Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
30 października
2016 14:05

Premier ostatnio jak na lekarstwo, zatem warto zajrzeć do naszego cotygodniowego zestawienia najciekawszych plotek, z którego być może dowiemy się, jak długo potrwa ten zastój.

Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.

Canon

Pełnoklatkowy bezlusterkowiec

Plotki głoszą, że Canon wciąż pracuje nad swoim pierwszym pełnoklatkowym bezlusterkowcem. Podobno aparat zostanie wyposażony w bagnet EF, gdyż producent nie zamierza wprowadzać do swojej oferty czwartego mocowania. Być może przed bezlusterkowcem światło dzienne ujrzy pełnoklatkowy aparat kompaktowy.

Nowe produkty

W jednym z tajwańskich urzędów firma Canon zgłosiła produkty, które zamierza niebawem wprowadzić na rynek. Choć zostały one oznaczone nazwami kodowymi, to wiemy, iż są wśród nich dwie lustrzanki, bezlusterkowiec, pięć aparatów kompaktowych oraz akcesoria w postaci elektronicznego wizjera i transmitera WiFi.

Fujifilm

Obiektywy dla filmowców

Podobno w przyszłym roku firma Fujifilm zamierza poszerzyć swoją ofertę obiektywów o wersje skierowane dla osób korzystających z bezlusterkowców X w produkcji wideo. Nowe modele, w przeciwieństwie do swoich odpowiedników skierowanych dla fotografów, będą pozwalały na płynną zmianę przysłony za pomocą pierścienia.

Leica

Nowa Leica M

Pojawiają się kolejne doniesienia na temat nowego dalmierza z rodziny Leica M. Aparat ma zostać wyposażony w matrycę o rozdzielczości 24 Mpix (wcześniej mówiło się o 36 Mpix), nowy przełącznik umieszczony pod wizjerem i koło wyboru wartości ISO. Dodatkowo przyciski na tylnej ściance mają być nieco większe, przez co znajdzie się ich tam nieco mniej.

Nikon

Nadchodzące produkty

Serwis Nikon Rumors przygotował zestawienie produktów, które w ostatnich miesiącach przewinęły się przez plotki, a nie miały jeszcze swoje premiery:
  • Lustrzanka z rodziny Df - aparat nawiązujący stylistyką do modelu Df ma pojawić się z okazji 100 rocznicy powstania firmy Nikon, która będzie obchodzona w przyszłym roku.
  • Nikon 1 J6 - podobno wbrew wcześniejszym doniesieniom rodzina bezlusterkowców Nikon 1 nie odeszła do lamusa i producent planuje zaprezentować model J6 z trybem wideo 4K. Premiera ma odbyć się pod koniec roku, lub w lutym 2017 r. podczas targów CP+.
  • Bezlusterkowiec z dużą matrycą - plotki na temat bezlusterkowca Nikon z matrycą APS-C lub większą pojawiają się od wielu miesięcy. Choć ostatnimi czasy niczego nowego nie dowiedzieliśmy się na temat tego produktu, to wciąż jest nadzieja, iż w końcu będzie on miał swoją premierę.
  • Jeśli chodzi o obiektywy, to producent prawdopodobnie będzie kontynuował odświeżanie swoich teleobiektywów, prezentując ich nowe wersje wyposażone w soczewki fluorytowe.

Olympus

Przedsprzedaż E-M1 Mark II

Plotki głoszą, że na 2 listopada firma Olympus zaplanowała liczne konferencje prasowe, na których dziennikarze będą mogli zapoznać się z finalnymi egzemplarzami bezlusterkowca E-M1 Mark II. Tego samego dnia ma rozpocząć się przedsprzedaż nowego modelu, co może oznaczać, iż w końcu poznamy jego cenę.

Sony

Bezlusterkowiec z dwoma slotami kart pamięci

Mówi się, że niebawem oferta bezlusterkowców firmy Sony powiększy się o zaawansowany model, który zostanie wyposażony w dwa sloty kart pamięci. Być może będą one obsługiwać karty XQD, co ma zapewnić możliwość nieograniczonego i ciągłego zapisywania plików RAW w trybie zdjęć seryjnych.

Sony FE 16-35 mm f/2.8 GM

Podobno na ukończeniu są już prace nad obiektywem Sony FE 16-35 mm f/2.8 GM i model ten niebawem zostanie zaprezentowany.

Sony FS7II

Tydzień temu pojawiły się pierwsze doniesienia na temat nowej wersji kamkordera Sony FS7. Tym razem dowiadujemy się, iż jego premiera ma odbyć się już 11 listopada.


Komentarze czytelników (129)
  1. Vendeur
    Vendeur 30 października 2016, 14:27

    Czym się różni kamkorder od kamery? Czy nie prościej używać tego drugiego słowa, skoro domyślnie i tak wiadomo, że obraz jest rejestrowany w urządzeniu?

  2. Jacek_Z
    Jacek_Z 30 października 2016, 15:08

    Canon pelnoklatkowy bezlusterkowiec z bagnetem EF? Czyli to bedzie taki grubasek ;) wśród bezlusterkowców.
    Uwazam ze ma to sens. Maly rozmiar to była dość iluzoryczna zaleta bezlusterkowców. Byly małe z nalesnikiem a .. co z ciut dluzszymi zoomami czy teleobiektywami? Bagnet EF da olbrzymią bazę optyki bez kombinowania z przejściówkami.

  3. PDamian
    PDamian 30 października 2016, 15:09

    Sigma opatentowała obiektyw 8mm f/1.8 DIAGONAL FISHEYE do matryc 4/3" link
    Konstrukcja optyczna link wygląda identycznie jak w Olympus M.Zuiko Digital 8 mm f/1.8 ED PRO Fisheye link

  4. deel77
    deel77 30 października 2016, 15:38

    @Vendeur
    W kamerach "telewizyjnych" tak, w kinowych "nie". W obu przypadkach występują wyjątki. Do tego dochodzi cały segment urządzeń amatorskich. Kamkorder jest określeniem precyzyjniejszym.

  5. zdebik
    zdebik 30 października 2016, 15:47

    Bezlustro Canona moze wygladac jak 5D.

  6. TomPit
    TomPit 30 października 2016, 15:59

    Nikon Uwolnij Bestie! 300 2.8 FL !!

  7. Bahrd
    Bahrd 30 października 2016, 16:18

    Czy kombinowanie z przejściówkami to rzeczywiście aż taki problem? Zwłaszcza, że na początek byłaby ona praktycznie na stałe wpięta w aparat i mogłaby - oprócz standardowego zatrzasku w bagnecie - mieć dodatkowe mocowanie...

    Wtedy dla potrzebujących mikry model a'la Sony RX1 będzie jak znalazł.

    Czy któraś Leica "special edition" nie miała już kołka ISO na tylnej ścianie?

    PS
    Nikon orze jak może...

  8. 30 października 2016, 16:22

    @Bahrd

    Przejściówka to zawsze proteza.

  9. PDamian
    PDamian 30 października 2016, 16:28

    Te obiektywy EF będą jak proteza do bezlusterkowca.
    Byłyby -wszak to plotka.

    No najwyraźniej Canon nie chce zaryzykować z produkcją szkieł do bezluster.
    Poczeka jeszcze 10 lat i może w to wejdzie.

    Ta tej plotkowej ilustracji link chyba jest EF 35L II
    link

  10. PDamian
    PDamian 30 października 2016, 16:35

    W "Plebiscycie 2016 wg Czytelników Optyczne.pl" można by wprowadzić kategorię: Najnudniejsza firma roku.

  11. dialmo
    dialmo 30 października 2016, 16:38

    Nowy przełącznik, koło wyboru ISO, większe przyciski... lista innowacji firmy Leica zapiera dech ;)

  12. greentrek
    greentrek 30 października 2016, 16:45

    Innowacyjność Lajki nie polega na nudnej technice, ale wymyślaniu nowych metod strzyżenia owieczek... :P

  13. septemberlicht
    septemberlicht 30 października 2016, 16:46

    Trochę bez sensu robić bezlusterkowiec na natywny bagnet EF. Będzie z tego duży klocek. Coś jak najnowsze Sigmy, czy słynny bezwizjerowy Pentaks K-01. Oczywiście EVF ma wiele zalet i pewnie za niedługo okaże się na każdym polu lepszy od OVF. Rozumiem więć sensowność rozwoju EVF, ale za ten gadżet trzeba będzie sporo dopłacić. I to jeszcze bardzo długo.

  14. 30 października 2016, 16:54

    Canon po prostu chce wycisnąć z klientów jak najwięcej przy możliwie najmniejszym wysiłku. Wpakuje bezluterkowaca w obudowę 5D i skazuje za to z 15 koła.

  15. focjusz
    focjusz 30 października 2016, 17:46

    Bagnet EF w bezluterkowcu ? To już było - K01 - i wyjdzie z tego taka sama cegła Albo pustak

  16. goornik
    goornik 30 października 2016, 17:52

    Uważam, że bez sensu jest zachowanie lustrzankowego "flange distance" w bezlustarkowcu. Jak widać na przykładzie system Fuji X, konstrukcje klasy 100-400 nie są ideałem ergonomii z dość małym korpusem bezlusterkowym. Do bezlusterkowego małoobrazkowego Canona niewielu będzie chciało przypiąć 100-400 czy 150-600 Sigmy. Za to wielu chciałoby małe, jasne stałki, tworzące z korpusem zgrabną, dyskretną całość.

    Po raz kolejny ośmielam się zauważyć, że Leica M i aparaty jej pokrewne to nie dalmierze.....

  17. Bahrd
    Bahrd 30 października 2016, 18:10

    Mnie Panowie przekonaliście - została Wam jeszcze centrala w Ōta... ;)

  18. Soniak10
    Soniak10 30 października 2016, 18:13

    @goornik: warto w tym momencie zauważyć, że oznacza to, iż bezlusterkowce tracą swoją przewagę nad lustrzankami w segmencie "tele" a zwłaszcza "supertele". Tak do 200-300 mm to jeszcze jest OK, ale powyżej wielu fotografujących wybierze lustro. Czyli że jednak takie, dajmy na to, Sony nie powinno wygaszać swojego bagnetu "A", tylko powoli, ale systematycznie dokładać tam jeszcze parę długich obiektywów, najlepiej jeszcze takich przeznaczonych "do sprzedaży" a nie tylko do położenia na półkę w gabinecie prezesa korporacji, żeby pokazać, że "Sony też potrafi takie cuś zrobić". Mam na myśli słynny "flagowy 4/500G, o którego sprzedaży nawet najstarsi Górale nie słyszeli.

  19. Beginner
    Beginner 30 października 2016, 18:18

    Gdzie jest Szabla ?
    Chyba już czas.

  20. f-nieobiektywny
    f-nieobiektywny 30 października 2016, 18:31

    Ten bezlusterkowy Canon wcale nie musi być grubaskiem w stylu K-01. Może być chudziutki jak A7x i mieć wystający "ryjek" regulujący sprawę dystansu roboczego. Możliwe są też pośrednie rozwiązania by jakoś rozegrać kwestię estetyki. Ja tam bym się nie obraził na koncepcję adapterową, czyli cienki korpus i 2-3 natywne szkiełka o skromnych gabarytach, a reszta to EF przez adapter.

  21. PDamian
    PDamian 30 października 2016, 18:34

    To masz tak w EOS M.
    Te natywne 2-3 szkiełka -też. :)

  22. Soniak10
    Soniak10 30 października 2016, 18:45

    Ja myślę, że ten bezlusterkowy Canon będzie miał bagnet... mieszkowy! W zależności jaki obiektyw się podepnie, to na odpowiednią odległość od matrycy fotograf sobie go odsunie. Że też jeszcze żaden japoński konstruktor na to nie wpadł...

  23. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 30 października 2016, 19:17

    Premiera tego bezlusterkowca canona planowana jest zaraz po premierze polskiego samochodu elektrycznego pis.

  24. PDamian
    PDamian 30 października 2016, 19:19

    A ekshumacja Tutenchamona?

  25. f-nieobiektywny
    f-nieobiektywny 30 października 2016, 19:35

    @PDamian
    Dokładnie tak - znaczy styl EOSa M, a nie ekshumacja. Tfu, tfu, nic o polityce.
    Wygląda na to, że Canon po zrobieniu M5 ma pozycję do startu w FF.

  26. seboc
    seboc 30 października 2016, 20:43

    @Jacek_Z
    Pentax mial juz bezlusterkowca uzywajacego optyki od lustrzanek.
    Mam. Design i wykonanie bardzo atrakcyjne. Ale masa i wymiary wlasciwie odpowiadaja lustrzance.
    Przy czym AF dziala znacznie, znacznie gorzej a cos takiego jak zdjecia seryjnie wlasciwie nie istnieje.

  27. Lord_Tomasz
    Lord_Tomasz 30 października 2016, 21:02

    A dlaczego wszyscy uważacie, że bagnet EF w bezlustrze Canona ma mieć odległość rejestrową jak w lustrzance? Przecież to najbardziej logiczne posunięcie zrobić mocowanie jak w lustrzance. Dzięki temu stare obiektywy będzie można zamocować przez zwykły pierścień jak do makro. Na miejscu Canona opracowalibyście nowy bagnet?

  28. goornik
    goornik 30 października 2016, 21:12

    L_T, jeśli mocowanie jest takie jak w lustrzance, obiektywy EF mocujesz bezpośrednio. Bagnet cofnięty w stronę matrycy ułatwia "naleśnikowanie" optyki, ale potrzebny jest pierścień wyrównujący różnicę między bagnetem mirrorlesa oraz lustrzanki

  29. Lord_Tomasz
    Lord_Tomasz 30 października 2016, 22:22

    Goornik o to mi właśnie chodzi, że takie rozwiązanie zachowuje pełną kompatybilność i umożliwia płynne przejście z jednego systemu w drugi.

  30. Aleks78
    Aleks78 30 października 2016, 23:31

    Canon jeszcze próbuje nowościami gonić Panasonica? Że też nie szkoda im czasu ;)

  31. focjusz
    focjusz 30 października 2016, 23:32

    Jakie mocowanie ? Jeśli nie będzie zachowana odległość rejestrowa to tak jakby był to inny bagnet - nawet jeśli styki i reszta jest tak samo to i tak jest potrzebna przejściówka.
    Więc i tak podobnie jak w Sony - co w tym dziwnego ?
    No chyba że wierzysz w to że Canon taką przejściówkę zaoferuje bezpłatnie - no to była by niejako rewolucyjna promocja.
    Ale nie chyba nie znajdziesz zbyt wielu podzielających taką wiarę w Canona i jego księgowych
    ;)

  32. rasterus
    rasterus 31 października 2016, 04:42

    @focjusz - przy zachowaniu odległości rejestrowej taka przejściówka to jest do zrobienia u pana ziutka w warsztacie, jeśli chcesz skrócić to niestety albo jakość leci, albo trzeba dla każdego obiektywu projektować osobną z odpowiednią soczewką.

  33. chinasith
    chinasith 31 października 2016, 06:53

    Na co dzień używam FF Canona. Ale i z ciekawości spróbowałem m4/3. I uległem lekkiej degradacji umysłu. Chciałbym, żeby Canon zrobił pełną klatkę bezlusterkowca z kolorami canonowskimi oraz z jakością AF kontrastu z m4/3 Olympusa. Jakoś tak wyjątkowo miło mi się robi zdjęcia Olkiem. I gdybym mógł to bym tylko nim robił. No ale za mała matryca do portretów. TZN da radę jak się "umi", ale no niestety. FF jest lepsze do portretu i tyle. Co do moich oczekiwań bezlustra FF Canona to świetny kierunek. Obawiam się jednak, że stare obiektywy EF są przeznaczone na AF fazowy i nie będą pracowały idealnie na nowoczesnych odmianach AF kontrastowego :-( nie jestem jakimś mocnym "pro", więc ten cytat dość dobrze opisze moje obawy :

    "Detekcja kontrastu jest głównie stosowana tam, gdzie głębia ostrości jest duża, czyli w urządzeniach z małą matrycą i ciemnymi obiektywami – jak na przykład aparatach kompaktowych. Dzięki temu można sobie pozwolić na mniejszą precyzję, a więc dużo szybsze ustawianie ostrości i mniejsze zapotrzebowanie na moc obliczeniową procesora (ponieważ wtedy nie trzeba mierzyć kontrastu tak często). Jeśli chcemy precyzyjniejszy pomiar to potrzebujemy lepszego procesora dla częstszego “próbkowania” obrazu i specjalnie skonstruowanych obiektywów z silnikami AF które pozwalają na szybkie zatrzymanie soczewek i zmianę kierunku ich poruszania. I z tych dwóch ostatnich powodów są problemy z używaniem obiektywów Alpha z aparatami Sony NEX – nie są one przystosowane do działania w detekcji kontrastu. Również potrzeba odpowiednio szybkich zmian kierunku poruszania soczewek i dokonywanie ciągłych pomiarów połączonych ze zgadywaniem w poszukiwaniu ostrości sprawia, że detekcja kontrastu jest najwolniejszą metodą automatycznego ustawiania ostrości."

    No właśnie...czy obiektywy EF dadzą radę ???

  34. Dżozef
    Dżozef 31 października 2016, 07:03

    chinasith Na jakim świecie żyjesz? Każdy rodzaj AF działa i w LV już od dawna.

  35. zentaurus
    zentaurus 31 października 2016, 07:07

    Jestem przekonany źe Canon pójdzie drogą wytyczoną przez Sony i wykorzysta swój obecny bagnet z bezlusterkowców z serii M. Ma on mniej więcej te same wymiary co mocowanie Sony FE . Tworzenie nowego systemu na bazie mocowania EF nie wydaje się delikatnie pisząc najlepszym rozwiązaniem.

  36. PDamian
    PDamian 31 października 2016, 07:34

    No i bez sensu, bo też "nie będzie się mieściła" matryca link

    link

  37. Rafiki
    Rafiki 31 października 2016, 08:36

    Dżozef, na jakim świecie żyjesz, przy lv jedne obiektywy działają inne "udają że działają"...

  38. Bahrd
    Bahrd 31 października 2016, 08:54

    Ano właśnie - jeśli nie EF w bezlusterkowcu, to czy to znaczy, że wszystkie naleśniki będą miały tylną soczewkę jak w RX 1 link albo w 85L link
    ?

  39. espresso
    espresso 31 października 2016, 09:08

    Analogowe aparaty miały niewątpliwą zaletę jaką była możliwość stosowania dowolnej "matrycy". W cyfrze niestety bierzesz ślub z systemem a przy okazji dostajesz w wianie matrycę. Z wszystkimi zaletami i wadami. Ewentualny rozwód jest kosztowny.

  40. PDamian
    PDamian 31 października 2016, 09:13

    Fudzi GFX ma być tanie jak barszcz link

  41. ikit
    ikit 31 października 2016, 09:35

    Czy ja wiem z tym canonem... Może nie takie złe? Najpierw przyzwyczają użytkowników do zalet bezluster bez zmian w szklarni, jak się przyzwyczają do braku BF/FF czy ostrzenia w każdym miejscu kadru to canon zrobi wersję bezlustra z innym bagnetem (albo z tym samym + przejściówka wydłużająca EF-EF żeby 'nie było dodatkowego bagnetu' mimo że bez adaptera obiektywy nie będą używalne). W międzyczasie sobie popracują nad ulepszaniem bezlustrowych technologii gdzie są braki do lustrzanek, zobaczą czy jest zainteresowanie tą technologią i czy przechodzić na nią z lustrzanek czy nie. Podoba mi się taka wizja ewolucji. Potem sobie mogą ewentualnie zrobić mniejsze bezlustra aby zwiększyć wybór.

  42. PDamian
    PDamian 31 października 2016, 09:39

    Tylko te obiektywy link jakieś ciemne.

    23mm f/4.0 -ekwiwalent: 18mm f/3.2

    32-64mm f/4.0 -ekwiwalent: 25-51mm f/3.2

    45mm f/2.8 -ekwiwalent: 36mm f/2.2

    63mm f/2.8 -ekwiwalent: 50mm f/2.2

    110mm f/2.0 -ekwiwalent: 87mm f/1.6

    120mm f/4.0 -ekwiwalent: f/3.2

  43. monangel
    monangel 31 października 2016, 10:06

    Ja obecnie użytkuję dwa systemy i zgodze się z tymi, którzy twierdzą że duże szkła z bezlusterkowcem to zaprzeczenie idei małego sprzętu. Natomiast ze stałeczką to już jest miód. Nie odpinam stałki z X-T1, jest lekko, kompaktowo a szumy na poziomie mojego lustra. Z uwagi iż nie focę niczego w skrajnym ruchu af zadowala mnie. Obecnie lustro mimo magicznej pełnej klatki lezy w szafie i się kurzy....niestety.

  44. johndoe
    johndoe 31 października 2016, 10:13

    Panowie, jeżeli plotka o Canonie jest prawdą, to nie jest to żadna próba podbijania rynku bezluster (takiego jaki jest obecnie).
    Tylko jest to pierwszy krok Canona w kierunku pozbycia się lustra ze swoich aparatów.
    Czyli najpierw coś klasy 6D,
    za 3 lata 5Dmk6 w dwóch odmianach,
    za 5-6 lat 5Dmk7 bez lustra.
    Potem przyjdzie czas na jedynkę.

  45. espresso
    espresso 31 października 2016, 10:18

    @PDamian
    Fudzi GFX ma być tanie jak barszcz link

    Jak cena była by z obiektywem (ale nawet bez) to cena na starcie zbyt piękna aby była prawdziwa. Chyba że "podatek" od zysku będzie wliczony w obiektywy.

  46. TRI-X
    TRI-X 31 października 2016, 10:26

    Znowu mieszanie światła z głębią ostrości. Obojętnie jaki objektyw. od Minoxa do 10X8, światło jest to samo, podczas kiedy GO jest związana z formatem czyli F2 na M43 to jak F4 na pełnej klatce.

  47. PDamian
    PDamian 31 października 2016, 10:51

    Ekwiwalent otworu względnego pozwala zorientować się czy będzie zysk w jakości zdjęć -szumie, czy go nie będzie.
    Do pełnej klatki bez trudu znajdzie się obiektywy o ekwiwalentnych do obiektywów Fudzi przysłonach. Znajdzie się też jaśniejsze.
    Zysku ze średniego formatu więc nie będzie.
    (Pytanie o zysk z jakości obiektywów średnioformatowych zostaje otwarte.)

    No i pewnie Fujifilm GFX nie będzie miało za wiele klatek na sekundę
    i AF bez czujników fazowych -miejmy nadzieję, że nie taki jak w X-Pro1 i X-E1. ;)

    espresso
    Ciekawe czy to cena z wizjerem?
    (jak tak, to raczej nie z tym odchylanym)
    a ceny obiektywów pewnie takie: link bo mają być jaśniejsze ale bez migawki centralnej

  48. baron13
    baron13 31 października 2016, 10:57

    Ja natomiast sądzę, że wypuszczenie przez Canona bezlusterkowca ma takie znaczenie, jak zmajstrowanie przez firmę Patek (jeśli istnieje) kolejnego mechanicznego zegarka, który zresztą ma i tak radiowe sterowanie przez globalną sieć czasu. Znajdzie się wariat, który kocha zębate kółeczka. I kupi za kupę forsy. Autonomiczne aparaty dla młodego pokolenia stają się kompletnym anachronizmem. To, co jest podstawową funkcjonalnością, ważna funkcja, to jest możliwość niemal natychmiastowego umieszczenia zdjęcia w necie. To decyduje o fotograficznym powodzeniu. Towarzyskim czy nawet zawodowym.

  49. PDamian
    PDamian 31 października 2016, 11:02

    Szumy.
    link -widać zysk ze średniego formatu?
    Full link

  50. PDamian
    PDamian 31 października 2016, 11:06

    link -a może tu?

  51. mate
    mate 31 października 2016, 11:54

    @Jacek_Z
    "Uwazam ze ma to sens. Maly rozmiar to była dość iluzoryczna zaleta bezlusterkowców."

    Gdyż? Oczywiście, że nie z każdym szkłem bezlustro jest małe, ale może być małe. Przy bagnecie lustrzankowym już nie bardzo, za to nie ma żadnych technicznych przeszkód, aby zrobić duży korpus z bagnetem blisko matrycy, a mały rejestr jest bardzo realną zaletą bezlusterkowców.

  52. mate
    mate 31 października 2016, 11:55

    @Borat
    "Przejściówka to zawsze proteza."

    Co jest takiego protetycznego, jeżeli mówimy o bagnecie całkowicie elektrycznym, gdzie adapter to po prostu tuleja przenosząca styki na inną odległość rejestrową?

  53. mate
    mate 31 października 2016, 12:01

    @Lord_Tomasz
    "A dlaczego wszyscy uważacie, że bagnet EF w bezlustrze Canona ma mieć odległość rejestrową jak w lustrzance?"

    Hmm... może dlatego, że odległość rejestrowa jest jedną z cech bagnetu i gdyby była inna, to już nie byłby bagnet EF?

    "Dzięki temu stare obiektywy będzie można zamocować przez zwykły pierścień jak do makro. Na miejscu Canona opracowalibyście nowy bagnet?"

    Nie zwykły pierścień, tylko z przeniesieniem styków no i przecież w tej chwili tak to działa na bagnecie EF-M. Jeżeli Canon mówi o bagnecie EF w bezlustrze, to znaczy, że odległość rejestrowa zostanie taka jak w lustrzance.

  54. baron13
    baron13 31 października 2016, 12:27

    Przejściówka to luzy. Jakieś luzy z czasem powstają na każdym bagnecie, suma luzów na bagnecie i przejściówce da wyraźną nieosiowość optyki.

  55. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 31 października 2016, 12:52

    PDamian
    31 października 2016, 10:51 

    Ekwiwalent otworu względnego pozwala zorientować się czy będzie zysk w jakości zdjęć -szumie, czy go nie będzie.
    -------------------------------------------------------------------------------------------------------

    to jakies karkolomne teorie . Niby dla czego tak mialo by byc?

    roznice w poziomie szumow dla odpowiednio silnych sygnalow , czyli dla zdjec robionych z reki na czasach bez poruszenia dla calkowicie otwartej przyslony lub calkowicie domknietej sa niemierzalne. tzn na zdjeciu nie obserwuje sie wzrostu poziomu szumu w wyniku roznicy np kilku stopni przyslony.
    Teoretycznie Jakis musial nastapic i mozna go zapewne wyliczyc , ale pomierzyc sie na obrazie nie da - czyli nie ma zaleznosci pomiedzy jasnoscia optyki a poziomem szumu. Cos takiego moze wystapic dla skrajnie niskiego poziomu sygnalu , przy baaardzo dlugich czasach naswietlenia.


    jesli mamy dwie matryce wykonane w tej samej lub porownywalnej technologii - jedna MF druga FF
    to przy tej samej wielkosci pixeli , poziom szumow mierzony na zdjeciu w skali 100% bedzie dla obu matryc identyczny , ale obraz z MF bedzie bardziej rozdzielczy ( wiecej px).
    Jesli obie matryce Maja te sama liczbe pixeli , tzn ze na mtracy MF pixele musza byc wieksze. Porownujac obrazy z tych matryc w skali 100 % dostaniemy obrazy o tej samej rozdzie lczosci ,ale te z MF beda miec mniejszy szum , jako ze kazdy pixel , jako ze wiekszy przejmuje siniejszy sygnal ( wiecej ennergii ) - odstep sygnal /szum w tym wypadku bedzie wiekszy.

    dodatowo wieksza matryca dopuszcza wiekszy krazek rozproszenia , tzn jest bardziej tolerancyjna na roznego rodzaju bledy optyczne , czy bledy korekcji , nieostrosci - beda one odgrywac mniejszy wplyw na jakosc obrazu niz z tego samego obiektywu na matrycy mniejszej.

    Matryce MF znamy bardzo dobrze z przeszlosci - chocby filmy 6*6 cm ( tak

    , tak ,to nie pomylka emulsje fotochemiszna mozna potraktowac jako rodzaj matrycy fotochemicznej). Nigdy obraz z FF nie byl jakosciowo tak dobry jak z MF , choc jakosc FF byla na tyle dobra , ze niekoniecznie musiano siegac po MF. Roznice jednak byly na korzysc 6*6. Na 1,4 z pancolara FF obraz nigdy nie byl tak dobry jak na 2,8 z biometara - i to w sensie rozdzielczosci i to w sensie szumu ( ziarna)

  56. Beginner
    Beginner 31 października 2016, 12:52

    @baron13
    Może tak być, ale niekoniecznie tak być musi.
    To samo zagadnienie dotyczy również pierścieni pośrednich, różnych adapterów i telekonwerterów. Solidne wykonanie i prawidłowe użytkowanie takich zabawek minimalizuje to prawdopodobieństwo.

  57. PDamian
    PDamian 31 października 2016, 13:29

    Pokoradlasztuki
    To ty teoretyzujesz i zakładając "odpowiednio silny sygnał"
    i sugerując, że chodzi mi o "wzrost poziomu szumu w wyniku roznicy np kilku stopni przyslony."

    Na najniższej czułości, to jakość zdjęć z MF, FF jak i APS-C będzie bardzo dobra
    i głównie będą się różnić szczegółowością (-zakładając użycie topowych dla danego formatu matryc. A tak się składa, ze większe matryce mają więcej mpix.)

    Próbując zrobić takie same zdjęcia różnymi wielkościami matryc w określonych warunkach
    trzeba użyć ekwiwalentnych przysłon (żeby GO na zdjęciach z różnych formatów była taka sama) i w praktyce często wychodzi się poza bazowe ISO, bo jednak światła nie starcza.
    Pozwala to przy mniejszej matrycy użyć niższej czułości -pozostawiając niezmieniony czas.
    I o to mi chodziło w porównaniach w linkach -że 645Z szumi bardziej niż FF'y na czułości o 1EV niższej. Po przeskalowaniu do jednego rozmiaru jak i na Full.



  58. PDamian
    PDamian 31 października 2016, 13:39

    ...Ta różnica między ekwiwalentnymi przysłonami między FF, za tycią średnioformatową matrycą Fudzi wynosi 2/3 EV
    i o tyle trzeba by było bardziej otworzyć obiektyw FF lub zamknąć MF
    i taka też byłaby różnica w użytym ISO.

  59. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 31 października 2016, 17:04

    to jest Jakis bardzo wydumany , nawet nie chce powiedziec wyteoretyzowany parametr bez wiekszego znaczenia praktycznego - ale nich bedzie.

    nie chce mi sie dokladnie tej roznicy przeliczac, powiedzmy, ze 2/3 ev to Prawda.

    ale matryca MF ma 2 razy wieksza powierzchnie od matrycy FF , oznacza to, ze przejmuje 2 razy wieksza Energie wraz z padajacym swiatlem ( przy tej samej jasnosci obiektywu) od tego samego motywu. Jesli obraz z MF sprowadzisz do tej samej rozdzielczosci ( liczby pixeli ) co z FF to na kazdym pixelku poziom sygnalu winen byc teoretycznie 2 razy wiekszy niz na pixelach FF. Oznacza to mniejsza widzialnosc szumu na obrazie z matrycy MF o co najmniej 1 EV. W rzeczywistosci jest nieco wiecej , gdyz odszumianie nie dziala w ten sam sposob liniowo. TZn przez przejscie na MF zyskujemy na poziomie szumow co najmniej 1 ev ( w praktyce bedzie to 1,5 do ok 2 ev) , a tracisz przez przymkniecie jak piszesz 2/3 EV , co kompensujesz wzrostem czulosci o 2/3.
    w sumie jest uzysk , gdyz wzrost widzialnosci szumu spowodowany podniesiemim ISO o 2/3EV bedzie mniejszy niz spadek widziaslnosci szumu spowodowany dwukrotnie wieksza matryca.

    Uzysk w jakosci ( szumy , rozdzielczosc ZT ) z przejscia z FF na MF beda podobne jak z przejscia z APS na FF.

    o tym, ze przejsciu na wieszy Format towarzyszy wzrost jakosci obrazowania to chyba nikt nie watpi. Wperawdzie podniesieniu ISO towarzyszy spadek rozdzileczosci , ale w MF jest ona wystarczajaco wysoka przed tym spadkiem.

    Z tej samej optyki ma MF np 50 mpx dostaniemy wyzsza pomierzona , realna rozdzielczosc obrazowania niz z matrycy FF tez 50 mpx.

  60. 31 października 2016, 18:04

    @mate

    Bo to nie jest zwykła tuleja i trzeba za to gówno zapłacić nawet 1500 zł. Nigdy nie działa to tak dobrze jak w oryginale. Zwiększa to gabaryty i tak już wielkiego, nieporęcznego zestawu. Mam A7 i korzystanie z wielkich obiektywów do lustrzanek przez adapter jest nieergonomiczne. Dlatego pozbyłem się wszystkich adapterów i szkieł lustrzankowych.

    Jedyny wygodny adapter to M42, obiektyw jest mały, wkręca się jak śrubę na stałe do adaptera, a przejściówka kosztuje 50 zł.

  61. PDamian
    PDamian 31 października 2016, 18:09

    "ale matryca MF ma 2 razy wieksza powierzchnie od matrycy FF..."
    -niecałe 1,7x

    "Jesli obraz z MF sprowadzisz do tej samej rozdzielczosci ( liczby pixeli ) co z FF to na kazdym pixelku poziom sygnalu winen byc teoretycznie 2 razy wiekszy niz na pixelach FF. Oznacza to mniejsza widzialnosc szumu na obrazie z matrycy MF o co najmniej 1 EV. W rzeczywistosci jest nieco wiecej..."
    -TEORETYCZNIE
    Jeszcze raz te same linki
    link -po przeskalowaniu
    Full link
    link

    "TZn przez przejscie na MF zyskujemy na poziomie szumow co najmniej 1 ev ( w praktyce bedzie to 1,5 do ok 2 ev) ,"
    -W TEORII twojej
    Praktykę masz w linkach.

  62. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 31 października 2016, 21:58

    Interpretujesz nieprawidlowo. nie skaluje sie przez zmiane ISO , ale geometrycznie - to bardzo wazne. Przez skalowanie geometryczne usrednia sie szum , dzieki czemu jest mniejszy ale jest to kosztem rozdzielczosci.


    dla FF 36MP rozklada sie na 36mm * 24mm = 0,04167MP/mm²
    dla MF 51MP rozklada sie na 44mm * 33mm = 0,03512MP/mm²

    a wiec MF ma mniejsze pixele.

    w tym przypadku oczekiwalbym w skali 100% wiekszych szumow na MF niz na FF( za to wieksza rozdzielczosc bezwzgledna obrazowania, czyli obraz bedzie wiekszy ) , ale skalujac obraz MF do 36 MP usrednimy szum , bedzie on nizszy i winen byc nizszy niz na FF w tej samej rozdzielczosci bezwzglednej.

    Rozdzielczosc i szumy to system naczyn polaczonych - rosnie rozdzielczosc - rosnie szum. ( szum tutaj w sensie widzialnosci szumu na obrazie).

    Dopiero po przeskalowaniu geometrycznym obrazu mozesz porownywac szumy miedzy roznymi formatami . Okaze sie ze dla 2 razy wiekszego formatu uzysk bedzie odpowiadal co najmniej 1 ev na skali ISO , w praktyce moze byc wiecej.

  63. mate
    mate 31 października 2016, 23:53

    @Borat
    "Bo to nie jest zwykła tuleja i trzeba za to gówno zapłacić nawet 1500 zł. Nigdy nie działa to tak dobrze jak w oryginale."

    Mowa jest o adapterze na bagnet i szkła Canona, a to jest zwykła tuleja z przeniesieniem styków, af działa tak samo dobrze jak na natywnym bagnecie w trybie LV, a sam adapter kosztuje 550 zł.

  64. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 1 listopada 2016, 04:59

    ups...

    "dla FF 36MP rozklada sie na 36mm * 24mm = 0,04167MP/mm²
    dla MF 51MP rozklada sie na 44mm * 33mm = 0,03512MP/mm²

    a wiec MF ma mniejsze pixele."


    upss..

    ma WIEKSZE pixele

    w tym przypadku oczekiwalbym w skali 100% MNIEJSZYCH szumow na MF niz na FF( I wieksza rozdzielczosc bezwzgledna obrazowania ) ,

    wszystko to dla matryc w podobnej technologii i przy podobnych procesorach.

  65. mgkiler
    mgkiler 1 listopada 2016, 12:43

    @PDamian, @Pokoradlasztuki:

    Jak chcecie porównać geometrycznie a nie piksel w piksel to tak w tym teście po wciśnięciu "comp":

    link

    I niestety, ale wygląda na to, że @Pokoradlasztuki dalej ma racje.

  66. mgkiler
    mgkiler 1 listopada 2016, 12:53

    Canon nie może zrobić bezlustra z bagnetem EF, bo ktoś wpadnie na pomysł by zrobić obiektyw z taką tylną soczewką do bezlustra:

    link

    I wtedy jak ktoś podepnie taki obiektyw do lustrzanki (bo może, bagnet pasuje) to skończy się to rozwaleniem lustra i soczewki w obiektywie...

    Ale jeśli zrobi... spoko. niech robi. Mnie nic do tego.

  67. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 1 listopada 2016, 14:23

    mgkiler
    1 listopada 2016, 12:43 

    @PDamian, @Pokoradlasztuki:

    Jak chcecie porównać geometrycznie a nie piksel w piksel to tak w tym teście po wciśnięciu "comp":

    link

    -----------------------------------------------------------------------------------------------------

    nawet nie trzeba zagladac do jakiegokolwiek linka - nie ma takiej potrzeby.

    mechanizm takiego obnizenia poziomu szumu kosztem rozdzielczosci jest lat wy do wyjasnienia , wystarczy znac tylko klasyczna definicje szumu / ziarna na obrazie.

    Jest to fluktuacja gestosci optycznej ( czyli na obrazie cyfrowym latwa do pomierzenia fluktuacja luminancji )

    tak wiec na jednolitej plaszczyznie wystarczy pomierzyc te fluktuacje ( np jako odchylenie standardowe ) i odniesc do sredniej wartosci w tym obszarze.
    otrzymamy miare poziomu szumu .

    prosty przyklad :
    mamy liczby 1,2.....64,65,66

    odch std =18,90
    srednia arytm =33,5
    odchstd/sred arytm=0,564 - Taki jest poziom szumu , przy rozdzielczosci 1.

    a teraz zastepujemy dwie kolejny liczby ich srednia artymetyczna , mamy:
    1.5 , 3.5 , 5.5 .....63.5, 65.5

    odchylenie std=18,76
    srednia artym=33,5 ( taka sama )
    odch std(sred. arytm =0, 560 ( jest mniejsze)

    a wiec uzyskalismy mniejsza fluktuacje gestosci optycznej kosztem rozdzielczosci , ktora teraz po usrednieniu wynosi 2 .

    Tak to dziala na obrazie , jesli zrobimy redukcje jego wielkosci.

    Rozdzielczosc i poziom szumu sa ze soba powiazane .
    Im wieksza rozdzielczosc , tym wiekszy szum .

    wracajac do 645z i 810

    mamy powierzchnie przapadajaca na jeden px : 24*36/36 mpx = 24 mikro2
    oraz dla 645z 44*33/51=28,5 mikro2

    roznica nie jest duza , w skali 100 % widzialnosc szumu powinna byc porownywalna ze wskazaniem jednak na nieco mniejsze dla 645z. Za to 645z ma o 41% wieksza rozdzielczosc - to jest ten potencjal tkwiacy w wiekszej matrycy. Redukujac wielkosc obrazu do 36 mpx widzialnosc szumu spadnie , rozdzielczosc sie wyrowna.

  68. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 1 listopada 2016, 14:41

    ups...

    zauwazylem pomylke w liczbach. w swietzo nie powinno sie wykonywac tak odpowiedzialnmej pracy jak liczenie. sens jest prawidlowy , liczby sie nie zgadzaja , cos tam opusiclem.

    wiec koryguje.
    szum ma Charakter przypadkowy , wiec wartosci liczbowe w przykladzie nie moga byc rosnace , ale przypadkowe.

    wybralem losowe 66 liczb w zakresie od 1 do 7

    i per analogia jak wyzej wyszly odpowiednio wartosci szumu 0,41 dla wszystkih liczb
    i 0,31 po zastapieniu sasiednich liczb ich srednia.

    wyrazny spadek szumu

    wstyd mi za te pomylke liczbowa , ale sens jest prawidlowy .

  69. mate
    mate 1 listopada 2016, 14:54

    @mgkiler
    "Canon nie może zrobić bezlustra z bagnetem EF, bo ktoś wpadnie na pomysł by zrobić obiektyw z taką tylną soczewką do bezlustra:"

    Nie, nie wpadnie. Specyfikacja bagnetu zakłada również, jak głęboko obiektyw może wejść w bagnet. Myślisz, że po co Canon wydzielił EF-S, mimo że mechanicznie sam bagnet jest identyczny jak EF?

  70. PDamian
    PDamian 1 listopada 2016, 15:38

    @Pokoradlasztuki

    Ze tak zapytam, ty masz coś ze wzrokiem?
    Niedowidzisz?

    Napisałeś:
    31 października 2016, 17:04
    "matryca MF ma 2 razy wieksza powierzchnie od matrycy FF , oznacza to, ze przejmuje 2 razy wieksza Energie wraz z padajacym swiatlem ( przy tej samej jasnosci obiektywu) od tego samego motywu. Jesli obraz z MF sprowadzisz do tej samej rozdzielczosci ( liczby pixeli ) co z FF to na kazdym pixelku poziom sygnalu winen byc teoretycznie 2 razy wiekszy niz na pixelach FF. Oznacza to mniejsza widzialnosc szumu na obrazie z matrycy MF o co najmniej 1 EV.W rzeczywistosci jest nieco wiecej , gdyz odszumianie nie dziala w ten sam sposob liniowo. TZn przez przejscie na MF zyskujemy na poziomie szumow co najmniej 1 ev ( w praktyce bedzie to 1,5 do ok 2 ev) , a tracisz przez przymkniecie jak piszesz 2/3 EV , co kompensujesz wzrostem czulosci o 2/3. "
    -no i jak ta twoja teoria przedstawia się tutaj link ?
    KTÓRY APARAT BARDZIEJ SZUMI?
    Jak tam nie widzisz to może w tym miejscu link

    "...W rzeczywistosci jest nieco wiecej , gdyz odszumianie nie dziala w ten sam sposob liniowo. TZn przez przejscie na MF zyskujemy na poziomie szumow co najmniej 1 ev ( w praktyce bedzie to 1,5 do ok 2 ev)"
    -No dobra, to masz różnicę 2EV link
    Te kolorowe ciapki to szum -jakbyś nie wiedział.
    Jakoś średnioformatowy Pentax bardziej szumi, a nie tak samo.

    link -oba 50mpix, Canon mniejsze piksele, 100%
    przy 2 EV różnicy Pentax 645Z szumi bardziej.

  71. Grzenio
    Grzenio 1 listopada 2016, 21:23

    Tak gwoli ścisłości to uśrednianie dwóch próbek metodą średniej arytmetycznej poprawia stosunek sygnał/szum o 3dB. Tutaj można znaleźć dokładniejsze wzory jak zmienia się S/N, DR i inne parametry przy przeskalowywaniu rozdzielczości obrazu: link

    Co do wpływu rozmiaru matrycy na szumy, DR i itp. to proponuje poczytać tutaj: link

    Porównując matrycę MF (44mm x 33mm) do FF (36mm x 24mm) trzeba pamiętać, że są to matryce o różnych proporcjach boków (4:3 vs. 3:2) więc ciężko porównywać pola powierzchni tych matryc. Należałoby raczej porównać kwadratowe kadry z obu matryc czyli 33mm x 33mm vs. 24mm x 24mm a wtedy pole powierzchni matrycy MF będzie 1,89 raza większe niż FF. Różnica poziomu sygnału wyrażona w skali EV będzie zatem wynosiła LOG2(1,89)=0,92EV.

  72. baron13
    baron13 1 listopada 2016, 22:55

    Z szumami sprawa jest w miarę prosta, jeśli porównuje się szumy "teoretyczne", czy "idealne" nieskorelowane, o znanym widmie, najlepiej takim samym. Powinno być tak, że jeśli rozmiar piksela rośnie 2 razy to stosunek S/N poprawia się o pierwiastek z 2 . Rzecz w tym że dotyczy to jedynie losowego szumu termicznego na samej matrycy. Problem w tym jak wygląda wpływ elektroniki. Jeden z najgorszych rodzajów zakłóceń obrazu, druty, albo banding, to wada elektroniki. Tu może być tak, że S/N rośnie wprost do powierzchni sensela bo wprost rośnie sygnał i przy stałej wartości szumów elektroniki tak musi być. Rzecz w tym , że aby porównywać wpływ wielkości matrycy na szumy trzeba by mieć identyczne pod względem własności szumowych układy obsługi matrycy. Mi się zdaje, że w MF nie tyle się żyłuje wysoki użyteczne iso, co np dynamikę na niższych iso, a być może jakąś plastykę, jakieś niezbyt uchwytne parametry pożądane przy pracy artysty w studio. Niewątpliwie z większej matrycy można wydusić więcej. Ale to zupełnie inne sprawa, co producenci robią i czego chce klient.

  73. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 2 listopada 2016, 03:47

    @Pdamian


    zeby nie tracic z oczu mysli przewodniej tej dyskusji.
    Jaka ona jest ?

    ustosunkowuje sie do Twojego postu cytuje:

    "PDamian
    31 października 2016, 11:02 

    Szumy.
    link -widać zysk ze średniego formatu?
    Full link "

    Tak widac i to dosyc wyraznie,
    Przy tej samej nastawionej czulosci widzialnosc szumu jest porownywalna , jesli nie nieco mniejsza , natomiast wyzsza jest rozdzielczosc.

    Gdzies tam napisales , ze dla "MF przy okazji dostaje sie wieksza rozdzielczosc".

    Nie przy okazji a jest to wynikime swiadomego dzialania , prosta zaleznosc fizykalna .
    Jak to dziala? - bez przytaczania liczb , warto zdac sobie z tego sprawe.

    Mamy dwie matryce A i B wykonane na porownywalnym stopniu zaawansowania technologicznego , powiedzmy w tym samym czasie.
    Matryca B jest 2 razy powierzchniowo wieksza od matrycy A . Zeby uniknac formalizmow , powiedzmy ze sa kwadratowe , w pelni wypelniaja klatke.

    Chcemy wykonac zdjecie tego samego motywu , obiektywem o tej samej jasnosci.
    Dla matrycy B potrzebujemy obiektyw o dluzszej ogniskowej aby zapewnic ten sam kadr . Jest on tej samej jasnosci a wiec o wiekszej srednicy soczewki ( otworu przyslony ) .
    przez soczewke o wiekszej srednicy padnie na powierzchnie matrycy B wiecej energii swietlnej niz na powierzchnie matrycy A - dokladnie 2 razy. (Tak jak przez wieksza dziure w dachu padnie proporcjonalnie do powierzchni wiecej kropli deszczu).

    Ta wieksza ilosc energii ( fotonow) rozlozy sie na wieksza powierzchnie . Jasnosc obrazu na powierzchni matrycy B (wiekszej) bedzie dokladnie taka sama jak jasnosc na matrycy A (mniejszej).

    Rozpatrzmy dwa skrajne przypadki.

    1. Ta sama wielkosc pixeli na obu matrycach.

    W tym przypadku mamy te same fotodiody , przed ktorymi znajduja sie te same mikrosoczewki. Szum bezwzgledny ( nie zalezy od wielkosci Pixel) bedzie Taki sam dla A i B oraz sygnal padajacy na fotodiode bedzie Taki sam.
    Odstep sygnal / szum bedzie w obu przypadkach ten sam. Otrzymamy dokladnie te sama widzialnosc szumu , ale obraz B bedzie sie skladal z 2 razy wiekszej liczby pixeli , bedzie wiec 2 razy bardziej rozdzielczy - bedzie on przy tej samej widzialnosci szumu w tej samej skali wiekszy .
    Uzysk - wzrost rozdzielczosci

    2. Ta sama liczba pixeli na obu matrycach.
    W tym przypadku przed fotodiodami matrycy B umieszczone sa wieksze mikrosoczewki. Zbieraja one swiatlo z 2 razy wiekszej powierzchni , na fotodiode pada wiec jasniejszy obraz. Poziom bezwzgledny szumu jest Taki sam , a wiec odstep sygnal /szum jest wiekszy - tym samym mniejsza widzialnosc szumu.
    Uzysk - spadek widzialnosci szumu.

    To jest wplyw wielkosci matrycy na jakosc obrazu. Oczywiscie gdyby porownywac matryce wykonane np przed 10-ciu laty w aparacie hasselblad ze wspolczesnymi FF , to nalezaloby uwzglednic wplyw innych czynnikow. Co do zasady nic sie nie zmienia. Wiecej swiatla konieczne do zbudowania obrazu na wiekszej matrycy , czyli wiecej fotonow przeklada sie na wzrost rozdzielczosci lub spadek widzialnosci szumu.

    Jesli zredukujemy rozdzielczosc obrazu z przykladu 1 Matrycy B do wielkosci A , to gdyby to zrobic bezstratnie , wowoczas teoretycznie winen szum spasc do takiego samego poziomu jak dla matrycy B w przykladzie 2

    To widac w praktyce - wieksze matryce daja jednak obraz subiektywnie postrzegalny jako technicznie lepszy.

  74. Zorr
    Zorr 2 listopada 2016, 08:56

    @Pokoradlasztuki

    2b) W zasadzie nawet przy tej samej wielkości matryc, matryca o większej ilości MPix po redukcji rozdzielczości da subiektywnie lepszy obraz (patrz np.: A7RII vs A7SII)

    brakuje jeszcze jednego punktu
    3: A co jak matryca B pracuje z obiektywem f/4 a matryca A z obiektywem f/2, tak aby ilość światła padającego na matrycę była taka sama?
    czy to, aby nie jest ten ekwiwalent?

  75. baron13
    baron13 2 listopada 2016, 09:21

    @Zorr: Jeśli ilość światła jest taka sama, to wielkość szumów wynikających z fluktuacji ilości fotonów, popularnie "szum kwantowy" będzie taka sama. Ale są szumy termiczne i te się na matrycy uśrednią. Sprawa kolejna, obiektyw f/4 prawie na pewno będzie lepszy od f/2.0 Sama fizyka powoduje, że rozmiar w fotografii daje fory. Trzeba jednak wziąć pod uwagę jeszcze to, jaka jest faktycznie jakość produkcji. I tu, moim zdaniem wyłazi, to, że dla MF cyfrowego wchodzi składowa rzemieślnicza. Ręczna produkcja, wynik po prostu niewielkiej ilości produkowanych aparatów, więc brak automatyzacji brak urządzeń kontrolnych, które zaczynają się opłacać dopiero przy wielkich seriach. I to, moim zdaniem powoduje, że faktyczne optimum jakości może być gdzieś w okolicy fufu.

  76. Bahrd
    Bahrd 2 listopada 2016, 09:51

    baron,
    "I to, moim zdaniem powoduje, że faktyczne optimum jakości może być gdzieś w okolicy fufu."


    Myślę sobie, że to, że mamy matryce FF względnie tanie, to zasługa Nokii. Gdyby bowiem - jak głosi wieść gminna - ich zarząd zgodził się na owe $3 ekstra w BOM-ie za dotykowy ekran, to rewolucja smartfonowa wybuchła by wcześniej i wcześniej wywołała obecny "niż fotograficzny".

    W związku z tym, to pewnie APS-C zostało by się owym optimum w ILC, bo przy takich obrotach jak obecnie, to nawet Canonowi i Sony nie opłacałoby się ładować w R&D dużych matryc.

  77. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 2 listopada 2016, 10:06

    Zorr
    2 listopada 2016, 08:56 

    @Pokoradlasztuki

    2b) W zasadzie nawet przy tej samej wielkości matryc, matryca o większej ilości MPix po redukcji rozdzielczości da subiektywnie lepszy obraz (patrz np.: A7RII vs A7SII)

    brakuje jeszcze jednego punktu
    3: A co jak matryca B pracuje z obiektywem f/4 a matryca A z obiektywem f/2, tak aby ilość światła padającego na matrycę była taka sama?
    czy to, aby nie jest ten ekwiwalent?
    ------------------------------------------------------------------------------------------------------

    ad 2 b.
    tak masz racje - to juz jest niuans , ale w praktyce tak jest , dlatego ze odszumianie da sie bardziej skutecznie przeprowadzic. Po raz pierwszy o takiej samej skutecznosci dla obu matryc , po raz drugi nastapi przez usrednienie szumu. Tak ma dzialac tez odszumianie u canona na matrycach DP - winno byc skuteczniejsze.


    ad3. Teoretycznie tak - pisalem o tym na samym poczatku.
    na 2 razy wieksza matryce padnie ta sam ilosc swiatla z obiektywu 4,0 co na mniejsza przez obiektyw 2,8 , ale ta sama ilosc swiatla rozlozy sie wiekszej powierzchni , czyli obraz na powierzchni matrycy duzej musi byc ciemniejszy. Ale przez wieksze mikrosoczewki na matrycy wiekszej uda sie zebrac to swiatlo z wiekszej powierzchni , fotodiody dostana dla obu matryc tyle samo swiatla.
    Teoretycznie jest to uzysk o 1 EV - tyle razy ile razy jest wieksza matryca . W praktyce obserwuje , ze ten uzysk w widzialnosci szumow miedzy matrycami aps-c i FF wynosi tak ok 1,5 do 2 ev - ale to zasluga obliczen obrazu. Dla wiekszych matryc jest tez troche lepsza wydajnosc kwantowa , straty na granicach mikrosoczewek beda nieco mniejsze . Dla wiekszych powierzchni udzial obwodu na granicy soczewek jest mniejszy - to sprzyja wydajnosci kwantowej. Oczywiscie to wszystko przy zalozeniu bezstratnosci . w praktyce to nie przebiega to wszystko tak wprost prostoliniowo , jakies straty zawsze sa ( jasnosc mikrosoczewek)

  78. mgkiler
    mgkiler 2 listopada 2016, 11:21


    Ja podobnie się zastanawiam w FF vs APS-C.

    W przyybliżeniu FF ma 2x większe pole od APS-C.

    Szumy w takim razie o pierwsiastek z 2 razy mniejsze na FF. Czyli jakieś 0.4EV.
    Głębia ostrości o 1EV zysk (przy tym samym świetle i obiektywie).

    A cena... z 4x większa niż APS-C
    :)

    Coś jeszcze zyskujemy po za szumami mniejszymi o 0.4EV a głębią ostrości 1EV?
    Nie twierdze, że to mało, ale jest to nie współmierne do ceny.

    Należy też pamiętać o cenie obiektywów, które pod FF też są sporo droższe i uważam, że mija się trochę z celem używanie np FF z obiektywem f:4, który daje taką samą w przybliżeniu GO jak f:2.8 na APS-C.

    Dla zaawansowanego amatora, który patrzy na cenę, a nie zarabia na fotografii to dalej APS-C jest optimum.



  79. PDamian
    PDamian 2 listopada 2016, 11:36

    mgkiler
    LOG2(2.35)=1,23EV,
    LOG2(2.60)=1,38EV (Canon aps-c)

  80. Zorr
    Zorr 2 listopada 2016, 12:11

    @mgkiler
    "Należy też pamiętać o cenie obiektywów, które pod FF też są sporo droższe i uważam, że mija się trochę z celem używanie np FF z obiektywem f:4, który daje taką samą w przybliżeniu GO jak f:2.8 na APS-C"
    Wcale nie są dużo droższe a jak się dokładnie przyjrzysz to wręcz przeciwnie: są tańsze. W większości przypadków dla APS-C i 4/3 nie ma odpowiedników obiektywów FF.

    Przykład 1:
    FF --> 24-120/F4 (istnieje)
    APS-C --> 16-80/F2.8 (brak)
    4/3 --> 12-60/F2.0 (brak)

    Przykład 2:
    FF --> 24-70/F2.8 (istnieje)
    APS-C --> 16-50/F2.0 (brak)
    4/3 --> 12-35/F1.4 (brak)

    Producenci wciskają albo ciemnice jak
    --> Panasonic Lumix G Vario 12-60mm f/3.5-5.6 ASPH - 500$
    albo coś pomiędzy jak
    --> Olympus 12-60mm f/2.8-4 ED SWD - 1000$
    kiedy FF kosztuje
    --> Nikon AF-S NIKKOR 24-120mm f/4G ED VR Lens - 1100$

    Cena teoretycznego "Olympus 12-60/F2.0" powinna się równać "NIKKOR 24-120mm f/4".

  81. PiotrKrochmal
    PiotrKrochmal 2 listopada 2016, 12:57

    Ponieważ widzę tu dużo dyskusji o wyższości jednego formatu matrycy nad drugim, polecam bardzo ciekawy w moim odczuciu artykuł:
    link

  82. mgkiler
    mgkiler 2 listopada 2016, 13:13

    @Zorr:

    Ale dla mnie obiektyw f:4 pod FF a f:2.8 pod APS-C to wlasnie jest bezsens kupować, bo nic nie zyskujemy mając f:4 na FF - bo to tak jakbyśmy mieli f:2.8 w APS-C.
    jak ktoś ulepsza sprzęt z APS-C na FF to nie po to, by obiektywy z f:2.8 zamienić na f:4 tylko przynajmniej na f:2.8.
    A obiektywy ze światłem f:2.8 pod FF są dużo droższe od obiektywów ze światłem f:2.8 dla aps-c.
    te ze światłem f:4 mnie nie interesują bo to samo mam na APS-C przy f:2.8.



  83. mgkiler
    mgkiler 2 listopada 2016, 13:48

    @Baron:

    Myśle nad tym pierwiastkiem z 2 Barona i...

    Nie do końca jestem przekonany, że jak mamy 2 razy większa powierzchnie sensora to ile razy mniejsze szumy będą.

    Bo mnie się wydaje, że 2 razy większa powierzchnia to nie pierwiastek z 2 mniejsze szumy, a dokładnie 2 (czyli 1EV).

    Kurcze. Nie rozumiem skąd ten pierwiastek.

  84. PiotrKrochmal
    PiotrKrochmal 2 listopada 2016, 13:52

    mgkiller. FF daje bardzo dużą elastyczność właśnie.
    Albo masz małe zoomy i stałki o relatywnie ciemnym świetle.
    Albo duże ale za to bardzo jasne stałki.
    Takim przykładem jest Fish Zoom pentaxa F17-28 3.5-4.5 wielkości starej 50 1.4. Nie ma takiego obiektywu ani pod APSC ani pod m4/3.
    Wielkość

  85. mgkiler
    mgkiler 2 listopada 2016, 13:55

    @Baron

    Dobra. Błąd chyba Baron masz

    z wikipedi:
    szum jest "Proportional to square of crop factor" - czyli do potęgi crop
    link

    I teraz to logiczne i ma sens.

    Dla np Cropa 1.41 mamy 2 razy większe pole.
    Szumy są większe jak "potęga z cropa" lub po prostu tyle razy ile razy pole.
    Czyli w obu przypadkach 2x (1.41^2 = 2).

    No. Czyli tak jak kiedyś myślałem, że 2razy większe pole to 1EV mniejsze szumy.
    Ale ten pierwiastek mnie zmylił i wybił.


  86. PiotrKrochmal
    PiotrKrochmal 2 listopada 2016, 13:55

    I jeszcze dodam że dla mnie rewolucją była by matryca kwadratowa 36x36mm tak żeby maksymalnie wykorzystać pole obrazowania obiektywów

  87. mgkiler
    mgkiler 2 listopada 2016, 14:08

    @Zorr
    @PiotrKrochmal

    Ja nie chce fish-eye

    Ja obecnie posiadam:
    Canon 10-22 f:3.5-4.5
    Tamron 17-50 f:2.8
    Canon 28-135 f:3.5-5.6(FF) - rzadko użym go
    Canon 50 f:1.4 (FF)
    Canon 100mm macro f:2.8(FF)
    Canon 55-250 f:4.5-5.6

    Czego mi brakuje w tych obiektywach?
    No może lepszy tele by się przydał, ale rzadko robię tele i ciągle nie wiem czy kupić lepszy czy nie.
    Aktualnie nic nie potrzebuje więcej.

    Co bym zyskał kupując FF (oprócz mniejszych szumów i GO o te 1.33EV)?
    Musiałbym kupić jakiś UWA i uniwersal pod FF, który ma przynajmniej f:2.8 - odpowiednik 17-50 i 10-22 pod APS-C.

    Patrzycie z punktu widzenia "nie ma takiego obiektywu pod APS-C"
    A spójrzcie z punktu widzenia kogos kto MA APS-C i ma wszystkie obiektywy jakie mu potrzeba.
    Weź pod uwagę, że obiekty z FF pasują też do APS-C. Co najwyżej po przeliczeniu ogniskowej może czegoś nie być.
    Ale co brakuje w ogniskowych i ogólnie obiektywach, które mam?
    Zakres ogniskowych mam pokryty od 10 do 250mm (ekwiwalent 400mm na FF).
    Jasny uniwersal mam.
    Jasna stałke mam

    Co tu brakuje? :)



  88. mgkiler
    mgkiler 2 listopada 2016, 14:09

    @PiotrKrochmal

    "I jeszcze dodam że dla mnie rewolucją była by matryca kwadratowa 36x36mm tak żeby maksymalnie wykorzystać pole obrazowania obiektywów "

    To musiało by to być coś około 30x30mm, bo 36x36 to by wyszło po za koło obrazowania.
    To musi być kwadrat wpisany w koło. A skoro już prostokąt 36x24mm jest już wpisany to jakie kolwiek jego zwiekszenie wychodzi po za promień.

    Przekątne muszą być takie same tego kwadratu jak prostokąta, czyli pewnie coś koło 30x30mm powinno być.

  89. baron13
    baron13 2 listopada 2016, 14:35

    @mgkiler: Powinienem napisać "powierzchnia" a nie rozmiar. Teoria jest elementarna , średnia fluktuacja jest proporcjonalna do pierwiastka z liczby pomiarów. Liczba zarejestrowanych fotonów jest proporcjonalna do powierzchni.

  90. mate
    mate 2 listopada 2016, 14:36

    @PiotrKrochmal
    "I jeszcze dodam że dla mnie rewolucją była by matryca kwadratowa 36x36mm tak żeby maksymalnie wykorzystać pole obrazowania obiektywów"

    Proponuję wziąć kartkę i ołówek, rozrysować to i policzyć jeszcze raz.
    Tak jak napisał mgkiler, aby maksymalnie powierzchniowo wykorzystać koło obrazowe obiektywu ff, to potrzebujesz matrycy 30,4x30,4 mm, jeżeli natomiast chcieć płynnie przechodzić od proporcji 1:1 do 16:9 bez utraty kątów widzenia po przekątnej, to potrzebujemy matrycy o wymiarach 37,8x30,4 mm.

  91. druid
    druid 2 listopada 2016, 17:30

    Stosunek boków 2:3 to idealna harmoniczna proporcja. Zdjęcia o takim stosunku długości boków ogląda się najprzyjemniej. Jeśli ktoś nie wie o co chodzi to niech poczyta o złotej proporcji i ciągu Fibonacciego. Nie widzę, żadnego sensu matrycy kwadratowej.

  92. ikit
    ikit 2 listopada 2016, 22:43

    Nie 2:3 tylko bliżej 1:1.4 jak choćby kartki A4...

  93. baron13
    baron13 3 listopada 2016, 07:33

    Złoty podział (a+b)/a=a/b=1,6180339... liczba niewymierna. Psiakrew.
    link

  94. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 3 listopada 2016, 08:10

    chyba nie wierzycie w takie baleczki , ze jedna liczba jest ladniejsza od drugiej.

    tak kiedys uznawano - nazywano Zloty podzial " podzialem boskim", jako , ze w naturze te proporcje wystepuja dosyc czesto ( a wiec pochodza od Boga - jak uznawano) , ale to dawno temu . To byl Taki dogmat

  95. Zorr
    Zorr 3 listopada 2016, 08:23

    @mgkiler
    Ale dla mnie obiektyw f:4 pod FF a f:2.8 pod APS-C to wlasnie jest bezsens kupować, bo nic nie zyskujemy mając f:4 na FF - bo to tak jakbyśmy mieli f:2.8 w APS-C.
    ... sęk w tym iż nie możesz kupić pod aps-c odpowiednika. W tym przypadku zyskuję większy zakres bo 24-105/F4 ma większy zakres niż 17-50/F2.8

    Wiesz, ja też mam APS-C i po prostu zastanawiam się, czy nie zmienić mojej pseudo jasnej szklarni APS-C, na FF ze spacerówką typu 24-120 albo 28-135. Taki Canon 28-300mm f/3.5-5.6L IS USM pokrywa 3 Twoje obiektywy, patrząc na ekwiwalent to będzie "jaśniejszy" niż Twoje obecne, gdyby tylko nie był taki ciężki.

  96. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 3 listopada 2016, 09:08




    Zorr
    3 listopada 2016, 08:23 

    @mgkiler
    Ale dla mnie obiektyw f:4 pod FF a f:2.8 pod APS-C to wlasnie jest bezsens kupować, bo nic nie zyskujemy mając f:4 na FF - bo to tak jakbyśmy mieli f:2.8 w APS-C.
    -----------------------------------------------------------------------------------------------------------

    to wszystko to jest takie sobie fantazjowanie.

    kup pod FF obiektyw 4 i kup pod aps 2,8 , porownaj wynik , a zobaczysz jaka jest roznica. Udzial obiektywu w ostatecznym wyniku to tak wedlug mojego doswiadczenia , na wyczucie ( gdyz wyliczyc sie tego nie doia ) to jakies max 20% , matryca - 40% max - reszta to wyliczenia czyli obrobka.

  97. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 3 listopada 2016, 09:13

    baron13
    3 listopada 2016, 07:33 

    Złoty podział (a+b)/a=a/b=
    ---------------------------------------------------------------------------------------------------

    (a+b)/a nigdy nie jest rowne a/b

    (a+b)/a = a/a+b/a =1+b/a

    lepiej niech juz bie wyjasniaja , gdyz pisza glupoty.

  98. baron13
    baron13 3 listopada 2016, 09:47

    Pokoradlasztuki: We wsi Przedborowa zakończyłbyś edukację gdzieś w okolicy klasy szóstej :-)

  99. Bahrd
    Bahrd 3 listopada 2016, 10:46

    Pokora,
    posypać głowę popiołem
    przyszła pora...

    PS
    A φ jest piękna - chcesz, czy nie - na wiele sposobów: link

  100. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 3 listopada 2016, 11:20

    panowie :

    (a+b)/a=a/b

    jesli a=b to mamy 2=1
    jesli a=0 lub b=0 wyraznie nie jest okreslone , jedna lub dwie strony rownania sa nieokreslone jako ze mianownik =0

    jesli b>a to prawa strona rownania < lewej strony
    jesli b lewej strony

    podajcie takie a i b , aby rownanie bylo prawdziwe.

  101. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 3 listopada 2016, 11:41

    jesli b mniejsze od a to prawa strona rownania wieksza od lewej strony

    ( wycielo caly pasus po znaku wiekszosci i )

  102. Bahrd
    Bahrd 3 listopada 2016, 13:21

    Upartyś Waść!

    A nasz casus pascudeus, czyli "złoty podział" (złota proporcja) tyczy się - bo jakżeby inaczej, skoro nazwa wskazuje - stosunku dwóch liczb, czyli tutaj a/b.
    Innymi słowy - nie masz znaleźć a albo b, tylko takie a i b, żeby a/b było równe (a+b)/a.

  103. 3 listopada 2016, 15:30

    Haha, faktycznie ktoś tu nie umie rozwiązać równania kwadratowego. Z tą szóstą klasą bym nie przesadzał, mnie tego uczyli dopiero w liceum ;)

    @Pokoradlasztuki, rozwiąż sobie sam (naucz się), w każdym razie Twoja teza jest błędna: weź a=1,5 i b=1, masz b

  104. 3 listopada 2016, 15:31

    ucięło, ale to co ważne zostało

  105. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 3 listopada 2016, 15:32




    Bahrd
    3 listopada 2016, 13:21 
    - nie masz znaleźć a albo b, tylko takie a i b, żeby a/b było równe (a+b)/a.
    ----------------------------------------------------------------------------------------------------

    zgoda .
    mozna dla dowolnie wybranego a ( z pewnego zakresu liczb ) znalezc takie b , ze warunek ten bedzie spelniony. Mam na mysli to , ze nie jest to dowolne a i dowolne niezalezne b , ktore mozna wstawic do wzoru.

  106. baron13
    baron13 3 listopada 2016, 16:31

    Problem nie w tym, że ktoś nie rozumie jakiegoś matematycznego zagadnienia. Problem w rozumieniu pisanego. Jeśli mówi się o problemie znanym i rozwiązywanym od jakiś 2 tysiącleci, to trzeba się puknąć we własną główkę. Nawet jeśli coś mi tu nie pasuje to... Nie był potrzebny gugiel. Był link, pod linkiem strona z Wiki, gdzie wszystko jest wyłożone. Nie, nawet nie trzeba zrozumieć, wystarczy się skapnąć, że się nie rozumie :-) Dyskusja na temat podstawowych i prostych zależności matematycznych, to jest jakaś masakra.

  107. mgkiler
    mgkiler 3 listopada 2016, 17:01

    @Pokoradlasztuki

    "kup pod FF obiektyw 4 i kup pod aps 2,8 , porownaj wynik , a zobaczysz jaka jest roznica. Udzial obiektywu w ostatecznym wyniku to tak wedlug mojego doswiadczenia , na wyczucie ( gdyz wyliczyc sie tego nie doia )"

    No ja się nie umie przekształcić wzoru na poziomie pierwszej klasy liceum to nie dziwota, że się "wyliczyc sie tego nie doia"

    Wzory masz choćby tu:
    link

    A tu masz gotowy symulator głębi ostrości. Możesz przetestować np obiektyw pod APS-C dla 50mm f:2.8 i FF 75mm f:4. I sam zobaczysz wynik.
    Rezultat jest dokładnie identyczny. Minimalnie inny jest dla Canona bo tam jest crop 1.6 - ale to daj FF 80mm i rezultat dokładnie identyczny.

  108. mgkiler
    mgkiler 3 listopada 2016, 17:02

    jak*, nie ja

    A tu link do symulatora, którego zabrakło:
    link

  109. 3 listopada 2016, 22:10

    @baron13: ,,Problem nie w tym, że ktoś nie rozumie jakiegoś matematycznego zagadnienia.''

    A jednak właśnie problem, bo to są podstawy. Zdałem maturę ~20 lat temu, ale z tego co obserwuję okazuje się, że rozwiązanie równania kwadratowego, rozróżnienie DNA od RNA, podanie przyczyn rozbiorów Polski - to co przerabiałem na wylot w ogólniaku - to jest jakaś wielka niewiadoma...

  110. baron13
    baron13 3 listopada 2016, 23:00

    @TS: Można się spierać co jest większym problemem. Kłopoty z matematyką z pewnością wycinają ludziom możliwość zrozumienia wielu zagadnień. Tu nie mam najmniejszych wątpliwości. Nie lubię PiS, ale muszę przyznać rację, że reformy szkolnictwa doprowadziły do faktycznego zidiocenia społeczeństwa. Tyle mają racji. Ale niestety teraz chcą zastąpić jedno nieszczęście kolejnym. Jest brak wiedzy rzeczowej, jest tragiczny brak umiejętności rozwiązywania problemów. Osobiście zdążyłem się już uzależnić od gugla i netu w ogóle, ale wiem o jakie rzeczy sieci nie ma sensu pytać i wiem jak pytać. Czasami uczę się czegoś od młodszych od siebie, ale to jest bardzo rzadkie. A to dlatego, że aby podeprzeć się choćby guglem trzeba mieć jakieś zaplecze, które da przynajmniej jedno słowo na początek, albo zdolność do czytania z jakimś zrozumieniem. Degeneratywna koncepcja dziejów w XXI wieku to coś raczej zupełnie idiotycznego, ale niestety, czasami mam wrażenie, że wszystko idzie w kierunku kompletnego zidiocenia. Równanie kwadratowe, to dziś już niemal synonim tajemniczej "matematyki wyższej". Użycie liczb zespolonych, które za czasów mojej edukacji ćwiczono w każdym technikum, ba był w użyciu rachunek operatorowy, obecnie wprowadza nastrój magii. Ale niestety, jest też zazwyczaj z góry skazane na klęskę, nikt nie jest w stanie rozwiązać najprostszego zadania. A instrukcje są publikowane na YouTube w postaci filmików, bo przecież pisanego ludzie są w stanie zrozumieć w rozmiarze sms-a, nie więcej.

  111. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 4 listopada 2016, 08:04

    Panowie

    jesli ktos wierzy w to , ze cos takiego jak Zloty podzial rezeczywiscie jest bardziej estetyczny , lepszy niz podzial o onnych proporcjach to siedzi pojeciowo w glebokim sredniowieczu ,- nawet wczesniej - w czasach persji i krola Druzjusza.


    na poczekaniu mozna wyprowadzic podzial " platynowy" , bedzi jesxzcze piekniejszy od zlotego

    . Ciag fibonaccieg to ciag lkolekjnych liczb naturalnych Taki , ze kazda liczba jest suma dwoch poprzednich. Nastepnie utorzmy ciag ilorazu dwoch kolejnych liczb dzielac nastepna liczbe przez poprzednia.
    granica tego ciagu jest liczba 1,61.... to co odpowiada proporcji jaka pozno bo cvhyba dopiero w 18 / 19 wieku nazwano "zlotym podzialem"

    utworzmy inny ciag Taki ze kazdy waraz tego ciagu jest suma trzech poprzednich liczb . Utworzmy ciag ilorazow jak wyzej.
    Granica tego ciagu jest liczba 1,8392.......

    utworzmy dalszy cuiga ze kazdy wyraz jest suma 10 liczb poprzedzajacych
    utworzmy ciag ilorazow
    Granica tego ciagu jest liczba:1,999...

    i dalej utowrzmy dalczy siag , ze kazdy wyraz jest suma 20 liczb poprzedzajacych . Utworzmy ciag ilorazow
    Granica tego ciagu jest liczba 1,99999999...

    itd

    a teraz uturzmy ciag skladajacy si z granic ciagow ilorazow zbudowanych jak wyzej.

    Granica tego super ciagu wynosi 2.0 !!!!!

    to jest dopiero liczba - PLATYNOWA !! nie jakas tam zlota.

    Ten supoer Ciag propnuje nazwac ciagiem Pokorydlasztuki.
    Panowie , jesli stosujecie podzial 1,6 jestescie w bledzie , lepsze zdjecia wyjda jesli bedziecie stosowac podzial 2,0

    PS

    oczywiscie dla kazdego z tych ciagow mozna sformulowac warunek:
    (a+b+c)/(a+b)=(a+b)/a=a/b = P - liczba Platynowa jak Pokoradlasztuki. itd

    ze tez chce sie wam wierzyc w takie dyrdymaly , ze podzial 1,6 jest lepszy niz inne .

  112. Zorr
    Zorr 4 listopada 2016, 08:08

    @Pokoradlasztuki
    kup pod FF obiektyw 4 i kup pod aps 2,8 , porownaj wynik , a zobaczysz jaka jest roznica.
    ------------------------------------------------------------------------------------------------------
    o jakiej różnicy piszesz, bo naprawdę nie wiem...?

    @Pokoradlasztuki
    Udzial obiektywu w ostatecznym wyniku to tak wedlug mojego doswiadczenia , na wyczucie ( gdyz wyliczyc sie tego nie doia ) to jakies max 20% , matryca - 40% max - reszta to wyliczenia czyli obrobka.
    ------------------------------------------------------------------------------------------------------
    to chyba Twoje doświadczenia, IMHO proporcje to będą
    50% - obiektyw(y)
    25% - matryca
    20% - body w tym AF
    5% - końcowa obróbka

  113. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 4 listopada 2016, 08:10

    po korekcie literowek:


    Pokoradlasztuki
    4 listopada 2016, 08:04 ?

    Panowie

    jesli ktos wierzy w to , ze cos takiego jak Zloty podzial rzeczywiscie jest bardziej estetyczny , lepszy niz podzial o innych proporcjach, to siedzi pojeciowo w glebokim sredniowieczu - ba, nawet wczesniej - w czasach Persji i krola Druzjusza.


    na poczekaniu mozna wyprowadzic podzial " platynowy" , bedzie jeszcze piekniejszy od zlotego

    . Ciag fibonacciego to ciag kolejnych liczb naturalnych Taki , ze kazda liczba jest suma DWOCH poprzednich. Nastepnie utworzmy ciag ilorazu dwoch kolejnych liczb dzielac nastepna liczbe przez poprzednia.
    granica tego ciagu jest liczba 1,61.... to co odpowiada proporcji jaka pozno bo chyba dopiero w 18 / 19 wieku nazwano "zlotym podzialem"

    utworzmy inny ciag Taki, ze kazdy wyraz tego ciagu jest suma TRZECH poprzednich liczb . Utworzmy ciag ilorazow jak wyzej.
    Granica tego ciagu ilorazow jest liczba 1,8392.......

    utworzmy dalszy ciag, ze kazdy wyraz jest suma 10 liczb poprzedzajacych
    utworzmy ciag ilorazow
    Granica tego ciagu jest liczba:1,999...

    i dalej utworzmy dalszy ciag , ze kazdy wyraz jest suma 20 liczb poprzedzajacych . Utworzmy ciag ilorazow
    Granica tego ciagu jest liczba 1,99999999...

    itd

    a teraz utworzmy ciag skladajacy sie z granic ciagow ilorazow zbudowanych jak wyzej.

    Granica tego super ciagu wynosi 2.0 !!!!!

    to jest dopiero liczba - PLATYNOWA !! nie jakas tam zlota.

    Ten super Ciag propnuje nazwac ciagiem Pokorydlasztuki.
    Panowie , jesli stosujecie podzial 1,6 to jestescie w bledzie , lepsze zdjecia wyjda jesli bedziecie stosowac podzial 2,0

    PS

    oczywiscie dla kazdego z tych ciagow mozna sformulowac warunek:
    (a+b+c)/(a+b)=(a+b)/a=a/b = P - liczba Platynowa jak Pokoradlasztuki. itd

    ze tez chce sie wam wierzyc w takie dyrdymaly , ze podzial 1,6 jest lepszy niz inne .

  114. baron13
    baron13 4 listopada 2016, 08:39

    @Pokoradlasztuki: jak się chcesz czymś zajmować, to dobrze jest się najpierw zorientować czego się trzeba nauczyć. Na przykład dobrze jest żeby elektryk cos wiedział o pradzie. Trzeba mieć trochę zdolności w danej dziedzinie. Kiepsko wyjdzie gdy gość kompletnie pozbawiony słuchu, a tym bardziej głuchy weźmie się za przygrywanie do wesela. Nie za dobrze wyjdzie, gdy ktoś pozbawiony wrażliwości plastycznej bierze się za obstrykiwanie ślubów. Fatalnie wychodzi, gdy ktoś nie ma pojęcia o złotym podziale, a zabiera się do pisania o nim. Dostałeś link do Wiki, zerknij poczytaj przynajmniej zorientuj się czego nie rozumiesz. Przyda się :-)

  115. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 4 listopada 2016, 08:52

    Baron13

    jestes jednym czlowiekiem ktory ma "ogolna teorie wszystkiego".
    Podziwiam.

  116. mgkiler
    mgkiler 4 listopada 2016, 10:18

    @Pokoradlasztuki

    Jesteśmy na forum fotograficznym - wypadało by znać podstawowe pojecia z fotografii jak np właśnie złoty podział.

    Po za tym jeśli gadamy o przysłonach, świetle, ogniskowych FF, APS-C - to znać wzory na DoF, czy umieć chociaż skorzystać z symulatora DoF, który wysłałem Ci w linku.

    A z tego symulatora wyraźnie wynika jak ustawisz matryca APS-C Canon i ogniskową 50mm f:2.8, a potem matryce FF i dasz ogniskową 80mm f:4 - dostaniesz dokładnie TAKI SAM efekt symulacji.
    Także jeśli tego nie potrafisz wyliczyć (napisałeś nawet, że się NIE DA! (AAA!!!))
    to zobacz chociaż efekt symulacji w której nie dość, że ktoś wyliczył to jeszcze napisał program, który wylicza i symuluje.

  117. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 4 listopada 2016, 11:15

    mgkiler
    4 listopada 2016, 10:18 

    @Pokoradlasztuki

    Jesteśmy na forum fotograficznym - wypadało by znać podstawowe pojecia z fotografii jak np właśnie złoty podział.
    -----------------------------------------------------------------------------------------------

    " Zloty podzial" nie jest podstawowym pojeciem z fotografii.
    Kiedy mowiono o zlotych liczbach w czasach eukildesa , czy tez w 13 wieku swiety Augustyn zaczal filozoficznie kojarzyc liczby z estetyka , fotografia nikomu sie jeszcze nie snila.

    to jest od co najmniej paru setek lat rownie sluszny poglad jak przemiana olowiu w zloto. Tzn pojecie " Zloty podzial" istnieje ( zreszta wprowadzony dosyc pozno , wczesniej mowiono o zlotych liczbach), ale nie da sie udowodnic ze takie proporcje sa bardziej estetyczne od innych.
    to jest bajkopisarwo , w ktore wierza posiadacze cyfry , ktorym wydaje sie , ze jesli poczytaja o zlotym podziale to staja sie artystami. W naturze wystepuje rozne proporcje , m. inn i ta ok 1,6.

    Najprawdopodobniej najczesciej uzywana jest dziasiaj proporcjy 1,41 , czyli pierwisatek z dwoch . Jest to proporcja wynikajaca z boku kwadratu i przekatnej w tym kwadracie.

    Czy Format a4 - 210*297 mm jest mniej ladny od formatu 210 *338 mm , a ten jeszcze mniej ladny od 210*420mm?

    Nie da sie udowodnic, ze jedna proporcja jest bardziej estetyczna od innej , Poniewaz poczucie estetyki tkwi w nas , nie jest czyms transcendentnym.
    bez czlowieka nie ma pojecia piekna , brzydoty.

    MOzna wmawiac ludziom ze jakies proporcje jak np 1,61 sa bardztiej estetyczne od innych i znajdzie sie z pewnoscia cala masa mniej krytycznych , o wezszych horyzontach umyslowych , ktorzy w to uwierza. Zapewne do nich nalezysz.skoro tak w to wierzysz. To jest dogmat , sprzed wielu wiekow .


    prosze bardzo : proporcje taczki budowlanej 140/80 = 1,7 - bliskie idei zlotego podzialu

    link

    proprcje ferrari : 4500/1210 = 3,73 , musi byc 2 razy brzydszy od taczki



  118. mgkiler
    mgkiler 4 listopada 2016, 11:44

    @Pokoradlasztuki

    Akurat złoty podział jest w wielu programach graficznych.
    Często przy wyświetlaniu siatki podziału kadru mamy do wyboru przynajmniej 2 opcje:
    -3x3
    -złoty podział

    W fotografi się tego pojecia po prostu używa/używało przy komponowaniu kadru.

    Jest o tym w każdej książce o kompozycji.


    Natomiast prawdom jest, że ja np wole podział kompozycji 3x3 niż złoty.

    Oraz prawdą jest, że złoty podział w kompozycji nie definiuje proporcji kadru, a tylko linii dzielocych kompozycje w kadrze.

    Prawdą jest też, że poległeś na prostych wzorach i z tego ludzie się śmiali - nie wiem, może jakieś zaćmienie / nie wyspanie.

    Oraz prawdą jest, że FF 80mm f:4 da to samo co APS-C 50mm f:2.8 :)
    (no w Canonie może f:4.5, bo tam jest 1.3EV różnica a nie 1EV)

  119. mgkiler
    mgkiler 4 listopada 2016, 11:45

    3x3 czyli inaczej "trójpodział".
    Jest złoty podział i trójpodział - takie 2 najczęstsze podziały w kompozycji.

  120. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 4 listopada 2016, 12:39


    mgkiler
    4 listopada 2016, 11:45 ?

    3x3 czyli inaczej "trójpodzial".
    Jest zloty podzial i trójpodzial - takie 2 najczestsze podzialy w kompozycji.
    -----------------------------------------------------------------------------------------------------

    masz tyle podzialow ile dusza zapragnie.istnieje podzial pentagonalny , hexagolny itp


    ogolnie to masz podzial symetryczny i niesymetryczny ( w muzyce Metrum parzyste i nieparzyste ) - to jest zasadnicza roznica miedzy podzialami.


    Podzial nieparzysty daje poczucie braku rownowagi , niepokoju , ruchu, ulotnosci , przemijalnosci itd itp.
    Podzial parzysty to poczucie stabilnosci , stalosci , spokoju itp

    w muzyce Metrum nieparzyste to np walc - ruch , niestabilnosc , ciagla nierownowaga - przechodzenie z jednego stanu nierownowagi w nastepny, ulotnosc , przemijanie , i.t.p.
    .
    Krakowiak to Metrum parzyste , poczucie stabilnosci , dostojenstwa , rownowagi , pewnosci , nieprzemijalnosci , powtarzalnosci , symetrii , powrotu. i.t.p.

    nie inaczej w obrazie.
    umiescisz plame w prawym dolnym rogu to obraz bedzie niewywazony , jakby niestabilny. Dodasz dla symetri w lewym gornym - zrownowazysz obraz.
    na to nie ma przepisu , ani algorytmu liczbowego. To kwestia wrazliwosci tworcy .

    Jesli sadzisz, ze jakis podzial jest lepszy od innego i nalezy go obligatoryjnie stosowac to lepiej moze sie tym nie zajmmowac.

  121. mgkiler
    mgkiler 4 listopada 2016, 13:56

    @Pokoradlasztuki

    Ale brniesz i na siłe nie chcesz przyznać się do błędu :)


    Nie mówie co jest lepsze / gorsze tylko, że złoty podział to jedno z podstaowwych pojęć w kompozycji i tyle.

    Tak jak trójpodział, symetria, asymetria, kompozycja zrównoważona (co nie koniecznie znaczy symetryczna), itp itp

  122. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 4 listopada 2016, 17:20




    mgkiler
    4 listopada 2016, 13:56 


    Nie mówie co jest lepsze / gorsze tylko, że złoty podział to jedno z podstaowwych pojęć w kompozycji i tyle.

    ---------------------------------------------------------------------------------------------

    podstawa jest zawsze wlasna wrazliwosc.

    skad wiesz, ze to pojecie podstawowe?

    moze stad ?

    link

    tam autorka uzywa terminu " podstawowa zasada" - marne to zrodle , prawdopodobnie w ten sposob rozprzestrzeniaja sie banialuki w sieci wsrod posiadaczy cyfry.
    Gdybys rzeczywiscie siegal do powazniejszych zrodel i obcowal ze slowem pisamym pewnie bys nie robilbys tak dramatycznych bledow ortograficznych.


    ten gosciu nie stosowal trojpodzialu , ani innych scholastycznych zasad , uwazal je za brednie:

    link

    nalezy do najdrozszych w swiecie.
    szkoda, ze nie urodzil sie pozniej , mogles mu powiedziec , ze nie zna podstawowych zasad kompozycji.
    Jesli przanalizujesz malarstwo wspolczesne , to zasada trojpodzialu jest stosowana niezwykle rzadko , mozna powiedziec przypadkowo.
    Kompozycja jest zawsze pochodna motywu , a te sie roznia.

    co do kalkulacji glebi ostrosci . nawet nie poruszaj tego tematu , gdyz nie masz najmniejszego pojecia o co chodzi.
    Jestem absolutnie pewien, ze nie potrafisz prawidlowo wyliczyc GO , ale mniejsze o to.

    porownajmy

    2,8 na aps biore z optycznych przykladowo nastepujacy obiektyw:


    link

    srednia rozdzilelczosc na 2,8 , ok 44 pl/mm
    obraz bedzie sie skladal z 44*2*44*2*18*24= 3,35 mpx na matrycy 50 d

    a teraz porownajmy na 4 FF i to zoom , a wiec potencjalnie obiektyw slabszy:

    link

    srednia rozdzielczosc na 24 mm i przyslonie 4.0 - 38 lp/mm
    obraz bedzie sie skladal z 38*38*2*2*24*36= 4,99 mpx

    a wiec masz rozdzielczosc calkowita wyzsza o 49% !

    To jest to za co placisz kupujac obiektyw - to najwazniejsza cecha. Od niej w najwiekszym stopniu zalezy jakosc rysunku.

    A ty pitolisz o tej samej glebi ostrosci.
    Trzeba wiedziec co jest istotne , o co pytac.
    Potrzebujesz paru lat , zeby sqmac co jest wazne , a co jest formalizmem bez znaczenia.

    Jesli ktos uwaza , ze 2,8 na aps -c jest ekwiwalentem 4.0 na FF to jest absolutnym dyletantem bez doswiadczenia. Tutaj nie trzeba znajomosci teorii. Kazdy fotograf z doswiadczeniem wie , ze z otwarciem przyslony wyraznie Spada rozdzielczosc. Coz z tego ze GO moze byc podobna , skoro istotny parametr na 2,8 i aps jakim jest rozdzielczosc obrazu jest dramatycznie gorszy.
    Bledy otwarcia na 2,8 sa wieksze niz na 4.0.
    Pewnie nie wiesz jeszcze co to takiego rozdzielczosc wzgledna a co to takiego bezwzgledna .



  123. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 4 listopada 2016, 17:52

    Nawet jesli z kalkulatora GO wyliczysz dla obu formatow te sama GO , to trzeba pamietac o tym , ze sa to wyliczenia zakladajace idealna korekcje obiektywu .- Bezbledna.
    Co najwyzej , niektore kalkulatory uwzgledniaja dyfrakcje.

    Jak widac w wyzej przytoczonym przykladzie rozdzielczosc ukladu obiektyw - optyka na FF jest wyzsza niz na matrycy aps i to o cale 50%.
    Oznacza to, ze rzeczywiste straty rozdzielczosci w stosunku do tej wyliczonej teoretycznie , beda mniejsze dla FF na 4.0 niz na aps-c na 2.8.
    A wiec zawezenie przedzialu GO w rzeczywistosci w stosunku do teoretycznego bedzie mniejsze dla FF. Tak wiec nawet jesli rachunkowo GO byloby to samo , to w rzeczywistosci dla FF bedzie wieksze. O ekwiwalencie nie moze byc mowy - to jakies pseudofachowe wyrazenia majace swiadczyc o jakims wtajemniczeniu w wiedze niezwykla , gdy tymczasem jest to zonglowanie pojeciami bez wnikania w glab materii.

  124. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 4 listopada 2016, 19:22




    baron13
    3 listopada 2016, 23:00 

    @TS: Można się spierać co jest większym problemem. Kłopoty z matematyką z pewnością wycinają ludziom możliwość zrozumienia wielu zagadnień. Tu nie mam najmniejszych wątpliwości.
    --------------------------------------------------------------------------------------------------

    nieznajomosc matematyki jest na takim poziomie ze pozwala mi powiedziec, ze nie da sie rozwiatzac rownania:
    (a+b)/a=a/b

    rownanie to mozna sprowadzic do wygodnej postaci.
    b*b/a+b-a=0
    jedno rownanie z dwiema niewiadomymi a i b.
    potrzeba drugie rownanie chocby takie:
    b=x , x€(R >0)

    i teraz wybierajac b ze zbioru liczb rzeczywistych nieujemnych , mozesz rozwiazywac ten uklad.
    Samo (a+b)/a=a/b nie wystarcza.

  125. mgkiler
    mgkiler 4 listopada 2016, 20:08

    Aleś się rozpisał.

    Jakbyś śledział co pisałem wcześniej to byś widział, że pisałem, że FF daje o 1-1.3EV lepsze GO i o tyle samo lepsze jakość obrazu (szumy mniejsze, albo rozdzielczość - w sensie po zeskalowaniu do tej samej rozdzielczosci masz mnijesze szumy na FF o 1-1.3EV).

    Pisałem o tym.
    Są to zalety.

    Tylko wiesz w jakim kontekście to pisałem?

    W kontekście zaawansowanego amatora, który liczy się z kasą i liczy jakość do ceny.
    A dla niego te zalety to jednak za mało by dać 3-4x tyle za aparat i 2x tyle za obiektywy.

    O to chodziło.
    Uważaj na kontekst wypowiedzi.


  126. mgkiler
    mgkiler 4 listopada 2016, 20:12

    "nieznajomosc matematyki jest na takim poziomie ze pozwala mi powiedziec, ze nie da sie rozwiatzac rownania:
    (a+b)/a=a/b "

    A podstaw sobie:
    b=1
    a=1.618...

    I co?
    Nie spełniają równania??? :)

    Dalej nie rozumiesz równania na poziomie gimnazjum? :)

  127. 4 listopada 2016, 20:26

    @Pokordlasztuki, ,,i teraz wybierajac b ze zbioru liczb rzeczywistych nieujemnych , mozesz rozwiazywac ten uklad. Samo (a+b)/a=a/b nie wystarcza.''

    A w jakim kontekście jest rozmowa jak nie w temacie liczb rzeczywistych? Jak nie chcesz tego ograniczenia, to też nie ma o czym rozmawiać - każdy wielomian stopnia 2 ma zawsze dwa pierwiastki, czasami zespolone.

  128. Pokoradlasztuki
    Pokoradlasztuki 5 listopada 2016, 06:08

    Zorr
    4 listopada 2016, 08:08 


    to chyba Twoje doświadczenia, IMHO proporcje to będą
    50% - obiektyw(y)
    25% - matryca
    20% - body w tym AF
    5% - końcowa obróbka
    --------------------------------------------------------------------------------------------------------

    przykladowo jakie ma znaczenie matryca :
    :
    link

    wpis nr 18

  129. Bahrd
    Bahrd 5 listopada 2016, 11:19

    W podsumowaniu tego i w oczekiwaniu na nowy odcinek plotek - ku pamięci i przestrodze nam wszystkim:

    "Revisiting why incompetents think they’re awesome

    In 1999 a pair of researchers published a paper called "Unskilled and Unaware of It: How Difficulties in Recognizing One's Own Incompetence Lead to Inflated Self-Assessments (PDF)." David Dunning and Justin Kruger (both at Cornell University's Department of Psychology at the time) conducted a series of four studies showing that, in certain cases, people who are very bad at something think they are actually pretty good."

    link

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.