Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Firma Fujifilm opublikowała najnowszą wersję swojego oprogramowania do zdalnego sterowania aparatami ze smartfonów i tabletów oraz przeglądania na nich zdjęć - Fujifilm Camera Remote 4.7.2.
W najnowszej wersji usunięto niewymienione szczegółowo błędy oraz poprawiono ogólną szybkość działania oprogramowania.
Na iOS mam 4.7.2.4, aż dzisiaj sprawdzę czy coś się zmieniło, bo od poprzedniej aktualizacji zawieszało aparat przy próbie zrobienia zdjęcia LV z telefonu
@sYc "zawieszało aparat przy próbie zrobienia zdjęcia LV z telefonu" - to fajna ta aplikacja. Trochę mnie dziwi, że producenci aparatów tak po macoszemu traktują te aplikacje mobilne. Podobnie Nikon, który to co wypuszczał do niedawna nie powinien firmować swoją marką, bo taki gniot to mogli zrobić studenci na DST na projekt semestralny, a nie firma oferująca aplikację do aparatów >10 lub 20k PLN
Z tego co wiem, to pracują nad czymś nowym, bo ta aplikacja działa, ale rzeczywiście pozostawia wiele do życzenia. Ja z opcji LV korzystam prawie wcale, głównie zgrywam zdjęcia (niestety tylko JPG), albo wykorzystuje tel. jako wyzwalacz, ale kolega z X100 praktycznie nie mógł się połączyć.. no i sprzedał X100 :)
Dziwi mnie dlaczego producenci nie robią stabilną aplikację, która działa za pomocą połączenia kablowego z telefonem, unikając problemy ze sparowaniem przez Bluetooth czy Wi-Fi. Oczywiście Fuji oferuje transmitera do X-H2S za tysiąc dolów. Oj dola moja dola.
Już po aktualizacji, czas na zabawę. Ciekawi mnie bardzo jak przebiega pierwsze parowanie z aparatem, bo to był jakiś koszmar. Niestety, tego nie sprawdzę. Nie chce mi się robić ponownej instalacji z obawy o ponowne zabawy.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Wersja 4.7.2 dla systemu Android nie jest jeszcze dostępna.
Na iOS mam 4.7.2.4, aż dzisiaj sprawdzę czy coś się zmieniło, bo od poprzedniej aktualizacji zawieszało aparat przy próbie zrobienia zdjęcia LV z telefonu
@sYc "zawieszało aparat przy próbie zrobienia zdjęcia LV z telefonu" - to fajna ta aplikacja. Trochę mnie dziwi, że producenci aparatów tak po macoszemu traktują te aplikacje mobilne. Podobnie Nikon, który to co wypuszczał do niedawna nie powinien firmować swoją marką, bo taki gniot to mogli zrobić studenci na DST na projekt semestralny, a nie firma oferująca aplikację do aparatów >10 lub 20k PLN
Z tego co wiem, to pracują nad czymś nowym, bo ta aplikacja działa, ale rzeczywiście pozostawia wiele do życzenia.
Ja z opcji LV korzystam prawie wcale, głównie zgrywam zdjęcia (niestety tylko JPG), albo wykorzystuje tel. jako wyzwalacz, ale kolega z X100 praktycznie nie mógł się połączyć.. no i sprzedał X100 :)
Aplikacja do Canona też jest kiepska i nie chodzi o brak stabilności, tylko jest to bardzo prosty i kiepski w obsłudze program.
Dziwi mnie dlaczego producenci nie robią stabilną aplikację, która działa za pomocą połączenia kablowego z telefonem, unikając problemy ze sparowaniem przez Bluetooth czy Wi-Fi. Oczywiście Fuji oferuje transmitera do X-H2S za tysiąc dolów. Oj dola moja dola.
Rzuciłem temat na forum Fuji, może tam coś będą wiedzieć więcej:
link
Założyłem nowy wątek, a okazało się że takowy już istnieje :D
link
Są raporty, że ponoć jest w końcu stabilne połączenie..
.. Się okaże :) pożyjemy, zobaczymy.
Z oprogramowaniem pod Adka nastąpił falstart
Już po aktualizacji, czas na zabawę. Ciekawi mnie bardzo jak przebiega pierwsze parowanie z aparatem, bo to był jakiś koszmar. Niestety, tego nie sprawdzę. Nie chce mi się robić ponownej instalacji z obawy o ponowne zabawy.