Canon pracuje nad bardzo małą lustrzanką
Agencja prasowa Reuters doniosła, iż, ze względu na ożywienie na rynku, firma Canon zamierza zwiększyć prognozy sprzedaży na ten rok. Jednocześnie poinformowano, powołując się na wypowiedź Pana Masaya Maeda – szefa działu Image Communication Products, że producent pracuje nad bardzo małą lustrzanką, która ma konkurować z bezlusterkowcami Olympusa, Panasonica i Sony.
Jak stwierdził Pan Maeda: „Nie jest istotne, czy aparat ma lustro, czy nie. Jest za to zapotrzebowanie wśród konsumentów na coraz mniejsze aparaty dające obrazy dobrej jakości”.
Więcej szczegółów znaleźć można w artykule dostępnym na tej stronie.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Czyżby powrót EOS-a IX? :)
To jest właśnie ich polityka, poczekać i zobaczyć jak rynek zareaguje na produkty konkurencji. Ja myślę że tu chodzi bardziej o bezlusterkowca aniżeli lustrzankę.
dla mnie dobra wiadomosc. chcialbym maly aparat z malym obiektywem, ale jednak z wizjerem optycznym. i jesli to mozliwe z pogrubionym uchwytem (nie taka plaska deske jak Pen). Pen jest teraz tani (EP1 z 14-42 mozna kupic za 350 EUR), ale bez celownika optycznego to troche jednak za bardzo kompakt.
nie musi byc bagnet EOS, jesli do tego bedzie przyzwoity zoom w zakresie ~35-80 i ladnie rysujaca stalka ~50/1.4.
No ciekawe jak to będzie wyglądało i czy faktycznie będzie to mała lustrzanka. Bo jak zrobią coś w rozmiarze olka e4xx to będzie troszkę porażka i bez sensu.
Zastanawiam się czy w ogóle da się zrobić mniejsza lustrzankę niż Olympus 410/420/450.. Pamiętajmy, że Canon ma trochę większą matrycę, większe obiektywy, odległość lustra tez musi być odpowiednia.. No nie wiem.. Być może to wcale nie będzie lustrzanka?
Dobry ruch, trochę kasy Canon zgarnie i będzie się rozwijał, mam nadzieje, że N***n nie "zniknie", bo Canon narzuci ceny z lat 90 :).
@Breen - z tym, ze to niekoniecznie musi byc natywnie zgodne z bagnetem EF/EF-S. moze byc tak jak w Neksie czy w m4/3, ze standardowe szkla przez przejsciowke.
inna kwestia, ze maly chyba niekoniecznie musi oznaczac plaski. to mogloby byc tez bardziej "brylkowate".
pozyjemy, zobaczymy. lekki aparat wielkosci +/- Pena, z celownikiem optycznym i przyzwoitym kitowym zoomem to byloby cos super.
>lekki aparat wielkosci +/- Pena, z celownikiem optycznym i przyzwoitym kitowym zoomem to byloby cos >super.
Pewnie - plus 2 lub 3 obiektywy z kolekcji, plus dodatkowy akum. plus cos na karty pamieci plus dosc duza torba na calosc co by sie nie obilo wszystko.... i maly lekki aparat robi sie zwyklym aparatem ;-)
No chyba raczej nie da się zrobić mniejszej puszki niż e4xx. Jedyną drogą do miniaturyzacji aparatu przy zachowaniu lusterka jest pomniejszenie matrycy do rozmiarów znacznie mniejszych niż 4/3.
Podejrzewam, że ten myk z małą lustrzanką właśnie polega na pomniejszeniu matryc i obiektywów. Oczywiście wiąże się to ze zmianą bagnetu. Więc raczej AF z obiektywów EF i EF-S nie będzie.
Biorąc pod uwagę konkurencje z lustrzankami EL jest to również sensowne. Mniejsza matryca nie zaoferuje takiego obrazka jak EL z APS-C.
@chrum - ale co mi to robi roznice? jak sie pakuje na spacer rodzinny, to biore korpus i jeden obiektyw. plus zapasowy aku, to nie zajmuje wiele miejsca i miesci sie w normalnym plecaku, ktory i tak biore i tak, a do pstrykania spokojnie wystarczy.
do fotografowania mam normalny aparat, zawsze spakowany w plecaku foto. a na potrzeby spacerowo-rodzinne wlasnie taki maluch mi sie marzy. ale z celownikiem i z mozliwoscia zmiany lensa.
hm... pożyjemy, zobaczymy. nie ma co się rozwodzić i spekulować:) cierpliwości, jeśli to prawda, to może się okazać dobry instrument od canona.
czyżby premiera we wrześniu?...
Może we wrześniu. Pytanie tylko którego roku.
2012:P w sumie dziwne jest stwierdzenie „Nie jest istotne, czy aparat ma lustro, czy nie. Jest za to zapotrzebowanie wśród konsumentów na coraz mniejsze aparaty dające obrazy dobrej jakości”. Jest nie istotne? przecież lustro = detekcja fazy, czyli lepszy, szybszy AF. Połączenie relatywnie małego korpusu z lustrem i "możliwościami lustrzanki" (czyt. wymienne obiektywy, mała GO np.) może być dobrym połączeniem, jeśli tylko Canon czegoś w tym nie spiep***.
Cenę ? :)-ja właśnie chcę się przesiąść z czegoś dużego (D 300) na coś mniejszego (K-7) a może tak na Canona Barbarzyńcę :) poczekać ...?
Właśnie dla takiego Canona,profesjonalnego w każdym, podkreślam w każdym calu,budującego prawdziwe aparaty fotograficzne ze wspaniałą optyką- nie marketingowe wynalazki-dla takiego Canona warto być w tym systemie,przez długie,długie lata,mając świadomość ,iż Canon zawsze zaspokoi potrzeby swoich fanów z najwyższą starannością,dając im do ręki prawdziwy aparat foto.
dziunek94 ,
Zajrzyj na photorumors link tam jest ta lustrzanka a 1996 r., o której mówił Maeda. Czy nie wydaje się ona z wyglądu bardziej zaawansowana o sonowskiego NEX-a? Oczywiście to nie była lustrzanka cyfrowa. Więcej na angielskiej wikipedii - _ttp://en.wikipedia.org/wiki/Canon_EOS_IX
EOS IX to to samo co APS-C.
Z rozmiarem Canona da sie pojsc w dol, napewno uda im sie wykrzesac troche na grubosci i wymiarach ponizej 350d (na razie najmniejszy EOS cyfrowy).
Ja tam lubie chodzic z 350d + 50/1.4. Maly i lekki zestaw. Jakby udalo sie puszke troche zmniejszyc to czemu nie.
Miniaturyzacji nikt nie zatrzyma czy nam się to podoba czy nie, Canon jeśli dotrzyma obietnicy i wstrzeli się w rynek tym swoim wynalazkiem to może być strzał w 10, sam mam mieszane uczucia co do bezlusterkowców i czekam z nadzieją że Canon lub Nikon wprowadzi coś co będzie rewolucyjne bo jak na razie ciągle detekcja kontrastu jest daleko za detekcją fazową, tak samo jak wizjer cyfrowy długo jeszcze będzie daleko za optycznym. Pożyjemy zobaczymy i myślę ze jeszcze w tym roku dostaniemy jakąś niespodziankę ze stajni C lub N :)
Podstawowym ograniczeniem wielkości lustrzanek APS-C jest rozmiar ekranu, który ustabilizował się na poziomie 3". Ktoś kto widział jak działa wyświetlacz w 550D raczej nie będzie chciał niczego mniejszego lub gorszego. Jeśli ktoś ma limit masy ustawiony na 300 g, to pozostanie przy kompaktach, bo reszta i tak przekracza ten limit. Natomiast sprawa wizjera elektronicznego podzieli użytkowników. Jedni będą cenili sobie obraz zbliżony do tego co będzie na zdjęciu a inni będą woleli naturalny, nieprzetworzony obraz na matówce, ułatwiający szybką ocenę parametrów ekspozycji w danych warunkach. Chyba że zrobią taki wizjer elektroniczny, który będzie symulował optyczny na życzenie i do tego będzie miał 100% pokrycia kadru.
cedrys: "Chyba że zrobią taki wizjer elektroniczny, który będzie symulował optyczny na życzenie..."
Gdyby to było możliwe nie byłoby już lustrzanek, a technologia posunęłaby się tak do przodu, że pewnie mielibyśmy już rok 2100. a człowiek właśnie kończyłby zasiedlać Marsa. (balans bieli, rozpiętość tonalna, przy najwyższych czułościach i rozdzielczości, szybkość, cena...)
ale wizjer optyczny to nie jedyna racja bytu lustrzanek. niemniejsze znaczenie ma kontrastowy AF w pryzmacie. i dopoki AF w bezlusterkowcach (jesli dobrze kminie to oparty zwyczajnie na zwyklym rozniczkowaniu podgladu matrycy) jest wolniejszy, dopoty lustro ma zdecydowana racje bytu. a potem?
potem, oby zniklo jak najszybciej ;)
f8@24mm
Jeżeli Ci ne pasuje lustro to go nie używaj ! Na rynku masz już pełno wynalazków bez lustra więc masz w czym wybierać. Mi nie pasują wynalazki niszowców w świecie foto więc ich nie używam. I nie życz źle tym,którzy kochają fotografię i mają o niej więcej niż przeciętną wiedzę:)Pozdro.
A ja to widzę w kategoriach vaporware. Czyli "prosimy naszych fanów o niezmienianie systemu, a ich cierpliwość spróbujemy kiedyś wynagrodzić". Z naciskiem na kiedyś. "Już pracujemy" czyli powołaliśmy zespół analityczny ;-) . A na razie posiadaczom NEXa i innych wynalazków niech nasi fani powtarzają, że "już niedługo" Canon też przedstawi swoje rozwiązanie...
Mnie się wydaje, że w zapowiedzi Maedy nie ma nic poza obietnicą, że Canon rozszerzy swoją ofertę na segment, który aktualnie jest trendy. Canon posiada odpowiednią technologię i chce uczestniczyć zarówno na rynku jak i w rozwoju technicznym. Trzeba rozwijać własne pomysły i patentować na bieżąco, żeby nie obudzić się pewnego dnia z ręką w nocniku. Małe świetne lustrzanki APS-C już mają, dużą i profesjonalną APS-C też. Nie mają jednak pudełka sardynek z naleśnikiem wymiennym na kawałek radełkowanej rury wodociągowej ze szkłem w środku.
:)
Canon nikogo o nic nie musi prosić!Możliwości finansowe Canona,jego potencjał technologiczny i doświadczenie w branży foto...nigdzie się nie musi śpieszyć! Ci,którzy...nazwijmy to kochają Canona,pozostaną wierni systemowi. Kiedyś napewno kupią sobie mini Canonika,który jak się pojawi-w formie malutkiej lustrzaneczki a może nie lustrzaneczki- po raz kolejny ustawi szereg i po raz kolejny co niektórym wskaże ich miejsce w owym szeregu:)
a ja chcę 5D Mark3 wielkości 550d albo mniejszej bez lustra ...
zapłacę 12-15k
dziunek94 - LOL, po prostu. "mają o niej więcej niż przeciętną wiedze"... :D :D :D :D :D
Możliwości zmniejszenia korpusów przy zachowaniu wielkości matryc są bardzo duże. Mniejsze akumulatory, LCD, dalsza miniaturyzacja elektroniki. Wystarczy popatrzeć na nieduże lustrzanki na film małoobrazkowy, wielkości porównywalnej z E-420 - wielkość sensora nie jest ograniczeniem w miniaturyzacji.
noeee:)
Takie rzeczy to tylko w Erze:)
A tak poważnie to nigdy nie będziesz miał takiego aparatu.Powód jest jeden,bardzo banalny.Gabaryty.
Ci którzy używają piątki-nie Ci,którzy kupują go dla lansu-tylko Ci którzy używają go w spośob przemyślany-
cenią sobie jego wymiary i wagę.Piątka zajebiście się trzyma w łapie.Nie musisz się zastanawiąć jak go chwycić,gdzie jest spust albo koło nastaw itp.Jeszcze większe znaczenie ma to w przypadku serii 1D.Nie bez znaczenia jest to także jeśli chodzi o EOS-y xxD.Canon z całą pewnością potrafi zamknąć piątkę w puszce 350D,tylko że... :) Mam nadzieję,że Canon nie zapomni o tych którzy chcą mieć prawdziwy,wygodny i w pełni funkcjonalny aparat...pozdro
Pewnie nie zapomni o wszystkich na których może zarobić. I dobrze, bo klientela jest zróżnicowana i jednemu 1D leży, a drugiemu jakiś mikrus się marzy.
:)
dziunek94 ... mam 5d mark2 i 450d i ....
nosi mnie jak mam targać i robić fotki tą cegła ...
ale targam ją bo fotki wgniatają w fotel ....
dlatego marzy mi się ..... mała wersja bez lustra
Twój wybór...Twoje marzenia...Mi nie przeszkadza ani jego wielkość ani jego waga:) Pozdro.