Raport CIPA - październik 2020
Organizacja CIPA opublikowała kolejny ze swoich comiesięcznych raportów dotyczących dostaw aparatów cyfrowych. W październiku mieliśmy zarówno wzrosty, jak i spadki.
Łączne dostawy aparatów cyfrowych osiągnęły najlepszą w tym roku wartość 1.135 mln. To ponad 12% lepszy wynik niż we wrześniu, nadal jednak jest on o prawie 23% niższy niż łączne dostawy aparatów cyfrowych w październiku 2019 roku.
![]() |
Główny wpływ na tak dobry wynik ma bardzo dynamiczne "odbicie" po pandemicznym "dołku", jakie zanotowały urządzenia z wymienną optyką. Liczba dostarczonych aparatów to ponad 754 tysiące - o 150 tys. lepiej niż we wrześniu, który i tak był rekordowym miesiącem w tym roku. Jednocześnie wartość ta stanowi 86.4% wyniku z analogicznego okresu roku 2019, co oznacza, że branża pomału wraca do wyników sprzed pandemii.
![]() |
Nieco gorzej wygląda sytuacja aparatów kompaktowych - ich dostawy w porównaniu z wrześniem spadły o 25 tys. egzemplarzy. Łącznie dostarczono 63.7 % tego, co w październiku 2019. Spory wpływ na tę sytuację ma zapewne fakt, że w tym roku premier aparatów kompaktowych było jak na lekarstwo.
![]() |
Pełna treść raportu jest dostępna na stronie CIPA.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Kompakty już raczej nie wrócą na wyżyny.
Te tanie z telefonami wygrywały głównie zoomem ale ten jest potrzebny na wyjazdach a nie w czasie lockdownu. Te droższe z dużymi matryami i jasnymi szkłami mają coraz mniej sensu w momencie gdy bezlustra tanieją.
@RobKoz
Uważasz, że nabywcy kupują aparaty tylko na czas lockdownu??
Zgadzam się, że kompakty tracą sprzedaż na rzecz smartfonów,
ale nie upatrywałbym takiego powodu...
Jeśli kogoś stać jedynie na kompakt, to równie dobrze tę kwotę może dołożyć do kolejnego smartfona by był z jak najlepszym aparatem i uzyskuje "to co chciał". Rozdział pt kompakty można już powoli zamykać. Tutaj w rozkroku stoi Sony. Jako producent matryc i kompaktów chyba sami nie wiedzą w jakim kierunku iść. Huawei korzystający z ich matryc robi najlepsze aparaty w smartfonach (jest drugim na świecie producentem) a oni sami nie wiedzą jak utrzymać ten dział na powierzchni wypuszczając flagowe gnioty.
@RobKoz
"Te droższe z dużymi matryami i jasnymi szkłami mają coraz mniej sensu w momencie gdy bezlustra tanieją."
IMO jest właśnie odwrotnie, to te z większymi matrycami i jaśniejszymi szkłami mają jeszcze jakiś sens, bo oferują niezły stosunek jakości do gabarytów praktycznie nieosiągalny dla bezluster.
@handlowiecupc
To, że standardy sięgają bruku, to nie nowina, bo ludzie są w stanie przehandlować każdą jakość w zamian za oszczędności, czy mobilność.
I tu w sukurs przychodzą właśnie wspomniane wyżej kompakty z jasnymi zoomami, które stanowią kompromis dla osób, które jeszcze wiedzą co to jakość, i których nie zadowoli komórczakowe sotwareowe Mambo-Dżambo.
@RobKoz
Odwrotnie - sens tracą tanie kompakty z ciemnymi obiektywami. Dobry jasny kompakt z wygodnymi ustawieniami manualnymi (rolki, pierścienie nastawcze) ma sens dla każdego, komu wystarczy parametrów obiektywu a nie ma warunków (lub nie lubi) żonglować szkiełkami.
I takiego aparatu smartfon na pewno nie zastąpi.
Kompakty mogą jeszcze pożyć ze względu na filmowanie - tego się nie da tak łatwo nadgonić technikami obliczeniowymi jak przy fotografii.
1-calowy kompakt z zakresem typu ekwiwalent 18-85 mm (od biedy wystarczy 20-60, kit Panasa mnie przekonał) i stałym f/2.8 (chociaż im jaśniej tym lepiej), rozkładanym ekranem i naprawdę dobrą stabilizacją (sprzętową, nie programową) bym poważnie rozważył na wakacyjne wyjazdy.
Janusz1965
"Uważasz, że nabywcy kupują aparaty tylko na czas lockdownu??"
Od lat najwięcej ludzi kupowało aparaty przed wyjazdem. Mniej wyjazdów to mniej okazji by pomyśleć nad zmiana aparatu.
@lord13
"IMO jest właśnie odwrotnie, to te z większymi matrycami i jaśniejszymi szkłami mają jeszcze jakiś sens, bo oferują niezły stosunek jakości do gabarytów praktycznie nieosiągalny dla bezluster."
Mają jeszcze jakiś sens ale moim zdaniem z każdym kolejnym rokiem (i obniżką cen bezluster) coraz mniejszy.
@Zdzicho_D
"Dobry jasny kompakt z wygodnymi ustawieniami manualnymi (rolki, pierścienie nastawcze) ma sens dla każdego, komu wystarczy parametrów obiektywu a nie ma warunków (lub nie lubi) żonglować szkiełkami."
A dlaczego taki ktoś nie miałby kupić bezlustra z jednym szkłem? Będzie miał trochę większy zestaw (nie dla każdego to wada) ale za to ma większy wybór w coraz niższych cenach.
Dobry kompakt z dużą matrycą i jasnym krótkim tele to dla większości osób dużo tańsze, wygodniejsze i często lepsze jakościowo rozwiązanie niż APSC z ciemnym kitem o systemie 4/3 nie wspominając.
Mam G7x II prawie 2 lata (kilkanaście tysięcy zdjęć) a parę dni temu kupiłem LX100 II i nie widzę dla siebie sensownej, równie uniwersalnej, podobnej cenowo alternatywy wśród aparatów systemowych. Za te same pieniądze co dałem za LXa (nowy, 3000zł) kupię co najwyżej inne 4/3 z ciemnym słabym kitem albo jakieś wykastrowane M200. W porywach dostanę z 2 szkłami (dodatkowy tele-zoom), którymi będę musiał żonglować i pamiętać żeby zabierać ze sobą. Nawet z kitem-naleśnikiem każdy taki aparat nie jest kieszonkowy i trzeba wokół niego organizować spacer/wycieczkę itp. Jak mi braknie odległości to LXowy tzw. iZoom do 150mm daje jakość wystarczającą na standardowe odbitki czy ekran TV.
W przeciwieństwie do smartfonów mam prawdziwy zoom, prawdziwy bokeh, wyższą rozdzielczość, przepaść gdy chodzi o dynamikę, wierniejsze kolory, dziesiątki różnych ustawień i bajerów, wizjer i przyjemną ergonomię. Zmieści się w kieszeni kurtki oraz do niedużej kabury na pasku spodni. G7x to już w ogóle 2 z 3 wymiarów ma mniejsze niż smartfon, tylko grubość około 4cm.
Jasne, czasem braknie szerokiego kąta ale są to na tyle rzadkie sytuacje, że poratuję się smartfonem bo i tak bym nie kupował obiektywu UWA za kilka tysięcy do aparatu systemowego. Dłuższe tele? Fajnie mieć ale powyżej 150mm używam rzadko (nie strzelam ptaków, sąsiadki z naprzeciwka czy sportowców z ostatniego rzędu trybun).
R0easumując, dobry kompakt zaspakaja 90% potrzeb świadomego fotografa oferując wyraźną jakościową przewagę nad smartfonami przy zachowaniu ich mobilności.
@RobKoz
"Mają jeszcze jakiś sens ale moim zdaniem z każdym kolejnym rokiem (i obniżką cen bezluster) coraz mniejszy."
Przecież bezlustra cropowe z kitem już od dawna są konkurencyjne cenowo względem kompaktów premium. To kompletnie nie o pieniądze chodzi.
"A dlaczego taki ktoś nie miałby kupić bezlustra z jednym szkłem? Będzie miał trochę większy zestaw"
Trochę? Jeżeli mówimy o zakresie odpowiadającym temu z kompaktów (zwyczajowo 24-100 ileś) to nie jest trochę. Przecież taki G5X MkII czy któryś RX100 (gdzie te nowsze mają już ekwiwalent 24-200) to są naprawdę kieszonkowe aparaty w przeciwieństwie do czegokolwiek z wymienną optyką.
Dopóki pamięta się, że kompakt, nawet pełnoklatkowy, to jednak kompromis, to wszystko jest na swoim miejscu, gorzej, kiedy ktoś twierdzi, że kompakt może zastąpić korpus z wymienną optyką, bo to już wykracza poza kompromis. :-)
lord 13
Wspomniany przez ciebie G5X II to dla mnie nr 2 jeśli chodzi o kompakty. Ma jasny (1.8) obiektyw o szerokim zakresie 24-120mm. Do tego wizjer w przeciwieństwie do serii G7. Cena do przyjęcia - ok 3500zł.
RX100 VI i VII nie przekonują mnie. 24-200mm fajnie ale światło 2.8 - 4.5 to już mało fajnie przy takiej matrycy. O ładnym rozmyciu czy strzelaniu wieczorem można zapomnieć. Mają za to najlepsze w segmencie możliwości filmowe w tym ponoć rewelacyjny AF prosto z A9. Są drogie.
W absurdalnej cenie RX100 VII można rozważyć jeszcze G1X III z matrycą APSC ale to już mało kompaktowy kompakt.
Jonny
Tak ale tu chodzi o alternatywę. Na pewno bliżej takiemu LX100 II do APSC z 2 obiektywami niż dobremu smartfonowi z 4 obiektywami do LXa a wciąż mówimy o urządzeniu od biedy kieszonkowym. No i targetem jest amator/hobbysta/pasjonat, który raczej nie wyda na zabawkę więcej niż 5 tys.
Zawsze pozostaje RX100 III z 24-70/1,8-2,8 za 2000 zł. :)
@lord13
Ja nie miałem na myśli kompaktów z małą matrycą. Matryca 1 cal to nawet nie jest u4/3. Tego nie ma sensu porównywać do współczesnych bezluster.
Chodziło mi bardziej o coś takiego jak Fuji X100V czyli zaawansowany kompakt z matrycą porównywalną do bezluster.
Nawet 1" z dobrym szkłem amatorowi wystarczy.
Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie się pchal w wymienne obiektywy i setki problemów.
1" matryca z bsi, 15ev zakresu, do tego ostre szkło i zamiast zniknięcia kompaktów rynek slr by się skurczy do Pro i hobby. Ale że kompakty były kulawe to ludzie nawet tego kiepskiego szkła się pozbyli na rzecz mikromatrycy z plastikowa soczewka w zamian za przyjaznosc obsługi.
Większość ludzi nie potrzebuje slr i całej tej zabawy, większość to traktuje jako ciężar a nie przyjemność.
Większość powiadasz ?
Moim marzeniem jest, żeby fotografia wróciła do niszy, z której wyszła, i żeby 7 miliardów ludzi, rejestrowało radośnie swoimi komórczakami, a korpusy z wymiennymi obiektywami pozostawiło osobom, które potrafią z nich skorzystać.
Każdemu, według jego potrzeb i umiejętności.
Jonny:
W takiej sytuacji to chyba nie będzie Cię stać na takie zabawki. :)
Aparat z matrycą 1'' w wielu sytuacjach nie zastąpi FF.
@r2mdi
Zawsze było mnie na nie stać, nawet w głębokim PRLu, bo to kwestia ustalenia priorytetów.
@Johnny
"Moim marzeniem jest, żeby fotografia wróciła do niszy, z której wyszła, i żeby 7 miliardów ludzi, rejestrowało radośnie swoimi komórczakami, a korpusy z wymiennymi obiektywami pozostawiło osobom, które potrafią z nich skorzystać."
Wszystko zmierza w tym kierunku. Nic przeciw!
@Jonny5 grudnia 2020, 09:57
"Zawsze było mnie na nie stać, nawet w głębokim PRLu, bo to kwestia ustalenia priorytetów."
No tak można przecież mieszkać razem ze swoim najnowszym super drogim korpusem w kartonie po telewizorze.
@Sin
Nie grzechu, wystarczy umieć oszczędzać i uzbroić się w cierpliwość na jakiś rok.
Tylko tyle, a dla niektórych aż tyle. :-)
@RobKoz
To pokaż mi bezlustro o podobnych parametrach jak LX100 v.I
(matryca, obiektyw, elementy sterujące, wielkość i masa). Do tego w zbliżonej cenie.
Owszem, używam GM5, ale dlatego, że mam większe body i szkła systemowe.
Lub coś zbliżonego do RX100 w wyższych opcjach (v.5 na przykład).