Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Gdybyśmy opisywali obiektyw kosztujący 2–3 tysiące złotych, to werdykt byłby jasny. Słaba praca pod światło, konieczność mocnego „przymknięcia” dla akceptowalnej ostrości na boku kadru, widoczna winieta – te wady na pewno przekreśliłyby pozytywną ocenę. Kamlana 50 mm f/1.1 nie da się jednak w taki sposób ocenić. Przecież obiektyw ten kosztuje zaledwie 800 zł i w tej cenie zapewnia porządną ostrość zdjęć w centrum już od „pełnej dziury” (ale tylko przy blisko położonych obiektach!), piękny, „analogowy” charakter rozmycia oraz nienaganną jakość wykonania. Generalnie, po obiektywie o takich parametrach za takie pieniądze spodziewałem się znacznie gorszych osiągów i muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczony. Na tej półce cenowej próżno szukać alternatyw – poza, oczywiście, starymi obiektywami, ale tutaj zmuszeni będziemy do zakupu adaptera, który nie tylko zwiększa wagę i cenę zestawu, ale i może powiększyć lub wprowadzić wady optyczne, jak na przykład astygmatyzm. Poza tym, najjaśniejsze obiektywy tego typu w akceptowalnej cenie mają minimalną wartość przysłony f/1.4, co na matrycy Fujifilm/Sony daje ekwiwalent głębi ostrości f/2.1. Opisywany Kamlan – f/1.65. Różnica będzie widoczna.
Kamlan 50 mm f/1.1 to na pewno nie jest obiektyw dla każdego. Ci, którzy oczekują idealnie skorygowanego obiektywu i znakomitych powłok antyodbiciowych, powinni omijać go szerokim łukiem. Fani starych, manualnych konstrukcji i kreatywnej zabawy w fotografię będą z kolei bardziej niż zadowoleni z zakupu.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.