Nikon R.I.P.
Chyba, że to cisza przed burzą...

Jeśli Sony poprawi jpg´i tak aby już na ISO 400 nie było koszmarnych zniekształceń to wróżę, że mając takie zaplecze badawczo-marketingowe oraz Zaiss'a rzeczywiście może sporo namieszać w najbliższych latach....chociażby plotki o nowym rx200 wyglądają rewelacyjnie. C i N może obudzić się bez ręki ;-)

To ja juz wolalbym cisze niz przeczytac ze na cropa z najwyzszej polki trzeba bedzie czekac jeszcze rok -_-

W Nikonie pracują, a nie plotkują. ;-)

7D Mark II w przyszłym roku - czyli nigdy. Tzn może będzie ale nie taki prawdziwy Mark II ale raczej coś w rodzaju D7100 z nieco szybszym trybem seryjnym i lepszymi uszczelnieniami. Bo co może mieć więcej ? 12kl/s - może ale po co ?
Bo zasadnicza sprawa to cena - za rok 6D spadnie wyraźnie poniżej 2000$ a może nawet 1500$ ( jen tanieje więc nie ma przeszkód ) Więc chyba nie zrobią zawodowego APS-C za 1000?

""Nowy algorytm do tworzenia JPEG-ów w aparatach Sony
Ujawnione informacje wskazują dodatkowo na to, że ów algorytm będzie zastosowany także w lustrzankach Alpha i bezlusterkowcach NEX, gwarantując wyraźną poprawę jakości JPEG-ów w stosunku do tego, co aktualnie oferują aparaty Sony w tym zakresie. "

Oj chyba Sony wysłuchało moich uwag o algorytmie kompresji w komentarzach pod NEX-5R :)
że przy drobnych wzorkach np. kamyczkach robi szachownicę , siateczkę :)

To ja dołożę jeszcze jedną plotkę.
Prawdopodobnie, w tym tygodniu zakończy się wojna reklamacyjna pana Nowaka, któremu w tamtym tygodniu sprzedano w Fotojokerze popsuty aparat.
Dla kolegów którzy również kupili, lub kupią w jakimś sklepiku popsuty sprzęt, zamieszczam- obiecany wcześniej- tekst dotyczący porad prawnych na takie okoliczności.
link

Teksty sprzedawców z życia wzięte.

@Bogusław Nowak
warto znać wszystkie szczegóły
Przeżyłem taką walkę z 2 sklepami (jeden to Foton... drugi Kur... nazwa, nie wulgaryzm, choć ciśnie się sam)
Trzymali moją kasę 3 tygodnie, pierwszy wpierał, że zrobiłem rysę na LCD (błąd, jestem pedantyczny)
Drugi ma 500 negów (nie zauważyłem, mój błąd)

A propos Sony - cienko z obiektywami, na Sigmę 35 też nie starcza cierpliwości - a po obiektyw nie pojadę do Japonii ;-))

Kto to wszystko wymyśla? :D

@Szabla
Ważne kto to czyta. Edukacja prawna każdemu się przyda, a dzieki Optycznym dociera do szerokich mas:)
Słupki statystyk na blogu w ciągu godziny wystrzeliły w kosmos.
Pozdrawiam kolegów z USA, Norwegii, Wielkiej Brytanii, Rosji, Białorusi, Irlandii, Niemiec i oczywiście Polski.
Oto jak ten portal łączy środowisko fotograficzne.

Ja o plotach, a nie poradach prawnych. :)

Szabla jak coś wiesz to się pochwal, nie będziemy zaślepieni plotkami:)

Nie wiem o niczym, czym mógłbym się podzielić. :)

Bogusław Nowak | 2013-05-12 16:07:34


To ja dołożę jeszcze jedną plotkę.
Prawdopodobnie, w tym tygodniu zakończy się wojna reklamacyjna pana Nowaka, któremu w tamtym tygodniu sprzedano w Fotojokerze popsuty aparat.
Dla kolegów którzy również kupili, lub kupią w jakimś sklepiku popsuty sprzęt, zamieszczam- obiecany wcześniej- tekst dotyczący porad prawnych na takie okoliczności.
link

Polska szulernia.

Nie jest tak źle. Ja kupiłem przez internet Sekonica, który miał małe ukruszenie na kopułce. Napisałem do firmy, odesłałem i tydzień później miałem nową szutkę. Z innej działki po 3 latach wysiadł zasilacz komputerowy z gwarancją na 5 lat. Wysłałem i dostałem nowszy model bo starego już nie było. Właściwie nigdy nie spotkałem się (oczywiście odpukać mocno) z jakimś oszustwem i zwalaniem winy na mnie. Duże firmy chyba odgórnie mają być frontem do klienta i takie dziwactwa to może być indywidualny wymysł obsługi sklepu. Z drugiej strony słyszałem o wymuszających klientach i może taka obsługa jest przewrażliwiona.

Komórki dobiją kompakty. Stąd ucieczka Canona z PowerShotem w matrycę APS, choć jeśli chcą APS i jasnego zooma, to za Chiny Ludowe aparat mały nie będzie. A Sony z komórką z matrycą 1/1.6 czy 1/1.5 cala będzie miał matrycę rozmiarów Panasonica LX7, Olympusa XZ-2, Canona G12, itp. czyli jeśli czegoś nie schrzanią - będzie miał całkiem użyteczną jakość obrazka. Co prawda do matrycy Nokii 808 Pure View - 1/1.2 cala jeszcze daleko, ale poziom topowych kompaktów. No i 808 jest postawiona na Symbianie (dopracowanym, ale niemodnym) a Sony będzie na popularnym Androidzie.
Sony produkuje samo matryce, więc mm2 matrycy kosztuje ich pewnie mniej niż konkurencję. Stąd RX1 z matrycą FF, RX100 z matrycą 1'' i pewnie nowa komórką z matrycą 1/1.6''. Przewaga topowych kompaktów będzie głównie leżała w ergonomii i optycznym zoomie (oraz jego jakości). A komórek - poręczności, stałym połączeniu z netem i posiadaniu ich zawsze przy sobie. Prze rynkiem komórek producenci aparatów uciekają wprowadzając Wi-Fi.

Tilt-Shift a AF-em? To da się coś takiego zmajstrować?

@Bogusław Nowak
Niemożliwe jak szybko człowiek przyzwyczaja się do lepszego. Od blisko dziesięciu lat mieszkam poza Polską, ale sprzedawcy w kraju się nie zmienili. Tylko, że teraz dziwi mnie takie zachowanie- jestem wręcz zszokowany iż w kraju UE dzieją sie takie... jaja;-)
Tu gdzie mieszkam podobne zachowanie jest nie do pomyślenia. Trzy sytuacje:
1. kupiłem router pewnej firmy, ale za bardzo nie chciał działać z moim ISP. Po dwóch dniach wymieniłem bez problemu na sprzęt innego producenta.
2. router ten przestał działać po kilku miesiącach (bliżej końca gwarancji). Zaniosłem do sklepu wraz z paragonem- został wymieniony od razu na nowy, bez sprawdzania uszkodzonego. Co najlepsze to zaniosłem sam router z zasilaczem i kablem lan (bez pudełka i pozostałych akcesoriów)
3. zakupiłem małpkę, która po kilku ładowaniach odmówiła posłuszeństwa (ok. miesiąc). Poszedłem z paragonem i aparatem do sklepu. Z miejsca dostałem nowy sprzęt.
Zachowania sprzedawcy z pańskich przykładów są dla mnie nie do pomyślenia.

@kojut

Polska to jest Meksyk Europy.
Podobnie jak Ty rowniez mieszkam za granica. Przez ten czas (8 lat) reklamowalem tylko jeden produkt: na wyswietlaczu mojego Della pojawil sie JEDEN martwy piksel. Wykonalem telefon i na drugi dzien inzynier odwiedzil mnie w domu i wymienil wyswietlacz na nowy. Bylem w szoku bo spodziewalem sie gadek w stylu "jak bedzie 8 czarnych pikseli to wtedy wymienimy" itp. itd.

Jeszcze aparata nie wyszedł, a ja już wiem jaka matryca będzie w tym EOS 7D Mark II !!! :D

To nie mów!

thorgal - oj nie taka polska zła tylko kwestia wyboru sprzętu i firmy bo za tym idzie podejścia do klienta. Ja mieszkam w Polsce i kupiłem laptopa HP w którym losowo występowała usterka. Pan przyjechał wymienić całą płytę główną, a przy okazji - skoro zeszła mi na obudowie pod nadgarstkami 'farba ochronna przed porysowaniem lakieru' - wymienił całą dolną część obudowy na nową mimo że jej wady nie zgłaszałem (no ale nie powinna ta farba zejść i gość stwierdził to na miejscu).

A ja już nie czekam na nowe APS-C, kupiłem 60D i jest git ;)

@kojut
Zazdrościmy:)
Dla mnie też takie zachowanie sprzedawców jest nie do pomyślenia, ale jak widzisz pracujemy nad tym.

Tutaj macie dzisiejsze osiągnięcia portalu, które jak sądzę poprawią jakość sprzedaży w naszych sklepach.
Na pierwszy rzut oka wpisów na dzisiejszych plotkach niewiele, ale pod spodem się gotuje.
Link na statystyki z wejść na mojego posta o reklamacjach.
link
Widac spore zainteresowanie i słupki ciągle rosną.
Pozdrowienia dla wszystkich.

na dowód że są uczciwe firmy w Polsce i że się jednak cywilizujemy dodam, że jedna z największych firm produkujących torby fotograficzne przysłała mi na swój koszt nowe plastikowe zapięcia do torby które pękły na mrozie -25 stopni po 6 latach używania, wystarczyło przesłać tylko zdjęcie złamanego zapięcia mailem i to bez dowodu zakupu

Ten poradnik wprowadza w błąd i traktuje temat wybiórczo. Ktoś, kto przeczyta ten tekst bez zagłębiania się w treść ustawy może tryskać hurraoptymizmem. Jednak jeśli się coś cytuje, wypadałoby cytować w całości, a nie we fragmentach wyrwanych z kontekstu:

"Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzglę dnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia."

Oznacza to, że jeśli przyniesie się zużyty sprzęt (mamy przecież 2 lata gwarancji, w ciągu których nabawił się śladów używania), który przy okazji uległ uszkodzeniu, to nie dostanie się w zamian nowego (ponieważ to niesie za sobą nadmierne koszty - taniej jest np. wymienić migawkę w D800 niż dać nowy aparat a stary wyrzucić) - pozostanie tylko naprawa.

Po drugie:

"Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione."

OK - wystarczy od razu w momencie przyjęcia zgłoszenia reklamacyjnego dać klientowi pisemną odpowiedź, że towar zostanie naprawiony. Nie ma określonego terminu wydania towaru po naprawie. A ta może trwać nawet i 3 miesiące, jeżeli np. wspomnianą wcześniej migawkę trzeba zamówić z Japonii:

"Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia."

Jeśli cel jest zarobkowy, to w ogóle kończymy dyskusję, ponieważ w tym momencie nie jesteśmy już konsumentem i zapisy tej ustawy nas nie dotyczą...

Jak widzicie, lepiej poznać dokładnie temat, żeby czasem nie zostać wyśmianym przez sprzedawcę. Najlepiej wykorzystać znajomość przepisów tak, aby i wilk był syty i owca cała. Inaczej może się okazać, że odejdziemy z kwitkiem i pozostanie nam przepychanie się w sądzie :(

nuda

Ten obiektyw Tamrona 35mm/1.4 bedzie wielce prawdopodobnie pod ASPC...

Przekroczyliśmy tysiąc wejść na podanego przeze mnie linka więc temat reklamacji wielu z nas zainteresował.

@ad1216
Pewnie, że sa uczciwe firmy i cieszmy się z tego. Ostatni punkt w moim poście pokazuje jak się powinna zachować odpowiednio firma i tamten tekst sprzedawcy też jest "z życia"

@pbu
Precyzyjnie określiłem jaka sytuację omawiam- "Zwrot niesprawnego sprzętu kupionego z wadą."
Ten stan prawny trwa przez 6 miesięcy od zakupu, co było wskazane w jednym z przykładów. Klient nie jest zainteresowany naprawą i sprzedawca nie może mu tego narzucić- co również omówiłem.
Omówiłem wybrane części ustawy dotyczące tej właśnie sytuacji, a nie całość bo bym zanudził, natomiast podałem link na tekst jednolity dla kogoś kto ma inne problemy z zakupionym towarem.
Tak, ustawa dotyczy sprzedaży konsumenckiej ( co ma w tytule), a nie obrotu między podmiotami gospodarczymi.
Myślę , że Twoje uwagi też są ciekawe i zwrócą uwagę na inne zagadnienia, ale już nie drążmy tematu prawnego, bo to portal o aparatach i niektórzy już się niepokoją np.qbic :)

@arek-wroc podpisuję się pod Twoim stwierdzeniem, że nie taka Polska zła, tylko poszczegółni producenci nie zawsze mają właściwe podejście. Przykład z mojego życia: do urządzenia biurowego w firmie przyjechał serwisant usunąć stwierdzoną usterkę. W trakcie pracy powiedział, że w wyniku zużycia wkrótce może się zepsuć to i to, a skoro okres gwarancji dobiega końca, to wymieni to teraz. I tak też zrobił.

@arek-wroc & szuman
Ale nie o serwis producenta się rozchodzi a o sklep sprzedający towar niezgodny z umową. Ja kupując w sklepie towar wymagam aby był sprawny i działał przez okres gwarancji. Jak się zepsuje to zanoszę do sprzedawcy i powinien zostać wymieniony na nowy (najczęstsza praktyka) albo naprawiony w jak najkrótszym czasie. Do serwisu zawożę/wysyłam tylko wtedy, gdy towar kupiłem w necie za granicą lub gdy do serwisu mam bliżej niż do sklepu.

kojut - więc ciągnąć myśl dalej, nie wina sklepów, że producent sprzętu ma sklepy w dupie : )

klient chce najtaniej, państwo zabrania trzymania cen, prawo krzywdzi sprzedawcę bo nakłada na niego duże kwoty tzw uzyskania przychodu, producenci maja wszystko w d. - niedługo znów wszystko będzie na kartki jak tak dalej pójdzie : ) albo gorzej..

@arek-wroc

Chodzi o to ze Polska to czesto taki "dziki zachod". Kazdy interpretuje prawo "po swojemu" i jest co jest: robta co chceta...

Problemem w Polsce jest tylko to, że prawo nie jest egzekwowane natychmiast i radykalnie, co pozwala iztnieć różnym cwaniaczkom. Państwo jest po prostu słabe i chore. Ale to nie portal na takie dywagacje. Pozdrawiam

a jednak Sony żegna się z lustrem w "lustrzankach" :D
link

Można się już ustawiać w kolejkę po C200-400, pewnie w ciągu miesiąca będzie na półkach: link

jamnik | 2013-05-12 14:25:48 Nikon R.I.P. Chyba, że to cisza przed burzą...

Taaa, pewnie przygotowuja jakies nowe powloki.

Cos na temat NIKONA link

***s***
takie na ktore mozna ,,chuchac ''

A jednak się kręci ;)