Panasonic Lumix DMC-GF1 już w sklepach
Firma Panasonic poinformowała o rozpoczęciu sprzedaży w naszym kraju swojego najnowszego aparatu systemu Mikro Cztery Trzecie - modelu Lumix DMC-GF1. Produkt można kupić w zestawie z obiektywem LUMIX G VARIO 14-45 mm f/3.5-5.6 ASPH. lub LUMIX G 20 mm f/1.7 ASPH.
Aparat LUMIX DMC-GF1 jest w sprzedaży od 12 października 2009 roku w sugerowanej cenie:
- 3599 PLN brutto w zestawie z obiektywem LUMIX G VARIO 14-45 mm f/3.5-5.6 ASPH.
- 3999 PLN brutto w zestawie z obiektywem LUMIX G 20 mm f/1.7 ASPH.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Zimny prysznic dla wszystkich, którzy mieli nadzieję, że będzie taniej niż w przypadku E-P1... W tym dla mnie.
Trzeba trochę poczekać, aż cena się "znormalizuje". Ale i tak zapewne będzie wtedy porównywalna z obecną ceną Olympusa...
No cena piękna, kto to kupi? W sumie to na pewno ktoś się znajdzie, osobiście nie dał bym takiej kasy za coś takiego, chociaż wygląda fajnie.
Producent jakoś musi sobie zrekompensować straty na rynku amatorskich kamer video.
Bez funkcji filmowania mógłby kosztować przynajmniej 1000 zł mniej...
Dzięki temu , że filmuje trzeba dołożyć cenę kamerki której się już nie sprzeda.
Co do cen w sklepie Panasonica - rzeczywiście są w sprzedaży w takich "sugerowanych" cenach, ale po rabacie (tam niemal na wszystko jest rabat) ceny wynoszą odpowiednio: 3239 ( z obiektywem 14-45) i 3599 ( z obiektywem 20 mm). Nadal drogo, ale to przecież początek sprzedaży a i sklep nie najtańszy.
Co do cen już teraz można uzyskać fajny rabat w sklepie on-line Panasonic.
Cena 3239,00 zł za LUMIX G VARIO 14-45 mm f/3.5-5.6 ASPH + GF1
E tam, ściągnę sobie to cudo z USA. Dolar już zbliża się do 2,8 zł, a jeszcze spadnie. Jakieś 1000$ za zestaw z "naleśnikiem" zapłacę pewnie poniżej 2800 zł, a to już lepsza cena.
W teście dpreview wypadł GF1 świetnie:
link
kilka cytatów z Conclusions:
"The market for a camera like the GF1 falls into three broad groups; those wanting a better quality alternative to a high end compact (such as the Canon G10), those wanting a more portable alternative to an entry-level SLR and those bitten so hard by the camera bug that they want something to fill the gap between their compact and SLR systems."
"We've said it before and we'll say it again; the GF1 (and Olympus E-P1) are the perfect manifestation of the smaller cameras cameras promised by Four Thirds since its inception, and Micro Four Thirds is one of the most exciting things to happen to this market for years. "
"Overall though - and I guess you probably already know this - I really loved the GF1, and will find it very hard to return it when this review is finished, meaning that I may have to wipe the dust and cobwebs off my wallet and actually hand over my own hard earned cash for one."
Cóż, na razie to start produkcji. Pewnie niedługo trochę stanieje.
Jak głoszą plotki na początku 2010 Fuji wypuści swoje body micro4/3, a Olympus też ma w tym miesiącu podobno pokazać EP-2. Będzie większa konkurencja w ramach jednego systemu.
Zbart wyprzedziłeś mnie :-)
Na Amazon $900 with free shipping....Wiec cos okolo 2900zl niech no bedzie....W Poslce jednak zarabia sie wiecej i zyje dostatniej wiec te 4 tys to jak w USA 1900zl....-;)))
JacekOK - a czy to dotyczy również wysyłki do Polski? Poza tym to jak Ci dowalą podatek i cło to wyjdzie na to samo. To by się opłacało kupić przy okazji np. wycieczki lub wyjazdu służbowego do USA, wtedy i cło i podatek odpada.
Poza tym szkoda, że kompakty z matrycami o takich rozmiarach są droższe niż proste lustrzanki.
* 3999 PLN brutto w zestawie z obiektywem LUMIX G 20 mm f/1.7 ASPH.
what
pogięło ich
wolę D5000 +1.8/35 AF-S
powinno być ok. 2500 no ale na razie to sobie pomarzyć można o takiej cenie chyba
faktycznie ceny wysokie ale to nowość i za to napaleńcy muszą zapłacić :) (tylko bez urazy proszę). E-P1 też na początku podobnie kosztował (3899 zł za zestaw z 17/2,8) a teraz, zwłaszcza zestaw z zoomem mocno staniał więc pewnie i gf1 potanieje.
Ciekawe czy konkurencja wymusi spadek ceny innych aparatów w tym systemie? byłby to bardzo oczekiwany, i to chyba nie tylko przeze mnie ruch.
W hamerykańskim sklepie B&H pierwszy zestaw do kupienia za 899 $ link
Ogólnie ceny sklepowe po pierwszym szale spadają o 30-35% od sugerowanej.. więc po gwiazdce spodziewam się zestawu z nalesnikiem w cenie ok 2900 zł.
co i tak jest ceną zaporową... Na razie u4/3 jest dla mnie zaprzeczeniem idei tego systemu.
Arku, powiedz cos wiecej, a propo tego zaprzeczenia?
Za 2900 zł już teraz można kupić małego i zgrabnego Olympusa E-620 z naleśnikiem 25 mm. Po gwiazdce będzie jeszcze taniej. Za niecałe 2800 zł można mieć D5000 z 35 mm f/1.8.
Cena zabija. Ciekawe, czy będzie jakaś dobra promocja, dla osób chcących kupić ten aparat z obydwoma obiektywami. Lustro odpada, bo nie zamierzam zmieniać systemu ;>
A ja kupiłem za 900 nówkę E-410... pozostałe 3000 ( jak będę mieć wydam na szkiełka)... Pozdrawiam
Ich popierpapier z tymi cenami. AAAA no tak, żyjemy w Polce kraju ekstremalnym...
Natomiast G1 zniknął ze strony Panasonic Polska, po wprowadzeniu GF1 (jest jeszcze na stronie: Panasonic UK).
Ciekawe czy to koniec modelu , niekompetencja polskiej dystrybucji, czy przygotowanie do równania cen (w górę)?!
Arku - Phil wydał już swoje grosze na nowego Gf1 - to nie jest aprat który ma trafić do przeciętnego kowalskiego
System na starcie ma być snobistyczny, a skoro nie widzisz potrzeby snobowania :D -- jakie ładne słowo - to nie jest aparat dla Ciebie;D
W japoni 15 % sprzedaży to m43.. ale mają snobów;D
Arek:
> co i tak jest ceną zaporową... Na razie u4/3 jest dla mnie zaprzeczeniem idei tego systemu.
Nie wydaje mi się, żeby ideą tego sytemu było produkowanie tanich aparatów.
IMHO ideą było dostarczenie małych aparatów o możliwościach obrazowania porównywalnych z lustrzankami.
A ceny ? Pewnie spadną kiedy pojawią się "budżetowe" wersje aparatów u4/3. Zauważcie, że "kultura wykonania" najnowszych puszek Panasa i Olka stoi na wyższym poziomie niż w przypadku większości amatorskich lustrzanek. Przypuszczam, że prędzej czy później zapewne pojawią się plastikowe korpusy w cenach nie odbiegających od ceny lustrzanek dla początkujących.
Aparat bardzo fajny... ale cena zabija na miejscu...
@ tomek__ ... też wolałbym D5000 w tej cenie!
PS. Jakiś czas temu pożyczyłem na parę godzin GH1 - jakość na niskich ISO ze stałoogniskowym obiektywem była super, ale przy wyższych ISO już radzi sobie sporo gorzej od luistrzanek Nikona i Canona w podobnych cenach.
Nie wiem jak GF1, ale przypuszczam, ze podobnie.
Generalnie aparaty chyba godne polecenia, ale nie za kwotę wyższą niż 2200PLN...
Pozdrawiam
Dokładnie. Nie chodzi o sama niska cenę ale o wysoka jakość( zdjec ) w malej obudowie. To nie są aparaty dla tych co kupują pierwsza swoja lustrzankę. To sprzęt dla ludzi, którzy już poznali swoje potrzeby, i chcą mieć coś równie dobrego, co ich nie będzie ograniczać. Mnie osobiście, lustrzanka zaczęła mocno ciążyć. Dlatego dla mnie sprzet jest warty swojej ceny- ale nie jestem skłonny wydać więcej niż okolice 3kPLN. Porównywanie GF1 do jakiegokolwiek kompaktu czy lustrzanki nie ma moim zdaniem najmniejszego sensu.
Teraz po skwerach i parkach zaczną grasować postaci z ""wielkimi" obiektywami i doczepionymi do nich maleńkimi aparacikami: link .
;-)
Szkoda; dla mnie 25% za dużo..
A ja się upieram przy zaprzeczeniu idei. To miał być mały, funkcjonalny aparacik, który da jakość zdjęć nie odbiegającą lustrzance, a jednocześnie będzie do niej tańszy. Rzeczywistość okazała się inna. Aparaty wcale nie są małe (na mój gust za duże), wpakowano w nie matryce o za dużej liczbie pikseli przez co
siada jakość na wysokich ISO i zakres tonalny, a cena jest na razie z Kosmosu.
@ Arek
"...To miał być mały, funkcjonalny aparacik, który da jakość zdjęć nie odbiegającą lustrzance, a jednocześnie będzie do niej tańszy. Rzeczywistość okazała się inna...."
No tak... trudno się z tym nie zgodzić.
Od tych aparatów można oczekiwać różnych rzeczy, ale na pewno nie tego, zeby były w cenie lustrzanki ze średniej półki (nawet). Jakość jest bardzo dobra, Klientela pewnie oczekuje tego typu rozwiązań,m ale na pewno nie w tej cenie.
Pozdrawiam!
Fajnie by bylo, gdyby cena byla nizsza. Ale na ta chwile, Panasonic nie ma powodu do obnizenia. Do dzis ludzie w Stanach czekaja na GH1... A polowa watkow na zachodnich forach nie traktuje o zdjeciach, czy mozliwosciach sprzetu, ale jest wymiana informacji nie gdzie kupic GF1 taniej, ale gdzie w ogole kupic...
Ale nadejdzie E-P2, moze cos Fuji, moze ukaze cos wreszcie Samsung, Sony - i pewnie ceny stanieja.
Rodzyn,
spoznione, ale szczere gratulacje 40-lecia ;-)
Polskie ceny jak zwykle chore - widoczny brak kontaktu z rzezywistoscia. Pamietajmy, ze w USA 899$
Cena jest taka, jaką rynek akceptuje. Czy Japonia to kraj snobów? Powiedzmy może, że gadżeciarzy.
Arek:
> A ja się upieram przy zaprzeczeniu idei.
> To miał być mały, funkcjonalny aparacik, który da jakość zdjęć nie odbiegającą lustrzance,
> a jednocześnie będzie do niej tańszy.
:-) Coś mi się wydaje, że sam sobie te idę stworzyłeś :-)
Potrafisz znaleźć ( podać linka ) do wypowiedzi kogoś z Olympusa lub Panasonica, w której pada obietnica, że aparaty u4/3 będą tańsze od lustrzanek ?
PS: nie mówiłem o cenie w Polsce...
@mszczyrek: Polskie ceny jak zwykle chore - widoczny brak kontaktu z rzezywistoscia. Pamietajmy, ze w USA 899$
Nie za bardzo rozumiem - po co to pisac. Tak jest od dawna, nie dotyczy tylko Panasonica.
Tanio to jest w Japonii, a nie w USA...
Tez bym chetnie prosil o link Arka!
widze, ze znacie cene wszystkiego i wartosc niczego.
ten panasonic to COP w kazdym calu. w kazdym.
Do marketingowców koncernu Matsushita,
informuję, że systemowi i produktom Lumix kibicuję. Aparatu nie kupię z powodu niewłaściwego stosunku jakości do ceny.
Pozdrawiam
Problem w tym, ze do upowszechnienia systemu potrzeba korpusow dostepnych dla kazdego. A upowszechnienia u4/3 potrzebuje, bo lada chwila wejdzie Sam ze swoim bezlusterkowcem z matryca APS-C, a kraza plotki o pozostalych liczacych sie graczach, ze juz pracuja nad swoimi rozwiazaniami.. Do tej pory byl jeszcze niedrogi G1 - za 1800 zl z 14-45 - w sumie aparat poza filmowaniem lepszy od GF-1 (swietny, wielki wizjer 1,4 MPix oraz odczhylane-obracane tylne LCD), teraz ceny u4/3 zaczynaja sie dosc wysoko jak na rozpowszechnienie systemu...
Ale podstawowa zaleta GF1 jest jego rozmiar, kompaktowosc. Oczywisice, ze wygodniej sie pracuje G1.
Samsung? Raczej nie bedzie tak kompaktowy.
Samsung moze byc tak maly jak byly najmniejsze dalmierze i to pelnoklatkowe - np. jak Minolta Hi-Matic F:
link
Ma podobne rozmiary i wage jak GF-1 teoretycznie moznaby tam wrzucic matryce FF :-) A co dopiero 2x mniejsza APS-C. Wiec mysle, ze nie ma co oceniac Samsunga NX po wymiarze sensora. Spokojnie jest mozliwe, ze bedzie on wielkosci GF-1.
Hehe, ze juz nie wspomne o himaticu 7sII, ktory mial szklo o niemal identycznych parametrach jak Lumix 20/1.7, tylko pelnoklatkowe ;-)
link
Sylwiusz, chyba nie rozumiesz, ze wielkosc matrycy ma wplyw na rozmiar szklarni...
Wieksza matryca, wieksze szkla, wiekszy rozmiar, wieksza waga.
To jest oczywiste, ale roznica miedzy matryca 4/3 (18x13.5mm) a APS-C (24x16 mm) nie jest az tak duza (APS-C ma powierzchnie o 58% wieksza) jak miedzy APS-C a FF (FF ma powierzchnie wieksza o 125%). A biorac pod uwage, ze do dalmierzy na film szkla potrafily byc zaskakujaco male, to tym bardziej moga do Samsunga z matryca APS-C, ergo szkla do NX nie musza byc zbytnio wieksze niz do u4/3. Moze tego Jerry_R nie rozumiesz, ale glownym powodem zmniejszenia wielkosci szkiel w tych systemach jest brak lustra i jego komory ;-) A jak nie wierzysz to ponizej male porownanie dwoch 35/1.4 kryjacych pelna klatke, zgadnij, ktora jest do lustrzanki? :-D
link
Tej L'ki uzywalem z 5D II wczesniej. Pozyjemy zobaczymy. Jak na razie, widze rozwoj systemu Oly i Panasa, super jakby Fuji jeszcze weszlo.
Samsung jak na ta chwile - tylko sie opoznia. Ale dajmy mu szanse. Na pewno zwiekszy konkurencyjnosc na rynku, co wplynie na ceny! A jakosc? Zo baczymy.
Jakosc kitowych szkiel Panasa do u43 zostawia daleko w tyle kitowe szkla do APS-C. 20mm - na tyle dobra, ze nie kupuje Summilux'a 25mm f/1.,4. Zobaczymy co bedzie dalej.
Pozdrawiam ;-)
Tak czy inaczej to dobry kierunek. Wyglada to po prostu na "dalmierzowce" naszych czasow i na pewno bezlusterkowce przyjma sie i zdobeda spora czesc rynku :-) Tak czy inaczej dzieje sie tu duzo i bedzie dziac. Pozdrowienia :-)
Jerry_R, a mógłbyś się pochwalić jakimś zdjęciem z lumix'a 20 mm ? przydałoby mi się takie szkiełko do mojego G1. Moje GG 3184695. pozdr
Ja chętnie kupię pół-profesjonalny aparat BEZ LUSTRA, pod warunkiem, że będzie miał body duże przynajmniej jak D90 z gripem (bo DLA MNIE jest bardzo poręczne) i pełnoklatkową matrycę...
Ciekawe czy systemy nielustrzane dorobią się kiedyś większych, profesjonalnych matryc?
Wydaje mi się że jedną rzeczą jakiej brakuje systemom 4/3 to profesjonalny wizjer... żaden szanujący się profesjonalny fotograf nie spojrzy nawet na elektroniczny wizjer... (mooooże za kilkanaście lat, ale nie teraz). Obecnie zatem (niestety) nie ma szans na podniesienie poziomu systemów typu 4/3 do klasy profesjonalnej, właśnie ze względu na brak pentapryzmatu i bardziej światłoczułych / większych matryc.
Jeśli dla FF - pełnej małej klatki, przydatny przedział megapikseli mieści się między 12, a 20MPx,
dla APS-C powiedzmy 10-14MPx, to dla systemów 4/3 będzie to 6-10MPx....... a niestety jak na razie trandy polegające na pakowaniu nieziemskich ilości MPx na małe matryce jeszcze nie ustały... na 4/3 wrzuca się 12, czy nawet 14MPx, a na APS-C Canon wrzucił 18MPx!! I gdzie tu światłoczułość i poprawa zakresów tonalnych? Nikon wrzucił 12MPx na cały zakres aparatów - D5000, D90, D300, D300s, D700, D3, D3s... i co? I okazuje się, że aparaty te nie ucierpiały na tym wcale! W D90 mamy jakość dla zaawansowanych amatorów, w D300 dla pół-pro i w D700 do D3s dla PRO... pokryli tymi aparatami praktycznie cały zakres rynku na JEDNEJ TYLKO rozdzielczości! Aparaty te różnią się bardzo jakością, ale rodzielczością NIC-A-NIC...
Pozdrawiam!
Sci-Clone - zdefiniuj pojecie "profesjonalny wizjer".
"na 4/3 wrzuca się 12, czy nawet 14MPx," - nie ma aparatu 4/3 z 14 mpix, są najwyżej z 12 mpix. Na 8 mpix chyba już nie ma co liczyć, ale może na 10 by się jeszcze firmy odważyły, wtedy przy dzisiejszej jakości matrycy i oprogramowania byłoby już całkiem spoko z jakością obrazu (myślę że porównywalnie np. z Canonem 500)
W lipcu 2008 kupowałem sprzęt foto w USA gdy dolar był po 2 zł. To były czasy... Przy takim kursie GF1 kosztowałby coś koło 2 tys. złotych i to byłaby wtedy furora.
@ sylwiusz
Mam troszkę do czynienia z fotografią na codzień, bo jestem zawodowym fotografikiem/grafikiem i znam także parę osób posługujących się zawodowym sprzętem.
Wszyscy zgodnie twierdzą, że ewentualne użycie elektronicznych wizjerów w profesjonalnych aparatach może nastąpić wtedy, gdy JAKOŚĆ widzialnego ludzkim "gołym okiem" obrazu będzie identyczna, dosłownie pod każdym aspektem identyczna jak jakość obrazu widzianego przez profesjonalny, jasny pryzmat.
To może nie jest definicja, ale taka bardzo skrócona zasada... (ale to tylko zdanie moich znajomych fotografów i moje).
Trzeba pamiętać, że obraz widziany przez pryzmat (Hasselbladów, Nikonów, Canonów itp. [pro]) będzie BARDZO BARDZO trudny do oddania poprzez światło emitowane przez wyświetlacz LCD/oLED.
Z różnych względów technicznych - generalnie nawet nie chodzi o rozdzielczość (ilość punktów) takiego wizjera, ale oddanie kolorów'przejść tonalnych, ostrości, ciemnych i jasnych obiektów w kadrze.
Drugą rzeczą (dość ważną) jest to, że patrząc w wizjer prysmatyczny - patrzymy praktycznie gołym okiem bezpośrednio na obiekty widoczne przed obiektywem... a w przypadku wizjera elektronicznego NIE MA już tej "bezpośredniości", bo na drodze między obiektem a okiem stoi wyświetlacz LSC i cała elektronika za jego plecami.
Pozdrawiam!
@ tomekh
Co do jakości wyjściowych RAWów z aparatów 4/3 (mówię teraz o Panasonicu i Olymusie) to ja nie mam żadnych "ale"... wszystko wygląda obiecująco... (no, może oprócz jakości na wyższych ISO, ale to na pewno poprawią w ciągu najbliższych lat).
Pozdrawiam!
Wszystko jest wzgledne. To co widzisz w wizjerze optycznym - te swiatla, cienie itp. njak sie maja do tego jak potem wyjdzie zdjecie bo to juz zalezy od ekspozycji, wlasciwosci matrycy/filmu i pozniejszej obrobki materialu wyjsciowego. Podobnie jak nie zobaczysz w nim balansu bieli czy histogramu na zywo. I nie powiekszysz sobie obrazu, zeby dokladnie wyostrzyc recznie bez uzycia niewygodnych nakladek na wizjer. A wszystko to jest mozliwe w elektronicznym wizjerze. Jasne, ze ma on tez swoje wady, ale teraz, kiedy wizjer w takim G1 ma rozdzielczosc taka, ze juz nie widac indywidualnych pikseli, bdb szybkosc odswiezania i wielkosc jak w dobrej klasy lustrzankach (jest wiekszy niz ten w K10D - jeden z najwiekszych wsrod cyfranek z APS-C), to coraz wiecej ludzi bedzie z przyjemnoscia z niego korzystac. Trzeba widziec zalety i wady kazdego rozwiazania :-) Pozdrowienia.
Wlasnie Samsung jako kolejny producent wdraza do masowej produkcji swoje matryce z tylnym oswietleniem - podobne jak Exmor-R Sonego. To tylko kwestia czasu jak pojawia sie w wiekszych rozmiarach i dadza o ok. 30% wyzsza czulosc w stosunku do konwencjonalnych matryc. Polepszy sie wowczas jakosc takze z matryc APS-C i 4/3 do poziomu blizej obecnych FF i zrobi sie jeszcze ciekawiej :-) BTW - oficjalne info o nowych matrycach Samsunga ponizej, bo jakos Optyczne nie chca podac tego newsa, mimo ze podsylalem im link:
link
Sci-Clone : "żaden szanujący się profesjonalny fotograf nie spojrzy nawet na elektroniczny wizjer... "
Dobra, pośmiałem się. Nie ma to jak gra pozorów i głoszenie komunałów. Ale odpowiem Ci anegdotą. Jakiś czas temu aparat cyfrowy był zły z zasady. Dlatego pewne studio oficjalnie roboło na średnioformatowych analogach. W rzeczywistości lecieli na cyfrze i to małym obrazku. Klient płacił i był zadowolony z profesjonalnego skanu, z profesjonalnej błony, i z profesjonalnego aparatu. :D
@ anonimus
A śmiej się do woli :-) ... na zdrowie!
@Sci-Clone "Wydaje mi się że jedną rzeczą jakiej brakuje systemom 4/3 to profesjonalny wizjer..."
Widze ze nigdy nie patrzyles w wizjer panasonica np GH1.
Ja zdecydowanie wole wizjer z GH1 kryjacy 100% kadru niz jakiejkolwiek lustrzanki entry level z ciemnym kryjacym 85% wizjerem z matowka.
Ja też - potwierdzam w G1 wizjer rewelacja - a parametry i wszelkie info z wyświetlacza, pokazywane też przez wizjer spowodowały , że prawie nie używam wyświetlacza nie mówiąc o wspaniałym powiekszeniu przy ostrzeniu ręcznym oraz.....!
@ wojcias
1. Patrzyłem w taki wizjer...
2. Skąd wiesz czy kolory które widzisz w tym wizjerze są takie jak fotografowanego obiektu? A może są bardziej zielone, bardziej niebieskie, bardziej czerwone?
3. Ja bardzo lubię Panasonic i Olympus 4/3, ale DLA MNIE OSOBIŚCIE wizjer zbudowany z dużego, jasnego pryzmatu jest nie do pobicia. Patrzenie w elektroniczy wizjer jest jak przeglądanie się w kamerce internetowej zamiast w lustrze...
Nawet jeśli nie widać pikseli, to pozostaje kwestia czy kolory wyświetlane przez ten mały ekranik LCD są w stu procentach, co do joty identyczne z kolorami widzialnymi gołym okiem.
Ja uważam, że za kilka-kilkanaście lat wizjery elektroniczne będą IDEOLO, ale jeszcze nie teraz.
Pozdrawiam!
Tylko , że obraz z pryzmatu jest zdecydowanie bardziej odległy od obrazu rzeczywiście zapisanego na karcie- niż obraz z pokazującego 100% wprost z matrycy w czsie rzeczywitym wizjerza ( wizjer ma też sporą możliwość kalibracji do indywidualnych potrzeb w przeciwieństwie do lustra)
No coz, sa gusta i gusciki ;-)
I rozne wymagania.
>> Ja chętnie kupię pół-profesjonalny aparat BEZ LUSTRA, pod warunkiem, że będzie miał body duże przynajmniej jak D90 z gripem (bo DLA MNIE jest bardzo poręczne) i pełnoklatkową matrycę...
A ja akurat bym w zyciu nie kupil tak duzego body. Bo jest gorsze? Oczywiscie, ze nie. Po prostu mam dzis inne potrzeby. Co nie znaczy, ze tak bylo rok temu (kiedy uzywalem 5D), ani ze tak bedzie za 10 lat.
>> Ciekawe czy systemy nielustrzane dorobią się kiedyś większych, profesjonalnych matryc?
A dlaczego by mialy sie nie dorobic? Przeciez lustro nic nie wnosi do IQ, raczej wstrzymuje dalszy rozwoj. Co rusz mamy jakies nowinki o patentach na AF, ktory boryka sie z FF i BF...
>Wydaje mi się że jedną rzeczą jakiej brakuje systemom 4/3 to profesjonalny wizjer... żaden szanujący się profesjonalny fotograf nie spojrzy nawet na elektroniczny wizjer...
No tu stary to pojechales! Dzisiejsze wizjery w cyfrowych lustrzankach nadaja sie praktycznie glownie do kadrowania. Kiedys, bylo inaczej. Dzis nawet po dokupieniu jednej z lepszych, jasniejszych matowek do 5D, nadal nie mialem komfortu w okularach...
G1 - miod! Nie bede sie rozpisywal, koledzy mnie uprzedzili.
>> Obecnie zatem (niestety) nie ma szans na podniesienie poziomu systemów typu 4/3 do klasy profesjonalnej, właśnie ze względu na brak pentapryzmatu i bardziej światłoczułych / większych matryc.
A czy gdziej jest napisane, ze obecne u43 to profesjonalny sprzet? Bo ja nie widzialem? Z tego co slysze\czytam - wiekszosc zawodowcow, zarabiajacych na fotografii - na zachodzi - dokupuje u43 jako drugie, czy trzecie body, z ktorym sie nie rozstaje "po godzinach pracy". A duze graty zostaja w szafie na "profesjonalne zlecenia".
>> Skąd wiesz czy kolory które widzisz w tym wizjerze są takie jak fotografowanego obiektu? A może są bardziej zielone, bardziej niebieskie, bardziej czerwone?
[...] Nawet jeśli nie widać pikseli, to pozostaje kwestia czy kolory wyświetlane przez ten mały ekranik LCD są w stu procentach, co do joty identyczne z kolorami widzialnymi gołym okiem.
Zaskoczyles mnie weteranie ;-) To ja, mlode pokolenie, choc wychowany w ciemni z koreksem i maskownica - specjalnie i swiadomie wylaczam kolory zeby sie skupic na kompozycji, a Tobie tego brak ;-) Fajnie, ze elektroniczny wizjer daje mi ta mozliwosc - pracy albo w kolorze albo w B&W. Wiernosc kolorom? A w jakim gamucie? sRGB wystarczy? Czy moze 90% Adobe RGB jest potrzebne?
PS: No i wez powieksz obraz w wizjerze optycznym 10x przy ostrzeniu manualnym i podbij jasnosc w nocy. Wystarczajaco widzialem jak moi koledzy sie meczyli i z niedowierzaniem podchodzili do mojego GH1 (noc, statyw, reczne ostrzenie). Zasymuluj dluzszy czas migawki. Pokaz wystrczajacy podglad glebii na f16, zeby obraz nie byl ciemny?
Oczywiscie nie wszystkim jest to potrzebne.
Moim zdaniem nie mozna stawiac sprawy tak ostro, jedynie pod swoim katem widzenia.
Coz, masz zupelnie inne potrzeby, ja to szanuje. Ja mam inne.
Pozdro!
Obecnie w fotografii obraz zapisany na karcie jest cyfrowy - wprost czasem rzeczywistym wyświetlanym cyfrowo w EVF natomiast lustru brak tego powiązania- jest analogowe i utrudnia rozwiązanie w lustrzankach pewnych funkcji obecnych np w G1 (super LV , powiększenie w wzjerze, kontrola GO bez przyciemniania obrazu , również mniej istotna jest jasność szkieł - obraz jest o tej samej jasności. Zależnie od inwencji konstruktorów ilość funkcji możę dowolnie wzrosnąć). Uważam lustro za świetny układ celowniczy ale w okresie analogowym i przed dobrym wizjerem EVF. Co więcej wprowadzanie wzjerów dziś jest ich drugim początkiem (sztucznie opóźnionym przez producentów potentatów C,N, którzy takich rozwiązań nie mieli, a sprzedawali najwięcej korpusów ; mam dodatkowo-rezerwowo minoltę A2, w której wizjer już miał 1,4 MP,a było to bodaj w 2003).
Fotografuję od lat 40, z czego większośc profesjonalnie, więc mam wrażenie że wiem o czym piszę, a przeżyłem wszystkie możliwe sposoby celowania.
Jerry - taka tylko lżejsza "E-5 EVF"- też bym kupił nawet na zapisy!
a jeszcze z dobrze zaimplementowaną matrycą FUJI- miodzio - pomarzyć można.
Ale do matrycy w G1 nie mam większych zastrzeżeń - a cały czas jest dynamiczny postęp.
Jeszcze pytanie retoryczne: czy w aparatach analogowych wielkoformatowych - studyjnych i reporterskich (Linhof i inne) było lustro - NIE! a robiono tymi aparatami świetne - przechodzące do klasyki fotografi zdjęcia -więc nie samo lustro robi zjęcie - a artysta lub rzemieślnik z odpowiednim narzędziem- takim jak aparat w którego jakimś okresie historii celowniki dalmierzowe wypierały wszelkiego rodzaju celowniki ramkowe, potem lustra wypierały dalmierze,(mam jeszcze Practinę z lat 60-tych , lustrzankę w której celowało się jak w STARCIE patrząc z góry) potem doszły pryzmaty, AF w końcówka lat 80-tych , potem rewolucja cyfrowa(jak szybko większość zapomniała o analogowych lustrach?) - a obecne lustra wypiera EVF to nazywa się postęp!!
historia oczywiście w micro-skrócie!
@ rodzyn
OK OK już nas przekonałeś.
--------------------------------------
+ taka dygresja, ale w ramach Panasonic 4/3
GH1
link
Cena sugerowana: 6'499,00 zł brutto
+
LEICA D VARIO-ELMAR
link
Cena sugerowana: 8'999,00 zł brutto
Zatem...
Cena takiego lepszego zestawu
OKOŁO 15.500 PLN
Piętnaście i pół tysiąca złotych naszych polskich!
No...
Co jak co, ale za takie pieniądze można kupić znacznie lepszy sprzęt - i nie ważne, czy się jest czy się nie jest profesjonalnym fotografem, czy też robi się zdjęcia na baliku w przedszkolu u dziecka. Ważne jest to, że cena powala (już za sam aparat). Na tą półkę cenową patrzą pół-profesjonaliści, a może nawet profesjonaliści... na pewno nie zwykli zjadacze chleba którzy chcą sobie kupić aparat z super-elektronicznym wizjerem i kręceniem filmów HD.......
Teraz podsumowanie...
SAM CHCIAŁBYM zostać właścicielem takiego zestawu. Dlaczego> Dlatego, że uważam go za bardzo dobry, ale ja patrzę na jakość zdjęć a nie na funkcje nagrywania i inne wodotryski, więc ZA TAKĄ KONKRETNĄ CENĘ nie kupię GH1, tylko D700 albo używanego D3, lub też inne aparaty które są mniejsze i lżejsze od D700 ale mają lepszą jakość niż 4/3.
Rozumiem twój tok myślenia i szanuję, ale miałem już do czynienia z Panasonic 4/3 i Olympusem i stwierdziłem że oprócz tego że aparaty te są super, to są nie warte takiej ceny...
Pozdrawiam!
Tylko to skrajne jako przykład - mam jako jeden z wielu 50/1,4 zeiss contax z adapterem- to szkło zeissa na Ebayu ok 800ż jak nowe, zeiss 80-200stałe 4 ok 1000zł, zeiss 85/1,4(nie mam) 1000zł-w zwyż mam też -(córka też G1 1700zł) - OM 50/1,2 a ostrzenie ręczne to bajka na tym EVF oczywiscie to tylko micro częśc z możliwośći itnych szkieł z poza systemu( używam też szkieł 4/3 ZD: 9-18 i 70-300 przez adapter z AF oczywiście!
@ rodzyn
Napiszę ekstremalnie szczerze - ZAZDROSZCZĘ CI!
Na prawdę.
Ładna kolekcja... Ja się rzuciłem na D700 i D90 od Nikona i co prawda jestem z nich bardzo zadowolony, ale marzą mi się jasne manuale od Zeiss'a i Leica z przejściówkami...
Niestety fundusze rozchodzą się na inne bardziej ważne życiowe sprawy :-) .
... ale z luster jestem zadowolony...
GH1 bym kupił bez oporów (z miejsca) ale musiałby kosztować 2000-3000 zł już z dobrą jasną stałką.
:-)
Pozdrawiam!
oczywiście mam świetny kit Panasa, miałem też Lumixa 45-200 ale był tylko dobry w stos. do świetnego zeissa 80-200 oraz BDB ZD-70-300.
W szkłach manualnych zapełniłem potrzeby i teraz to producenci U4/3 odpowiednią jakością i cenami powinni mnie zachęcać do zakupu ich optyki inaczej nie bedę kupował!!!!
Zdaję sobię sprawę , że sam dla Panasa czy Olka nic nie znaczę - ale uświadamianie producentą "U"innych możliwości to "praca organiczna i praca u podstaw"
@ rodzyn
Hehehehe... taaaak... takie "Przedwiośnie" systemu 4/3 ...
Zawszę można G1- 1700zł po wgraniu up 1.2 zdjęcia praktycznie takie same z GH1(sam porównywałem- miałem intensywne 2 dni GH1) i za resztę małą kamerkę .
Pozdrawiam
Uważam , że choć świetne jest video z GH1 to nie może być podstawową kamerą w reportażu ze względu na dużą matrycę (modną małą GO - sympatyczną w pewnych zastosowaniach, jednak gdy potrzabana jest głebia większa to trzeba znacznie przymykać przysłonę - czyli znzcznie tracimy światło, natomiast średnie zapotrzebowanie przy przeciętnym reportażu np ślubnym ma się jak 9/10 dla większej głębi a 1/10 dla płytkiej ale przy ślubach niezbędne jest też światło - zwłaszcza w kościele więc zaproponowany choć "tylko" kompromis może mieć sens .
Pozdowienia
*************************************
RE
*************************************
GH1
link
Cena sugerowana: 6'499,00 zł brutto
+
LEICA D VARIO-ELMAR
link
Cena sugerowana: 8'999,00 zł brutto
*************************************
1) Myslalem, ze podasz link do tego zooma, ale w jasniejszej wersji, ale OK.
2) GH1 body ponizej 2 500 a to szlo 1 000. W sumie mozesz to miec za ok. 3 500, jak bedziesz wiedzial jak kupic osobno i gdzie.
*************************************
*************************************
*************************************
GH1 bym kupił bez oporów (z miejsca) ale musiałby kosztować 2000-3000 zł już z dobrą jasną stałką.
*************************************
Skoro video to wodotryski, kupujesz G1 body < 1 000 plus 20mm f/1.7 za jakies 1 300, w sumie < 2 300.
Trzeba wiecej? ;-)
*************************************
A propo odwzorowywania kolorow w wizjerze, EPSON co kombinuje z EVF i aqparatem bez lustra:
link
link
link
link
link
link
@tomekh: Jerry_R, a mógłbyś się pochwalić jakimś zdjęciem z lumix'a 20 mm ? przydałoby mi się takie szkiełko do mojego G1
Tomekh, zajrzyj tutaj (znalazlem w necie):
link
link
I ostatni link, pokazujacy, ze mozna fotografowac SHALLOW za pomoca 20mm f/1.7:
link
Taki zart ;-)
Rzadko się odzywam, gdyż jestem raczej czytającym fotografikiem, ale to co pisze Sci-Clone to dla mnie jakieś Sci-Fi. Dlaczego?
1. Cena takiego EP-1 z dwoma całkiem całkiem szkłami to 4000 pln (sam zakupiłem). Czy profesjonalny fotograf mówi, że to dużo? Za to przecież nie kupi się nawet połowy żadnego zacnego szkła! A tutaj mamy dość porządne body, fajnego naleśnika i uniwersalny zoom. Wszystko do kieszeni, zawsze przy sobie. Poprostu ten segment rynku nie jest na razie skierowany do gospodyń domowych, ale jak sam siebie określasz mianem profesjonalisty to dziwię się, że znając ceny pro-optyki krzyczysz o cenach u4/3.
2. Na co dzień pracuje Leica (8.2 teraz szczęśliwie 9), ale... w "studio" gdzie robię zdjęcia legitymacyjne używam... Canona G1 (to nie jest Panasonic G1 tylko stary poczciwy 3 MPix C G1). W takim razie wnioskuję, że jest to najtańszy na rynku aparat profesjonalny. A piszę to dlatego, że śmieszy mnie jak Sci-Clone wyróżnia klasę profi, semi profi tylko po tym co znajdzie w folderze producenta. Założę się, że mój G1 zarobił więcej pieniędzy niż niejeden N D3 lub C 1D. I co - jest to aparat profesjonalny czy nie jest? Zaznaczam, że niema lustra, wymiennej optyki, jasnego obiektywu, nawet kadruje się przez wyświetlacz i to w dodatku mały i kiepskiej rozdzielczości.
Dlatego może drogi kolego powstrzymaj się od dzielenia ludzi na profesjonalistów czy hobbystów ze względu na posiadany sprzęt. Oceń ich umiejętności, zdjęcia, reportaże i wtedy odpowiedz sobie na pytanie kto jest lepszy, kto jest artystą, a kto pstryka tylko kotlety i produkty do marketowej gazetki. Kto jest profesjonalistą, a kto zwykłym zbieraczem najdroższego sprzętu, którego nie umie wykorzystać.
I jeszcze puenta, która nie została zawarta w poście powyżej:
Jeśli ktoś ma się za profesjonalistę i posiada sprzęt fotograficzny za kwotę 30, 40 czy 60 tyś. złotych, a nie potrafi nim zarobić 4000 na podręczny aparat to jest d...a, a nie fotografik. I swój sprzęt po prostu przepłacił, bo wystarczyłby mu z nadwyżką taki za 10 tysięcy.
Si-Clone
Nie wiem skąd ty bierzesz ceny, ale jak znalazłem kita GH1 za 5200 zł:
link
i to głównie ten obiektyw podwyższa cenę. Na BHPHOTO w NY GH1 kosztuje 1500$, a sam 14-140 jakieś 900$, co dawałoby za samo body 600$.
mniej więcej tyle samo body co szkło więc obstawiałbym przy zakupie osobno po 900 $ za body i szkło14-140(w kicie zawsze taniej).
RE
**********************************************
GH1
link
Cena sugerowana: 6'499,00 zł brutto
+
LEICA D VARIO-ELMAR
link
Cena sugerowana: 8'999,00 zł brutto
Zatem...
Cena takiego lepszego zestawu
OKOŁO 15.500 PLN
Piętnaście i pół tysiąca złotych naszych polskich!
*********************************************************
Liczysz swietnie, powiedz mi tylko po co do zestawu GH1 + 14-140mm, kupowac szklo 14-150mm? Ja wiem ze na tym 14-150mm jest napis LEICA, ale mimo wszystko... to chyba nie ma sensu.
Na marginesie - w oficjalnym (bardzo drogim) sklepie Panasonica masz na "dzien dobry" rabat z 6499 na 5849...
Ale to szklo 14-150mm wersja ciemna - mozna kupic z body L10 na Allegro za 2 000 pln z malym kawalkiem... Jak to Cube 007 napisal - tylko po co..?
Może Panasonic uzasadni tę sufitową cenę. Jeżeli nie, to życzę zdrowia, bo na rozum .......