Sigma 18-125 mm f/3.5-5.6 DC ASP IF - test obiektywu
8. Winietowanie
Najgorzej jest jednak dla 18 mm. Przy maksymalnie otwartej przesłonie
spadek jasności w rogach wynosi aż 38% (1.38 wartości przesłony).
Zmniejszanie otworu względnego, jak zawsze w tej materii pomaga, choć u
Sigmy w niewielkim stopniu. Przy f/5.6 spadek ten wciąż wynosi aż 28%, a
zamknięcie obiektywu nawet do f/16 wciąż nie sprowadza winietowania do
akceptowalnego poziomu poniżej 10%.
Trochę lepiej, choć też źle, jest dla 125 mm, co doskonale widać na poniższym obrazku wygenerowanym przez program Imatest. Przy maksymalnym otworze względnym spadek jasności w rogach wynosi aż 28% (0.94 wartości przesłony). Przymknięcie do f/8 zmniejsza winietowanie do 16% i dopiero zastosowanie przesłony f/11 sprowadza je do 10%.
Zupełnie odwrotna sytuacja panuje dla ogniskowej 50 mm. Tutaj nawet
maksymalnie otwarty obiektyw ma winietowanie na małym poziomie
12.5%. Lekkie przymknięcie redukuje je do 7%.
Przy 30 i 80 mm winietowanie jest troszkę większe, ale zejście z
przesłoną o jeden stopień sprowadza je do poziomu poniżej 10%.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.