O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
Jesień zagościła u nas już na dobre, a weekend, choć słoneczny (przynajmniej na wybrzeżu), przyniósł nam pierwsze poranne przymrozki. Na szczęście nie wpłynęło to na ochłodzenie w branży fotograficznej, gdyż przyszły tydzień ma nam przynieść pewną gorącą premierę.
Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.
![]() |
Canon
Już we wtorek
Już we wtorek ma odbyć się premiera nowej lustrzanki firmy Canon. Na razie brak jest informacji, co to będzie za produkt, jednak wszystko wskazuje na to, że pojutrze poznamy kolejnego przedstawiciela serii EOS 1D. W aparacie ma znaleźć się pełnoklatkowa matryca o rozdzielczości 16–18 Mpix i zakresie czułości do ISO 51 200. Będzie ona wspomagana przez dwa procesory DIGIC V, które pozwolą na uzyskanie 12–14 kl/s w trybie seryjnym. Gdy dodamy do tego system AF bazujący na 61 punktach, to bez wątpienia szykuje nam się kawał reporterskiego sprzętu.
Coś dla miłośników patentów
Firma Canon złożyła kolejne wnioski patentowe, w których opisano nowe obiektywy makro mogące za jakiś czas wejść do produkcji. W pierwszym z dokumentów przedstawiono model 65 mm f/2.8, a w drugim aż trzy kolejne modele o parametrach: 180 mm f/3.5, 150 mm f/2.8 i 135 mm f/2.8.
Nikon
Nowe obiektywy i lampa błyskowa
Podobno wraz z premierą lustrzanki D800 światło dzienne mają ujrzeć dwa nowe obiektywy Nikona. Pierwszy model będzie przeznaczony dla aparatów z matrycą DX i zapewne zastąpi jeden z dostępnych obecnie superzoomów. Kolejną nowością ma być obiektyw pełnoklatkowy, który ma być następcą jednego z modeli AF-D, czyli AF DC-Nikkor 135 mm f/2D, AF Nikkor 180 mm f/2.8D IF-ED, AF Micro-Nikkor 200 mm f/4D IF-ED, AF Nikkor 85 mm f/1.8D, lub AF DC-Nikkor 105 mm f/2D.To prawdopodobnie nie koniec planowanych przez Nikona nowości, gdyż mówi się, że producent zamierza również pokazać nową lampę błyskową. Jeżeli plotki się potwierdzą, to będzie to model SB-910.
Samsung
Rozwój systemu NX
W sieci pojawiły się informacje na temat planów rozwoju systemu Samsung NX. W przyszłym roku możemy spodziewać się aż pięciu nowych obiektywów. W pierwszym półroczu producent zaprezentuje naleśnika 55 mm f/1.8 iFn oraz 12–24 mm f/4 ED iFn VCM (Voice Coil Motor), natomiast drugie półrocze przyniesie nam modele 80–400 mm f/4–5.6 OIS SSA iFn, 135 mm f/2 OIS SSA iFn oraz 24mm f/1.8 ED SSA iFn.Dodatkowo mówi się, że w 2012 odbędzie się premiera bezlusterkowca NX20, który znacząco będzie różnić się od NX10, a jakby tego było mało, to podobno Koreańczycy pracują obecnie nad modelem NX1.
Sony
Kolejna lustrzanka
Po sierpniowym wysypie nowości firma Sony nie zamierza zwalniać tempa. Mówi się, że niebawem poznamy kolejną lustrzankę z serii A7x (prawdopodobnie A75), która będzie skierowana do jeszcze bardziej wymagających użytkowników niż A77. W aparacie znajdzie się matryca APS-C o mniejszej liczbie megapikseli niż ta zastosowana w A77, jednak ma ona charakteryzować się szerszym zakresem czułości i lepszą dynamiką tonalną.Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Ta, i cena tego Sony A75 będzie też jeszcze bardziej "wymagająca"... :/
Zakres to od...do...a nie tylko do...(tak w nawiasie).
Ale głupota z tą plotką o A75. Nic takiego ma nie być.
Interesujacy ten Canon.
Interesujacy ten NX 80-400/5.6.
No ciekawe jak ten Canon 1D wypadnie w porównaniu do D3s :)
Premiera roku się szykuje...
a po co Nikon miałby wprowadzać nową lampę i następcę sb900 skoro wystarczy uaktualnić firmware obecnej lampy, tak ta funkcją się chwali Nikon (możliwością aktualizacji oprogramowania) - nie ta plotka jest bezsensu...
Nie myślałem, że dojdzie do tego że będe robił zdjęcia Samsungiem, ale zestaw naleśników 16/2.4, 30/2 i - miejmy nadzieje - 55/1.8 mnie przekonał...
Może Nikon pozwoli zrobić więcej błysków nową lampą zanim się przegrzeje.
A czy coś wiadomo, co z zapowiadaną stałką tele Sony 4/500? No i cos się kiedyś przewineło o nowym modelu Fuji S300, który miałby być faktycznym następcą S200 - nic nowego w tej kwestii nie słychać?
Mój pierwszy post :) choć czytelnikiem Optycznych jestem od dawna. Zwykle jest tak, że czytając komentarze, można się dowiedzieć o wiele więcej niż po przeczytaniu samego newsa a na pewno uzupełnić sporo informacji.
Dziwna ta plotka o nowej puszce Sony, zwykle było tak, że modele z "5" na końcu to były modele można powiedzieć okrojone (a450 to wykastrowana z prawdziwego LV i obracany wyświetlacz z a550, a35 to taki krok raczej w bok, ni to na przód, ni do tyłu - choć biorąc pod uwagę cenę a35... , a850 - wiadomo), więc może taka a75 to będzie to samo, co a77 tylko z matrycą z a580 tylko lepiej oprogramowaną (ta sama, co w Nikonie d7000), albo może a79 (teraz zgaduję) z jakimś nowym sensorem?
Jestem ciekaw kiedy anachronizm jakim jest lustro w aparacie zniknie i bezlusterkowce w pelni wypra starsze konstrukcje z lustrami.
Nikon dobrze to ujal mowiac, ze nowe bezlusterkowce to dla nich pewna rewolucja. Czekamy na ruch Canona - zdaja sobie pewnie sprawe, ze jak nie wsiada szybko do pociagu to przyszlosc raczej nie bedzie do nich nalezala.
Nie wiem jak reszta, ale plotka z Sony to bzdura. :)
@Mikrokolos
ziemia musi jeszcze wiele razy okrazyc slonce zanim to nastapi...
W kwestii wymierania luster to ja jestem przeciwny.
Uwielbiam dźwięk kłapiącego lustra i migawki :)
ciekaw jestem co tam Canon pokaże, Nikon mógłby odświeżyć 85mm 1.8 o literkę G na styl świetnego 50mm 1.8G , a Sony już bardziej nie mogłoby pochrzanić nazewnictwa :)
ogarnęli by się Ci japońcy... ^^
Te bezlusterkowce to mieszają a mieszają^^ Nie można bezpośrednio wybrać najlepszego...Sony najlepsza matryca, Olympus z Panasem obiektywy no a Samsung jest pomiędzy tym a tym. Chociaż jeżeli w przyszłym roku wyjdzie 12-35 f2 i 35-100 Panasa to chyba bez dwóch zdań mamy najlepszy system dla bardziej zaawansowanych fotografów :).
czyly 77 dla masturbantów cyferkowych a 75 godny nastepca 700 dla rozsądnych ?
Canon musi cos wypuscic bo straci palme pierwszenstwa w filmowaniu lustrzankami -
A77 z ciaglym AF na kilkunastu polach podczas filmowania mam nadzieje pokarze w czym jest dobry.
Do tego pliki mts z sony to konkretna rzecz w postprodukcji a pliki mov z canona to takie pompowane dinozaury.
Na szczescie cena bedzie zaporowa wiec zalu nie bedzie ze "koledzy juz maja aparat z przyzwoicie niska liczba pixeli". Na forum za to przybedzie komentarzy ze Sony jest kiepska bo canona ma lepszy sensor (za 4x tyle kasy wg moich obliczen).
No chyba ze to nie bedzie 1mk5 a 5mk3 za jakies rozsadne pieniadze.
Swircek | 2011-10-16 22:58:07....... Uwielbiam dźwięk kłapiącego lustra i migawki :)
Jasne, swietnie potrafi wstrzasnac aparatem w momencie zdjecia.
@wojcias
jeszcze nie wiadomo co pokaze matryca canona, no i czekamy na nowa generacje matryc ff od sony:)
canon moze zdobyc palme pierwszenstwa w dr/iso do momentu...premiery aparatow z nowymi matrycami ff sony...
Mam nadzieje ze Sony nie odpusci juz pierwszenstwa jakosci i "latwosci" filmowania lustrzanka.
@Szabla - szkoda, że to bzdura, bo pancerny 16mpx bez stałego lustra, z odszumionymi rawami jak u N lub P, była by całkiem ciekawym aparatem na lata ;-)
sony niedługo będzie miało więcej modeli puszek niż użytkowników... ogarnęliby sie w końcu i zrobili jeden porządny aparat i zestaw szkieł do niego. ;-)
Plotka z A75 to raczej pobożne życzenia niż plany ze strony Sony. Gdy wyszła A900, to też wielu ludzi prorokowało, że będzie po niej model podobny do D700 z mniejszą ilością pikseli a większymi czułościami. Sony nie po to robi rekordowe pod względem pikseli matryce, by później wypuszczać następców z mniejszymi. Tak wynika z moich obserwacji, ale oczywiście mogę się mylić ;)
@cube - co do szkieł to się zgadzam, powinni je zaprojektować od nowa wszystkie, ale poza tym to póki co ma dużo najlepszych rzeczy:
- najlepsze aparaty APS-C bez lustra
- najlepsze aparaty z półprzepuszczalnym lustrem
- największa ilość klatek na sekundę w APS-C
- najlepsze filmy
- najszybszy i celniejszy AF
- najlepszy EVF
- najlepszy LV
- najlepsze matryce
- najmniej zaszumione zdjęcia w trybie MFNR
- nalepsza bateria
- najwięcej bajerwów w aparacie
- najlepszy serwis
- najtańszą pełną klatkę
- najtańszy APS-C
- najbogatszą liczbę modeli
- prawdopodobnie najsprawniej działająca stabilizacja matrycy
i parę innych :D
1D tylko 18mpix - to już do reporterki lepszy będzie a77 - szybkość praktycznie taka sam a jest z czego kropować :)
@Raflus, zapomniałeś dodać
- najlepszy marketing
- najbardziej zaślepieni użytkownicy
pod tym ostatnim względem bije na głowę użytkowników pentaxa 3 razy... ;-)
Taaa...
Najsprawniej działająca stabilizacja matrycy? - to chyba jakiś żart. Wiadomo, że najlepszą stabilizację ma Oly.
może jeszcze najsprawniej działające czyszczenie matrycy a Kopernik była kobietą.
@focjusz - istnieją obiektywu super tele, po to żeby nie "cropować"... A nawet jeśli to po przekadrowaniu rozdzielczość na potrzeby internetu lub druku w prasie są wystarczające.
@focjusz, 18 MPx w reporterskim body to "tylko"? Jak musisz tak przycinac w postprodukcji, ze 2/3 powierzchni leci w smietnik, to kup sobie odpowiedni obiektyw do swojej pracy, albo naucz sie kadrowac. Wielu fotoreporterow, w zamian za dobra jakosc zdjec przy wysokich ISO, w aparacie reporterskim znioslaby nawet _redukcje_ ilosci pikseli na matrycy do 8 MP, a temu 18 jeszcze za malo. Z cropow z reporterskich strzalow chcesz jeszcze bilbordy drukowac?
Moim zdaniem sony podcina "końcem japońskiego miecza" troszki nikona i canona, jak byłem w tym systemie który sie nazywał konica minolta, trudno było zobaczyc jakąś przyszłosć, dla tego systemu, dziś widze ze robią aparaty i obiektywy tak dobre jak ich dwóch głównych konkurentów, a marketing daje tej firmie bardzo duzo :)
A i wynalazki typu obrotowa lampa błyskowa, poł-przepuszczalne lustro, cyfrowy zoom z pokładu body, elektroniczny wizjer to wynalazki godne podziwu
aaaa zapomniał bym - detekcja fazy w AF w podgladzie na zywo !!!!!!
@gustawgustaw cyfrowy zoom to żadna zaleta, to wbudowany badziewny bajer i tyle. Robią tyle bajerów, zamiast poprawić rzeczy, które były schrzanione. Niech wreszcie zrezygnują z tej powalonej stopki odziedziczonej po Minolcie. Komuś walnęło na głowę w 1985 r. i tak zostało do dziś. Niech popracują nad oprogramowaniem, bo nadal każdy kto używa ich matryc ma lepsze efekty niż Sony.
Rozwiązanie Sony jest eleganckie ale ma wady. Cokolwiek znajdzie sie na lustrze takiej konstrukcji - będzie miało wpływ na jakość. Czasami duży wpływ. Znajomy miał takiego problema - zarysował lustro (nie wiem jak, ale tego dokonał). Od tego momentu na każdym zdjęciu miał ślad po rysie bardzo widoczny (o nieostrościach z winy brudów nie wspomnę). Bolesna sprawa. Jednak to dodatkowy element optyczny pomiedzy obiektywem a sensorem. Warto o tym pamiętać.
@Raflus większość zalet Sony które wymieniłeś to bzdury. Co to znaczy najlepszy EVF, skoro konkurencja ma OVF? najlepsze aparaty APS-C bez lustra - jasne bo Canon i Nikon nie mają w ogóle takich aparatów, etc...
@wercio, a co Ci przeszkadza stopka?
Skoro nowy 1D będzie miał możliwość 14klatek/sek przy 16Mpix, to może przy 4 krotnie mniejszej rozdzielczości 4k będzie potrafił kręcić filmy przy 30fps-ach? kręcenie filmów HD ma prawie każda puszka, a to byłby totalny zaskok.
Tylko kto kupi telewizornię za ok 30kzł? ;) link
@wercio
No chyba Cię Jarosław K. opuścił!! Ja już mam trochę lamp pod to i nawet nie śmiem sobie wyobrażać, gdyby mieli z tej stopki zrezygnować!
Jak ktoś idzie w Sonoltę, to lepiej żeby miał świadomość mocowania lamp, a nie później płakał.
gustawgustaw,
półprzepuszczalne lustro w lustrzance nie jest wynalazkiem Sony.
Tak czytam komentarze i za głowę się łapię.
Ludzie, zajmujecie się fotografią, czy marketingiem??
Kupujecie aparat, bo firma jest liderem w czymś tam??
NIech się marketingowcy kłócą, która firma jest liderem, a Wy weźcie w rączkę co macie i róbcie dobre fotki.
Bo pogadać tu w miarę obiektywnie o technice i tak się nie da.
Każdy broni firmy jakiej ma sprzęt, jakby to była jego własna.
wercio | 2011-10-17 03:27:58.....Niech wreszcie zrezygnują z tej powalonej stopki odziedziczonej po Minolcie. Komuś walnęło na głowę w 1985 r. i tak zostało do dziś.
Chyba jednak nie masz pojecia o Minolcie i jej stopce. Ta stopka to najfajniejsza sprawa jaka odziedziczyli po Minolcie. Polecz sobie - Minolta juz od 1985 roku robi lampy ktore wpiac i wypiac mozna w sekunde a CiN szybkomocowalna stopke zaczol robic dopiero rok czy 2 lata temu. zeby skumac ze w lampie wane jest jak szybko sie wpina wypina zajelo im 33 lata !!! pewnie podbnie bedzie z AF fazowym do filmowania.
Sony musiałoby na głowę upaść, żeby zmieniać stopkę po 20 latach.
Pierwsze aparaty Daguerra to bezlusterkowce! Podnieś lustro i focij z LV a budesz mel bezlusterkowec. A jak zbudujesz objektyw lustrzany bez lustra? Rzuć okem się na matówkę AccuMate w Haselbladziku i zobaczysz różnice między szkłem a pixelem. Jak niepodobają ci się lustra to najpierw potłucz je wszystkie u siebie w domu. Ciekawym o na to twoja narzeczona czy też już żona czy też inna on/ona. A co z lustracja? Też mamy ją bezlusterkować?
klausownik,
Problem polega na tym, ze marketingowcy nie robia zdjec, tylko sa mistrzami post procesu, kadr nie jest wazny, reszte sie dorobi...
@cube: A użytkowników Nikona co najmniej 10x...
Jeżu, ależ tu się rozpuścili funboye Sony. Z czego SONY powinno się cieszyć???? Jakoś brakuje mi racjonalnych argumentów. Bo... chyba nie z A77. Jaki sens wypuszczać lustrzankę półprofesjonalną, która robi gorsze zdjęcia i filmy niż amatorski model - NEX-5N? Trzeba mieć do tego tak debilnych marketingowców jak Sony. Szczerze? Napalałem się na A77 dopóki nie dotarły do mnie opinie z pierwszych testów. W końcu zwątpiłem i skorzystałem na tym całym zamieszaniu związanym z plotkami dot. taniego Canona FF i zakupiłem tanio 5d Mark II. Jak dobrze, że nie dałem się nabrać na nowy wspaniały produkt Sony (A77).
Canon z FF i 16Mpix w dzisiajszych czasach to brzmi zbyt pięknie aby było prawdziwe.
romeczek,
Gratuluję. Moja historia zakupu 5D2 jest podobna: o mały włos nie zakupiłem 7D. Już zamówiłem, ale pewna znana firma internetowa nie wyrobiła się w czasie i odwołałem zamówienie. Teraz nie interesuje mnie co nowego pokażeCanon, bo nic lepszego pokazać nie może. Oczywiście, z mojego punktu widzenia. Ci co narzekają na AF w tym aparacie w większości nie umieją się posługiwać AF-em. Ponieważ nic nie jest idealne, również i ten aparat można udoskonalić. Przede wszystkim należałoby poprawić mu szumy, żeby nie szumiał w cieniach na ISO100. Teraz tylko interesują mnie obiektywy -- czekam na nowy 24-70/2.8L, ale jak zrobią wersję stabilizowaną to kupię stary niestabilizowany, ponieważ uważam iż w tym zakresie stabilizacja jest zbędna -- na FF, bo na APS-C już się przydaje.
Dotychczas nie było jednak precedensu, żeby wyszła nowa matryca z dokładnie taką samą ilością Mpx. Po prostu marketingowcy by na to nie pozwolili -- za mała siła przebicia.
Przypomina mi się stara anegdota o umierającym właścicielu winnicy, producencie win.
Spoczywający na łożu śmierci , gasnącym głosem informuje zgromadzonych przy nim członków rodziny i spadkobierców, ze chce im przekazać największą tajemnicę swojego życia.
OTÓŻ WINO PRODUKOWAĆ MOŻNA RÓWNIEŻ Z WINOGRON.
Myślę, że wielu zacnych dyskutantów tego forum powinno uświadomić sobie fakt, że sprzęt fotograficzny służyć może RÓWNIEŻ DO ROBIENIA ZDJĘĆ.
W pełni zgadzam się z klausownikiem.
Ciekawe czy nowy Canon będzie miał większy banding od 5dII i 7D ;)
Popieram kilku przedmowcow: stopka Minolty to jeden z jej najlepszych patentow. Tyle ze nie od roku 1985 a od 1988.
A ja najbardziej śmieje się jak czytam wypowiedzi "znafcuff i fachofcuff" /najczesciej spod znku C i N/ sprzed kilku lat.
Gdy minolta umieściła wyświetlacz na tylnej ściance /bo to panie, nosem se szkiełko potluczecie/,
gdy minolta stabilizowała matryce/ bo to przecież nigdy osiągnie poziomu stabilizacji obiektywów)
gdy sony wypuszczała 13 Mpix w APS-C i 28 w FF
gdy sony wypuszczało aparaty z LV
itd.
zobaczcie, co sami pisaliście na tym portalu. jezeli są tu jacyś fanboje / FANboje, a nie FUNboje, używanie zwrotow, których się nie rozumie też jest śmieszne, nieprawdaż?/ to są to fanboje C i N.
Przecież jak się poczyta Wasze posty sprzed kilku lat, to dopiero wiać jakimi zaślepionymi łosiami /sorry, ale inaczej ni mogę tego nazwać/ jesteście. To na co pluliście w wykonaniu S, zostało zaimplementowane przez C i N.
i co? i nagle okazało się, że uchylny wyświetlacz jest ok?
że wyświetlacz na tylnej ściance to jednak bonus?
czy stabilizowane stałki już są ok?
Cube, jak Ci zrobią do C hybrydowy OVF i dostaniesz tam poziomicę, to dopiero wtedy stanie się pożyteczną funkcją?
po prostu LOL.
A co do EVF. Uważasz, że nigdy nie będzie lepszy od OVF, bo tamten rozwijał się przez kilkadziesiąt lat?
A ile lat rozwijała się klisza? I gdzie teraz jest?. Jeszcze około 2005 różni znawcy od nawozów i od świata
przepowiadali, że matryca filmu nie dogoni przez baaaaardzo długie lata. gdzie w tej chwili jest ten film?
Wyświtlacze to w tej chwili jedne z najbardziej rozwijanych elementów. LG ma retinę, inni amoledy o jakich 10 lat temu nikomu się nie śniło. Za 5 lat EVF może być o kilka kroków przed OVF, niezaleznie od tego co się komu wydaje. Tak jak stabilizacja matrycy będzie lepsza od stabilizacji obiektywów.
Chociaż może C i N wypuszczą nowe obiektywy z lepszą stabilizacją? tylko, że wymieniać cała szklarnię?
@johndoe
możesz czuć wielką satysfakcję, że bez zrozumienia uzyłem słowa "fanboy". jestem cieniasem. :D
za Sony jest bardzo marną firmą. :P
Jak widać, aparaty fotograficzne wywołują niezdrowe emocje.
@wojcias na razie spotykam się z narzekaniami na nią. Wszystko fajnie dopóki masz lampę systemową na aparacie. Jak zaczynasz się bawić w strobing, w studio to zaczynają się zabawy z przejściówkami, bo do aparatu nie podłączysz radia, kostka synchro też specjalna.
Tak po mojemu, to kombinowanie z lustrem półprzepuszczalnym można by zacząć, gdy aparat będzie robił zdjęcia w półmroku i nie będzie widać szumów, tak na mój szacunek na iso 6400. Wówczas będzie zapas, oczywiście pod warunkiem posiadania dość (pewnie 2,0) jasnego obiektywu kitowego. Dokąd tak nie ma. zwłaszcza fotograf obsługujący imprezy będzie walczył o każde nawet 0,3 EV. A to dlatego, że skrócenie czasu naświetlania o 1/3 moze oznaczać przejście od poruszenia akceptowalnego, do wyraźnego. Niestety oko działa progowo przy przekraczaniu jego rozdzielczości. progowo dział też "klient" bo albo mówi "w ostateczności, niech będzie" albo wywala do kosza. Sprawa druga, telewizor zamiast wizjera, to ja owszem ustawiam ostrość na LV ale na krótkich obiektywach. Na długich obraz lata jak g(ł)upi i nic nie widać w momencie kręcenia. To zwyczajnie nie działa. Nie wiem jaką musiałby mieć prędkość czytania układ elektroniczny, ale obawiam się że dla obiektywu 1000 mm to mogło by sięgnąć 1000 klatek/s.
@wojcias
Canon taką stopkę stosuje od prawie 5 lat, Nikon od ponad 3 na pewno (może dłużej), co nie przeszkadzało wcześniej fotoreporterom (którym jak wiadomo bardzo zależy na czasie) używać w przygniatającej większości systemów w.w. a nie Sony, czy wcześniej Minolty. Najwyraźniej nie był to wystarczający argument (na pewno nie jedyny)...
wercio, całą sprawę ze stopką załatwia jedna przejściówka.
@romeczek
nie wiem czy jesteś cienieasem, ale skoro sam się tak określasz...
sorry, ale jak widzę takie "funbojee" to mi się od razu dowcip o famie przypomina.
czy sony jest marną firmą to pokazują wyniki sprzedaży.
i właśnie to, że inni podążają za S.
fanboje C /N już niekoniecznie/ są niczym fanboje apple i nic tego nie zmieni.
Optyczne to portal o sprzęcie fotograficznym bardziej niż o fotografii samej w sobie. Trudno, żeby pod newsami o sprzęcie były komenty o sztuce, galeriach, wystawach czy choćby technice robienia zdjęć. Sądząc po popularności - najwyraźniej istnieje zapotrzebowanie na właśnie coś takiego. A zdziwienie tym, że ludzie rozmawiają o sprzęcie jest co najmniej...dziwne :]
A Samsung NX staje się coraz fajniejszym systemem z dobrymi i tanimi szkłami. 135 f/2 w Nikonie kosztuje 4700zł, w Canonie 3800zł, to może w Samsungu ze dwa 2k? :) No, może 2,5.
Każdy jest fanbojem własnego sprzętu i bardzo dobrze, w końcu kupno tego a nie innego aparatu poprzedzone było testami i przemyśleniami i to, że osoba A kupiła aparat X świadczy o tym, że do celów, do jakich aparatu X używa osoba A nadaje się on najlepiej ;) co nie znaczy, że dla osoby B będzie tak samo dobrym narzędziem.
I nie oszukujmy się, w świecie od dawna istnieją aparaty cyfrowe uznawane za wzorcowe (na pewno wiele osób słyszało o aparatach marki Seitz - 160MP na matrycy 6x17 tak na marginesie, o Leice nie wspominając) bez żadnych luster w torze optycznym. Dlatego, jeśli chodzi o przyszłość, według mnie też lustro w końcu zniknie, bo jest po prostu zbędne.
A bardziej niż A77 osobiście kibicuję nowemu NEX-owi 7 i bardzo jestem ciekawy jak on wypadnie w konkretnym porównaniu z aparatami nie ze swojej półki (nie oszukujmy się, na tej półce będzie stał sam), ale w podobnej cenie.
@s3t, NEX-7 będzie wypadał kiepsko choćby pod jednym względem. Ma tylko AF kontrastowy. Będzie mu ciężko rywalizować z fazowym AF z lustrzanek.
Swoją drogą ciekawe że Sony nie stosuje w SLT hybrydowego AF. Można by wtedy połączyć zalety AF fazowego i kontrastowego.
Tak sobie czytam i wydaje mi się że fanboje od S to tak po 15 latek mają maksymalnie. Zero pojęcia o historii fotografii, tylko ślepa wiara w bełkot marketingowców (np. wywód Raflusa). s3t, z tego co pamiętam, dalmierze i średni format istniały na długo przed lustrzankami. Według Twojej "historii dziejów" slr nigdy nie powinien się pojawić.
Z resztą co tam jakaś terminologia obchodzi użytkowników S. Ważne co pan w sklepie nawkładał, albo co sąsiad kupił. Siedzę sobie w wakacje na basenie a obok rozkładają się rodacy. Tatuś wyciąga "kieszonkowego" nex-a ( z lufą większą niż 24-105L), w drugą łapę bierze instrukcję i oznajmia mamusi: "To jest najlepsza lustrzanka do filmowania na rynku, obecnie". Do tego tak dyskretnie, żeby wszyscy wokoło usłyszeli. :D
@MAF, ma też pek mode (jak to pierwszy raz zobaczyłem w działaniu od razu zacząłem żałować, ze tego nie mam w swojej puszce), zawsze można przełączyć się na manuala, a ten aparat z definicji nie będzie służył do reporterskich strzałów, MEX-y to raczej coś w stylu aparatów spacerowych, do robienia "street photo", coś w tym stylu, nie będę pisał, że jest podobny do aparatów Leica, bo to inna liga, ale przy aparatach z czerwonym kółkiem nikomu nie przeszkadza, że nie ma wogóle AF, a najdłuższy obiektyw to chyba 135-tka. Optyka do NEX-ów jest jeszcze w powijakach i bez przejściówki na bagnet A nie wykorzysta się i tak potencjału 24MP, ale to może być aparat na lata.
literówka, powinno być "peak mode",
@bobbysixkiller - szpanerzy są w każdym systemie a NEX z długim obiektywem faktycznie wygląda śmiesznie. Lustro było potrzebne do AF, który bez niego w tamtych czasach by po prostu nie mógł się rozwijać i do podglądania tego, jak kadr będzie wyglądał na zdjęciu (dzięki pentapryzmatom i lustrom patrzymy przez obiektyw, czyli teoretycznie lepiej możemy ocenić końcowy efekt - zdjęcie) - tyle, ze do tego znowu lepiej nadają się telewizorki, może jeszcze nie te obecnej generacji (sam się dziwię, ze to napisałem).
@s3t:"może jeszcze nie te obecnej generacji" no właśnie (może i mnie jakiś evf w przyszłości mile zaskoczy?). Różne rozwiązania, różne zalety i wady. Przede wszystkim inne gusta i potrzeby. Dlatego gadki o tym, że S wyznacza trendy, że lustro "wymrze' bo S go nie używa itp. nie są nawet irytującym "fanbojstwem", są po prostu śmieszne.
W czasach analogowych nie tylko lustrzanki miały AF. Jak to zrobili? ;)
Jeszcze chciałbym zapytać o co chodzi z tą klasyfikacją wartości sprzętu pod względem ilości sprzedaży? Coś w stylu: "miliardy much..."?
baron13,
W tym czasie jak pisałeś swojego posta ja spakowałem sprzęt i pojechałem sfotografować puszczyka. Przeniósł się na nowe stanowisko 2 km od mojego domu. Puszka 450D, obiektyw Tokina 80-400 stara wersja, kabel, statyw i głowica makro. Ten obiektyw rysuje ostro na max. 350 mm, x 1.6 mam niby 560 mm. Niby, bo to jest powiększenie cyfrowe nie optyczne. Przy lupie x10 na LV obraz lata jak piszesz, ta Tokina ma niewielki zakres kątowy ostrzenia więc lekkie drgnięcie i już jest z drugiej strony. AF w tym obiektywie to katastrofa. Problem rozwiązuje mi głowica makro. Ustawiam na środku listwy, czekam aż statyw się uspokoi i strzelam. Głębia ostrości jest jakieś 20 mm, więc co 3 mm w jedną i drugą stronę. Oczywiście puszczyk się przygląda co robię, oczy ma otwarte, kręci głową, więc trzeba powtórzyć jeszcze dwa razy całą zabawę. Jest szansa, że jedno zdjęcie wyjdzie dobrze. Zaraz wywołam to zobaczę.
@marc07 -"Skoro nowy 1D będzie miał możliwość 14klatek/sek przy 16Mpix, to może przy 4 krotnie mniejszej rozdzielczości 4k będzie potrafił kręcić filmy przy 30fps-ach? kręcenie filmów HD ma prawie każda puszka, a to byłby totalny zaskok. "
Akurat 24/25 fps to najbardziej optymalna prędkość kręcenia, i nie wiem czy zamiast tych 4K (kto ma taki TV/monitor żeby to wyświetliło) nie byłby lepszy Raw-filmowy... albo opcja 100-120 kl/s jak np. w kamerze Red One?
@cedrys -"(...)Niby, bo to jest powiększenie cyfrowe nie optyczne" - dziwne bo ja myślałem że nieco inne obrazowanie przy tej samej ogniskowej wynika między innymi z odległości matryca-tylnia soczewka i jest nieco inne niż przy FF, bo cyfrowym powiększeniem to na pewno nie jest....
Polacy, naród, ktory uwielbia się kłócić. O wszystko. No ale cóż.
Nikon, natenteg-alaj!
Nikoś,
Jeśli masz dwa aparaty FF i APS-C z tym samym bagnetem, to odległość od tylnej soczewki do matrycy dla tego samego obiektywu jest taka sama. Po prostu obiektyw "nie wie na co rzuca obraz". Jeśli teraz chcesz zrobić standardowy wydruk, dajmy na to A4, to całkowite powiększenie z matrycy APS-C będzie o wsp. cropa większe. Nie powstanie ono w aparacie, ale na zewnątrz niego: w naświetlarce, w drukarce, w programie wydrukowym, gdzie musisz dopasować ilość punktów na cal, żeby wydrukowała Ci A4. Tak czy siak, gdzie tu widzisz optykę? To jest dodatkowe powiększenie cyfrowe ustawiane przy rozdzielczości wydruku i kropka. Co tu jeszcze może być niejasne? To dodatkowe powiększenie powiększa ci detale razem z szumami, brudami na matrycy itp., co redukuje Ci DR.
@Nikoś: 24/25 fps nie jest najbardziej optymalną szybkością nagrywania filmów. 24 klatki to kilkudziesięcioletnia tradycja, u podstaw której leży oszczędność taśmy filmowej. :)))
@johndoe
Skoro uznałeś, że nie jestem cieniasem, tylko farmerem (lub wieśniakiem) - niech ci będzie. :D
Ale to nie zmienia faktu, że Sony A77 będzie kręciło słabsze filmy, ponieważ:
- przy wideofilmowaniu korzysta z części matrycy, a crop jest porównywalny do tego z m4/3
- mniej płytka głębia ostrości niż to ma miejsce w innych filmujących lustrzankach
- węższy kąt podczas filmowania wynikający z mniejszej matrycy - konieczność używania szerszych i często ciemniejszych obiektywów aby skompensować tę niekorzystną sytuację
- brak trybu 24p w egzemplarzach sprzedawanych w Europie (dla wielu ma to znaczenie)
- słabszy stosunek sygnał szum w porównaniu z np. Nikonem D7000.
Proponuję merytoryczną dyskusję - nie wyszukiwanie haków i obelg.
Ja się wciąż zastanawiam: niby czemu telewizorek ma być lepszy (nawet w założeniach cud techniki) od wizjera???
Może tylko wtedy, gdy aparat jest tak zlokalizowany, że kompletnie nie ma sposobu spojrzeć w wizjer. Pytanie: ile takich sytuacji jest?
@bobbysixkiller
>>...że S wyznacza trendy,
--
oczywiscie, że wyznacza. obok C i N. Przecież współczesne LV to zasługa S, nieprawdaż?
Tudzież rozdzielczość matryc, no chyba, że Nikon "6Mpix wystarczy" te trendy wyznacza...
>> że lustro "wymrze' bo S go nie używa
--
nikt tego nie twierdzi, to fanboje "opozycyjni" twierdzą, że OVF zawsze i wszędzie kładzie EVF na łopatki.
>>
Jeszcze chciałbym zapytać o co chodzi z tą klasyfikacją wartości sprzętu pod względem ilości sprzedaży? Coś w stylu: "miliardy much..."?
--
a to sukcesu rynkowego nie mierzy się ilością sprzedanych i użytkowanych egzemplarzy?
argumenty w stylu "wszyscy reporterzy, profesjonalisci używają C" już Ci much nie przypomina?
nie uważasz, że ludzie dostają to czego oczekują, skoro jednak się sprzedaje?
i jeszcze coś.
Zwróć uwagę, że tylko użytkownicy jedynie słusznych marek używają argumentów ad personam typu 15-latek, ofiara marketingu w sklepie dla idiotów, itd. Czujesz się lepszy wtedy? I ta wrzutka o dalmierzowcach to czemu miała służyć? To C i N, z którymi przede wszystkim rywalizuje S to dalmierze czy średni format?
A opowieści o tatusiu z Nexem o czym mają świadczyć? Założyć na szyję aparat, z paskiem na którym widnieje widoczny z 10 metrów typ aparatu to jest dopiero lansik.
A porównywanie lustrzanek od strony możliwości kręcenia filmów jest... nawet nie mam porównania.
Aparat ma być aparatem, a kamera kamerą. Co Wy jeszcze chcielibyście z tych aparatów wycisnąć??
Do mnie akurat trafia ten nieszczęsny "telewizorek". Takie rozwiązanie ma mnóstwo zalet. Mniejsza o to. Problem w tym, że A77 to naprawdę słaby aparat, bo robi kiepskie zdjęcia - wynika to ze słabego stosunku sygnał/szum, co jest konsekwencją napakowania zbyt dużej ilości pikseli w matrycę APS-C.
W podobnym przedziale cenowym mamy teraz używanego Canona 5d Mark II (ok. 25k klapśnięć). Wolę pełną klatkę - o niebo lepsze zdjęcia i znacznie lepsze filmy.
johndoe, "wrzutka" dotyczyła poprzedniego postu. Nie lubię jakoś specjalnie mojego aparatu, od 2 lat używam C i za ... nie mogę sobie przyswoić jego "ergonomii" ale daje dobry obrazek na wysokim iso i czasami coś tam zarobi. Pasek mam akcesoryjny, "w łosie". A z resztą... nie chce mi się Tobą gadać.
@klausownik
"Aparat ma być aparatem, a kamera kamerą." - to, jak rozumiem Twoje preferencje. Ja szanuję Twoje zdanie, bo mam swoje - odmienne.
@cedrys
Mylisz się. Bagnety w puszkach owszem i te same, ale odległość tylnej soczewki od matrycy (dla konkretnego obiektywu) inna, cytat z wiki:
"Canon EF-S – obiektywy zaprojektowane do lustrzanek cyfrowych z matrycą formatu APS-C. Pracuje on w systemie płytkiego ogniskowania, co oznacza, że tylna soczewka wchodzi głębiej – niż w konstrukcjach tradycyjnych – do komory lustra."
Dlaczego obiektywu ef-s nie można zamontować do puszki FF? - żeby nie uszkodzić lustra., bo soczewka głębiej wnika do body.
Reasumując, skoro różnicę robi tu odległość soczewek od powierzchni światłoczułej to jednak to sprawa optyki czyż nie?
@drechter: co nie zmienia faktu ze obiektyw (JAKIKOLWIEK) zalozony do lustrzanek APSC i FF, bedzie znajdowal sie w takiej samej odleglosci od matrycy. O tym decyduje odleglosc bagnetu od matrycy a ona jest w obu taka sama.
@romeczek
1. nigdy nie twerdziłem, że A77 będzie kręciło najlepsze filmy, chociaż
2. testy pokazują, że jednak kręci
3. film jest /jeszcze/ tylko dodatkiem do podstawowej funkcji aparaatu, czyli robienia zdjęć.
Sorry, ale jeżeli weźmiemy aparty róznych producentów z tej samej półki to różnice między nimi będą minimalne. Raz w jedną, raz w drugą stronę.
To tak jak z samochodami. golf, astra, fokus, auris. Jeden lubi ogórki, drugi jak mu nogi śmierdzą.
Dlaczego użytkownikom C i N tak trudno przyjąć, że S tez potrafi robić aparaty? Najwięcej zastrzeżeń do S mają zawsze użytkownicy C i N. Zauważyłeś to, prawda? Nie dałeś się nabrać na marketing S i nie kupiłeś A77 tylko C. i już masz zastrzeżenia do S właśnie. A jaki masz dowód, że ten C jest lepszy? Wszak 77 jeszcze w sprzedaży nie ma,nieprawdaż? Zarzucasz fanbojstwo innym, a sam piszesz o przewadze Swojego aparatu nad A77, którego najprawdopodobniej nawet nie widziałeś z bliska. Na podstawie testów?
Na podstawie testów optycznych to wiem, że A55 ma mały wizjer, a słaba rozdzielczość C 50 1.2L to ficzer dodawany gratis
Dowodem że Sony wyznacza nowe standarty w fotografii jest ...wyżej wymieniona dyskusja na forum:)
Mimo ze plotki z tygodnia dotyczą wszystkich producentów to pisze sie tutaj prawie wyłącznie o Sony. No bo jakie to nowe rozwiazania proponuja Ci N? Najpierw śmiano sie z NEX-ów, no i jaka odpowiedż Nikona?
Jeszcze smieszniejsza, a Canona żadna...
@johndoe
Proszę wskazać źródło, które dowodzi, że A77 "kręci najlepsze filmy".
@drecher: masz 1/x+1/y=1/f. Z czego (to) wynika, że gdy mamy odległość do obiektu fotografowanego, ogniskową obiektywu, to musi się on znaleźć w odległości y wyznaczonej z równania, od matrycy. Nie zalezy ona od aparatu, tylko od obiektywu i odległości do fotografowanego przedmiotu.
klausownik | 2011-10-17 14:09:38
A porównywanie lustrzanek od strony możliwości kręcenia filmów jest... nawet nie mam porównania.
Aparat ma być aparatem, a kamera kamerą. Co Wy jeszcze chcielibyście z tych aparatów wycisnąć??
No niestety, kolejny ignorant... pewnie wg Ciebie jak ktoś chce kręcić filmiki to niech sobie kupi "kamerke HaDe", tak?
klausownik,
wg tej samej filozofii telelwizor będzie lepszy od wizjerka ;-)
wirek, baron 13
Tylko ja akurat o czymś zupełnie innym. Chodziło o to czy podpinając ten sam obiektyw do ff i do apsc otrzymane powiększenie będzie "cyfrowe" czy optyczne. Będzie optyczne.
cedrys,
coś to znowu naplątał?
Powiększenie w sensie "wielkość obrazu rzucanego na element światłoczuły" zależy tylko od ogniskowej i odległości, ale to nie znaczy, że APS-C daje ci powiększenie "cyfrowe". Powiększenie wynika tu z gęstości pikseli na matrycy i jest realne (a nie "cyfrowe"), dopóki ta gęstość nie przekroczy zdolności rozdzielczej optyki (zostawmy na boku filtr AA). Rzeczywiście, jeśli weźmiesz D300 (12Mpix na APS-C) i D3x (24Mpix na FF), to uzyskasz obraz obiektu o tej samej długości w pikselach. Natomiast jeśli weźmiesz D7000 i D700, różnica będzie wyraźna (ok. 1.6x).
@klausownik
Aparat ma być aparatem, a kamera kamerą
>>
oczywista, oczywistość. A telefon powinien być telefonem, a palmtop palmtopem, a mptrójka mptrójką.
A taki Jobs se wymyślił inaczej, i pół świata chce teraz mieć smarthpona. Tak to już bywa, że ludzie chcą mieć tylko jedną rzecz w kieszeni.
Na moje to, optycznie mamy pewne pole obrazowe o wielkości zależnej od obiektywu. Jak wyżej napisano, wielkość przedmiotów w tym polu obrazowym zależy od ogniskowej i odległości do przedmiotu. Myślę, że cedrys miał na myśli ... :-) krop taki jaki robiły kompakty dokonując cyfrowego powiększenia. W tym sensie... to ma sens, bo rozdzielczość przy przejściu z matrycy FF na APS-C spada tak jak przy "cyfrowym zoomie". Co prawda linie są odróżnialne, ale spada kontrast między nimi. Tym niemniej, czy to jest zoom cyfrowi, zielony, miętowy, czy wstawić inną dowolną nazwę, pojęcia nie mam. Tak to działa.
drecher,
Nie, nie pomyliłem się. Napisałem "dla tego samego obiektywu", domyślnie EF, to chyba oczywiste. Nie podważam tego, co jest napisane o obiektywach EF-S.
@johndoe
Czy pracuje Pan dla $ony Polska?
Ponawiam prośbę o wskazanie linka do testów, które rzekomo potwierdzają iż A77 "kręci najlepsze filmy".
leszek3,
To Ty namieszałeś. Jak coś się porównuje, to wszystkie elementy muszą być takie same oprócz parametru porównywanego. Przykładowo niech to będzie na błonie: jedno zdjęcie 24x36 a drugie APS-C. Ta sama błona przełożona z jednego do drugiego aparatu, ten sam bagnet i ten sam powiększalnik. Wszystko takie samo tylko powiększenie (tym razem optyczne) w powiększalniku w przypadku APS-C będzie większe o wsp. kropa. Przetłumacz teraz to na te swoje nikony a będziesz miał klarowny obraz. Produkt finalny: zdjęcie 21x30 cm. Wywołane zdjęcie dajesz na skaner o wysokiej rozdzielczości i analizujesz już dalej cyfrowo odpowiednim oprogramowaniem. Jak wolisz lupę to proszę bardzo.
baron13,
Nie chodzi o nazwę oczywiście. Powiększenie cyfrowe jest pozbawione wad optycznych. Weź ten powiększalnik, dojdą tu aberracje obiektywu powiększalnika, a jak będzie kiepskiej jakości to on może być wąskim gardłem całego toru. To samo można powiedzieć o konwerterach x1.4 czy x2. Resztę napisałem wyżej, przeczytaj jeszcze raz.
A77 ma line skipping, co w połączeniu z cropem nie jest alternatywą dla starego 5d2
Sprzętowy onanista z Soniakiem w ręku :-D
To jak minister z reklamówką.
Dżozef napisał:
Sprzętowy onanista z Soniakiem w ręku :-D
To jak minister z reklamówką:-D
Dżozef, a ty co trzymasz w ręku? :)))
Odnośnie powiększenia obrazu na APS-c i pola obrazowego, czy tylko mi sie wydaje, czy powoli dochodzimy do parametru, który kluczowe znaczenie ma przy fotografii wielkoformatowej? (bo tam kluczowym elementem, który charakteryzuje obiektywy nie jest liczba przesłony, czy zakres ogniskowych, jak w małym obrazku, ale właśnie pole obrazowe). No i nikt nie mówi, że obiektyw z większym polem obrazowym daje gorszy obrazek na kasecie niż ten z mniejszym, a nawet te z dużym polem są bardziej pożądane.
Czy wykorzystanie przez matryce tylko kawalka pola obrazu tworzzonego przez obiektyw nalezy nazywac zoomem cyfrowym czy optycznym? Optycznym na pewno nie, bo optyka (czyli obiektyw) nie ma tu nic do rzeczy. Ona rzuca zawsze taki sam obraz i jej wszytsko jedno co i jak duze go zarejestruje. Zoom cyfrowy polega na zapisaniu tylko centralnego kawalka z zarejestrowanego obrazu, wiec i to okreslenie tak sobie pasuje. Ale i tak predzej niz "zoom optyczny". Ja bym to nazwal zoomem geometrycznym albo po prostu cropem.
@zentaurus i Dżozef - robi się coraz zabawniejsza Wasza konwersacja i takie lubię na optycznych, z przymrużeniem oka a nie tylko kłótnie....
czy ma ktoś otwieracz?
Tu w ogóle zazwyczaj jest zabawnie - użytkownicy którzy klepią "litanie do sony" jakie jest naj naj naj, albo ci, co nie są w stanie utrzymać poziomo aparatu bez cyfrowej poziomicy, innym kłapiące lustro niszczy wibracjami wszystkie zdjęcia, reporterzy którzy w końcu zrobią dobre zdjęcia dzięki 12kl/s i 24mpx, żeby było z czego kroić. Pewnie za rok-dwa zrobią jeszcze lepsze dzięki 16kl/s i 36mpx. ;-)))
Albo takie jedno zdanie jak: "cyfrowy zoom z pokładu body, elektroniczny wizjer to wynalazki godne podziwu"... mówi o aparatach sony i o ich użytkownikach więcej niż 1000 słów. :-)))
@focjusz
Kiedyś Olympus brał matryce od Kodaka. Zobacz jak dzisiejsze matryce kodaka radzą sobie w leicach. Powinni wrócić do korzeni i dogadać się z kodakiem ;)
no to co? jutro nowy canon a za tydzien nikon:P
cube@
No proszę, umiesz wyczytać wszystko o uzytkownikach Sony z jednego zdania. Posiadasz po prostu zdolności paranormalne, "Świat według Cube" ;)))
cube - chcesz uchodzić za dojrzałego/kogoś lepszego poprzez swoją wypowiedź? Dlaczego wrzucasz do jednego worka użytkowników Sony, na podstawie jednego, niezupełnie ambitnego stwierdzenia? Mało to takich wśród fanboyów C i N? Śmiem wątpić (weźmy przykład chociażby romeczka...). I jeszcze idiotyczna puenta, jakoby takie opinie były świadectwem dla marki. Nie są. Nie masz pojęcia jakie debilizmy wypowiadają użytkownicy C i N, mało tego, fotografowie, którzy zarabiają aparatem. I dlatego miałbym twierdzić, że C albo N jest "be"? Nie potrzebuję pomocy w wyrażaniu własnego zdania i mam świadomość zalet jak i wad każdego z systemów.
Miejcie i Wy, a z opiniami na temat A77 polecam się wstrzymać do prawdziwych i pełnych testów finalnych egzemplarzy aparatów.
Cdn..
A swoją drogą to może wzorem kiboli zróbmy ustawkę gdzieś w lesie lub obrzeżach miasta. Na poczatek Canonowcy z Nikonowcami, chociaz może nie bowiem trzymają "sztamę" jak Legia z Pogonią :))) Potem zwycięzca pierwszej walki np. z Pentaksem, Olympusem albo Sony. Przydało by sie takze dokopać zwolennikom bezlusterkowców za detekcję kontrastu, ergonomię i ogólnie za szarganie świętości i czci Nikonosa i Canonosa. Nalezy Sonoltowców wygnać z fotograficznego Raju za grzeszny wizjer i za zbyt dużą ilość klatek na sekundę, bowiem dopuszczalny limit wynosi 6-8 klatek (dla Canona limit jest ok. 12-16kl). Pamiętaj Sony, to co wolno wojewodzie to nie tobie....A jak nie to w ryj.
finalny egzemplarz aparatu??? to znaczy ze teraz mamy tzw. "bete", cos jak np. beta Windowsa 8, beta FireFoxa, beta Diablo 3...
@zentaurus: "umiesz wyczytać wszystko o uzytkownikach Sony z jednego zdania"
nic takiego nie twierdzę, może spróbuj powrócić do mojego komentarza powyżej i przeczytać go powoli i na głos, to ponoć poprawia stopień pojmowania tekstu... ;-)
Reagan porwał papieża??? ;)))
@zentaurus
Canon: " W aparacie ma znaleźć się pełnoklatkowa matryca o rozdzielczości 16–18 Mpix "
"Ratownick | 2011-09-13 02:53:34
Mi przychodzi do głowy tylko jedno pytanie : Czy nie można stworzyć w obecnych czasach aparatu z matrycą APS-C 12mpix w najnowszej technologii , 5kl/s z super precyzyjnym AF ?? -sprzęt idealny dla amatora. Zadanie wydaje się banalne ... ale jeśli komukolwiek chce się udowodnić na egzaminie że gó*** umie to zadaje mu sie najprostsze pytania ;) Może własnie dlatego Sony wsadza pierdoły do puszek zamiast zrobić zwykły ale dobry aparat.... "
"zentaurus | 2011-09-13 07:11:52
Ratownick@
Dla wielu nabywcówA35 , większości zadowolonych z zakupu jest to dobry aparat. Dlaczego Nikon i Canon nie stosujew takim razie w APS-c 12mpx matryc a wymagasz tego tylko od Sony? "
Co Ty na to ?? Widzisz co miałem na myśli ?? Jeszcze mniejsze upakowanie pixeli ;) Widzisz teraz różnicę ?? Pewnie nie bo reklama Sony już dawno zlasowałą Ci szare komórki ;) Nie mogę się doczekać testu A77 kiedy to buracto będzie każdego na siłe przekonywać,że 24mpix to super sprawa na APS-C ;)
@Vendeur - taką opinię można sobie wyrobić na podstawie tego wątku, nie wiem co tam gdzieś indziej wypisują użytkownicy innych systemów, sam też konkretów żadnych nie podajesz. Natomiast tu i teraz w pisaniu głupot wyraźnie królują ludzie spod jednej marki. Jeżeli przyjmiemy że to forum jest statystycznie losowym wycinkiem całej fotograficznej społeczności, to można też przyjąć że daje ono miarodajny obraz statystycznego użytkownika. Podkreślam statystycznego, ergo nie każdy posiadacz aparatu sony musi być fotograficznym dyletantem, ale widocznie wśród użytkowników tej marki częściej możemy na takich natrafić skoro tyle ich tu się zebrało.
Druga sprawa to co to w ogóle jest marka? Budowanie marki? Filozofia marki? Producent poprzez wygląd i parametry swoich produktów, ich reklamę i sposoby promocji, filozofię, różne skojarzenia, cenę itd. kieruje swój produkt do jakiejś grupy docelowej. Przeciętny użytkownik Olympusa, Sigmy, Nikona, Leicy, Hasselblada czy Sinara będzie wyglądał i zachowywał się zupełnie inaczej. Wbrew pozorom więcej ludzi kieruje się emocjami niż logicznym myśleniem. Dlatego użytkownik jak najbardziej świadczy o marce, w końcu czymś ona go do siebie przyciągnęła. Jakby było inaczej to mielibyśmy rzesze bezrobotnych specjalistów od socjologii i psychologii reklamy...
Cube napisał:
Przeciętny użytkownik Olympusa, Sigmy, Nikona, Leicy, Hasselblada czy Sinara będzie wyglądał i zachowywał się zupełnie inaczej.
Tak, to bardzo wazna uwaga. Uzytkownicy Sinara są statystycznie grubi i noszą flanelowe koszule a uzytkownicy Olympusa mają skłonności do depresji i są introwertykami. Najmnieszy iloraz inteligecji posiadają Sonoltowcy, ale mogą ją znacznie podnieść pozbywając się ogłupiajacego sprzetu i nabywając np. Nikona. Wyraz twarzy nabiera rozumnych kształtów a robione zdjęcia nagle stają sie piękniejsze.
To nie świadomość determinuje byt statystycznego fotoamatora lecz sprzęt. Pokaz czym robisz zdjęcia, a powiem jakim jesteś fotoamatorem :)))
@romeczek
>>Czy pracuje Pan dla $ony Polska?
---
tak, razem z Szablą i jeszce dwudziestoma innymi osobami, których jeszcze się Panu nie udało rozszyfrować. Ja dostaję 1PLN plus Vat od komenta. Piszę jeszcze na canonboard, klubkm, gw i poradniku dla gosopdyń domowych.
Da się wyżyć.
>>
Ponawiam prośbę o wskazanie linka do testów, które rzekomo potwierdzają iż A77 "kręci najlepsze filmy".
--
Poszuka Pan sobie w sieci porównań z 7d, zresztą już je Pan zna na pewno, wszak wykluczył Pan zakup A77 po przeczytaniu testów?
@zentaurus, nie łudź się zmiana sprzętu ci nie pomoże. To cechy które już masz determinują co kupujesz, a nie na odwrót. Widać większość laików pragnących poszpanować wybiera sony.
A swoją drogą jest nowa jedynka Canona: link
Pewnie za raz jakiś "mądry inaczej" napisze że nie ma szans z a77, bo tylko 18mpx.... hehehe ;-)
@cube: powtarzasz to, co starają się nam wmówić "rzesze bezrobotnych specjalistów od socjologii i psychologii reklamy... " Tak, branży wiedzie się kiepsko, i to co najmniej od 2008 roku a tak naprawdę dobrze było gdzieś do 2000, trudno mi powiedzieć od kiedy, ale to było najwyżej kilka lat złudy, że dobrze idzie. Jak się grzmotnęło przy pierwszym kryzysie, to już się nie podniosło. W tej chwili ludzie zaczynają się nabijać z marketingu i zarządzania, specjalistów od reklamy temu podobnych. Przyszedł kryzys i trzepie gospodarkę z takich wydmuszek.
Ludzie owszem czasami się kierują z pozoru irracjonalnymi powodami przy podejmowaniu decyzji, ale to dotyczy wyboru różnego rodzaju biżuterii. także tej fotograficznej. Kiedy zaczyna się od nich wymagać, na przykład zdjęć, zapewniam, że zaczynają główkować, jak wszyscy diabli.
Kiedy zobaczysz na ulicy faceta ze średnim formatem to możesz pomyśleć, że to kolejny "romantyk" , niepoprawny miłośnik starych technik, czy jakiś inny nie przystosowany do życia. Ja, akurat używam średniego formatu bo ma wyraźnie mniejszą GO. Rzadko potrzebuję takich kadrów, nie wywalę majątku na obiektyw o jasności 1,2 tym bardziej, że jakość optyczna jest gorsza niż 2,8 dla średniego formatu, że takiego słoika trzeba pilnować, bo jest co skubnąć. Nauczyłem się skanować znośnie filmy, wychodzi to tanio, jeden film na kilka miesięcy.
Możesz wywodzić te zachowania z wzorca "sknera", ale powiem Ci, że w pewnym momencie wywalę na coś dużą kasę i wówczas psychologiczny wzór zawiedzie. Jak przewidzieć moje zachowania? Najłatwiej , nauczyć się nieco optyki i fizyki. Skuteczne, tyle, że wyraźnie trudniejsze, od psychologii. Zauważ, że gdybyś miał rację, pies z kulawą nogą czytałby takie fora internetowe. Łapiesz się na reklamę reklamy.
@cube
>>użytkownicy którzy klepią "litanie do sony" jakie jest naj naj naj, albo ci, co nie są w stanie utrzymać poziomo aparatu bez cyfrowej poziomicy, innym kłapiące lustro niszczy wibracjami wszystkie zdjęcia,
---
no coż, nie ma konieczności używania poziomicy w EVF, zawsze można sobie pozimonicę na stopkę, można też korzystać tylk z centralnego czujnika AF i przekadrować, można nie korzystać z AEL, tylko sobie sprawdzić, przekadrować, przełaczyć na manuala i pstrykać. Nie miotaj się facet. To jest funkcja, któ¶a po prostu ułatwia życie i za kilka lat /może miesięcy/ to samo będzie u C.
>>. Pewnie za rok-dwa zrobią jeszcze lepsze dzięki 16kl/s i 36mpx. ;-)))
---
Tak, a w chwilę potem takie same body wypuszczą N i C. Skoro S jest takie badziewne a ilość Mpix bez znaczenie, to dlaczego C wypuszcza kolejne body zwiększając ilość tychże. Przecież do niczego nie jest mu to potrzebne.
>>
Natomiast tu i teraz w pisaniu głupot wyraźnie królują ludzie spod jednej marki. Jeżeli przyjmiemy że to forum jest statystycznie losowym wycinkiem całej fotograficznej społeczności, to można też przyjąć że daje ono miarodajny obraz statystycznego użytkownika.
--
taaaa... wrzucanie tekstów o producencie telewizorów i konsol, klientach ogłupionych reklamą w MM, lecacych na lep Martyny, gimanazjalistach, pracownikach, to wg. Ciebie o czym świadczy? Bo statystycznie, to gdzie byś w sieci nie trafił, to widzisz takie teksty. I jeszcze " C i N to firmy z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem, który wytyczały kireunek rozwoju branży foto" .
>>
Podkreślam statystycznego, ergo nie każdy posiadacz aparatu sony musi być fotograficznym dyletantem, ale widocznie wśród użytkowników tej marki częściej możemy na takich natrafić skoro tyle ich tu się zebrało.
--
najwięcej dyletantów to właśnie sjest akurat wśród użytkowników C, bo to panie "kupię sobie C , bo przecież wszyscy zawodowcy..." Tylko, że to jest argument typu,"skoro MB ma S-klasę, to powinienm obie A-klasę kupić". Kiedy trzeba wydać nie 1k Euro tylko 15k., to śię już bardziej człowiej przygląda co konkurencja oferuje
i tej A-klasy na ulicach zbyt wiele nie ma
>>> Przeciętny użytkownik Olympusa, Sigmy, Nikona, Leicy, Hasselblada czy Sinara będzie wyglądał i zachowywał się zupełnie inaczej.
---
Rozwiniesz tę okrywczą myśl? Użytkownicy S wyglądają inaczej?
>>>
Wbrew pozorom więcej ludzi kieruje się emocjami niż logicznym myśleniem. Dlatego użytkownik jak najbardziej świadczy o marce, w końcu czymś ona go do siebie przyciągnęła.
---
Rozwiń to proszę, czymże wyróżnia się użytkownik C i N względem użytkownika S?
Ty naprawdę się dowartościowujesz marką Swojego aparatu fotograficznego. Są i tacy.
Cube@
Piszesz jak potłuczony, chyba ci ten nowy 1D spadł na głowę :))) W końcu to niezły kawał klocka!
Porównywanie według Ciebie A77 z 1D aparatów z dwóch róznych półek to chyba nie jest zbyt mądre(przeczy przy okazji Twojej zawiłej teorii).
Canon 1D bedzie kosztował 2-4 razy drożej, ale jezeli już porównujesz go do A77 to tylko dobrze świadczy o produkccie Sony :)))
@cube
>>
A swoją drogą jest nowa jedynka Canona: link
Pewnie za raz jakiś "mądry inaczej" napisze że nie ma szans z a77, bo tylko 18mpx.... hehehe ;-)
---
mądry inaczej napisze, że ma takie szanse z a77 jak CZ 16-80 z EF-S 18-55
hmm.. może dojdziecie do 200 komentów, ale czy to cokolwiek zmieni ? Sto lat temu pewnie bez sekundantów by się nie obyło :) A ponoć fotografia to takie piękne hobby... wymieńcie się linkami z galerii, nabierzcie szacunku do swoich prac, nie do aparatów..
Jakby Nikon zrobił AF-S 85 f/1.8G za niżej niż 1500 to byłoby po konkurencji w amatorskich portretach.
@baron13, jasne, ty kombinujesz bo masz o tym nie małe pojęcie i wiesz co chcesz uzyskać, ja mówię o ludziach którzy nie mają pojęcia idą jednak kupić aparat, a takich jest większość w przypadku puszek amatorskich. I oni biorą to co im najbardziej się spodoba na reklamie albo pan w sklepie im doradzi, więc czym się kierują? Przecież nie faktycznymi potrzebami tylko aspiracjami. Co do "specjalistów" od marketingu, to chyba nie sądzisz że magister po jakimś uniwerku nie łapiącym się nawet do światowej top500 jest od razu specjalistą. Do tego trzeba znacznie więcej, albo pracy naukowej albo doświadczenia zawodowego, a najczęściej obu tych rzeczy....
@zentaurus: podaj proszę gdzie ja robię takie porównanie, to sonoltowcy się silą na porównywanie ćwierćlusterkowca do porządnej puchy a ja się tylko z tego nabijam az mnie brzuch boli... ;-)
resztę komentarzy pominę milczeniem, i tak marna szansa w tym tygodniu dobić do 2 setek... ;-)
Pozdrawiam :-)
@zentaurus
Miesiąc temu napiałem,że przydałby się aparat z precyzyjnym AF , słabo upakowaną matrycą - czego Sony nigdy nie zrobi bo plebs nie kupi aparatu bez gigapixelowej matrycy. Napisałeś z żalem,że wymagam tego od Sony a nie od Canona czy Nikona. Canon własnie puścił taką puszkę a Ty siedzisz jak mysz pod miotłą a wtedy po mnie jeździłeś ;) Odniesiesz się do tego czy nadal będziesz klepał tutaj swoje marketingowe slogany?
Ratownick@
Rozumiem ze masz inne zdanie, ale trochę kultury by się Tobie przydało.
Cube@
Niech ci będzie jak piszesz, zmeczyło mnie ta bezproduktywna dyskusja.
@zentaurus
Masz rację. Przepraszam.Poniosło mnie.
zentaurus | 2011-10-18 13:01:06.....Canon 1D bedzie kosztował 2-4 razy drożej, ale jezeli już porównujesz go do A77 to tylko dobrze świadczy o produkccie Sony :)))
Bedzie ponad 5x drozszy.
Do tego nie wyslili sie z filmami. 1080/30p maja kompakty od kilku lat. Od 2 lat sa juz 60i a od roku 60p. Podobnie z lustrzankami/bezlusterkowcami. A77 bedzie 3cia lustrzanka z 1080/60p a ... canon konsekwentnie sie nie wysila nawet za 6800$. Szkoda bo z tym iso moglby zaszalec a tak do jesieni 2012 chyba nic nowego w sklepach nie bedzie skoro jedynka planuje pojawic sie w sklepach w marcu wiec przesuna na maj a potem na jesien pewnie dostepna bedzie 5km3 ktorej chyba niesty jeszcze nawet w glinianym modelu nie maja.
Canon 1D pojawi się raczej przed olimpiadą. To jednak sprzęt, który będzie tam widoczny, chociaż C nie jest partnerem MKOL. Na razie jest 6 egz. przedprodukcyjnych, czyli tak naprawdę 6 prototypów. Przed premierą muszą trochę wiećej beta-wersji, żeby można było wyeliminować wszystkie /umówmy się, większość bugów/. Czyli premiera raczej czerwiec, amoże i do maja się wyrobią.
@johndoe
Dokladnie, aparat jest skomplikowany i potrzeba konkretnego oprogramowania zeby te 3 procesory ogarnial. O pomylke w linijce kodu jest latwo...
No to Nikon ma pol roku na ewentualne zmiany w D4...