Zasilacze plenerowe Tronix Explorer XT i Explorer 1200
Internetowy sklep Studyjne.com poinformował o wprowadzeniu do sprzedaży na polskim rynku profesjonalnych zasilaczy plenerowych Tronix Explorer XT i Explorer 1200. Zasilacze umożliwiają podłączenie dowolnych lamp studyjnych wymagających zasilania 230V AC o mocy do 1200 Ws w przypadku modelu Explorer 1200 i aż do 2400 Ws w przypadku modelu Explorer XT.
Informacja prasowa
Miło nam poinformować, że krakowski sklep internetowy Studyjne.com jako jedyny na Polskim rynku wprowadził do swojej oferty profesjonalne zasilacze plenerowe Tronix Explorer XT i Explorer 1200. Zasilacze umożliwiają podłączenie dowolnych lamp studyjnych wymagających zasilania 230V AC o mocy do 1200 Ws w przypadku słabszego modelu, aż do 2400 Ws w przypadku modelu Explorer XT. Oba urządzenia charakteryzują się przede wszystkim wysoką wydajnością (przykładowo ok. 650 błysków z użyciem dwóch lamp 300 Ws na pełnej mocy), przystępną ceną oraz współpracą z wieloma modelami lamp studyjnych.![]() |
W modelu Explorer XT zastosowano gniazdo do podłączenia zewnętrznego battery packa, który znacznie zwiększa jego wydajność. Model ten odznacza się również krótszym czasem ładowania podłączonych lamp studyjnych. Użytkownicy zasilacza Tronix Explorer XT nie zauważą praktycznie żadnej różnicy w czasie ładowania lamp w porównaniu do zasilania z gniazdka sieciowego. Tańszy model, Explorer 1200, charakteryzuje się nieco wolniejszym czasem ładowania. W praktyce czas ten jest krótszy od rozwiązań konkurencyjnych firm dostępnych na naszym rynku i pozwala na komfortową pracę podczas sesji zdjęciowej. Ilość błysków jaką można wykonać przy pomocy obu modeli jest identyczna.
![]() |
Zasilacze Tronix Explorer XT umożliwiają ponadto zasilanie dowolnych urządzeń pracujących na napięciu 230V AC takich jak laptopy, monitory, komputery, ładowarki akumulatorów, dmuchawy itd. Oba zasilacze posiadają uniwersalne gniazdka wyjściowe, dzięki czemu w przypadku podłączania lamp np. z wtykiem brytyjskim obejdziemy się bez żadnych dodatkowych przejściówek.
![]() |
Na wyposażeniu znajduje się również wygodna torba do przenoszenia, która dzięki swej budowie nie musi być zdejmowana podczas pracy. Z każdym zasilaczem znajdziemy w komplecie kabel do ładowania z gniazdka sieciowego, kabel do ładowania Explorera z gniazdka zapalniczki samochodowej oraz instrukcję obsługi w języku polskim. Zasilacze mogą być ładowane napięciem 110–230V AC (również model z napięciem wyjściowym 115V dostępny na zamówienie), co z pewnością może zostać docenione przez fotografów pracujących często poza granicami naszego kraju.
![]() |
Wszystkie produkty objęte są roczną gwarancją i programem ProLite Assistance skierowanym do profesjonalnych fotografów.
Instrukcja obsługi – www.studyjne.com/www/docs/tronix_xt_manual.pdf
Tabela zgodności z lampami studyjnymi – www.studyjne.com/www/docs/tabela_zgodnosci_tronix.pdf
Specyfikacja techniczna Tronix Explorer XT
- model: Explorer XT,
- moc wyjściowa: 350 W (ciągła) / 2400 W (chwilowa),
- gniazda wyjściowe: 2×230V AC,
- akumulatory: Dwa, 12V DC,
- zasilanie: 230V AC / 14V DC (zasilanie samochodowe),
- Ładowarka: Wbudowana,
- wskaźniki: Wskaźniki LED ładowania i stanu akumulatora,
- masa netto: 8.2 kg,
- wymiary: 37×14×18 cm.
Specyfikacja techniczna Tronix Explorer 1200
- model: Explorer 1200,
- moc wyjściowa: 150 W (ciągła) / 1200 W (chwilowa),
- gniazda wyjściowe: 2×230V AC,
- akumulatory: Jeden, 12DC,
- zasilanie: 230V AC / 14V DC (zasilanie samochodowe),
- Ładowarka: Wbudowana,
- wskaźniki: Wskaźniki LED ładowania i stanu akumulatora,
- masa netto: 7.5 kg,
- wymiary: 35×14×18 cm.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
2300pln za ten lepszy, 1700 za gorszy. Dobre ceny.
Biorąc pod uwagę, że to zwykły UPS zapakowany w metalowe pudło, do tego nieszczelne sądząc po otworach, cena jest raczej wysoka. Widac producent liczy, że zawsze to taniej niz kupić generator i wygodniej niz pakowac zwykły UPS do peli case.
Fotofan, czy kiedykolwiek podłączałeś jakiekolwiek lampy studyjne do "zwykłego UPSa"? Po tym co piszesz, sądzę że nigdy Ci się to nie zdarzyło, ani nawet nie zastanawiałeś się czy taki tandem będzie działać ;) Podobnie rzecz ma się do 'generatora' - nie każdy może współpracować ze sprzętem studyjnym. Poza tym, nie wszędzie możemy postawić urządzenie które kopci i hałasuje.
ps. Zajrzyj również do cennika Peli, zobacz ile kosztuje skrzynka o takich wymiarach. Domyślam się, że urządzenie jest wystarczająco odporne na warunki pogodowe skoro to zasilacz plenerowy i producent o tym pomyślał.
j_szczygiel - podłączałem z pozytywnym skutkiem, koszt skrzynki typu peli na takie urządzenie to nie więcej niż 500 zł. A generator to nie takie pudło hałasujące na budowie :) To taka skrzyneczka do której podłaczamy głowicę, a jak ma baterię to do tego możemy zabrać go w teren. Zwykle jest brzygoszczelny, niesamowicie wydajny i drogi. Aczkolwiek zestaw z prostym generatorem, można kupic już za 6000 zł, generator symetryczny z 2 głowicami, myślę tu o Elinchrom Ranger Q set.
Generator z silniczkiem na benzynę - to sie nie nadaje, niestabilne napięcie, nawet przy użyciu stabilizatora. Polecam nieco poczytac o generatorach do głowic błyskowych. Jeśli zaś chodzi o proste rozwiązania mobilno studyjne - komplet lampy z baterią Quantuum Dual 600Ws kosztuje 1400 zł. Zakładając, że dokupię sobie dodatkowe 2 baterie mam zestaw zasilający + lampy w cenie tego pudła. Nie wróżę powodzenia temu wynalazkowi bo kazdy "systemowy" fotograf raczej zainwestuje w generator. Nie wiem kto to za taką cenę kupi nawet do istniejącego systemu. Ubawiłeś mnie tym generatorem "z Castoramy".
Tutaj masz linki:
link
link
link
możesz sobie poczytac o generatorach (nie mylić z battery packiem, travel packiem).
Myslalem, ze masz na mysli generator spalinowy ;) Dlatego pisalem, ze nie wszystkie sie nadaja. Wbrew temu co piszesz, kilka z nich (koniecznie ze stabilizowanym napieciem) moze zostac z powodzeniem uzyte do takich zadan. Nie porownywalbym tez Dual Powerow z Explorerem - przede wszystkim ze wzgledu na nominalna wydajnosc jak i przeznaczenie. Explorery sa raczej dedykowane dla osob ktore juz siedza w ktoryms systemie, a wymiana osprzetu na mobilny generator z glowkami jest dla nich malo oplacalna z uwagi na utrate wartosci uzywanego sprzetu.
Podales linki do produktow Elinci, Hensela i Broncolora (jedne z najdrozszych produktow na rynku, braklo nam chocby Profoto). Wiesz, ze sa to jedne z najlepszych i najdrozszych produktow, a jednak Explorer jest wg. Ciebie za drogi ;) Kwota 6000PLN dotyczyla zapewne zestawu Bowensa. Sadze, ze nie ma co nawet porownywac takich produktow ze soba. Inne przeznaczenie, zupelnie inna cena. Fotograf albo ma wybor wymienic caly sprzet na nowy z generatorem (za ciezkie pieniadze) albo dokupic zasilacz plenerowy jak Explorer i pozostac przy tym co ma. Kwestia wyboru, potrzeb oraz tego, czy sprzet szybko sie zwroci.
Nie wiem o ktora skrzynke Ci dokladnie chodzi, ale model Peli 1300 kosztowal z tego co pamietam ponad 300 PLN netto i wierz mi, ze do takiej skrzynki podezspoly sie nie zmieszcza. Poza tym skrzynka to niestety nie wszystko.
Generatory spalinowe w cenie do 4000 zł, stabilizowane i z wagą poniżej 30kg (akurat takie były kryteria) nie nadają się do zasilania lamp studyjnych w żadnym wypadku. Jak to określił nasz spec, dają "coś na kształt napięcia". Takie rozwiązanie jako mobilne odpada a w każdym razie jest niebezpieczne dla elektroniki lampy. Lepszych (droższych) nie testowaliśmy ze względu na wagę - wożenie taczek na plener odpada ;)
Napisałem 6000 zł kosztuje zestaw:
link
tu akurat cena jest nieco wyższa, nie pamiętam gdzie widziałem za 6 tys z małym hakiem ale na pewno widziałem, może trzeba zadzwonić do milso i zapytać jak komuś taka informacja potrzebna.
Bowens produkuje (lub firmuje) raptem jeden generator mobilny explorer 1500 z którym ma do tego problemy i ciężko go kupić, właściwie jest od niedawna dostępny przynajmniej w polsce, jego koszt to koło 8000-9000 zł bez głowic. Mają też travel packi oczywiście i zapewne o tym myślałeś. Dlatego nie warto sobie nim głowy zawracać nawet. I fakt, w tym przypadku takie pudło ma rację bytu, ale jak pisałem nie za te pieniądze, tym bardziej, że najwyraźniej nie jest przygotowane na różne warunki atmosferyczne. Każdy powazny system lamp ma przynajmniej battery pack i każdy rozsądny fotograf skorzysta z takiego właśnie rozwiązania poniewaz nie powoduje ono na przykład utraty gwarancji i daje 100% pewności.
Kwestia jak kto projektuje swój system, jak się oszczędza na poczatku to się wydaje dwa razy. Peli nie jest jedyną firmą produkująca kufry, jest jednak zdecydowanie jedną z najdroższych. Poskładanie zestawu o podobnej wydajności z UPS śreniej klasy kosztuję połowe tego co wołają a jak się dobrze porozglądac nie trzeba nawet wtyczek przerabiać.
Quantuum dual jest wyjątkowo wydajny i jak na cenę jaką z aniego wołają wręcz rewelacyjny, do tego lekki i tani.
@fotofan - porównaj sobie ile kosztują podobne power invertery np. Fomei...
jaad75 - Fomei Panther czy Power Star 2? Power Star parametrami odpowiada chyba Explorerowi 1200 (max. obciazenie do 1200Ws w obu przypadkach) z dodana mozliwoscia ladowania podczas pracy, wymiana aku (w explorere jest zlacze do zewn. battery packa) i wyswietlaczem LED.
Fotofan - rzeczywiscie, niedopatrzenie z mojej strony - podawales o ktory zestaw chodzi. Wiem, to nie napiecie tylko sieczka ;) Ale jak pisalem, niektore z tanszych sie nadaja. Zapytam znajomego, jakiego generatora spalinowego uzywal - z tego co pamietam, byl to ktorys z modeli Hondy.
Chcialbym wiedziec, ktory dokladnie UPS sredniej klasy masz na mysli? Pamietaj tez, ze nie kazdy fotograf to zlota raczka i nie posklada sam zbyt wiele, nawet jesli jest to technicznie mozliwe aby wypruc kawalek UPSa, podpiac aku o wiekszej pojemnosci, wsadzic w skrzynke i jakos calosc dziala. Zadna z firm tez takiej samorobki do obrotu nie wprowadzi, choc byloby to oplacalne - certyfikaty CE, bezpieczenstwa, atesty dla urzadzen pracujacych na napieciu 230V itd...
@j_szczygiel, chodzi mi oczywiście o Power Star 2... Konkurencyjne invertery są znacznie droższe od urządzeń prezentowanych w artykule (Power Star 2 kosztuje ponad 3000zł), a ich parametry są gorsze (np. 200 błysków 600Ws vs. 650 błysków 600Ws)... BTW, te Tronixy przypominają bardzo pierwszą wersję Power Star:
link
Najtańszymi inverteremi jakie znam są Vagabound II:
link
mają jednak trochę gorsze parametry od Tronixów...
BTW, popatrzcie ile kosztują te invertery bezpośrednio Innovatronix i zastanówcie się, czy warto kupować od tego dystrybutora...
link
jaad75 - szkoda tylko, ze u nas nikt nie dystrybuuje Alien Bees... Kazdy uzytkownik chcialby kupic sprzet jak najtaniej, ale sadze ze oprocz kosztow zakupu dystrybutor musi poniesc wiele innych wydatkow i kosztow zwiazanych ze sprzedaza, ew. serwisem, reklama, podatkami itd ;)
Fakt, bardzo szkoda,bo to naprawdę solidny i tani sprzęt, ale z tego co wiem, najnowsze dziecko Paula C Buffa, czyli lampy Einstein mają być dostępne równiez w Europie, więc może ktoś się pokusi o dystrybucję White Lightning, czy Alien Bees...
Myślę że to dobry sprzęt... o ile weźmie się ceny dystrybutora z Holandii a nie polski. Nawet kupując Explorer XT jako zapas, zabawke, urządznie tymczasowe - mógłbym wydać 1500 pln ale nie więcej. Niestety u nas wszystko musi być droższe no bo wiadomo: serwis, reklama itd... a Holendrzy jak wiadomo ano o jednym ani o drugim nie słyszeli i z tego względu mogą sprzedawać taniej.
Skoro, jak widzę, dobrze orientujecie się w temacie, mam praktyczne pytanie: czy taki zasilacz wydoła przy robieniu tzw. "ślubów w plenerze"? Pomijam oczywiści sprawy "logistyczne", jak łażenie z tym, i resztą sprzętu, z miejsca miejsce.
dlaczego miałby nie "wydołać"?
Ponad 500 błysków 600Ws - potrzebujesz więcej zdjęć z sesji plenerowej? Przy czym 600Ws bez większego problemu przebija słońce w samo południe, więc problemów logistycznych, typu szukanie zacienionych miejsc nie będziesz miał...
Dzięki jaad75
A jak wygląda, w warunkach polowych, praca lamp światła ciągłego na takim zasilaczu? Czy ktoś ma tu jakieś doświadczenie? Np. czy da się jakiś rozsądny czas przeprawcować na 2 lampach na mocy min. 400w?
Przecież masz napisane, że ciągły pobór jest ograniczony do 350W, więc nawet przy jednej lampie 400W nie daje rady... Zresztą, co chcesz zrobić z takimi świeczkami w terenie? No chyba, że w nocy... Jak rozumiem chodzi o video?
Chodzi o pieniądze - jak zwykle. A dokładnie o to, aby kamerzysta i fotograf mogli pracować jednocześnie, przy jednym oświetleniu - i nie w terenie (w sensie np. łąki, ulicy) ale w pomieszczeniach (np. w domach weselnych).
Faktycznie, w specyfikacji XT jest podana wartość, o której mówisz, ale mi akurat nie wiele to mówi (nie wiem, czy moc wyjściowa = moc halogenu) - i stąd moje pytanie.
No i od razu uprzedzam kolejne pytanie: po co we wnętrzu budynku zasilacz? A no po to, że są wnętrza, jak np. skanseny, czy też domy w muzeach wsi, gdzie po prostu nie ma mozliwości podłączenia się do gniazdka. I czy właśnie w takich oklolicznościach można użyć takiego zasilacza na potrzeby foto+video? Ale z tego, co mówisz, wynika, że nie :/
Nie. A przynajmniej nie takiego.
Zawsze można użyć generatora spalinowego, mam w tej sprawie jakieś doświadczenie. Sześć lamp 300 Ws. Daje radę generator 2 KW. Tylko musi być inwerterowy.
Piszę oczywiście o światłach błyskowych
Spalinowy nie wchodzi w grę. Taki zasilacz miałby pracować również pośród ludzi i do tego właśnie też w pomieszczeniach. W ogóle to nie bardzo wiem, jak się do tego zabrać - chciałbym wydać oczywiście jak najmniej pieniędzy i mieć jak najbardziej uniwersalne urządzenie - a przede wszystkim jedno urządzenie. Zwłaszcza w kontekście pracy z kamerą video - modne są materiały typu "behind the scenes" i tutaj zastosowanie takiego zasilacza, na którym pracowałby i fotograf i kamerzysta, byłoby idealne. Ale też i w wielu innych sytuacjach. Potrzebne jest zasialnie dla 2 lamp - jak mi się wydaje po 400w każda (w warunkach zastanego oświetlenia - przeważnie sztucznego). Czy może się mylę?
"chciałbym wydać oczywiście jak najmniej pieniędzy i mieć jak najbardziej uniwersalne urządzenie - a przede wszystkim jedno urządzenie" - tak to tylko w Erze... typowe dla nas - wydac jak najmniej, a najlepiej zeby bylo za darmo :) Zasilacz moze sluzyc do zasilania urzadzen o max. poborze 350W, zgodnie z inf. zawartymi w instrukcji.
No wiesz - gdy już przestanę klepać amatorszczyznę i stanę się wziętym profesjonalistą, z pewnością przestanę być "typowy" haha. No a póki co... :)
"abes
Spalinowy nie wchodzi w grę. Taki zasilacz miałby pracować również pośród ludzi i do tego właśnie też w pomieszczeniach"
i dokładnie w takich warunkach używam generatora. Zazwyczaj stoi 50-100 m od planu zdjęciowego.