Równolegle z premierą aparatu NEX-6 firma Sony zaprezentowała także 3 nowe obiektywy dla aparatów z bagnetem Sony E: standardowy zoom 16–50 mm f/3.5–5.6 PZ, stałoogniskowy 35 mm f/1.8 oraz szerokokątny zoom 10–18 mm f/4. Wszystkie nowe obiektywy otrzymały mechanizm optycznej stabilizacji obrazu OSS.
Pełne specyfikacje nowych obiektywów są już dostępne w naszej bazie:
Sony E 16–50 mm f/3.5–5.6 PZ OSS (SEL-P1650)
To nowy standardowy zoom o zakresie ogniskowych 16–50 mm i światłosile f/3.5–5.6. Dzięki wbudowanemu systemowi elektrycznej regulacji ogniskowej Power Zoom obiektyw posiada niewielkie rozmiary. Jeśli jest całkowicie złożony posiada długość zaledwie 29.9 mm. Obiektyw wyposażono w mechanizm optycznej stabilizacji obrazu. Minimalna odległość ustawienia ostrości wynosi 0.25–0.30 m, a średnica mocowania filtrów 40.5 mm. Obiektyw posiada dwufunkcyjny pierścień służący do płynnej zmiany ogniskowej w trybie AF lub do ręcznego ustawiania ostrości w trybie MF. Sony SEL-P1650 ma trafić do sprzedaży w styczniu 2013 roku, w sugerowanej cenie 350 dolarów.
Sony E 35 mm f/1.8 OSS (SEL-35F18)
Obiektyw ten posiada ogniskową 35 mm i stałą światłosiłę f/1.8. Po podłączeniu do aparatu NEX ekwiwalent ogniskowej dla formatu 35 mm jest równy 52.5 mm, jest więc to odpowiednik standardowego obiektywu dla aparatu pełnoklatkowego. Obiektyw wyposażono w mechanizm optycznej stabilizacji obrazu. Minimalna odległość ustawienia ostrości wynosi 0.30 m, a średnica mocowania filtrów 49 mm. Sony SEL-35F18 ma trafić do sprzedaży w listopadzie tego roku, w sugerowanej cenie 450 dolarów.
Sony E 10–18 mm f/4 OSS (SEL-1018)
To szerokokątny zoom o zakresie ogniskowych 10–18 mm i stałej światłosile f/4. Obiektyw wyposażono w mechanizm optycznej stabilizacji obrazu. W celu minimalizacji aberracji chromatycznej w konstrukcji obiektywu zastosowano soczewki ze szkła super ED (
ang. Extra-low Dispersion). Minimalna odległość ustawienia ostrości wynosi 0.25 m, a średnica mocowania filtrów 62 mm. Sony SEL-1018 ma trafić do sprzedaży w listopadzie tego roku, w sugerowanej cenie 850 dolarów.
10-18 - no i w końcu NEX doczekał się UWA.
Bardzo dobrze, powoli dochodzą nowe szkła i kończy się marudzenie o małą ilość obiektywów.
@archangelgabrys
@archangelgabrys
Nie przesadzaj, nie skońcyz się. Znajdą się tacy, którym jakość zdecydownie nie będzie odpowiadać.
I będą jęczeć, że za 150$ /E 16/ nie otrzymali jakości smc DA 15 mm f/4 czy EF 14 mm f/2.8L /żeby wspomnieć nieodległe czasy/.
archangelgabrys | 2012-09-12 08:37:00
10-18 - no i w końcu NEX doczekał się UWA.
Bardzo dobrze, powoli dochodzą nowe szkła i kończy się marudzenie o małą ilość obiektywów. "
Mała ilość obiektywów to nie marudzenie tylko poważny bład marketingu.
50 korpusów z kitem bez alternatywy wymiany na kilka systemowych szkieł?
Jeżeli Sony zrobi taką ofensywę z obiektywami jak z korpusami to zawładnie rynkem CSC bez wątpienia o ile nie przesadzi z cenami wszak CSC to nie DSLR...
NEX-6 + ten 16-50 - idealna wakacyjna puszka?
Obiektyw wyposażono w mechanizm optycznej stabilizacji obrazu...
o, faktycznie, ten 16-50 jest mały ! Wygląd na dobrą konkurencję dla NX 20-50 i w dodatku ma stabilizację! Teraz tylko czekamy na testy optyczne. Liczę też, że szybko przetestuje się ten UWA, bo dla mnie bez niego system nie miał sensu. Podkreślam, że dla mnie.
No i teraz dylemat - dokąd zmierzać?
Oby więcej takich dylematów :-) - więc poproszę jeszcze o evila FF...
Niestety, Samsung poległ na starcie wypuszczając obiektywy plastikowe i brzęczące.
A UWA i fisheye do NEX-a jest dostępny od początku w postaci wysokiej jakości adapterów na SEL16.
A jeśli leszku3 polegasz wyłącznie na testach optycznych przy zakupie kompaktu to możesz polec...
Poczytaj więcej testów, szczególnie anglojęzycznych.
Zauważcie jak mały jest ten UWA. Zakres delikatnie ograniczony (i bardzo dobrze!), ale obiektyw jest jaśniejszy od większości lustrzankowych konstrukcji UWA, a gabaryty są zdecydowanie mniejsze i średnica filtrów jedynie 62mm!
noworries | 2012-09-12 10:17:02 - nom, ja bym chciał takiego 10-18 f/4 do swojego lustra. mógłby nawet mieć filtry 72mm - nie płakałbym gdyby tylko jakość obrazu była ok :) ;)
jakubh,
przez przelotkę to ja od dawna mogłem doczepić np. Tokinę 12-24/4 NAF, nawet byłem na to mentalnie i technicznie przygotowany, ale to miał być w założeniu system kieszonkowy, a zresztą tę Tokinę tak samo dopnę do NXa, więc co za przewaga? W tym zakresie ogniskowych AF nie jest mi w ogóle potrzebny. Za to OS jest plusem.
PS:
testy 'anglojęzyczne'? A to jak po angielsku, to od razu dobry?
PS2:
NEX jest kompaktem?
sky_walker, ja to nawet dysponuję filtrami 82 ;-) - do lustrzanki nawet taki obiektyw bym wziął, ale do NEXa to nie. Ma być kieszonkowo.
noworries, martwisz się o winietowanie czy liczysz na jego brak?
...i że nie mogli tego 10-18 wypuścić przed wakacjami.
70x64mm kontra 90x84mm, 225g kontra 560g w porównaniu do Tokiny 12-24/4 czy Tokiny 11-16/2.8 (bo wymiarowo te Tokiny są bardzo podobne). To bardzo duża różnica.
Super. Niech tak trzymaja. Poprosze jeszcze jakies tele.
A co do dzisiejszych premier to oczywiscie prosze o testy nowych szkiel ekipe optycznych ;)
leszek3, ja się nie martwię, tylko cieszę, że wreszcie za zmniejszeniem odległości między bagnetem, a matrycą idą jakieś faktyczne korzyści. Samyang ze swoim nowym fishem pokazał, że szerokokątne obiektywy dla bezlusterkowców mogą być małe i doskonałe jakościowo - wystarczy porównać Samyanga 8/2.8 i 8/3.5 - pierwszy jest jaśniejszy, zdecydowanie mniejszy, lżejszy, lepiej wykonany i daje wyraźnie wyższą jakość obrazu od lustrzankowego brata. Jest dobrze.
Mój komentarz pod NEX-6 o braku szkieł już nieaktualny :)
Zobaczymy jeszcze jak z jakością - co przy najmniejszej flange distance może być sporym wyzwaniem...
1. Najnowszy NX 20-50 też ma stabilizację.
2. Samsung - jeśli chodzi o szklarnię - wciąż jeszcze ma przewagę nad NEX-em. Ma więcej szkieł, ma komplet naleśników i dwóch killerów: 85 i 60 macro. Ale jeśli dalej będzie tak po macoszemu traktował dział foto, to może całkowicie wypaść z gry. Co do obiektywów NX - one są naprawdę świetnie wykonane, jedynym plastikiem-fantastikiem jest 20-50. I nie wiem co w nich brzęczy. Może komar ci brzęczał?
3. Nie ulega jednak wątpliwości, że ten 10-18 to może być naprawdę bardzo, bardzo kuszące szkło, które wielu zachęci do wejścia w system NEX. Fantastyczna rzecz dla kogoś kto lubi fotografować pejzaże, a nie lubi nosić wielkiej i ciężkiej lustrzanki z jeszcze większym i cięższym szerokim szkieł. Mnie w NEX-ie brakuje naleśników i portretówki, ale pewnie to tylko kwestia czasu...
Ponarzekajmy:
10-18mm - stary Panasonic 7-14mm jest szerszy ;).
35mm F1.8 za 450$: czemu aż tyle? Stabilizacja kosztuje rozumiem +100$ przy każdym obiektywie..
16-50mm - fajny, ale bez szału, jakość obrazu na samplach wygląda na taką jak z kita.
@ato7
No a czego się spodziewałeś po tym 16-50? Przecież to właśnie ma być w miarę "tani" podstawowy obiektyw.
Nie ma jak porównywanie optyki nie patrząc na rozmiary matrycy. :D