Fujifilm Fujinon XF 35 mm f/1.4 R - test obiektywu
6. Dystorsja
| 
 | 
Fujinon 1.4/35  | 
Sony DT 1.8/35  | 
Nikkor 1.8/35  | 
Sigma 1.4/30  | 
Pentax 2.4/35  | 
|  30–35 mm  | 
−0.55%  | 
−1.38%  | 
−1.94%  | 
−2.10%  | 
−0.75%  | 
Warto jeszcze nadmienić, że ze względu na brak korygowania dystorsji w przypadku plików JPEG, obrazy tego typu dają prawie dokładnie takie samo pole widzenia jak RAW-y. Aby jednak zweryfikować czy producent poważnie traktuje swoje deklaracje, zdecydowaliśmy się sprawdzić wartość tego pola. Kombinacja ogniskowej 35 mm i matrycy APS-C/DX skutkuje oczekiwanym polem widzenia 44.1 stopnia. Ile wynosi ono w rzeczywistości?
Na szczęście jest dość prosta metoda wyznaczenia tej wartości. Polega na sfotografowaniu gwieździstego nieba – gwiazdy, z bardzo dobrym przybliżeniem, znajdują się w nieskończoności. Następnie znając współrzędne równikowe uwiecznionych na zdjęciu gwiazd (ich rektascencję i deklinację) oraz ich współrzędne w pikselach (X,Y) na zdjęciu, można dokonać transformacji pikseli do współrzędnych równikowych. Dokonujemy tego w oparciu o metodę Turnera, w której stosujemy wielomiany trzeciego lub piątego stopnia. Tak skonstruowana siatka ma średni błąd na poziomie małych kilku minut łuku, co powoduje, że wyznaczenie pola widzenia odbywa się z w pełni nas satysfakcjonującą dokładnością na poziomie 0.1–0.2 stopnia. Znajomość rektascencji i deklinacji skrajnych pikseli naszego obrazu oraz zastosowanie elementarnej trygonometrii sferycznej daje nam jednoznaczny wynik odnośnie kąta widzenia obiektywu.
W przypadku Fujinona 1.4/35 wynosi on 42.7 ±0.2 stopnia. Pole jest więc trochę mniejsze niż deklarowane i oznacza, iż obiektyw ma tak naprawdę ogniskową troszkę ponad 36 mm.
![]()  | 



                        





                        
                        
                        

                        
                        
                        
                        
                        
                           
 Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.