Nikon Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3.5-5.6 VR ED - test obiektywu
3. Budowa, jakość wykonania i stabilizacja
![]() |
Obiektyw zaczyna się od plastikowego bagnetu, za którym znajdziemy tabliczkę z nazwą i parametrami instrumentu, a na lewo od niej przełącznik trybu pracy mechanizmu ustawiającego ostrość (AF/MF) i włącznik stabilizacji (VR On/Off). Idąc dalej napotkamy wąski pierścień do manualnego ustawiania ostrości. Jego funkcjonalność jest mała z dwóch powodów. Przede wszystkim, chodzi on luźno, przez co trudno o jakieś wyjątkowo precyzyjne ruchy, a poza tym producent nie przewidział żadnej skali ostrości, więc tak naprawdę pierścieniem ruszamy w ciemno.
![]() |
Przedni układ soczewek otoczony jest mocowaniem filtrów o średnicy 67 mm, które nie rotuje przy zmianie ogniskowej i przy ustawianiu ostrości, przez co Nikkor nie będzie sprawiał problemów przy pracy ze wszelkiego rodzaju filtrami.
Wewnątrz obiektywu znajdziemy aż 15 soczewek ustawionych w 11 grupach. Pomimo niewygórowanej ceny obiektywu, pośród nich znajdziemy jeden element niskodyspersyjny ED oraz jedną soczewkę asferyczną. Obrazu całości dopełnia kołowa przysłona o siedmiu listkach, którą w zależności od ogniskowej możemy domknąć do f/22–36.
![]() Konstrukcja obiektywu NIKKOR AF-S DX 18–105 mm f/3.5–5.6G ED VR |
Przy tej cenie warto też pochwalić standardowe wyposażenie, w którym znajdują się oba dekielki, tulipanowa osłona przeciwsłoneczna oraz miękki futerał.
![]() |
Stabilizacja
W oficjalnych specyfikacjach producent pisze o obecności stabilizacji o skuteczności 3 EV. Wyniki naszego testu całkowicie potwierdzają te zapewnienia. Poniższy wykres pokazuje zależność ilości nieudanych zdjęć od czasu ekspozycji (wyrażonego w EV, przy czym punkt zerowy odpowiada czasowi 1/100 sekundy), wykonanych dla ogniskowej 50 mm zarówno dla stabilizacji wyłączonej (VR Off) jak i włączonej (VR On). Widać, że w środkowym zakresie, czyli tam gdzie najobiektywniej można ocenić skuteczność, krzywe oddalone są o około 3 EV, a momentami nawet o ciut większą wartość. Nikkorowi należą się więc pochwały.
