Canon EOS 5D Mark III - nota serwisowa
Firma Canon opublikowała notę serwisową dotyczącą lustrzanki EOS 5D Mark III. Odnosi się ona do problemu, o którym pisaliśmy w zeszłym tygodniu, polegającym na zmianie parametrów ekspozycji przy bardzo ciemnych scenach, w wyniku przenikania światła z podświetlenia górnego ekranu LCD do czujników systemu pomiaru światła.
W opublikowanej informacji Canon przyznaje, że wspomniany problem faktycznie istnieje i dotyczy egzemplarzy 5D Mark III, w których szósta cyfra numeru seryjnego to 1 lub 2. Dowiadujemy się także, że aparaty, w których występuje ten problem, zostaną poddane bezpłatnej kontroli i naprawie po 10 maja 2012 roku w autoryzowanych punktów serwisowych.
Szczegółowe informacje można znaleźć tutaj.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Cytat z noty serwisowej Canona: "Jednak w przypadku fotografowania z dołączonym obiektywem ta zmiana ekspozycji nie wpłynie znacząco na efekt końcowy.
Oto przykłady ciemnego otoczenia:
1. Po założeniu dekla na korpus
2. Po założeniu dekla na obiektyw"
Wniosek: usterka przeszkadza tylko osobom, które wykonują zdjęcia z deklem zamiast obiektywu... : P
Burak został odkryty z obiektywem - test z dekielkiem tylko miał go potwierdzić :)
Nie sądziłem że dożyję czasów gdy ludzie będą bronić niedoróbki fabrycznej zwanej kiedyś bublem. Goście z działu marketingu mogą być z siebie dumni ;-(.
kleszcz - to się nazywa "oddanie"
żeby tak nikon przyznał się do wadliwego AF w d7000 i naprawił, ehhh....
...zeby tak nikon nie wstrzymał produkcji d800 i nie wycofywał z rynku juz wysłanych...ehhhh ;)
Każda lipa odstawiona przez producenta, a nie wykryta w czasie kontroli jakości (o ile jeszcze taki istnieje w co powątpiewam), powinna być piętnowana niezależnie od producenta czy to Nikon, Canon, Sony, nie powinno się traktować użytkowników jak beta testerów. Bo trzeba szybko bo konkurencja itp. Ale użytkownicy też nie są bez winy. Jak Canon opóźnia pewien zapowiadany model (nie wspomnę już jaki), też podnoszą się głosy krytyki. Ja sądzę że wszystkiemu jest winny czas, ludzie już nie potrafią czekać.
Dlatego taką renomę zyskała Leica dzięki swym analogom. Wtedy nie było się do czego przyczepić. A tu masz buble. Co body to bubel. Im droższe, tym boleśniejsze.
Jeszcze pachnie nowością a tu już poprawki...trochę za drogi aby klienci byli testerami.
Canon się nie popisał :(
Poważne problemy, błędy konstrukcyjne w aparatach z linii profesjonalnych powtarzaja sie regularnie, do tego ten szum wokół 1D X i odwlekanie w nieskończonosc premiery sklepowej, coraz mniej atrakcyjna (na tle konkurencji), w wielu punktach przestarzała szklarnia i odbiegająca od reszty jakość obrazu w aparatach amatorskich to wizytówka dzisiejszego Canona... Zebrało się tego trochę, co nie znaczy, ze ta firma robi złe aparaty. Ale fajnie by było, gdyby coś zaczęło się poprawiać - poza rozbudowywaniem trybów filmowych.
kleszcz | 2012-04-24 20:29:32.....Jak Canon opóźnia pewien zapowiadany model (nie wspomnę już jaki)
Jaki? czy chodzi o ten ktory zostal zaocznie apratem (glinianym?) roku 2011 ?
"Przepraszamy klientów za niedogodności wywołane zaistniałym problemem. Firma Canon dokłada wszelkich starań, aby dostarczać klientom produkty charakteryzujące się wysoką jakością. [...] Dzięki temu na naszych produktach można polegać. [...]"
JAK WIDAĆ NIE MOŻNA.
A te przykłady ciemnego otoczenia (po założeniu dekla na korpus, po założeniu dekla na obiektyw) w kontekście uzyskania fotograficznego efektu końcowego, to jest HICIOR DEKADY!!! Jakiś skończony mernota to skomponował a drugi mu podobny zatwierdził to do publikacji.
@lemarais - też bym się chętnie sztachnął tym samym co Ty :-)
...lemarais,- czy Ty aby nie przesadziles...;) canon przynajmniej jest dostępny a a z d800 jedyne co widac to to, ze go nie widac ...;)
@lemarais - prosimy sie obudzic :).
Dlugo czekalem na solidna pelna klatke canona tym bardziej ze obiecujaco sie zapowiadalo ,nowy procesor digic 5+ ktory jest niby 17 razy szybszy od digic 4 .Sadzac po 22 mpx myslalem ze to bedzie niesamowita jakosc obrazu skoro canon utrzymuje ta sama ilosc 1 mpx jest symboliczny. Natomist ciezko zauwazyc jakakolwiek roznice w obrazku pomiedzy 5D lll a 5D ll ( nie dotyczy JPG ) wiec canon przespal 4 lata malo tego do puszki canona 7D wrzucono sensor z 5D ll czyli z 5D ll i 7D zrobiono 5D lll ktory kosztuje tytle co oba tamte aparaty. Wiec ja jako uzytkownik systemu canon pytam sie o co chodzi? 5D lll to dobry aparat ,mialem go w rece na kilka godzin robilem nim zdjecia AF jest kozacki ale to dlatego placimy az 3.500 euro? Do tego dochodzi kompromitacja z 1DX . Jest jeszcze jedna sprawa dzieki ktorej canon dobil swoich uzytkownikow a mianowicie chodzi o przegieta cene za nowy obiektyw 24-70 u mnie w sklepie cena bedzie 2.600 euro ! mysle ze to nie jest logiczny marketing canona i nam urzytkownikom tego systemu pozostaje duzy niesmak ! Za miesiac kupuje D800 oraz nikonowski 24-70 a naciagaczom mowie NIE ! sorry taka mala dygresja ;)
Pisałem już, że plecy pionierów pełne są strzał...
@fatman: e tam plecy, Pentax ma przestrzelone wszystkie kolana, do tego rozbity obojczyk od 645D i jakoś ciągnie... ;)
Moje zdanie jest takie, że marketingowcy firmy chętnie by skierowali uwagę klienta w kierunku dla nich wygodnym. Ta wada tak naprawdę ma przekonać, że kochany produkt jest o włos od doskonałości. Każdy, kto fotografował w trudnych warunkach oświetleniowych, cokolwiek przez rozumiemy, wie, że jest trudno i że od zarania fotografii podstawą było dobre światło. Więc nie marudź, że wyszły złe zdjęcia jak było za ciemno, za jasno, za kontrastowo. Oświetl sobie scenę, będzie dobrze. Każdy, kto robił zdjęcia, a nie teoretyzował, wie, że trudne warunki oświetleniowe oznaczają schody z ustaleniem prawidłowej ekspozycji. Że na ten przykład trzeba było sobie zerknąć do dokumentacji o ile dla jakiego filmu wydłużać ekspozycję. Akurat to mam przećwiczone, u mnie w robocie się naświetlało po 12 godzin. Wyłażą wszelkie nieszczelności, okazuje się, że coś co jest ledwo widoczne powoduje bliki i tak dalej. Jak się chce focić w skrajnych warunkach, jest skrajnie. Facet kupuje aparat i dowiaduje się, że jest problem w warunkach w których nigdy nie uda mu się zrobić zdjęcia i myśli, że aparat jest doskonały.
Tymczasem są problemy już na etapie projektowania. Marketingowiec a nie inżynier zatwierdził liczbę megapiksli, spec od konkurencji wykombinował jak tu utrudnić niezależnym producentom zrobienie osprzętu od wężyka spustowego zaczynając a na obiektywach kończąc.
Ale o co chodzi, to samo bylo w mk1 i mk2 pisze nawet w instrukcji ze nalezy niedopuszczac swiatla przez wizjer. Ktos glupi niedoczytal instrukcji a teraz ludziska pisza glupoty
Światło wpadające przez wizjer to klasyka. Tu światło wpada przez wyświetlacz LCD. Zauważ że dotyczy to modeli o odpowiednim numerze seryjnym czyli bubel za parę tyś euro, no i do poprawki. Dosyć deprymujące dla użytkownika dopiero co kupionego aparatu. Dlatego wydaje mi się że nie ma już kontroli jakości w fabrykach związanych z fotografią, tak jao opuściła ona już producentów telewizorów, po prostu taniej naprawić (wymienić sprzęt) niż utrzymywać specjalistyczny dział.
Im dalej w cyfrowy las obecnej fotografii i im więcej tych drzew w tym lesie - nie w postaci błędów projektowych w aparacie za 13 tyś - w postaci kretyńskich komentarzy wielu pseudofotografów, tym bardziej tęsknię za analogowym światem. Ja wiem, wciąż mogę sobie pstrykać w analogu i w ciemni posiedzieć (co też czynię), ale to już nie jest ten świat. Zawsze na takie słowa ktoś mi odpowiada, że świat idzie do przodu, ale kto powiedział, że to właściwy kierunek. Kiedyś puszka (nie ważne jaka) była tylko początkiem, a teraz jest sednem. O prawdziwej fotografii wielu z Was nawet nie wie - czym była i od czego zależała, ale czepiacie się wyświetlacza. Tak, to prawda, w sprzęcie za 13 tysiaków nie powinno tego być. Ale porównajcie sobie 5D mkIII z 10D, który w chwili premiery kosztował prawie tyle samo.
Jeszcze się taki nie narodził (człowiek czy aparat, czy jakikolwiek sprzęt) co by wszystkim dogodził.
Łe tam w mojej Minolcie 700si na maksymalnym iso 6400 też czas i przysłona pływa przy zaślepionym obiektywie i wizjerze, nie trzeba światła wystarczy przechylić aparat ;-), osobiście po tej "aferze" sprawdziłem. Tyle że aparat kosztował mnie 40 euro. Oczywiście nie ma to znaczenia przy zdjęciu shwartzchild jest gorszy.
ktoś go kupuje? link
... i po reklamie :p :D
Hehehehehe a fanboje mają radochę... :) Naprawdę nie macie innych problemów? Przecież koło tego aparatu nawet nie staliście... :) To nie dla Was sprzęt, więc co się martwicie, fanboje?
nie ukrywam, że 5DIII a głównie ceną jestem lekko rozczarowany. 800 euro mniej i wbudowany kontroler lamp.... no ale do błędu się przyznali szybko, przeprosili, oznaczyli wadliwe serie... bezpłatna naprawa. wygląda to całkiem nieźle. wiele się zmieniło od czasów 1DIII, kiedy trwało to kupę czasu i płynęło wiele złej krwi. po cichu liczę na popularność nowej piątki, powiązaną z chęcią odsprzedania markII za około1k euro. tu szału ni ma. pożyjemy zobaczymy.
@michonn. Użytek, użytkownik. Pisać poprawnie nie potrafisz, a napinasz się jak guma w kalesonach. Lepszego sprzętu optycznego też pewnie nie zaprojektujesz. W ciemno idę o zakład, że zdjęcia też robisz kiepskie, niezależnie od ceny aparatu :)
ogólnie po wszelkich samplach itp. Canon mnie mocno rozczarował-jak ktoś już napisał-przespali 4 lata. W zasadzie aparat nie wnosi nic. nic nowego poza ceną i normalnym AF. Dla mnie czas na switcha.
Do: bnmnb "... żeby tak nikon przyznał się do wadliwego AF w d7000 i naprawił, ehhh...."
Mam D7000 i nie mam JAKICHKOLWIEK problemów z AF !!! Robiłem te wszystkie testy z forów i podawane objawy u mnie nie występowały. Albo mam "odmieńca" albo te problemy nie dotyczą wszystkich egzemplarzy.
Ja znalazłem coś ciekawszego - część egzemplarzy D800 eksploduje. link
Już pojawiło się kilka niezależnych raportów, zarówno dla zwykłego D800 jak i D800E.
Więc... albo Canon który ma problemy z pomiarem światła kiedy tylko podświetlimy górny wyświetlacz, albo Nikon w którym nigdy nie wiadomo kiedy coś eksploduje.
2012 szczęśliwym rokiem dla dużych korporacji na pewno nie jest. ;]
Widzę, że taraz na siłę szuka się wad w Nikonach, żeby Canonowi reputację podreperować ;)
@SKy to ma być eksplozja?:)
tutaj są dużo bardziej popisowe
link
Ważne że naprawiają za darmo a nie patyczkują się jak z red pixelami
Potwierdza się stara prawda - nowości kupuj po pół roku.
Znak czasów. Pogoń za kasą i klientem robi swoje. Tylko, że jak wywalam tyle kasy to liczę na to, że produkt był wszeschstronnie przetestowany i nie ma w nim żadnych usterek. No chyba , że w pojedyńczym egzemplarzu, co się może zdarzyć. Widać Canon ma nas głęboko w d.....i wypuszcza niedoróbki byle tylko zarobić. Z resztą w innych firmach jest podobnie. A wszystko przez pośpiech. Co za k....czasy nastały.
5D mark III zaliczył wpadki w konstrukcji a teraz poległ na DxOMark. Według tego portalu nowy Canon nie dorównuje nowym Nikonom D800 i D4 a wręcz ma gorszy DR przy iso 100-800 niż Canon 5D mark II. Nie mam nic do Canona ale jak pomyślę, że ludzie czekali na to latami, wydają na to kilkanaście tysięcy i cieszą się, że aparat ma wreszcie sprawny AF to mam mieszane uczucia. Może od dzisiaj na przykład zacznę się cieszyć tym, że mój nowy samochód jeździ do przodu.
ech te wieczne lamenty, ludzie żeby co roku były nowości, żeby były dopracowane i biły kolejne rekordy, aha jeszcze żeby kosztowały grosze... ;-)
Co do DxO, to ewidentnie promują produkty z matrycami sony, nigdzie nie można znaleźć informacji na temat metodologii pomiarów jaką stosują. Dlatego te ich wykresiki i punkciki to żadna informacja. Z resztą, tyle ostatnio testów porównawczych między d800 a 5dIII, pokażcie mi na zdjęciach testowych tą różnicę w dr jaka wyszła specom z DxO. No bo prawie 3 EV to powinno być widać gołym okiem... a jakoś nie widać... ;-)
cube - w ogóle chciało ci się otworzyć stronę DxO zanim to napisałeś? Proszę, część o pomiarach: link :)
link - i tutaj troche o pomiarach ...
Nie rozśmieszajcie mnie, ten marketingowy bełkot to wg. was metodologia?! :-))))))))
Gdzie jest napisane jakie parametry mierzą, jakim softem mierzą i jak obrabiają uzyskane dane?
Spójrzcie do testu puszek na optycznych, metodologia jasno opisana, do tego optyczne stosują kilka różnych metod pomiaru DR dla tej samej puszki i uzyskują zupełnie różne wyniki. Wyniki canonów są bardziej zbieżne i różnią się od siebie o ~2 EV niezależnie od przyjętej metody. Matryce sony pokazują rozbieżności po 5 EV i więcej w zależności jak się je mierzy. Dla myślących powinno być jasne jak DxO uzyskuje te rekordowe wyniki, które nie mają odzwierciedlenia na zdjęciach...
P.S. Ciekawe dlaczego DxO wcale nie testuje puszek Sigmy... ;-)))
Ciekawe czy ktos z Was kiedykolwiek myslal o kontroli jakosci dostajac do reki klucze od F126p i czy zastanawial sie teraz dostajac klucze do swiezo wydanej krwawicy placonej przez kilka nastepnych lat :)
@jacq - Tu może nie, ale myślisz że na forach samochodowych właściciele skód i starych golfów nie krytykują wpadek MacLarena czy Ferrari?
cube - "pokażcie mi na zdjęciach testowych tą różnicę w dr jaka wyszła specom z DxO"
Tutaj ładnie widać różnicę w DR, nie wiem czy jest to 3EV, ale na pewno jest widoczna gołym okiem.
link
@Euzebiusz, 5D to jeszcze nie Ferarri tylko Śkoda
@apobud roznice jaka dostrzegam to rozne barwy, wiecej szczegulow na + dla Nokona a na minus fota nieco plasikowa jak na moj gust
jacq - a różnic w zaszumieniu i jakości obrazka wyciąganego z cienia nie dostrzegasz? Miałem na myśli DR a nie szczegółowość. Piszę o kilku ostatnich zdjęciach na tej stronie, tych w których rozjaśniane są ciemne, zacienione obszary (dokladnie to jedno zdjęcie i sześć cropów z niego - przed i po rozjaśnieniu cieni). W canonie jest okropny szum i brak szczegółów, w D800 czysto, są widoczne szczegóły które w canonie zginęły w kolorowym szumie, trudno się domyśleć że zdjęcie było tak bardzo rozjaśniane.
@Cube
Ciekawe dlaczego DxO wcale nie testuje puszek Sigmy
Dlaczego zaraz snujesz teorie spiskowe? Pokaż mi portal, który przetestował wszystko. Albo wiesz co, idąc twoim tokiem myślenia ja też postawię teorię, może to Sigma się czegoś obawia...
Rafaelito: gratuluje wytresowania, czyli pewnych pytań stawiać nie można bo są to teorie i w dodatku spiskowe... testy sigmy możesz sobie na szczęście przeczytać na optycznych i z teorii przejść do faktów... ;-)
@Cube
Nikt ci nie broni stawiać pytań tylko postawiłeś je tak jakbyś czegoś się w tych braków testów Sigmy dopatrywał. Jakbyś również czegoś nie doczytał i nie zrozumiał, to chodziło mi o to, że nikt nie przetestował wszystkiego również Optyczni nie przetestowali wszystkich twoich Sigm i nikt tu nie ma nikomu niczego za złe oprócz ciebie. Rozumiem również, że dla ciebie brak testu Sigmy na DxO oznacza jednoznacznie zafałszowany tam wynik testu nowego 5D a idąc dalej, wynik testu nowego Canona np. na Optycznych (na który czekam z niecierpliwością) będziesz dzielić/mnożyć/całkować przez liczbę przetestowanych u nich Sigm i broń Boże żeby cię nie zadowolił bo wtedy wszyscy będą wytresowani.
Nie, nie rozumiesz, a nawet chyba nie chcesz zrozumieć. Za to widzę, że jesteś jasnowidzem i lepiej wiesz co inni myślą i jakie mają zamiary, więc ja tu jestem zbędny. Ale ty sobie nie przeszkadzaj, kontynuuj dyskusję, tylko uważaj przy tym, żeby Ci żyłka nie pękła... ;-)))
Zauważyłem że głownie retardy podważają wyniki uzyskane przez DxO.
no tak, bo "ludzie inteligentni" dają wiarę w rysunkom i cyferkom na podstawie zapewnień o "starannych pomiarach wykonanych przez specjalistów"... ba, nawet się będą za te rysunki bić do upadłego :-)))
....e tam bić od razu, trzeba mieć coś lepszego, pokaż wiarygodniejsze testy, chętnie się zapoznam ;-)
Jeśli chcesz zobaczyć jak wyglądają testy, to np. tu na Optycznych poczytaj.
DxO prezentuje jedynie jakąś punktację, przyznawaną nie wiadomo na jakiej podstawie (bo nie ma nic nt. metod pomiarowych), a wynika z niej choćby, że dr w A77 jest sporo wyższy niż w d700. :-)))
cube, per pixel d700 ma pol dzialki mniejszy DR, a porownywane jest iso50 (A77) do iso200 (d700). Domyslnie zas pokazuje sie DR dla obrazka "znormalizowanego", czyli zmniejszonego do 8Mpixeli. Tam owszem A77 wygrywa o dzialke (iso50 vs iso200), ale przeciez obrazek i tym samym szum - zostaly zredukowane 3 krotnie. Dziwisz sie wiec, ze A77 ma wiekszy DR?
Ja mysle, ze najpier troche trzeba poczytac i zrozumiec zanim da sie "wiarę w rysunkom i cyferkom na podstawie zapewnień o "starannych pomiarach wykonanych przez specjalistów"...
Canon 5D Mark III – jak w słabym świetle różni się od konkurentów ?
link
Czy teraz tylko ślepy lub wariat kupi Nikona D800 ?
Tutaj jest fajny artykul o DxO:
link
Ajajajajajaj...no i mamy naszego "agenta" - Witaj:)
Zdaje się jeszcze przed premierą pisałem, że D800 będzie niewypałem. Thorgal potwierdzi. Zdjęcia na ISO 100-400 mnie nie interesują niestety. Nie szukam aparatu tylko studyjnego podobnie jak większość użytkowników.
Gdyby ludziom zależało na jakości to aparat z iso większym niż 800 zalegały by na półkach. Ale wtedy trzeba by było się starać. W czasie mojego ślubu fotograf powiedział mi że ze względu na warunki oświetleniowe i wielkość powiększeń będzie stosował film o czułości 200 iso. Oczywiście żeby nie było kichy nie używał lampy, ale miał statyw. Statywu dawno nie widziałem na ślubie. Zrobił rolkę filmu i zrobił z niego 24 powiększenia. Zdjęcia są piękne, i nastrojowe. Dlatego to wielkie iso którego chcą użytkownicy dzisiaj chyba jednak pójście na łatwiznę. O co innego gdyby matryca miała czułość 25 i 50 iso i max 800 to chyba nie było by głupich porównań na portalach :-).
kleszcz, pan fotograf pewnie sobie wszystko co chcial wyciagnal z tego iso200, bo mial dobry film. Podobnie teraz z matryc Sony wyciagniesz sobie z iso200 co bedziesz chcial. Jedynie majac jakiegos canona bedziesz musial naswietlac "poprawnie", bo zaden soft poza wbudowanym w aparat nie zna tajnikow jak przy wyciaganiu z cieni omijac banding, kolorowy szum i placki ;-)
No no coraz ciekawsze teorie i tajniki fotografii. Może jeszcze ktoś fotografuje w kościele na iso 50 bez lampy ? oczywiście bez bandingu :)
@ thorgal z Twojego linku:
DxO Labs has studied whether film really does have a better dynamic range than digital cameras. When based on measurements with a signal-to-noise ratio of 0 decibels, Kodak's Portra 160NC film (shown with the green line) has a wider range than the Nikon D3X camera (the green arrow-tipped line is longer than the black one). However, DxO argues that it's more practical to use a signal-to-noise ratio of 20dB, at which point the Nikon outdoes the film.
Znam takich którzy coś takiego nazwałaby manipulacja.
Na ich miejscu poszedłbym dalej i ustalił żeby używać SNR 30db, wtedy mogliby raz na zawsze skończyć z fotografia analogowa, bo tam film nie istnieje.
Wykres wykresem, ale dlaczego zdjęcie zrobione analogiem lepiej wyglada?
Tego jeszcze nie mówia, ale daję głowę że wkrótce coś wymyśla.
Pokaż te zdjęcia które wyglądają lepiej z analoga (z tego samego formatu) i z cyfry.
@qubic
Musisz podać adres na który będzie można wysłać odbitki, bo niby jak chcesz to zobaczyć różnicę skoro porównanie analoga i cyfry to tak naprawdę porównanie cyfry i skanera?
Ucieczka w ezoterykę.
Raczej zbytnia wiarę w moc monitora
Zdjęcie z analoga skanowane skanerem biurowym epson 4990 photo:
link
Moim zdaniem zdjęcia z filmów i z cyfry powinny wyglądać podobnie. Dynamika ze srebra powinna być większa:
link
Powinna. Może jest. Osobiście uważam, że obecnie analog ma sens gdy chcę dostać szeroki kąt widzenia. O ile nie potrzebuję tony takich zdjęć, to póki co, nie opłaca się wywalać kasy na FF. Wojna z filmem dla jakości może mieć sens gdy potrzebuję odbitki czarno-białej .
@qbic
Dlaczego z tego samego formatu? Przeczytałeś ten artykuł?
Spece od DxO w rozdziale poświęconym DR twierdzą że porównywanie analoga z cyfrą przy SNR=0 nie ma sensu i że "is more practical to use SNR ratio of 20dB" przy którym "All digital SLR cameras are above film," Guichard said.
Chyba się chłopaki zapędzili.
James Bond moze tylko w filmach bo w obrazku Canon krok w tył to co mozna wyciagnac z cieni z Nikona to canon daleko w tyle, 3 lata czekania na model i krok w tyl, tylko af poprawiony reszta lezy i kwiczy , d800 zabil obrazkiem canona mimo iz zapaleni canonierzy na swoim forum juz zrobili z niego oltarzyk i chocby nie wiem jakie fakty byly dla nich tylko C tak chamskiego i slepego na fakty forum juz dlugo nie widzialem, Canonboard to jakas kpina...
Pentax rządzi.
Tak sobie czytam... Po to się robi pomiar dynamiki, aby było wiadomo, co można z cieni i ze świateł. Ludzie mierzą publikują, a inni ludzie czytają i nic nie rozumieją.
@monangel
Zakładam że używałeś co najmniej dwóch wersji canona 5d i wiesz o czym piszesz.
Dlaczego jednak skoro "pentax rzadzi" nie skoncentrujesz się na osiagnięciach tegoż, oszczędziłoby Ci to niepotrzebnych nerwów i egzaltacji.
@baron13
Ja zrozumiałem że w cyfrze z cieni da się lepiej niż w analogu, ale w światłach da się już o wiele mniej.
To że oni uważaja że jest "more practical" niczego nie zmieni, powinni to jakoś uzasadnić, dlaczego należy przyjać SNR=20 a nie np 15 dB.
@splawik: nie wiem czy "oczywiste", ale w odniesieniu do negatywu. Negatywy kiedyś się rutynowo prześwietlało, gdy dynamika sceny była duża. Slajdy rutynowo się odrobinę zwykle 0,5 EV niedoświetlało. Ile przeniesie film, to, wydaje mi się zagadka, bo to zależy od obróbki.
link
;-DDDDDD
@007areka, że ty nie jestes w stanie dostac D800 nie oznacza, że go nie ma na rynku. Fakt, że trzeba się było zapisywac na listę oczekujących ale od 3 tygodni jest dostarczany do szczęśliwych odbiorców w USA i z pewnościa UK.
@baron13
Mam rozumieć, że ty robisz zdjęcia zamiast na ISO 1600 na ISO 400 a następnie softem podkręcasz +2EV żeby rozjaśnić. Uzyskujesz wtedy lepszą jakość. Gdyby tak podkręcać +4EV każdą fotkę zrobioną na ISO 100 będzie jeszcze lepiej ?
@monangel
Jeśli Nikon D800 szumi już na ISO 1600 to co ty chcesz wyciągać z cieni ?
@James Bond
A co Ty chcesz wyciagac z cieni w 5D MkIII jak tam jest kaszana nawet na ISO 100:P
Po pierwsze należy poprawnie manualnie nastawić ekspozycje. Ewentualnie potem skorygować minimalnie softem. Jakieś wyciąganie z cieni to totalna bzdura. Test dynamiki tonalnej pokazuje tylko zapas mocy przy danej czułości. No i z tego co widzę Canon wypada zdecydowanie lepiej. Aparat ma nie szumieć, żeby użyteczne ISO było jak najwyższe. Jeśli D800 ma użyteczne ISO na poziomie 800 to chyba słabo co ?
Poza tym zastanawiałem się do kogo ma trafić D800. ISO porażka więc ze względu na ilość pikseli do studia. Ale tu następny problem. Nikon nie oddaje koloru skóry człowieka. Wszyscy w studio wybierają Canona. To po co taki sprzęt ?
Zgadzam się z autorem artykułu na FOTOBLOGIA, że "z litości zamilczy" na temat ISO D800.
Zgadzam się z autorami testu na FOTOPOLIS:
"Canon EOS 5D Mk III pod względem osiągów matrycy nieznacznie ustępuje Nikonowi D800 - jednak tylko pod względem zakresu dynamicznego na najniższych czułościach, osiągając i tak prawie 12 EV. Poza tym EOS 5D Mk III nadal wyznacza standardy zarówno pod względem szumu, zakresu dynamicznego i tonalnego"
@thorgal
zmień dealera skoro kaszane widzisz, i to nie jest śmieszne
"Jakieś wyciąganie z cieni to totalna bzdura"
"Test dynamiki tonalnej pokazuje tylko zapas mocy przy danej czułości"
"Aparat ma nie szumieć"
"D800 ma użyteczne ISO na poziomie 800"
"Nikon nie oddaje koloru skóry człowieka"
"Wszyscy w studio wybierają Canona"
Sporo bzdur jak na jeden post. Z "litosci zamilcze" ;-)
to już kolego milczący podyskutuj z serwisem fotoblogia czy fotopolis.
oj sporo załamanych posiadaczy nikona nie da sie przekonać, że d800 to dno.
fotopolis - no tak:P
Canon juz naprawia 5D Mk 3. Kolesie z LensRentals.com rozebrali "naprawionego" Canona i co tam zastali:
link
"sporo załamanych posiadaczy nikona nie da sie przekonać, że d800 to dno"
Ja nie mam nikona i nie jestem załamany, ale mnie nie przekonałeś. Anonimowy samozwańczy "ekspert" rzucający frazesami, jako źródło wiedzy podający forum internetowe nie wzbudza mojego zaufania.
@Euzebiusz
ciężko przekonać kogoś kto testy na innych portalach nazywa forum internetowe
ciężko przekonać takich, którzy wyśmiewają test na fotopolis czy fotoblogia
wniosek jest taki:
raz na jakiś czas wpisuje się tu ktoś, kto faktycznie jest posiadaczem sprzętu o którym pisze:
"Panowie forumowicze - może mniej testów w sklepach, na targach, a więcej fotografii przez duże F. I nie opluwajcie aparatu, który jest obecnie jedną z najlepszych lustrzanek na świecie, tym bardziej, że, większość z Was nigdy jej nie kupi, a ocenia wirtualnie"
Amen
Mozesz dal linka do testu 5D III na fotoblogii? Na glownej sa "pierwsze zdjecia z 5D III", a od tego do testu chyba daleko?