Warsztaty z fotografii ślubnej
DIGITAL24.pl wspólnie z firmą Canon zapraszają w czwartek 1 sierpnia 2013 r. na darmowe warsztaty z fotografii ślubnej. Warsztaty przeznaczone są dla osób, które mają już doświadczenie w fotografii.
Informacja prasowa
![]() |
DIGITAL24.pl wspólnie z firmą Canon zapraszają w czwartek 1 sierpnia 2013 r. na darmowe warsztaty z fotografii ślubnej. Warsztaty przeznaczone są dla osób, które mają już doświadczenie w fotografii.
-
Termin: 1 sierpień 2013 r.
Miejsce: Poznań, Park Sołacki, Hotel Meridian ul. Litewska 22
Wielkość grupy: 15 osób (liczba miejsc ograniczona)
Harmonogram:
- 9:00–12:00 część teoretyczna
- 12:00–14:00 część praktyczna | fotografia w kościele pw. Jana Vianneya
- 14:00–15:00 Obiad
- 15:00–16:30 część praktyczna | fotografia w plenerze
Warsztaty odbywać się będą w malowniczej scenerii Parku Sołackiego w Poznaniu. Pierwsze godziny zostaną poświęcone na praktyczne porady oraz jak odpowiednio przygotować i zaprogramować aparat do pracy w plenerze jak i w kościele. Następnym etapem warsztatów będzie przejście do pobliskiego kościoła pw. św. Jana Vianneya, wspaniałej neoklasycystycznej świątyni, która znajduje się w Parku Sołackim. Dwugodzinna sesja z „para młodą” pozwoli poznać jak wystrzegać się błędów w czasie robienia zdjęć w czasie ceremonii. W sesji plenerowej w Parku Sołackim, poznamy jak poprawnie ustawić balans bieli, jak w sposób przemyślany wybierać otoczenie, aby nie było przypadkowe.
ZAPISZ SIĘ JUŻ TERAZ: http://digital24.pl/warsztaty-fotografii-slubnej-n_50.html
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
1 sierpnia. Sierpień nie jest pierwszy.
A kiedy będzie coś w Krakowie :) ?
@ Szuman, w poznańskim roku kalendarzowym są dwa sierpnie
:)
W Krakowie ostatnio były 3 dni warsztaty ślubne za darmo => ale w środku tygodnia. Jak ktoś pracuje to odpada... bo koszt wyjdzie podobny jak wzięcie 3 dni urlopu => zatem to takie wiecie :)
Wiemy. Powinni płacić za stawienie się na warsztatach :D
A można zobaczyć gdzieś portfolio prowadzących?
lordkain > podtrzymuje
ponadto - czy 'slawentym' wzorem TVN oraz TVN METEO wszyscy z premedytacja pomijaja Lodz i ziemie lodzka?
Zgadza się, to wszystko jest zrobione z premedytacją, aby tylko poznaniacy mogli pójść na te warsztaty a reszta kraju (tak w przybliżeniu pozostałe 40 milionów potencjalnych warsztatowiczów) śliniła się przed monitorem... Prowadzący? A po co prowadzący, gdyby było się czym chwalić to na pewno by się chwalili.
"Warsztaty przeznaczone są dla osób, które mają już doświadczenie w fotografii. - poznamy jak poprawnie ustawić balans bieli, jak w sposób przemyślany wybierać otoczenie, aby nie było przypadkowe." Myślałem, że takie rzeczy doświadczeni fotografowanie wiedzą...
info ze strony internetowej organizatora:
Aktualizacja: Z powodu dużego zainteresowania warsztatami, chcielibyśmy poinformować że nie ma już wolnych miejsc.
No i się nie załapałem. A teoretycznie szansa była większa niż trafienie 6 w dużym lotku - wybierali 15 osób z 40 milionów a w totku jest tylko 1 na 15 milionów.
Choć już mnie zakwalifikowano w temacie warsztatów do trolli, to jednak się odezwę. Przydała by się forma życia fotograficznego zwana seminarium. We współczesnym sensie. Wszyscy znajomkowie się zbierają i kilku z nich dzieli się doświadczeniami, nie koniecznie zakładając, że są mistrzami i najlepszymi w temacie, aliści zdaje się im, że robią coś inaczej niż do tej pory. Reszta słucha i ocenia, a potem, sympozjon:
link
:-)
Baron, zapomniałeś podlinkować zdjęcie, takie które zawsze linkujesz jak ludzie na sali siedzą i słuchają jakiegoś wykładu :-)
@Euzebiusz: moim zdaniem lejka jest problem wymiany informacji. Pooglądaj starsze książki do fotografii, nawet przy artykułach masz techniczne informacje, film, czas ekspozycji, czym, jaka pora dnia, czasami o sposobie wołania filmu. Moim zdaniem fachowość starszych podręczników bije współczesne na głowę. Zdarzyło mi się oglądać strony internetowe, gdzie autorzy najwyraźniej wywarzali otwarte drzwi. Np zastosowanie zegara elektronicznego do wyzwalania lampy błyskowej przy zdjęciach trickowych. Teoretycznie powinno być tak, że internet ułatwia wymianę takiej informacji, ale praktycznie jest kicha. Nie wiem, czy forma bezpośredniego kontaktu coś tu poprawi, ale w swoim czasie to działało. A link akurat w temacie pożytecznych spotkań.
@baron13 - Ja wychowałem się na "starych" książkach do fotografii. Dziś też trafiają się bardzo dobre pozycje, tyle że w zalewie chłamu trudno je odnaleźć. Podobnie z internetem. Trzeba się naszperać. Czyli procentowo jest gorzej. Tak jak ze zdjęciami. Są miliardy zdjęć ale są też wśród nich miliony dobrych. Problem tylko w tym, że giną wśród sieczki. A spotkanie twarzą w twarz z autorem zawsze da dużo. W necie jest taki problem, że nawet jak pod dobrymi zdjęciami zbiegną się trole i je skrytykują to mniej doświadczony użytkownik sam już nie wie czy one są dobre czy nie. I odwrotnie. A spotkania warsztatowe "na żywo" najczęściej pokazują trolom miejsce w szeregu bo najczęściej ta ich wiedza jest "wystarczająca" do trolowania w necie ale zbyt mała gdy trzeba ją zweryfikować w praktyce :-)
@okuka67 => Dziwne, że wszystkie inne płatne odbywają się w weekendy :)
3x230zł => 690zł :) To ja dziękuję => wolę wybrać sobie dogodny weekend i zapłacić te 1000zł i mieć 3 dni urlopu w rękawie. Na płatnych inaczej Cię traktują po za tym zostanie mi przedstawiony materiał praktyczny, a nie REKLAMA PRODUKTU z przesłankami warsztatów ślubnych.
Ale to mówie, jak ktoś nie pracuje no to bajka :)
@mancebo
Chcesz zasugerować forumowiczom, że masz problemy bogatego? :)
Euzebiusz, bardzo ciekawa obserwacja natury psycho-socjologicznej.... to dlatego istnieją ludzie którzy mają po wiele tysięcy wpisów na każdym z możliwych forum fotograficznym, jakby całymi dniami tylko czyhali na okazję aby się wiedzą popisać?
@filorp - Możesz zapytać jeszcze raz ale wolniej? Bo nie wyłapałem...
Wybiera się ktoś z okolic Katowic ?