Canon EF 85 mm f/1.8 USM - test obiektywu
8. Winietowanie
Jak widać winietowanie na maksymalnym otworze względnym jest widoczne, ale nie jakoś mocno uciążliwe. Jego wartość oceniamy bowiem na 24% (−0.80 EV). Lekkie przymknięcie obiektywu do f/2.0 powoduje spadek tej wady do wartości 20% (−0.66 EV). Zastosowanie przysłony f/2.8 likwiduje problem całkowicie, bo winietowanie wynosi wtedy już tylko 7% (−0.23 EV).
Znacznie trudniejsze zadanie stoi przed Canonem EF 85 mm f/1.8 USM, gdy podepniemy go do aparatu pełnoklatkowego. Widać to na poniższych zdjęciach.
Na maksymalnym otworze względnym mamy do czynienia ze znaczącym spadkiem jasności w rogach kadru. Według naszych pomiarów wynosi on 47% (−1.84 EV). Gdy zastosujemy przysłonę f/2.0, winietowanie spada do poziomu 41% (−1.53 EV), a po przymknięciu do f/2.8 zmniejsza się do wartości 21% (−0.69 EV). Problem znika praktycznie zupełnie dla przysłon f/4.0 i f/5.6, gdzie wielkość tej wady oceniamy na odpowiednio 14% i 9%.
 |
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.