Fujifilm FinePix X-S1 i zapowiedź bezlusterkowców
Serwis DCWatch opublikował relację z prezentacji firmy Fujifilm, która odbyła się w Tokio. Podczas imprezy zaprezentowano prototyp nowego aparatu FinePix X-S1, a także zapowiedziano nowy system bezlusterkowców.
Fujifilm FinePix X-S1 to aparat kompaktowy bazujący na znanej z modelu X10 matrycy EXR CMOS o rozmiarze 2/3 cala. Zostanie on wyposażony w 26-krotny zoom optyczny o odpowiedniku ogniskowych 24–624 mm i świetle f/2.8–5.3, a także wizjer elektroniczny o wysokiej rozdzielczości. Nowy model ma być rozszerzeniem linii aparatów FinePix X i trafi do sprzedaży na początku przyszłego roku.
Kolejną zapowiedzianą nowością był pierwszy bezlusterkowiec Fujifilm, o którym wiemy na razie tyle, że zostanie on wyposażony w matrycę o dużej rozdzielczości, która ma przewyższać jakością obrazu (zwłaszcza niskim poziomem szumów) sensory pełnoklatkowe.
Pełną relację oraz zdjęcia X-S1 znaleźć można na tej stronie.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
"Kolejną zapowiedzianą nowością był pierwszy bezlusterkowiec Fujifilm, o którym wiemy na razie tyle, że zostanie on wyposażony w matrycę o dużej rozdzielczości, która ma przewyższać jakością obrazu (zwłaszcza niskim poziomem szumów) sensory pełnoklatkowe. "
Mniam!
będzie ciekawie:-) utrze sie nosa zarozumialcom z sony czy nikona:-)
Ale optyczne jest szybkie. My zapraszamy na grę premierę X10, gdzie można wygrać X10 i X100, a tutaj już kolejne premiery :-)
"Kolejną zapowiedzianą nowością był pierwszy bezlusterkowiec Fujifilm, o którym wiemy na razie tyle, że zostanie on wyposażony w matrycę o dużej rozdzielczości, która ma przewyższać jakością obrazu (zwłaszcza niskim poziomem szumów) sensory pełnoklatkowe."
Czyli zamarzają przebić bełkotem marketingowym nawet firmę Sony z ich tekstem z reklamy NEXa: "jakoś lustrzanki w kieszeni". Jeszcze nie daj Boże ktoś w te bajki uwierzy :)
hehe, dobre, jeszcze nie wiedza co zaprezentuja nowe male obrazki ale trzeba napisac ze ich aparat i tak bedzie lepszy :)
@Borat " Jeszcze nie daj Boże ktoś w te bajki uwierzy :)"
Ja już na pewno nie hehe. Ale trzeba wpierw czytać takie fora jak fujiklub.pl, żeby do takich wniosków dojść.
X-S1 to 5-10 lat temu może byłby coś wart, chociaż po ogniskowej widać, że nie wiele. Bezlusterkowiec od fuji niech będzie. To go porównamy z innymi i będzie kupa śmiechu.
Borat, chodzi Ci o to że NEX nie mieści się w kieszeni? link
Ciekawe.. Ale jeśli faktycznie ma to być taka super jakość to podejrzewam, że cena będzie nie do przełknięcia dla typowego użytkownika więc raczej nie będzie to konkurencja dla Nexa czy m4/3. Co do Sony to na prawdę wielu nie może znieść tego, że ta firma robi coraz lepszy sprzęt a Nex 5n tylko to potwierdza. Z resztą 5n już się świetnie sprzedaje podobnie jak 7, która nie trafiła jeszcze nawet do sklepów :)
Skoro bezlusterkowiec ma mieć niskie szumy i wysoką rozdzielczość - lepszą niż pełnoklatkowe potwory to pewnie będzie miał większą matrycę i przez to musi być lepszy od nich, jeszcze zanim powstał... fizyki nie oszukasz... autentyczny fakt.
Borat napisał:
Czyli zamarzają przebić bełkotem marketingowym nawet firmę Sony z ich tekstem z reklamy NEXa: "jakoś lustrzanki w kieszeni". Jeszcze nie daj Boże ktoś w te bajki uwierzy :)
Lepiej do kieszeni będą pasować nowe bezlusterkowce Nikona . Jakość kompaktu za cenę lustrzanki :)))
@ MaciekNorth
Ta część sloganu się zgadza, ta druga z jakością lustrzanki raczej średnio :)
Borat, NEX-5N nie ustępuje jakością zdjęć D7000 i K-5, ale skoro dla Ciebie jest to średnio, to nie mam więcej pytań...
Testy, testami a Borat swoje wie... ("Nikt nam nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne ..")
Trzymam kciuki za Fuji. To co widzę na zdjęciach daje nadzieję na naprawdę dobrze zaprojektowanego bezlusterkowca. Wreszcie właściwa proporcja obiektywu do korpusu! Klasyczne, intuicyjne sterowanie. Jest wizjer. Chyba nie hybrydowy jak w X100, ale musi przecież mieć zmienny kąt widzenia skoro aparat ma wymienne obiektywy. Pozostaje mieć nadzieję, że AF będzie szybszy niż w X100.
Zgadzam się z "MaciekNorth".
Jakość i cena lustrzanki w kieszeni, obsługa jak w lepszej małpce.
Ciekawe jak by wypadł bezlusterkowiec z matrycą większą niż pełna klatka. Dobrze mieć marzenia.
bez przesady, po co większa matryca.. FF jest ok.
i tak że bedzie to bezlusterko z normalnym małym obrazkiem to cios dla konkurentów.
body w cenie x100 obiektywy 400-800$, to by było sensowne, chociaż lepiej byłoby taniej.. :)
powiedzieli chociaż kiedy ??
Kriss_12 Tam z nowości jest tylko hybryda Fujifilm FinePix X-S1, a bezlusterkowce dopier będą zaprezentowane na targach w styczniu 2012 na targach w Las Vegas.
Wizualnie ta hybryda nawet mi się podoba, tylko ciekawe jaka jakość będzie.
może wystarczy powiększyć nieco kieszenie i wszystko będzie można upchać
A ja tam kibicuje Fuji. Im więcej graczy na rynku tym lepiej dla klientów. Jeśli design nowego systemu bezlusterkowego będzie w stylu X100 i X10, to już go lubię. Ponieważ premiera już niedługo, firma ma pewnie działające prototypy i pewnie wie co mówi, jeśli chodzi o jakość obrazu. Jeśli odrzucimy marketing i założymy, że jakość obrazu może nie będzie lepsza niż w najlepszych aparatach FF, ale co najmniej tak dobra albo niewiele gorsza, to i tak będzie świetnie. Pytanie także co z optyką. Ale jeśli będą to Fujinony w stylu lornetek z serii FMT-SX lub średnioformatowych obiektywów, to będzie dobrze.
+1. Mam cichą nadzieje, że będzie to po prostu pierwszy bezlusterkowiec FF. Bo jeśli mają na mysli swoje patenty typu EXR to pewnie skończy się jak zwykle...
A ja bym nie chciał, żeby to było FF. Znacznie trudniej i drożej będzie to zrobić jednocześnie niewielkie i ostre na brzegach. APS-C do bezlusterkowców jest dla mnie ideałem.
Ale nie napalajmy sie tak - im większa martyca, tym droższe obiektywy do niej...
@misiak76, masz oczywiście rację. Mam jednak nadzieję, że konstrukcje takie jak X10, X100 wyznaczają pewien kierunek w działaniach Fuji. Byłbym bardzo zdziwiony gdyby ta firma projektując bezlusterkowce przyjęła inną koncepcję budowy aparatu. Fuji znalazło chyba pewną niszę dla swoich produktów: grupę odbiorców, którzy są pasjonatami fotografii i którzy chcą mieć łatwy i intuicyjny dostęp do podstawowych ustawień aparatu lub fotografami zawodowymi, którzy potrzebują mniejszej i lżejszej alternatywy dla swoich lustrzanek. Ci ostatni jak dotąd nie otrzymali żadnej rozsądnej propozycji z tego segmentu od innych firm. Mówiąc rozsądnej mam na myśli również cenę, bo Leica M9 poza tym jest ok.
Czy jest tu kolega anakin który swego czasu twierdził ze Fuji już ma bezlusterkowca m4/3 ?
Arku, myśle że APS-C jest już "zabezpieczone" przez Sony i Samsung
a - wchodzenie na ten rynek i walka z takimi gigantami (w sensie zaplecza i kapitału) nie było by wg mnie rozsądnym posunięciem. Obiektywy dla FF bez lustra (stałki a la Leica czy Voigtlander) są relatywnie nieduże i zwarte - taki system był by atrakcyjny dla wielu potencjalnych klientów (np tych obecnie marzących o M9 z AF). Fuji pisze też o jakości "lepszej niż obecne FF" co bedzie trudne do uzyskania na malej matrycy.
Jest jeszcze jedna możliwość: wszyscy zakładamy, że nowy bezlusterkowiec bedzie "mały" - a może to właśnie wyśniony przez wielu pełnoklatkowy następca S5Pro?
ja się nie mogę doczekać:-) i też bardzo kibicuję Fuji.
Ja bym wolał, żeby Fuji wypuściło bezlusterkowiec w którymś z istniejących systemów, niż wprowadzało nowy. Miną lata zanim pojedyncza firma zbuduje kompletną ofertę aparatów, obiektywów, akcesoriów... Patrząc na wzornictwo, wykonanie, ergonomię i jakość zdjęć X100, Fuji mogłoby spokojnie konkurować tego typu aparatem w ramach któregoś z bezlusterkowych systemów APS-C czy m4/3.
"Fuji pisze też o jakości "lepszej niż obecne FF" co bedzie trudne do uzyskania na malej matrycy. " - nie będzie trudne. Wszystko po prostu zależy od interpretacji, a w tym duże korporacje są mistrzami. Pewnie będzie oferowała lepszą jakość niż pełna klatka... z 2004, np. taki 1Ds Mk II ;) :P
TS: dokładnie, dla mnie ideałem byłoby Fuji w m4/3 z jakąś świetną matrycą (tego trochę brakuje w m4/3) np. taką z S5 o potężnym DR :)
Sky_walker, gdyby jakość była lepsza niż w 1DsMk II to było by bajecznie... Niech bedzie lepsza niż w moim starym 5D Mk I, ale nawet w to nie wierzę...
Osobiście też byłbym za m4/3, ale dołączenie do którekolwiek innego też byłoby ok. Mnożenie systemów to woda na młyn marketingowców, którzy łatwo mogą mamić początkujących i nieogarniających tego wszystkiego użytkowników. Z kolei zaawansowani użytkownicy mają niewielki wybór sprzętu w ramach systemu.
Kiedyś przy podsumowaniu jakiegoś kompaktu Fuji recenzent napisał mniej więcej coś takiego: "Dużo obiecuje, mniej oferuje"... Czyli nic w tej kwestii jak widzę się nie zmieniło. Acha, test dotyczył szumów przy wysokim ISO jakie dawało F200exr. Okazało się, że stary f31fd lepiej sobie radził na tym polu. Tak więc bez komentarza...
System Micro to chyba logiczny kierunek zmniejszania kosztów produkcji. Okazuje się, że na rynku amatorskim nie potrzeba nie tylko FF ale i APS. I to ma sens. Na tym rynku trzeba trzymać jako taki poziom obrazu i posługiwać się sloganami np. „jakość lustrzanki”. I producenci to robią. Prezentowany X10 ma malutką matrycę tak jak nowy Micro-Nikon i Micro-Pentax, a więc firmy nie boją się o sprzedaż – po prostu niejako wyewoluują nowe modele z już istniejących, ale to cały czas ten sam gatunek.
Mam taką uwagę do opinii, że wielu fotografom przydałby się lekki dalmierz (bezslusterkowiec) jak Leica czy X100 z wymienną optyką w rozsądnej cenie. Hmmm... na pewno, ale pytanie jest jak wielu fotografom? Wymogi edycji-druku są dzisiaj jasne i trzeba dostarczyć materiał na pewnym poziomie – a do tego celu sprzęt jest, że ciężki... no cóż, na nim się zarabia. A zdjęcie wyjątkowe, z niedostępnego miejsca, nie muszą mieć super jakości, wystarczy więc do tego kompakt, czy jakiś aparacik z systemu Micro. Taki wymarzony dalmierz nie zostanie więc szybko wyprodukowany bo tak naprawdę rynek go nie potrzebuje. Chcą go entuzjaści, z których 90% i tak robi bardzo słabe zdjęcia, dlatego producenci proponują im system Micro.
Ale jest Leica jakby kto bardzo chciał. I jest wyłącznie dlatego, że była legendą w analogu, bo dzisiaj nikomu nie zależy na tworzeniu takiego aparatu od zera – matryca to fenomenalne urządzenie – taka mała a tak dużo potrafi.
A co będzie jutro? Akurat mój radar wyczulony jest na 5DMIII i może taki X100 z wymienną optyką. Mam jak każdy swoje oczekiwania ale raczej nie zostaną one zaspokojone.
Może wejdą w 2.7 nikona? :D
oby nie... bez urazy ^^ jakoś zachwycony 2.7 i systemem 1 od nikona zachwycony nie jestem, choć jestem sympatykiem marki... :)
po takim fajnym x100 niech nie strzelają sobie po kolanach
Dlaczego nie mogą se strzelać w kolano po fajnym X100? Co było po fajnym S5600? Albo po bardzo fajnym S6500fd? A S9600? Po prostu Fuji tak ma, że czasami wypuszcza dobre aparaty bez ich późniejszej kontynuacji.
Kolejny przykład to S5Pro...
no własnie- to jest akurat całkiem niezrozumiała "działalność" Fuji
"The Fuji Guys
#Fujifilm X Series Interchangeable lens system not = M4/3 nor current mirrorless cams. X series will be "premium" cameras!
17 hours ago"
Dla mnie oznacza to 35mm lub więcej (?)... :-)
Tak na marginesie to nie zdziwiłbym się gdyby wypuścili te bezlusterkowce z mocowaniem nikona tak jak było w ich lusterkach.
Napewno nie będzie to coś w stylu X100 bo by sobie strzelili w stopę i kto przy zdrowych zmysłach kupiłby go, no i taki bezlusterkowiec musiałby kosztować o wiele więcej aby x100 się sprzedawał bo raczej atpię aby się im już zwróciły nakłady na niego.
ja kupię bezlusterkowca Fuji w ciemno :-)
35mm i bagnet M. Dalmierz klasyczny z dodatkowym wyświetlaczem ala fuji x100. Cena ok. 10 000zł.
Warto pomarzyć, nie? :)
35mm, bagnet M, live view i ladny wyglad. Takie jest moje marzenie - dobre szerokie szkla i dokladne ustawianie ostrosci i przyjemny wyglad i rozmiary.
AM - dokładnie o czymś takim pisałem wyżej, tylko koniecznie z AF! i w "normalnej" cenie (~2000$?).