Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Testy lornetek

Test nr 5 - Pojedynek gigantów

15 stycznia 2005
Arkadiusz Olech Komentarze: 2

3. Duży kontra mały

Na pierwszy rzut oka z całej gamy testowanych lornetek wyróżniają się dwa modele: Leidory 20x80 oraz Miyauchi BS-77IB 20x77. Swój opis zaczniemy od tej pierwszej, bowiem jest ona największą gabarytowo lornetką w naszym teście co doskonale widać na jednym z obrazków na bocznym pasku, gdzie postawiliśmy ją obok poczciwej BPC 25x70, która okazała się być najbardziej kompaktowym modelem z obecnych w naszym teście. Leidory waży aż 3.3 kg, a jej długość sięga 45 cm! Jak to się dzieje, że lornetka o obiektywie 80mm osiąga tak monstrualne rozmiary? Wyjaśnienie jest bardzo proste. Jej produkowana gdzieś w Chinach i skądinąd bardzo solidna obudowa, ma takie same rozmiary bez względu na to czy lornetka ma parametry 20x80 czy 25x100. Mówiąc inaczej w przypadku Leidory 20x80 obiektywy o średnicy 80mm wstawiono w obudowę od lornety o obiektywie 100mm, co świetnie widać na zdjęciu po prawej stronie (drugie od góry).

Pytanie kto kupi model 20x80, który gabarytowo niczym nie różni się od 25x100? Jeśli nawet znajdzie się jakiś chętny, to nie będzie on zadowolony ze swojego zakupu. Dużym minusem lornetki jest bowiem słabe wyczernienie w środku, mocno chodzące na boki okulary, żółty obraz i strasznie jajowata źrenica wyjściowa, która powoduje, że ponad 20% światła zbieranego przez duże obiektywy jest po prostu tracone. Do zalet lornetki zaliczyć należy komę i aberrację chormatyczną na przyzwoitym poziomie oraz dobre warstwy antyodbiciowe.

Dużym poczuciem humoru wykazali się konstruktorzy lornetki, którzy przewidzieli możliwość mocowania paska, dzięki któremu można powiesić ją na szyi. Byłoby to na pewno ciekawe ćwiczenie na mięśnie karku.

----- R E K L A M A -----

Na drugim krańcu kryterium wielkości stoi poczciwa i znana BPC 25x70, która była najmniejszą lornetką w naszym teście. Jej wynik niezbicie potwierdza potoczne przysłowie mówiące, że małe jest piękne. To solidny sprzęt za przyzwoite pieniądze, niewątpliwie znacznie lepszy od tańszych konkurentów z Chin. Oczywiście pod warunkiem, że nie obserwatorowi nie przeszkadza mocne i charakterystyczne dla rosyjskiego szkła zażółcenie obrazu.

Test nr 5 - Pojedynek gigantów - Duży kontra mały