Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Carl Zeiss Touit 2.8/12 i Touit 1.8/32

Carl Zeiss Touit 2.8/12 i Touit 1.8/32
1 maja
2013 09:56

Firma Carl Zeiss zdradziła szczegółowe informacje na temat pierwszych modeli z zapowiadanej na zeszłorocznej Photokinie serii obiektywów przeznaczonych dla systemów bezlusterkowców Sony NEX i Fujifilm X. Do oferty niemieckiego producenta trafiły na razie dwa produkty, które nazwano Touit 2.8/12 i Touit 1.8/32.

Carl Zeiss Touit 2.8/12

Carl Zeiss Touit 2.8/12 i Touit 1.8/32

Carl Zeiss Touit 2.8/12 to konstrukcja typu Distagon o ogniskowej 12 mm i świetle f/2.8. Obiektyw na matrycy APS-C daje kąt widzenia wynoszący 99 stopni, a w jego wnętrzu znajdziemy 11 soczewek ułożonych w 8 grupach, w tym dwie asferyczne. Na szkłach zastosowano wielowarstwowe powłoki antyodbiciowe T*, które mają zapewniać świetną transmisję i obrazy wolne od flar i blików.

Carl Zeiss Touit 2.8/12 i Touit 1.8/32

Nowy produkt będzie dostępny w wersjach wyposażonych w bagnet Sony E oraz Fujifilm X, które różnią się od siebie budową zewnętrzną. Model przeznaczony dla aparatów z serii NEX został wyposażony w szeroki pierścień do manualnego ustawiania ostrości, podczas gdy ten sam element zastosowany w wersji dla bezlusterkowców FinePix X jest wyraźnie węższy, ponieważ znalazł się pod nim pierścień wyboru przysłony. Tym samym firma Carl Zeiss nawiązuje do koncepcji obiektywów Fujinon X, które pozwalają na szybką i wygodną kontrolę głębi ostrości.

Producent nie zdradził jeszcze ceny i dostępności nowego produktu, a jego pełna specyfikacja jest już dostępna w naszej bazie:

Carl Zeiss Touit 1.8/32

Carl Zeiss Touit 2.8/12 i Touit 1.8/32

Kolejną konstrukcją z serii Touit jest model Carl Zeiss Touit 1.8/32 o ogniskowej 32 mm i świetle 1.8, który na matrycy APS-C daje kąt widzenia wynoszący 48 stopni. Jest to konstrukcja typu Planar, a we wnętrzu obiektywu znajdziemy 8 soczewek ułożonych w 5 grupach oraz 9-listkową przysłonę. Producent nie chwali się w tym przypadku zastosowaniem jakiś specjalnych elementów optycznych, a jedynie zwraca uwagę na wielowarstwowe powłoki antyodbiciowe T*, które zostały napylone na wszystkie soczewki.

Carl Zeiss Touit 2.8/12 i Touit 1.8/32

Podobnie jak to miało miejsce w obiektywie Touit 2.8/12, również i tu dają się zauważyć spore różnice między wersją z bagnetem Sony E a wersją dla bezlusterkowców Fujifilm. Ta druga została wyposażona w dodatkowy pierścień wyboru przysłony, co wymogło konieczność zastosowania nieco węższego pierścienia MF.

Producent nie zdradził jeszcze ceny i dostępności nowego produktu, a jego pełna specyfikacja jest już dostępna w naszej bazie:

Carl Zeiss Touit 2.8/12 i Touit 1.8/32


Komentarze czytelników (37)
  1. Szabla
    Szabla 1 maja 2013, 11:05

    No cóż, na starcie duży minus za nazwę i mały za wzornictwo.

  2. espresso
    espresso 1 maja 2013, 11:41

    Eeeee, wzornictwo ciekawe, aż dziwne że zeiss poszedl w takie nowoczesne wzornictwo.

  3. Featinwe
    Featinwe 1 maja 2013, 11:43

    Szabla - ale co ty chcesz od nazwy, mi się podoba ;) prawie jak "cute" :D Wzornictwo też fajne. Bardzo pasuje body. Ciekawa jaka będzie cena...

  4. Michel
    Michel 1 maja 2013, 11:43

    Mi też się podobają, ale nazwa... tweet, tweet ;-)

  5. noumen
    noumen 1 maja 2013, 11:44

    Nazwa rzeczywiście nie za mądra. Design troszkę za miękki ale plus za ascezę.
    Dobre optycznie 2.8/12 bardzo się przyda i w E-systemie i w X-systemie, natomiast 1.8/32 będzie miał b. trudno. Fuji ma świetne 1.4/35 (pewnie Zeiss mimo, że 1.8 nie będzie wcale tańszy), zaś Sony ma 1.8/35 (b. dobrze wykonany, ostry od samych rogów, mniejszy, ze stabilizacją i zapewne sporo tańszy).

  6. Michel
    Michel 1 maja 2013, 11:58

    Sony 35/1.8 jest ciut miękki na f/1.8 (choć bez tragedii i obrazek jest ładny), więc Zeiss ma szansę, jeśli to będzie żyleta - sam znaczek da niektórym impuls do kupna.
    Co do cen, to 35/1.8 kosztuje obecnie ok. 1600 zł, jeśli Zeiss spadnie po jakimś czasie poniżej 3500, to pewnie też znajdą się chętni.
    W Fuji faktycznie może być trudniej...

  7. Featinwe
    Featinwe 1 maja 2013, 12:10

    Nazwa ma bardzo wiele sensu... co zresztą jest wyjaśnione na blogu Zeissa. Mam nadzieję zobaczyć w przyszłości obiektywy np... Falco - ultrajasne(-szybkie) ;)

  8. Michel
    Michel 1 maja 2013, 12:14

    To, że jest logiczna, nie znaczy, że dobra :-)
    Była kiedyś Toyota MR2, której nazwa nigdzie nie wzbudzała kontrowersji, poza Francją, gdzie czytano ją jako "merde" ;-)

  9. loki_p
    loki_p 1 maja 2013, 12:59

    One będą z AF?

  10. qbic
    qbic 1 maja 2013, 13:46

    o rany, MF... mamy 2013 rok....

  11. Featinwe
    Featinwe 1 maja 2013, 13:52

    Te obiektywy są AF... na Optycznych jest błąd.

  12. tomek5b
    tomek5b 1 maja 2013, 15:14

    Błędów w specyfikacjach jest wiele, dlatego warto na zagraniczne fora zagladać.

  13. 1 maja 2013, 15:35

    A jakie ma znaczenie nazwa i wygląd obiektywu? Sprzętu Zeiss nie kupuje się dla wyglądu, to nie torebka dla różowej panienki po solarce :)

  14. rolech
    rolech 1 maja 2013, 15:48

    Featinwe- masz racje. poprawione

  15. PowerShot A720
    PowerShot A720 1 maja 2013, 17:18

    A po co wam jakieś autofocusy?
    link

  16. Sky_walker
    Sky_walker 1 maja 2013, 18:03

    " ale co ty chcesz od nazwy, mi się podoba ;) prawie jak "cute" :D" - uh? Chyba o innej nazwie mówisz.

    To tutaj wymawia się podobnie do "do it" - mi się kojarzy z sugestią "dla nowicjuszy" ( "even you can do it" ) ;)

  17. Sky_walker
    Sky_walker 1 maja 2013, 18:07

    A co prawda to prawda. Design jest straszny. Espresso pisze, że to nowoczesne wzornictwo - mi przypomina Tamrony z końcówki lat '90, absolutne zaprzeczenie nowoczesnego wzornictwa. Raczej plastik-fantastik + tania guma od taniego producenta. Patrz: link
    Pewnie te "do it" nie będą z plastiku, ale wrażenie jednak pozostaje.

  18. Featinwe
    Featinwe 1 maja 2013, 18:59

    @Sky_Walker - wymawia się tak jak się pisze bo to po łacinie jest... a ten opis jest dla ludzi mówiących po angielsku.
    Swoją drogą polskie znaczenie tego wyrazu to barwinka - też ładnie: "O, co to za obiektyw? Zeiss Barwinka dwanaście-przez-dwaosiem" :D

  19. 1 maja 2013, 19:36

    faktycznie, jak ktos sie chce chwalić lub trzymać w kredensie za szybką to nazwa i wygląd sa podstawą.

  20. Michel
    Michel 1 maja 2013, 20:27

    kuruteku - nazwa i wygląd też się sprzedają. Gdyby tak nie było, wszystko byłoby pakowane w jednakowe, szare opakowania i nazywane "cukierki", "kawa" czy "aparat", zamiast "M&m's", "Nescafe cappuccino" czy "Canon rebel"...

  21. Michel
    Michel 1 maja 2013, 20:27

    Zresztą wspomniana przez mnie wyżej Toyota właśnie przez nazwę praktycznie nie sprzedawała się na rynku francuskim.

  22. SingSing74
    SingSing74 1 maja 2013, 20:44

    "Cute" -> fjuuut -> barwinka, czyli pałka murzynka. Piękna nazwa dla obiektywu.

  23. Sky_walker
    Sky_walker 1 maja 2013, 21:22

    kuruteku - jak jesteś fotografem to powinieneś mieć na tyle gustu, żeby odróżnić ładne od brzydkiego i mieć na tyle smaku, żeby docenić ładne wykonanie. Ale jakbyś był chemikiem, albo inżynierem używającym aparatu tylko do dokumentacji technicznej to rzeczywiście - jedyne co powinno Cię obchodzić to parametry i osiągi.
    Ja osobiście wolę fotografię niż matematykę i dlatego owszem: lubię używać sprzęt który odpowiada mojemu poczuciu estetyki. Nie ma to nic do trzymania go w gablotkach.

  24. Sky_walker
    Sky_walker 1 maja 2013, 21:23

    Featinwe - już to widzę jak wszyscy czytają nazwę tego szła w łacinie. Bądźmy poważni, proszę.

  25. 1 maja 2013, 23:14

    Dwunastka bardzo ciekawa. To zdaje się pierwsza tak szeroka stałka do bezlusterkowca.

    Takie ascetyczne i ,,geometryczne'' wzornictwo jak dla mnie pasuje do NEXów. Do Fuji zdecydowanie mniej.

    Szkoda, że Zeiss nie wspiera m4/3. Wymagałoby to jednak osobnych projektów, bo przy tych parametrach te szkła byłyby bardzo nieciekawą propozycją.

  26. mav
    mav 1 maja 2013, 23:30

    Przecież za to wzornictwo to zdaje się, że dostali nawet jakąś nagrodę..

  27. mav
    mav 1 maja 2013, 23:30

    A jesZcze mi się tak przypomniało - osram się jakoś sprzedaje mimo nazwy :D

  28. lemarais
    lemarais 2 maja 2013, 03:23

    Nazwa i design są najważniejsze...

    Gdyby Zeiss spróbował zaprojektować trochę mniejsze szkła do NEXa i od razu 4 podstawowe.

  29. Tytan
    Tytan 2 maja 2013, 08:17

    Ciekawe, dlaczego nie można zmienić mocowania do serii Biogon ZM i już by były doskonałe obiektywy do bezlusterkowców i to kryjące pełną klatkę? Póki, co dołączam Biogona 35 f/2.0 do NEXa przez adapter. Obiektyw bez pierścienia przysłony jest niefajny.

  30. Sky_walker
    Sky_walker 2 maja 2013, 12:11

    News od Zeissa: Te szkiełka są w połowie plastikowe i zorientowane na początkujących fotografów.
    50mm f/2.8 Macro wyjdzie pod koniec tego roku.
    32mm f/1.8 ma kosztować około 800 euro.
    Jak ktoś chce poważne szkła od Zeissa to trzeba zainwestować albo w lustrzanki A/EOS/F albo w Leicę.

  31. 2 maja 2013, 12:56

    jednak da się jeszcze zrobić 9-ciolistkową przysłonę ;-)

    Teraz czas na Schneidery.

  32. septemberlicht
    septemberlicht 2 maja 2013, 13:22

    1100 ojro za 12 mm i 800 ojro za 32 mm.

    Dziękuję, nie kupię mimo że Cajs.

  33. lemarais
    lemarais 2 maja 2013, 15:33

    @sky_walker
    No to po zawodach.

  34. Michel
    Michel 2 maja 2013, 19:49

    No to sprzedaż będzie taaaaaaka... Już sam zadzieram kiecę i lecę (kupić) .

  35. septemberlicht
    septemberlicht 3 maja 2013, 17:08

    Patrzyłem na specyfikację tych obiektywów i sądząc po wadze przypuszczam, że oprócz bagnetu metalu w nich nie uświadczysz. No ale Cajs to Cajs :-D

  36. 4 maja 2013, 16:15

    Genialne spostrzeżenie.

    To co powiedzieć o konkurentach dwu systemów?
    link /XF 14mm -235g /

  37. septemberlicht
    septemberlicht 6 maja 2013, 12:58

    Czołobitne hołdy skierowane w moją stronę nie są konieczne, ale jeśli odczuwasz taką potrzebę - ulżyj sobie dcs-ie.

    Ad rem - przy tej ilości soczewek rzeczone obiektywy Cajsa powinny ważyć dobre 100 gramów więcej, żeby mogły uchodzić za metalowe. Założe się, że korpusy są z metalu, ale w środku plastikowe zębatki i plastikowe tubusy.

    No ale, Cajs to Cajs. Nie czepiam się. Trzeba z tysiaka ojro minimum wyskoczyć za logo i legendę.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.