Dni otwarte z Canonem EOS 5D Mark IV w Krakowie i Katowicach
Firma Foto-Plus oraz Canon zapraszają 3 października do Krakowa oraz 4 października do Katowic na dni otwarte z lustrzanką EOS 5D Mark IV.
Informacja prasowa
Firma FOTO-PLUS razem z firmą CANON zapraszają 3.10.2016 do Krakowa i 4.10.2016 do Katowic na dni otwarte z aparatem Canon EOS 5D Mark IV.
Specjalista z firmy Canon zaprezentuje podczas spotkania:
- najważniejsze funkcje aparatu EOS 5D Mark IV
- zakres tonalny zdjęć
- jakość zdjęć na wysokiej czułości ISO
Prezentacja odbędzie się w studiu. Zdjęcia zostaną wydrukowane na profesjonalnej drukarce Canon przez Marcina Kałużę, specjalistę ds. druku cyfrowego i kalibracji kolorów. Podczas spotkania każdy z uczestników będzie miał możliwość samodzielnie przetestować możliwości aparatu robiąc zdjęcia modelce.
Do dyspozycji uczestników będzie również następujący sprzęt:
- EOS 5D MkIII
- EOS 5Dsr
- EOS 5DS
- EOS M5
- EF 135mm f2 L USM
- EF 85mm f/1.2L II USM
- EF 35 mm F/2 IS USM
- EF 35mm f/1.4L II USM
- EF 70-200mm f2.8L IS II USM
- Nowy EF 24-105 IS USM II
Zapraszamy
- Kraków, 3.10.2016 od 13:00 do 17:45
- Katowice, 4.10.2016 od 14:00 do 18:45
Spotkania są bezpłatne.
W tych dniach będzie obowiązywała specjalna oferta cenowa na cały asortyment firmy Canon.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
zabawne te próby marketingu przewartosciowanego sprzętu. 1. najpierw- kup w przesprzedazy, bo nowość. 2. Potem inna firma: kup w przedsprzedaży, dostaniesz akcesoria za 600 zł. 3. kolejna opcja: kup u nas nowość dostaniesz kartę SD i bonus na akcesoria. 4. na koniec ubawiło mnie - kup u nas, raty 0%. ...i choćby nie wiem co jeszcze napisali to ja przy moim drugim z kolei mark II pozostaje bo po prostu IV nie daje wartości dodanej wartej tej kasy. ot.
Droga redakcji, kiedy można się spodziewać testu Nowego EF 24-105 IS USM II?
Kupię, ale jak cena będzie odwzorowaniem tego, co aparat oferuje :) Nie to, że mnie nie stać, po prostu nie lubię przepłacać.
@Cichy - otoz to. Sprzet powinno sie kupowac gdy wart jest swojej ceny a nie kiedy sie ukazuje tylko po to by go miec. Niestety tutaj jak cos takiego napiszesz toto zgraja golasow z aparatami w srednich smartfonach zaraz gardluje , ze rozsadek to efekt ubostwa:)
A ja pewnie w ogóle nie kupię. Miałem dwójkę, teraz mam trójke, którą kupiłem tylko i wyłącznie ze względu na brak autofokusa w wersji drugiej i jestem zadowolony. Jedyne co by mnie skłoniło do zakupu czwórki to możliwości matrycy, a znaczącej różnicy niestety nie widzę. Nie interesują mnie wodotryski i filmowanie, szczególnie gdy firma tek sobie te dodatki ceni.
Jaka jest siła marketingu to widać po słupkach sprzedaży. Doskonalenie techniki robienia wody z mózgu.
jestem podobnegio zdania.
kiedys warazilem tutaj opinie , ze ten aparat nie powinen byc drozszy niz n810 , gdyz jednak nie dorownuje jakoscia obrazowania.
przyjemnosc dotkniecia sobie ekranu nie jest mi warta 1000 euro.
priorytetem jest jakosc obrazu i te mozna soie odpowiednio wyceniac , lub nawet przeceniac.
nic nie wskazuje , aby canona w ciagu najblizszych 10 - ciu lat byl w stanie dogonic pod tym wzgledem matryce w sony/ Nikon.
Pytaniem dla mnie jest , nie czy rozbudowywac ten System , tylko jak z najmniejsza strata wyjsc z niego.
@Pokoradlasztuki
Zmienisz system czy też nie zmienisz, to wyłącznie twój problem.
Ułudą jest jednak naiwne rozumowanie, ze zakup nowego sprzętu zmieni kogokolwiek automatycznie w lepszego fotografa. Tak jak zakup fortepianu nie zamieni nikogo automatycznie w Mozarta, tak również zakup nowego wymarzonego systemu nie przeistoczy w wirtuoza fotografii.
Beginner
29 września 2016, 12:24
@Pokoradlasztuki
Zmienisz system czy też nie zmienisz, to wyłącznie twój problem.
Ułudą jest jednak naiwne rozumowanie, ze zakup nowego sprzętu zmieni kogokolwiek automatycznie w lepszego fotografa.
----------------------------------------------------------------------------------
ale je nie napisalem o tym.
sprzet nie ma wplywu na to jakim sie jest fotografem.
I jesli zmienie , to nie po to zeby byc lepszym fotografem , tylko dlatego ze wkrotce zajdzie taka koniecznosc z powodow exploatacyjnych.
Canon byl kiedys swietny i dzisiaj jest dokladnie tak samo dobry jak byl kilka lat temu - ciagle swietny- tyle, ze aktualnie za mniejsze pieniadze mozna dostac lepsza jakosc niz oferuje dzisiaj Canon.
Glosy o zawyzonej cenie mk4 czytam czesto, gesto rowniez na forach w krajach, o ktorych powszechnie sie sadzi , ze ich obywatele sa bogaci.
Niestety Canonie..... nie udało się przegonić obrazowania nikona D810 (cirka 12 000 PLN) ani nikona D750 (cirka 8200PLN), ani nawet Pentaxa K-1 (cirka 9000 PLN) . Niestety ale z taką ceną to chyba nie uda się zawojować rynku. zgadzam się z Pokoradlasztuki - obecnie pracuję na 5d MKII z bardzo dobrą i ciekawą szklarnią - nie przesiadłem się na MKIII ze względu na jego matrycę (niewielka różnica w stosunku do MKII ) - AF w MK II nie jest idealny ale wiem, jak z nim pracować - wiem jakich rzeczy nie jestem w stanie uzyskać na jego AFie więc nawet nie próbuję - ale przyjdzie czas na zmianę obu body "piąteczek dwójeczek" .... pytanie : czy nie razem ze zmianą systemu.... .... ?
@Pokoradlasztuki
Masz całkowita rację. Zgadzam się z Tobą w stu procentach. Twoje wyjaśnienie właściwie wyczerpuje temat. W uzupełnieniu dodam tylko, ze ja sam jestem użytkownikiem systemu Canon i coraz częściej miewam podobne wątpliwości. W tym systemie trzyma mnie jednak bardzo mocno zgromadzona szklarnia nie tylko Canonowska, ale również Zeissowska z bagnetem Canona. Niestety wyprzedaż przy zmianie systemu jest równoznaczna z ogromnymi kosztami :-( . Pozdrawiam !
@pawko
Znam ten ból.
Nikon srikon, ja już 2 razy próbowałem przeskoczyć na Nikona i w jednym i drugim przypadku, szybko wracałem do C, nie wiem może po prostu N nie dla mnie, albo może po prostu trawa wydaje się bardziej zielona po drugiej stronie.
Ja czekam na 6D z uchylnym LCD, jak nie będzie gibanego LCD, to zmieniam na A7-kę, szklarnia z C będzie pasować.
W takim razie nadchodzą świetne czasy dla użytkowników tego systemu bo będą mogli za śmiesznie niskie pieniądze kupić całą masę świetnych, używanych szkieł od masowo niezadowolonych i zmieniających system na inny :). To z nawiązką zrekompensuje zawyżoną cenę 5DmkIV. Co więcej, jeśli narzekają wszyscy i mało kto kupuje to firma będzie zmuszona ceny nowego modelu obniżyć, więc i nową puszkę da się kupić rozsądniej.
będę mógł wymienić swojego mk3 na mk4 za dopłatą 2k zł na tym spotkaniu :) ?
Te wieczne rozmowy o cenach już mnie po prostu nudzą. Chciałbym delikatnie zaznaczyć, co zauważono tutaj na tym forum, że aparat 5d mark IV jest podobnej cenie, jak poprzednik. Co uwzględniając przez lata istniejącą inflację oznacza, że jest po prostu tańszy. Jego koszt w normalnym kraju dla nawet marnego białego kołnierzyka to miesiąc grzania czterech liter na krzesełku i przekładania papierków. Jeżeli komuś się to nie podoba to trzeba było iść na wybory. A jeśli ktoś wybrał to co właśnie teraz jest, to niech nie narzeka. Bo właśnie ma co chciał. Ten ktoś przy okazji niech sobie kupi wszystkie obiektywy jakie potrzebuje i wyjedzie na wszystkie fotograficzne wycieczki, bo niedługo może na owe cele nie uzbierać. Pisanie o cenach jest niczym innym tylko debatą polityczną, tak jak moje słowa powyżej tylko wyrażane w sposób bardziej zawoalowany niż ja to robię teraz.
W recenzjach zagranicznych nie widzą żadnych przeszkód, aby model 5d mark IV nie był hitem sprzedażowym tak jak poprzednicy.
To, że Canon nowinki technologiczne nam cedzi zamiast chlusnąć pełną miarką jest jego taktyką marketingową i od lat się sprawdza. Nie sądzę, żeby nagle uległo to zmianie.
Canon 6d wydany był w czasach boomu i eksplozji radości po zakończeniu kryzysu. Gdzie, każdy przyzwyczajony do zaciskania pasa gwałtownie chciał wydawać zaoszczędzone pieniądze. Skorzystały na tym także i państwa skrajnie biedne, a więc m. in. i Polska. Ten okres to już jednak przeszłość. I spodziewam się, że żadnego 6D mark II po prostu nie będzie. Zresztą nawet nie byłoby z czego go ograniczać w stosunku do 5D MK IV. Zostawić funkcjonalny tylko jeden centralny punkt ostrzenia? Dzisiaj nikt, by tego nie przełknął. Taki aparat byłby tylko samokonkurencją do 5D MK IV, a tego się w biznesie nie robi.
@+tof
29 września 2016, 14:35
Te wieczne rozmowy o cenach już mnie po prostu nudzą.
---------------------------------------------------------------------------------------------
akurat to jest watek handlowy , eic coz w tym dziwnego , ze sie rozmawia o cenach ?
Gdyby rzeciwiscie cie rizmowa o cenach nuszila , nie napisalbys tak dlugiuego postu.
nie chodzi o to ze jest zbyt malo nowinek, wlasciwei to przeciwnie , z paru rzeczy mozna bezbolesnie zrezygnowac. Chodzi o to, ze w tej klasie aparatow jest zdecydowanie najdrozszy przy gorszej jakosci obrazowania od znajdujacej sie od paru lat na rynku konkurencji. Nie mozna uzasadniac wysokiej ceny tym , ze w przeszlosci tez byla wysoka.
Zreszta to nie jest Prawda ze kosztuje tyle ile wowczas mk3
pamietam mk3 byl oferowany w cenie 3300 euro , mk4 dzisiaj podchodzi do 4000 eu. W pln tez jest drozszy.
d800 kosztowal 2700 eu.
@Cichy,
Jak Ci zależy na niskich szumach i dobrej dynamice a kasę posiadasz to wybierz się na tą prezentację. Mnie nie musisz wierzyć, ale zapewniam Cię, że nie będziesz żałował.
Ja mam ten aparat dwa tygodnie i nadal go testuję, gdyż jest to skomplikowany sprzęt. Dzisiaj robiłem testy dynamiczne. Jako worek treningowy używam rolkarzy. Tryb ustawiłem na Tv a czas na 1/800s. Obiektyw EF 100-400 II ustawiłem na 300mm a ISO na Auto. Wyszło mu ISO 5000. Oczywiście najpierw się wstrzeliłem we właściwą ekspozycję, gdyż to jest podstawa. Punkt AF centralny z czterema punktami towarzyszącymi, AI Servo skonfigurowany standardowo.
Wywoływarka DPP 4.50, ale jedna ważna uwaga - nie używać dla takich parametrów DLO. Ostrość 4,2,1. Następnie przez 8-bitowy TIFF przeniosłem go do Paint Shopa Pro, gdzie resajzowałem plik na rozdzielczość 5472x3648 metodą dwusześcienną - jest to rozdzielczość 6D. Normalnie gały mi wyszły - na ISO 5000 szum jak na ISO 100 w 6D a 5D2 w ogóle nie ma takiego ISO!
@+tof
Niestety opowiadasz głupoty. Oglądałem kilka zagranicznych recenzji, nawet tych z USA gdzie ceny są przecież niższe i zawsze w podsumowaniach było, że sprzęt jest przeceniony w stosunku do możliwości. To że na zachodzie ludzie zarabiają więcej i mniej muszą pracować na taki sprzęt to prawda, ale za jeszcze mniej pracy mogą mieć Nikona, Sony czy Pentaxa.
Filmowanie z dużym cropem w 4K na nikim nie zrobiło wrażenia. Aparat niczym nie zabłysną, DualPixelRAW okazał się być bezużyteczny, jakość choć lepsza nadal nie powala. Canon świeżo wypuszczonym aparatem dopiero dogania to co konkurencja już zrobiła dawno, a przecież płacąc tyle za sprzęt oczekiwałoby się jakichś innowacji.
@druid to ile techniki daje producent to jego własna producencka sprawa, to czy jest to wystarczająco dużo dla klienta to już problem klienta. Ważne dla firmy, żeby zgodził się jej rachunek. Ilość sztuk sprzedaży razy cena jednostkowa ma osiągnąć maksimum. Tu i teraz. I żeby coś z technologii jeszcze zostało na przyszłość. Żeby firma miała coś w zanadrzu, co może włożyć do następnego modelu body. I żeby czasami wiadomo było (choćby dzięki konkurencji) co to za wynalazek (nowość) ma być.
Bo dzięki tej polityce firma ma kasę na dalszą produkcję obiektywów. A bez obiektywów samo body jest na nic. Ja bym to nazwał płynnością działania. A to się przekłada na płynność finansową. Jeden z najważniejszych czynników oceniania firmy przez banki.
Może po prostu aparat nie musi błyszczeć, by się sprzedawał. Może nawet nie powinien. Nie wiem czy strategia skąpienia się tutaj opłaci. Do tej pory tak było. Canon może i dogania konkurencję, ale może i tak być, że gdy naprawdę zacznie odstawać to po prostu wykupi większość specjalistów, a konkurencja znowu wróci na margines sprzedaży.
Nie wiem co zrobi firma, wiem co zrobiłbym ja na ich miejscu.
Na razie trzymałbym dotychczasowy kurs.
@Pokoradlasztuki co do konkretnych cen to pewnie masz rację. Co nadal nie zmienia faktu, że to jest po prostu tanio.
Ostatnio HSBC wydało zalecenia do ustabilizowania gospodarki światowej. Sugerują: Chinom przejście do gospodarki rynkowej, rządowi Niemiec pozbycie się nadwyżki finansowej i podniesienie i tak już wysokich płac w Japonii.
To jak się Canon ma nie sprzedawać?
Owszem, nie zawsze nowy sprzęt musi być super wybitny, ale skoro już wypuszczają nowy model praktycznie flagowej lustrzanki (bo jednak 1DX to jest sprzęt bardziej dla specjalistów) który wychodzi raz na kilka lat i to jeszcze w tak wysokiej cenie to wypadałoby tą cenę czymś uzasadnić. Tutaj po prostu nie ma uzasadnienia. Może gdyby dali konkretne 4K bez cropa z lepszą jakością (bo ta podobno nie zachwyca) i funkcjonalnościami do filmowania jak slog czy focus peaking to sprawa wyglądała by inaczej. Ale nie, oni chcą żeby solidne filmowanie było tylko dostępne w ich seri Eos Cinema, podczas gdy np. Sony nie ma tego problemu i daje więcej.
I jaka jest teraz opcja dla klienta który chciałby kupić dobre FF w rozsądnej cenie? Staruszek 6D z archaicznym AF? W Nikonie wygląda to dużo ciekawiej, gdybym miał wchodzić w system z korpusem FF to raczej celowałbym właśnie w Nikona.
Nie bądźcie zbyt surowi dla tego Canona. Na razie jesteśmy w fazie namolnego marketingu i szumu informacyjnego. Klakierzy wyją z zachwytu etc.
Tak naprawdę aparat pewnie jest trochę lepszy od poprzednika, a ile to się okaże jak w końcu pojawią się porządne niesponsorowane testy. Przełomu raczej nie ma.
Czy go kupić dylematu nie mam bo jestem w N, ale gdybym był w C to chyba był zrobił tak: jakbym miał mk3 to bym przy nim został bo to wciąż dobry aparat i nie ma sensu przepłacać, a jak bym miał mk2 (sprzęt z imitacją autofokusa) to szukałbym używanego mk3 z małym przebiegiem po zapaleńcu, który natychmiast musiał mieć mk4 i w pierwszej dobie po wyjściu czwórki, drżąc na całym ciele, pod kołdrą, z wypiekami na twarzy zrobił pre order
Że też się chce ludziom pisać tyle na temat cen Canona że o przezabawnej formie apelu "niestety Canonie" nie wspomnę bo założe sie że
Canon tego nie czyta. Canon z Waszego powodu i tak cen nie zmieni a Wy tylko energię na marudzenie tracicie. Niech sobie będzie przewartościowany w stosunku do innych Nikonów a przyszły rok i tak zapewne pokaże że Canon prowadzi w wynikach sprzedaży i że to Canona używa najwięcej pro i że to Canonem zostało wykonanych najwięcej zdjęć wygrywających konkursy itd itd.
ODbiegająć od tematu 5d4, nie mogę gdy czytam opinie o AF z 5D2...albo piszecie bzdury które gdzieś usłyszeliście, albo mi canon zrobił prezent i dał do 5D2 AF z nieistniejącego jeszcze 1Dxa...
link
link
link
i takich fot mam na prawdę wiele.
Zeby było dla was śmieszniej to do 5d2 miałem podpieta sigme.
dylematu nie mam bo jestem w N, ale gdybym był w C to chyba był zrobił tak: jakbym miał mk3 to bym przy nim został bo to wciąż dobry aparat i nie ma sensu przepłacać, a jak bym miał mk2 (sprzęt z imitacją autofokusa)
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
przeciez poprzednik wyraznie napisal , ze nie ma tego aparatu , wiec to jest typowe fantazjowanie . tak rodza sie typowe dla sieci urban legend , niekoniecznie odpowiadajace rzeczywistosci.