Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Olympus PEN E-PL1

Olympus PEN E-PL1
3 lutego
2010 12:09

Kilka dni temu informowaliśmy o zbliżającej się premierze kolejnego aparatu z serii Olympus PEN. Producent nie kazał nam długo czekać na rozwiązanie tej zagadki i dzisiaj zaprezentował nowy aparat systemu Mikro 4/3, oznaczony symbolem PEN E-PL1. Aparat ma trafić do sprzedaży w marcu bieżącego roku.

Nowy PEN zachowuje wygląd zbliżony do swoich poprzedników, modeli E-P1 i E-P2. Oferowany będzie w czterech wersjach kolorystycznych: czarnej, szampańsko-srebrnej, biało-srebrnej i czerwono-czarnej. Jakie zmiany wprowadzono w E-PL1 w stosunku do modelu E-P2?

W dotychczasowych PEN-ach wiele osób narzekało na brak wbudowanej lampy błyskowej. W E-PL1 mamy już wbudowaną lampę, z możliwością jej chowania w korpusie. Umieszczono ją w miejscu gdzie E-P2 miał pokrętło trybów pracy, które zostało przeniesione na druga stronę aparatu, w pobliże spustu migawki. Istotne zmiany zaszły także w układzie przycisków na tylnej ściance korpusu. Z widocznych cech zewnętrznych E-PL1 otrzymał także nieco inaczej wyprofilowany uchwyt.

Olympus PEN E-PL1

Dodanie lampy błyskowej to dla większości osób zmiana na plus. Niestety w aparacie mamy także kilka zmian na minus. W E-P1 i E-P2 mieliśmy wyświetlacz LCD o wielkości 3 cali. W nowym aparacie zmniejszono nieco jego rozmiar do 2.7 cali, przy zachowaniu dotychczasowej rozdzielczości. Zmniejszeniu uległa także maksymalna czułość matrycy, która wynosi teraz 3200 ISO. W specyfikacji dotychczasowych PEN-ów producent deklarował skuteczność zastosowanego mechanizmu stabilizacji obrazu na poziomie 4 EV. W nowym aparacie podaje się wartość 3 EV, co może świadczyć o zastosowaniu nieco uproszczonej stabilizacji, albo urealnieniu jej skuteczności przez producenta. Przypomnijmy, że w naszym teście E-P1 skuteczność stabilizacji oceniliśmy na poziomie 2 EV. Z mniej istotnych różnic, należy jeszcze wspomnieć o zastosowaniu 6 filtrów artystycznych (w EP-2 było ich 8), dodaniu 5 nowych programów tematycznych oraz prawdopodobnie zlikwidowaniu funkcjonalności poziomicy (w otrzymanych materiałach prasowych nie ma informacji na jej temat). Pozostałe parametry E-PL1 nie uległy zmianie w stosunku do specyfikacji E-P2.

Olympus PEN E-PL1


Olympus PEN E-PL1


Olympus PEN E-PL1


Olympus PEN E-PL1

W przekazanej informacji prasowej Olympus informuje również o wprowadzeniu do oferty akcesoriów obudowy do fotografii podwodnej PT-EP01. Podano także terminy dostępności obiektywów M. Zuiko Digital ED 9–18mm f/4–5.6 oraz ED 14–150 mm f/4–5.6, zapowiedzianych wstępnie podczas premiery PEN-a E-P2. Pierwszy z obiektywów ma być dostępny pod koniec kwietnia, a drugi pod koniec maja 2010 roku.

Z pełną specyfikacją nowego PEN-a można zapoznać się w naszej bazie:


Olympus PEN E-PL1

Informacja prasowa


Olympus E-PL1: Wspaniałe zdjęcia dla każdego
Uchwyć w kadrze zewnętrzny świat, wyzwól w sobie artystę

Warszawa, 3 lutego 2010 – W dzisiejszym świecie musisz dawać ludziom to, czego oczekują. A jedną z takich rzeczy jest nowy Olympus E-PL1. Nie tylko zapewnia on wyjątkowe cyfrowe obrazy, ale jest także doskonałym narzędziem dla każdego, kto myśli o lustrzance, lecz obawia się, że jest dla niego zbyt skomplikowana. Możliwości tego atrakcyjnego, utrzymanego w stylu retro modelu są praktycznie nieograniczone. Dzięki wspaniałym funkcjom, takim jak filmowanie HD czy imponujące filtry artystyczne, również i Ty będziesz mógł rejestrować wyjątkowe obrazy. W 100% stabilizowany korpus pozwala na uzyskiwanie nieporuszonych zdjęć ze wszystkimi obiektywami, jakie dołączymy do aparatu. Łącząc jakość i sprawność działania lustrzanki z lekką konstrukcją, Pen pozwala tworzyć ekscytujące i innowacyjne zdjęcia, które chcemy na zawsze pozostawić w naszej pamięci. Upowszechniający w doskonały sposób wysoką jakość fotografowania aparat E-PL1 będzie dostępny począwszy od marca 2010 r.

Zaawansowana, nie wymagająca lustra konstrukcja PEN oznacza, że aparat ten jest mały i poręczny w obsłudze, a zarazem daje rezultaty takie jak „duże aparaty fotograficzne”. Oto geniusz modelu E-PL1, który został wzbogacony miedzy innymi o takie funkcje jak:

  • Zrozumiale sformułowane, nie odwołujący się do języka technicznego Live Guide
  • 4 do wyboru 4 śmiałe wersje kolorystyczne: czarna, biała, szampańska, czerwona
  • 6 intrygujących filtrów artystycznych
  • Wygodnie zintegrowana lampa błyskowa

Olympus PEN E-PL1


Ustalając na nowo reguły
PEN to sprawność działania lustrzanki dysponującej najnowszymi technologiami w połączeniu z wygodą kompaktowych aparatów fotograficznych. PEN wyznacza całkiem nową klasę aparatów fotograficznych. Aparat E-PL1 ze zintegrowaną lampą błyskową mieści w sobie 12.3 megapikselowy sensor Live MOS sensor, zapewniający piękne i niezwykle ostre zdjęcia i filmy HD, a także dysponuje on procesorem TruePic V, który gwarantuje doskonałą jakość obrazu aż do czułości ISO 3200. Mechaniczna, wbudowana w korpus stabilizacja obrazu zapewnia efektywną ochronę przed poruszonymi zdjęciami do 3 EV i działa niezależnie od tego, jakiego obiektywu użyje fotografujący. Opcja filmowania w formacie wysokiej rozdzielczości AVI pozwala na rejestrowanie filmów przy 30 klatkach/sek. z rozdzielczością 1280×720p – zaś pojedyncza zapisywana sekwencja może trwać do 7 minut. Co istotne, wszystkie te doskonałe technologie mieści w sobie zgrabny kieszonkowy aparat.

Pomagająca w uzyskiwaniu możliwie najlepszych zdjęć funkcja Live Guide przemawia do użytkownika zwykłym językiem, co niesłychanie ułatwia świadome korzystanie z zaawansowanych efektów znanych z lustrzanki, takich jak np. głębia ostrości. Co więcej, efekty mogą być na bieżąco monitorowane na 2.7" calowym ekranie HyperCrystal LCD. Ponadto funkcja i-Enhance, sprawia, że wszystkie kolory na Twoim zdjęciu będą odznaczały się żywą i bogatą tonacją. Funkcję tę można stosować oddzielnie zaś automatycznie jest uaktywniana przy korzystaniu z trybu i-Auto, który rozpoznaje, jakiego rodzaju scena lub obiekt są fotografowane i odpowiednio dobiera ustawienia aparatu. Natomiast tryb e-Portrait zapewnia szybki retusz tuszujący drobne niedoskonałości fotografowanych postaci. Wraz z całym bogactwem wspierających użytkownika funkcji i doskonałych technologii można z powodzeniem z powodzeniem uzyskiwać profesjonalnych charakter zdjęć.

Wyciągnij swoje własne kreatywne wnioski
Niezależnie od tego czy wybierzesz filmowanie czy wykonywanie zdjęć Olympus E-PL1 pomoże Ci odpowiednio uchwycić świat zewnętrzny i pozwoli, by Twoja wyobraźnia swobodnie kształtowała świat przedstawiony. Możesz wybierać spośród sześciu dostępnych Filtrów Artystycznych, aby komponować własne kreatywne zdjęcia i filmy HD: na przykład filtr Pop Art pozwoli Ci odkształcać obraz świata na podobieństwo grafik Warhola, zaś nowy filtr Delikatnej Sepii nadaje obrazom klasyczny wygląd. Korzystaj z funkcji Śledzenia AF, by ustawiać ostrość na poruszające się obiekty lub zrób coś, co nie jest możliwe w normalnych kamerach wideo: kształtuj głębię ostrości obrazu oraz kąt widzenia, aby stworzyć klimatyczny film, w trakcie kręcenia którego możesz też zarejestrować wysokiej rozdzielczości zdjęcia bez przerywania filmowania. Dalszym rozszerzeniem pełnego ekspresji spektrum opcji jest sam system Mikro Cztery Trzecie. Pozwala on na korzystanie z całej gamy obiektywów, a zakres dostępnej optyki można dodatkowo rozszerzyć stosując odpowiednie adaptery. Wprowadzane też są całkiem nowe obiektywy, takie jak ultra szerokokątny obiektyw zoom M. ZUIKO DIGITAL ED 9–18 mm F4.0–5.6 (18–36 mm*) oraz wszechstronny zoom M. ZUIKO DIGITAL ED 14–150mm F4.0–5.6 (28–300 mm*). Te wyjątkowo lekkie obiektywy są o 50 i 70% mniejsze (w porównaniu do objętości 18–180 mm) niż ich kuzyni z rodziny Cztery Trzecie, a także uzyskano w nich niższy poziom zakłóceń oraz wyższe prędkości działania AF. Pasując idealnie do korpusów PEN, pomagają one rejestrować unikalne zdjęcia i filmy nie obciążając nadmiernie twojej torby. Nowe modele obiektywów będą dostępne odpowiednio pod koniec kwietnia i pod koniec maja.

Port akcesoriów oferuje jeszcze więcej opcji obrazowania. Umożliwia choćby dołączenie elektronicznego celownika VF-2 czy też zestawu adaptera mikrofonu, który idealnie sprawdza się przy zapisie wysokiej jakości stereofonicznego dźwięku podczas filmowania. Za, gdy cała praca związana z fotografowaniem i filmowaniem jest już wykonana, można rozsiąść się wygodnie na sofie i z pilotem w ręku prezentować stworzone obrazy na ekranie telewizora podłączonego do aparatu złączem HDMI.

Zabawny aparat, poważne rezultaty
Model E-PL1 jest bez wątpienia doskonałym narzędziem fotograficznym: ułatwia nawet początkującym przystąpienie do grona prawdziwych twórców filmów i zdjęć. Dostępny w sprzedaży począwszy od marca 2010, nowy PEN może być twój w jednej z czterech oferowanych wersji kolorystycznych.

Aparat Olympus PEN E-PL1 – podstawowe funkcje i właściwości:
Niewielka i stylowa konstrukcja
  • Niezwykle mały i lekki aparat system Mikro Cztery Trzecie
  • Stylowa konstrukcja z metalowymi elementami wykończenia
  • Cztery wersje kolorystyczne
Jakość obrazu lustrzanki
  • 12.3 megapikselowy sensor Live MOS
  • Procesor obrazu TruePic V
  • Wbudowana stabilizacja obrazu (IS) o maksymalnej efektywności 3 kroków EV
  • Adapter dla wszystkich obiektywów ZUIKO DIGITAL oraz OM
Prosta obsługa
  • Opracowany na nowo Graficzny interfejs użytkownika (GUI) dla łatwiejszej obsługi z podglądem obrazu na żywo
  • Live Guide
  • Automatyczne rozpoznawanie popularnych scen w trybie i-Auto
  • Funkcja i-Enhance dla wzbogacania kolorystyki
  • Naturalne odwzorowanie skóry w trybie e-Portrait
  • Śledzenie AF
  • Detekcja twarzy oraz Technologia Kompensacji Cienia
  • 25 trybów fotografowania (5 trybów ekspozycji, tryb i-Auto, 19 programów tematycznych)
Kreatywność i filmowanie HD
  • Filmowanie HD z dźwiękiem stereofonicznym, regulacja głębi ostrości oraz filtrami artystycznymi
  • 6 Filtrów artystycznych, Różne proporcje kadru
  • Funkcja wielokrotnej ekspozycji
  • Filtry artystyczne można zastosować do wcześniej wykonanych zdjęć RAW zarówno w aparacie, jak i w oprogramowaniu Olympus
  • Wzbogacona kreatywność dzięki specjalnym obiektywom np. obiektyw typu „rybie oko” dostępny jest poprzez adapter Cztery Trzecie
Dodatkowe funkcje aparatu Olympus PEN:
  • Zintegrowana lampa błyskowa
  • Interfejs HDMI
  • Nagrywanie dźwięku w linearnym trybie PCM
  • Interfejs Hi-Speed USB 2.0
  • Wykonywanie zdjęć seryjnych z prędkością 3 kadrów na sekundę (maks. 10 zdjęć w trybie RAW)
  • Zakres czułości ISO 100–3200
  • Wszechstronne funkcje bracketing dla balansu bieli oraz ekspozycji
  • Niezawodny system redukcji kurzu z filtrem ultradźwiękowym
  • Szeroki zakres dynamiczny dla jasnych partii kadru
  • Równoczesny zapis RAW oraz JPEG
  • Karty pamięci SD (kompatybilność z kartami SDHC)
  • Wysoka prędkość zapisu danych oraz bezstratna kompresja RAW dla szybkiego przetwarzania
  • Duży 6.9 cm/2.7" ekran HyperCrystal LCD
  • Funkcja blokady AE/AF
  • Automatyczna regulacja gradacji odcieni zapobiegająca wypaleniu szczegółów w jasnych partiach obrazu i braku detali w ciemnych częściach kadru
  • Możliwość zdalnego wyzwalania migawki poprzez opcjonalny kabel zdalnego sterowania RM-UC1

Olympus PEN E-PL1

Aparat Olympus PEN E-PL1 dostępny jest w następujących konfiguracjach:
  • Zestaw E-PL1: czarny/czarny, szampański/srebrny, biały/srebrny, czerwony/czarny (E-PL1 body & M. ZUIKO DIGITAL ED 14–42 mm 1:3.5–5.6)
  • Zestaw E-PL1 z podwójnym zoomem w kolorach: czarny/czarny/czarny, biały/srebrny/czarny, szampański/srebrny/czarny (korpus E-PL1 oraz obiektywy M. ZUIKO DIGITAL ED 14–42 mm 1:3.5–5.6 i ZUIKO DIGITAL ED 40–150 1:4.0–5.6 z MMF-2)
  • Korpus E-PL1 w kolorach: czarnym, białym oraz szampańskim
Nowe akcesoria:
  • Obudowa do fotografii podwodnej PT-EP01
  • Ultra szerokokątny obiektyw zoom M. ZUIKO DIGITAL ED 9–18 mm F4.0–5.6 (pod koniec kwietnia)
  • Szerokokątny teleobiektyw zoom M. ZUIKO DIGITAL ED 14–150 mm F4.0–5.6 (pod koniec maja)
* ekwiwalent dla małego obrazka – 35 mm


Komentarze czytelników (52)
  1. 1980paul
    1980paul 3 lutego 2010, 08:27

    link Nie do konca na temat, ale warto obejrzec.

  2. piotruś
    piotruś 3 lutego 2010, 08:30

    Nie na temat - Nikon pokazał P100 czekam na opinie i pilny test

  3. luke130
    luke130 3 lutego 2010, 08:30

    Czy ja dobrze rozumiem, że to jest trzeci PEN Olka w ciągu roku?

  4. dzemski
    dzemski 3 lutego 2010, 08:33

    piotruś: Nikon od kilku lat olał sobie kompakty i nie potrafi w tej chwili zorbić dobrego aparatu z tego segmentu, więc nie spodziewałbym się nic ciekawego.

  5. trancentral
    trancentral 3 lutego 2010, 08:42

    jeszcze troche i beda mieli wiecej korpusow m43 niz obiektywow.

  6. dzemski
    dzemski 3 lutego 2010, 08:45

    trancentral: to jak u sony ;)

  7. Piotr_0602
    Piotr_0602 3 lutego 2010, 08:46

    3-cie body Olka w m4/3. Tym razem może mniej ekskluzywnie (plastik zamiast metalu), coś tam obcięto, ale jest jeszcze mniejszy i ma być TANIEJ.

    To już mamy w micro43 6 body. Ciekawe co pokaże w lutym Panasonic...

  8. afrod
    afrod 3 lutego 2010, 08:47

    Cieszy aktywność Olympusa i rozwój systemu m4/3. E-PL1 to strzał w dziesiątkę a dzięki cenie stanowiącej ok. 2/3 ceny pozostałych Penów, stanowi wreszcie prawdziwą alternatywę dla najbardziej zaawansowanych kompaktów jak i lustrzanek Entry-level. Szukanie w tym wypadku minusów dla niepoważanego przez Optyczne systemu jest typowe dla Redakcji i bez sensu.... "Uproszczenia" są celowe, aparat jest kierowany do szerszej grupy użytkowników. Jest mniejszy, ma wbudowaną lampę, ma ISO 3200 (tylko?, ale zapewne użyteczne, jak w E-P1/2), lepiej wyprofilowany grip, ma uproszczoną obsługę (jak w kompaktach) ale ma prawie wszystkie zaawansowane funkcje. Ma stabilizację w korpusie o skuteczności "tylko" 3EV - powinni napisać 5EV - wyglądało by lepiej, ale może napisali prawdę........ Ważne też, że nie pozbawiono go stylu starszych braci i że może współpracować z wieloma akcesoriami i oczywiście świetną optyką.

  9. afrod
    afrod 3 lutego 2010, 08:53

    Cena startowa z kitem 14-42 - 599 USD

  10. 3 lutego 2010, 08:54

    target nie wygląda na zbyt poważny - pani zawsze trzyma krzywo aparat :)
    poza tym - ile trybów tematycznych?!

  11. wojcias
    wojcias 3 lutego 2010, 09:39

    marze o przystapieniu Sigmy do m4/3 (wiecej szkiel typowo pod m4/3 i ... Fevon w body)
    Generalnie to chyba kiler lustrzanek z entry level jak C1000 czy N3000 A200

  12. pavel_9
    pavel_9 3 lutego 2010, 09:47

    piotruś--> skad masz to info?

    wojcias --> zdziwiłbys się, oj zdziwiłbys się :)

  13. sowa
    sowa 3 lutego 2010, 09:50

    Wszyscy podnoszą czułość matryc .Olek zmniejszył iso do 3200.

  14. jarekzon
    jarekzon 3 lutego 2010, 10:33

    trancentral - o obiektywy nie musisz się martwić, bo do micro 4/3 można podpiąć wszystko - w przeciwieństwie do innych systemów, jak choćby nikon, czy canon.

  15. Breen
    Breen 3 lutego 2010, 10:39

    Z tego co widzę E-PL1 jest mniejszy niż EP, to dla wielu osób na plus. Tak samo wbudowana lampa, podobno lepszy autofocus. Jeżeli chodzi o jakość wykonania, mam nadzieję, że plastik będzie dobrej jakości a nie typu C 100D czy A330. Co do samego aparatu to super koncepcja. Nie wiem jaki jest teraz sens kupować takie wynalazki jak Canon G11? Jeżeli cena będzie taka jak podają, czyli niecałe 1700zł.. a potem jeszcze taniej.. to może się sprzedawać. Niestety biorąc pod uwagę sporą cześć klientów "znafców", którzy przychodzą do sklepów i mówią, że chcą lustrzankę Canona albo Nikona, bo to profesjonalny sprzęt, a następnie wychodzą z 1000D.. oczywiście "nie będziemy wymieniali obiektywów".. To może być rożnie..

    E-PL1 do idealny aparat dla tych którzy będą chcieli mieć jakość zdjęć lustrzanki, ale małe gabaryty..i nie będą CaNikonowskoSonowskim betonem. Brawo Olympus, oby cena w Polsce była sensowna.

  16. afrod
    afrod 3 lutego 2010, 10:50

    polecam szczegółowe opisy i pierwsze wrażenia na dcresourse i dpreview
    link
    Gdyby tylko autofocus był choć trochę zbliżony do tego w GF-1.........
    Myslę, że na cenę w Polsce na poziomie 2000,- zł można liczyć.

  17. afrod
    afrod 3 lutego 2010, 10:56

    wg. dpreview- Body material: Plastic with metal front panel
    link

  18. trancentral
    trancentral 3 lutego 2010, 11:00

    jarekzon: owszem można, pytanie tylko o ergonomie pracy z takim obiektywem i body które wedlug mnie nie jest przystosowane do przykrecania szkiel o wiekszych gabarytach. juz 14-140 lumixa podpiete do GF1 wyglada dosc karykaturalnie...

  19. jarekzon
    jarekzon 3 lutego 2010, 11:54

    trancentral - tu nie chodzi o to jak to wygląda, tylko o możliwości, dla kogoś kto tego potrzebuje nie będzie to wielki problem. Jedni lubią małe aparaty, inni chcą duże i solidne. Poza tym micro 4/3, to nie tylko ten malutki aparacik, są też trochę większe.

  20. ilDottore
    ilDottore 3 lutego 2010, 13:42

    Użyteczne ISO3200 to ma Canon 5DMkII, każdy może sprawdzić. :)
    Użytkownicy PEN'a byliby szczęśliwi mając użyteczne ISO800...
    Widzieliście jak w UK ceny EP-1 poleciały na pysk?
    Ten nowy aparacik za kilka miesięcy będzie w cenie TANICH kompaktów i stanowi dla nich nie tyle alternatywę, co po prostu jest killerem tego towarzystwa.
    Natomiast o lustra entry-level byłbym spokojny... z oczywistych przyczyn (FIZYCZNA wielkość sensora).
    Prawdziwą alternatywą dla SLR będą dopiero bezlusterkowce Nikosia i Canona i Play Station ;) z możliwością podpięcia szerokiej oferty szkieł systemowych i z matrycą APS-C.
    Natomiast PEN'y są bez wątpienia alternatywą dla luster Olka... w końcu rozmiar matrycy ten sam! :)

  21. gavin
    gavin 3 lutego 2010, 14:11

    Takie aparaty mają sens tylko z obiektywami typu naleśnik

  22. ilDottore
    ilDottore 3 lutego 2010, 14:28

    Z naleśnikiem po prostu ujawniają się ich zalety i przewagi nad lusterkowcami najbardziej...
    Ale znowu... jest już malutka Leica z APS-C i nader przyzwoitym szkłem.
    Droga bo droga, ale przecież to jest sprzęt foto, inwestycja nie na 3 miesiące, więc czemu nie "na raty bez wpłaty" skoro zależy nam na czymś maleńkim i z doskonałą jakością obrazu?

  23. afrod
    afrod 3 lutego 2010, 14:42

    Nie chce mi się dyskutować na temat wyższości matrycy APS-C o rozdz. 15.1 Mpx nad matrycą 4/3 o rozdz. 12,3 Mpx (podobne upakowanie i wielkość komórki)........
    Będzie w cenie drogich kompaktów i tanich lustrzanek i będzie ich kilerem....
    Pozostałym (szczególnie FF) nie zagrozi, bo nie do tego został stworzony.

  24. afrod
    afrod 3 lutego 2010, 14:45

    Leica to co innego, inny krąg odbiorców........

  25. 3 lutego 2010, 15:14

    Jeżeli ten oly jest istotnie mniejszy i lżejszy od E-P1 to super. Bo przyznam, że istnienie takiego kloca jak E-P1/E-P2 dla mnie nie ma dużego sensu. Przecież ten oly jest porównywalny pod względem rozmiarów i wagi do 1000d/k-x/d3000/e450 - tyle, że cena jego znacznie większa. A matryca w porównaniu do np. CMOS-a canona czy pentaxa, co by nie pisać, słaba. Do tego wybór szkieł - nawet nie ma o czym pisać.
    Jedyny sensowny wg mnie kierunek to autentyczna miniaturyzacja i konkurencja cenowa. Dziś miniaturyzacja to bardziej mit i marketingowy bełkot, a ceny kosmiczne. Tak to widzę.

  26. artpal
    artpal 3 lutego 2010, 15:41

    killer lustrzanek? lol :)
    duża matryca = duża cena i duży apart, ślepy zaułek, te malutkie z kompaktów dobrze już sobie radzą z szumamii dają świetny obraz, niech tylko wymyślą jak na nich uzyskać płytką głębię ostrości (wiem, naginanie fizyki, ale niech się inżynierowie popisują :P) i wynalazki micro typu 4/3 raczej nie bedą już potrzebne...

  27. MasterB
    MasterB 3 lutego 2010, 15:59

    Jakby do takiego Olka był dostępny obiektyw ekw. 50mm na FF o jasności co najmniej f/1.4 (najlepiej f/1.2) to pewnie już bym takiego sobie kupił...

  28. 3 lutego 2010, 16:09

    Wielkie rozczarowanie. Liczyłem na to, że Olek pokaże coś w stylu Panasonica G1/GH1 - niewielki, ale pełnowartościowy aparat z elektronicznym celownikiem i porządnym uchwytem, a tu kolejna mutacja PEN-a. Zadziwia mnie bezkrytyczne uwielbienie dla aparatów tej klasy. Są wciąż zbyt duże, żeby je nosić w kieszeni jak kompakty, a zbyt fizycznie uproszczone (brak wizjera i wydatnego uchwytu), żeby je stosować do poważniejszych celów. Ni pies ni wydra. Zamiast takiego czegoś zdecydowanie bym wolał porządny kompakt typu Canon S90: mieści się w kieszeni, a jakość obrazu w zastosowaniach amatorskich niewiele gorsza od m4/3.

  29. tomekh
    tomekh 3 lutego 2010, 16:33

    No... sądząc po opisie i zdjęciach to jest wreszcie to co powinno być od początku. Jeśli tylko jakość zdjęć okaże się nie gorsza od EP-1/2 to może to być najlepszy cyfrowy aparat kompaktowy jaki dotąd ujrzał światło dzienne. Swoją drogą ciekawe jakie są dokładne wymiary tego aparatu, bo wydaje się być mniejszy niż EP1/2 ?

  30. krewzszafy
    krewzszafy 3 lutego 2010, 16:57

    gdyby olympus miał w ofercie z tym korpusikiem równie małe i stylowe jasne stałki (12/4, 50/1.4 i normalne wizjery na sanki) to było by fajnie a tak to nie bardzo jest sens kupować taki zestaw z kitem.

  31. goltar
    goltar 3 lutego 2010, 17:38

    W naszej bazie jest pełna specyfikacja. A wymiary to: 120.6 x 69.9 x 36.4 mm

  32. photolo
    photolo 3 lutego 2010, 17:56

    Do d..y, OLYMPUS zaczyna mnie wkurzać, producent z takimi tradycjami zaczyna rozdrabniać się jak SONY, no tak, ale najłatwiej jest zmienić kształt obudowy i jej kolor... a może by tak w końcu pomyśleć o nowej matrycy dla 4/3 i m4/3??? Ostatnio wpadł mi w ręce e-620, czy z podpiętym gripem czy bez dla mnie kwintesencja travel camery, niestety... to co najważniejsze - matryca - po prostu masakra... ruszyliby swoje japońskie d..y i zrobiliby takie e-620 z nową matrycą, uszczelniliby go, zrobiliby do niego kilka stałek a la pentax'owskie limited'y (najlepiej też uszczelnione) do tego uszczelniona lampka dużej mocy typu Metz 34 AF-3 i całe 4/3 można wywalić do kosza... Ciekawe kto pierwszy wyprodukuje cyfrowego średnioformatowego dalmierza? :) - to dopiero będzie rewolucja :)

  33. koniaczek
    koniaczek 3 lutego 2010, 21:11

    Reklamówka: link

  34. papatki
    papatki 3 lutego 2010, 21:15

    nie ciekawi mnie czy m4/3 zastąpi lustro czy nie. Sam system jak widać "chwycił" i być może producent próbuje wykorzystać swoje 5 minut. Ciekawe jak będzie się spisywał LCDek bo w EP-1/2 jest przeciętny i to w sumie dla mnie jedna z nielicznych wad tego aparatu (dla mnie). Poza E-PL1 dziś firma Olympus zrobiła mi lepszy gift. Wraz z listem od Miquel-Angel Garcia przyszła do mnie obiecana lampa do zestawu z EP-1 :) W sumie lampa to u mnie gadżet którego nie używam zbyt często, ale jak dają......

  35. Gangrena
    Gangrena 3 lutego 2010, 21:44

    Nazwanie tego coś aparatem robiącym fotki o jakości jak z lustrzanki to lepsze niż humor z Wiejskiej.
    Mój G11 produkuje fotki z jakością o wiele lepszą niż tzw. PEN, o poręczności nie wspomnę by nie kopać leżącego.
    krewzszafy - aby produkować jasne stałki to jeszcze trzeba umieć to robić.
    Photolo - ciekawe jakie tradycje masz na myśli - chyba w marketingu i reklamie. W produkcji aparatów tradycje mają C, N, S i P LECZ NIE Olympus.

  36. papatki
    papatki 3 lutego 2010, 22:02

    coś, się chyba koledze gangrenie pomieszało - niestety G11 wypada znacznie gorzej i to w zasadzie we wszystkim. od jakości obrazu zaczynając, na wspomnianym uchwycie kończąc. Co do historii fotografii w kontekście wymienionych firm też coś się pomieszało, nie wiem co oznacza literka S - chyba Start.... lub Smiena. Olympus jest jedną z najstarszych firm na rynku. Pozdrawiam!

  37. rsaw
    rsaw 3 lutego 2010, 22:26

    Szacuję, że nie kupię już warczącego twardego dysku i mam nadzieję, że nie kupię już tradycyjnej lustrzanki. Co to się wyrabia...

  38. Marian
    Marian 4 lutego 2010, 08:17

    Gdy wdaje się Gangrena to trzeba amputować.

  39. leszek3
    leszek3 4 lutego 2010, 09:39

    Masz rację Marian! Przecież to klasyczne wejście trolla.

  40. ilDottore
    ilDottore 4 lutego 2010, 13:16

    G11 miał swoją szansę... gdyby wsadzono doń APS-C i dodano jasny odpowiednik 35mm, mógłby konkurować z Leicą X1 (z dobrym skutkiem). Szczególnie że obiektyw X1 nie jest taki znów bardzo jasny...
    Aktualny rozmiar matrycy G11 (choć odchudzonej z MPix) nie rokuje jednak dobrze w starciu z Micro 4/3.
    Obawiam się że G11 to ostatni wypasiony kompakt Canona. Albo zrobią system konkurencyjny do Micro 4/3 albo polegną.
    Cokolwiek nie mówić o zachowaniu matrycy 4/3 na wysokich ISO to zawsze będzie lepiej niż w kompaktach. Znowu kwestia fizycznej wielkości, która nie pozwala 4/3 dorównać APS-C.
    Amen.

  41. afrod
    afrod 4 lutego 2010, 14:48

    A ilDottore swoje....... większa matryca ma większy potencjał pod warunkiem, że nie upakują zbyt dużo komórek. Zalety matrycy APS-C (w porównaniu do 4/3 czy m4/3) się kończą, jeżeli ma więcej niż 15 Mpx (teraz powszechne). Ważniejszy jest stopień upakowania komórek i związana z tym wielkość samej komórki. Proszę przeczytać ciekawe porównanie (test) link
    pojedyncza komórka matrycy 7D jest mniejsza niż GH1 - wyniki testu też ciekawe.......
    Końcowe rezultaty wynikają ze skuteczności algorytmów obróki sygnału, itd, itd, itd...........
    Ciekawe są też bezpośrednie porównania EP-1 z np. 500D, gdzie nawet na wyższych ISO OLY dorównuje konkurentowi. Kto ciekawy, to odpowiednie testy znajdzie........

  42. afrod
    afrod 4 lutego 2010, 15:13

    Dla leniwych: link
    Kończąc temat E-PL1; to naprawdę strzał w dziesiątkę i pełny sukces wtedy, gdy autofokus osiągnie szybkość tego z GF1 i kiedy będzie jeszcze więcej ciekawych i niedrogich szkieł....

  43. 4 lutego 2010, 16:58

    Tak ... oly dorównuje canonowi pod względem używalności iso. Tylko, że szumi bardziej.

  44. Elsa
    Elsa 4 lutego 2010, 18:53

    A ja bardzo sie cieszę, że Olympus wypuszcza kolejne "ulepszone" body, bo jest dzieki temu spora szansa, że EP-1 szybko się "zestarzeje" i tym samym stanieje, aż w końcu któregos pięknego dnia (liczę, że za ok roczek) kupię EP-1 z pancake za 1500zł :D

  45. wojcias
    wojcias 5 lutego 2010, 05:03

    "ziggy | 2010-02-03 16:09:52
    .............Canon S90: mieści się w kieszeni, ....... a jakość obrazu w zastosowaniach amatorskich niewiele gorsza od m4/3. "

    Ja znajde w tydzien na forum tysiac uzytkownikow Nikona D40 ktorzy beda przysiegac ze jakosc obrazu jest NIEWIELE gorsza niz najnowszego C1MKV

    Mialem S80 wczesniej S70 - to po prostu przepasc pomiedzy kompaktem a m4/3
    Miarodajna w tym wypadku wartoscia jest wielkosc upakowania pixela.
    PEn 5.1 MP/cm² pixel density
    S90 23 MP/cm² pixel density
    EOS 500 4.5 MP/cm² pixel density

    Cyfry duzo mowia komu do czego jest blisko.

    Dla amatorow jakosc m4/3 jest wystarczajaca !!!

  46. afrod
    afrod 5 lutego 2010, 09:18

    MasterB: "Jakby do takiego Olka był dostępny obiektyw ekw. 50mm na FF o jasności co najmniej f/1.4 (najlepiej f/1.2) to pewnie już bym takiego sobie kupił... "
    No to powinieneś sobie kupić, bo różnorodność dostępnej optyki do PEN-ów jest bardzo duża: link - polecam tę stronę (fajna zabawa...)
    - idealny w tym wypadku: LUMIX G 20mm f1.7 ASPH.
    - jeśli za ciemny, to: 25mm f1.4 (Panasonic) lub 30mm f1.4 EX DC HSM (Sigma) - z adapterem DMW-MA1 (MMF-1)
    - jesli dalej za ciemno, to: NOKTON 35mm f1.2 ASP
    - jeśli te za duże, to: NOKTON Classic 35mm f1.4 ( Voightlandery z adapterkiem VM)

  47. dzemski
    dzemski 5 lutego 2010, 09:47

    "ziggy | 2010-02-03 16:09:52
    .............Canon S90: mieści się w kieszeni, ....... a jakość obrazu w zastosowaniach amatorskich niewiele gorsza od m4/3. "

    lol ;) chyba oceniałeś na fotce wielkości znaczka pocztowego. Canon ma to do siebie, że kasuje szum kosztem detalu i saturacji, co w przypadku S90 i G11 jest bardzo dobrze widoczne i przy ISO wyższym od 400 robi na zdjęciu wyblakłą plastelinę. S90 to aparacik, który wyszedł 2 lata po Lumixie LX3, a nadal mu nie dorównuje w jakości zdjęć. Śmiech na sali normalnie.

  48. afrod
    afrod 5 lutego 2010, 09:49

    goltar,
    pełna specyfikacja to jest gdzie indziej (dpreview, dcresource, itd.....) a wymiary podałeś dla E-P1

  49. tomekh
    tomekh 5 lutego 2010, 18:27

    he he, no to jakie w końcu są wymiary tego E-PL1 ?
    P.S. G11 nie miałem okazji wypróbować, ale S90 jak na takie małe urządzonko robi naprawdę dobre zdjęcia. Na najniższych czułościach nie ma praktycznie szumu, jedynie oglądając 1-1 w ciemniejszych partiach można dojrzeć coś w rodzaju eleganckiego ziarna, zupełnie nie kolorowego, a pierwszy kolorowy szum pojawia się w przy iso 400 i to tylko na jednolitych szarych powierzchniach, nieźle jest także przy 800 choć już wtedy zdjęcie jest pozbawione wielu drobnych szczegółów, ale do odbitki 10x15 w zupełności się nadaje. Do tego aparacik daje moim subiektywnym zdaniem zupełnie ładne kolorki na zdjęciach. W żadnym razie nie zmienia to jednak faktu że S90 w konkurencji z Penami na jakość zdjęć po prostu odpada, jeśli nawet nie pod względem poziomu szumu, to pod względem rozdzielczości i szczegółowości dzieli te aparaty przepaść.
    pozdrawiam
    Tomek

  50. 7 lutego 2010, 20:41

    afrod: czytam Twoje komentarze z dużym zainteresowaniem, świetna robota !
    na link napisali, że Oly zastosował nowy procesor przystosowany do lżejszego filtra AA, czyli ukłon w stronę high-endowych userów. prawdopodobnie to jest przyczyna, dla której max ISO w EPL-1 to 3200
    Oly pomału eliminuje największą (IMHO jedyną) wadę systemu m4/3 - wysoką cenę. jak panasonic odpowie czymś w zbliżonym przedziale cenowym, to będzie klawo !

  51. 8 lutego 2010, 11:41

    Jezeli AF bedzie zblizony do GF1 to bym bardzo rad kupil taki aparacik. Wlasnie wrocilem z wakacji z gor i prawie nia mam zadnego zdjecia. Bo kto bedzie z soba ciagal na desce na ladowiec 5D? A innego fotoaparatu niestety niemam.

    Jedyne czego narazie brak to zdjecia przykladowe.... Wypis technicznej specifikacji i duzo teorii to ladnie a ja tym chce robic zdjecia i interesuje mnie jakosc zdjec a nie to ze body bedzie w kolorze rozowym i czy to tam trzy, lub dwa przyciski.... takie info to dobre dla technoidow....

  52. tomekh
    tomekh 8 lutego 2010, 12:19

    link

    - scenki z czułością 1600 wyglądają obiecująco

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.