Ricoh G700 na budowę i do fabryki
Ricoh G700 to zaprezentowany w dniu dzisiejszym aparat kompaktowy wyposażony w 12-megapikselową matrycę CCD. Podobnie jak wcześniejsze modele serii G, skierowany jest on do profesjonalnych użytkowników (nie mylić z profesjonalnymi fotografami), poszukujących trwałego aparatu, który będzie służył im jako narzędzie pracy w każdych warunkach.
Pełna specyfikacja aparatu dostępna jest w naszej bazie:
Poniżej prezentujemy zdjęcia i najważniejsze cechy Ricoh G700:
- matryca CCD 12 Mpix 1/2.3 cala,
- obiektyw o 5-krotnym zoomie optycznym,
- odpowiednik ogniskowych 28–140 mm,
- światłosiła f/3.5–5.5,
- czasy migawki: 8–1/1500 s,
- zakres czułości: ISO 64–3200,
- lampa błyskowa o zasięgu do 10 m,
- wbudowana gorąca stopka,
- 3-calowy ekran LCD o rozdzielczości 920 tys. punktów,
- tryb wideo HD 1280×720 pikseli,
- wbudowana pamięć 103 MB,
- obsługa kart SD/SDHC,
- obsługa kart SD WORM (write once read many) uniemożliwiających zmianę zapisanych danych,
- zasilanie: akumulator DB-65 lub baterie AAA,
- wymiary: 118.8 × 71.0 × 41.0 mm,
- waga: 310 g (z baterią i kartą pamięci),
- zakres temperatury pracy: −10°C do 40°C,
- odporny na upadek z wysokości 2 m (testowane w 26 pozycjach: 6 ściankach, 8 rogach i 12 krawędziach),
- klasa wodoszczelności IPX8 (do 5 m przez 2 godziny),
- odporność na kurz,
- odporność na substancje chemiczne (etanol, chloran sodu),
- gwint dla filtrów 37 mm,
- w zestawie długi pasek na szyję,
- duże przyciski pozwalające na wygodną obsługę nawet w rękawiczkach,
- funkcja korekcji skosów (pozwala fotografować np. tablicę z boku),
- opcjonalny konwerter szerokokątny o odpowiedniku ogniskowej 22 mm,
- możliwość zablokowania aparatu i ochrony ustawień oraz zdjęć za pomocą hasła,
- funkcja odczytywania 1- i 2-wymiarowych kodów kreskowych i zapisywania ich jako notatki do zdjęć.
![]() |
![]() |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
To zdaje się spora luka rynkowa.
I aparat z takim zestawem funkcji ma szanse na sukces - ale z drugiej strony trudno takim aparacikiem pochwalić się w domu ;)
No i proszę. Ze dwa dni temu dużo negowało potrzebę funkcji administracyjnych oraz czytania kodów kreskowych w aparacie Canon EOS 7DSV.
Teraz mamy już drugi model z takimi możliwościami. Chyba jednak zapotrzebowanie na takie dodatki istnieje. Chociaż pewnie i tutaj znajdą się malkontenci negujący wszystkie nieprzydatne dla nich nowości.
Pozdrawiam
to chyba konkurent dla 7DSV, którym łatwiej się pochwalic :)
Oj oj oj. Nie ma narzekania na czytnik kodów. Jaka szkoda...
odporność na etanol - aparat na imprezy ;)
Mogli dać chociaż jasny ten obiektyw.
Jak najbardziej pomysłowy aparat, wreszcie można dać spokojnie takie coś do ręki swojemu robotnikowi na budowie a później może on to sobie wrzucić razem z młotkami i kilofami do bagażnika;-) Teraz takie czasy że wszystko trzeba dokumentować, na dowód że warstwa betonu odpowiednia, że zbrojenie dobrze zrobione i wiele innych. Każdy chce mieć dowody i taki aparat to super sprawa, jest potrzeba, jest też taki aparat.
Oczywiście, że się znajdą malkontenci :D
Różnica między tym aparatem a 7DSV jest taka, że przy Ricohu nie będzie pracował żaden pro, ani tym bardziej nikt nim nie będzie "administrował", bo blokowanie przyda się przy obsłudze w grubych rękawicach - żeby przypadkiem niczego nie przestawić, kiedy w przypadku 7DSV argumentowano, że tak zaawansowany aparat będzie się dawać dla skrajnych impotentów fotograficznych, mających wykonywać naprawdę istotną robotę.
@Adam.B -Mogli dać chociaż jasny ten obiektyw.
Ale spójrz na czasy migawki, do 1500 tylko, mogło by być gorzej w jasny dzień. Poza tym tam się przyda możliwie duża GO i lampa wbudowana też dużo daje. Mi się wydaje że tym się fotografuje głównie szczegóły z odległości do kilku metrów, jakieś zbrojenia, jakieś kabelki, elementy konstrukcji. Wiem tyle co od brata budowlańca, oni zawsze robią jakieś fotki, jeden gość prawie ciągle chodzi i cyka, wie tylko gdzie nacisnąć żeby robić zdjęcie i mu to wystarcza, firmie z resztą też;-)
To ma być proste i użyteczne w każdych warunkach. Nie ważne czy robisz zdjęcie źle zaparkowanego auta czy rury z gazem :)
Noo wiem. Mój chrzestny tez tak robi, canonem s3 :P
Dla niego jedyny przydatny bajer to odwracany wyświetlacz z racji że czasem robi zdjęcia podłogi (ułozenie rur).
Ale jak ja kiedyś robiłem to zdecydowanie bardziej mi pasowało wyłączenie lampy.
No i jeżeli chodzi o aparat rzeczywiście do budowlanki to mogli dać chociaż te 24mm.:) (a teraz doczytałem też o tym konwerterze szerokokątnym)
Ale jeżeli obudowa na prawdę wytrzyma tak wiele jak piszą to na pewno znajdzie swoich odbiorców.
No, cos dla mojego ojca. Zwyczajnie mozna sobie pomoc, wczesniej fotografujac aby pozniej latwiej bylo juz z rysowaniem danego projektu. No i dla celow dokumentacyjnych takze. Dobrze tez ze zostawiono mozliwosc zastosowania szerszego kata, wiadomo - przy nizszej jakosci, ale zawsze. A duze przyciski, to akurat kazdy aparat powinien miec w standardzie.. ja rozumiem design i szpan, jesli jest miejsce na obudowie, to dlaczego nie powiekszyc nieco przyciskow?
Pomysł świetny, przydałoby się zdjęcie z profilu (rozumiem, że obiektyw nie wysuwa się...?).
Myślę, że świetnie sprawdziłby się także jako aparat spacerowy dla fotografów o "ciężkiej ręce" do sprzętu.
no to juz wiemy jak nazywa sie nastepca d700 - g700 ;)
@ felis
Będą go używać głównie osoby, dla których fotografia to tylko dokumentacja i naciśnięcie spustu.
Tacy ludzie potrzebują prostego łatwego w obsłudze aparatu, z którego można korzystać w terenie na budowie itp.
Jakoś nie wyobrażam sobie strażnika miejskiego czy budowlańca, który taszczy ze sobą Canona 7D tylko po to żeby pstryknąć fotkę zablokowanym administracyjnie aparatem :)
7D SV to był pic na wodę i marketing bo taki sprzęt jest drogi i kompletnie niepraktyczny w tych zastosowaniach.