Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Przygotowaliśmy dla was dwie kolejne Fotomisje. Na początku marca wybierzemy się wraz z Pawłem Kosickim do Iranu, a pod koniec marca zapolujemy na zorze polarne podczas tygodniowego pobytu na Islandii. Serdecznie zapraszamy do udziału. Szczegóły na stronie: https://fotomisje.optyczne.pl/
Mała uwaga: O bezwizowej podróży do USA mogą zapomnieć osoby, które po 1 marca 2011 roku wjeżdżały do Korei Północnej, Iraku, Libii, Somalii, Sudanu, Syrii, Jemenu lub Iranu. Nie przekreśla to jednak szans na wjazd do USA: nie obejmuje nas po prostu Visa Waiver Program, ale w dalszym ciągu możemy aplikować o wizę na starych zasadach i powinniśmy ją otrzymać raczej bez większych problemów. :)
W tych 20$ na jedzenie dziennie w Iranie to chociaż ułamek proponuję przeznaczyć na falafele w Shirazie. Ja to biedny z domu jestem i takie 20$ to mi spokojnie na 4-5 dni wystarczało.
Wybrałbym się do Iranu ale pomyślałem właśne o tym co eMGie. A jako że nie byłem w stanach ( jak już pisałem procedurę ich uważam za uwłaczającą co najmniej od 16 lat ) to chyba się jednak wstrzymam i najpierw odwiedzę zaległości w hameryce. PS. Jeśli się skorzysta z Visa Waiver Program a potem poleci do Iranu to po tym w razie ponownej podróży (ewentualnie) trzeba się będzie ubiegać o wizę ?
focjusz, o VWP trzeba ubiegać się co 2 lata, więc za drugim razem będziesz musiał podać że byłeś w Iranie. W międzyczasie pieczątki do Iranu będziesz miał w paszporcie, więc twój los tak czy siak będzie w rękach immogration po przylocie.
BTW, wiosną jak Iran obraził się za nas za konferencję bliskowschodnią, poszła informacja, że przestali wydawać wizy turystyczne. A tak naprawdę wydawali, ale nie do paszportu, tylko na oddzielnej kartce. Rozwiązanie takie po części było dla nas korzystne, bo nie było śladu w paszporcie po wizycie w tym pięknym kraju. Pytanie tylko czy USA nie mają innych źródeł ww informacji? Kłamstwo w tym przypadku mogłoby mieć bardzo negatywne skutki.
paman - no niestety obwiam się że US mogą mieć dostęp do naszych baz danych i to nawet całkiem oficjalnie ( choć bez publicznej informacji ) nie miałbym nawet nic przeciwko temu gdyby to było na zasadach wzajemonści. W każdym razie do Iranu pojadę ale jednak jeszcze nie teraz - z powodów jw pokusa skorzystania tak długo wyczekiwanego zniesienia wiz jest zbyt duża.
PS. Ciekawe że wyjazdy do Chin ani Rosji nie niosą takich konsekwencji ...
Iran przepiekny i przefotogeniczny. Po ulicach chodza najpiekniejsze kobiety, myslalem, ze glowa mi sie odkreci od ogladania sie. Zorganizowana wycieczka to jednak sredni pomysl. W Iranie atrakcja to przebywanie z ludzmi. Wiele sie traci goniac za autokarem.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Mała uwaga:
O bezwizowej podróży do USA mogą zapomnieć osoby, które po 1 marca 2011 roku wjeżdżały do Korei Północnej, Iraku, Libii, Somalii, Sudanu, Syrii, Jemenu lub Iranu. Nie przekreśla to jednak szans na wjazd do USA: nie obejmuje nas po prostu Visa Waiver Program, ale w dalszym ciągu możemy aplikować o wizę na starych zasadach i powinniśmy ją otrzymać raczej bez większych problemów.
:)
... zwłaszcza że 2 miesiące po Iranie fotomisja w NYC.
Na którą już nie ma miejsc...
@Arek jesteś pewien? Świeci na zielono...
Czekamy na ostatnie umowy, jak dojdą, ostatecznie zamykamy listę.
W tych 20$ na jedzenie dziennie w Iranie to chociaż ułamek proponuję przeznaczyć na falafele w Shirazie. Ja to biedny z domu jestem i takie 20$ to mi spokojnie na 4-5 dni wystarczało.
Wybrałbym się do Iranu ale pomyślałem właśne o tym co eMGie. A jako że nie byłem w stanach ( jak już pisałem procedurę ich uważam za uwłaczającą co najmniej od 16 lat ) to chyba się jednak wstrzymam i najpierw odwiedzę zaległości w hameryce.
PS. Jeśli się skorzysta z Visa Waiver Program a potem poleci do Iranu to po tym w razie ponownej podróży (ewentualnie) trzeba się będzie ubiegać o wizę ?
focjusz, o VWP trzeba ubiegać się co 2 lata, więc za drugim razem będziesz musiał podać że byłeś w Iranie. W międzyczasie pieczątki do Iranu będziesz miał w paszporcie, więc twój los tak czy siak będzie w rękach immogration po przylocie.
BTW, wiosną jak Iran obraził się za nas za konferencję bliskowschodnią, poszła informacja, że przestali wydawać wizy turystyczne. A tak naprawdę wydawali, ale nie do paszportu, tylko na oddzielnej kartce. Rozwiązanie takie po części było dla nas korzystne, bo nie było śladu w paszporcie po wizycie w tym pięknym kraju. Pytanie tylko czy USA nie mają innych źródeł ww informacji? Kłamstwo w tym przypadku mogłoby mieć bardzo negatywne skutki.
paman - no niestety obwiam się że US mogą mieć dostęp do naszych baz danych i to nawet całkiem oficjalnie ( choć bez publicznej informacji )
nie miałbym nawet nic przeciwko temu gdyby to było na zasadach wzajemonści.
W każdym razie do Iranu pojadę ale jednak jeszcze nie teraz - z powodów jw pokusa skorzystania tak długo wyczekiwanego zniesienia wiz jest zbyt duża.
PS. Ciekawe że wyjazdy do Chin ani Rosji nie niosą takich konsekwencji ...
Iran przepiekny i przefotogeniczny.
Po ulicach chodza najpiekniejsze kobiety, myslalem, ze glowa mi sie odkreci od ogladania sie.
Zorganizowana wycieczka to jednak sredni pomysl. W Iranie atrakcja to przebywanie z ludzmi. Wiele sie traci goniac za autokarem.
Ja się zapisałem, na pierwszy raz chyba wolę w zorganizowanej w miare małej grupie.