Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Inne testy

DJI Ronin 4D - test kamery

DJI Ronin 4D - test kamery
3 lipca 2023
Amadeusz Andrzejewski Komentarze: 14

1. Wstęp

Zaprezentowana w październiku 2021 roku kamera DJI Ronin 4D to unikalne urządzenie, które w wielu aspektach przełamało stereotypy na temat tego, jak kamera ma wyglądać i funkcjonować. Najbardziej wyróżniającym nowe urządzenie elementem jest oczywiście zintegrowany gimbal. Co ciekawe, oferuje on nie tylko typową dla innych gimbali stabilizację trzyosiową, ale też kompensację ruchu w osi pionowej. To właśnie od czteroosiowej stabilizacji testowana kamera wzięła swoją nazwę.

Wbudowana stabilizacja to niejedyna innowacja, jaką Ronin 4D ma w zanadrzu. Równie interesującym rozwiązaniem jest autofokus z aktywnym pomiarem odległości do celu wykonywanym z użyciem lidaru, czyli laserowego odpowiednika radaru. W połączeniu z modułem silnika do obracania pierścieniem ostrości pozwala on na automatyzację ostrzenia nawet przy pracy z całkowicie manualnymi obiektywami.

Całość uzupełniają pełnoklatkowe sensory pozwalające na, w zależności od wariantu, filmowanie w rozdzielczościach sięgających 6K lub 8K, oczywiście z 10-bitowym próbkowaniem koloru lub w surowym formacie ProRes RAW.


----- R E K L A M A -----

W teorii zatem Ronin 4D łączy w sobie typowe dla aparatów elementy takie jak autofokus i stabilizacja z korpusem i możliwościami nagrywania bardziej typowymi dla profesjonalnych kamer. Czy jest to zatem ostateczne połączenie najlepszych cech obu tych grup urządzeń? Po odpowiedzi zapraszamy do lektury kolejnych rozdziałów niniejszego testu.

Kamerę do testów udostępnił sklep Foto-Plus, za co uprzejmie dziękujemy.



Poprzedni rozdział