Canon EOS 5D Mark III - aktualizacja noty serwisowej
Firma Canon zaktualizowała notę serwisową odnośnie lustrzanki EOS 5D Mark III, dotyczącą problemu z przenikaniem światła z podświetlenia górnego ekranu LCD do czujników systemu pomiaru światła. W bardzo ciemnych scenach mogło to powodować zmianę parametrów ekspozycji.
O problemie pisaliśmy wcześniej tutaj. Firma Canon w aktualizacji noty serwisowej informuje, że rozszerzona została procedura identyfikacji egzemplarzy aparatów 5D Mark III, których ten problem może dotyczyć. Dodana została kolejna cyfra z numeru seryjnego ułatwiająca precyzyjne określenie, czy może chodzić właśnie o nasz aparat.
Problem może się pojawić w aparatach, których numer seryjny zaczyna się od cyfry „0”, a szóstą cyfrą jest „1” lub „2”. Przykładowe numery seryjne takiego aparatu mogą wyglądać tak: „0nnnn1nnnnnn” lub „0nnnn2nnnnnn”. Więcej na tej stronie.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Mam 0 i 4, czyli mój już jest zaklejony taśmą? ;-)
A jednak "przecieka"? Canon?
Niemożliwe... ;)
też mam 0 i 4, przy sesjach używam światłomierza i mnie ten problem nie dotyczy
Noo, canon musiał sobie zostawić jakieś powody dla których wciśnie wszystkim jeszcze 5d mark IV.
A co ma Canon wciskać jak to najlepszy aparat w tej klasie na rynku :)
@Etitek
W tej klasie tak :)
Bo jest jedyny. Niestety Nikon nie wydał następcy D700...
Te złośliwe komentarze zaczynają być już nużące. Jak się komuś Canon nie podoba, to ma do wyboru innych producentów.
wzrokowiec nie jest jedyny :)
ja nie zauważyłem w żadnym swoim aparacie przenikania światła choć fakt nad czymś trzeba się zatrzymać jak to mówią...
ag dlaczego złośliwe? jak jest wpadka trzeba o tym pisać! Przez problemy produkcyjne ja i mi podobni nie jesteśmy klientami nikona choć zdarza się na tym sprzęcie pracować :)
Co innego pisać, bo nie ma co ukrywać niedoróbek obojętne czyich, a co innego polityczna poprawność - teraz na tapecie jest Canon, więc czy to ma sens, czy nie, to go opluwamy. Jakiś czas temu było Sony - i było to samo. Wcześniej jeszcze był Nikon.
ag:
Czyli potem znowu wypada kolejka na Nikona? Czy też będzie jakiś przeskok? :)
Nie da się ukryć, że ta wpadka jest jak kropla przy oceanie wpadek nikona z syfiącą się matrycą w D600 i D7000 ;)
r2mdi
Pewnie tak. Może Canon opracuje nową matrycę, albo coś innego i nagle będą ochy i achy, a padnie znowu np na Nikona, że jest przestarzały, zdjęć nie da się oglądać zwłaszcza na kompie, bo szumy, brak szczegółów itp, itd. - mimo, że chwilę wcześniej było super
Irytuje mnie niekonstruktywna krytyka. I to tym bardziej, że pracuję już parę lat na produkcji i widzę, jak trudno jest utrzymać odpowiednią jakość produkcji, zwłaszcza, jak nad głową wisi pion finansowy i skrzeczy, że jest za drogo.
druid
Masz pewnie rację, ale tu usprawiedliwię inne firmy; Canon około 30 lat temu stworzył swój system EOS i miał czas go dopracować na analogowych lustrach. Ten, kto to opracował i wdrożył, powinien mieć miejsce w galerii chwały Canona, bo dał firmie przewagę nad innymi. I dlatego nowe konstrukcje np Nikona mogą mieć zupełnie niespodziewane niedoróbki. Poza tym wszyscy obecni na forach Panowie i Panie nie bierzecie pod uwagę, że rozwiązania konstrukcyjne chronią patenty i to niezmiernie komplikuje rozwój sprzętu.
@r_a_v_e_n, ag, pragnę zauważyć, że to tylko delikatne złośliwości pod adresem Canona. Zapraszam do wątków o D600, gdzie wielu Canoniarzy pokazują swoją "klasę"...
@Druid, a ile syfiących się matryc Canona znasz? Było ich wiele, wliczając topowe modele, pogoogłuj jeśli wiedzy Ci brak. Były też odpadające lusterka, wpuszczanie światła, banding, itp itd... Ale oczywiście migawka D600 to prawdziwy ocean wpadek...
Odpadające lusterka to cecha 5D1 :) egzemplarze dzielą się na te, które są już po awarii (tak jak mój) i na te, które jeszcze jej nie miały hehehe. Tyle że Canon nie zakopywał głowy w piasek tylko za friko naprawił w ciągu kilkunastu dni.
@cauchy, jakoś wiedziałem, że jak wypunktuję usterki Canona, to zaraz ktoś przytoczy to, że zakopywali głowę w piasek, i słusznie bo tak było!!! Tak jak były wadliwe Canony!!! Wadliwe produkty były, są i będą, dlatego należy zachować obiektywizm, bo można wyjść na... ;-)
Errata: oczywiście mam na myśli, że to Nikon zakopywał głowę w piasek!
Jak już kiedyś pisałem...
Jedno moje body "przecieka" - drugie nie.
Sprawdzałem w różnych warunkach - nocne foty, produktowe z mocnym światłem z góry...
Nie zauważyłem żeby były pomiędzy nimi różnice...
Więc to raczej wada teoretyczna (moim zdaniem).
Ojej... Wada teoretyczna...
Większość dyskutantów o matrycy D600 miało styczność z tym aparatem tylko teoretyczną, teraz wada jest załatwiana przez serwis całkiem jak należy, co nie przeszkadza administratorom Forum podtrzymywać aktywności wątku o matrycy...
Ciekawe czy stosowny wątek o 5D Mark III też tak urośnie w brodę...
Przyszła mi do głowy taka oto akcja zainicjowana przez specjalistów budowania wizerunku firmy.
Firma A ma wpadkę - po długiej batalii użytkowników wzywa WSZYSTKICH właścicieli określonego modelu samochodu do serwisu, w celu usunięcia usterki sprzęgła. Nie jest ona niebezpieczna i właściwie każde sprzęgło wymaga od czasu do czasu serwisu (jak głosi wydana nota serwisowa) ale firma będzie TO sprzęgło wymieniać bezpłatnie, nawet po gwarancji i to bezterminowo. Na obsługę bieżącą i przyszłą usterki wydaje miliony. Wypuszcza też ulepszony model, z bezawaryjnym sprzęgłem i czerwonymi pasami bezpieczeństwa.
Firma B wypuszcza na rynek swój pojazd - polecając montowni w 100 egzemplarzach zainstalować wadliwy przerywacz kierunkowskazów, który będzie migał nie 60 / min ale 87 razy, jeśli temperatura otoczenie przekracza 30 st C. Firma wkrótce wydaje notę serwisową, wzywając do serwisu w celu usunięcia usterki właścicieli pojazdów o numerach nadwozia 1xxxx1yyyy oraz 1xxx2yyy. Koszt znikomy a jaki piękny efekt marketingowy! Jakaż to uczciwa firma! Jak dba o klientów, nie licząc się z kosztami!
@cygnus
Ale po co to wymyśliłeś?
@ cygnus- piękny przykład strategii marketingowej.
@cauchy
@Sawydz
Tylko mała powtórka z przysłów polskich:
"Zakopuje" się topór wojenny.
Głowę w piasek się "chowa".
A "zasypuje" się gruszki w popiele.
:-)
"A "zasypuje" się gruszki w popiele. "
A dokładnie "zasypia się gruszki w popiele". Zwrot jest staropolski i pochodzi z czasów gdy piekło się gruszki jak ziemniaki. Chodziło o to, że aby danie się udało to nie można było dać mu "zasnąć" i się po prostu spalić. A nikt nigdy nie zasypywał gruszek :-)
Tak, oczywiście - "zasypia" się gruszki :)
Sorry!
Dzięki za wytłumaczenie, bo nigdy nie rozumiałem o co tu chodzi :)
Sawydz nie wiem dlaczego wszyscy "amatorzy" systemowi muszą się dowartościowywać na forach... dotyczy to głównie dwóch grup klientów ale mnie się zawsze wydawało, że domeną przedszkolaka jest zachwalanie tego co się ma... szkoda, że za tymi wpisami nie idzie wiedza fotograficzna, choć faktem jest, że canonier, taki forumowy to jest oporna bestia :P
dlatego kiedyś pożegnałem system Canon i mam teraz NIKONA z którego jestem bardziej zadowolony
- dziurawy 5 D mark 3 ..... ha ha ha !!!!!!!!!!!!!
mówiłem ze to marna firma która ma wadliwe aparaty !
ncc23marek dobre... to jak użytkownicy mercedesów są bardziej zadowoleni z mercedesów niż by byli z bmw... podziwiać i gratulować pozostaje :)
"nic nie jest doskonałe" posiadam marka3 i może coś tam,jakieś swiatło przenika czy coś takiego i histogram inaczej pokazuje jak powinno być ale nie będe sie przejmował taką pierdołą,jedyne co mnie zdziwiło to to ze nowy wyświetlacz LCD w canonie ponoć miał być pokryty jakąs specjalną powłoką zapobiegającą porysowaniu ekranu,nieststy tak nie jeste ;-(((((((
ncc23marek !!!! czy nikon , czy canon !! jedna i 2 firma mają wtopy na maxa,i nie wiem z czego sie tak cieszysz....