Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Olympus PEN-F - pierwsze wrażenia

27 stycznia 2016
Szymon Starczewski Komentarze: 25

6. Podsumowanie

Olympus PEN-F - pierwsze wrażenia  - Podsumowanie

Trzeba przyznać, że Olympus PEN-F to ciekawa propozycja. Widać, że producent stara się przyciągnąć uwagę tych użytkowników, którzy nie tylko zwracają uwagę na fotograficzne możliwości aparatu, ale przywiązują również dużą wagę do jego wyglądu. I najwyraźniej kwestia tego, jak aparat się prezentuje i uwagę jakiego klienta ma przyciągnąć, została poważnie potraktowana przez Olympusa. Nie dość, że projektanci PEN-a F zadbali o elegancką stylistykę samego aparatu, to Olympus postarał się, aby opcjonalne akcesoria dobrze wpisywały się w ten design. Do nowego PEN-a użytkownik będzie mógł sobie dokupić skórzany pasek na szyję (CSS-S120L), skórzany pokrowiec do zabezpieczenia aparatu (CS-48PR), etui na korpus (CS-47B) oraz elegancką skórzaną torbę (CBG-11PR).

Olympus PEN-F - pierwsze wrażenia  - Podsumowanie



----- R E K L A M A -----

MAJÓWKOWE SZALEŃSTWO - RABATY DO 3500zł

Eizo CG319X - NOWY

19998 zł 18498 zł
Raty 20x0%. Zostaw swój sprzęt w rozliczeniu.

Olympus PEN-F - pierwsze wrażenia  - Podsumowanie

Olympus PEN-F - pierwsze wrażenia  - Podsumowanie

Olympus PEN-F - pierwsze wrażenia  - Podsumowanie

Olympus PEN-F - pierwsze wrażenia  - Podsumowanie

Olympus PEN-F - pierwsze wrażenia  - Podsumowanie

Sam PEN-F jednak, to nie tylko wygląd, Nowy aparat Olympusa oferuje bowiem wiele rozwiązań, które znajdziemy w topowych modelach rodziny OM-D. Jego możliwości zatem powinny bez problemu spełnić oczekiwania zaawansowanych i bardziej wymagających użytkowników. Ponadto nowy PEN jest pierwszym bezlusterkowcem Olympusa z zupełnie nową matrycą o wyższej rozdzielczości, która jak twierdzi producent oferuje lepszą jakość obrazu. Warto także zwrócić uwagę na fakt, że PEN-F nie jest następcą żadnego z wcześniejszych modeli tej rodziny. Stanowi zatem zupełnie nową propozycję mającą przyciągnąć uwagę nie tylko miłośników marki, lecz także nowych użytkowników.

Olympus PEN-F zrobił na nas dobre pierwsze wrażenie. Jego stylistyka przypadła nam do gustu i naszym zdaniem projektantom aparatu udało się wypracować naprawdę dobry kompromis pomiędzy odtworzeniem stylu retro a funkcjonalnością. PEN-F nie tylko cieszy oko, ale sprawia również przyjemność podczas użytkowania. Warto jednak dodać, że pewne drobne mankamenty zwróciły naszą uwagę. Dziwi nas fakt, że w aparacie, w którym postawiono spory nacisk na jakość wykonania, nie zdecydowano się na zastosowanie uszczelnień. Co prawda raczej ciężko sobie wyobrazić, by ktoś kupował taki aparat, żeby fotografować nim w trudnych warunkach. Z drugiej strony, różne sytuacje mogą mieć miejsce. Szkoda by było, gdyby taki zaawansowany i jednak nie tani aparat miał na przykład ucierpieć, bo przez przypadek został narażony na niekorzystne warunki, chociażby deszcz. Naszym zdaniem, uszczelnienia w aparatach z wyższej półki powinny być standardem. Warto także dodać, że osobom o większych dłoniach może być trudno schwycić aparat w wygodny sposób. Nie do końca spodobał nam się również opcjonalny grip. Choć niewątpliwie podwyższa on komfort pracy z aparatem, naszym zdaniem nie do końca dobrze zgrywa się stylistycznie z resztą korpusu. Utrudnia również wymianę kart pamięci.

Olympus PEN-F - pierwsze wrażenia  - Podsumowanie

Możliwości drzemiące w nowym PEN-ie są całkiem spore. Bardzo ciekawi nas, jak w praktyce spisze się nowa matryca. Krótkie spotkanie z aparatem traktujemy jako przystawkę, która niewątpliwie pobudziła nasze kubki smakowe i sprawiła, że nie możemy się doczekać dania głównego. A przez to ostatnie mamy oczywiście na myśli możliwość przetestowania Olympusa PEN-F.

Zapraszamy również serdecznie do obejrzenia galerii przykładowych zdjęć wykonanych opisanym aparatem. Na zakończenie natomiast, dziękujemy serdecznie polskiemu oddziałowi firmy Olympus, za przedpremierowy pokaz aparatu.