O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
Kończący się tydzień z pewnością nie przyniósł nam spektakularnych nowości. Oprócz wprowadzenia na rynek nowych filtrów firmy Hoya i udostępnienia aktualizacji firmware do aparatów Sigma nic ciekawego się nie działo. A o czym się plotkowało? Posłuchajcie…
Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.
![]() |
Canon
Nowa 50-tka
Mówi się, że Canon szykuje premierę nowego obiektywu o ogniskowej 50 mm. Prawdopodobnie będzie to następca modelu 50 mm f/1.4 i możliwe, iż zostanie on wyposażony w system stabilizacji obrazu.
Canon EF 24–70 mm f/4L IS
O stabilizowanym „kicie” do lustrzanek pełnoklatkowych firmy Canon mówi się już od dawna. W międzyczasie producent zdążył odświeżyć wersję bez stabilizacji, a na model z systemem IS wciąż każe nam czekać. Być może już niedługo się to zmieni, gdyż chodzą plotki, iż niebawem mamy poznać model EF 24–70 mm f/4L IS.
Nowy obiektyw Canon EOS-M
Wielce prawdopodobne, że wiosną przyszłego roku rodzina obiektywów Canon EOS-M powiększy się o model o ogniskowej 55 mm i świetle f/1.3. Co ciekawe, w sieci pojawiła się już dokładna data premiery nowego produktu. O ile plotki się potwierdzą, to nowy obiektyw poznamy 26 marca 2013 roku.
Nikon
Nikon D5200
Tydzień temu pisaliśmy, że w tym roku podobno czeka nas premiera jeszcze jednej lustrzanki firmy Nikon z matrycą DX. Najnowsze plotki to potwierdzają, gdyż pojawiły się nieoficjalne informacje mówiące, że już we wtorek producent zaprezentuje światu model D5200. Na razie brak jest bliższych informacji na temat tego produktu.
Olympus
Bezlusterkowce w styczniu
Mówi się, że Olympus przygotowuje na styczeń premierę dwóch nowych bezlusterkowców. Nowe aparaty mają zostać zaprezentowane przy okazji targów CES odbywających się w Las Vegas w dniach 8–11 stycznia 2013 roku i będą skierowane do półprofesjonalistów. Wraz z aparatami mają pojawić się też nowe obiektywy.
Ricoh
Coś dla miłośników patentów
Firma Pentax Ricoh Imaging złożyła wniosek patentowy, w którym opisano obiektyw o ogniskowej 5.3–22 mm i świetle f/2.0–3.5. Składa się on z 11 elementów ułożonych w 8 grupach (w tym dwie soczewki asferyczne) i przeznaczony jest dla aparatów z matrycą wielkości 1/1.7 cala. Dzięki temu produkt daje odpowiednik ogniskowej wynoszący 24–100 mm i może znaleźć zastosowanie w nowym module Ricoh GXR.
Samsung
Samsung NX300
Po tym, jak Samsung NX300 pojawił się na liście modeli dostępnej na jednej z podstron koreańskiego producenta, jest już niemal pewnie, że niedługo produkt ten zastąpi bezlusterkowca Samsung NX210. Fakt ten ma potwierdzać dodatkowo poniższe zdjęcie, które rzekomo przedstawia nowy model i zostało zaprezentowane przez portal Photo Rumors.![]() Zdjęcie pochodzi z serwisu Photo Rumors |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
cos slabe te ploty ostatnio... o nowym 7d cisza, ale pewnie nie 1 sie ucieszy z nowej wersji (o ile bedzie lepsza :D) 50/1.4
Już widzę taka 50/1.4 od Canona z IS, po premierach 24 i 28 ze stabilizacją - jak dla mnie wyrzucenie pieniędzy w błoto.
jak zwykle tajemnicze zdjęcie ma być NIEWYRAŹNE, bo jest TAJEMNICZE :)
D5200 podobno w obudowie znanej z D70s/D80
Jak powstało zdjęcie tego Samsunga NX300?
PS ---> File ---> Open ---> Filter ---> Blur ----> Gaussian Blur / Radius 2,4 / OK ---> File ---> Save
:)))))))))))))))
Syty styczeń ;)
literówka jest
"O stabilizowanym "kicie" do lustrzanek..." A Wy dalej z uporem maniaka... Jaad75 juz Wam to od prawie roku klepie: link
Dobrze by było gdyby Nikon d5200 miał mikroregulację AF. Może być plastikowy, grunt by była mikroregulacja AF i bardzo dobra jakość zdjęć a będzie konkurencją dla wielu aparatów :).
Co do nowego obiektywu Canona 50 f/1.4 - mam nadzieję, że w końcu będzie użyteczny na pełnej dziurze. Ponadto stabilizacja, jeśli ją dołożą to będzie to idealny sprzęt do zdjęć przy słabym świetle.
24-70 f/4 IS nie jestem zainteresowany, za ciemny, poza tym lepsze i sporo jaśniejsze są stałki. W*lić zomy oprócz 70-200 ;-).
jaad sobie może klepać. "Kit" jako tani obiektyw kitowy wszedł do potocznego języka.
lub jako kitowy obiektyw do kitu :)
Ta nowa 50tka pewnie podejdzie z cena pod eLke, biorąc pod uwagę ostatnie stabilizowane nowości :)
Arek: a nie, nie wszedł. Może u niektórych :) Bo kit występuje nie tylko w zestawach foto i nikt nie mówi kitowy dysk twardy, albo kitowy windows :)
Nie wiem gdzie Panowie siedzą, ale kit jako obiektyw kitowy jak najbardziej przyjął się do użytku i to już kilka lat temu, więc nie mam pojęcia skąd to zdziwienie.
Może gdzieś w jakiś regionalizmach takie pojęcie nie funkcjonuje, ale z tego co mi wiadomo - termin jest dość powszechnie używany.
Jeśli macie z tym jakiś problem to proponuję podać kwestię do Rady Języka Polskiego i jeśli ona ustali, że to jest niepoprawne użycie to będziecie mogli wmawiać społeczności, że Wasza wersja jest jedyną poprawną. W innym wypadku bym nie szalał :) ;)
Piate kolo w samochodzie to jest zapasowe czy kitowe?
Miałem kiedyś awanturę za "specjalistami" od dawnego uzbrojenia o pancerz. Więc uświadamiali mnie, że pancerz jest miękki a zbroja twarda. Wniosek:
link
(zobaczymy czy link wejdzie) to-to to pewnie zbrojnik Bismarck. Warto sobie uświadomić, że mamy normę językową którą ustanawia jakieś tam ciało i obwieszcza słownikiem, oraz ludzi, którzy porozumiewają się i tworzą ową normę. Konsekwencją nieznajomości fotograficznego, informatycznego, czy innego żargonu jest to, że ktoś czegoś nie zrozumie. Awantury czy tak czy owak jest poprawnie mają o tyle sens, o ile jakieś sformułowanie może doprowadzić do nieporozumienia. A niestety, włażąc między wrony najwygodniej krakać jak i ony.
@ MCR | 2012-11-04 21:52:09
Bo kit występuje nie tylko w zestawach foto
Nie prawda po kit to nie tylko określenie sprzętu foto.
np. coś takiego to kit do samodzielnego montażu i nie ma nic w spólnego z fotografią
link
może ten link wejdzie link
Borat, ale MCR napisał "NIE TYLKO..." więc o cso cho?
Kit to po prostu zestaw, ewentualnie masa uszczelniająca. A że komuś się "przyjęło", nie znaczy, że ma rację.
@baron13
W tym momencie żargon fotograficzny kłóci mi się z elektronicznym - coś muszę wybrać, bo ciężko mi uznać, że coś, co jest w jednym, nie jest w drugim. Jakie znasz "kitowe" elementy elektroniczne?
@Sky_walker
Może dlatego, iż mam do czynienia z zestawami wszelakimi trochę dłużej, niż niejeden adept forografii cyfrowej.
@Arek
Obawiam się, że po wejściu EF 24-70 mm f/4L IS będziesz musiał na nowo zdefiniować pojęcie "tani".
Niech w końcu C wypuści tą pięćdziesiątkę, bo wybór na razie mizerny. Droga jak cholera f1,2, mizerne konstrukcyjnie 1,4 i 1,8. Od Sigmy dostajemy ruletkopodobny AF. W sumie zostaje ostrzenie manualne i Zeiss. Tylko jak mi się zechce zapiąć zumika @4 to matówka precyzyjna mocno ciemnieje.
I bądź tu mądry, człowieku. ;)
"Kit" oznacza zestaw. Obiektyw może być co najwyżej "kitowy", choć to określenie też nie brzmi zbyt elegancko. Używanie natomiast sformułowania "aparat w zestawie z kitem" to już pleonazm, chwast językowy i powinno być jak najbardziej tępione.
Również uważam, że należy dbać o poprawność językową i nie śmiecić neologizmami, szczególnie w piśmie.
Po analizie cen obiektywów 28mm można wysnuć wniosek, że nowa pięćdziesiątka ze stabilizacją będzie kosztować 2400zł. Będzie dobrze działać z 5DmkIII, nowymi jedynkami i 650 w górę. Za to starsze konstrukcje nie będą się dogadywać w kwestii celności AF.
Oby zapowiadane bezlusterkowce Olympusa to były już te, które prawidłowo obsłużą optykę 4/3... zanim mi zbutwieje 12-60 ;-)
dlaczego pleonazm MaciekNorth, przecież aparat może być w zestawie z innym obiektywem niż kitowym (czy też z kitem) może być np w zestawie z 75mm f1.8 za 1zł... więc nie występuje w tym wyrażeniu pleonazm nazw, a to że amerykanizacja powoduje zachwaszczanie języka to fakt - kiedyś istniały reguły na to jak odmieniać obce wyrazy dzisiaj Pentaxa i Pentaksa jest tak samo uprawnione tyle że każde z innych powodów....
filorp, aparat może być w zestawie, czyli W KICIE, a nie Z KITEM. I nie, odmiana "Pentaxa" nie jest uprawniona - prawidłowo po polsku odmieniasz "Pentaksa".
Sformułowanie "kitowy obiektyw" jest błędne. Jeżeli weszło do potocznego języka, to razem z wyrazami "swetr", "rożno" czy "winogron". Na ulicy może ujdzie, ale pisane... :(
Drodzy Puryści Językowi!
"Aparat z kitem" - wiadomo, o co chodzi.
"Aparat z niskiej jakości uniwersalnym obiektywem dodawanym przez producenta" - niby to samo, ale jakoś się gorzej wymawia i pisze. Niestety, opis musi być tak rozwlekły, żeby odróżnić od obiektywów niezłej klasy, też czasem dodawanych w promocjach.
Język jest tworem żywym i dynamicznym, więc choć przybierzemy rejtanowskie pozy, to będzie ewoluował w stronę form prostszych i łatwiejszych w komunikacji.
Pracowałem przez wiele lat przy korektach tekstów (z zupełnie innej branży) i też mnie to denerwuje, ale nie ma się co kopać z koniem :)
Pozdrawiam.
@Szabla jestem od biedy w stanie przyjąć "obiektyw kitowy", czyli obiektyw dodawany w zestawie handlowym z korpusem, godzej z "kitem", jako skrótowym określeniem tego obiektywu, ale kompletnie nie nie trawię związku, który niestety coraz częściej zaczyna funkcjonować (jako konsekwencja używania poprzedniego skrótowca), czyli "body w zestawie z kitem", czy też "zestaw body + kit". Trzeba być kompletnym ignorantem, żeby coś takiego wykombinować.
@mirek57 - popularny KIT 5D składał się z korpusu i 24-105L...
całe życie odróżniałem niepalącego od nie palącego, a parę lat temu okazało się, że niepotrzebnie... Ostatecznie w języku zawsze górę weźmie usus. "Aparat z niskiej jakości uniwersalnym obiektywem dodawanym przez producenta" nie ma szans na stosowanie w praktyce. Niestety kit wygra.
A może kitowiec? Brzmi dość dziwacznie, ale wskazuje na pochodzenie...
24-70 f2.8 mk2 full test ! :-)
link
No canon szaleje :)
Tak sie zastanawiam po co taki "kit". Widze tylko jedna opcje. Obiektyw bedzie troche mniejszy od 24-105. Bedzie ladnie pasowal z amatorskim 6D,
A na forach pojawia sie nowe zapytania: "Na co wymieniec "kit" do 6D?"
Kit, obiektyw kitowy, estaw z obiektywem kitowym...
Tak się kończą nieumiejętne zapożyczenia. Kit oznacza zestaw. Może to być aparat z obiektywem, sprzęt elektroniczny do samodzielnego montażu, czy też samochód - kit car i pewnie wiele innych rzeczy. Warto zastanowić się nad tym, jakich określeń się używa.
u nas zapozyczenie jest jak najbardziej na miejscu. Wciskanie obiektywu kitowego w 90% zestawow to wciskanie kitow i kitu.
.... bo obiektywy kitowe krotko mowiac sa do kitu.
Boje sie ze taki RX100 moze jakoscia konkurowac z wiekszoscia lustrzanek z obiektywem (do) kit (u)
@Jaad - trzeba być chyba chorym, żeby być aż tak zajadłym i nie rozumieć, że mowa potoczna/żargon może mieć się nijak do angielszczyzny. Przykładów jest dużo i założę się o sporą kasę, że sam podobnie niewydarzonego wyrazu używasz, bo napewno jeździsz rowerem, a nie bicyklem :P
Kit to tani obiektyw, często dołączany w komplecie z aparatem. Takie znaczenie słowa 'kit' utrwaliło się w polskiej terminologii i koniec. Stado domorosłych (a także zagranicznych) purystów i językoznawczych pseudomędrków może pisać co chce i zawracać kijem Wisłę. Proponuję użytkownikom jaad75 czy MCR wpoić Polakom a nawet wpisać sobie w stopkę, że poprawna jest wymowa 'klab' słowa "klub", bo przecież tak się mówi po angielsku, a w dodatku mówimy 'pab', choć piszemy po polsku "pub". Mam też nadzieję, że uda im się przekonać Polaków, że słowo 'rower' to niepoprawne określenie. Należy bowiem mówić 'bicykl', ponieważ 'Rover' to angielska firma motoryzacyjna, która kiedyś dostarczała bicykle do Polski. Acha - nie wolno na pieluchę jednorazową firmy - powiedzmy Huggies - mówić pampers, na magnetofon innego producenta niż AEG słowem 'magnetofon'...
Trzeba znać granice swoich kompetencji. Na optycznych można czasem znaleźć różne językowe potworki, ale w sprawie kita mają rację...
Obie propozycje obiektywowe Canona ciekawe jak dla mnie. Na porządne 50mm f/1.2 nie mogę trafić, bo mam dobre 50/1.4 i szkoda tyle dopłacać. Obawiam się że cena tego szkła to okolice 3000-4000zł. I jednak miękkość tła będzie po stronie 1.2.
Drugie szkło 24-70/4 jak najbardziej pożądane. Coś co zastąpiłoby małe i zgrabne 24-85/3.5-4.5 czy 28-105/3.5-4.5. Jestem jak najbardziej za, bo 24-105 to jednak jest kawał klocka.
A ja sobie zawsze mówię że to jest obiektyw od Kitu, a nie kitowy :)
Szczerze mówiąc to nie liczyłbym na to, że 24-70/4 L będzie dużo mniejsze od 24-105L. Na to, że zbliży się rozmiarem do 25-85 w ogóle bym nie liczył. Chociaż marzyłoby mi się coś o takim zakresie w budzie 17-40L.
A nie prościej i po polsku "w zestawie z obiektywem 18-55"? Oddaje sens oryginalnej pisowni. "Kit" to zestaw. Ponadto "kit" ma już inne znaczenie w języku polskim. :)
Obiektywy sprzedawane w zestawach z aparatami nie zawsze są tanie i kiepskie, np. 24-105/4 czy 16-50/2,8.
Nie wszystkie wyrazy używane w języku potocznym powinny być wprowadzane do języka polskiego.
Myślę sobie, że w sprawach języka mam niejakie kompetencje. Nie chcę ponownie bezczelnie linkować, ale piszę od kilkunastu lat. Problem podstawowy, aby ów język to co ta głowa, a nie, co głowa czytelnika. Aby w ogóle nastąpił jakiś przekaz. Ów "kit" to reakcja na nową sytuację. Rzecz w tym, że nie ma dobrego i krótkiego określenia na "kiepski bo tani obiektyw dostarczany w zestawie, który ma umożliwić rozpoczęcie pracy z systemem". To jest taki zestaw warunków: niezły korpus, więc drogi. A klient nie ma żadnego szkła, więc naciągamy go na zakup.
Ta sytuacja powtarza się dość często, więc rozsądnie dla oszczędzania języka stworzyć neologizm, który nam dokładnie określa czego możemy się spodziewać: spora aberracja, plastykowa obudowa, zakres ogniskowych 18 - 35 mm.
W potocznej mowie posługujemy się i "językiem literackim" i "słownictwem fachowym" i " branżowym żargonem". Czytając wypowiedź, czytelnik musi się wykazać umiejętnością odczytania tak zwanych środków wyrazu, a więc i przenośni (lub, jak mówił Brusikiewicz, przerzutni) i znaczenia wyrazów w kontekście. To owe ćwiczenia, mam wrażenie ostatnimi czasy zarzucone pt "co autor chciał powiedzieć". W poezji sprawy bywają o wiele bardziej zawiłe niż problem kita. Na przykład co (do cholery) robi to czterdzieści i cztery?!
Dobrym pomysłem (jest), by nie walczyć z językiem, a starać się go rozumieć. Przykład, Masłowska, Wójtowicz ,inna branża literacka ,ale też nieźle jej wychodzi. Wydziwianie nad tym jak ludzie mówią, to najczęściej strata czasu. Sztywne stosowanie reguł to znany błąd pod nazwą "hiperpoprawności". Wypowiedź, jak kryształ, musi mieć pewną ilość defektów, aby się nie rozlecieć. Zdarzyło mi się, że panie korektorka zamieniła mi "poszło na noże", na "doszło do użycia noży". Na próżno ostrzegałem RedNacza, że w owym sporze najcięższym sprzętem mogły być maszyny do pisania. Lecz wycinamy wszelkie kolokwializmy i nic to, że awantura prasowa (o to, czy zakrycie rynsztoków nie zdemoralizuje mieszkańców Warszawy) zmienia się w krwawą jatkę. "Kit" jest moim zdaniem bardzo funkcjonalnym neologizmem. Można się oburzać, ale przypomnę, w jakich okolicznościach walczy się o czystość w szczególności języka: jak się Wojtkowi Jaruzelskiemu kraj pod WRON-ą zaczął sypać, to wystąpił z apelem, aby młódź przestała kląć, tak bardzo. Moim skromnym zdaniem, zawsze o wiele większym problemem jest co powiedzieć, niż jak.
Zasejwuj ten kejs. :D
Kit zbulwersował bardzo niektórych. :) Jest jeszcze parę innych określeń używanych niewłaściwie w fotografii cyfrowej. „Pełna klatka” (klatki znajdują się wyłącznie na materiale światłoczułym a nie karcie pamięci, a już pełna klatka to może być np. małp), oraz „lustrzanka” używane w odniesieniu do aparatów z półprzepuszczalnym lustrem i wizjerem elektronicznym. Lustrzanką od początku określa się aparat w którym lustro wykorzystane jest do podglądu i kompozycji obrazu, a nie pomiaru ostrości. Lustrzanka wogóle nie musi mieć autofokusa, natomiast podgląd obrazu odbitego w lustrze koniecznie by zasłużyć na to miano. Dziwne, że purystów językowych nie drażni niewłaściwe stosowanie określeń „lustrzanka” i „pełna klatka” a „kit” wywołał tyle zamieszania. :)
MCR - Ty chyba nie przeczytałeś tego co napisałem. Ja nigdzie nie wspominałem o dyskach i windowsach... Kit wszedł do języka fotografii, a nie do języka informatyków czy sprzedawców sprzętu komputerowego.
A mnie zastanawia kiedy ta 50-tka ujrzy światło dzienne. Mówi się już o niej od jakiegoś czasu, ale brak jakichkolwiek konkretów. Miałem kupować w tym tygodniu 50-tke Sigmy a teraz sam nie wiem co robić :)
Kit kłuje w oczy, dlatego, że redakcja zdecydowała się na hiperpoprawną odmianę autofokusu, czy filtru a tu taki bąk. Może Arek zapytalibyście tego, kto wam wtedy doradzał, bo jak dla mnie również w tym komplecie kit brzmi dziwnie. Zwłaszcza, że używanie słowa kit bliżej pierwotnego znaczenia byłoby łatwe i bardziej profesjonalne.
W Polsce kit się przyjął, ponieważ kontekst: bardzo słaby, dziadowski obiektyw dodawany za darmo, kojarzył się z obiegowym znaczeniem kitu. Jest to więc polski kit rozszerzony do opisu zagranicznego zjawiska: zestawu.
Im szybciej Canon podzieli los Minolty tym lepiej dla ludzkości. Arogancja Canona powinna się zemścić na nim samym.
Z kitem jest ten problem, że to określenie jest najkrótsze. Dodatkowo często obiektyw dołączany w kicie jest do kitu. Sam "kit" jest homonimem. Do języka polskiego przeniknął wyraz "kit" w znaczeniu zestaw, ale mamy też "kit" jako rodzaj wypełnienia. Do tego kilka zwrotów zbudowanych o ten wyraz: do kitu, nie wciskaj kitu, kitujesz (potocznie). W przypadku obiektywów nastąpiło połączenie dwóch znaczeń wyrazu. Obiektyw dodawany jako fragment zestawu, z kiepską jakością (do kitu). Sama zmiana znaczeń wyrazów pochodzenia obcego nie jest niczym nowym. Tak samo zmieniają się w czasie znaczenia wyrazów. Grzeczny oddział jazdy nie oznaczał dobrze wychowanych kawalerzystów. Rzewny także miało inne znaczenie. Jest to zwykły proces w przypadku języka. Dodatkowo "kit" jako obiektyw jest wyrażeniem gwarowym (gwara zawodowa). W gwarach szybciej zachodzą takie procesy niż w języku ogólnopolskim.
Określenie "kit" jest też nacechowane negatywnie. Nikt nie powie o Nikkorze 24-70/2.8, że jest to kit, mimo, że jest sprzedawany w zestawie m.in. z Nikonem D800. Aha, i samo ściągnięcie z "obiektyw kitowy" na "kit" jest jak najbardziej naturalnym procesem językowym. Język ma ułatwiać komunikację, więc wszystkie długie formy mają tendencję do skracania.
P.S. Przypomina to trochę dyskusję o słowie "tir". Pierwotnie to słowo znaczyło co innego, a weszło do języka jako synonim ciągnika siodłowego z naczepą. I raczej zostanie w języku dopóki będą jeździć ciężarówki. (ciężarówka to w gwarze fotograficznej kobieta w ciąży).
Język kochani to twór który się też rozwija a rozwijać się może tylko poprzez przekraczanie i łamanie swoich reguł, zatem do kitu z tymi kitami ale i tak uważam że najlepsze kity ma Pentax..... a najwięcej kitu wciska Canon i Nikon.....
Mój kolega szklarz ma odmienne zdanie na temat słowa "kit"... to po prostu i po polsku taka masa podobna do plasteliny służąca do uszczelniania okien --- Może aparat z kitem to taki sposób uszczelniania tanich aparatów? :)
Kit, kitowy... to małe piwo.
Optyczne to portal gdzie informacje i artykuły pisane są mimo wszytko PO POLSKU.
Wiadomo, że drobne pomyłki mają prawo wszędzie się zdarzyć ale nie ma o co drzeć szat.
Zajrzyjcie na Onet czy do innych portali - tam dopiero jest miazga! Jakieś 7 lat temu Onet był portalem na jakimś tam poziomie.
Obecnie np. w dziale Moto nagminnie pisze się o TYLNIM kole, TYLNIEJ kanapie itp.
I to już jest zbrodnia na języku! Człowiek, który wypowiada się PUBLICZNIE, jeśli już nie umie języka polskiego (bo niby GDZIE miał się polskiego nauczyć przy dzisiejszym poziomie systemu edukacji?) to ma przecież do dyspozycji moduł automatycznej korekty pisowni w każdym edytorze tekstu.
Wychodzi więc, że tworzeniem tekstów dla niektórych portali internetowych zajmują się nie tylko ludzie niedouczeni ale i w dodatku leniwi.
Dyskwalifikacja.
Na tym tle tle portal Optyczne.pl błyszczy.
A ja chyba otworzę blog o butach, bo im dłużej rozmyślam, tym bardziej dobre buty wydają mi się NAJWAŻNIEJSZYM narzędziem dla fotografa. :)
Moim zdaniem problem z językiem zaczyna się tam, gdzie przestajemy rozumieć tekst. Na przykład w polskich książkach o fotografii pojawił się "szybki obiektyw". W przynajmniej jednym wypadku to prosta kalka z angielskiego. Sęk w tym, że polskim tekście przestaje być oczywiste, czy chodzi o jasny obiektyw, czy posiadający szybki AF, czy może jeszcze coś innego działającego szybko. Akurat zdanie "to zdjęcie zrobiłem kitem" oddaje dokładnie sens: obiektyw o ogniskowej 18 - 55 mm (albo 28- 90) plastyczany i kiepski. Nie pomylimy się, jeśli pomyślimy "zrobił to typowym zestawem" , bo sednem nie jest body, a szkło. Szkło jest zmienną. Więc używanie "kita" (a nie kitu) jednoznacznie podaje potrzebną informację. Zdanie "potrzebuję szybkiego obiektywu" dla mnie jest zagadkowe.
@ilDottore: tylnia podświetla mi się nawet w Linuksie. Ja oni to zrobili? Dodali do słownika, żeby się odczepił?
@TS | 2012-11-05 00:45:36
"A może kitowiec? Brzmi dość dziwacznie, ale wskazuje na pochodzenie..."
Spotyka się to określenie, według mnie jest nawet lepsze niż "obiektyw kitowy" ;)
@septemberlicht | 2012-11-05 07:42:40
"Kit to tani obiektyw, często dołączany w komplecie z aparatem. Takie znaczenie słowa 'kit' utrwaliło się w polskiej terminologii i koniec."
Wśród młodzieży utrwaliło się stosowanie słowa "bynajmniej" w znaczeniu "przynajmniej". Podobny debilizm. Też mamy na to pozwalać?
A może trafne byłoby określenie "obiektyw startowy"? Tak jak są np. startowe tusze do drukarek o mniejszej pojemności, startowe karty do telefonów z kwotą kilku złotych do wykorzystania itp.
Tak apropo "kitów" to gdyby Olek do OM-D nie spierniczył ( chyba celowo - bo trudno mi znaleźć inne wytłumaczenie ) pięknego wzorca do postaci 12-50 to już bym go kupił. A tak chytry 2 razy traci ;)
PS. Choć zdaje sięna tle innych kitów to ten i tak jest "ostrzakiem" - taki neologizm ;)
Oj BARONIE. Jak zwykle strzelasz w trzynastkę.
Cytuję cię. ...... Rzecz w tym, że nie ma dobrego i krótkiego określenia na "kiepski bo tani obiektyw dostarczany w zestawie, który ma umożliwić rozpoczęcie pracy z systemem". .......Ta to twoja definicja KITU jest do kitu. Kto mówi, że objektyw zestawowy musi być birmańskin zoomikiem-plastykiem? Za starych czasów sprzedawało się aparaciki z normalką i to był po twojemu ten kit. Co więcej niektóre kity są mniej do kitu niż inne. A jak już postawić sprawę na czubku noża, to w porównaniu z Apo-summicronem 50/2, syćko inne jest kitem. I dyćko. Po zatem, większość sprzedawców i tak powie - bierz pan kit, będzie git.
Dodam jeszcze że KIT, to po rusku wieloryb. A widział kto wieloryba podpiętego do cyfraka? Jak nie, to spytajcie Wajraka.
Ciekawe czemu Canon miałby wprowadzać do sprzedaży 24 70 /4.0 L IS skoro na rynku jest 24 -105 ?
Czy ten obiektyw nie będzie dla wyżej wspomnianego zbyt dużą konkurencją ?
Co taki obiektyw ( miejmy nadzieję :) ) mógłby ewentualnie oferować : mniejszą dystorsja na 24 mm , poprawioną ostrość , wydajniejszą stabilizacja , mniejszą wagę i rozmiar ?
Czy nowy , odświeżony 24 -85 mm na pełną klatkę ze świałem 3.5 /4.5 i IS nie byłby lepszym pomysłem ?
MaciekNorth
Słowo "kobieta" znaczyła zupełnie niedawno tyle co chlewiarka, baba od świń. "Kutas" to była przywieszka, do której przyczepiano klucze. "Pierdolić" jeszcze u Brucknera oznacza jedynie bajać, bajdurzyć, opowiadać długo i nudnie.
No i co teraz zrobisz? Każesz ludziom używać słów w pierwotnym znaczeniu? A może zaczniesz od siebie i na najbliższej posiadówce w pracy zwrócisz się do szefa słowami = "Przepraszam Pani dyrektorze, ale muszę przyznać, że na ostatnim zebraniu niektóre osoby trochę zbytnio pierdoliły"?
Słowa zmieniają swoje znaczenia, każdy język wręcz kipi od neologizmów. Nic na to nie poradzisz. Całkiem możliwe, że słowo 'bynajmniej" za niedługo oznaczać będzie 'co najmniej'.
W przygodach Szwejka jeden taki zasłużył na tytuł vicepierdoły, zastanawiam się czy tutaj nie znalazłoby się więcej zasłużonych.
i same komentarze na temat słowa "kit"... cyrk!
Tak od siebie dodam, że cena EF 50 mm f/1,4 IS ca 799 USD jakoś mnie nie przekonuje, podobnie jak koncepcja EF 24-70 mm f/4L IS za 849 USD w chwili gdy na rynku dostępny jest 24-105.
a może jakaś ustawka na sztachety w sprawie użycia "kitu" w niewłaściwy sposób. Nie ważne o co, ważne że się kłócimy...
@septemberlicht "Słowo "kobieta" znaczyła zupełnie niedawno tyle co chlewiarka, baba od świń"
Rzekomo, bo tylko wg. Brucknera (który przypomnę żył na przełomie XIX i XX wieku) i który twierdzi, że w ten sposób słowo to zaczęło funkcjonować w XVI wieku, większość etymologów wywodzi je z zupełnie innych źródeł. Faktem jest, natomiast, że już w XVIII wieku określenie straciło negatywny charakter - rozumiem, że blisko dwa stulecia, to dla Ciebie niedawno... Czyżbyś był geologiem? :P
BTW, kutas, to frędzel/pompon, a nie przywieszka do kluczy, a pierdolenie wywodzi się, o ile dobrze pamietam od pierdzenia.
@2marekm | 2012-11-05 09:45:46
"Im szybciej Canon podzieli los Minolty tym lepiej dla ludzkości. Arogancja Canona powinna się zemścić na nim samym."
I niech Canona Samsung wykupi żeby bagnet pozostał :D
@adam m | 2012-11-05 14:13:14
"a może jakaś ustawka na sztachety w sprawie użycia "kitu" w niewłaściwy sposób."
Może nie sztacheta, ale porządna drewniana linijka by się przydała. Żeby dać po łapach, jak kiedyś w szkołach. Nie było masowej dysortografii, dysleksji i innych usprawiedliwień lenistwa... A jeśli ktoś był rzeczywiście opóźniony to były specjalne szkoły.
link
No to w C ciemniej, ale stabilniej będzie chyba we wszystkich stałkach.
@KQ
35mm f/2 to jest takie szkielko i nie jest taki ciemny.
A widac, ze cena nowej 35 bedzie zblizona do stabilizowanych 28 i 24.
No dobrze sadzilem, ze 24-85 bedzie "kitem" :) do 6d
Właśnie zamierzam uregulować poprawną nazwę dla "kita", biorę butelkę i idę do szwagra.Dam znać jak coś ustalimy.
Jak podaje Canon Rumors mamy oficjalnie 24 -70 mm /4.0 L IS USM oraz 35 mm /2.0 IS USM .
To drugie szkiełko to sensowna rzecz . Chyba trzeba bedzie sprzedać Pancake 40 mm /2.8 :)))
Oczywiście cena jak nas Canon zdążył przyzwyczaić będzie nie mała .
A co w tym złego, że ludzie dyskutują o języku ojczystym. W plotkach niewiele ciekawostek, a naród wygłodzony chęcią dyskusji. Nawet wolałbym, żebyśmy sie o to bili a nie o jakies... za przeproszeniem pierdoły który bagnet lepszy.
A kitowiec TSa rządzi. Jest ładny, polski, byłby oryginalny-typowo optyczny.
@kivirovi, ,,kitowiec'' mój nie jest :). Nie wiem czy P_M_ użył go po raz pierwszy, ale zrobił to już ponad 2 lata temu:
link
Jaad septemberlichtowi nie chodziło o to by zaimponować nam zdolnościami do wygooglania ciekawostek językowych - chodziło o to żeby pokazać takim jak ty, że etymologia nie przesądza o aktualnym użyciu wyrazu czy zwrotu - zatem że istnieje coś takiego jak zmiana w języku, że język to żywy twór.... nie w takim znaczeniu żywy, że siedzi całymi dniami przed kompem i nabija tysiące postów na setkach forum....
filorp - czym innym jest dyskusja o wyrazach, których użycie utrwaliło się setki lat temu, a czym innym ta o stosunkowo nowych ("kit" w błędnym odniesieniu do obiektywu nie funkcjonuje dłużej niż 10 lat), zwłaszcza jeśli ich użycie w większości przypadków wynika wprost z nierozumienia znaczenia danego słowa, bo tylko tak można tłumaczyć idiotyczne zbitki jak "sprzedam zestaw body + kit". Wbrew pozorom, osób zainteresowanych fotografią i sprzętem tego typu, relatywnie nie jest w Polsce aż tak wiele i przy właściwej i zmasowanej kampanii m.in. na opiniotwórczych portalach i forach można dużo takich idiotyzmów wyprostować.
@jaad75: gdybym dawał ogłoszenie, "Sprzedam body xxx + kit" uznałbym za dobrą treść. Alternatywa "Sprzedam kit: body xxx + 18-55/3.5" jest niejednoznaczne. Czyj jest ten 18-55? Kit fabryczny, czy kit zamiast zestaw? Dobre ogłoszenie, to takie, które jednym rzutem oka da się przeczytać. Zaś znajomość języka, to umiejętność odczytywania także przenośni.
@TRI-X, masz rację :-) Ścisłości nie ma. Nikon D 40, Canon 300 V, Canon 450 D, były sprzedawane z "kitami" czy kitowcami. 5dm1,2,3 mają w kicie niezłe obiektywy.
Canon zainaugurował nową, nowatorską nowość czyli… pokrywkę obiektywu "Mark II" z możliwością chwytania od przodu (centre-pinch); no nie, jak oni na to wpadli? :D
C24-70/f4 - cena wyjściowa 1459€. Więc nowa polityka rządzi; to ja już chyba zostanę na dobre z 24-105.
dpreview o C 24-70/4 "...will be offered as a kit with the EOS 6D...". Nie bądźmy więc świętsi od papieża.
"as a kit with" czyli "jako zestaw z"... Diagnoza się potwierdza - uznawanie "kit" za synonim "kit lens" wynika z nieznajomości/słabej znajomości języka...
@jaad75: chyba putty :-)
jaad obiektyw nie może być oferowany jako zestaw, bo obiektyw to obiektyw a obiektyw + aparat (fotograficzny) to dopiero jest zestaw.... na całym świecie sie już tak mówi nie ma sensu protestować... twój upór można tłumaczyć chyba urażoną dumą bo znów twoja wiedza jest tylko cząstkowa a jedynym elementem który nadaje jej większą siłę perswazyjną jest twoja arogancja... to tyle - najlepiej już nie pisz nic więcej....
filorp, ja wiem, że u Ciebie ciężko ze zrozumieniem prostych spraw, ale sądziłem, że mieszkając w Anglii, chociaż języka się nauczyłeś... "24-70/4 będzie oferowany jako zestaw z EOS-em 6D" - co tu ciężko zrozumieć? Nikt mówiący po angielsku nie utożsami "kit lens" z "kit", chyba że niedouczony Polak z nawykami z przywiezionymi z kraju.
poczytaj pentaxforums.... kit lens = kit, da18-55 + k30 to też kit, taki jest ten język (angielski) jedno słowo potrafi zastąpić wiele innych słów - nie mówię perfekt po angielsku ale wiem że zdanie które przytoczyłeś przetłumaczyłbym jako "24-70/4 będzie oferowany w zestawie z EOS-em 6D" powtarzam jeszcze raz obiektyw nie może być oferowany jako zestaw natomiast może być oferowany jako kit (czyli kit lens).... szkoda gadać
gość jest z londynu: link
mogę Ci znaleźć wiele więcej to tak odnośnie niedouczenia - nikt nie twierdzi, że jest to literacki angielski ale zwrot zrozumiały jest przez wszystkich.....
I gdzie niby znalazłeś tu cokolwiek na potwierdzenie, że "kit" (bez lens) odnosi się do samego obiektywu?
Litosci...
Ja tez jestem z Londynu: nikt tutaj nie uzywa wyrazu KIT w odniesieniu do jakiegokolwiek obiektywu!
Obiektyw sprzedawany w zestawie z aparatem to KIT LENS a nie KIT - jak sie przyjelo w Polsce...
gościu szukał kitu do planowanego zakupu k30 - I think I'm sold on the K-30 but which kit? tłumaczę: myślę że kupię k30 ale z jakim kitem, Uprzedzając twoje wątpliwości: nie chodzi o to że szuka zestawu k30 tylko zastanawia sie nad obiektywem - słuchaj ja nie mam żadnego interesu w tym żeby cie do czegokolwiek przekonywać - spotykam sie i rozmawiam na co dzień z ludzmi z kręgu fotografii i czy po polsku czy po angielsku kit to po prostu tani obiektyw dołączany do lustrzanki.
thorgal to dla ciebie 24-70 będzie też oferowany jako zestaw 24-70 + 6d?
filorp, Ty naprawdę nie rozumiesz angielskiego... Masakra...
Gość zastanawia się właśnie który zestaw wybrać K-30 wybrać, czyli tłumaczysz to: Myślę, że jestem przekonany do K-30, ale w którym zestawie?
Weź przeczytaj sobie cały wątek i zobacz, że gdy mowa o obiektywie, występuje hasło "kit LENS", czyli ten nieszczęsny "obiektyw kitowy" ("kit" jest tu przymiotnikiem) lub bardziej po polsku "obiektyw z zestawu".
Będzie oferowany "jako zestaw z". Tu naprawdę nie ma żadnej filozofii - banalny angielski. Może zapisz się do jakiejś szkoły? Emigracja bez języka... Nie zazdroszczę...
Codziennie w pracy widze wiszaca na scianie zielona skrzyneczke z bialym krzyzem i napisem FIRST AID KIT. Czy to jest obiektyw pierwszej pomocy???
jaad75 | 2012-11-05 23:43:21......i przy właściwej i zmasowanej kampanii m.in. na opiniotwórczych portalach i forach można dużo takich idiotyzmów wyprostować.
Idiotyzmem jest walka z wiatrakami. Kit to kit i gwarantuje ze tak zostanie bo i tlumaczenie i znaczenie slowa sa w sam raz dla tego prduktu. Ja po zakupie 300D z kitem zalamalem sie widzac ze lepsze zdjecia mialem z poprzedniej hybrydy. Dopier potem sie przekonalem ze aparat jest ok i z 85tka robi swietne zdjecia. Po prostu "kit" byl do kitu. Widocznie zdarzylo sie to nie tylko mnie.
Szkoda, że kit-car`y są mniej popularne niż fotokamerki. Pewnie nasi forumowi tfurcy nowomowy dzielili by autko na "car`a" i "kit`a", czyli najmniejszy najsłabszy silnik dostępny w ofercie. Po prostu taki do kitu. :)))
Optyczny Związek Zbieraczy Kitu :)