Sony A1 II i 28-70 mm f/2 w naszych rękach
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Z góry dziękujemy za zrozumienie.
Kliknij tutaj aby zamknąć to okno.
Komunikat nie wyświetli się więcej podczas tej sesji (wymagana obsługa cookies).
16 tysięcy..... niby go nie potrzebuję, ale nie wiem czemu jednak czuję jakiś pociąg do tego obiektywu, ale cena wyhamowuje jego prędkość.... chyba poczekam najpierw na test :D
Jednym z większych plusów pojawienia się A1 mk2 jest nadzieja na niższe ceny pierwszej generacji A1 ;-)
Cena Nikona Z9 od czasu premiery zmieniejszyła się o ponad 20%, Canon R3 chyba jeszcze bardziej.
Nic o tym nie pisali, ale mam nadzieję że nowy model będzie się mniej nagrzewał.
Bardzo podoba mi się waga nowego obiektywu (szczególnie w porównaniu do karkołomnej produkcji Canona). Niestety brak zakresu 24-27 mm to znacząca strata i nie poświęciłbym jej dla dodatkowej działki przysłony. Dla generalnego zastosowania 24-70 mm F2.8 to moim zdaniem nadal najlepszy wybór.
"Tym razem ograniczyliśmy się tylko do sprawdzenia bufora aparatu, ponieważ nie dysponowaliśmy kartą CFexpress typu A" - to jakiś żart, prawda?
Sony w kolejnych odsłonach swoich aparatów przyznaje się do błędu kanciastego designu i powoli zaokrągla co się da (coraz bardziej upodobniając się do Canona).
Pięknografia - niby tak trochę tego 24 żal, ale jakoś daję radę od premiery tamronika 28-75 ;) i właśnie to byłaby taka mała przesiadka.
@mav, dla mnie to jednak przykład tego, że "zamienił stryjek siekierkę na kijek".
Wystarczy zerknąć na historię: najpierw były zoomy 28-70 mm, później zorientowano się jak duże jest zapotrzebowanie na rozszerzenie szerokiego zakresu i wprowadzono do oferty 24-70mm.
Historia oczywiście lubi się powtarzać i produkcję 24-70mm F2 musi poprzedzić oferta 28-70mm F2. Nic w tym zaskakującego.
Nic tak bardzo nie jest potrzebne w obiektywie 24-70, jak właśnie ogniskowa 24. A w obiektywie 28-70 ? . Chyba żadna szczególnie.
Koprocesor AI, kiedyś były arytmetyczne.
Producenci telefonów i aparatów robią "ekologiczne opakowania" Podczas gdy chemia i spożywka ma wywalone.
Eko opakowanie aparatu za 30 koła to przesada, w razie odsprzedaży tegoż fajnie dać z pudełkiem, zwłaszcza że aparaty nie bardzo mają zabezpieczenia przez kradzieżą.
A no to na pewno, najpierw musi zejść 28, żeby potem zeszła jeszcze 24 :D
A potem wprowadzą 20-70 mm f/2 ;)
> A potem wprowadzą 20-70 mm f/2 ;)
jak zaczną robić soczewki plastikowe (Eco), to może nawet i 20-135/2 się pokażą w fufu; aczkolwiek 2. strona wagomiaru, ta w mm, dalej będzie mało zachęcająca.
Pierwszym zoomem małoobrazkowym był Zoomar 36–82/2.8 [14 soczewek w 11 grupach].
Potem były: Nikkor 43-86/3.5, Zoomalik 35-75/2.8 i różne długie,
Przez ~15 lat standardowe zoomy zaczynały się od 35mm.
U Nikona 28-45mm od 1975roku,
25-50mm od 1979,
28-85mm od 1985...
@JdG - nie plastikowe, tylko z metamateriałów. Grubości mniejszej niż filtr UV, a załamujące światło pod określonym kątem bez przynajmniej części aberracji.
@Amadi
"A potem wprowadzą 20-70 mm f/2 ;)"
Jedno jest pewne - nie stanie się to szybko. Zanim powstanie rzeczony 20-70mm f/2, światło dzienne ujrzy 24-70mm f/2.
W zasadzie to nie rozumiem dlaczego żadna z firm nie ma wystarczająco dużo odwagi wypuścić 24-70mm f/2 w podobnej wadze do obiektywu z dzisiejszej premiery (mniej niż 1 kg), ale z odpowiednio niższymi "MTF-ami". Myślę że dysponujemy już odpowiednimi technologiami i znalazłoby się pokaźne grono odbiorców dla takiego obiektywu (mimo niższego mikrokontrastu i rozdzielczości).
Te 4mm robią całą różnicę i podobnie jak poprzednicy, wolę 24-70/2.8 niż 28-70/2.0. Podobnie 24-70/2.8 zamiast 20-70/4 - tutaj działka przesłony robi więcej, niż te 4mm od dołu :)
Dlaczego tak jest to nie wiem, ale od kiedy kupiłem w 2000 roku pierwszego zooma 24-105, to już wtedy wiedziałem, że zoom uniwersalny musi się zaczynać od 24mm i basta :)
amra: "Nic o tym nie pisali, ale mam nadzieję że nowy model będzie się mniej nagrzewał."
[ link ] - wyłącza się dopiero w 8k i po godzinie ciągłego nagrywania. To chyba dobry wynik?
Pięknografia: "Myślę że dysponujemy już odpowiednimi technologiami i znalazłoby się pokaźne grono odbiorców dla takiego obiektywu (mimo niższego mikrokontrastu i rozdzielczości)."
Nawet jeśli tymi "technologiami" byłyby algorytmy korekcji aberracji?
Czekam na te soczewki ...świat będzie piękniejszy ; Czyli jak ktos dawno temu pisał Canon - kliniczny obrazek Sony to świat marzeń ; Mikołaj Mikołaj tak nam nie wołaja;
@Bahrd - świetny wynik, bo pierwsza generacja wyłącza się po 20 minutach nagrywania w 4K. Być może powiększona obudowa zapewnia lepsze rozprowadzenie ciepła.
W kwestii tego, czy wyrabiać (produkować?) obiektywy o innych niż dotąd parametrach. W szczególności jaśniejszych. Zdecydowanie tak. Na przykład ten mój Mitakon 50 mm f/0,95 ma po prostu krzywą powierzchnię ostrości:
link
To nie jest spadek rozdzielczości ku brzegom, to krzywa powierzchnia. Bo wyostrzyć po bokach się da. Pomimo czy na skutek tego jest do luftu. Ale... link
W takich zdjęciach nic nie zauważymy.
A ja czekam na 35-70mm 1,4 :)
A ja na wiatr, który rozgoni...