_1877607562.jpg)
_443908423.jpg)
Przed nami opozycja Marsa
Najbliższe dwa tygodnie to dobry czas do obserwacji i fotografowania Marsa. Dokładnie 22 maja o godzinie 13:17 naszego czasu Czerwona Planeta znajdzie się w opozycji.
Mówiąc, że planeta zewnętrzna znajduje się w opozycji rozumiemy przez to taką sytuację, w której Słońce, Ziemia i planeta znajdują się prawie w jednej linii, a planeta świeci w odległości 180 stopni od Słońca, a więc po dokładnie przeciwnej stronie nieba niż nasza dzienna gwiazda. Co więcej, planetę od Ziemi dzieli wtedy odległość najmniejsza albo bliska najmniejszej, a więc warunki do jej obserwacji są najlepsze.
Gdyby orbity planet były okręgami, każda opozycja wyglądałaby tak samo. Orbity są jednak elipsami, więc pomiędzy jedną opozycją, a drugą potrafią występować zauważalne różnice. Jeśli chodzi o planety, jedną z najbardziej eliptycznych orbit w Układzie Słonecznym ma Mars. W jego przypadku opozycje potrafią tak mocno różnić się od siebie, że rozróżniamy zwykłe opozycje, które występują co około 780 dni, oraz tzw. Wielkie Opozycje występujące raz na kilkanaście lat.
 Mars sfotografowany przez Teleskop Kosmiczny Hubble’a podczas Wielkiej Opozycji w 2003 roku |
Ostatnio Mars był w opozycji w kwietniu 2014 roku, a w Wielkiej Opozycji 27 sierpnia 2003 roku. Ta ostatnia Wielka Opozycja była wyjątkowo korzystna, bo dystans dzielący nas od Czerwonej Planety wynosił tylko 55.758 milionów kilometrów. Była to najmniejsza odległość Ziemia-Mars w ostatnich 60 tysiącach lat! Na następnie prawie tak samo bliskie przejście trzeba przyjdzie poczekać do 29 sierpnia 2287 roku. Najbliższa Wielka Opozycja czeka nas jednak znacznie wcześniej, bo już 27 lipca 2018 roku, kiedy to Mars znajdzie się w odległości 57.77 milionów km.
Zanim dojdzie do tych wszystkich wydarzeń czeka nas zwykła opozycja Marsa, do której dojdzie 22 maja 2016 roku. Choć nie będzie ona tak efektowna jak Wielka Opozycja i tak jest na co popatrzeć, bo jest ona bardziej korzystna, jeśli chodzi o odległość Marsa, niż trzy poprzednie opozycje.
 Widok na południowy horyzont o północy w okolicach daty 22 maja br. |
W ciągu najbliższych dwóch tygodni warunki do obserwacji Marsa będą najlepsze. Blask planety dojdzie do aż −2 magnitudo (czyli będzie ona jaśniejsza od najjaśniejszej gwiazdy nieba – Syriusza), a rozmiar jej tarczy do 18 sekund kątowych. Minimalny dystans dzielący Ziemię i Czerwoną Planetę wyniesie 76 milionów km.
Tarcza o rozmiarach 18 sekund łuku to już całkiem sporo, dzięki czemu dysponując teleskopem o obiektywie klasy 10–30 cm, jesteśmy w stanie zobaczyć szczegóły na powierzchni Czerwonego Globu, choćby takie jak białe czapy polarne.
Niestety ta opozycja nie jest dobra dla obserwatorów na półkuli północnej, bo Mars świeci teraz w konstelacji Skorpiona, a jego deklinacja jest bliska minimalnej i wynosi −21 stopni. W efekcie planeta w Polsce wschodzi dopiero około godziny 20:30 i góruje tuż po północy na wysokości 16 stopni nad horyzontem. Razem z Antaresem (najjaśniejsza gwiazda Skorpiona), który świeci 10 stopni na południowy-wschód, tworzą ładną parę. Co więcej, spoglądając jeszcze bardziej na wschód dojrzymy Saturna. W okolicach 21–22 maja w tym samym rejonie nieba znajdziemy jeszcze Księżyc w pełni.
Zachęcamy do obserwacji i fotografowania!
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Ile to jest "16 stopni nad horyzontem"?
Czy to znaczy, że będzie go widać nad drzewami, czy jednak trzeba wspiąć się na jakąś górkę?
Zależy jak daleko do drzewa ;)
wzrokowiec - o tyle:
link
Czyli nisko. Trzeba będzie poszukać dogodnego miejsca do obserwacji.
Dzięki!
Kurde, jaka ta młodzież dzisiaj jest niezaradna!
@wzrokowiec, bierzesz kupujesz Jej dwa piwa z sokiem, nich wypije, ale słomki bierzesz dla siebie, chodzicie, aż się porządnie ściemni, potem prosisz o rozpuszczenie włosów, zamkniecie oczu, bierzesz gumki, wsuwki czy, co Ona tam ma, mocujesz rurki do miniaturkowego kątomierza pod kątem 16 stopni, każesz otworzyć oczy (bo już jej się wzrok na pewno do ciemności dostosował) i pokazujesz, a to gwiazdkę, a to Marsa i mówisz Jej, że Wenus nie widać, bo Wenus to Ona. Kurcze całe pokolenia astronomów tak robiły z Kopernikiem na czele. link
link
link
Nie, bój się, potrafisz! ;)))
:)))
"Dokładnie 22 maja o godzinie 13:17 naszego czasu Czerwona Planeta znajdzie się w opozycji."
Opozycji przyda się wsparcie boga wojny. Winter is coming! :)
słaba opozycja wspiera słabą opozycję? ;-)
@Moriarty, a dajmy spokój polityce. Przynajmniej tutaj. Za parszywego socjalizmu dla ludu wybudowano przynajmniej parę planetariów i służą do dziś. Przeżyły komunę, krwiożerczy kapitalizm, rządy przedostatnie i i przed przedostanie i mam nadzieję, że dzisiejsze też przetrwają w ku dobru wszystkich Polaków. Gdzieś usłyszałem, że luneta w Chorzowskim planetarium, może być, dostępna. To niby niewiele, ale zawsze. O tej 30 centymetrowej soczewce mówi się, że największa w kraju.
Piszcie, dzwońcie niech się "astronomy" obudzą wszak opozycję mamy jedna!
Aha! Jeszcze jedno. Może ten Mars to nawet sfotografować się przez tę lunetę da??
A, teraz do Ciebie @Arku chciałbym się przymilić...
Tak z pół dekady temu ściąłeś nas z nóg, takim fajnym artykułem o teleskopach do obserwacji.
link
Nie mógł byś tak z okazji Marsa, zrobić jakiegoś małego/dużego upgrade'u ??
Pewnie, tyle fajnego sprzętu od tamtej pory się pojawiło?
A i jakiś sponsor może byłby szczęśliwy, jakbyś coś tak konkretnie polecił czytelnikom ??
Jestem za!
Ja też jestem "za", tym bardziej iż opozycja Saturna również tuż tuż.
Możnaby coś napisać o Maksutovach, długich achromatach, ED, semi APO i prawdziwych APO, takich czyszczących konto w banku do zera....
Pamiętam opozycję z 2003, robiła wrażenie bez żadnych przyrządów optycznych... Teraz mniejsza, ale też fajnie, akurat będę na Półwyspie Helskim, więc będzie czysty horyzont.
Przyłączam się do prośby.
PS
+tof! Świetne!
@ +tof: Rzeczywiście, dajmy spokój polityce, zwłaszcza jeśli niektórym nie za bardzo wychodzi. Piszesz "Za parszywego socjalizmu dla ludu wybudowano przynajmniej parę planetariów". No cóż, wybudowano ogólnodostępne cztery. Po socjalizmie wybudowano siedem ogólnodostępnych, plus kilka w liceach, gimnazjach i obserwatoriach młodzieżowych, nie licząc małych, mobilnych (ponad 10).
Natomiast co do Marsa: już od tygodni świeci tak mocno, że rzuca się wręcz w oczy na nocnym niebie w południowej jego części. Zdecydowanie nie trzeba drabiny, by go podziwiać.
Przyłączam się do prośby o przegląd instrumentów, choć akurat ja to stary miłośnik astronomii, mam to w małym palcu ;-)
Tak mi się przy okazji skojarzyło, że te 57 mln km, które będą dzieliły Ziemię od Marsa w 2018 roku, to +/- tyle samo, ile Merkury jest odległy od Słońca. Czyli jednak "trochę to-to jest" i raczej tak szybko Słońce Merkurego nie spali.
A porównując Słońce i Merkurego do układu Ziemia-Księżyc okazuje się, że odległość Merkurego od Słońca jest równa ok. 42 średnicom naszej gwiazdy, podczas gdy Księżyc jest odległy od Ziemi o ok. 30 średnic ziemskich.
Biorąc na dodatek pod uwagę, że Słońce ma gęstość ok. 4 razy mniejszą niż Ziemia, to zdaje mi się, że siły oddziałujące od Słońca na Merkurego mogą być znacznie mniejsze niż te między Ziemią a Księżycem.
Tak sobie przeliczam, bo zwykle wyobrażałem sobie, nie wdając się w szczegóły, że ten Merkury to prawie "ociera się o Słońce".
TS, bez drzew to rzeczywiście ten horyzont będzie. Ale czy nad trójmiastaem będzie czysty (i ciemny!) to mocno wątpię.
Poza tym: dziś Mars ma średnicę 18,0" Dokładnie w momencie opozycji mieć będzie 18,4" więc zmiana zupełnie niezauważalna. Żeby było jeszcze śmieszniej - największą średnicę kątową Mars osięgnie klika dni PO opozycji i mierzyć będzie 18,6", nastąpi to między 26 05 i 03 06 A poniżej 18" średnica spadnie dopiero po 14 06.
Mamy więc bite TRZY TYGODDNIE na obserwacje dużego Marsa!
Niestety mieszkanie w Wawie powoduje że obserwacja nieba najlepiej wychodzi na ekranie :)
Ale skoro jest troche czasu to może się uda.
PS Jestem jak najbardziej za odświeżeniem testu nie tylko o teleskopy ale i mocowania
..niestety mieszkanie na tenerifie powoduje, że do całej długiej listy trzeba jeszcze dodać obserwacje nieba. sprawdzałem i liczyłem, że mars się nie pokaże a tu 39° o 2:45... na całe szczęście zawsze można się próbować wykręcić ale na dłuższą metę się nie da...niebo jest przepiękne i nawet chmury da się oszukać jadąc w stronę wulkanu na 2200mnpm,
Kilka dni temu na mini astrozlocie w Stanisławowie spojrzałem na Marsa przez lustro 12" i okular 4.7mm. Seeing jak na polskie warunki wyjątkowo dobry ok. 4.5/5. Obraz nie pływał przy powiększeniu 320x.Sądziłem, że będzie miodzio widok. Nie był. Za dużo kolorków przez dyspersję atmosferyczną. Arek kiedyś zauważył, że planety ogląda się powyżej 20* nad horyzontem i się nie pomylił. Tutaj chyba najlepszy sprzęt nie pomoże.
Zgadza się. Rewelacyjnych widoków podczas tej opozycji nie będzie. No ale jak ktoś planuje wycieczkę do Grecji czy na Sycylię, to już będzie trochę lepiej.
Nadchodzi dobra zmiana. Nawet Mars przeszedł do opozycji.
Namówiony przez Was zacząłem pisać artykuł. Miało być krótko i zwięźle, a robi mi się z tego baaaardzo obszerny tekst... Nie wiem czy skończę przez Wielką Opozycją Marsa ;)
;)
To niech będą dwie części!
Niech będą trzy! :)
Warto jednak zauważyć że fotografie Marsa - nawet nie tyle że są ekstremalnie trudne co raczej nie obiecują efektownych rezultatów. Potrzebny jest instrument o bardzo długiej ogniskowej, doskonały montaż paralaktyczny i duże umiejętności specficznej obróbki komputerowej. A i tak rezultat będzie rozczarowujący w porównaniu z załączonymi tutaj dla żartu ilustracjami.
Chcieliście, macie:
link
12 godzin roboty, ale warto było się dla Was postarać :)
:)
cygnus - chodziło mi bardziej o takie fotografie:
link
To też zdjęcie Marsa.
Arek, dziękuję z dołu!
Siadam do czytania.