Canon EOS C50 Zaprezentowana dziś kamera Canon EOS C50 ma być swego rodzaju zastępstwem dla liczącego już kilka lat modelu EOS R5 C oraz stanowić konkurencję choćby dla urządzeń Sony, takich jak modele FX2 i FX3/FX3a.
Hasselblad X2D II 100C to następca przetestowanego przez nas modelu X2D 100C. Oba te średnioformatowe bezlusterkowce mają sporo cech wspólnych, co nie znaczy, że druga wersja to tylko symboliczna aktualizacja.
Po blisko 10 latach firma Sony postanowiła odświeżyć swój flagowy, pełnoklatkowy kompakt premium i zaprezentowana model RX1R III. To już czwarty aparat tej linii, a porównanie specyfikacji wszystkich modeli można zobaczyć pod tym linkiem.
Fujifilm GFX 100 II vs 100S II vs 100RF – różnice i podobieństwa Z momentem pojawienia się na rynku nowego “gracza”, a mowa tutaj o GFX 100RF, ciężko podjąć decyzję, który model aparatu z serii GFX wybrać.
Linia X-E istnieje niemal od początku bezlusterkowców Fujifilm X, bowiem pierwszy jej przedstawiciel, X-E1, ujrzał światło dzienne we wrześniu 2012 roku, ok. 8 miesięcy po premierze tego systemu. Aparaty te przechodziły pewne modyfikacje, a porównanie ich specyfikacji można zobaczyć pod tym linkiem.
Karty pamięci i kompatybilne z nimi czytniki towarzyszą nam w zasadzie od początku popularyzacji fotografii cyfrowej, czyli od ponad 20 lat. Wydawać by się mogło, że niewiele już da się w tym zakresie wymyślić poza stopniowym zwiększaniem pojemności i szybkości nośników.
Firma Fujifilm zorganizowała polską premierę aparatu instax mini 41 w Warszawie, a gościem specjalnym spotkania był piosenkarz, autor tekstów i kompozytor Wiktor Dyduła. Udzielił on także krótkiego wywiadu, przeprowadzonego przez dziennikarkę TVN Style Darię Pacańską.
Po prawie pięciu latach od premiery pełnoklatkowego modelu Z5 firma Nikon postanowiła go odświeżyć i zaprezentować jego następcę – Z5 II. Mamy tu do czynienia z korpusem klasy tzw. „entry level”, adresowanym do amatorów fotografii i filmowania, nie ma zatem mowy o specyfikacji z najwyższej półki.
Wraz z ogłoszonymi dziś aparatami firma Canon zainaugurowała linię produktów „Video First”. Linia ta, jak sama nazwa wskazuje, obejmuje sprzęt stworzony w pierwszej kolejności z myślą o filmowcach, choć oferujący też możliwość wykonywania zdjęć, czym odróżnia się choćby od większości kamer Cinema EOS.
Choć atmosferę wokół premiery nowego GFX-a podgrzewały różne przecieki pojawiające się na przestrzeni kilku tygodni, sama koncepcja średnioformatowego kompaktu jest w gruncie rzeczy dość zaskakująca. Nie mieliśmy wcześniej do czynienia z aparatem tego typu, niemniej firma Fujifilm postanowiła zaryzykować i wprowadzić do sprzedaży kolejny, trochę nietypowy produkt.
Kiedy duży producent sprzętu foto-wideo zaprasza dziennikarzy i przedstawicieli sklepów z całego świata do Japonii na premierę nowości, to zazwyczaj są to nowości znaczące. Tak było chociażby rok temu w przypadku firmy Fujifilm i modelu X100VI, szóstej generacji tego ważnego w historii firmy korpusu, którego pierwsza edycja, dzięki swojemu sukcesowi, stała się przyczynkiem do powstania bezlusterkowego systemu X.
Zapraszamy do lektury piątego z cyklu artykułów, w których rąbka tajemnicy na temat sytuacji na polskim rynku sprzętu fotograficznego uchylą ci, którzy wiedzę o nim czerpią z pierwszej ręki – czyli przedstawiciele sklepów.
Canon EOS R1 to bez wątpienia najgorętsza, tegoroczna premiera japońskiego producenta. Nowy, flagowy bezlusterkowiec o potężnych możliwościach reklamowany jest jako najszybsza „puszka” Canon w historii z przełomowymi funkcjami AI, szczególnie tymi wspierającymi pracę autofocusu.
Na początku 2017 roku firma Fujifilm rozpoczęła zupełnie nowy rozdział w dziedzinie cyfrowych aparatów systemowych, prezentując linię średnioformatowych bezlusterkowców GFX. Do tej pory aparaty tej klasy zarezerwowane były w dużej mierze dla profesjonalistów, fotografujących głównie w warunkach studyjnych.
Choć premiera A1 II nie wywoła zapewne takiego poruszenia, jak pojawienie się A9 III z globalną migawką, postanowiliśmy przybliżyć trochę tę nowość. Zwłaszcza, że ujrzał on światło dzienne w parze z bardzo ciekawym zoom-em o parametrach 2/28-70 serii G Master.