Voigtlander Nokton 42.5 mm f/0.95
Firma Cosina zaprezentowała na swoim stoisku na targach CP+ wyposażony w bagnet Mikro Cztery Trzecie obiektyw Voigtlander Nokton 42.5 mm f/0.95. Obok modeli o ogniskowych 17.5 mm i 25 mm, jest to już trzeci obiektyw o świetle f/0.95 przeznaczony dla bezlusterkowców Olympusa i Panasonika, który możemy znaleźć w ofercie tego producenta.
Niestety na razie nie zdradzono szczegółowej specyfikacji nowego produktu, a jego zdjęcie opublikował portal DC Watch.
Zdjęcie pochodzi z serwisu DC Watch |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
i takie obiektywy rozumiem, to przynajmniej pozorna głębia ostrości będzie fajna też ;)
Brawo Cosina :). Nie wydaje się wiele większy od 17 mm (patrzę na tylny dekielek).
No, to zestawik OM-D E-M5 12/2 + 17,5 + 42,5 i można na reportaż ruszać :) Tylko czemu tak drogo :D
Ciekawe jaki obrazek będzie na otwartej przysłonie. Poprzednie voitki dawały używalny obraz już na 1.4.
Jak to ładnie brzmi: ,,przymknięty do f/1.4'' :).
To teraz do kompletu brakuje 67.5/0.95 oraz 12/0.95.
Bawią się w ułamki... czekam kto da mniej! (znaczy więcej!)
Licytacja od 0.75
Kiedyś, gdy będę miał dużo kasy na emeryturze ;-) nabędę sobie cały komplecik.
Teraz przydałby się bardzo manualny 100mm f/0.95
Ta. 100mm f/0.95. Czyli co najmniej 11cm średnicy. O wadze lepiej nie wspominać.
Nikonie! - ucz sie jaki otwor wzgledny powinny miec bezlusterkowe szkla i z czego byc wykonane...
goorniku! - popatrz na ceny tych szkieł i odpowiedz sobie na pytanie, czy przeciętna soccer-mom będzie chciała je za te pieniądze kupic, zwłaszcza że główną (i chyba jedyną, hehe) przewagą NIkona 1 jest szybki AF, a szkłą jka powyżej z AF nie tylko byłby jeszcze droższe, ale też jeszcze większe :)
Woooow! Klasa szkielko. Brawo, Wojtek, tak 3mac!
Skoro w latach 50-tych Nikon oferowal standard z f/1.1 to nie wierze, ze 60 lat pozniej firmy nie stac na zrobienie szkla f/1.0 kryjacego mikroskopjny format CX...
Jedno takie szklo znacznie podniosloby popularnosc systemu.
Pewnie ich stać na zrobienie, ale nie stać na wprowadzenie do sprzedaży. Bo widzisz, po wyprodukowaniu kilku tysięcy takich szkieł i rozesłaniu ich po świecie tylko latami zajmowały by półki sklepowe i nikt by tego nie kupował. A za miejsce na półkach też się płaci.
Jesteś pewnien, że stałka f/1,0 w rozsądnej cenie stałaby na półce? Ja sądze, że gdyby była w ofercie, to korpusy 1V1, 1V2 na półkach stałyby krócej....
Do Goornik - w latach 50 tych nie było tak czułych klisz, więc takie szkła miały sens.
Obecnie czulosci pozwalają na to, aby moc zrezygnować ze szkieł f1.0 dla matrycy typu aps-c czy FF,
gdzie i tak przy większych ogniskowych praca na takiej przesłonie staje się mało komfortowa.