O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
Photokina zbliża się wielkimi krokami, co ma już swoje odzwierciedlenie w liczbie premier, które miały miejsce w ostatnich dniach. Na razie swoje nowe produkty zaprezentowały firmy Carl Zeiss, Fujifilm oraz Samyang, a w najbliższych dniach możemy spodziewać się kolejnych prezentacji. Być może z plotek dowiemy się jakich. Posłuchajcie…
Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.
![]() |
Canon
Co Canon zaprezentuje na Photokinie?
Plotki głoszą, że w najbliższych dniach mamy poznać pełnoklatkową lustrzankę Canona, która cenowo ma plasować się pomiędzy modelami EOS 7D a EOS 5D Mark III. W nowym modelu ma znaleźć się 22-megapikselowa matryca znana z 5D MkIII oraz dotykowy ekran LCD. Całości ma dopełniać system AF zapożyczony z modelu 7D oraz tryb zdjęć seryjnych do 4.5 kl/s.Kolejnym produktem, który być może będzie miał swoją premierę już niebawem, jest nowa wersja obiektywu EF 400 mm f/5.6L.
Wśród nowości ma się znaleźć także następca aparatu kompaktowego Canon PowerShot G12, który ma wykorzystywać tę samą matrycę, co jego starszy brat.
Konica Minolta
Coś dla miłośników patentów
Gdy w 2006 roku Konica Minolta sprzedała firmie Sony swój dział foto, to przez myśl nam nie przeszło, że będziemy mieli jeszcze okazję pisać na temat tej produktów tej legendarnej firmy. Życie płata nam jednak sporo niespodzianek i z pewnością jedną z nich jest wniosek patentowy, jaki złożyła Konika Minolta. Dotyczy on obiektywu o ogniskowej 43 mm i świetle f/1.4 zaprojektowanym dla systemu Mikro Cztery Trzecie i może świadczyć o tym, że producent nie skończył jeszcze swojej przygody z fotografią.
Nikon
Co Nikon zaprezentuje na Photokinie?
Prawdopodobnie lista nowości Nikona, które będziemy mogli zobaczyć na Photokinie nie będzie zbyt długa. Podobno oprócz bezlusterkowca Nikon 1 J2 zobaczymy również pełnoklatkowego Nikona D600, którego premiera powinna się odbyć już 13 września.
Coś dla miłośników patentów
Firma Nikon złożyła wniosek patentowy, w którym opisano adapter obiektywów pozwalający na regulację odległości między tylną soczewką obiektywu a płaszczyzną ogniskowania (tzw. flange back). Co ciekawe proces ten ma się odbywać w pełni automatycznie w zależności od tego, jaki obiektyw podłączymy do adaptera.
Olympus
Olympus 15 mm f/8
W sieci pojawiły się zdjęcia przedstawiające nikomu nieznany obiektyw Olympus 15 mm f/8. Choć jego światłosiła może wydawać się sporym zaskoczeniem, to wszystko wyjaśni się, gdy spojrzycie na poniższe fotografie.![]() |
![]() |
Obiektyw ma mieć stałą przysłonę i zaledwie 9 mm grubości. Będzie składać się z 3 soczewek ułożonych w 3 grupach, a całość ma ważyć zaledwie 22 gramy.
Panasonic
Co Panasonic zaprezentuje na Photokinie?
Choć trudno powiedzieć jakimi nowościami uraczy nas na Photokinie firma Panasonic, to możemy przypuszczać, że jedną z nich będzie bezlusterkowiec Lumix GH3, gdyż jego rzekoma specyfikacja pojawiła się ostatnio w serwisach plotkarskich. Oto ona:- matryca CMOS 16 Mpix,
- nowy procesor Venus 7 Engine,
- elektroniczna migawka,
- zakres czułości ISO 100–12800,
- tryb zdjęć seryjnych do 6 kl/s,
- najszybszy AF wśród bezlusterkowców,
- tryb wideo o przepływności 50 Mbps (72 Mbps ALL-I),
- tryby wideo 30p/25p w formacie MP4, MOV i AVCHD,
- złącze mikrofonu 3.5 mm,
- wyjście Audio,
- Time Code,
- wizjer elektroniczny OLED o rozdzielczości 1.74 mln punktów,
- opcjonalny uchwyt pionowy,
- interfejs Wi-Fi,
- możliwość zdalnego sterowania z poziomu aplikacji na smartfona,
- możliwość podłączenia terminala XLR,
- funkcja Focus Peaking,
- magnezowy korpus,
- korpus większy od GH2,
- cena ok: 2800 EUR.
Pentax
Co Pentax zaprezentuje na Photokinie?
W ostatnim tygodniu byliśmy świadkami wysypu plotek na temat nowości marki Pentax. W sieci pojawiła się specyfikacja i zdjęcia bezlusterkowca Pentax Q10, w którym ma znaleźć się 12-megapikselowa matryca CMOS BSI wielkości 1/2.3 cala. Do internetu wyciekły też zdjęcia rzekomo przedstawiające lustrzankę Pentax K-5 II, która ma być też dostępna w wersji bez filtra AA i oznaczonej jako Pentax K-5 IIs.Jednak to nie wszystko, gdyż z Azji dochodzą wieści, iż w przyszłym tygodniu ma pojawić się, aż 9 informacji prasowych na temat nowości marki Pentax.
Sony
Sony RX1
Wygląda na to, że prezentując bardzo udany model RX100 firma Sony nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, bowiem do sieci wyciekły zdjęcia przedstawiające model RX1. Ma to być pierwszy aparat kompaktowy w pełnoklatkową matrycą. Oprócz tego mamy znaleźć w nim stałoogniskowy obiektyw Carl Zeiss Sonnar 35 mm f/2.0. Trzeba przyznać, że podane parametry robią wrażenie, podobnie jak cena, która ma wynosić 3000 USD.
![]() |
![]() |
Sony SLT-A99
Choć o Sony SLT-A99 mówi się już od wielu miesięcy, to wciąż nie wiedzieliśmy, jak będzie wyglądać ten pełnoklatkowy aparat z półprzepuszczalnym lustrem, a pojawiające się co rusz nowe specyfikacje były szczątkowe. W tym tygodniu to się zmieniło, gdyż w sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia nowego modelu, a także jego pełna specyfikacja. Oczywiście nie możemy mieć pewności, czy A99 będzie tak wyglądać w rzeczywistości.![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
- matryca Full Frame CMOS Exmor 24.3 Mpix,
- technologia SLT,
- nowy procesor BIONZ,
- zapis 14-bitowych plików RAW,
- tryb seryjny do 10 kl/s,
- zakres czułości ISO 100–25600 (rozszerzalny do ISO 50 z niższym zakresem tonalnym),
- 102 punkty AF (11 krzyżowych),
- wspomaganie MF,
- subpiksele do detekcji fazy na matrycy,
- czasy migawki 30–1/8000 s,
- wytrzymałość migawki do 200 tys. cykli,
- wizjer elektroniczny o rozdzielczości 2.36 mln punktów,
- 3-calowy ekran LCD o rozdzielczości 921 tys. punktów,
- tryb wideo Full HD 1920×1080/50p, AVCHD 2.0,
- wbudowany mikrofon stereofoniczny,
- funkcja Auto HDR,
- nowy filtr dolnoprzepustowy,
- selektywna redukcja szumów,
- system czyszczenia matrycy,
- stabilizowana matryca,
- dwa sloty kart SD + SD/MS,
- złącza HDMI i USB 2.0,
- waga: 730 g,
- premiera: 12 września 2012 r.,
- dostępność: październik 2012 r.,
- cena: 2800 EUR.
Co Sony zaprezentuje na Photokinie?
Wygląda na to, że A99 to nie jedyny produkt Sony, który będzie miał swoją premierę na Photokinie. Okazuje się, że lista nowości jest bardzo długa, gdyż zawiera łącznie kilkanaście pozycji. Oto ona:- Aparaty:
- Sony SLT-A99
- Sony NEX-6 – bezlusterkowiec z 16-megapikselową matrycą CMOS APS-C
- Profesjonalny Sony NEX – podobno jest to ściśle tajny projekt, który nie pojawił się jeszcze w plotkach, choć równie dobrze ktoś mógł się pomylić i może chodzić tu o wspomnianego wcześniej RX100.
- Obiektywy:
- Sony 300 mm f/2.8 G SSM II (SAL300f28GII) – powłoki Nano AR, uszczelnienia, SSM (Super Sonic Wave Motor), DMF (Direct Manual Focus), cena: $7500, w sprzedaży od października,
- Sony E 10–18 mm f/4 OSS – dostępny od listopada 2012, cena: $850,
- Sony E 35 mm f/1.8 OSS – dostępny od grudnia 2012, cena: $450,
- Sony E 16–50 mm f/3.5–5.6 OSS – nowy kit, dostępny od stycznia 2013 r., cena: $350,
- Akcesoria do A99:
- Sony HVL-F60M – lampa błyskowa, liczba przewodnia: 60, wbudowane światło LED, cena: $550,
- Sony HVL-RL1 – ring flash, cena: $350,
- Sony VG-C99AM – uszczelniany uchwyt pionowy, cena: $380,
- Sony XLR-K1M – terminal audio, cena: $800,
- Sony RMT-DSLR2 – pilot,
- Sony LCS-BP3 – plecak,
- Kamery:
- Sony NEX-VG900
- Sony NEX-VG30/VG30H
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Photokina zapowiada się niezwykle interesująco w tym roku, FF dla mas :), wysyp innych lustrzanek, wszelakich firm, miło, duża konkurencja tylko nam klientom sprzyja.
Trzeba będzie poczekać na test tego Canona na Optycznych. wtedy wiele się wyjaśni.
RX-1, fajny.
Sony na Photokinie: Sony 300 mm f/2.8 G SSM II (SAL300f28GII) - powłoki Nano AR, uszczelnienia, SSM (Super Sonic Wave Motor), DMF (Direct Manual Focus), cena: $7500...
A cos tak dla normalnego amatora fotografii? Jakiś 400/5,6 w cenie do 1500 (2000) USD - nie da się?
Sony zmienił system mocowania lamp?
Taaa... FF dla mas - zapewne w cenie 5dII i D700 - wielka mi rewolucja :P
ad. Konica-Minolta - aż się cieplutko na serduchu zrobiło. Ciekawe co na to fanboje Sony :)
ad. Sony - gdzieś już chyba pisałem, że kształt co nowszych lustrzanek od N, C i S niebezpiecznie zbliża się do kształtu kuli. Nie jestem pewien czy ma to związek z pitagoreizmem... hmm...
ad. Pentax - 9 informacji? Czyżby w końcu postanowili wziąć za mordę rynek i sprzątnąć to całe tałatajstwo? :)
Czkając na plotki wszedłem sobie na photorumors i tam breaking o RX1 - też mi opadła szczęka więc stąd pewnie nieco późnejsze plotki dziś ;)
Ciekawe - nie rozumiem tylko dlaczego wypuszczają to przy okazji premiery A99. Może na fali niewątpliwego sukcesu RX100. Tylko ta cena - pewnie znajdzie się ograniczona liczba entuziastów jak w przypadku Fuji ale dużego sukcesu nie wróżę. Jedynie może wymusić szybszą premierę nowej Leica.
Podobnie z A99 - cena wyższa niż Canon 5d MKIII !!! To jakaś przeginka. Zostaje nadzieja że może Nikon powalczy o segment i zamiast bronić 2 miejsca powalczy o 1 sprzedająć D600 po rozsądnej cenie. Ale to raczej słaba nadzieja. Będę dalej używać ASP-C a moje szkieła FX będą konwertowały się nadal 1.5 w kierunku tele ...
"Będzie składać się z 3 soczewek ułożonych w 3 grupach..."
-Szybciutko przeliczyłem na kalkulatorze ile będzie przeciętnie soczewek w jednej grupie...
...i nowego wymiaru nabiera "six grupowy" ;-)
Nazwa Konica Minolta od kilku lat pojawia się na kamerach wideo JVC, więc chyba coś dłubią.:)
Może zorientowali się, że decyzja z 2006 nie była całkowicie udana? ;)
Ten obiektyw Olympusa mogliby sprzedawać w trójpaku - o zubienie go nie będzie trudno.
A z tym RX1 to przegieli.....Zdecydoanie za drogi i jednocześnie za mały zakres zooma :)
A po jaką cholerę czujniki detekcji fazy na matrycy aparatu SLT? :P
Czy już wszystkie systemy oprócz Canona mają nową stałkę 35 mm f/1.8?
Kształtuje nam się standardowa cena nowego modelu aparatu - €2800. Co kiekawe cena ta jes niezależna od konstruckji aparatu czy wielkości matrycy. Tyle ma kosztować Sony A99, Pasikonik GH3 a i Sony RX będzie pewnie tyle kosztował po przeliczeniu z dolara. Kto wie może nowy compact Pentaxa z wymienną optyką Q10 też będzie miał taką cenę.
Zdjęcia kapiątek są akurat fejkowe. Raz, że to jedno i to samo zdjęcie z dorobioną dwójką i esem a dwa, że już coś ricehigh tam o riserczował.
Ciekawe co Leica na takiego RX1 powie... X3 bedzie juz musial byc FF i cene trzeba bedzie podniesc... :)
Mysle, ze ten kompakt na swiecie bedzie sie sprzedawal dobrze mimo ceny.
Ja właśnie od Minolty zacząłem przygodę z foto. Jak przejęło ich Sony, to poczułem się trochę zdradzony.
Trzymam kciuki za KM !!
RX-1 - troche szkoda ze staly obiektyw a nie jednak bagnet NEXa - chocby tylko jeden obiektyw zrobili zeby do tego pasowal a reszta w cropie. Ale moze bedzie migawka szczelinowa. Na pewno nie bedzie mial za duzej konkurencji w jakosci zdjecia. Mysle ze moze byc tak z leica vs RX1 jak Rx100 vs Nikon1 - bicie na kazdym polu. Cena pozawala na zrobienie czegos naprade SUPER.
@Kub, odłóż zaświadczenie na bok i spróbuj napisać coś w jednym języku, bo mądrość twa może uciec np. mojej uwadze, ze szkodą dla mnie.
Sony niezle poszalalo. A99, Nex6, Nex5R, RX100, RX1 w ciagu jednego kwartalu?
@Mozer
A czy to jest powód do ubolewania że Canon ma 35/2 zamiast 35/1,8? Co za różnica jeżeli to wszystko i tak są amatorskie stałki. Pro jest 35/1,4L
Fajny ten RX-1... Szabla, fajne fotki się nim robi?
No i nareszcie "weselno-zawodowe" kamery video ida w dobrym kierunku -
VG30 -swietny czujnik a teraz wzmocniony przez fazowe czujniki do tego w przyzwoitej cenie porzadne szerokie katy od fisheye do nowego 10-18 za cene ponizej obecnej VG20 (VG30=1800$) - Sony nie ma juz zadnej konkurencji na rynku.
VG30 po wprowadzeniu elektrycznego transfokatora bedzie mysle podstawowa kamere "weselna".
Szkoda że pentax nie poszalał i nie zrobił wersji K5 monochrome
@ghiio - tak, bo to jest słabe szkło i bez USM. Zobacz co potrafi analogiczny Nikkor z tej samej półki. Porównywanie do elki to pomyłka, bo to szkło jest 5-6 razy droższe. Niebędąc pro też chce się mieć dobry obrazek (i w innych systemach można).
Rozbawił mnie ten dekielek z soczewką od Olympusa :)
ten Q10 ma kosztować 35000 jenów, czyli jakieś 350 euro, co na nasze daje mniej niż 1500zł
No tania dobra trzydziestka piatka canona by sie przydala. Cos w stylu 40mm cenowo i jakosciowo.
@mozer
No to zmień system jak to jest dla Ciebie nie do przełknięcia. Osobiście mam 35/2 i sobie chwalę, świetnie szkło. Może i stare, delikatne i wolne jeżeli chodzi o przejazd przez całą skalę ale to szkło nie jeździ po skali w normalnych warunkach więc nie jest ZA wolne, jest po prostu wolniejsze. Tobie to nie odpowiada, trudno. Trzeba się liczyć z ograniczeniami systemów, każdy ma jakieś minusy i tyle.
ghiio, jest spora różnica między jakością obrazu z nowych obiektywów projektowanych pod cyfrę, a starych konstrukcji z czasów analogowych.
@ghiio, łatwo powiedzieć - zmień system. Są inne szkła które mi pasują, ale nie da się ukryć, że w budżetowej dziedzinie 28-50 Canon ma braki. Na co mi stałka, jeśli taką samą jakość mogę uzyskać dużo bardziej uniwersalnym zoomem klasy f/2.8?
Arek... :D
@mozer
Ale jakim zoomem klasy f/2.8? Mówimy o pełnoklatkowej stałce za około tysiąc złotych, masz dostęp do pełnoklatkowego systemowego zooma w tym przedziale? Czy ja o czymś nie wiem? Bo chyba nie mówisz o tamronie 28-75? :D bo to straszne mydło :D używałem to wiem. 35/2 jest dużo lepszy.
@mozer
Jasne że im większy wybór obiektywów tym lepiej ale obawiam się że moglibyśmy w ogóle na tym nie skorzystać. Jeżeli Canon odświeżyłby 35/2 tak jak 24/2,8 to ja dziękuje za dwa razy droższy obiektyw. Ja bym nie skorzystał z takiej "promocji". Może Ty byś skorzystał i to była by odpowiedź na twoje bolączki, nie wiadomo. No ale to tylko gdybanie bo nawet plotki nie ma o takim szkle wiec nie ma o czym mówić.
@ghiio, ja bym skorzystał, ale gdyby to było światło rzędu f/1.8, a nie f/2.8. Dla mnie te nowe wypusty to jakiś żart. Nie mówię też, że to ma kosztować tysiąc złotych - myślę, że na dobre szkło w cenie 2-3 tys. znalazłoby się sporo chętnych. Nie każdy potrzebuje pancernej obudowy i wyżyłowanego światła f/1.4.
Swoją drogą masz FF i dziadujesz na szkłach po tysiaku? ;)
T28-75 miałem i był na początku ostry - musiałeś mieć pecha co do egzemplarza. Pozbyłem się go ze względów mechanicznych - m.in. po latach zaczął tracić ostrość.
85mm i 50mm fajne niedrogie, odswiezona 35 tez by mogla byc w tej cenie i wedlug mnie tez ma te swiatlo f/2
@mozer
Nie mam FF ale w tym sęk że to jest unikalna cecha Canona która mi się cholernie podoba, że wszystkie stałki są pełnoklatkowe (oprócz 60macro który jest specyficzny) Dlatego porównuje pełną klatkę do pełnej klatki. Co do tamrona to pewnie używany przeze mnie na początku też był ostry ale to był obiektyw kolegi a on go kupił z drugiej ręki.
Co do cen to ja mam taką kieszeń ty masz głębszą i byś wyłożył więcej. Każdy i tak zostanie przy swoim zdaniu. Prawda jest jak zawsze po środku, dużo widziałem demonizowania na forach internetowych na temat 35/2, że głośny, plastikowy, wolny ale z drugiej strony mając go podpiętego nic już się nie liczy. Spełnia dobrze swoja funkcję i tyle. Dlatego mówię że mi to wszystko nie przeszkadza.
Nie gniewajcie się, ale czy mogli byście napisać coś dla czytelników bardziej innowacyjnego, "nowościowego", wyszukanego w sieci, niż tylko kopiować i wklejać przetłumaczone suche teksty z nikonrumors , canonrumors , photorumors itp...
Tyle to My jesteśmy w stanie sami sobie wyczytać.
Pozdrawiam
@giant - tez mysle ze powinni napisac jakies plotki od siebie, takie o ktorych nikt w siecie nie slyszal. Wkleic jakies aparaty z PS ktorych nikt nie widzial i nikt nie zobaczy wiecej.
@giant - jak ktoś siedzi cały dzień na necie to jest rzeczywiscie w stanie wyczytać. Jak ma ciekawsze zajęcia (np foci korzystając z pogody) to już niekoniecznie jest w stanie. Mi osobiście by się nie chciało codziennie przegladac x-for/blogów. Szkoda na to czasu. Tu (ta strona) zaś raz w tygodniu mam dosyć wiarygodną (jak na plotki to zaskakująco wiele z nich się sprawdziło patrząc z perspektywy kilku lat) kompilację co ciekawszych wątków. Akuratnio by w niedzielę wieczorem sobie poczytać do poduszki. Szkoda tylko, że ostatnio tak późno to się ukazuje.
Zaś patrząc na specyfikację A99 to nie wydaje mi się że to puszka "dla mas". Raczej coś topowego, wyłądowanego bajerami, stąd i cena nawiązująca do innych, podobnych modeli na rynku. Może to błąd marketingowy (jednak cena powinna być bardziej konkurencyjna), może nie - czas pokaże. Jej matryca zaś zapewne ma służyć w całej linii produktów (także i u innych producentów) stąd obecność dodatowych punktów które w tej konkretnej konstrukcji sa zbędne. W tym kompakcie (zapewne to będzie ta sama matryca), czy D600/K-3 mogą one być już bardziej użyteczne. Zaś firmie o wiele łatwiej mieć jedną linie produkcyjną (nawet jeżeli niektóre modele nie wykożystają w pełni potencjału produktu) niźli kilka podobnych. W elektronice to (downgrade sprzętu) od dawna funkcjonuje - choćby słynny casus PentiumvsCeleron czy EOS10Dvs300D.
RX1 - ciekawe, aczkolwiek cena z 1000$ za wysoka. 2000 byłoby w miarę akceptowalne (szczególnie jak się weźmie szkło Zeissa w zestawie), 3000 już jest troszkę "za elitarne". Ale może o to chodzić - taka firma jak Sony może sobie pozwolić na produkcję modelu dla podniesienia "prestiżu" nie dla zysku. Szkoda, że nie zaryzykowali wstawienia w to bagnetu na wymienne szkła (wyszedłby zapewne pełnoklatkowy NEX). Ciekawe czy ktos inny się na to nie odważy? Może Pentax tworząc K-02 - wtedy rozmiary/design (nawet ten hipsterski Newsona) już nie byłyby takim minusem. Z jakąś dobrą stałką (np DA40/2.8 Ltd czy 70/2.4 ltd) powstałby fajny sprzęt na streeta i nie tylko. W jedną kieszeń polaru mieściłby się aparat z szkiełkiem, w drugą kilka szkiełek zapasowych. Zaś konstrukcja bezlusterkowa pozwalałaby na robienie naprawde szerokich obiektywów bez kłopotliwego (bo zajmującego wiele miejsca i zmniejszjącego jakość obrazu) modułu retrofokusa. Takich co w dużym stopniu wchodzą w głab body. To mogłoby być ciekawe i nowatorskie.
GH3 -cena ok: 2800 EUR = 11555 zł , to żart czy pomyłka .
jaad75 | 2012-09-09 23:09:05 A po jaką cholerę czujniki detekcji fazy na matrycy aparatu SLT? :P
Dobre pytanie. Niektorzy juz probowali na nie odpowiedziec. Ja boje sie troche tego braku 49 pixeli bo tyle podobno ma zaslaniac JEDEN czujnik fazowy a ma byc ich ze 20 chyba. Ale skoro ten sam czujnik bedzie w RX1 - to chyba poradzili sobie z problemem ladnie to interpolujac. Cena za jaka Sony chce sprzedawac RX1 nie bedzie poblazac ZADNYM niedorobkom. Ten aparat zeby sie sprzedal w wiecej niz kilku kolekcjonerskich sztukach musi miec obraz jakiego w mobilnych cyfrowkach jeszcze nie bylo.
Byl RX100 jest RX1 - ja chyba jednak poczekam na RX10 - matryca APSC i jakis zeissowski zoomik 24-50 2.8 i cenie w polowie drogi miedzy RX1 i RX100. na razie musi wystarczyc NEX i zeiss 24mm 1.8.
Cena A99 troche wysoka a tansza A88 pewnie nie wczesniej niz za rok. Jesli rzeczywisci 6D i D600 beda kosztowaly grubo ponizej 2000$ to za rok na A88 moze byc troche za pozno. EkonoFulfrejmowcy beda juz mieli swoj sprzet w torbach. Szkoa ze nie zrobili tak jak z A77 i A65 wypuszczajac je jednoczesnie.
Cóż, miały być dwa standardy zeissa do sony; 1.4 i 1.2. Został tylko ten w wersji 0.0. Te plotki to chyba rozsiewała jakaś złośliwa, bezzębna baba, w przydrożnym maglu. Zaś redaktorzy, przypadkowo zabierający pościel, niechcący usłyszeli i podzielili się radością ze zgromadzoną ludzkością. Niniejszym wyrażam oburzenie.
Do większości.
Ob ecnie większości zakupów przeciętny klient dokonuje nie dlatego, że tego potrzebuje (nawet nie w sensie potrzeby, aby przeżyć). Kupuje, bo wielkie korporacje potrafią wmówić mu, że jest mu to potrzebne. Co do fotografii. Potrzebny jest obiektyw, materiał swiatłoczuły, mozliwość sterowania parametrami ekspozycji - i już mozna robić bardzo dobre zdjęcia. Jednak wmawia się mu, ze koniecznie trzeba mieć autofokus, światłomierz (rzeczy bardzo przydatne ale niekoniecznie), stabilizację matrycy, nieskończone iso, hdr, gps, video itd. Rzeczy w 99% przypadkach niepotrzebne w aparacie fotograficznym. Wyzwala się w ludziach dążenie do tego, aby mieć sprzet lepszy niz znajomi, aby mieć to co uwypuklają reklamy, a co okazuje się później zbędnym gadżetem. Ale koncerny muszą to robić, aby móć produkować i sprzedawać. I już są zmuszone., aby co chwilę wymyślać jakąś "nowość". A że świat jest eksploatowany ponad wszelką miarę, że stosy śmieci (w tym niepotrzebnych, choć robiących dobre zdjęcia aparatów fotograficznych) rosna zastraszająco. Kogo to dzisiaj obchodzi. Teraz k...a my.
ZetDe
Z tym światłomierzem jako zbędnym gadżetem to przegiąłeś.
Nie uważasz ?
ZetDe@
Takie jest zycie....No ale cóż, Tu jako ten "nieprzeciętny klient w mniejszosci (1%) szybko tego nie zmienisz :)
Jeśli Sony rzeczywiście wypuści pełnoklatkowego kompakta, to najpóźniej za rok zobaczymy takie bezlusterkowce. Ciekawe też jak wypadnie porównanie R1 z Fuji X1. Robi się coraz ciekawiej... :-)
ZetDe
To co piszesz to oczywistości. Wszyscy producenci starają się wzbudzić w nas potrzebę posiadana coraz to nowszych gadżetów. Robi się to także dzięki takim stronom jak optyczne.pl
:-)
Ten nalesnik Olympusa to chyba efekt wspolpracy z fima Holga. Podobna, tak samo skomplikowana i jasna konstrukcje widzialem w aparatach Ami i Druh. Tak w ogole, to Olympus robi blad, powinna byc tylko jedna soczewka w jednej grupie, tak najlepiej z lupy zegarmistrzowskiej. Przyslona niepotrzebna (przeciez F 8 to dobre swiatlo) a naswietlanie regulujemy czasami. No i cena, za tacie cudo nie bralbym mniej niz 3000$!
Zapomnialem dodac, ze przy takiej ogniskowej i F8 nie ma potrzeby dodawac gwintu w celu regulacji ostrosci - i tak wszystko od 1 metra do nieskonczonosci bedzie ostre.
@***s***
Podobno Sony zastosowało detekcję fazy na matrycy w inny sposób niż Canon, przez co wszystkie piksele rejestrują obraz.
Josef Maas
Przez stala przyslone o ktorej jest w plotce, rozumiem to ze nie jest regulowana w ogole wiec jest jak chcesz w swoim sarkastycznym poscie. Poza tym to co widzimy na zdjeciu wcale nie musi byc pierscieniem ostrosci. To moga byc zabki by latwiej bylo go odkrecac obiektyw z gwintu.
Ten naleśnik Olympusa napewno mógłby mieć znacznie lepsze światło, ale fabrycznie ograniczone ono będzie w celu wyeliminowania konieczności ustawiania ostrości i ograniczenia wad obrazu.
po wieloletnim użytkowaniu różnego rodzaju luster z ostatnim canonem 5DmkII propozycja Sony RX-1 wydaje się po prostu idealna. Tak więc czekam z niecierpliwością na prezentację.
MarcinF:
Nie napisaem, że światłomierz to gadżet ani, że jest zbedny, tylko niekonieczny do zrobienia zdjęcia.
Zentaurus:
Nie napisałem, że jestem nieprzeciętny i mam świadomość, że małe szanse są na zmianę takiej sytuacji. Ale czasem warto chyba sobie przypomnieć w jakim kierunku zmierzamy. I czasami dojdzie się do wniosku, że to co się ma jest w zupełności odpowiadające własnym potrzebom.
RX-1 moze sprawic, ze znowu kupie sobie kompakt Sony. Taki malutki aparacik z dobrym szklem i FF to krok we wlasciwym kierunku. Nowa lustrzanka FF Sony wyglada bardzo bojowo. Nowy FF Canona... raczej plotka. Matryca z 5DIII zas AF z 7D i nizsza cena? To kto wowczas kupi 5D? Na taki kanibalizm Canon sobie nie pozwoli. Jedno jest pewne: targi zapowiadaja sie ciekawie.
No to jest zagwozdka RX1 czy X-E1 (X-Pro1)+14mm/2.8 + 23mm/1.4 + 35mm/1.4 + 55mm/1.4 ... ;-)
Uuuu, w pierwszej chwili wziąłem tego RX1 za bezlusterkowca FF.
Ale i tak zapowiada się ciekawie, bo Canon i Nikon wypuściły już FF droższe (5Dmk3 i D800), a Sony właśnie wypuszcza. Teraz C i N pokażą "tańsze" - cena "między 5000 a 11000" nie powala na kolana, ale pewnie wyniesie 8000zł i zepchnie w dół ceny używanych D700 i 5Dmk2. Mnie się to podoba, a podejrzewam, że - jak to już wyartykułował cube - kompakt FF jest wstępem do evila FF. Być może w końcu uda mi się znaleźć jakieś godne zastosowanie dla paru starych a podobno niezłych stałek kurzących się w szafie.
ilDottore,
Też mi dziwnie wygląda ten nowy Canon, ale mk3 - z tego co pisze Cicala, bo sam nie sprawdzałem - ma (z kilkoma obiektywami) kosmicznie dokładny AF i to dla wielu zawodowców będzie atut. 7D ma jednak gorszy AF, więc jakaś różnica istnieje. mk2 zaś ma znacznie gorszy, a poza tym pewnie nie będzie już produkowany i tak się ma ten rynek podzielić (IMO oczywiście). Czyli nowy FF zastąpi cenowo mk2, krytykowanego za słaby AF, przy okazji dając nieco poprawioną matrycę. mk3 siedzi cenowo wyżej.
Ten RX-1 wygląda jak polepiony przez jakiegoś sony-grafika. Do tego zapatrzonego na produkty Fuji. ;) W zapożyczone od X-ów pokrętło kompensacji ekspozycji może bym uwierzył ale doklejony przełącznik trybów af-a i - o zgrozo! - gwint na mechaniczny wężyk spustowy. Tutaj to już magik pojechał po całości. Jeszcze brak jakiegokolwiek (choćby evf) wizjera w sprzęcie za tą cenę. No cóż, w to mogę uwierzyć. Sony mogło by spierdzielić ciekawy sprzęcik, tylko po to żeby napisać w ulotce reklamowej: "najmniejsze fufu na rynku" :P.
Josef Maas | 2012-09-10 08:49:37
" Ten nalesnik Olympusa to chyba efekt wspolpracy z fima Holga."
W świetle dyskusji po testem "naleśnika" Fuji to ten chyba nie może być tak nazwany.
Za cieńki jest...
To faktycznie jest dekielek tyle, że taki specjalny bo umożliwiający wykonywanie zdjęć w nagłych sytuacjach.
Wyciągasz aparat z kieszeni i pstryk - AF niepotrzebny byle światło było zdjęcie musi się udać:)
A tak musiałbyś tracić czas na wyciąganie aparatu z torby zdejmowanie dekielka i ostrzenie a wtedy "ta" chwila może umknąć:)
Tak w ogóle to naprawdę dziwi mnie dlaczego jescze nie ma CSC FF na rynku.
Jak pokazuje życie potencjalne korzyści z montowania w aparatach mniejszych matryc raczej nie są wykorzystywane, same aparaty APS-C niewiele mniejsze i niewiele tańsze a w przypadku zastosowań w ogólnym rozliczeniu łącznie z optyką nawet droższe.
RX1 kolejny drogi kompakt bez wymiennej optyki - sprzęt dla osób, które nie liczą się z ryzykiem potencjalnej awarii i niepłacalnością naprawy?
A99 za to bardzo mi się podoba. Szkoda, ze SLT wszak mógłby być po prostu taki profi CSC FF bez tego lustra.
Co do naleśnika Olka, to naleśnik+PEN i mamy cyfrową Smienę, a przy okazji najszybszy AF świata :-) Powinni ten obiektyw jako gratis dodawać do każdego PEN'a.
ZetDe,
"Obecnie większości zakupów przeciętny klient dokonuje nie dlatego, że tego potrzebuje (nawet nie w sensie potrzeby, aby przeżyć). Kupuje, bo wielkie korporacje potrafią wmówić mu, że jest mu to potrzebne."
Mam wrażenie, że powtarzasz bezrefleksyjnie modną ostatnio mantrę ... O czym bowiem mówisz?
O płycie CD i grajku mp3? Wystarczał winyl, który bez trzeszczenia dawał się odtworzyć kilkadziesiąt razy, zajmował na półce 4 razy tyle miejsca i po nagrzaniu falował się przekomicznie? A może rolka stearyny z wydrapaną ścieżką? A może kółko z dziurkami wkładane do katarynki?
O telewizorze LED HD? Wystarczał stary analog Rubin czy może B&W Ametyst 102?
O Toyocie Yaris z klimatyzacją i fefnastoma poduszkami oraz silnikiem 1.3 vvti? Wystarczał polonez z silnikiem 1600? czy może CV2 "kabrio"? a może wóz i często zmieniane konie?
Smartfonie w kieszeni? Wystarczał automat trzy przecznice dalej z urwaną słuchawką i karteczką "ZEPSÓTY", czy zwykłe tam-tamy?
"Co do fotografii. Potrzebny jest obiektyw, materiał swiatłoczuły, mozliwość sterowania parametrami ekspozycji [...]"
Nie jest potrzebny, a niezbędny. Zakładając, że matryca i towarzyszący jej procesor obrazu to też "materiał".
"[...] - i już mozna robić bardzo dobre zdjęcia."
Można, ale nie wszystkiego/wszystkiemu. To, że tobie wystarcza do robienia takich zdjęć, jakie lubisz, to świetnie dla ciebie - tanie hobby ci się trafiło. Na tej samej zasadzie do słuchania muzyki wystarcza ją zanucić, a cała reszta to korporacyjny marketing.
Światłomierz, AF, jasne tele, makro, T/S, stabilizacja, wysokie ISO, a nawet HDR i detekcja twarzy powstały nie dlatego, żeby korporacje zarobiły - tylko dlatego, że są przydatne. Gdyby nie powstały, korporacje zarabiałyby na puszce pozwalającej założyć materiał, doczepić obiektyw i ustawić parametry ekspozycji, tak jak to robiły od początku istnienia przemysłu fotograficznego. Chyba zapomniałeś albo nigdy nie wiedziałeś, jakie były ceny analogowych "mercedesów" z czasów, gdy dopiero powstawał AF. Do tego firmy zarabiały na materiałach i ich obróbce, weźmy na przykład taką Fuji.
Zwłaszcza detekcja twarzy jest przydatna, kiedy człowiek z twarzy jest do nikogo nie podobny. To cecha typowa we współczesnym świecie.
@leszek3: bardzo Ci dziekuje za szczegolowe wyjasnienia. W swietle Twojej wypowiedzi to wszystko nabiera sensu. Ja sie bardziej interesuje obiektywami niz aparatami i premiere 5DIII potraktowalem dosc pobieznie. Nie zaglebialem sie w temat bo mi 5DII (i jej AF) styka w 100%. Sadzilem ze MkIII ma AF z 7-ki, nie mialem pojecia, ze jest jeszcze lepszy... Dzieki za wyjasnienia jeszcze raz, przy okazji zrozumialem cene MkIII. Moze nawet pomysle o okazyjnym zakupie MkIII jak wejdzie MkIV. Choc cisnienie na wymiane mam zerowe.
leszek3 - dobry tekst. :)
Ja nie mam nic przeciwko nowym technologiom, jednak chetnie widzialbym na rynku aparat bez bajerow, bez filmowania, bez pierdol, za to TANSZY. I nie mam pretensji do firm o to, ze faszeruja aparaty nowymi patentami, ale o to ze osoby, ktorym te wynalazki nie sa potrzebne, nie maja zadnej alternatywy i musza doplacac za zbedne funkcje tak jak ja doplacilem za filmowanie w 5DMkll a nie filmowalem ani razu!
westberger,
detekcja twarzy stała się przydatna, gdy pojawił się AF wielopunktowy. Przydatna jest zwłaszcza lajkonikom w trybie zielonym, inaczej bowiem zbyt wielki mieli odsetek zdjęć, na których piękny widok w tle zasłaniała nieostra owalna plama ;-)
ilDottore - za to ja nim filmuję i prawie nie robię zdjęć :>
"chetnie widzialbym na rynku aparat bez bajerow, bez filmowania, bez pierdol, za to TANSZY." - no masz, ja też właśnie czekam na evila FF za 2000 zł, może nie mieć ani AF, ani nawet światłomierza, byle był histogram i dobry podgląd na tylnym ekranie... Ale obawiam się, że nie ma nas aż tylu, by taki aparat zrobić, i tu rzeczywiście działa marketing, tylko czy można mieć o to pretensje? Sądzę, że dołożenie filmowania do 5Dmk2 ZWIĘKSZYŁO jego popularność i sprzedaż, a przemawia za tym rozbudowa funkcji filmowania w kolejnych aparatach wszystkich producentów.
No, właśnie mav potwierdził to, co pisałem, zanim jeszcze wysłałem...
Leszek - a tak na marginesie, jak ktoś wypnie gołą pupę leżąc na boku, to czy aparat zidentyfikuje to jako uśmiechniętą twarz? To ciekawa kwestia swoją drogą, czy technologicznie można pomylić twarz z pupą...
westberger,
nie wiem ;-) moje aparaty nie rozpoznają twarzy...
Mój też nie...;o)
Przeoczyłem: Sony E 10-18/4 OSS - cena niemała, ale jeśli dobry optycznie i nie za duży (bo mały to nie będzie), to wreszcie coś szerokiego dla NEXa, co może mnie przekonać do tego jako do systemu. Zresztą ten drugi, 35/1.8 OSS, ładnie się z nim komponuje w mały zestaw, a jest już przecież 50/1.8 oss...
Rzeczywiście dużo zapowiedzi ale w większości to marketing. FF ma sens ale w odpowiednim korpusie, nie musi być duży ale musi to być wygodny korpus, ten RX1 Sony to przykład najczystszego marketingu. Taki mały aparat, do kieszeni z FF jak najbardziej ale po co ten Zeiss, taki aparat potrzebuje po prostu jakiegoś przyzwoitego obiektywu, a być może APS-C jest idealny w takim kompakcie, no i brak wizjera optycznego. Sony produkuje obrazy dalekie od ideału i jakikolwiek wypuści aparat bez poprawy softu to nie będzie to miało większego znaczenia. 4/3 za mała matryca. Czyli poza lustrzankami C i N niestety nadal drogimi, ciągle produkowane są aparaty kompaktowe, większe lub mniejsze, nieważne z jaką matrycą, w zasadzie do zdjęć turystycznych i ok. Kiedy Fuji włoży FF w XPro, zacznie się poważna fotografia w wykonaniu tej firmy. Proponuję wrócić do logicznych kategorii: lustrzanka (FF), dalmierz (FF), kompakt (APS-C) i zaprzestać nazywania tych aparatów bezlusterkowcami, co jest czystym marketingiem, mającym dugerować, że to lustrzanki bez lustra.
Westberg - raczej nie, chyba że na pośladku domalujesz "oczy" ;)
@ ZetDe
Moze wroc do swojej jaskinii malowac freski na scianach, a nam omamionym przez wielkie cwane korporacje daj czerpac radosc z wykorzystywania nowych rozwiazan, funkcji i technologii serwowanych w kolejnych generacjach sprzetu.
--- Sin | a nam omamionym przez wielkie cwane korporacje daj czerpac radosc z wykorzystywania nowych rozwiazan, funkcji i technologii serwowanych w kolejnych generacjach sprzetu.----
Ototo. I to niekoniecznie w sposób związany z fotografią. Dobry lans na odpuście też jest miarą nowoczesności.
"Profesjonalny Sony NEX - podobno jest to ściśle tajny projekt, który nie pojawił się jeszcze w plotkach, choć równie dobrze ktoś mógł się pomylić i może chodzić tu o wspomnianego wcześniej RX100."
Pomylka, chyba mial byc rx1 a nie rx100 :)
@ilDottore
>>
/.../za to TANSZY. I nie mam pretensji do firm o to, ze faszeruja aparaty nowymi patentami, musza doplacac za zbedne funkcje tak jak ja doplacilem za filmowanie w 5DMkll a nie filmowalem ani razu!
----
Nic nie dopłacasz. Dopłacałbyś dopiero, gdyby taki aparat powstał. Trzeba byłoby stworzyć kolejny firmware, kolejną linię produkcyjną itd., itp. Nowa obudowa (bo przyciski wszystkie też Ci niepotrzbne:)/. Teraz możesz po prostu nie filmować /jak nie chcesz/. .Zapłaciłbyś jako klient i za 5D i 5D_no movie. A tak zapłaciłeś MNIEJ, bo dzięki chociażby filmowaniu target się zwiększył i cena jednostkowa mogła być niższa.
@westberg
>> Leszek - a tak na marginesie, jak ktoś wypnie gołą pupę leżąc na boku, to czy aparat zidentyfikuje to jako uśmiechniętą twarz?
---
Mówisz, masz.
link
lemarais
powinieneś mieć własny Show w telewizji - pod tytułem "Logiczne kategorie" . Mam już nawet kilka pomysłów a pilotowe odcinki: "Spisek Kopernikowski - czyli 1000 dowodów na to, że ziemia jest płaska" albo "Kobieta, którego urodziła dziecko Yeti - nowe fakty". Swoje wywody na temat FF mógłbyś prezentować w specjalnych interludiach, pod tytułem - " Chiński purnonsens z epoki Ming".
@johndoe
Hehehe, i co tu wybrać?
Panie Panowie Panie Optyczni, pod Konicą M. pojawiła się Konika - a ja tam żadnego konika nie widzę, ani takiego jadącego galopem, ani takiego sprzedającego bilety pod stadionem. Poprawcie to proszę, aż w oczy kłuje.
Natomiast A99 i RX1 - mają po prostu chore ceny imho, ale zapewne rok po premierze już będą kosztować ok. 40% mniej - i wtedy jeszcze to rozumiem.
Zastanawiałem się, czy RX1 to taki aparat dla tych, co to by sobie kupili "lajke" do robienia zdjęć żony w południu ;-) ale przerasta ich "oszczenie renczne" i nie ma "lajwju". A takich ludzi jest sporo. Pytanie brzmi: czy nie będzie im przeszkadzał wielki napis SONY? Bo - nie ubliżając nikomu - to trochę jak przesiadka z Bentleya do najwyższego modelu... Peugeota? Opla? No, tak sobie gdybam.
@johndoe
Jak to tak działa, to ja muszę to uruchomić u siebie ;-).
johndoe,
podobny efekt końcowy uzyskałbyś zapewne fotografując starym analogowym Canonem z EyeControl ;-)
no to Sony pozamiata konkurencję :-)
@dzzaro
Masz miłą ochotę pobawić się aparatem ze swoją dziewczyną i masz do tego prawo. Nie masz pojęcia o czym piszesz, ba nawet o czym myślisz - spisek o jakim piszesz nie mógłby być określony jako kopernikowski, jesteś po prostu słabo wyedukowany, ale jest to standard pokolenia cyfrowego. Poza tym to takie żałosne chwalić i bronić swojego 4/3 bo akurat jest twoje, żenujące i dziecinne, beznadziejne. Do zdjęć poza turystyką weselami nie ma alternatywy dla FF. Jak można coś pisać o 4/3 inaczej niż kompakt i to dość przeciętny fotograficznie pod każdym względem.
krzyskra0:
"no to Sony pozamiata konkurencję :-) "
Dokładnie, właśnie we wiadomościach podali, że Olympus, Panasonic, Samsung, Pentax i Nikon ogłosili plajtę, Canon się jeszcze waha ale praktycznie jest już przesądzone, że dołączy do ww.
PS
Donoszą też o masowych samobójstwach w zarządach ww firm jak i wśród pracowników ... słowem czarny poniedziałek w dziedzinie foto.
lemarais, nie jestem lekarzem, ale Tobie radziłbym jak najszybszą wizytę, może na początek typowe badania okresowe: mocz, morfologia i OB ....
@czerwonyautobus
Skoro nie jesteś lekarzem... tale na pewno mentalnie musisz nim być, jedynie system każe ci być tym kim jesteś.
kazziz | 2012-09-10 12:56:18 - Ciebie nie stać, ale np. na wyspach brytyjskich taka cena jest jak najbardziej do przełknięcia dla kogoś kto podchodzi do fotografii na poważnie. Oczywiście - to nie jest aparat dla mas, ale pełna klatka nigdy nie była dla mas i jeszcze dłuuuuugo nie będzie - nawet D600 ma zaporową cenę jak dla "mas".
"Taki mały aparat, do kieszeni z FF jak najbardziej ale po co ten Zeiss" - hahaha, prawie padłem jak zobaczyłem, co za głupoty tutaj kolega pisze!
@lemaris - pelna zgoda. 4/3 czy oryginalne czy w wersji micro bedzie fotograficzna slepa uliczka, jak dlugo producenci nie opanuja szumow mikroskopijnej matrycy. Lubie i szanuje Olympusa ale za to 4/3 to bym im lapy poobcinal. Gdyby Olek trzymal sie FF/APS-C to dzis bylby trzecim graczem obok Canona i Nikona. Ale zamiast robic porzadny sprzet wola wytwarzanie zabawek. W dodatku absolutnie genialny marketing spowodowal ze micro 4/3 sprzedaje sie doskonale i firm sama uwierzyla ze idzie w dobrym kierunku.
Sky_walker-> ależ FF od zawsze była dla mas, celem jej powstania były właśnie docelowe masy, tylko wtedy to się nie nazywało w marketingowym bełkocie Full Frame, a zwyczajnie mówiono na to mały obrazek.
@Sky_walker - pewnie, masz rację, przy zarobkach "europejskich" czy "hummerykańskich" to jest już sensowniejszy pomysł ;-) ale i tak zastanawiam się nad grupą docelową. Chociaż w sumie taki "bentleyowiec" rzuci na auto i się będzie zachwycał ;-)
@Sky_walker
Jak to FF nie była dla mas?
Wszyscy znajomi mieli Smieny, a za pierwszego Zenita dałem na rynku 70 zł.
ciekawe jaka matryca FF będzie w tym maluchu i A99 :) ale skro mała matryca na dxo zanotowała lepsze osiągi niż najlepsze APS-C Canona, to może być wypas :)
A mi się wydaje że SONY RX1 będzie miał wymienne obiektywy dlaczego ?
zobaczcie na zdjęcia SONY A99 ma też taki sam pierścień do którego się mocuje obiektywy taki sam kolor i wygląd więc ja stawiam na wymienną optykę
tu najlepiej to widać
link
link
@tomek76k7 przecież nawet nie ma przycisku do odblokowania obiektywu...
RX1 to ciekawe posunięcie. Sony w ten sposób m.in. przetestuje jak się spisuje matryca w takim wydaniu zanim wypuści ją w NEXach w 2013.
Co do osób piszących o marketingowym bełkocie z FF - nie zapimnacie aby że żyjemy w nieco innych czasach gdzie mały obrazek jest DROGI w produkcji? a dla mas póki co są mniejsze formaty... powoli zaczyna to się zmieniać, wracamy w pewnym stopniu do przeszłości. Marketingowym bełkotem to był teksty że w 4/3 ogniskowa nagle mnoży się x2 ;)
nawet ma te same napisy;)))
Ma też tę samą matrycę (najprawdopodobniej) ale to niczym nie świadczy... jak chcesz zdjąć ten obiektyw z body skoro nie ma żadnego przycisku... Zresztą, dowiemy się za dwa dni na100%
Featinwe może zastosowali inne rozwiązanie ;)
ja jestem pewien po tym co zobaczyłem że będą wymienne obiektywy mogę się założyć ;)
KAPA & wzrokowiec - umówmy się, że FF w eże cyfrowej to coś zupełnie innego niż mały obrazek w erze analogowej. :) ;)
tomek76k7 - każdy widzi to co chce zobaczyć :) Seria R zawsze była przypisana do kompaktów z dużą matrycą. Jakby miał mieć wymienne obiektywy to nazywałby się NEX. :)
@tomek76k7 jak to mawiają "chellange accpeted" - o co chcesz się założyć? :P proponuję 5zł :D
"ja jestem pewien po tym co zobaczyłem że będą wymienne obiektywy mogę się założyć" - No to dajesz. 10 zygla na paypal? ;)
ok ja dam drugie 5zyla ;)))
albo nie bo mi drugi raz zawieszą konto tym razem za hazard ;))))))))))))
redukcja aparatu FF do rozmiarów starego analoga, taka jak Leica M9 albo ten Soniacz RX1, z obrazkiem jak 5D i zestawem obiektywów - na to czekam :) targanie teraz tych kg w górach to prawdziwa udręka...
Jeśli były by wymienne obiektywy to zmienia postać rzeczy oczywiście - można powiedzieć że te 3tyś $ to była by okazyjna cena przy M9. Ale też jakoś mi się nie wydaje ( choć bardzo podobne mocownanie może skłaniać do pytania o możliwość "pomajsterkowania" )
Tak czy inaczej w ciągu nieco ponad roku ( od X Pro 100 ) nagle okazało się że można - i mamy juz 3 takie "kompakciki ( drugi to Canon GX1) z matrycami które wydawały się "nie mogą być większe" jeszcze 2 lata temu.
W sumie pierwsza firma która zrobi taki "bezlusterrkowiec" w małym obrazku szybko wywołą wojnę cenową czego zapewne żadna z nich ( obecnych dużych graczy) sobie nie życzy i dlatego go jeszcze nei ma. Ale ten czas zbliża się wielkimi krokami ostatnie premiery na to wskazują.
ZetDe | 2012-09-10 08:02:28.......Jednak wmawia się mu, ze koniecznie trzeba mieć autofokus, światłomierz (rzeczy bardzo przydatne ale niekoniecznie), stabilizację matrycy, nieskończone iso, hdr, gps, video itd.
Ja sie ciesze ze wmowili mi to , teraz wszystko sie przydaje. Szkoda tylko ze iso jest jednak skonczone.
ilDottore | 2012-09-10 11:34:30...... nie maja zadnej alternatywy i musza doplacac za zbedne funkcje tak jak ja doplacilem za filmowanie w 5DMkll a nie filmowalem ani razu!
Mysle ze moze byc odwrotnie. Dostajesz aparat nawet taniej niz gdyby nie mialby on filmowania. Wez pod uwage ze takich jak mav (mav | 2012-09-10 11:55:16 - za to ja nim filmuję i prawie nie robię zdjęć :> ) sa setki jesli nie tysiace i oni z kolei skladaja sie na to ze 5dmk2 masz taniej z filmowaniem niz gdyby filmowania nie mial.
z mk3 moze juz byc inaczej. Watpie zeby ktos kupowal mk3 tylko dla filmowania ktore jest po prostu kiepskie.
Fajna jest ta dwulicowość niektórych ludków na tym forum. Jak SONY coś wymyśli nowego to jest to wodotrysk , chwyt marketingowy i badziewie dla mas a nie prawdziwych fooootttttooografów . Ale jak już Canon i Nikon to ma to to obowiązujący standard. HaHa
Z całym szacunkiem dla FF ale wersja kompaktowa nie ma ekonomicznego uzasadnienia. Czy ktoś może mi wytłumaczyć gdzie może mieć zastosowanie takie coś ze stałą ogniskową by było warte wydania 3k $ ?
No cóż kiedy, pół roku temu twierdziłem że da się stworzyć małego FF bez optycznego wizjera,
i że Sony ma do tego najbliżej, wszyscy włącznie z Arkiem upierali że się "nie da".
Co więcej, twierdziłem że główną przyczyną wysokiej ceny będzie marketing:
- odpada przecież pryzmat, który jest naprawdę drogim kosztem w lustrzance profesjonalnej (również cyfrowej).
A 3000$ za ten kompakt to byłby ewidentnie czysty marketing. Zwłaszcza że 35mm F2 nie da jakiejś oszałamiająco płytkiej GO.
Płytka GO to jakiś Święty Graal fotografii czy co? :D
RX1 - patrze na niego z entuzjazmem. Cena nie szokuje. 30 kilka lat temu ojciec kupil mi Practice MTL + pacolar 50mm 1.8 za rownowartosc miesiecznej wyplaty inzyniera na kopalni. Teraz RX1 jest podobnie funkcjonalny i kosztuje podobne pieniadze.
Mam tylko nadzieje ze skoro cena jast tak wysoka to i ta matryca i ten zeiss beda z polki przed ktora nawet Nikkory , eLki i inne Leiki przyklekna.
Moze byc nawet tak z tym RX1 jak z Bugatti - VW na nim nic nie zarabia ale stac ich zeby miec auto wzorcowe.
@Szabla: jak nic nie widać to jest sztuka. Tak mi mówili. Niestety, jak się ludzie nie mogą poznać na zdjęciach do dostaję po łbie. Znaczy ludność na sztuce się nie zna. A, co do tego, że światłomierz nie jest potrzebny to racja. To leciało jakoś tak. Początkujący amator nie używa światłomierza, bo mu pani w sklepie powiedziała, że na tym filmie zdjęcia wyjdą w każdych warunkach. potem był amator zaawansowany, pomiar punktowy, zawodowiec, światło padające. Tu:
link
mierzy Bronisław Pawlik (światło padające), a pozuje Ewa Wiśniewska. Więc zawodowiec z kopułką i polarisem lata. A guru używa pudełka po filmie. Bo jest reguła ef szesnaście.
@ato - Jesli pod wzgledem glebi bedzie nie gorszy niz 24mm f 1.8 (z NEXa) - bedzie swietnie. link Fotka na 1.8.
Ostatnio coraz czesciej zabieram z domu jedynie NEXa i 24mm - coraz czesciej zauwazam ze to wystarczajaca ogniskowa (czyli jak w RX1 35mm) a reszte mozna zoomowac butami.
Szerokie katy natomiast - w najgorszym wypadku jesli sie ktos uprze - pokryc panorama.
odnośnie fake Sony RX1 , czekałem naa speców od Zeissa , ale nikt na to nie wpadł- nie przypominam sobie, by Zeiss kiedykolwiek użył nazwy Sonnar do obiektywu szerokokątnego ( szerokie to głównie Distagon i Biogon )....
Miłych marzeń ...
Pozdrawiam
Dla mnie RX1 jest strzałem w dziesiatkę i jestem jakoś dziwnie spokojny o przyszłość tego aparatu. Mam A900 i często podpinam Minoltę 35/2. Zestaw ten znakomicie sprawdza się w reportrrce a plastyka zdjęć jest bardzo przyjemna. Po przypięciu 35/2 zestaw wydaje się kompaktowy po uzywaniu 24-70/2,8 lub 70-200/2,8 a co dopiero RX1 który jest znacznie mniejszy od samego body lustrzanki :)
Co do ceny RX1, to tani nie jest, ale nie jest to aparat dla kazdego, poza tym jakoś Canon, Nikon czy pozostała konkurencja nie proponuje w tym segmencie nic tańszego :)
Odnosnie tych ktorzy upieraja sie przy OVF - niektorzy potem tak koncza link
nowy 24mm zeiss do Nexa to tez Sonar
zentaurus | 2012-09-11 07:10:35....... poza tym jakoś Canon, Nikon czy pozostała konkurencja nie proponuje w tym segmencie nic tańszego :)
Generalnie odliczajac od ceny aparatu obiektyw ktory kosztowalby solo jakies 1200-1500$ to RX1 ma najtansze cyfrowe body FF jakie kiedykolwiek powstalo.
Tak, w kwestii poruszonej przez ZetDe, to moje doświadczenia są takie, że przypadku zwłaszcza odwalania fotograficznej pańszczyzny, to od doskonałego korpusu ważniejsza jest możliwość zapewnienia sobie po pierwsze dość silnego światła, po drugie, jego właściwego rozkładu. Jak się ma możliwość doświetlenia planu, tak, by pstrykać na iso 200 z dostatecznie dużą przesłoną, to zdjęcia z kiepskich korpusów i znakomitych są w wersji finalnej bardzo podobne. Jak się pstryka z lampami, to najlepiej ustawić manual. Światłomierz nic nie daje :-) AF, niestety zabrali nam klina. To jest główny powód przez który bez AF ciężko. Mam także wrażenie kręcenia się wokół własnego ogona przemysłu fotograficznego. Używam oststnio głównie Canona 450 D. Powodem jest lenistwo, bo pod Linuksem mam zainstalowaną wersję DPP która nie obsługuje nowszych rawów. Trza by posiedzieć i podumać. Chyba najważniejszy jest dla mnie argument wielkości rawa: mniejsza objętość, rzadziej trzeba zrzucać z dysku pliki. Nowsze modele dają większe pliki co w moim odczuciu przekłada się na większe kłopoty. Zawsze chętnie przygarnę więcej iso, ale mamy skalę LOGARYTMICZNĄ. Skutek jest taki, że wielokrtne zwiększanie czułości powoduje, że i tak lepiej przynieść lampę. Na moje, dopiero użytecznie iso w granicach 50000 skutkuje zmianą technologi (nie jest potrzebny wór z lampami). Użyteczne, to znaczy z szumami takimi jak teraz mamy w okolicy 400.
sonnar nie sonnar - mnie się wydawało, że te nazwy dotyczą konstrukcji obiektywu (rozkładu szkieł), a nie ogniskowej...
***s*** | 2012-09-11 07:16:15
nowy 24mm zeiss do Nexa to tez Sonar
naprawdę ta nazwa była w starym Zeissie zarezerwowana dla ogniskowych dłuższych niż standart.
Nie można wykluczyć , że "nowy Zeiss" sprzedał kojarzącą się z Sonym nazwę Sonnar -Sonemu
Pozdrawiam
rodzyn@
A jakie to ma znaczenie?
artq96 | 2012-09-10 20:47:58 - tak było, jest i będzie. Od momentu w którym Sony wprowadziło LiveView ta historia powtarza się w kółko i bez przerwy (ostatni hit: 20 MPx matryce, gdzie Nikoniarze przez lata zapierali się, że mniej MPx == lepiej, a teraz polecają tego D3200 każdemu napotkanemu na ulicy).
rodzyn | 2012-09-11 09:44:24 - Sonnar nie ma nic do "ogniskowych dłuższych niż standard". Sonnar to nazwa specyficznego układu optycznego umożliwiającego konstrukcję jasnych obiektywów. Można go stosować do obiektywów tele tak samo jak i do standardowych. A żeby było zabawniej - pierwszy Sonnar jaki powstał był właśnie obiektywem standardowym - 50mm f/2.
Więc nie pisz, że " ta nazwa była w starym Zeissie zarezerwowana dla ogniskowych dłuższych niż standart" bo to zupełne brednie. I co gorsze: brednie z literówkami ;)
i co niedowiarki a mówiłem że obiektywy będą wymienne wygrałem kasę przelewać mi na konto ;)))
link
tomek76k7 | 2012-09-11 15:38:53
"i co niedowiarki a mówiłem że obiektywy będą wymienne"
Do tego z bagnetem M :)))
link
Bardziej połączyć się chyba nie dało d7000 i d800
@ilDottore
Nie znam nikogo kto poważnie fotografuje kto by używał 4/3 po prostu nie znam a znam sporo ludzi. Szkoda gadać nawet na ten temat. To jest nic innego jak tylko przywiązanie do marki, tylko tyle. Każdy chwali to co ma i to cała filozofia, tak to wygląda. Tak samo uważam co do Olympusa jak również Pentaxa. Jeden i drugi miał świetne szkła i aż się prosi dobry system FF od tych firm. Po prostu chyba nie poradzili sobie, problemy Olympusa na to wskazują, boją się. Te maszynki 4/3 są fajne, świetne zabawki, cała Azja je kupuje. Nudzą mnie te dyrdymały artystyczne z tym 4/3 w tle, te wybitne dzieła z Panasonica, takie dzieła można zrobić iPodem i po co inwestować w tym w system 4/3? Każdy kogo nie stać na porządny aparat kupuje 4/3 i potem marudzi o tym swoim cacku ile wlezie.
Ja znam, W. Wantuch np. No i kiedyś widziałem filmik z fotografką z Magnum (nazwiska nie pomnę, strzelał nie bedę) biegającą po ulicy z czymś z serii 4xx od Olka. Alex Majoli (Magnum) robił reportaże nawet kompaktami, chociaż ostatnio widziany był z M9-P, link ;)
Sęk w tym, że znane osoby mogą być zachęcane do pokazywania się z aparatem konkretnej marki...
Mysle ze Olympus po prostu sie pomylil i nie przewidzial pojawienia sie Canona 300D tak szybko i tak tanio. Zakladali ze matryce bada bardzo wolno tanialy ale okazalo sie ze roznica w cenie produkcji miedzy APSC an 4/3 jest niewielka a zalety wieksze. Szkoda tylko ze nie stwiedzili - trudno - zostawmy 4/3 gdzie jest a zacznijmy cos fulfrejm.
Generalnie jednak upadku 4/3 wiescic nie mozna. Kwestia czasu kiedy matryce 4/3 zlapia oddech - jesli 1" z RX100 tyle potrafi tzn ze jest jeszcze sporo potencjalu w 4/3. Ale oczywiscie zostana w swojej kategorii wakacyjnych apartow czyli lepszych, no moze ZNACZNIE lepszych kompaktow.
Ciekawe tylko czym i jak odpowie Panasonic na nowe kamery sony VG30 i fulfrejmowa VG900? Zreszta nie tylko Panasonic. ciekawe co zrobi canon ze swoim superwycenionym C300? Ceny spadna 3 krotnie czy beda robili dobra mnie do zlej gry i udawali ze wszystko jest OK.
aha - no i gratuluje nikoniarzom nowej puszki. link
mam tylko nadzieje ze cena badzie w granicach obiecywanej tzn okolicy premiery (+inflacja) D300s.
Ten dekielek Olympusa może być fajnym szkłem do fotografii ulicznej. W połączeniu z E-PM1 (czy następcą) da malutki i tani zestaw, w którym praktycznie nie ma potrzeby ustawiania ostrości - czyli bardzo szybki zestaw. Może jeszcze piękna plastyka będzie gratis ;).
Co do ,,filozoficznych'' dyskusji w kwestii ,,lepszości'' formatów... Akurat 4/3 był w swoich założeniach wyjątkowo dobrze przemyślanym formatem, a m4/3 dziedziczy co najlepsze, z pominięciem wad (np. kiepskich wizjerów).
Natomiast niewielkie znaczenie ma to czego używają profesjonalni fotografowie, bo 1) profesjonaliści to często ignoranci w kwestiach obrazowania, więc jadą na sprawdzonych rozwiązaniach, 2) siła przyzwyczajeń oraz ilość posiadanej szklarni pełnoklatkowej nie pozwala im spojrzeć łaskawie w kierunku nowych rozwiązań.
Wg. mnie to FF zejdzie do niszy (wraz z dawnymi pokoleniami fotografów), a mniejsze formaty zajmą jego miejsce. Mogę się nawet o to założyć ;).
@TS: Od początku fotografi nie wypadł z użycia żaden format. Niestety, jest też tak, że od początku fotografii rozmiar ma znaczenie. Duży rozmiar, dużo zarejestrowanych linii na wysokość i szerokość. Mniejszy, mniej. I mniejszy rozmiar, tym mniej możliwości. Jakoś tak wychodzi. Kto raz widział jak w dużym formacie działają pokłony, ten rozumie pozornie szaloną w dobie kompaktów potrzebę noszenia walizy z aparatem. Kto fotografował na średnim formacie, wie, że w małym obrazku prawie nie występuje GO. Wreszcie, to, że ludzie kupują masowo telefony komórkowe, nie oznacza, ze mają sobie mnóstwo do powiedzenia. To, że noszą aparaty, nie oznacza, że nimi fotografują. Podejrzewam, że gdyby zrobić w tej chwili statystykę, to najpopularniejszym formatem aparatu byłoby gdzie 1,2 mm x 0,8 z aparatu komórczanego.
@baron13, znam zalety większych formatów. Uważam, że dla wielu osób zysk w obrazowaniu nie będzie adekwatny do większej ceny i rozmiarów. Większe formaty na pewno nie wypadną, zresztą szkoda by było, ale ich udział będzie malał. Są osoby, które świadomie wybierają ,,gorzej'' i niekoniecznie są zmanipulowane marketingiem.