W latach 50., 60. i 70. XX wieku prawdziwym potentatem w klasie lornetek 7×35 była amerykańska firma Sears, która oferowała kilka modeli tego typu o różnych wartościach pola widzenia i różnej cenie. Niektóre z nich przewinęły się przez moje ręce, więc mogę o nich napisać kilka słów.

Najtańszy z nich to model No. 2527 oznaczany jako EXTRA WIDE, który został wyposażony w pryzmaty ze szkła Bk7 oraz jednowarstwowe powłoki. Jego pole widzenia wynosiło 578 stóp na 1000 jardów, czyli imponujące 11 stopni. To najtańszy sposób na zdobycie klasyka z tamtych czasów, bo na aukcjach internetowych można go kupić za małe kilkadziesiąt dolarów. W tej cenie dostaniemy sztukę w idealnym stanie z kompletem akcesoriów i dokumentów. I jak na kwotę, którą przyjdzie nam zapłacić, uzyskiwany obraz będzie naprawdę przyzwoity, choć cudów nie oczekujcie.

----- R E K L A M A -----

MAJÓWKOWE SZALEŃSTWO - RABATY DO 3500zł

Canon EOS R (poniżej 31000 zdj.) + grip

4599 zł 3999 zł

Sony A7R III A + VILTROX 28/4.5

11598 zł 10598 zł

Nikon D3 (75635 zdj.) - KOMIS

3199 zł 2799 zł

Eizo CG319X - NOWY

19998 zł 18498 zł

Raty 20x0%. Zostaw swój sprzęt w rozliczeniu.

Na trochę lepsze efekty można liczyć kupując model No. 6243. Ma on co prawda także jednowarstwowe powłoki i pryzmaty ze szkła Bk7 oraz także pole widzenia wynoszące 11 stopni, ale daje trochę lepszy obraz oraz ma solidniejszą i większą obudowę w stylu amerykańskim, czyli jednolitą bez odkręcanych tubusów obiektywów. W tym przypadku egzemplarz w świetnym stanie, praktycznie kompletny, można także nabyć za kilkadziesiąt dolarów. Ze względu na większe pryzmaty da on lepszą jakość obrazu na brzegu pola widzenia, więc jest trochę lepszą inwestycją.

Wisienką na torcie klasy 7×35 w wykonaniu Searsa był model Discoverer 7×35. To jeden z najbardziej poszukiwanych klasyków. Zawdzięcza to świetnej jakości obudowie wykonanej z kompozytów magnezowych i obitej wysokiej jakości skórą, dużym pryzmatom wykonanym ze szkła BaK-4 oraz imponującemu polu widzenia wynoszącemu 12.5 stopnia. To oznacza, że okulary w nim zastosowane mają pole własne wynoszące aż 87.5 stopnia licząc wg wzoru liniowego i 75 stopni licząc wg wzoru tangensowego. Ogrom tego pola naprawdę widać, przykładając oczy do okularów w obraz wręcz się wpada. Żadna współczesna lornetka nie daje takich wrażeń. Choć uczciwie trzeba zaznaczyć, że okupione jest to dużą dystorsją, sporą nieostrością na brzegu i małym odstępem źrenicy. Choć przy tak ogromnym polu i tak większość uwagi przykuwa jego środek i jeśli w 60–70% jest on dobry, oznacza to, że dostajemy 8–9 stopni pola o znakomitej jakości.

Sears Discoverer 7×35 to poszukiwany i bardzo ceniony klasyk. Na jego zakup w naprawdę dobrym stanie trzeba przeznaczyć 1500–2000 zł. A jeśli chcemy mieć model idealny z kompletem wyposażenia, to jeszcze więcej.