Panasonic Lumix G 25 mm f/1.7 ASPH. - test obiektywu
8. Winietowanie
| Olympus E-PL1, f/1.7 | Olympus E-PL1, f/2.0 |
|
|
| Olympus E-PL1, f/2.8 | Olympus E-PL1, f/4.0 |
|
|
Na maksymalnym otworze względnym nie mamy problemów z dojrzeniem winietowania, bo sięga tam ono 45% (−1.74 EV). To wysoki poziom, choć i tak odrobinę mniejszy niż u ciut ciemniejszego Olympusa 1.8/25. Z drugiej strony, niektóre pełnoklatkowe obiektywy klasy 1.8/50 potrafią winietować w mniejszym stopniu, więc wynik osiągnięty przez Panasonika nie jest żadnym powodem do dumy.
Przymknięcie przysłony do f/2.0 zmniejsza winietowanie do 37% (−1.32 EV), a zastosowanie otworu względnego f/2.8 powoduje, że wada ta wynosi 29% (−0.97 EV). Winietowanie staje się niewidoczne dla f/4.0, gdzie sięga już tylko 8% (−0.25 EV).
Winietowanie nie jest korygowane przez oprogramowanie aparatu i na plikach RAW sytuacja wygląda bardzo podobnie. Notowane wyniki są tam jednak o 1–4% wyższe z uwagi na fakt, że obraz na RAW-ach obejmuje większy kąt widzenia, pozostawiając zapas na skorygowanie zdjęcia o dystorsję.
 |
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.