W przypadku małych lornetek turystycznych, mamy do czynienia z chyba najbardziej bolesnym zderzeniem oczekiwań klientów z twardymi prawami fizyki i rynku. Kupujący oczekuje, że lornetka, którą zabierze na wakacje czy na wycieczkę będzie lekka, poręczna (najlepiej, żeby zmieściła się do kieszeni kurtki), a przy tym da nam świetną jakość obrazu i duże powiększenie, bo przecież te dalekie widoki musimy „ściągnąć” i mieć je na wyciągnięcie ręki.
W cyklu „Lornetki Fomei w praktyce” mówiliśmy już o lornetkach do obserwacji nieba, do obserwacji ptaków czy tych stosowanych w myślistwie. Teraz przyszedł czas na kolejną, dość wąską grupę instrumentów, a mianowicie lornetki używane na wodzie czyli na statkach, łodziach, żaglówkach czy jachtach.
Poprzednie sześć odcinków cyklu poświęconego sprzętowi obserwacyjnemu firmy Nikon omawiało historię działu Sport Optics i właściwości lornetek typu Porro oraz dachowych. Następnie przedyskutowaliśmy zastosowanie lornetek Nikon do obserwacji nieba i przyjrzeliśmy się bliżej lunetom obserwacyjnym Fieldscope i Spotting Scope.
Trzy ostatnie odcinki cyklu o sprzęcie Sport Optics marki Nikon poświęciliśmy lornetkom. Jak już pewnie wszyscy Czytelnicy wiedzą, lornetki są instrumentami umożliwiającymi obserwację dwuoczną, przez co często mamy zachowane widzenie stereoskopowe.
W tytule odnosimy się do obserwacji ptaków, warto jednak zaznaczyć, że garść poniższych uwag odnosi się także do prób podglądania innych dzikich zwierząt, jak choćby sarny, jelenie, dziki oraz żubry, czy także znacznie bardziej egzotyczne gatunki, które przyjdzie nam podziwiać na dalekich wycieczkach zagranicznych.
Nie będzie dużą przesadą, jeśli stwierdzimy, że astronomia obserwacyjna była jednym z motorów napędowych w rozwoju optyki. Potrzeba „zaglądania” coraz głębiej w przestrzeń kosmiczną wymagała, by budowano instrumenty optyczne o coraz większej zdolności skupiania światła, dające coraz lepiej skorygowane obrazy.
W zeszłym miesiącu przybliżyliśmy Czytelnikom ogromną gamę lornetek marki Nikon, które do odwrócenia obrazu stosują pryzmaty w klasycznym układzie Porro. Co ciekawe, część z tych lornetek to bezpośredni następcy modeli budowanych od końca lat 40-tych ubiegłego wieku.
Dwa pierwsze odcinki naszego cyklu poświęconego sprzętowi Nikon Sport Optics skupiały się na historii. Zaprezentowaliśmy tam narodziny optyki obserwacyjnej w Kraju Kwitnącej Wiśni oraz omówiliśmy powstanie firmy Nippon Kogaku, która była głównym dostawcą przyrządów optycznych dla Armii i Marynarki Cesarskiej.
Zakończenie II Wojny Światowej to z kilku powodów czas bardzo ważny dla Nippon Kogaku. Koniec zmagań wojennych w oczywisty sposób oznacza gwałtowny spadek zapotrzebowania na dalmierze, peryskopy i celowniki optyczne, silnie zmniejszyć musiała się również liczba zamówień na lornetki, których głównym odbiorcą była Armia Cesarska i Cesarska Marynarka Wojenna.
Artykułem tym rozpoczynamy cykl poświęcony dokładnemu przedstawieniu produktów i historii Nikon Sport Optics. Sprzętu fotograficznego „Żółtego Giganta” bliżej przedstawiać nie trzeba – pozycja jednego z liderów rynku dba o doskonałe rozpoznawanie marki.
W drugiej części naszego cyklu dotyczącego praktycznego wykorzystania lornetek, omówimy sprzęt, który możemy zastosować do obserwacji nieba. Zanim jednak przejdziemy do sprzętu, musimy zrobić małe wprowadzenie teoretyczne związane z tym, jak w astronomii określa się jasność obiektów.
Wybór dobrej myśliwskiej lornetki, wbrew pozorom, wcale nie jest prosty. Choć wiele osób doradzanie w tej kwestii będzie starało się zawęzić do klasycznych, nocnych parametrów typu 8×56, sprawa nie jest tak banalna i to z kilku względów.
Czeska firma Fomei, producent m.in. akcesoriów fotograficznych i optyki obserwacyjnej, jest bardzo dobrze znana naszym Czytelnikom. W naszej bazie można znaleźć aż 11 testów lornetek tego producenta, a kilka miesięcy temu, na naszych łamach, gościł cykl artykułów poświęcony wykorzystaniu oświetlenia studyjnego Fomei.
Planując kilka kolejnych dużych testów lornetek oraz bawiąc się w kolekcjonowanie co ciekawszych modeli, od dłuższego czasu przeglądam aukcje internetowe dotyczące lornetek. Zaglądam równie często na polskie Allegro (a także jego zagraniczne odpowiedniki np.
Przez kilka dni, w naszej redakcji gościła najnowsza lornetka firmy Delta Optical, z najwyższej serii tego producenta o nazwie Titanium. Mowa tu o modelu 8x56 ED. Nie był to jeszcze finalny produkt lecz prototyp, w którym kilka rzeczy może zostać poprawionych.