Skandal w konkursie Wildlife Photographer of the Year
Jak donosi serwis Guardian.co.uk, Hiszpan José Luis Rodriguez – zwycięzca zeszłorocznej nagrody Wildlife Photographer of the Year przyznawanej przez londyńskie Muzeum Historii Naturalnej, został pozbawiony wcześniejszych zaszczytów.
Już kilka miesięcy temu pojawiały się wątpliwości wokół fotografii jego autorstwa zatytułowanej „Storybook Wolf” i przedstawiającej wilka iberyjskiego skaczącego przez drewniane ogrodzenie. Choć fotograf twierdził, iż spędził wiele dni śledząc zwyczaje tego niezmiernie rzadkiego i zagrożonego wyginięciem gatunku, czego owocem miało być zdjęcie zgłoszone do konkursu, to wielu ekspertów zastanawiało się dlaczego wilk skacze zamiast przeczołgiwać się pod ogrodzeniem, co ma w zwyczaju.
![]() "Storybook Wolf" - José Luis Rodriguez |
Okazało się, że tak nienaturalne zachowanie wilka jest wynikiem skrupulatnie wyreżyserowanej sceny, której głównym bohaterem jest oswojony wilk iberyjski imieniem Ossian zamieszkujący na co dzień park Canada Real w pobliżu Madrytu. Tak więc nijak się on ma do dziko żyjących zwierząt, które miały być tematem przewodnim zdjęć konkursowych.
W związku z zaistniałą sytuacją, jury podjęło decyzję o odebraniu Hiszpanowi nagrody w wysokości 10.000 GBP. Kontrowersyjne zdjęcie zostało już zdjęte z muzealnej wystawy, a José Luis Rodriguez ma dożywotni zakaz startowania w konkursie Wildlife Photographer of the Year.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Szok! Dobrze, że to wyszło na jaw. Wstyd i hańba!
Hmm, wszelkie przekręty w fotografii zawsze istniały, ale ostatnio z powodu upowszechnienia się "cyfrowości" zjawisko jest coraz silniejsze....
Można zawsze się "cieszyć" że zwierzak nie został "dofotoszopowany" :)
Cwany skurczybyk z tego Rodriguez'a
a już myślałem, że okaże się, ze to był przerobiony pies :)
Z drugiej strony, czy ten wilk to nie wilk?? Mniejszy to wstyd niż to gdyby został dodany w photoshopie :)
No to facet ma już przerąbane :)
e, czepialstwo.
Zdjęcie oryginalne. Prawdziwe.
Wilk zawsze będzie dziki.
A że było z wilkiem trochę zabawy ?
Zastanawiam się czy była komisja ds. dzikości wilka ? czy autor sam się przyznał po udowodnieniu ekspertów o nie dzikości wilka ?
"Wilk jest dziki, wilk jest zły, wilk ma bardzo ostre kły !" .... a może to dzik ? :)
Zresztą reguły nie muszą być sztywne co do dzikości wilka. Któż to wie a może i skaczą przez płoty gdy są zdeterminowane i bardzo głodne ?
W takich konkursach 99% zdjęć jest poPSutych ale nikt nie będzie się bawić w ekspertyzy, łatwiej
o ekspertyzę ludzi co zajmują się podglądaniem wilków :)
Trolom proponuję sprawdzić w słowniku znaczenie słowa WILDLIFE.
aha
i kto daje i odbiera to się w piekle poniewiera ;)
Ciekawe czy istnieje takie prawo że można odebrać przyznaną nagrodę ?
Komisja wybrała - komisja dała.
"Po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględnia się".
Mogliby zamknąć japkę bo sami sobie wstydu narobili. No chyba że ktoś z internautów zgłosił ale to też nie powód. Pewnie w jury hodują jakiegoś kreta ;)
dobsz leszku (podejrzewam że piszesz do mnie) ... to może sprawdź co oznacz trolować :)
hm, a może ja spamuje ?, a może masturbuje ? nieeee przecież ja onanista sprzętowy bo optyczne czytam :)
Ale rozumiem że chciałeś powiedzieć że się nie znam i mam się zamknąć.
OK, nie znam się. To tylko takie moje zdanie na powyższy temat.
... Jednakże zrozum że to nie trolowanie.
oszustwo to oszustwo i trzeba to tępić , jakoś nie ogarniam twojego toku myślenia Bilbo...
Czyli jak ktoś oszuka np. bank i wyłudzi kredyt , to nie powinno mu się go zabrać po złapaniu na oszustwie?
w końcu jak napisałeś "Po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględnia się".
Bilbo, Ty się chyba nie wyspałeś...
Zdjecie piekne i sam sie zastanawialem jak zrobione - bo przeciez na takioego wilka aparat musial czekac kilka tyg.
Ale kiedys czytalem na temat techniki zrobienie zdjacia ladujacej sowy - puszali nakrecana myszke..... i czekali godziny i dni az nadleciala. No ale to juz bardziej widelife bo nie sztuczna mysza byla obiektem a prawdziwa dzika sowa.
A facet powinien nagrode oddac - skoro w zoo robil zdjecia Widelife.
link
polecam :D
hańba ! uzurpator ! precz z komuną !
he, zaczyna mi się to przypominać :)
a poślinki ;) : "zawowujcie się teraz bo nas filmują".
ee uzurpator to JA jestem!
a jednak to fotoszop,
analiza za pomoc geometri wykreślnej pokazuje, że wilk wyskoczył ze słupka kamiennego
po lewej stronie zdjęcia.(chyba, że tak właśnie było)
Bilbo
Tylko wg znawców tematu dziki wilk nie przeskakiwałby takiej przeszkody tylko sie czołgał i to zachowanie było kontrowersyjne i zaczeli drążyć temat. Samo ujecie jest bardzo dobre
It is understood that the picture, entitled 'Storybook Wolf', was captured using a specially set up camera trap. The animal would have triggered the shutter by crossing an infrared beam.
link
a moze osoby tak krytykujace decyzje i zasadnosc czepiania sie o to co jest prawdziwe a co nie, zajrza do regulaminu tego konkursu? polecam sekcje "Competition rules" punkt 8. wszystko jest czarno na bialym (doslownie) napisane.
dla osob, ktore maja bana na google: link
dla zainteresowanych.
link
incognitox - niezle, nie widzialem tego wczesniej
TROLL: someone who posts inflammatory, extraneous, or off-topic messages [...] with the primary intent of provoking other users into an emotional response or of otherwise disrupting normal on-topic discussion.
[...] Application of the term troll is highly subjective ;-)
Bardzo duzo zdjeć konkursowych to pozowane, inscenizowane sytuacje pokazane w zaplanowany sposób...
A dlaczego niektórzy ludzie piszą "poPSute"? Czy oznacza to, że zdjęcie jest popsute przez program Photoshop? Czytam tu o trollowaniu, a czy to co wymieniłam, nie jest czasem jakims rodzajem "pokemoństwa"?
Niezła fotka. Każdy by chciał taką zrobić. A że trochę naciągana...Cóż obrabiając fotografię cyfrową też zniekształcamy rzeczywistość.
Elsa, zgadza się to pewnego rodzaju "pokemoństwo" ale w języku polskim ma to swoją poprawną nazwę :)
Sam tak nie piszę ale pod wpływem emocji .... człowiek różne rzeczy czyni ;)
Kiedyś w szkole dowiedziałem się też iż odpisywanie komuś w języku angielskim to nawet można nazwać kołtunerstwem (?)
Ale kończę bo za dużo troluję :D
A w temacie: jury powinno się zainteresować techniką wykonania tego zdjęcia. Zdalne wyzwolenie migawki z błyskiem gdzie fotograf (*siedział na drzewie, *ukryty w mocnym na rozdarcie szałasie, *w samochodzie - niepotrzebne skreślić) musiałby umiejscowić się w bardzo bezpiecznym miejscu wobec tak dzikiego wilka :D
Bo jeśli błysnął by mu w ślipia i nie zdążył by uciec to co ? :)
Tu już wydaje się podejrzane; bo akurat podejrzewał że tędy będzie przeskakiwać.
Wilk to nie Wałęsa co skacze przez płoty. A zresztą dziś jest prawie że pewne że wcale nie przeskakiwał (Wałęsa), nie dlatego że nikt mu zdjęcia wtedy nie zrobił.
Jury sama dała nagrodę nie wnikając w niby tak poważny punkt regulaminu.
leszek, zapomniałeś doodać:
"[...] Stosowanie terminu troll jest bardzo subiektywne"
... więc wybaczam :)
weźcie do rąk najnowszy Przekrój i spójrzcie na jedną z ostatnich stron, tam jest apropo pozowanych zdjęć wzmianka. to tak apropo.
a werdykt żyri ;) o odebranie nagrody uważam za słuszny. Wildlife to wildlife, a nie oswojone zwierzęta.
hihihi nigdy nie zrozumiem takiego buractwa kradzieże zdjęć na konkursy, machloje etc.
20 listopada 2008 roku przyjaciele z okazji moich urodzin zabrali mnie do londyńskiego Muzeum Historii Naturalnej na ta wystawe, bylem zszokowany bo wiele wyroznionych prac bylo wykonanych przy pomocy takich nieskomplikowanych maszyn jak nikon d80! nawet olympus e-510 sie znalazl! inna sprawa to to ze w fotografii podwodnej prawie sami nikoniarze byli...
Dla wszystkich wciąż niepewnych tego że zdjęcie było oszustwem podam, że regulamin konkursu wyraźnie określał zakaz brania udziału w konkursie zwierząt-modeli wytresowanych do wykonywania konkretnych sztuczek. Nie zakazywał natomiast nadsyłania zdjęć zwierząt w niewoli o ile fotograf wyraźnie o tym wspomniał. Jest jeszcze jedna rzecz o której sie wiele nie mówi, a mianowicie zasady konkursu wyraźnie mówiły o tym że udział mogą brać jedynie zdjęcia wcześniej nie publikowane i nie nagradzane w innych konkursach. Tutaj szanowny Pan Rodriquez równiez nie do końca zastosował się do regulaminu jako że zdjęcie kilka miesięcy przed ogłoszeniem wyników BBC wygrało konkurs organizowany w związku z projektem Wild Wonders of Europe i było już dość szeroko rozpowrzechnione.
Nie nikoniarze tylko Nikons-siarze. Do niedawna to byl jedyn na rynku naprawde wodoodporny apart.
thorgal,
"bylem zszokowany bo wiele wyroznionych prac bylo wykonanych przy pomocy takich nieskomplikowanych maszyn jak nikon d80! nawet olympus e-510 sie znalazl !"
nie rozumiem, czy te powyższe aparaty nie są czasem lepsze w sensie jakości zdjęć od pierwszych cyfrowych modeli z naj, najwyższej półki PRO ??
@Bilbo
w tamtym czasie (2008 rok) mialem olka e-410 i bylem bardzo podekscytowany jak zobaczylem na owej prestizowej wystawie zdjecie zrobione e-510, jakby nie patrzac to oba aparaty byly przeznaczone dla amatorow:)
a jakosc zdjec to juz inna sprawa bo bardzo czesto na wystawach foto wazniejsza jest tematyka czy emocje plynace ze zdjecia niz jego aspekt techniczny (szumy, zakres tonalny, bokeh itp itd)
w kazdym badz razie warto tam pojsc (jak ktos mieszka w londynie lub okolicy), wstep do muzeum jest gratis ale zeby obejzec wystawe Wildlife Photographer of the Year trzeba kupic bilet (9 funtow jak dobrze pamietam), unikajcie wycieczek w weekend - muzeum jest naprane rodzinkami, wrzeszczacymi dzieciakami i niedzielnymi turystami, tylko glowa was rozboli:)
skomentujcie to:
link
trochę nie fair, ktoś pewnie siedział lesie zaczajony na wilka przez misiąc
Według link to zdjęcie jest analogowe (velvia 50):
Equipment : Hasselblad 503CW with a 6x6 Fujichrome backing; Planar 80mm lens; Purpose-made Ficap infrared camera trap; 1/30 sec at f11; ISO 50
Image Credit : José Luis Rodríguez, Veolia Environment Wildlife Photographer of the Year 2009