O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
Wakacje zbliżają się wielkimi krokami, a to czas kiedy wielu producentów lubi raczyć nas nowymi produktami. Czy podobnie będzie w tym roku? Odpowiedzi poszukamy w cyklicznym zestawieniu najciekawszych plotek.
Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.
Canon
Wysyp nowości już w lipcu
Kolejne źródła potwierdzają, że w przyszłym miesiącu czeka nas premiera nowych produktów firmy Canon. Oficjalna prezentacja prawdopodobnie odbędzie się 20 lipca i oprócz lustrzanek Canon EOS 6D Mark II i EOS 200D, o których plotkuje się już od tygodni, mamy poznać również bezlusterkowca EOS M20.Coś dla miłośników patentów
W sieci pojawiły się trzy nowe wnioski patentowe firmy Canon. Dwa z nich dotyczą obiektywów stałoogniskowych EF-S 30 mm f/1.8 i EF 50 mm f/1.8. Natomiast w trzecim został opisany model zmiennoogniskowy 18-105 mm f/4-5.6, który ma zostać wyposażony we wbudowany konwerter szerokokątny.Fujifilm
Obiektywy Fujifilm X z Filipin
Kilka dni temu pojawiły się informacje, na temat nowych wersji obiektywów XF 18-135 mm i XF 27 mm, które znalazły się w ofercie niektórych sklepów internetowych. W ich nazwach pojawiło się dodatkowe oznaczenie "II PH", a specyfikacja wygląda identycznie, jak w przypadku dotychczasowych modeli. Serwis Fuji Rumors rozwikłał tę zagadkę. Okazuje się bowiem, że firma Fujifilm zdecydowała się przenieść produkcję niektórych obiektywów serii X z Japonii na Filipiny, co spowodowało, że niektóre sklepy zaczęły je rozróżniać w swoich opisach. Na razie dotyczy to tylko dwóch wspomnianych modeli, jednak niewykluczone, iż w przyszłości wszystkie obiektywy będą wykonywane w filipińskiej fabryce.Czy Fujifilm pomoże Nikonowi
W ostatnich dniach przez portale plotkarskie przewinęły się dość ciekawe informacje. Dotyczą one ratowania firmy Nikon, która obecnie znajduje się w dość słabej kondycji finansowej. Podobno w całą sprawę zaangażował się japoński rząd, który chciałby aby firma Fujifilm doinwestowała swojego konkurenta przejmując w nim część udziałów. Operacja ta ma na celu zapobiec sytuacji, w której to mógłby pojawić się inny inwestor pochodzący np. z Chin, Tajlandii lub Korei, co nie byłoby w smak japońskim urzędnikom.Nikon
Nowości Nikona
Serwis Nikon Rumors przygotował listę najbardziej prawdopodobnych nowości firmy Nikon, które być może pojawią się w najbliższym czasie. Oto ona:- następca Nikona D810 - premiera prawdopodobnie już latem,
- następca Nikona Coolpix P900,
- dwa obiektywy Nikkor - nowy Nikkor AF-P 70-300 mm f/4.5-5.6 VR, pełnoklatkowy teleobiektyw z soczewką fluorytową,
- dwa nowe bezlusterkowce - prawdopodobnie pojawią się na przełomie 2017 i 2018 roku.
Olympus
Olympus E-M10 Mark III
Każdego tygodnia pojawiają się nowe szczegóły dotyczące bezlusterkowca Olympus E-M10 Mark III. Wiemy już, że aparat ma zostać zaprezentowany tego lata i znajdzie się w nim tryb wideo 4K. Tym razem docierają do nas plotki, iż w nowym modelu zostanie użyta matryca o rozdzielczości 20 Mpix.Coś dla miłośników patentów
Firma Olympus złożyła kilka nowych wniosków patentowych dotyczących obiektywów. Opisano w nich następujące modele:- 200 mm f/3.2,
- 300 mm f/4.0
- 400 mm f/5.6
- 17 mm f/1.2
- 12-35 mm f/1.8-2.4 (konstrukcja ma być składana jak M.Zuiko 14-42 mm).
Sigma
Sigma 24-70 mm f/2.8 DG HSM OS Art
Podobno już w przyszłym tygodniu poznamy cenę i datę pierwszych dostaw obiektywu Sigma 24-70 mm f/2.8 DG HSM OS Art. Model ten powinien trafić do sprzedaży w ciągu najbliższych 4-8 tygodni.Sony
Sony A7RIII lub A9R
Wracają doniesienia na temat nadchodzącego pełnoklatkowego bezlusterkowca od firmy Sony, który ma zostać wyposażony w matrycę o dużej rozdzielczości. Na razie nie wiadomo, czy będzie to model oznaczony symbolem A7RIII czy A9R, jednak wszystko wskazuje na to, iż znajdziemy w nim sensor o rozdzielczości co najmniej 60 Mpix.Yongnuo
Yongnuo YN 100 mm f/2 dla Nikona
Plotki głoszą, że w ciągu najbliższych 6 miesięcy na rynku ma pojawić się wersja obiektywu Yongnuo YN 100 mm f/2 wyposażona w bagnet dla lustrzanek Nikona.Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Co to jest: wbudowany konwerter szerokokątny. I co daje?
w canonie 200-400 masz telekonwerter 1.4x ktory mozesz wlaczyc zeby miec ogniskowa 280-560 mm, a tutaj bedzie konwerter o mnozniku np. 0.7x i zamiast 18-107 mm bedziesz mogl miec 12-75 mm.
Plany Olympusa w zakresie obiektywów wyglądają nader zachęcająco, z mojej zwłaszcza 2 ostatnie (17/F1,2 i składany zoom F1,8) są obiecujące.
Zwiększenie rozdzielczości matrycy do 20 MP ma zapewne jakiś sens, ale najbardziej, gdyby w ogóle podnieść jej "osiągi", zwłaszcza użyteczne ISO.
Przykro czytać, że Nikon ma takie problemy, choć jak się popatrzy na niektóre wyroby tej firmy, to łatwo zrozumieć, że przy takiej praktyce na nic lepszego nie mogła liczyć. Kompakty np. traktowano w tej firmie bardzo dziwnie, przy czym dramatyczna historia wydania i zaniechania produkcji serii DL była może najefektowniejszym tego przejawem, ale wcale nie jedynym.
Z systemowymi aparatami bez lustra też było nader wesoło.
At 18mm, the lens is f/4, but with the TC engaged, the lens becomes a 15mm f/3.3.
Read link
Speedbooster wbudowany w obiektyw. Czyżby Canon myślał o poważniejszym traktowaniu APS-C? A może obiektyw nawet z włączonym konwerterem będzie krył FF? To by oznaczało, że z wyłączonym kryłby średni format.
W przypadku firm takich jak Canon i Nikon najbardziej (dla mnie) zdumiewające jest przywiązanie się do "fufu' i trzymanie się całej osobliwej ideologii związanej z tym formatem, co w przypadku Nikona zaowocowało skonstruowaniem "bezlusterkowca" z matrycą CX, taką, jaka niedługo potem pojawiła się w. kompaktach (ale innych firm).
Żadna z nich - OIDP - nie spróbowała nawet skonstruować czegoś w zakresie średniego formatu, co może nie wpłynęło by bezpośrednio jakoś mocno na wyniki sprzedaży (pewnie nie byłaby większa niż "flagowych" fufu), ale na pewno poprawiłoby image tych firm. Trzeba przyznać, że obie (ale Nikon bardziej) z zabobonną wręcz konsekwencją unikały skonstruowania kamery, która mogłaby w czymś być konkurencją dla ich "topowych" fufu. No i konkurencja miała łatwiejsze zadanie i teraz Fujifilm musi ratować Nikona.
Powyższe należałoby na wszelki wypadek uzupełnić, że chodzi o przywiązanie tych firm (N i C) do idei *lustrzanki* "fufu" (AKA FX, FF), ale to chyba dla bywalców tego forum oczywiste.
Jaki sens pakowania matrycy 60 mpix w FF? Canon 5Ds pokazał, że pakowanie takiej ilości pikseli już nie zwiększa rzeczywistej rozdzielczości, tylko obniża używalne ISO i pogarsza dynamikę, a plastyka ewoluuje w kierunku kompaktów.
Kompakty z 20-megowymi przetwornikami 1-calowymi oparte są na matrycach Sony. Nikon w serii Nikon 1 stosował matrycę firmy Aptina.
@śwacław: weź no poczytaj dokładnie, bo błądzisz.
gdyby nikona przejal ktos spoza japoni, oznacza to, ze zyski wyplywalyby z japoni , dlatego to nie w smak japonczykom . Z drugiej jednak strony jest to czesto jedyne rozwiazanie , jesli chce sie uratowac firme . Przynajmniej biezace podatki zwiazane z dzialanoscia operacyjna trafiaja do miejsca dzialanosci firmy - lepsze to niz upadlosc.
Szabla, nie napinaj się tak, to nic osobistego ;)
Czytałem gdzieś, że fizyczną granicą FF jest około 90Mpx
Psychiczna bariera jest sporo niżej.
Nikoś I Fujik. To była by dopiero fuzja.... Jestem za.
Microsoft doiwestował apple, i cos sie zmienilo w apple ?
Ja poproszę jakiś porządny obiektyw macro 1:1 do Sony pod cropa (e-mount). To co oferuje obecnie producent Sony, nie wspomnę, bo nie warto. Potrzeba ratunku ze strony Sigmy.
@śwacław: przepiąłeś się i mylisz koniak z koniem :P
@fotopstryk: 50 i 90 macro złe są?
6D, to moja półka. Jestem zadowolonym użytkownikiem, Jednak lata lecą i przebieg coraz większy. Czas zamienić moje zapasowe body 50D na 6D mark II. Obawiam się tylko, że cena może mnie "zabić". 6D mkI kupiłem 3,5 roku temu za 5,2 tys zł (import z Azji). Mam nadzieję, że po efekcie nowości cena spadnie do przyzwoitego poziomu.
@MaciekKwarciak
Lata temu głosili, że rozdzielczość 6mpx odpowiada kliszy FF.
Marketing robi swoje.
... ale takie 6-8mpx w obecnej technologii hmm wyższy DR i Iso, niższe szumy mmm
@DX3585 (... że rozdzielczość 6mpx odpowiada kliszy FF. Marketing robi swoje):
to raczej nie marketing, rozdzielczość kadru małoobrazkowego zależy oczywiście od jakości filmu, ale w przypadku przeciętnej jakości amatorskiego filmu faktycznie tyle z grubsza wynosi.
Tak więc zdjęcia cyfrowe w tej rozdzielczości, nawet z kompaktu z maleńką matrycą 1/1,7", będzie podobnej jakości jak po zeskanowaniu negatywu małoobrazkowego o czułości 200-400 ASA; a czasem nawet bardziej szczegółowe.
Ja do cyfrowej fotografii przekonałem się po zrobieniu paru zdjęć Coolpiksem 5400, który miał matrycę o rozdzielczości właśnie 5,4 MP.
Zatem porównując z filmami małoobrazkowymi, obecne urządzenia z matrycami APS-C, czy m4/3 dają obraz odpowiadający analogowemu formatowi średniemu, a FF to chyba byłby już wielki format. Oczywiście cały czas mowa o materiałach amatorskich o czułości nie mniejszej niż ca 100 ASA.
Raczej nie należy mówić o rozdzielczości filmu, lecz optyki. Skaner LS 50 daje 20 mpikseli i to są "prawdziwe megapiksele, to znaczy każdy punkt ma trzy składowe RGB. W pewnych okolicznościach można się upierać żę jest to dopowiednik 80 megapikseli ze względu na budowę matrycy Bayera: GRRB. W przypadku zdjęć z dużą ilością kolorowych szczegółów widać przewagę braku demozaikowania. Ale trzeba zdjęcia oglądać z lupą.
@Szabla - po coś usuwał avatar? Weź no go dodaj ponownie :).
to działa w obie strony i co znaczy w przypadku przeciętnej jakości amatorskiego filmu faktycznie tyle z grubsza wynosi 6MPx przeciętny film to jakieś 20MPx zaś profesjonalne materiały to zakres 48MPx do 140MPx i wtedy tylko pozostaje nam alternatywa dobrej optyki lub dobrej matrycy.
@baron13 - matryca bayera ma dwa sensele zielone - więc nie GRRB - a RGGB. Warto wiedzieć co się pisze...
Czyli czeka nas NiFuji / Ni-Nikon?? Ciężkie czasy na Nikona nadejszły.
@Pokoradlasztuki 11 czerwca 2017, 12:15
"gdyby nikona przejal ktos spoza japoni, oznacza to, że zyski wyplywalyby z japoni , dlatego to nie w smak japonczykom "
No, proszę: a u nas nikt się tym nie przejmował, ino wy(prze)dawali co-się-dało w obce ręce. Jakieś-tam-zyski? A kto się u nas takimi drobiazgami przejmował, ważne, żeby starczyło do końca kadencji, a potem...
"znajdziemy w nim sensor o rozdzielczości co najmniej 60 Mpix. "
Ile kosztuje komputer, który to uciągnie? I jaka z tego korzyść dla większości użytkowników w porównaniu ze sprzętem 20-30 MPx? Nie mówię o jakiś specjalistycznych pracowniach foto/graficznych, ale o tzw szarej większości.
Dlaczego akurat porównywać z błonami amatorskim?
Tydzień temu kupiłem rolkę ruskiego filmu 640 ASA do fot. lotniczej szerokości 28cm.
W aparacie 30x40-70cm bije wszystko.
6mpx to sporo. Niektore obiektywy maja problem, zeby osiagnac taka rozdzielczosc np E35f1,8 z 24mpx matrycy wyciska az 4mpx :)
@Soniak10
"Ile kosztuje komputer, który to uciągnie?"
Podobne pytania padały w przypadku D800. A poza tym przecież 640kB powinno wystarczyć każdemu :)
taki lepszy smartfon daje rade :P
intel wprowadza 9 18 rdzeni niema to tamto idziemy do przodu czy to się komu podoba czy nie
teraz tylko magiczna granica 24 klatki w 4k w rawie i większość odstawi aparat fotograficzny
Ja to bym chciał i nie rozumiem dlaczego niema matryc kwadratowych 36x36
Dodać do tego przycisk aminy orientacji pion/poziom i nie musimy uzywac bezsensownych gripow, mozna zmniejszyc wielkosc profesjonalnych puszek.
A kawałek wafla krzemowego więcej to na pewno nie są wielkie pieniądze.
bo mamy dwoje oczu a to preferuje prostokąt ....... jak kwadrat to czemu nie okrągła
@pary Skanowałem wszelkie klisze profesjonalnym skanerem bębnowym AGFA i nie widziałem kliszy FF, która przekraczała 18MPix... i była to B&W - kolory znacznie mniej. Fuji Reala ledwie przekraczała 8MPix. Pozdr., pgu
@domek
Ktory smartfon? Z testowanych tutaj Huawei P9 rozdzielczo osiagnal 2,7mpx, a Samsung S7 az 1,5mpx :)
@pgu
link
@ Szabla "fotopstryk: 50 i 90 macro złe są?
Tak, bo to FE a nie E. Po co mi wielka cegla do tak malego body jakim jest A6000? Zobacz np. jaka fajna jest Sigma C 30 1.4. Mala, zgrabna, bo projektowana pod cropa a nie FF. O to mi chodzi. Niestety jedyne macro pod E czyli E 30 mm f/3.5 Macro to jakosciowa pipka.
@fotopstryk
''50 i 90 macro złe są?
Tak, bo to FE a nie E. Po co mi wielka cegla do tak malego body jakim jest A6000? Zobacz np. jaka fajna jest Sigma C 30 1.4. Mala, zgrabna, bo projektowana pod cropa a nie FF. O to mi chodzi. Niestety jedyne macro pod E czyli E 30 mm f/3.5 Macro to jakosciowa pipka.''
Nie no, FE50 nie jest duże. Porównywalne do 60/2.4 z fuji.
Jest poza tym touit 50;) który jest pod apsc. I jest większy, cięższy i sporo droższy od FE50:D:D
Zresztą akurat macro rzadko musi być małym podróżniczym szkiełkiem, wątpię aby taka potencjalna E90tka była dużo mniejsza i lżejsza od obecnego FE90.
Ja to bym w E o 300mm pod apsc walczył czy jasne dedykowane zoomy, tu można sporo ugrać z gabarytami a i na pewno więcej zainteresowanych.
To że nie Japończycy nie pozwolą przejąć żadnej słynnej marki ( zwlaszcza Nikona) komuś obecemu - było dla mnie oczywiste.
O tym że współpraca z Fuji była by ciekawą opcją też zresztą już pisałem - obie firmy świetnei się uzupełniają ( Fuji robi wysokiej klasy bezlustra ale tylko APS-C który to format Nikon traktuje jako amatorski - z małymi wyjątkami )
No i kiedyś już były Fuji w body Nikona D200 - następca mógłby być ciekawy.
Jeszcze napisz ze 2+2=4 bo pewnie nie wszyscy wiedzą...
Obiektyw Fuji 27mm do tej pory był produkowany w Chinach a nie jak piszecie w Japonii.
brakuje plotek na temat nowego canon 50 /1,4 - nano
ostatnie bodajze ukazaly sie w styczniu/lutym.
@Vendeur: nic nie dzieje się bez przyczyny.
Jeśli chodzi o pomoc Fuji Nikonowi, to po mojemu, najpierw należało by dobrze zdiagnozować, co się w Nikonie dzieje. Moim zdaniem, co kilka razy pisałem, są poważne kłopoty z zarządzaniem. Firma wypuściła trochę produktów całkiem obok swojego "normalnego" targetu. Moim zdaniem mają całkiem liczną grupę mniej lub bardziej profi. Przez np szklarnię to jest "twardy elektorat". To czego tacy ludzie oczekują to niezawodności sprzętu. On nie musi być najlepszy na świecie, ale musi trzymać parametry. Gumy nie mogą się odklejać, migawki chlapać olejem. A jeśli wprowadza się nowy produkt, to warto pomyśleć o wizerunku firmy i nie wymyślać fotograficznych zabawek, to powinno trochę działać. Mam wrażenie, że tak działa Cwanon. Niestety, wypuszczanie aparatów które są o krok przed fotografem, to świadectwo tego, że w firmie władzę mają jacyś fantaści, którzy nie czują ani wizerunku firmy ani nie czują rynku. Jak się takie wynalazki pojawiły to chocby na Optycznych opinia była jednoznaczna, że to wtopi. Przy czym podawano techniczne powody, jednocalowa matryca plus szklarnia pod fufu musi się źle skończyć. Moim zdaniem, najpierw trzeba stwierdzić, kto w zarządzie produkuje takie wpadki, coś z tym zrobić, a dopiero później można wkładać w firmę kasę.
Tak, ten pasek jest potrzebny jak piąte koło u wozu.
@baron13,
Widzę, że się przerzuciłeś na diagnozowanie Nikona. Dla kogo ten tekst?
Jak nie ma co komentować to się siedzi cicho. A jak nie masz w robocie co robić to ponumeruj swoje baronizmy, np. b#01 - aliści; b#02 - Sęk w tym; b#03 - do doo.. bo moje; b#04 - problem w tym, że; itd.
O ile pamiętam, to @Betelgeuse zdiagnozował twój język "literacki". To odpowiednik zielonego prostokącika na pokrętle trybów fotografowania, tfe - focenia.
Świetna jest też klawiatura G105 Logitechu - pozwala zaprogramować 18 najczęściej używanych ciągów. Oto kilka przykładów z mojej:
, gdyż
, ale
, bo
się
, że
, żeby
Dobrane są statystycznie, zaoszczędzają mnóstwo czasu.
@cedrys: Spróbuj ocenić np w procentach, na ile Twój tekst odnosi się do tematu, na ile mój. :-)
@ naczelnego ekonomisty forum optyczne
W bardzo dużym uproszczeniu:
Jak nie ma Keszu w firmie to:
a) tnie się ludzi
b) tnie się inwestycje
Ludzi wycieli, ale inwestycje w nieskończoność nie da się ciąć. Potrzebny jest kesz i ma go Fuji.
"Moim zdaniem, najpierw trzeba stwierdzić, kto w zarządzie produkuje takie wpadki, coś z tym zrobić, a dopiero później można wkładać w firmę kasę. "
"najpierw należało by dobrze zdiagnozować, co się w Nikonie dzieje"
Kontroling finansowy nie jest od zwalniania ludzi. Nie jest tak jak na uczelni, że jak się nie "darzy" to wszystkich na górze się zwalnia i bierze kasę od państwa. Wszyscy śmieszkują z skali interwencjonizmu w Japonii ale nie zdają sobie sprawy jaki tragiczny i "głupi" jest ten w UE.
@baron13,
Proszę bardzo: i mój i Twój równo po 0%.
Nikon 1 byl kierowany w ten sam target co entry level lustrzanki, linia GF, EPL, A5x, A3x. Kilka lat temu mialo to jakis sens: podciecie m43 od dolu, i jechanie na marce. Teraz nie, bo ten target trzyma sie telefonow. Ten maly procent co chce miec lepsza jakosc decyduje sie na lustrzanki glownie.
A może Canon poratuje Nikona? To przecież też Japońce są :-) To by była dopiero współpraca. Puszki by wychodziły jak marzenie :-)
od ponad chyba 2 lat pisałem że widać że Nikon ma problemy , działania ich na rynku były czytelne , jak widać po reakcjach niektórych nie dla wszystkich
SIgma w końcu , czekamy :)
Sony znowu zaczyna się zapędzać,zamiast dopracować dobre produkty zaczyna się chora gonitwa na mp która jest również skazana na porażkę jak coraz większe smatrfony
obawiam sie , ze i nikon bedzie musial podniesc ceny swoich aparatow.
kiedy C wypuszczal nowy model w cenie 3300 eu u N kosztowal nowy 2800.
za zestaw podstawowych obiektywow dobrej klasy w cenie C , mozna bylo uzyskac w N jeden obiektyw wiecej.
niestety - widze to czarno - nastepca n810 bedzie mial cene porownywalna z nowym c5mk4. Watpie , czy nikon jest w stanie produkowac taniej niz inni.
Nic o nowym 85/1.4 od Canona.... Urodzą go w koncu w tym roku ?....
dan179
12 czerwca 2017, 12:44
Nic o nowym 85/1.4 od Canona.... Urodzą go w koncu w tym roku ?....
---------
plotki mowia , ze ma byc , tylko nie wiadomo czy 85 i czy 1,4 i nie jest pewne czy canon , czy ktos inny. natomiast termin sie zgadza - ma byc do konca roku.
Niestety Fuji też cienko przędzie i może nie dać rady pomóc Nikonowi link
Nikon ma pewnie ciągle duży dział optyki dla armii i dlatego rząd Japonii nie jest skłonny sprzedać go zagranicznemu inwestorowi. Czytałem, że np. optyka do narzędzi celowniczych dla wojska japońskiego atakującego Pearl Harbour była wyprodukowana właśnie przez Nikona :)
@Pokoradlasztuki
"dan179
Nic o nowym 85/1.4 od Canona.... Urodzą go w koncu w tym roku ?....
---------
plotki mowia , ze ma byc , tylko nie wiadomo czy 85 i czy 1,4 i nie jest pewne czy canon , czy ktos inny. natomiast termin sie zgadza - ma byc do konca roku."
... i nie urodzą, tylko ukradną, ale poza tym się zgadza... ;-)
Akurat baron13 ma rację co do diagnozowania sytuacji w Nikonie. Głupie wtopy ze złą jakością produktów i ten cały śmieszny system z 1" matrycą to wybitna kompromitacja. Tak samo kampania marketingowa z tym hasełkiem Jestem "coś tam". Naprawdę żenada + pewnie złe zarządzanie, bo przecież Nikon począwszy od wypuszczenia D800, D610, D750 miał dużo ciekawszą ofertę puszek FF chwaloną dodatkowo za dobry DR i szumy.
Z zastrzeżeniem, że niekoniecznie znam sytuację rynkową, to na miejscu Nikona poszedł bym w ich "twardy elektorat" i np wypuścił solidny obiektyw 85mm f/1,7 skoro Sigma dała f/1,8. Moim zdaniem firmie najłatwiej trafić z produktem do klienta który i tak ma ich sprzęt i chcąc czy nie bardzo musi być ich klientem. Problem w tym, że produkt, cokolwiek by to było, body, słoik, czy nawet statyw musi kontynuować tradycję "profi" Nikona. Mam podejrzenia, że tam się cos "w międzyczasie" stało z kadrą inżynierską, że księgowi zwolnili drogich fachowców i... firmy juz tak naprawdę nie ma. Jest logo struktura dministracyjna, zarząð, ale nie ma ludzi, którzy trzymali za twarz jakość produkcji.
@druid
"kampania marketingowa z tym hasełkiem Jestem "coś tam". Naprawdę żenada"
Podobna do canonowskiej "you can Canon":
link
Znasz jakąś nieżenującą kampanię marketingową producenta sprzętu foto? Bo ja nie. Widocznie w tej branży tak mają...
@baron13
Ale bzdury wypisujesz. Zaraz pomyślę, że ktoś za to płaci.
Po co 85mm f/1,7 skoro Nikkory 85mm f/1,8 i 85mm f/1,4 są bardzo chwalone przez nikoniarzy?
O gumach też już pisałem. Nie chcę śliskich twardych gum jak w Canonach. Wolę wymieniać miękkie nikonowskie co trzy lata. Ich lepkość bardzo mi odpowiada.
wzrokowiec: o tym czy kampania marketingowa jest dobra czy zła świadczą wyniki sprzedaży a nie czyjeś subiektywne odczucie żenady. Nikon nie jest dużą firmą, ma niewielki zakres produktów, do tego relatywnie drogich i dlatego przy spadku sprzedaży DSLR w całej branży ma kłopoty jako jeden z pierwszych. Nieudane eksperymenty z aparatami z matrycą 1" dodatkowo pogrążyły tę firmę
gdzie bym się nie ruszył tam żółty pasek z napisem "Nikon" widuję najczęściej :)
Olympusowski 12-35 mm f/1.8-2.4 to jakaś konstrukcja a'la LX100?
Japonskie firmy nie zwalniaja ludzi tak latwo. Tak samo ciezko zmienic prace.
link
3mln zmienilo prace czyli 4% pracujacych. dla porownania Polska: 29%: link roznica to prawie rzad wielkosci
@szafir51
"gdzie bym się nie ruszył tam żółty pasek z napisem "Nikon" widuję najczęściej :) "
W swoim bezpośrednim otoczeniu znam osobiście trzydziestu nikoniarzy i tylko dwóch canonierów. To oczywiście o niczym nie świadczy, bo ktoś inny pewnie może mieć sytuację odwrotną...
@ad1216
"Nieudane eksperymenty z aparatami z matrycą 1" dodatkowo pogrążyły tę firmę"
Ale to jest Twoje subiektywne odczucie, czy tak wynika z jakichś badań?
Pytam bo nie wiem. Ten system nigdy mnie nie interesował, ale pamiętam, że kiedy wchodził, to ludzie w koło się nim zachwycali. Że taki mały, że ma świetną jakość zdjęć, że można do niego podłączyć teleobiektywy, że jako pierwszy ma detekcję fazy na matrycy, że jako pierwszy potrafi zapisać zdjęcia sprzed wciśnięcia spustu migawki, i tak dalej...
@wzrokowiec,
Nikon 1 byl dla targetu ktory nigdy nie istnial, ludzi, ktorzy teraz uzywaja smartfonow: link
@grzegorz_maj
komentarze pod filmem z linku miażdżą
@grzegorz_maj
Obejrzałem ten film reklamowy. Telefony jeszcze tego nie potrafią. Dzisiaj kojarzy mi się to raczej z Panasonikiem, Olympusem i Sony niż se smartfonami. Ale już niedługo.
@wzrokowiec,
Czy potrafia czy nie to nie istotne, ludzie wybrali telefony i tyle. Dla mnie ten film to to jak reklama telefonu,
Nikon w słabej kondycji ? Arogancja została ukarana. Może niech jeszcze podniosą ceny.
rolech- w w Canonie 200-400 wbudowany teleconverter jest wstawiany jako ostatni element w obiektywie a tylna część optyki jest przesunieta do przodu, Metabony nie zwiekszają kąta tylko zachowują go na mnieszym formacie. Teraz wytłumaczcie mi jakim cudem da sie wbudować konwerter szerokokątny poza jedną opcją. Z przodu obiektywu jest wmontowany garb w którym siedzi element optyczny, Formę tubusa sami sobie wyobrażcie biorac pod uwagę że to są wcale pokażne kawałki szkła. Konwerter do mojego Ricoha GR jest super ale mógłby być mniejszy.
O.k. zobaczyłem canon rumors (nie mogłem wczesniej) ale wciąż nie kumam. Jak to by było takie proste to dlaczego żaden kompakt go nie ma.
@Soniak10
stalo sie
link target='_blank'>
link
@ad1216
Fuji słabo przędzie? Zorientuj się jakim gigantem jest Fuji. Foto to oni robią dla rozrywki chyba.
Oni oprócz foto robią, samoloty, statki, farmaceutyki, chemię, kosmetyki, zegarki i wiele wiele innych.
@wzrokowiec: Ok bzdury :-) Myślałem o Sigmie 135 f/1,8 :-) Na przykład. Chodzi o to, żeby dać klientowi sprzęt choć odrobinę lepszy parametrami, niż to, co jest na rynku. A do tego, jeszcze utrzymać jakość.
Było by wesoło jakby Sony przejęło Nikona ;)
@szafir51
Nikon ma chyba kłopoty z tożsamością.
Niby wszysko na czaro-żółto, a na gripie ma czerwono jak u Canona.
@stb :D
Z tym Nikonem 1 to nie tyle nieudany eksperyment, co niewykorzystana okazja. Malutkie to to, z genialnym AF-C: skutecznością V2 szedł łeb w łeb z D4, tyle że V2 strzelał 15 kl/s, a D4 tylko 10 (9?). V3 ma teraz chyba 20 kl/s. A przy AF-S mamy 60 kl/s (RAWy też) z błyskawicznym zapisem. Gorzej z obrazkiem, bo póki Olympus i Panas siedzieli w 12 Mpx, to Nikon jeszcze nie odstawał zbytnio. Ale gdy O zapodał 16 Mpx... wiadomo. Ale dopóki nie wyskakuje się ponad ISO 800, idzie wytrzymać. Przyznaję, nie robiłem V3, może tu jest lepiej.
Plus cichutka praca (jest elektroniczna migawka), więc z adapterem można zapolować na zwierzynę. Ostatnio gdzieś trafiłem na zdjęcia ptaszorów robione (chyba) V3 i 200-400, czyli ca. 500-1000 mm. No, a AW1 jest nadal jedyną nurkującą cyfrówką z wymienną optyką. Szkoda, że u Nikona źle i musi postawić na utrzymanie się w lustrzankach, a szanse na rozwój "1" są znikome.
A, dodam tylko, że reklamy serii V nie były tak infantylne jak J.
Autorem plotki o Nikonie i Fuji jest jakiś baron.
Takiego źródła szkoda czasu komentować.
F-nieobiektywny: przez kogo okazja Nikona 1 nie została wykorzystana? Przez klientów bo nie chcieli kupować tego systemu?
Wzrokowiec: nie słyszałeś o serii DL, w którą Nikon wpakował mnóstwo kasy przekładał kilka razy premierę a następnie zrezygnował z wprowadzenia jej na rynek?
Fenec: link który załączyłem dotyczy Fujifilm . Chyba nie wyobrażasz sobie, że Nikona przejmie stocznia Fuji lub Subaru, który też należy do Fuji :)
@ad1216
A Nikon należy do Mitsubishi - o czym by faceci nie gadali i tak kończą na d... znaczy, samochodach.
Nikon sam nie wykorzystał potencjału tego systemu. Nie potrafił wyeksponować jego zalet - jeśli chodzi o AF, to spośród bezlusterkowców dopiero A6300 zbliżyło się do jego poziomu. Plus super szybkość zapisu.
No i ta fotografia podwodna - do niej nadal są tylko dwa szkła. Że też nie szarpnęli się na żaden naprawdę szeroki kąt... Wiem, wszystko niezbyt szerokie nisze. Ale dałoby się z tego coś wydobyć, zwłaszcza jeśli by coś z matrycą podziałali...
@kubsztal Najpierw porównanie ze średnim formatem a następnie z materiałem B&W CMS 20, natomiast mowa była o ,,małym obrazku" - kliszy, z obecnym FF, który defakto jest tym samym ;), pozdr.
>> Nikon sam nie wykorzystał potencjału tego systemu. (by *f-nieobiektywny*):
a on miał w ogóle jakiś potencjał? Z tego co słyszałem, to wyróżniał się najbardziej małą - jak na systemowy aparat - matrycą i "szybkostrzelnością", faktycznie prawie bezkonkurencyjną. Natomiast te małe korpusy, bez wizjera (z jakimś wyjątkiem), wyglądały (jak już zaczęły jakoś wyglądać, bo na początku były dość paskudne), jakby Nikon chciał tym konkurować z serią E-PL Olympusa, adresowaną do amatorów i pań (tu bez rozróżniania preferencji). Przy czym Olympusy mają podobne rozmiary przy znacznie większej matrycy. W takim "targecie" ta "szybkostrzelność" raczej nie budziła, żadnych emocji.
A matryca CX jest póki co zbyt mała, żeby była akceptowalna. Fotografowie przywykli już do tego, że w rozmiarze dawnej lustrzanki małoobrazkowej dostają sprzęt, który daje im jakość zdjęć jaką niegdyś zapewniał format 6 cm. Może za parę lat, jak technologia dokona jakiegoś przełomu, będzie to rozmiar, który zadowoli ambitniejszych fotografów.
Póki co matryce CX trafiły do kompaktów i to był strzał w dziesiątkę (IMHO). No, ale Nikon tej szansy nie wykorzystał. Mimo, że 2 z 3 modeli DL mogły być hitem, gdyby działały poprawnie.
W sumie powyższe było oczywiste już na samym początku jak Nikon z tą serią wystartował. Zdaje się, że mało kto dawał temu systemowi jakieś szanse.
@JdG
W wielu miejscach masz rację.
Ale seria J to jedno (tu rzeczywiście chodziło o konkurencję z E-PL i E-PM), a seria V to co innego. Bardziej paskudnego zresztą.
Przy tym obie serie gabarytowo odróżniały się od PENów. Gdy testowałem AW1, bywało, że nosiłem go w nerce przeznaczonej do mojego (wówczas) domowo-wakacyjnego E-PL2 z 14-150. I V2 z 10-100 (tym manualnym) miał w tej nerce kilometr luzu. Nie napiszę, że dwa takie zestawy by się zmieściły, ale pewnie niedużo by brakowało. To oczywiście głównie kwestia grubości aparatu i mniejszych gabarytów optyki, bo pozostałe wymiary, z tego co kojarzę, były podobne.
I też żałuję, że DLe wypadły z planów. 24-500 i (zwłaszcza) 18-50 mogły nieźle namieszać.
Że "jedynkom" nie dawno szans? Jasne, ale problem nie w naszych prognozach, a w tym, że Nikon - skoro już urodził ten system - mógł się do jego promocji i rozwoju mocniej przyłożyć.
@ad1216
"Wzrokowiec: nie słyszałeś o serii DL, w którą Nikon wpakował mnóstwo kasy przekładał kilka razy premierę a następnie zrezygnował z wprowadzenia jej na rynek?"
Oczywiście, że słyszałem. Nawet chciałem kupić jeden z nich.
Ale może lepiej, że Nikon z tego zrezygnował. Dzięki temu uniknął wprowadzenia na rynek kolejnej wtopy. Może kiedyś dowiemy się, jak było naprawdę, ale chodzą plotki, że znaleźli poważną wadę techniczną...
Jasne. Nie wprowadzając aparatów do sprzedaży, zaoszczędzili na zyskach :P
Wzrokowiec: to miałeś szczęście, bo mało brakowało i wtopiłbyś kupę kasy w sprzęt z poważną wadą techniczną :)
@pgu
Chemia to chemia, rozmiar kliszy nie ma znaczenia. Porównaj obrazki "Velvia 50" z "D800E mono" - klisza wciąż lepsza od 36 Mpx.
@wzrokowiec (Ale może lepiej, że Nikon z tego zrezygnował. ... chodzą plotki, że znaleźli poważną wadę techniczną):
poprzednio im takie "poważne wady techniczne" jakoś nie przeszkadzały, nawet w ich hołubionych lustrzankach. Coolpix P7800 ma całkiem sporą kolekcję różnych wad, w tym poważnych, jak blokujący się spust migawki, czy niedziałający w pewnych zakresach AF, ale wypuścili to w świat i nawet sprzedali (podejrzewam, że sporo stracili na serwisie). Co ciekawe, ten aparat miał rzeczywiście "potencjał" i mógł być sukcesem firmy, bo rzeczywiście robi fajne zdjęcia (jak już wszystko się powiedzie) - ma świetną matrycę (BSI, wprawdzie maleńką) i znakomity obiektyw (ekwiwalent 28-200, F/2-4), czyli w zasadzie podstawowe zalety dobrej kamery fotograficznej, ma też wizjer (kiepski i mały, ale już użyteczny), metalowy, solidny korpus, piękny nie jest ale dość funkcjonalny, z pewnych uchwytem. Jednak tak w ogóle ta konstrukcja, z 2013 roku, nie tak stara, to totalna porażka, do użytku dla tych, którym nie straszne przeciwności. I powolne to jak żółw. Aż dziw, że zdecydowali się na tym umieścić logo firmowy.
Niegdyś używałem Coolpiksa 8400 - rocznik 2004 (prawie 10 lat starszy! cała epoka). To jest mały, ale solidny bardzo przyrząd, z uchwytem jak w lustrzankach. Bez wątpienia solidniejsze urządzenie niż ten z 2013 r., nieco tylko wolniejszy od P7800, inny, ale też całkiem porządny obiektyw, matryca tylko 8 MP, mniejszy ekranik, fakt (wtedy wszystkie były mniejsze), nieznacznie gorszy wizjer, użyteczna czułość tylko 200 ISO maks. (inne kamery miały podobnie wtedy). Ale wszystko przynajmniej działało jak można było oczekiwać, guma na rękojeści do dziś na miejscu (zrobiłem nim ze 100 tys. zdjęć), zużyła się nieco guma na wizjerze tylko. A w tym nowym zgubiłem niedawno już 2. (nb. bez gumy jakby lepiej, bo taka ruchoma - odkleja się niemal natychmiast - jest do bani).
Przypadek tych 2 Coolpiksów pokazuje jak się firma zmieniła w ciągu ostatnich lat.