Sigma C 12 mm f/1.4 DC - test obiektywu
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Z góry dziękujemy za zrozumienie.
Kliknij tutaj aby zamknąć to okno.
Komunikat nie wyświetli się więcej podczas tej sesji (wymagana obsługa cookies).
Winietowanie zachowuje się ciekawie.
-3.19 EV na f/1.4 i -2.06 EV na f/2.0
Jest to o tyle dziwne, że przy przymknięciu z f/1.4 do f/2.0 obiektyw ciemnieje w centrum o ponad 1 EV lub rogi robią się jaśniejsze (bezwzględnie) przy przymykaniu. To nie jest normalne zachowanie.
ryszardo - to byłoby dziwne, gdyby na winietę wpływały tylko czynniki geometryczne. A przecież wiemy, że chodzi też zmienną skuteczność powłok wraz z różnym kątem padania światła oraz o pochłanianie w szkle.
Ale przymykanie przysłony nie powinno robić nic, poza odcinaniem światła. Jeśli tak, to nie może rozjaśniać brzegów. Z tego wynika, że przymknięcie o 1 EV powoduje spadek jasności w centrum o >1 EV. Jakby było
ucięło, więc ciąg dalszy:
Jakby było
Jeszcze raz, bo już wiem na którym znaku wywala:
Jakby było poniżej 1 EV, to by to miało sens.
W obecnej sytuacji jedynym wyjaśnieniem jest to, że przysłona nie jest idealnie ustawiona i f/1.4 jest tak naprawdę jaśniejsze lub f/2.0 ciemniejsze, niż by to wynikało z parametrów.
Miałem okazję testować przedpremierowo w Canonie, zwrocilem uwagę na winietę i dystorsję ale były one bez większych problemów korygowane przez cyfrowe korekcje. Z podsumowania wynika, że zupełnie zostało to pominięte przez producenta a nie do końca tak jest. Trochę za krytyczna ocena według mnie.
Z testowanej trójki Viltrox daje najniższe mtf'y NA BRZEGU.
Sony: 63-57
Sigma: 50-54
Viltrox: 42-62 lpmm
dystorsja
Sony: -9.60%
Sigma: -6.27% [falista -6.90%]
Viltrox: -1% [falista -1.55%]
Po prostowaniu dystorsji
Sony wciąż będzie dawał najwięcej detalu na brzegu?
Hubert Multana - bo to jest test obiektywu (czyli optyki) a nie oprogramowania. Nie mówiąc już o tym, że te programowe korekty mają swoją cenę, o których wielokrotnie tutaj pisałem.
Co więcej, wady na winiecie i dystorsji się nie kończą, bo jest jeszcze CA i sferyczna.
Ryszardo, ≤ ≥ przechodzą przez filtr anty-html...
200gr za UWA?
Widocznie Sigma zbadała rynek i to jest potrzebne...
Na pewno wygra że smartfonem, a wymagający mają i tak duzy wybór.
Może nie w tym rozmiarze matrycy czy gnieździe, ale to widocznie sprawa drugorzędna.
Z przykrością odnotowuję zachowanie na brzegu kadru i skreślam obiektyw. Niemiłe rozczarowanie. Sony E 11/1.8 się cieszy ;-)