Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Canon PowerShot G10 - firmware 1.0.2.0

Canon PowerShot G10 - firmware 1.0.2.0
10 lutego
2009 09:48

Firma Canon udostępniła firmware w wersji 1.0.2.0 dla aparatu Canon PowerShot G10. Nowe oprogramowanie naprawia problem, w wyniku którego zdarza się, że zdjęcia w formacie RAW wykonane przy czułości ISO 1600 są zabarwione na purpurowo.

Informacja ze strony producenta

Amarantowe (purpurowe) zabarwienie na zdjęciach wykonanych aparatem PowerShot G10

Ustalono, że na wykonanych za pomocą aparatu cyfrowego PowerShot G10 (z wykorzystaniem pewnych ustawień) obrazach RAW pojawia się amarantowe (purpurowe) zabarwienie.

Jeśli obrazy RAW są tworzone jako serie zdjęć z ustawieniem ISO 1600, zapisywane są nieprawidłowe dane, a na drugim i następnych obrazach RAW pojawia się amarantowe zabarwienie. Zjawisko to ma także miejsce na drugim i następnych obrazach RAW wykonanych jako pojedyncze zdjęcia, lecz tylko, gdy monitor LCD jest wyłączony (OFF).

Zjawiska tego nie można potwierdzić poprzez wyświetlanie obrazów na monitorze LCD. Można je tylko potwierdzić, jeśli oprogramowanie do przetwarzania obrazów (na przykład oprogramowanie Digital Photo Professional dołączane do produktu) zostanie użyte do obróbki obrazów RAW na komputerze.

Canon PowerShot G10 - firmware 1.0.2.0

Uwagi:
  • Obrazów o amarantowym zabarwieniu nie można naprawić.
  • Zjawisko dotyczy wyłącznie obrazów RAW i nie dotyczy obrazów JPEG ani obrazów wyświetlanych na monitorze LCD.
  • Zjawisko to występuje tylko, gdy przełącznik czułości ISO zostanie ręcznie ustawiony na wartość ISO 1600, i nie występuje, gdy czułość ISO będzie miała inną wartość (na przykład ISO AUTO lub ISO HI).
Dotyczy produktów:
Problem dotyczy produktów, w których numerze seryjnym piątą cyfrą z lewej jest 0 lub 1 .

Przykłady:
****0*****
****1*****

Canon PowerShot G10 - firmware 1.0.2.0
Numer seryjny aparatu znajduje na jego
spodniej stronie.

Jeśli na pokrywie baterii aparatu z wyżej wymienionym numerem seryjnym znajduje się oznaczenie przedstawione na jednym z poniższych obrazów, problem został już rozwiązany przez nowe oprogramowanie sprzętowe. Można nadal korzystać z aparatu, a dalsze czynności nie są wymagane.

Canon PowerShot G10 - firmware 1.0.2.0

Oprócz tego produkty, w których numerze seryjnym piąta cyfra od lewej to 2, są już wyposażone w nowe oprogramowanie sprzętowe. Zjawisko to w nich nie zachodzi.

Dostępna jest już nowa wersja oprogramowania sprzętowego, która zawiera rozwiązania zapobiegające temu zjawisku. Zalecamy aktualizację aparatu o to oprogramowanie.

Szczegółowe informacje o nowym oprogramowaniu sprzętowym oraz samo oprogramowanie można znaleźć w witrynie: http://web.canon.jp/imaging/dcp/firm-e/psg10/index.html. Aktualizację oprogramowania sprzętowego można także przeprowadzić w naszych punktach serwisowych.


Komentarze czytelników (10)
  1. Marek B
    Marek B 10 lutego 2009, 17:08

    Zastanawiaa mnie jedna sprawa. Czy w innych systemach (np. u Nikona czy innych) też występują nieustanne problemy, podonie jak u Canona. Sam jestem użytkownikiem systemu Canona i jeswzcze nie miałem szczęścia trafić na bezproblemowo działający sprzęt. Njaczę stszym błędem jest słynny juz error 99, lub zawieszanie się aparatu bez jakichkolwiek przyczyn. Moż ktoś coś na ten temat napisacx ?

  2. messer_
    messer_ 10 lutego 2009, 17:24

    Jasne, że się zdarzają wpadki. Ostatnio choćby nawet wylazło, że w którymś z topowych modeli nikona (afair D3) również pojawił się problem z czarnymi plamami na matrycy, został wyeliminowany poprawką w firmware.

    Nie ma aparatów doskonałych. Zresztą nie tylko aparatów :)

  3. Marek B
    Marek B 10 lutego 2009, 17:32

    No, wiec trochę jakby ulżyło na duszy. Mimo że to niewielka pociecha kiedy z aparatem dzieje się coś zupełnie niespodziewanego.

  4. idiotes
    idiotes 10 lutego 2009, 22:09

    Panowie ! Nie jestem kobietą, więc na kolorach się nie znam. Może mam źle skalibrowany monitor. Jak mój nick wskazuje raczej wiedzą nie grzeszę. Ale... to co pokazaliście trudno nazwać zabarwieniem amarantowym (czerwono-różowym). To co widzę, to jest raczej barwa fioletowa lub purpurowa (fioletowo-czerwona). Co do odcienia, to nie wypowiadam się.

  5. poul11
    poul11 10 lutego 2009, 22:17

    A ja jestem użytkownikiem systemu, który produkuje telewizory, kamery, płyty cd, baterie, i jak narazie cisza. Canon powinien wysłać jakiegoś inż. na szkolenie do ww. producenta, żeby się nauczyli robić aparaty, które się nie będą pieprzyć zanim ktoś zacznie nimi robić zdjęcia. A teraz zostanę zlinczowany :-)

  6. Spiryt
    Spiryt 10 lutego 2009, 23:37

    idiotes
    Zapewne masz monitor TN i musisz z tym żyć. Takich monitorów nie da się skalibrować i zawsze będą przekłamywać w kolorach, taki ich urok. Jeśli zależy Ci na tym, ażeby monitor wyświetlał poprawnie barwy, musisz kupić monitor oparty na innej matrycy. Innej od TN. To niestety kosztuje i to sporo. Może EIZO na PVA?

  7. rolech
    rolech 11 lutego 2009, 00:02

    idiotes - przeciez napisalem ze zdjecia sa zabarwione na purpurowo, a reszta newsa to jest informacja skopiowana ze strony producenta.

  8. idiotes
    idiotes 11 lutego 2009, 10:05

    To nie był zarzut, tylko drobna uwaga "z przymrużeniem oka". I zgadzam się, że jej głównym adresatem jest Canon. Chodzi o to, że firma taka jak Canon, mocno siedząca w technikach reprodukcji obrazów, mogłaby precyzyjnie określać barwy. Co nie zmienia faktu, że moja ocena tej barwy może być błędna. Ale raczej nie jest, czego dowodzi taka sama ocena barwy przez redagującego news. Pozdrawiam z szacunkiem.

  9. Titanium
    Titanium 11 lutego 2009, 17:50

    Marek B

    Używałem kilkanaście Canonów od analogów przez modele wszystkich segmentów na 1Ds skończywszy i nigdy z żadnym nie było problemów (no, poza jednym bf/ff), sprzęt całkowicie solidny, niezawodny, używałem również kilkanaście Nikonów również wszystkich segmentów i wszystkie co do jednego miały średnio lub bardzo poważną awarię z D3 włącznie - ot taka loteria. Sprzęt elektroniczny to sprzęt elektroniczny, bywa z nim różnie i nie ma co zapędzać się we wnioskowaniu. Z każdym może być problem a i może równie dobrze działać świetnie, czy taka czy inna firma. Wszystko robione na jedno kopyto.

    Akurat w tym newsie to detal, bo kto ożywa w g10 iso 1600, zresztą, kto używa takiego badziewia jak g10 w ogóle? Produkt kompletnie pomylony.

  10. Marek B
    Marek B 11 lutego 2009, 21:16

    Titanium - serdeczne dzięki

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.