Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Firma Foto-Technika poinformowała o cenie i dacie dostępności na polskim rynku obiektywu Samyang 50 mm f/1.4 AS IF UMC przeznaczonego do aparatów z mocowaniem Sony E.
Sugerowana cena Samyanga 50 mm f/1.4 AS IF UMC będzie wynosić w Polsce 2.599 zł brutto. Obiektyw ma trafić do sprzedaży w połowie sierpnia. Będzie objęty programem 5-letniej gwarancji.
Skąd ta szydera na cenę? Sony 55/1.8 kosztuje 3800zł, a tu mamy jednak cenę o ponad tysiaka niższą, za jaśniejsze szkło. Jest to też wyraźnie mniej niż za Sigmę 50/1.4 + adapter.
Jednym słowem, to najtańsza pięćdziesiątka z AF o takim świetle do tego systemu. Więc skąd ten hejt? Jak Sigma wyszła ze swoją nową 50/1.4 to też krzyczeliście, że powinna kosztować połowę tego co kosztowała?
23 czerwca 2016, 19:27
tripper
Bo 50 to tanie i proste szkło. Do większości systemów nie kosztuje nawet 2 tyś zł. A to, że Sony wyskoczyło z jakimś absurdem za 3800 zł to niczego nie zmienia.
Fakt. Istnieja trzy rodzaje 50-tek: - proste badziewia jak C 1.8 - proste konstrukcyjnie 50-tki z mydlem w narozach jak C 1.4 i nawet 1.2 - ostre na 1.4 pro wynalazki majace >10 soczewek jak Otus i Sigma
Ale Sigma Art 50/1.4 nie kosztuje 2600zł. A Zeiss Milvus jest dwa razy droższy niż ten Samyang. Soniaczowy Zeiss 50/1.4 też tani nie jest.
Że Canon, Nikon i Sony mają w ofercie proste konstrukcje za niewielką kasę? No cóż, wiek zobowiązuje. Pewnie trochę ciężko by było skłonić ludzi żeby wydali 3 tysie na dwudziestoletnie konstrukcje.
Sory, ale wybieranie jakichś staroci jako wyznacznik ceny nowoczesnego obiektywu jest trochę śmieszne. Szczególnie, gdy niewiele wiadomo o jakości tego nowego szkła.
...nie szajsung tylko ciamciang. Gdzie leży? Ano na półce i na niej zostanie;) To jest "zapewne zostanie", o ile cena nie znormalnieje lub nie pokaże osiągów na poziomie Sigmy. Wygląd a'la Zeiss to nie wszystko
Warto zwrócić uwagę że Samsung 50/1,4 FE jest szkłem nowej generacji. Średnica filtra wynosi 67 mm a soczewki są zdecydowanie większe niż w starych konstrukcjach. Myślę że testy wskażą lub wykluczą zasadność jej ceny.
Testy może wykażą ale nie na opcznych. No chyba że sony w końcu zacznie współpracować z optycznymi i z łaski swojej postanowi dostarczyć sprzęt optycznym.Ciekaw jestem tego szkiełka ale chyba jednak wole kupić systemową 50 1.4 sony...
No to porównajmy canonowskie 50 1,4 z sony FE 55 1,8 i będzie wiadomo skąd różnica w cenie: link link
23 czerwca 2016, 21:58
@ gnieciuch Otus1,4/55 to tez proste i tanie szklo, tak, tak ... ;)
Też mi porównanie najwyższej jakości obiektywu bez żadnych kompromisów gdzie cena nie gra roli a liczą się tylko osiągi szkła do ciamcianga, który nie potrafi nawet uzyskać powtarzalności swoich produktów.
Jak to fajnie marketing robi ludziom kisiel z mózgu. Jeszcze parę lat temu taka cena byłaby absurdalna. A dziś dla wielu jest to cena "normalna". A argumentem jest, że jakieś tam szkło jest 2 razy droższe, więc to jest całkiem spoko. Pozdrawiam zdrowo myślących.
Ludzie ogarnijcie się !!!! to nie sprzęt drożeje - TO MY DZIADZIEJEMY!!! przeliczcie sobie relacje tej ceny do zarobków w Niemczech, Francji czy UK .... to tyle
Fabian60@ Wnioskuję z tego że gdydyś prowadził firmę to byś płacił pracownikom według stawek zachodnioeuropejskich. Zawsze można ponarzekać że słońce za mocno grzeje lub deszcz za mało pada a arbuzy nie sa kwadratowe.
@Borat "Bo 50 to tanie i proste szkło. Do większości systemów nie kosztuje nawet 2 tyś zł."
Nie kosztuje, bo to kilkunastoletnie konstrukcje optyczne o dość wątpliwej jakości obrazowania, zwłaszcza w okolicach pełnej dziury. "Duże 50-ki" pokazane przez Sigmę czy Zeissa to już zupełnie inna klasa. Byłbym ostrożny z darciem łacha z Samyanga, nie widząc nawet kawałka testu. Zdarzały im się wpadki, ale też i świetne konstrukcje, gdzie taki 135/2 idzie łeb w łeb z Apo Sonnarem i na f/2 ma lepsze osiągi niż domknięty do f/4 Canon 135/2 L, więc poczekajmy.
@Zorr Nie, to nie jest ta sama konstrukcja, ten manualny był projektowany pod lustrzanki, ten jest dedykowany na bagnet E.
24 czerwca 2016, 09:36
Obiektywu jeszcze nie ma w sklepach, a już narzekania że drogi i na pewno badziewny. Jak zwykle narzekają ci, którzy i tak go nie kupią bo nie mają do czego podpiąć. Ale ciśnienie wzrosło na myśl, że użytkownicy bezlustrowców bedą mieć alternatywę, prawdopodobnie ostrego od pełnej dziury standardu w cenie nie zwalającej z nóg, podczas gdy ich o 1kzł tańszy kanun ma f1.4 jedynie w nazwie, a należy go przymknąć co najmniej f2 by uzyskać zdjęcie na granicy użyteczności. Przy czym o ten marny tysiąc różnicy takie oburzenie, jakby trzeba było na niego pracować przez co najmniej pół roku. :)
@Zorr No i co z tego, że jest dostępny z mocowaniem E? Projektowany był pod lustra i na dłuższy rejestr, więc żaden problem przedłużyć tubus obiektywu, aby ten był kompatybilny z bagnetem o krótszym rejestrze, natomiast ten tutaj Samyang projektowany jest na bagnet E i wersji z mocowaniami lustrzankowymi nie będzie.
@mate a skąd na 100% wiesz, że były dwa projekty? Na "chłopski rozum", gdybym był projektantem z zadaniem dodania AF, to mając już sprawdzony projekt starałbym się dołożyć AF a nie przeprojektowywać wszystko od zera.
@Zorr Na "chłopski rozum" to wystarczy spojrzeć na oba te szkła z mocowaniem E i porównać chociażby odległość tylnej soczewki od kołnierza bagnetu, żeby widzieć różnicę, albo porównać specyfikację (inne rozłożenie elementów optycznych w grupach, różna minimalna przysłona itd.), albo chociaż przeczytać nazwę obu szkieł, aby widzieć iż ten z af ma ogniskowanie wewnętrzne, manualna wersja nie.
@Zorr "+1000zł za autofocus to trochę sporo" To teraz napisz, jak doszedłeś do tego, że silnik AF, elektronika, elektro-mechaniczne sterowanie przysłoną i oprogramowanie nie są warte ok $300. Tylko prosiłbym o w miarę dokładne wyliczenia.
Prawdopodobnie będzie bardzo dobry optycznie ale jak zwykle polegnie na powłokach. Na zabójczo działający AF bym nie stawiał bo to pierwsze kroki. Jego główny problem pewnie będzie polegał na bliskości jednak cenowej do FE55 który zamiata sigmą ART to i samyangiem pozamiata (i nie chodzi mi tylko o ostrość)
Wydaje mi się że najwięcej osób zainteresowanych tym obiektywem rozważało ten model w zestawieniu z SONY FE 50mm 1.8. Przy cenie 1350 obiektywu od Sony szybko otrzymali odpowiedź.
@pwch błędne założenia, to jest konkurent 55/1.8 SSM. jest jaśniejszy i jeśli będzie odpowiednio ostry oraz celny to będzie się sprzedawał. cena zapewne jeszcze spadnie o te kilka stówek.
Fabian60@ Płacą mało ale za to można ponarzekać że nie płacą więcej... Natomiast co wysokich cen obiektywów, to taniej już było i nie zanosi się że w najbliższym czasie że będzie taniej.
@MaciekKwarciak - FE55 1.8 ma osiogi porownywalne z otusem JEZELI trafi sie na dobra sztuke. Na forum sony na dpreview jest sporo placzu i narzekania na slaba kontrole jakosci sony w ogole jak i dtyczaca tego wlanie obiketywu. Co w zestawieniu z jego cena budzi zdecydowane oburzenie wielu uzytkownikow. I slusznie. Poza tym porownywalosc sony oznacza, ze Fe55 1.8 jest nieco gorszy niz Otus na 1.4. Ot taka porownywalnosc dla ubogich.
Jedyne co mnie martwi w tym Samyangu - to celność AF. Cała reszta jest umowna. Przez kiepsko trafiający AF nawet ostre szkła mają kiepską opinię. Bo co z tego, że są wybitnie ostre, jak mamy szansę zobaczyć to na co -nastym zdjęciu. ;-) I to niekoniecznie w najlepiej rozplanowanym kadrze. :-/ Jak w Samyangu AF będzie powyżej przeciętnej a optyka dorówna wersji manualnej - sporo osób sięgnie po to szkiełko.
@zentaurus Nie zgadzam się z tobą - jeszcze raz powtarzam drożyzna w Polsce wynika głównie z naszych marnych zarobków ale i pazerności handlowców. Weź sobie przeciętne zarobki z Niemiec i jeszcze cenę tam - przelicz sobie za ile dniówek przeciętny Niemiec kupi sobie taki obiektyw. Sądzisz że dla niego to drogo? Właśnie optyczne powiadomiło o opóźnieniu w dostawach Nikon Coolpix A900 - tak z ciekawości wyszukałem ceny w Bolandii i normalnym świecie. To bardzo ciekawe! kto kształtuje ceny u nas? Japończycy? wątpię. Cena na Amazon - $396.95 (po dzisiejszym kursie 4.01 daje 1591 zł) cena w Bolandii 1999 zł - różnica 408 zł! - to prawie 1/3 ceny aparatu w normalnym kraju! To druga strona medalu - a raczej ciemna strona handlu w Bolandii.
Fabian60@ Weż może pisz o cenach i dochodach w Polsce na jakimś innym portalu który się tym zajmuje, ale jak poruszyłeś ten temat to wypowiem moją opinię. Przebywając w Azji przez trzy miesiące trafiłem tylko na parę produktów Made in Poland. Była to mianowicie Żubrówka w Wietnamie (choć to produkt należący do rosyjskiego właściciela), herbatka fitness i Karotka sok z marchwi. Nie będę nadmieniać że samochody BMW, piwo i inne produkty są widoczne na każdym kroku. Sorry, ale żeby dobrze płacić to trzeba najpierw dużo produkować i eksportować. Mamy ze sto, stopięćdziesiąt lat zaległości do rozwiniętego Świata, taki mamy klimat. Potrzeba jeszcze sporo lat żeby dorównać chociażby Czechom lub Portugalczykom a Ty się chcesz porównywać do największych potęg światowych. Mimo wszystko dokonaliśmy i tak sporego postępu. Jesteśmy w miarę solidym średniakiem gdzieś na 30-40 miejscu z dużymi możliwościami. Uwierz mi że jest mnóstwo krajów o wiele uboższych gdzie rozważanie o wysokich cenach obiektywów jest absurdalne bo brakuje na podstawowe potrzeby bytowe. Ceny sprzętu fotograficznego np. w Wietnamie są wyższe niż u nas a zarobki mają jeszcze sporo niższe chociaż jest to kraj uważany za następnego "tygrysa" gospodarczego Płd. Wsch. Azji.
@Fabian60 Czemu porównujesz cenę netto w USA do ceny brutto w Polsce ? Sprowadź ceny do wspólnego mianownika zanim zaczniesz znowu bzdury wypisywać.
Co zaś do samego samyanga to pojechali zbyt wysoko. Dopiero zaczynają AF i myslą, że dostaną prawie cenę Zeissa. Nie te standardy, nie ta jakość i nie to doświadczenie.
Gdybyśmy weszli w strefę euro i wszystko co robimy lokalnie zdrożałoby dwukrotnie w tym żywność, usługi i koszty pracy bo to naturalna kolej rzeczy to obiektywy czy inna elektronika a nawet auta stałyby się dla nas dwukrotnie tańsze.
@komisarz_ryba "@MaciekKwarciak - FE55 1.8 ma osiogi porownywalne z otusem JEZELI trafi sie na dobra sztuke. Na forum sony na dpreview jest sporo placzu i narzekania na slaba kontrole jakosci sony w ogole jak i dtyczaca tego wlanie obiketywu. Co w zestawieniu z jego cena budzi zdecydowane oburzenie wielu uzytkownikow. I slusznie. Poza tym porownywalosc sony oznacza, ze Fe55 1.8 jest nieco gorszy niz Otus na 1.4. Ot taka porownywalnosc dla ubogich."
Owszem na 1.4 Otus jest marginalnie lepszy niż FE55 na F1.8. powyżej już niekonieczne szczególnie w centrum które od 2.8 w górę jest najostrzejsze spośród wszystkich obiektywów włącznie z otusem przy F4 i F5.6 bijąc wszelkie rekordy otusa mocno. I jakby na to nie patrzeć są to dwa obiektywy dla których dpreview zmieniło skalę i dodało fioletowy kolor na swoich grafikach. Poza tym na tym F1.8 jest ostrzejszy niż wszystkie inne obiektywy (poza otusem) na dowolnej przesłonie. NA DOWOLNEJ. Sigmę 50 ART trzeba przymknąć do 2.8 żeby dorównała F55 na f1.8 i to jest jedyny wyjątek jeżeli chodzi o zbliżenie się innych do jakości tego szkła. Jeśli go choć trochę przymknąć dystansuje wszelką konkurencję. To nazywasz komisarzu_rybo porównywalnością dla ubogich? Może samsung cóś zmontuje co?
Cena 650$ za takie szkło jest za wysoka. Nieważne, czy w USA, Chinach, Polsce, czy Wietnamie. Mówienie, że dla bogatego jest tanio jest bez sensu. Trzeba trochę zejść na Ziemię i się zastanowić jaki inny sprzęt można kupić za tę cenę, jakie np. szkła. Wtedy można ocenić, czy coś jest tanie i drogie, a nie czy ktoś zarabia więcej, czy też mniej.
Tja bo każdy bogaty Amerykanin czy inny Niemiec po nocach spać nie może i marzy żeby kupić ciamcianga... Buehehe zejdzie ludzie na ziemię, to szkło za pół roku będzie w promocji 50 procent
@dArti - typowe rozwazania fanbojow sony. Jak napisalem, sa tabuny ludzi skarzacych sie na kiszke wychodzaca z FE55. Moze sony dostarczylo do recenzji jakis wyszukany egzemplarz. Reszta potrebuje duzo szczescia. Po drugie pisanie ze sony bije OTUSA mocno faktycznie wkracza w fioletowy kolor buractwa na twarzy.
Ta sama 36mpix matryca. Wiecej komantarza nie trzeba, bo jak to juz czesto mozna zaobserwowac, poziom zacietrzewienie wyznawcow Sony przebil akolitow innych systemow, nawet m43, i dalej rosnie.
rzecz w tym że nawet kiepskie szkła, jak Canon 50mm f/1,4 przy pełnej dziurze gdzie ma w okolicy 20 l/pmm daje taki obraz, że w większości zastosowań nie da się go odróżnić od obrazów generowanych przez najlepsze modele. Z tego powodu, moim zdaniem kasa wywalona na super-duper szkła, po przekroczeniu pewnego poziomu jakości staje się kasą wywaloną w kosmos. To wydaje pewnie w specjalnych okolicznościach. Sam zawsze chcę miej jak najlepsze szkło, ale mam tę świadomość, że czasami to tylko widać, np wówczas gdy rozdzielczość zaczyna padać na wysokim iso. Średnie, a nawet kiepskie obiektywy dają taką rozdzielczość, że po przeskalowaniu zdjęcia na pełny ekran mamy obiekty 1 pikselowe. Zapewne wszyscy poza mną publikują nie w internecie, ale na plakatach A) :-)
@jausmas - z tego porownania wynika, ze OTUS jest lepszy (co jest dosc oczywiste, ale fanboje sony twierdza tu inaczej). trzeba popatrzec na wyniki liczbowe.
A tu inny test FE55, portalu ktory uwazam za wiarygodny: link
Obywatelu komisarzu_rybo, coś pomyliliście linki. Wasz link dotyczy budżetowego obiektywu Sony FE 50/1,8 a nie Zeissa FE 55/1,8. To zupełnie inne szkła.
26 czerwca 2016, 19:30
@baron13
Swoje gnioty mógłbyś równie dobrze robić telefonem i tak nikt by nie zauważyłby różnicy.
a na F4 FE55 i tak wyraźnie lepszy od otusa i to w zakresie całego kadru. Może masz rację - sony na potrzeby testu na dprev opracowało oddzielny egzemplarz. Dla mnie ważne, że trafił on później w moje ręce więc problemy z kontrolą jakości mam w głębokim poważaniu ;)
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Ha , ha , ha ... !
dobry pułap, będzie z czego robić cash back, promocję cenową, i statyw z plecakiem w zestawie*
*uwaga: promocje się ze sobą łączą.
To teraz test, żeby rozwiać wątpliwości co do jakości obrazka vs tanie Sony 50.1.8.
Czy ta informacja aby przez pomyłkę nie trafiła na afisz dwa miesiące i dwadzieścia dwa dni po planowanym terminie publikacji?
He he :)
Bezlusterkowy obiektyw, bezlusterkowa cena...
Ha ha ha!
1200 pln drozej od systemowego Canona!
Albo dolozyc 600 do Sigmy Art.
Cena dowcip dekady!
To na pewno polska cena? Mnie się wydaje, że raczej z Marsa..
@fotopstryk
Systemowy Canon jest do systemu Canona podobnie jak Sigma Art, która nie jest produkowana pod bagnet Sony E.
Nie zmienia to faktu, że cena jak za pięćdziesiątkę kompletnie z dupy.
Skąd ta szydera na cenę? Sony 55/1.8 kosztuje 3800zł, a tu mamy jednak cenę o ponad tysiaka niższą, za jaśniejsze szkło. Jest to też wyraźnie mniej niż za Sigmę 50/1.4 + adapter.
Jednym słowem, to najtańsza pięćdziesiątka z AF o takim świetle do tego systemu. Więc skąd ten hejt? Jak Sigma wyszła ze swoją nową 50/1.4 to też krzyczeliście, że powinna kosztować połowę tego co kosztowała?
tripper
Bo 50 to tanie i proste szkło. Do większości systemów nie kosztuje nawet 2 tyś zł. A to, że Sony wyskoczyło z jakimś absurdem za 3800 zł to niczego nie zmienia.
@Borat Otus1,4/55 to tez proste i tanie szklo, tak, tak ... ;)
Fakt. Istnieja trzy rodzaje 50-tek:
- proste badziewia jak C 1.8
- proste konstrukcyjnie 50-tki z mydlem w narozach jak C 1.4 i nawet 1.2
- ostre na 1.4 pro wynalazki majace >10 soczewek jak Otus i Sigma
A ten Szajsjung to gdzie lezy?
@Borat
Ale Sigma Art 50/1.4 nie kosztuje 2600zł. A Zeiss Milvus jest dwa razy droższy niż ten Samyang. Soniaczowy Zeiss 50/1.4 też tani nie jest.
Że Canon, Nikon i Sony mają w ofercie proste konstrukcje za niewielką kasę? No cóż, wiek zobowiązuje. Pewnie trochę ciężko by było skłonić ludzi żeby wydali 3 tysie na dwudziestoletnie konstrukcje.
Sory, ale wybieranie jakichś staroci jako wyznacznik ceny nowoczesnego obiektywu jest trochę śmieszne. Szczególnie, gdy niewiele wiadomo o jakości tego nowego szkła.
...nie szajsung tylko ciamciang.
Gdzie leży? Ano na półce i na niej zostanie;)
To jest "zapewne zostanie", o ile cena nie znormalnieje lub nie pokaże osiągów na poziomie Sigmy.
Wygląd a'la Zeiss to nie wszystko
Warto zwrócić uwagę że Samsung 50/1,4 FE jest szkłem nowej generacji. Średnica filtra wynosi 67 mm a soczewki są zdecydowanie większe niż w starych konstrukcjach. Myślę że testy wskażą lub wykluczą zasadność jej ceny.
Mam nadzieję że w działaniu ten obiektyw potwierdzi jakość, czyniąc cenę sensowną.
Testy może wykażą ale nie na opcznych. No chyba że sony w końcu zacznie współpracować z optycznymi i z łaski swojej postanowi dostarczyć sprzęt optycznym.Ciekaw jestem tego szkiełka ale chyba jednak wole kupić systemową 50 1.4 sony...
Co wy z tym Samsungiem - szajsungiem? Ciamciang i tyle. Dawniej Falcon 😅
No to porównajmy canonowskie 50 1,4 z sony FE 55 1,8 i będzie wiadomo skąd różnica w cenie:
link
link
@ gnieciuch
Otus1,4/55 to tez proste i tanie szklo, tak, tak ... ;)
Też mi porównanie najwyższej jakości obiektywu bez żadnych kompromisów gdzie cena nie gra roli a liczą się tylko osiągi szkła do ciamcianga, który nie potrafi nawet uzyskać powtarzalności swoich produktów.
@handlowiec takze Walimex i Rokinon :-)
Oczywiście chodziło o Samyanga 50/1,4
Jednak czerwony pasek musi swoje kosztować...
Z coraz większą radością sięgam po stary metalowy MAF 50/1.7, wart teraz pewnie poniżej 300 zł
Da się to podpiąć do FF od Pętaksa?
Do K1 masz znakomitą Sigmę
Jak to fajnie marketing robi ludziom kisiel z mózgu. Jeszcze parę lat temu taka cena byłaby absurdalna. A dziś dla wielu jest to cena "normalna". A argumentem jest, że jakieś tam szkło jest 2 razy droższe, więc to jest całkiem spoko. Pozdrawiam zdrowo myślących.
@Jausmas
Ja po Heliosa 44m-4 za "100ke", który na apsc jest bardzo użyteczny.
Mimo wszystko nie żałuję, że Canon nie udostępnił specyfikacji bagnetu, a w zamian dał tani obiektyw :-)
@DX3585
Też lubię ale on jednak manualny
@baron13
Przy tej jakosci zdjec ktore czesto linkujesz, zainwestuj w P520, a reszte sprzetu sprzedaj.
@jausmas
tak sigma do pentaxa jest ale stara a nie lepsza nowa....chociaż ta stara i tak wymiata bo mam :)
Fakt, tej nowej poskąpili :/
Dobra cena za to szkło pod bezlustro FF. Pod warunkiem, ze bedzie tzrymało,jakość ostatnich szkieł Samyanga.
Ludzie ogarnijcie się !!!! to nie sprzęt drożeje - TO MY DZIADZIEJEMY!!! przeliczcie sobie relacje tej ceny do zarobków w Niemczech, Francji czy UK .... to tyle
Fabian60@
Wnioskuję z tego że gdydyś prowadził firmę to byś płacił pracownikom według stawek zachodnioeuropejskich. Zawsze można ponarzekać że słońce za mocno grzeje lub deszcz za mało pada a arbuzy nie sa kwadratowe.
@zentaurus W Japonii są kwadratowe...
A obiektyw? No cóż... trzeba poczekać na testy.
1500 za obiektyw, 1000 za przedłużenie gwarancji o 3 lata ;)
+1000zł za autofocus to trochę sporo,
o ile dostępny w cenie1600zł Samyang 50 mm f/1.4 AS UMC to taka sama konstrukcja
@Borat
"Bo 50 to tanie i proste szkło. Do większości systemów nie kosztuje nawet 2 tyś zł."
Nie kosztuje, bo to kilkunastoletnie konstrukcje optyczne o dość wątpliwej jakości obrazowania, zwłaszcza w okolicach pełnej dziury. "Duże 50-ki" pokazane przez Sigmę czy Zeissa to już zupełnie inna klasa. Byłbym ostrożny z darciem łacha z Samyanga, nie widząc nawet kawałka testu. Zdarzały im się wpadki, ale też i świetne konstrukcje, gdzie taki 135/2 idzie łeb w łeb z Apo Sonnarem i na f/2 ma lepsze osiągi niż domknięty do f/4 Canon 135/2 L, więc poczekajmy.
@Zorr
Nie, to nie jest ta sama konstrukcja, ten manualny był projektowany pod lustrzanki, ten jest dedykowany na bagnet E.
Obiektywu jeszcze nie ma w sklepach, a już narzekania że drogi i na pewno badziewny. Jak zwykle narzekają ci, którzy i tak go nie kupią bo nie mają do czego podpiąć. Ale ciśnienie wzrosło na myśl, że użytkownicy bezlustrowców bedą mieć alternatywę, prawdopodobnie ostrego od pełnej dziury standardu w cenie nie zwalającej z nóg, podczas gdy ich o 1kzł tańszy kanun ma f1.4 jedynie w nazwie, a należy go przymknąć co najmniej f2 by uzyskać zdjęcie na granicy użyteczności. Przy czym o ten marny tysiąc różnicy takie oburzenie, jakby trzeba było na niego pracować przez co najmniej pół roku. :)
@Borat
"podobnie jak Sigma Art, która nie jest produkowana pod bagnet Sony E."
Poniekąd jest, zapinasz MC-11 do szkła i każda nowa Sigma jest z mocowaniem E :)
@mate
nie jestem pewien, ten manualny Samyang 50 mm f/1.4 AS UMC jest dostępny z mocowaniem Sony E
@Zorr
No i co z tego, że jest dostępny z mocowaniem E? Projektowany był pod lustra i na dłuższy rejestr, więc żaden problem przedłużyć tubus obiektywu, aby ten był kompatybilny z bagnetem o krótszym rejestrze, natomiast ten tutaj Samyang projektowany jest na bagnet E i wersji z mocowaniami lustrzankowymi nie będzie.
MaciekKwarciak 21:51
Przekonywujące.
@mate
a skąd na 100% wiesz, że były dwa projekty?
Na "chłopski rozum", gdybym był projektantem z zadaniem dodania AF, to mając już sprawdzony projekt starałbym się dołożyć AF a nie przeprojektowywać wszystko od zera.
@Zorr
Na "chłopski rozum" to wystarczy spojrzeć na oba te szkła z mocowaniem E i porównać chociażby odległość tylnej soczewki od kołnierza bagnetu, żeby widzieć różnicę, albo porównać specyfikację (inne rozłożenie elementów optycznych w grupach, różna minimalna przysłona itd.), albo chociaż przeczytać nazwę obu szkieł, aby widzieć iż ten z af ma ogniskowanie wewnętrzne, manualna wersja nie.
@Zorr
"+1000zł za autofocus to trochę sporo"
To teraz napisz, jak doszedłeś do tego, że silnik AF, elektronika, elektro-mechaniczne sterowanie przysłoną i oprogramowanie nie są warte ok $300. Tylko prosiłbym o w miarę dokładne wyliczenia.
@Zorr: manualne szkło ma filtr 77mm a ten tutaj 67mm wg informacji Ciamcianga...
Prawdopodobnie będzie bardzo dobry optycznie ale jak zwykle polegnie na powłokach. Na zabójczo działający AF bym nie stawiał bo to pierwsze kroki. Jego główny problem pewnie będzie polegał na bliskości jednak cenowej do FE55 który zamiata sigmą ART to i samyangiem pozamiata (i nie chodzi mi tylko o ostrość)
@MaciekKwarciak czy na miejscu jest porównywanie 20 Mpx canona do 40 Mpx sony w dodatku w sprzęcie który "silnie wyostrza jpg'i " ?
Wydaje mi się że najwięcej osób zainteresowanych tym obiektywem rozważało ten model w zestawieniu z SONY FE 50mm 1.8. Przy cenie 1350 obiektywu od Sony szybko otrzymali odpowiedź.
@pwch
błędne założenia, to jest konkurent 55/1.8 SSM.
jest jaśniejszy i jeśli będzie odpowiednio ostry oraz celny to będzie się sprzedawał. cena zapewne jeszcze spadnie o te kilka stówek.
@zentaurus
Masz rację, w Polsce płacą godziwie i uczciwie za pracę, pracownicy powinni być szczęśliwi....
Fabian60@
Płacą mało ale za to można ponarzekać że nie płacą więcej... Natomiast co wysokich cen obiektywów, to taniej już było i nie zanosi się że w najbliższym czasie że będzie taniej.
komarr
To se przeskaluj 40mpx do 20mpx. Będzie jeszcze gorzej dla canona. Możesz też go wyostrzyć.
FE 55 1,8 ma porównywalne osiągi z otusem.
to ja wolę samyanga bez af ;)
@MaciekKwarciak - FE55 1.8 ma osiogi porownywalne z otusem JEZELI trafi sie na dobra sztuke. Na forum sony na dpreview jest sporo placzu i narzekania na slaba kontrole jakosci sony w ogole jak i dtyczaca tego wlanie obiketywu. Co w zestawieniu z jego cena budzi zdecydowane oburzenie wielu uzytkownikow. I slusznie. Poza tym porownywalosc sony oznacza, ze Fe55 1.8 jest nieco gorszy niz Otus na 1.4. Ot taka porownywalnosc dla ubogich.
Jedyne co mnie martwi w tym Samyangu - to celność AF. Cała reszta jest umowna. Przez kiepsko trafiający AF nawet ostre szkła mają kiepską opinię. Bo co z tego, że są wybitnie ostre, jak mamy szansę zobaczyć to na co -nastym zdjęciu. ;-) I to niekoniecznie w najlepiej rozplanowanym kadrze. :-/
Jak w Samyangu AF będzie powyżej przeciętnej a optyka dorówna wersji manualnej - sporo osób sięgnie po to szkiełko.
Pozdrawiam.
@zentaurus
Nie zgadzam się z tobą - jeszcze raz powtarzam drożyzna w Polsce wynika głównie z naszych marnych zarobków ale i pazerności handlowców. Weź sobie przeciętne zarobki z Niemiec i jeszcze cenę tam - przelicz sobie za ile dniówek przeciętny Niemiec kupi sobie taki obiektyw. Sądzisz że dla niego to drogo?
Właśnie optyczne powiadomiło o opóźnieniu w dostawach Nikon Coolpix A900 - tak z ciekawości wyszukałem ceny w Bolandii i normalnym świecie. To bardzo ciekawe! kto kształtuje ceny u nas? Japończycy? wątpię.
Cena na Amazon - $396.95 (po dzisiejszym kursie 4.01 daje 1591 zł) cena w Bolandii 1999 zł - różnica 408 zł! - to prawie 1/3 ceny aparatu w normalnym kraju!
To druga strona medalu - a raczej ciemna strona handlu w Bolandii.
Fabian60@
Weż może pisz o cenach i dochodach w Polsce na jakimś innym portalu który się tym zajmuje, ale jak poruszyłeś ten temat to wypowiem moją opinię. Przebywając w Azji przez trzy miesiące trafiłem tylko na parę produktów Made in Poland. Była to mianowicie Żubrówka w Wietnamie (choć to produkt należący do rosyjskiego właściciela), herbatka fitness i Karotka sok z marchwi. Nie będę nadmieniać że samochody BMW, piwo i inne produkty są widoczne na każdym kroku. Sorry, ale żeby dobrze płacić to trzeba najpierw dużo produkować i eksportować. Mamy ze sto, stopięćdziesiąt lat zaległości do rozwiniętego Świata, taki mamy klimat. Potrzeba jeszcze sporo lat żeby dorównać chociażby Czechom lub Portugalczykom a Ty się chcesz porównywać do największych potęg światowych. Mimo wszystko dokonaliśmy i tak sporego postępu. Jesteśmy w miarę solidym średniakiem gdzieś na 30-40 miejscu z dużymi możliwościami. Uwierz mi że jest mnóstwo krajów o wiele uboższych gdzie rozważanie o wysokich cenach obiektywów jest absurdalne bo brakuje na podstawowe potrzeby bytowe. Ceny sprzętu fotograficznego np. w Wietnamie są wyższe niż u nas a zarobki mają jeszcze sporo niższe chociaż jest to kraj uważany za następnego "tygrysa" gospodarczego Płd. Wsch. Azji.
@Fabian60
Czemu porównujesz cenę netto w USA do ceny brutto w Polsce ?
Sprowadź ceny do wspólnego mianownika zanim zaczniesz znowu bzdury wypisywać.
Co zaś do samego samyanga to pojechali zbyt wysoko. Dopiero zaczynają AF i myslą, że dostaną prawie cenę Zeissa. Nie te standardy, nie ta jakość i nie to doświadczenie.
fabian, a słyszałeś ty kiedyś o podatku VAT?
Gdybyśmy weszli w strefę euro i wszystko co robimy lokalnie zdrożałoby dwukrotnie w tym żywność, usługi i koszty pracy bo to naturalna kolej rzeczy to obiektywy czy inna elektronika a nawet auta stałyby się dla nas dwukrotnie tańsze.
@komisarz_ryba
"@MaciekKwarciak - FE55 1.8 ma osiogi porownywalne z otusem JEZELI trafi sie na dobra sztuke. Na forum sony na dpreview jest sporo placzu i narzekania na slaba kontrole jakosci sony w ogole jak i dtyczaca tego wlanie obiketywu. Co w zestawieniu z jego cena budzi zdecydowane oburzenie wielu uzytkownikow. I slusznie. Poza tym porownywalosc sony oznacza, ze Fe55 1.8 jest nieco gorszy niz Otus na 1.4. Ot taka porownywalnosc dla ubogich."
Owszem na 1.4 Otus jest marginalnie lepszy niż FE55 na F1.8. powyżej już niekonieczne szczególnie w centrum które od 2.8 w górę jest najostrzejsze spośród wszystkich obiektywów włącznie z otusem przy F4 i F5.6 bijąc wszelkie rekordy otusa mocno. I jakby na to nie patrzeć są to dwa obiektywy dla których dpreview zmieniło skalę i dodało fioletowy kolor na swoich grafikach. Poza tym na tym F1.8 jest ostrzejszy niż wszystkie inne obiektywy (poza otusem) na dowolnej przesłonie. NA DOWOLNEJ. Sigmę 50 ART trzeba przymknąć do 2.8 żeby dorównała F55 na f1.8 i to jest jedyny wyjątek jeżeli chodzi o zbliżenie się innych do jakości tego szkła. Jeśli go choć trochę przymknąć dystansuje wszelką konkurencję. To nazywasz komisarzu_rybo porównywalnością dla ubogich? Może samsung cóś zmontuje co?
Cena 650$ za takie szkło jest za wysoka. Nieważne, czy w USA, Chinach, Polsce, czy Wietnamie. Mówienie, że dla bogatego jest tanio jest bez sensu. Trzeba trochę zejść na Ziemię i się zastanowić jaki inny sprzęt można kupić za tę cenę, jakie np. szkła. Wtedy można ocenić, czy coś jest tanie i drogie, a nie czy ktoś zarabia więcej, czy też mniej.
Tja bo każdy bogaty Amerykanin czy inny Niemiec po nocach spać nie może i marzy żeby kupić ciamcianga... Buehehe zejdzie ludzie na ziemię, to szkło za pół roku będzie w promocji 50 procent
@dArti - typowe rozwazania fanbojow sony. Jak napisalem, sa tabuny ludzi skarzacych sie na kiszke wychodzaca z FE55. Moze sony dostarczylo do recenzji jakis wyszukany egzemplarz. Reszta potrebuje duzo szczescia.
Po drugie pisanie ze sony bije OTUSA mocno faktycznie wkracza w fioletowy kolor buractwa na twarzy.
OTUS
link
SONY
link
Ta sama 36mpix matryca. Wiecej komantarza nie trzeba, bo jak to juz czesto mozna zaobserwowac, poziom zacietrzewienie wyznawcow Sony przebil akolitow innych systemow, nawet m43, i dalej rosnie.
@komisarz_ryba
z tego porównania wynika, że oba szkła są bardzo ostre w przekroju całego kadru już od pełnej dziury.
rzecz w tym że nawet kiepskie szkła, jak Canon 50mm f/1,4 przy pełnej dziurze gdzie ma w okolicy 20 l/pmm daje taki obraz, że w większości zastosowań nie da się go odróżnić od obrazów generowanych przez najlepsze modele. Z tego powodu, moim zdaniem kasa wywalona na super-duper szkła, po przekroczeniu pewnego poziomu jakości staje się kasą wywaloną w kosmos. To wydaje pewnie w specjalnych okolicznościach. Sam zawsze chcę miej jak najlepsze szkło, ale mam tę świadomość, że czasami to tylko widać, np wówczas gdy rozdzielczość zaczyna padać na wysokim iso. Średnie, a nawet kiepskie obiektywy dają taką rozdzielczość, że po przeskalowaniu zdjęcia na pełny ekran mamy obiekty 1 pikselowe. Zapewne wszyscy poza mną publikują nie w internecie, ale na plakatach A) :-)
@jausmas - z tego porownania wynika, ze OTUS jest lepszy (co jest dosc oczywiste, ale fanboje sony twierdza tu inaczej). trzeba popatrzec na wyniki liczbowe.
A tu inny test FE55, portalu ktory uwazam za wiarygodny:
link
Obywatelu komisarzu_rybo, coś pomyliliście linki. Wasz link dotyczy budżetowego obiektywu Sony FE 50/1,8 a nie Zeissa FE 55/1,8. To zupełnie inne szkła.
@baron13
Swoje gnioty mógłbyś równie dobrze robić telefonem i tak nikt by nie zauważyłby różnicy.
Albo nie robić tylko zapamiętywać. Często we wspomnieniach świat jest piękniejszy.
@Fabian60
Przestań dzielić się swoimi "mądrościami" na temat handlu, bo tyle wiesz, ile zjesz.
@komisarz_ryba
niech będzie, że jestem fanbojem z fioletowo buraczaną twarzą. Za duży jestem, żeby się obrażać o takie tam pitolenie.
link
a na F4 FE55 i tak wyraźnie lepszy od otusa i to w zakresie całego kadru. Może masz rację - sony na potrzeby testu na dprev opracowało oddzielny egzemplarz. Dla mnie ważne, że trafił on później w moje ręce więc problemy z kontrolą jakości mam w głębokim poważaniu ;)