Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Casio TRYX to dość nietypowy aparat kompaktowy. Jego konstrukcja bazuje na ramce, wokół której można obracać ekran LCD wraz z obiektywem. Dowolność ruchów jest niemal nieograniczona, gdyż w pionie mamy do dyspozycji pełen obrót (360 stopni), a w poziomie 270 stopni.
Poniżej przedstawiamy zdjęcia i najważniejsze cechy Casio TRYX:
matryca CMOS BSI 1/2.3 cala 12.1 Mpix,
zakres czułości ISO 100–3200,
migawka 1/8–1/40000 s,
stałoogniskowy obiektyw o odpowiedniku ogniskowej 21 mm,
światłosiła f/2.8,
3-calowy ekran LCD o rozdzielczości 430 tys. punktów,
...ale po co komu ta ramka? Czy nie prościej - i wygodniej - jest trzymać cały aparat, a nie pustą ramkę? Czy mam spodziawać się wkrótce aparatu z "unikalną moźliwością obrócenia w rękach, aby uzyskać proporcje obrazu doskonałe do fotografii portretowej"?
Panowie :) Ramka jest po to aby było widać jak się obraca! Lustro trzeba obracać ręcznie, niekiedy nawet samemu trzeba się obrócić! Tu mamy patent dla leniwych i nie obracalno niemanewrujących. Jak się coś obraca to potrzebuje jakieś głowicy, łożyska, panewki itp. A tu ramka pomoże w złożeniu. Rubik coś na pewno ma z tej produkcji.
Niestety, obawiam się, że patent Nikona zastosowany w Coolpiksie 995 jest najlepszy. Może chcieli zrobić coś funkcjonalnie podobnego, ale nie wyszło? A tak wygląda to w Coolpiksie. link Niestety, ostatni aparat, w którym zastosowano tę konstrukcję - Coolpix S10) - wyszedł w 2006 roku. Ale jak patrzę na specyfikację, to brakuje mi w nim tylko filmów 720p.
Wygląda trochę jak pierwsze - jeszcze dołączane aparaty do telefonów komórkowych. Zmienili tylko wygląd telefonu na dotykowego smartfona, a dolaczanego aparatu nie da się bezinwazyjnie odłączyć - ot cała różnica.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
...ale po co komu ta ramka? Czy nie prościej - i wygodniej - jest trzymać cały aparat, a nie pustą ramkę?
Czy mam spodziawać się wkrótce aparatu z "unikalną moźliwością obrócenia w rękach, aby uzyskać proporcje obrazu doskonałe do fotografii portretowej"?
ramka ramka, gadżet, ale czas 1/40000s robi wrażenie
adrian17, dokładnie - przekombinowali. Jedyna mozliwa do ustalenia rola ramki to rola statywu.
też nie znajduję wytłumaczenia dla tej ramki. oryginalność za wszelką cenę?
Panowie :)
Ramka jest po to aby było widać jak się obraca!
Lustro trzeba obracać ręcznie, niekiedy nawet samemu trzeba się obrócić!
Tu mamy patent dla leniwych i nie obracalno niemanewrujących.
Jak się coś obraca to potrzebuje jakieś głowicy, łożyska, panewki itp.
A tu ramka pomoże w złożeniu.
Rubik coś na pewno ma z tej produkcji.
A gdzie jest obiektyw? To ta dziurka, jak w Nokia?
Ciekawe, czy to coś realnie istnieje, czy tylko na tym obrazku z 3D Studio... Może dopiero marketing Casio bada rynek...
Niestety, obawiam się, że patent Nikona zastosowany w Coolpiksie 995 jest najlepszy. Może chcieli zrobić coś funkcjonalnie podobnego, ale nie wyszło?
A tak wygląda to w Coolpiksie.
link
Niestety, ostatni aparat, w którym zastosowano tę konstrukcję - Coolpix S10) - wyszedł w 2006 roku. Ale jak patrzę na specyfikację, to brakuje mi w nim tylko filmów 720p.
Wygląda trochę jak pierwsze - jeszcze dołączane aparaty do telefonów komórkowych. Zmienili tylko wygląd telefonu na dotykowego smartfona, a dolaczanego aparatu nie da się bezinwazyjnie odłączyć - ot cała różnica.