Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Panasonic LX100 rozłożony na części

Panasonic LX100 rozłożony na części
9 maja
2016 12:33

W serwisie iFixit możemy znaleźć kolejny aparat, który został rozłożony na części. Tym razem jest to Panasonic Lumix DMC-LX100.

iFixit to serwis internetowy, w którym możemy znaleźć przewodniki po różnych urządzeniach elektronicznych rozłożonych na części. Dzięki temu można stwierdzić, czy naprawa jakiegoś sprzętu jest łatwa czy może utrudniona. Poniżej znajdziecie przewodnik prezentujący aparat Panasonic LX100 (materiał jest w języku angielskim):


Komentarze czytelników (14)
  1. PeterLeonard
    PeterLeonard 9 maja 2016, 14:22

    oo...coś dla mnie...z aparatu jestem mega zadowolony jak na potrzeby do których go używam ale już mam śmieci na matrycy...i ot nie jakieś pyłki ale wielkie kłaki na 1/8 kadru...wiec teraz sobie rozbiorę i wyczyszczę :D

  2. rafalik
    rafalik 9 maja 2016, 15:51

    Bo rozebraniu do czyszczenia życzę powodzenia w złożeniu i kalibracji z obiektywem. Samemu bym się w to nie bawił

  3. PeterLeonard
    PeterLeonard 9 maja 2016, 15:56

    a co tu jest do kalibracji skoro ostrzenie na podstawie detekcji kontrastu? serio pytam bo moze faktycznie gdzieś oddam jeśli to ma być zbyt skomplikowane

  4. krzyskra0
    krzyskra0 9 maja 2016, 15:57

    PeterLeonard- ja mam siostrzaną Leicę i na matrycy nie ma syfu, ale w środku obiektywu to jest cała galaktyka wszelakiej wielkości drobinek kurzu... Myślałem, że tylko Fuji X10 miał z tym problemy, ale Leica bije go pod tym względem na głowę... :-(

  5. PeterLeonard
    PeterLeonard 9 maja 2016, 16:09

    niestety nie uszczelnili go a szkoda...ja akurat tylko na matrycy w obiektywie czysto ;)

  6. 9 maja 2016, 18:29

    at peter. jak na razie masz czysto. panasonic nie popisał sie z tym obiektywem niestety . ssie smieci i kurz aż niemiło. kolega a posiadacz tego panasonica juz odesłął go do serwisu celem czyszczenia obiektywu. mnóstwo drobin jakiegos kurzu , pyłu w srodku miał. a dziwne to bo aparat używny sporadycznie . na ogól w futerale

  7. waldi72
    waldi72 10 maja 2016, 02:10

    Każdy obiektyw zmieniający swe wymiary podczas zmiany ogniskowej lub ogniskowania musi mieć jak "oddychać". No bo co? Wytwarzało by się tam podciśnienie? Tak wiec gdzieś w aparacie są jakieś otwory przez które wchodzi to powietrze do korpusu i potem do obiektywu. Jest tylko kwestia aby dać tam jakiś filtr dla tego powietrza. Czyżby to producenci w niektórych aparatach spartolili?
    Pamiętam moje zdziwienie jak wziąłem lustrzankę Canona 7D II, podpiąłem obiektyw i zacząłem zmieniać ogniskową, a tu mi z tyłu aparatu powietrze w twarz dmuchnęło, w okolicy ust. Tak to nie żart. Aparat ma z tyłu pod monitorem LCD takie trzy małe otworki przez które zasysa i wydmuchuje powietrze, gdy zmienia się ogniskową obiektywu w tych obiektywach, które zmieniają swe wymiary podczas tej czynności. A to jest aparat promowany przez producenta jako dobrze uszczelniany. Nie wiem jak ma się sprawa z Panasonic LX100 ale na przykład mój starszy, mały Panasonic LX5 ma takie 4 małe otworki na spodzie korpusu służące prawdopodobnie do wymiany powietrza, gdy obiektyw się wydłuża i skraca. Tak więc pewno nie ma szczelnych konstrukcji aparatów, chyba, że są to aparaty wodoodporne.

  8. PeterLeonard
    PeterLeonard 10 maja 2016, 09:47

    waldi aparat nie musi być wodoodporny by był szczelny i nie zasysał brudów...po prostu w lx100 inżynierom się nie chciało ;)

  9. 10 maja 2016, 11:55

    at peter.tak leniwe inzyniery na front wschodni . natychmiast wysłać

  10. Youkin
    Youkin 10 maja 2016, 12:50

    Miałem Ricoha GR II (jeszcze nie APS)
    Po 6 miesiącach na matrycy pojawił się brud wielki jak kamień brukowy; w dodatku na tle nieba to wyłaziło.
    Kompakt ze stałym obiektywem, ale wielka kicha.
    W życiu nie kupię nic od Ricoha (składany w China) - nie chce stracić włosów...

  11. krzyskra0
    krzyskra0 12 maja 2016, 15:36

    Też mnie dziwi, że producenci nie mogą dać jakiejś uszczelki, która zatrzymywałaby kurz przepuszczając powietrze. Rozumiem, że zoomy zwykle zasysają kurz do środka (najgorszy obiektyw jaki wspominam to "odkurzacz" Nikkor 18-135), tylko, skoro producenci nie chcą temu jakoś zaradzić, niech takie czyszczenie robią w serwisach nieodpłatnie i w ramach gwarancji, a nie liczą sobie za to grubą kasę bo gwarancja tego nie obejmuje.

  12. 13 maja 2016, 13:02

    nie jest chyba technicznym i technologicznym problemem uszczelnienie od kurzu i pyłu obiektywów mniej profesjonalnych. bo te drogie maja to. dlaczego tego sie nie robi... no cóż...do konca okresu gwarancji obiektyw wytrzyma. to ze po tym jak skonczy sie gwarancja bedzie on oblepiony wewnątrz drobinami kurzu , pył , jakichs kłaków itp to juz sprawa klienta. chcesz miec czysciotkie szkło to dawaj na serwis. wy to zrobimy za niemała opłata. oto i odpowiedz a której sam sobie udzieliłem. pazernosc producentow optyki granic nie zna. w tym przyzwoitości

  13. marzena
    marzena 16 maja 2016, 12:40

    Mój obiektyw po roku użytkowania odpukać nic nie ma w środku... ale nawet gdyby było to raczej nie ryzykowałabym otwierania go nigdzie indziej tylko w profesjonalnym serwisie :)

  14. kajmanz
    kajmanz 20 maja 2016, 16:05

    A tam czepiacie się, bardzo dobry aparat, może jakieś wadliwe egzemplarze się trafiły?

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.