Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Trzy nowe Nikkory od Nikona

Trzy nowe Nikkory od Nikona
29 stycznia
2008 06:01

Dziś firma Nikon oficjalnie zapowiedziała wprowadzenie na rynek trzech nowych obiektywów. Są to: wyposażony w stabilizację obrazu uniwersalny zoom Nikkor AF-S 16-85 mm f/3.5-5.6G ED VR, obiektyw makro Nikkor AF-S 60 mm f/2.8G ED oraz specjalistyczny Nikkor PC-E 24 mm f/3.5D ED.

Nikkor AF-S 16-85 mm f/3.5-5.6G ED VR to uniwersalny zoom dla amatorów skierowany do posiadaczy lustrzanek z matrycami formatu DX. Dostajemy tu bardzo ciekawy zakres ogniskowych (odpowiednik 24-127.5 mm na pełnej klatce), co daje nam pola widzenia od 83.1 do 18.9 stopnia. Dzięki temu mamy więc instrument, który pozwoli nam na wykonanie i szerokiego pejzażu i ładnego portretu (choć do tego ostatniego przydałoby się choć trochę lepsze światło na długim końcu). Gorsze światło ma być po części nadrabiane przez obecność najnowszego systemu stabilizacji obrazu VRII, który ma mieć skuteczność na poziomie 4 EV. Obiektyw jest stosunkowo niewielkich gabarytów (72 na 85 mm) i waży 485 gramów, co też jest wynikiem rozsądnym biorąc pod uwagę, że oprócz stabilizacji mamy tu jeszcze ultradźwiękowy silnik autofokusa SWM. W jego wnętrzu znajdziemy 17 elementów w 11 grupach (w tym dwa ze szkła ED i trzy soczewki asferyczne).

Trzy nowe Nikkory od Nikona

Nikkor 16-85 VR ma być obecny w sklepach od marca b.r. w cenie na poziomie 599 Euro.

Kolejna dzisiejsza nowość to obiektyw makro o nazwie Nikkor AF-S 60 mm f/2.8G ED, który, choć pełnoklatkowy, jest też z pewnością ukłonem do posiadaczy lustrzanek D40/D40x i nowej D60. Korpusy te nie mają wybudowanego układu AF i muszą wspomagać się obiektywami, które mają swój własny silnik (np. AF-S czy HSM Sigmy). Tutaj w ofercie Nikona była spora dziura, bo brakowało tego typu "stałek" o ogniskowych z zakresu 35-85 mm, którymi można zrobić zarówno portret jak i zdjęcia makro.

Trzy nowe Nikkory od Nikona

Nikon zaproponował więc nowy obiektyw o ogniskowej 60 mm i świetle f/2.8, wyposażony w silnik SWM, z wewnętrznym mechanizmem ogniskującym, dzięki czemu instrument jest szczelny i nie zmienia rozmiarów podczas ustawiania ostrości. Do jego konstrukcji wykorzystano zarówno elementy niskodyspersyjne ED (jedna soczewka), jak i soczewki asferyczne (dwie) oraz powłoki nanokrystaliczne. Jak na obiektyw makro przystało dostajemy tu skalę odwzorowania 1:1 przy minimalnej odległości ostrzenia wynoszącej 0.185 metra.

Obiektyw pojawi się w sprzedaży w marcu 2008 roku. Sugerowana cena detaliczna wyniesie około 519 Euro.

Ostatni zaprezentowany dziś obiektyw to specjalistyczny model PC-E Nikkor 24 mm f/3.5D ED czyli szerokokątny obiektyw z kontrolą perspektywy czyli z wbudowanym mechanizmem pokłonu/przesunięcia, możliwością obracania i automatyczną przysłoną. Własność ta powoduje, że obiektyw jest odpowiednim instrumentem do różnorodnych specyficznych warunków fotografowania, takich jak architektura, fotografia produktowa czy pejzaż.

Trzy nowe Nikkory od Nikona

Model ten oferuje specjalne mocowanie, które pozwala na przesuw o +/-11.5 mm i pokłon o +- 8.5 stopnia, w celu zachowania kontroli nad perspektywą. Przesuw i pokłon można dostosowywać z dokładnością do 1 mm lub 1 stopnia za pomocą wygodnych mechanizmów sterujących umieszczonych z boku. Układ optyczny można obracać o maks. 90 stopni, co 30 stopni w prawo lub w lewo, co zapewnia kontrolę perspektywy.

Nikkor 24 mm f/3.5D ED jest zaprojektowany pod pełną klatkę, dzięki czemu można go stosować z lustrzankami o formacie matrycy FX i DX. W jego konstrukcji wewnętrznej zastosowano zarówno elementy niskodyspersyjne ED (trzy elementy), jak i soczewki asferyczne (także trzy) oraz powłoki nanokrystaliczne.

Elektromagnetyczna przysłona umożliwia sterowanie przysłoną z korpusu aparatu (tylko z aparatami, które są kompatybilne z elektromagnetyczną przysłoną, jak D3, D300). Przysłona może być jednak ustawiana za pomocą pierścienia i przycisku podglądu głębi ostrości na obiektywie, co może być stosowane w modelach konwencjonalnych, które nie są kompatybilne z elektromagnetyczną przysłoną.

Obiektyw ma pojawić się w sprzedaży wiosną tego roku. Cena powinna wynosić w okolicach 1829 Euro.

Pełne specyfikacje opisywanych tutaj obiektywów znajdują się już w naszej bazie


Komentarze czytelników (18)
  1. olaieryk
    olaieryk 29 stycznia 2008, 08:20

    Obiektywy fajne, ale te ceny !? - chyba muszą być świetne optycznie?! Warto by 16-85 i 60 przetestować. Tylko do czego je przypiąć? Do D60 to raczej szkoda takiej optyki. Cenowo są godne D300, ale właściciele D300 pewnie wolą jakieś ze światłem f/2.8. W każdym razie obiektyw 16-85 DX trafia w nasze ulubione ogniskowe!

  2. marcinek
    marcinek 29 stycznia 2008, 09:38

    Już wiem, ze go qupię. Moje 18-70 własnie dogorywa... Co prawda, cenowo faktycznie nie powala zwłaszcza, że 17-55 f/2.8 tak jakby nieco staniał.

  3. Arek
    Arek 29 stycznia 2008, 10:31

    Dla mnie jest strasznie ciemny. Wolałbym żeby było coś w stylu 16-70 f/4 na przykład. Te nowości w szkłach to dla mnie spory zawód. Jest tyle szkieł, które warto wypuścić albo upgrade'ować, a Nikon wrzuca mało komu potrzebny PC-E (ile osób w Polsce go kupi za 7000 zł? pięć?), ciemny 16-85 VR, który wpada w klasę amatorskich zamienników kita, których Nikon ma już mnóstwo (18-55, 18-55 VR, 18-70, 18-135, 18-200 VR) oraz macro 60 AF-S, które jest ukłonem dla posiadaczy D60/D40, bo inni i tak mogą kupić świetnego optycznie AF 2.8/60 Micro.

  4. olaieryk
    olaieryk 29 stycznia 2008, 12:34

    Arku - chyba nie jest aż tak źle. 16!!-85 nawet z takim światłem jest MZ trafieniem w przysłowiową 10. Na takie szkło czeka wiele osób (krajobrazy). Dla mnie to i tak za dużo czekania. Jeśli obiektyw potwierdzi swoje wysokie walory optyczne (o których pisze Nikon) to równolegle do Tamrona 17-50 f/2.8 uzupełnię sprzęt o ów Nikkor'a. Jednak musi się wykazać, że wart jest tej wysokiej ceny! Musi być optycznie jeszcze lepszy od w/w Tamrona - a to spore wymagania! Już się nie mogę doczekać testów i opinii.
    Makro 60 - to jeden ze starych klasyków wart odświeżenia.
    Shift 24 - no cóż pewnie jakaś wąska garstka na to czekała, ale cena popularności mu nie wróży.
    Fakt, że można tu pisać wiele o szkłach na które się czeka. Nikoniarze chyba najbardziej zazdroszczą Canonowi 70-200 f/4.

  5. Arek
    Arek 29 stycznia 2008, 13:07

    Ej tam. Mając Tamrona 17-50 f/2.8 w życiu nie myślałbym o tym szkle. Ta różnica 1 mm w ogniskowej to 3 stopnie w polu, czyli niewiele. Świetne zachowanie Tamrona dla f/4 powoduje, że 16 mm startujące od f/3.5 pewnie nie będzie dużo lepsze (jeśli w ogóle). Poza tym do krajobrazów i tak najczęściej jedzie się na f/5.6-8, a tam oba szkła będą tak samo ostre. Poza tym to 16-85 VR to takie nie wiadomo co. Jak do widoczków, to VR zbędny, jak do street photo i zamrażania ruchu to zamiast VR-a przydałoby się światło. Dla mnie nowości Nikona (podobnie zresztą jak Canona) to pudło.

  6. marud
    marud 29 stycznia 2008, 13:29

    16-85VR zapowiada się całkiem nieźle zobaczymy jak wypadnie w testach. Nie przeszkadza mi te światło. Powiem szczerze że wole takie światło +stabilizacje(tym bardziej 4 EV),niż światło 2.8 bez stabilizacji.Nie doceniałem kiedyś takiego patentu jak stabilizacja, ale jak mi kolega pokazał ostre, nieporuszone zdjęcie zrobione przy 1/10 to zmieniłem zdanie.
    Patrze na testy nowych szkieł nikona.Czytałem ostatnio test na photozone.de 24-70/2.8 to mi szczena opadła rekordowa ostrość, lepsza niż przy stałce 50/1.8. Wierze że nikonowi odpowiednio dobrze wyjdą szkiełka z tej niższej półki.A póki co czekamy na tescik

  7. Arek
    Arek 29 stycznia 2008, 13:38

    Ale przy tym 1/10 sek to i fotografowany obiekt nie może się poruszać. A jak się nie porusza, to wystarczy statyw a nie stabilizacja ;)

  8. krzysiek29
    krzysiek29 29 stycznia 2008, 13:57

    Co do Af-s 16-85 cena jak za tak ciemne szkło bardzo wysoka !!! marud - spróbuj na 1/10s zrobić obiekt który się porusza.

  9. olaieryk
    olaieryk 29 stycznia 2008, 14:06

    Tamrona pewnie bym nie zamienił, ale 1mm w dole + 35mm w tele to już coś! Dodatkowo HSM i VR. Tamron faktycznie jest bardzo ostry, ale czasem ma wpadki pod światło i CA na szerokich kadrach też trochę wychodzi. W góry chyba takie 16-85 powinno załatwić 95% zdjęć! A kto lubi zbyt często wymieniać obiektywy?

    Co do jasności to jest jednak potrzebna. Robienie zdjęć na imprezach z czasami 1/10 nawet 1/30 powoduje, że dużo się kadrów traci, gdy ktoś się poruszy. Dlatego Tamron 17-50 musi zostać!
    VR w tej klasie obiektywów to chyba dla landszafcistów, gdzie góry,pola i lasy się nie poruszają, a statywu przy słabym świetle nie chce się rozstawiać.

    Wracając do ceny, to ten nikkor musi być spoooooro lepszy od Canona 17-85 a nawet lepszy ciut od Zeissa 16-80 :). Poczekamy na testy.

  10. marud
    marud 29 stycznia 2008, 14:21

    Z tą jasnością to jak kto woli.Jak mam przy bardzo słabym świetle ruszających sie ludzi to i tak muszę użyć lampy. Także te małe światło wcale tak nie ratuje. Zresztą jeżeli naprawdę potrzebuje dobrego światła to zakładam 50/1.8.

  11. olaieryk
    olaieryk 29 stycznia 2008, 14:34

    Owszem mamy też takie coś, ale stała ogniskowa bardzo ogranicza zastosowanie. Nie zawsze możemy wybrać odległość z jakiej robimy zdjęcie, a i mała GO przy ogniskowej 50 czasem też utrudnia. Zoom klasy 17-50 f/2.8 bardzo się przydaje. Po zepsuciu paru ważnych kadrów z powodu zbyt długich czasów naświetlania (mieliśmy swego czasu ciemniejszy zoom) doceniam to szkło, szczególnie, że nawet dla szerokich przesłon jakość zdjęć jest do zaakceptowania.

  12. 29 stycznia 2008, 15:03

    olaieryk, a światło 2,8 na imprezach spowoduje, że będziesz mógł użyć czasu rzędu 1/125? I tak bez lampy się nie obejdzie, co z tego, że 2,8? Przy słabym oświetleniu czas wymagany pewnie będzie 1/60. Sam focę tamronem i najbardziej czego mi brakuje to silnika, przy imprezach długo mu się 'schodzi' z ustawianiem ostrości. Ja za marud'em - jak mi ciemno zakładam 50/1,8

  13. 29 stycznia 2008, 15:23

    A z drugiej beczki: konstrukcyjnie podobny do 18-70, ciekawe jak czas i użytkowanie będą wpływać na luzy i pyłki. Wiele osób pod tym względem narzekało na dużego kita.

  14. hose
    hose 29 stycznia 2008, 16:11

    16-85 to chyba taki spacerzoom, bardziej amatorski, dla uwiecznienia rodziny na wakacjach będzie idealny. Podobnie jak olaieryk na co dzień używam tamrona 17-50 f2,8. Marzy mi się takie szkło z SWM i VR (mam na myśli głównie ciemne kościoły gdzie często zmuszony jestem focić przy 1/10s) cóż..pomarzyć chyba każdemu wolno..:|

  15. hose
    hose 29 stycznia 2008, 16:27

    jeśli chodzi o nowe szkło do makro mniemam że będzie perfekcyjnie ostre, dla mnie jednak decydującą i najważniejszą sprawą a takim obiektywie jest bokeh a o tym dowiemy się dopiero jak trafi na rynek. Do tego czasu nie myślę o niczym innym (używam 90mm tamrona)

  16. olaieryk
    olaieryk 30 stycznia 2008, 08:30

    Czy można ustawić 1/125 zależy od światła i ustawionej czułości. Faktem jest, że obiektyw jaśniejszy ma większe możliwości. Przy obiektywie o f/3.5-5.6 mam czasy 2x do 4x dłuższe. Czy warto mieć zooma f/2.8? MZ warto!

  17. marcinek
    marcinek 31 stycznia 2008, 16:39

    Podobno przykładowe fotki z 16-85:
    link

  18. ejans@wp.pl
    ejans@wp.pl 9 lutego 2008, 21:39

    Zapowiadane ceny są zbyt wysokie a innowacje nieznaczne - zauważcie, że stabilizacja, liveview i 10mpix to w zasadzie standard w dzisiejszych korpusach. Przykładowo Olympus ma dla swych korpusów e410/510 szkła kitowe o rozdzielczościach, która bije na głowe wszystkie kitowe (i nie tylko) szkła nikona. Dla mnie 16-85 VR powinno więc być narzędziem rywalizacji o mnie jako o klienta, przed ty bym nie posłał do diabła całego zestawu i nie sięgnął po Olympusa. A więc ciemne 16-85 z VR powinno zastąpić wysłużone i przestarzałe technologie 18-55 czy 18-70 ale zastąpić bez podniesienia kosztów - a tu zapowiedzi ceny z kosmosu, jakby to było szkło 2.8 VR !!! jeśli inni producenci dają w niższej cenie lepsze szkła kitowe z vr w korpusie to nie wróżę dobrze nikkorowi 16-85.

    a co do micro nikkora af-s 60mm - mam podobną 105kę z VR. To świene szkło tylko, że w macro człowieka korci więc kombinuje nawet jak kasy brakuje. chce się np. taki stały obiktyw podwoić przez TCx2, mieszek podłączyć, itp. Mieszki i TC w wersjach digital kosztują i to sporo. Dlatego dla mnie zasadniczą wadą szkieł AF-S w makro jest brak pierścienia przysłony, który w zasadzie dyskwalifikuje zastosowanie tych szkieł przez osoby o mniej zamożnej kieszeni. Z drugiej strony rośnie grono klientów dla których SWM to udoskonalenie. Mam nadzieję, że dzięki af-s 60ka w wersji AF z pierścieniem przysłony stanieje.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.