Rodzina cyfrowych bezlusterkowców Olympus OM-D narodziła się w lutym 2012 roku, gdy zaprezentowano model E-M5. Po trzech latach odbyła się premiera jego następcy, czyli modelu E-M5 Mark II, a potem nastała długa cisza.
Nikon swój start w świecie bezlusterkowców rozpoczął serią, o której mało kto pamięta – Nikon 1. Zeszłoroczną premierę systemu Z można zatem nazwać „drugim debiutem” – na rynek trafiły produkty znacznie bardziej dopracowane i dojrzalsze.
Panasonic Lumix S1H to najnowszy przedstawiciel linii pełnoklatkowych bezlusterkowców tego producenta. O ile model S1R adresowany jest głównie do fotografów, a model S1 to filmowo-fotograficzna hybryda, o tyle S1H to de facto pełnoprawna profesjonalna kamera filmowa, zamknięta w obudowie o nieco innym kształcie.
Choć EOS M6 nie jest ani pierwszym, ani flagowym modelem systemu Canon M, to właśnie jego następcę producent zaprezentował jako pierwszego. M6 Mark II, bo o nim mowa, został w kilku kwestiach ulepszony w stosunku do poprzednika, co chcielibyśmy omówić w niniejszym tekście.
Pierwsze wzmianki na temat nowego bezlusterkowca firmy Panasonic pojawiły się nie tak dawno, mianowicie 1 czerwca br. Nie dowiedzieliśmy się jednak zbyt wiele. Najważniejszą informacją było przeznaczenie nadchodzącego modelu.
Ostatnimi czasy coraz więcej słyszy się o sztucznej inteligencji (ang. Artificial Intelligence). Zagadnienie to obecne jest praktycznie wszędzie – od niedawna również w fotografii. Kolejni producenci w informacjach prasowych przemycają słowa - klucze, takie jak „AI” czy „sieci neuronowe”, mając nadzieję, że zadziała to na potencjalnych kupujących i skusi ich, aby nabyć „innowacyjny” produkt.
Panasonic Lumix S1 został zaprezentowany na początku lutego bieżącego roku. Ze względu na wiele parametrów niespotykanych wcześniej w aparatach tej klasy, wzbudził on spore zainteresowanie wśród filmowców.
Wybierając aparat na wyjazd urlopowy, nierzadko rozglądamy się za urządzeniem, które łączy w sobie co najmniej kilka cech. Kompaktowe rozmiary, wysoka jakość zdjęć, wytrzymały korpus, dotykowy ekran, dobry tryb filmowania i funkcje dodatkowe to kwestie, które z pewnością przyjdą na myśl wielu fotoamatorom.
Kompakty Sony z rodziny RX100 zdążyły już sobie dobrze ugruntować pozycję na rynku sprzętu fotograficznego. Połączenie relatywnie dużej matrycy z niewielkimi wymiarami okazało się strzałem w dziesiątkę, a kolejne modele tej serii dostajemy już od 2012 roku.
Wśród aparatów pełnoklatkowych, dotychczasowy rekord liczby pikseli należał do Canona 5Ds R. W zeszłym tygodniu, Sigma zapowiedziała trójwarstwowy sensor typu Foveon, który ma mieć 60.9 megapikseli. Ów rekord praktycznie wyrównała wczoraj firma Sony, prezentując czwartą odsłonę modelu A7R.
GFX 100 to trzeci z kolei średnioformatowy bezlusterkowiec Fujifilm Zapowiedziany został podczas ostatniej, wrześniowej Photokiny, a oficjalna premiera miała miejsce pod koniec maja. Podobnie jak modele 50S i 50R, jego sensor ma takie same wymiary, jednak znacznie większe zagęszczenie pikseli.
Aparaty typu Instax cieszą się sporą popularnością a ich sprzedaż przekroczyła już 45 milionów egzemplarzy na świecie. To całkiem sporo, biorąc pod uwagę absolutną dominację sprzętu cyfrowego, ze smartfonami na czele.
Wszystkie plotki należy traktować z przymrużeniem oka - te nieprawdopodobne szczególnie. Taką była z pewnością nieoficjalna informacja, która pojawiła się w połowie ubiegłego roku, mówiąca o tym, że Panasonic ma zaprezentować pełnoklatkowego bezlusterkowca.
Najnowsze premiery bezlusterkowców marki Panasonic, modeli Lumix S1 i Lumix S1R, pokazały, iż producent zamierza dość mocno zaangażować się w rynek profesjonalny. Firma, znana dotychczas jedynie z aparatów systemowych z matrycą formatu Cztery Trzecie, na Photokinie ogłosiła współpracę z Sigmą i Leiką w tworzeniu aparatów z mocowaniem L.
Panasonic był pierwszym producentem, który wszedł w rynek cyfrowych bezlusterkowców. Seria G, której historię przybliżyliśmy ostatnio, dostępna jest na rynku już od dekady. Wszystkie aparaty wchodzące w jej skład są (lub były) dostępne jedynie z matrycą formatu Cztery Trzecie - a zatem dwukrotnie mniejszą niż pełna klatka.