Matryce CCD ostatnio na topie ;-)

I co? Niech ktoś powie, że Sony nie miało swojego wkładu w rozwój foto, poza wykupieniem trupa K-M. Ha! :)

przecież KM nadal istnieje, @komor, dzieciaku nie podniecaj się tak ;)

wreszcie miesko i konkretny artykul. i przy tym pokazujacy faktyczne osiagniecia Sony

@komor - raczej video

Niektórym może wydaje się, że pozycja Sony na rynku wideo bierze się z marketingu, a na rynku foto - z marketingu i przejęcia K-M.
Więc przypomnę te dane cytowane pod poprzednim odcinkiem - sprzedaż Sony w ostatnim roku:
- sprzedaż kamer 6.2 mln szt. (spadek o 19%), udział w rynku 41%, miejsce 1
- sprzedaż kompaktów 22.0 mln szt. (spadek o 6%), udział w rynku 21%, miejsce 1
- sprzedaż DSLR 1.2 mln szt. (wzrost o 200%!!!), udział w rynku ~10%
A na marginesie liczby 300 tys. podawanej przez kogoś innego jako sprzedaż DSLR Sony w Polsce - to by oznaczało, że co czwarta lustrzanka alfa sprzedaje się w Polsce !???

czysty marketing i tzw "target"

No cóż, niektórych te liczby bolą. Wychodzi takze że pierwszą lustrzanką cyfrową na świecie była Sony Mawica. O zgrozo!

zentaurus - tak jak napisalem w artykule, to nie byl aparat cyfrowy

@leszek3 - dane sprzedazy brane sa z oficjalnych kanalow dystrybucji. a jesli o takie chodzi, to nie wydaje mi sie, zeby Sony robilo 1/4 rynku (przynajmniej o ile mowimy o 2008). za malo :)
natomiast wliczajac kanal dystrybucji TIP to to 1/4 wydaje sie realne, choc dosc wysokie.

ciekaw jestem jakie dane wyjda za 2009 gdzie szalenstwo cenowe Nikona ostro zarznelo oficjalna polska dystrybucje. moze byc tak, ze Canon wroci na drugie miejsce, zwlaszcza, ze to dla niego dosc dobry rok produktowo.

Żałosne są te Wasze "analizy rynku", które zawsze w ostateczności prowadzą do udowadniania wyższości C nad N, S nad P, O nad N i inne we wszystkich możliwych kombinacjach... I to przy każdej okazji, pod każdym artykułem... Przypomina mi to przechwalanie się dzieci w piaskownicy, czyj tata ma większy samochód... ;-) Podziwiam zapał do takiego bezcelowego pieprzenia i zazdroszczę tyle wolnego czasu, który przy odrobinie pozytywnych chęci można spożytkować bardziej owocnie, niż tylko pompować swoje ego faktem posiadania czegoś w swoim mniemaniu lepszego od innych... Pozdrawiam ;-)

Świetny artykuł! Szkoda tylko że nie ma w nim więcej zdjęć wykonanych ówczesnym sprzętem. Można powiedzieć, że Sony Mavica to raczej pierwsza lustrzanka wykorzystująca sensor CCD zamiast błony światłoczułej bo cyfrakiem faktycznie nie była.
Pozdrawiam!

O kur... O_o tą kamerę ccd-v8 powinienem mieć gdzieś jeszcze w domu! Tylko może być problem z dostaniem do niej akumulatorów wielkości cegłówki...

Ciekawy artykuł. Kiedy czytam o agresywnej kampanii reklamowej DSLR Sony to zupełnie nie wiem o co chodzi niektórym forumowiczom. Widziałm jakąś reklamę w telewizji i tyle. Widziałem również reklamę Canona. W obu przypadkach zwykłe kampanie. Nic specjalnego. Dlatego nie wiem o czym wypisują niektórzy?

A wracając do Sony to uważam, że firma ta wniosła barzo dużo do rozwoju cyfrowych technologii i elektroniki ogólnie rzecz biorąc. Ich przenośne odtwarzacze to był prawdziwy strzał w dziesiątkę. Na dodatek w polowie sprzętu elektronicznego można znaleźć coś Sony. Ich przetwornik były np. w odtwarzaczach CD Onkyo i kilku innych firm. Sony jest fajne, ale nie oznacza to, że trzeba ich produkty kupować. Dlaczego jednak na nich psioczyć?

@anonimus

"Dlaczego jednak na nich psioczyć? "

Taka moda :) Fani innych marek czują się przez to pewniej.

Może Optyczni wrzuciliby kilka fotek z Maviki? Można byłoby ocenić postęp w jakości obrazu.

No tak Rolech, rzeczywiście może Mawica nie była cyfrówką, lecz aparatem wykorzystującą matrycę CCD.
Ogólnie bardzo dobry irzetelny artykuł, zresztą tak jak poprzednie o innych firmach.

Kolejny bardzo ciekawy artykuł. Dzięki.

jak mowi przysłowie - są rzeczy idealne i te, ktorych się używa (to kiedyś było odnośnikiem do Systemów operacyjnych ;) - ale także do innych obszarów można odnieść. Od Wynalazku do innowacyjności technologicznej jest jak widać spora droga (przykład CCD).

I dlatego mówię wam, że pierwszym aparatem, który będzie się nadawał do kręcenie filmów będzie SONY :)

Tzw. rumor w necie mowi o 730 i 800 z wdudowanym modulem HD. Slowo stalo sie "body". Ciekawe jaki bedzie model 950 i 1000. Bracia syjamscy C-N zacznaja powoli trzasc soczewkami w obiektywach. :-)

@Stylion - a to na pewno :) zwlaszcza patrzac na to, co przecietny zjadacz chleba moze sobie zapiac do tych FF Sony i ile to kosztuje. albo patrzac na ten wypasiony AF Sony, przy ktorym Nikon D3 wyglada jak zabawka do pstrykania martwej natury ;)

moze juz nie przesadzajmy z tymi eufemizmami ;)

@rolech: bardzo dobry artykuł. Na to czekałem wcześniej (ważne, że się doczekałem). Pozdrowienia,

A tych dwóch gości od Nobla na pierwszym zdjęciu to co za kamerę pokazują?
Zdaje się, wtedy to mieli co najwyżej matrycę złożoną z ośmiu pikseli w jednym rzędzie.

Szacun dla Sony. Musieli mieć na prawdę potężny budżet RD. Dziś opracowanie jakiegoś kawałka krzemu (moja działka jest bliżej procesorów) to roczne PKB pewnego około 40 milionowego kraju, tyle że wydane w ciągu 8 lat i przez 3 spore firmy (w tym Sony).. Tyle mniej więcej kosztował development procka "Cell" znanego między innymi z PS3. A przecież budowali go na podstawie istniejących zabawek (procki POWER). A tu CCD praktycznie od 0... Nie wiele jest dziś firm zdolnych zatrudnić Noblistę i przekuć jego pracę na $$$. I większość siedzi w Dolinie Krzemowej :-)

@ marcinek - czy z tym PKB coś Ci się nie pozajączkowało?
@ autorzy - Szkoda, że schemat Mavicy jest taki zapiaszczony i niewyraźny... ale to wskazuje na oryginalny starodruk albo wręcz ręczną rycinę...

@juree

Nie koniecznie. Z tego co wiem, Samsung ma napewno wiekszy budżet niż nasz kraj. Żeby nie skłamac, mówie tylko większy, bo wydaje mi się, żę aż 3-krotnie. Pzdr.

Edit: Przytaczam Samsunga, bo o nim mi wiadomo, a Sony pewnie nie jest gorsze :)