Odtworzenie takiego sekundowego filmu z prędkością 25fps trwałoby 27 dni :) Nieźle.

Ile światła można złapać przez jedną milionową sekundy? Aha, sto razy mniej niż przez jedną dziesięciotysięczną. Nieczęsto mam tyle słońca żeby focić na 1/10000.

dobrze liczę ?

sekunda filmu, odtwarzana 50 klatek/sek to będzie ... 5,5 godziny ?

Co ja liczę :) 11 godzin :)

fajnie, wyobraźcie sobie taki kompakcik ze zdjęciami seryjnymi np 500 tyś klatek na sekundę.
Przychodzicie do znajomych, a oni mówią: chcecie obejrzeć nasze zdjęcia z wakacji ? ...yyy nie, nie chcemy.

maksymalna długość filmu to 480 klatek więc nie ma mowy o sekundzie :-P

@szu 480k klatek = 5,33h materiału @25fps. Dla ciekawych coś podobnego jest na kanale The Slow Mo Guys na YT.

480 klatek, a nie 480000
-czyli 20 sekund filmu przy odtwarzaniu 24 klatek na sekundę.

Dla niektórych to i tak będzie mało,,,
Bo bufor, bo sro bo tamto.

Następnym krokiem w rozwoju matryc powinna być "migawka" dla poszczególnego pixela która będzie regulowała ilość wpadającego światła, wówczas dynamika tonalna przekroczy zakres ludzkiego oka.

@PDamian, szuu
Według mnie ten ewentualny czas odtwarzania utrwalonej sekwencji ma znaczenie raczej trzeciorzędne i zależy od tego ile klatek na sekundę będzie odtwarzane. Te zarejestrowane klatki można przecież przeglądać z dowolną prędkością nawet dziesięć godzin.
Natomiast znaczenie absolutnie fundamentalne (według mnie) ma podany czas rejestrowania sekwencji 480 mikrosekund, czyli nieco mniej niż pół milisekundy. Odpowiada to całkowitemu czasowi otwarcia migawki 1s/2000.
Interesująca ciekawostka, ale raczej dla specjalistów zainteresowanych rejestracją, obserwacją i analizą przebiegu krótkotrwałych zjawisk w laboratoriach i pracowniach specjalistycznych.

nie ma żadnego sztucznego ("fundamentalnego") ograniczenia na czas rejestrowania sekwencji, ograniczona jest liczba klatek, bo w taką konkretną liczbę komórek pamięci jest wyposażona ta matryca. maksymalny czas zależy po prostu od szybkości. ale wiadomo że taką technologią filmować będziemy zjawiska bardzo szybkie, do wolniejszych mamy już inne "gorsze" kamery bez takiego limitu klatek.

@szuu
Napisałem to co powyżej, bo uważam że nie ma sensu podniecanie się czasem odtwarzania "maksymalna długość filmu to 480 klatek więc nie ma mowy o sekundzie ".
Sedno sprawy tkwi w tym jak szybkie zjawiska można rejestrować, a nie w tym jak długi może być czas odtwarzania.
"nie ma żadnego sztucznego ("fundamentalnego") ograniczenia na czas rejestrowania sekwencji"
Nie zgadzam się, otóż jest ograniczenie wielkością bufora. Oczywiście to ograniczenie wielkością bufora staje się nieistotne przy bardzo powolnej rejestracji, no ale przecież nikt przy zdrowych zmysłach takiego sprzętu nie stosuje do powolnej rejestracji pojedynczych klatek.

Milion selfików i sruuuu... wszystko na fejsbóka. I polubcie to, polubcie...

Ja się pytam jaki jest shutter lag :) bo przy 480 klatkach dalej łatwo przeoczyć ten magiczny decydujący moment :)

Tak czy inaczej jesli top to milion to znaczy że chyba można już na rynek konsumencki czasy 1000 razy dłuższe - albo i nawet 10 000

Biohazard

O czym Koledzy piszą?
Zastosowania są bardzo zajmujące. Byłem parę razy w Culham, gdzie oglądałem największy na świecie tokamak JET. I mniejszy, ale bardzo ciekawy MAST. Tam procesy syntezy jądrowej są rejestrowane ultraszybkimi kamerami. Umożliwia to analizowanie rozwoju niestabilności plazmy, a poza tym - wizualizacje są bardzo efektowne.

mancebo 21 grudnia 2016, 16:51Dla niektórych to i tak będzie mało,,,Bo bufor, bo sro bo tamto.


Dobre podsumowanie.

Byl kiedys taki jeden , mial nick Ratownick ktory uwazl ze skoro Canon robi matryce tylko do 30fps tzn ze Sony niepotrzebnie robi matryce 60fps bo wiecej niz 48FPS jest nikomu do niczego nie potrzebne.

otomeko 21 grudnia 2016, 17:01 Następnym krokiem w rozwoju matryc powinna być "migawka" dla poszczególnego pixela która będzie regulowała ilość wpadającego światła, wówczas dynamika tonalna przekroczy zakres ludzkiego oka.


Tu jest chyba sedno w ktora strone powinny ROWNIEZ (poza wielkoscia pixela) isc matryce. Jesli matryca moglaby probkowac obraz tak z tysiac razy na sekunde i zapamietywac to prosta droga do matrycy o dowolnym nieograniczonym zakresie dynamiki bo z jednego pixela by wziela tylko kilka probek , z drugiego kilkaset a z trzeciego tysiac i skladajac to w jeden obraz mozna zrobic dynamike 1000. Teoretycznie na razie ale pewnie za 10 lat bedzie mozliwe.

nie ma powodu brać z jednego piksela więcej próbek a z drugiego mniej. samo dodawanie próbek przy zwiększającej się liczbie klatek zwiększa dynamikę.

takie pomysły były proponowane już lata temu, problemem nie jest brak pomysłu tylko wymyślenie konkretnego rozwiązania technologicznego które mimo większego skomplikowania miałoby na tyle ważne zalety żeby konkurować obecną generacja matryc.

Wielka mi nowosc. Takie kamery cyfrowe istnieja od dawna. Film sprzed 7 laty: link

Czekam tylko na te technologie w telefonie.

Kamery istnieją. Ale technologia nowa. A więc i kamery można zrobić z nowymi możliwościami.
Aparaty fotograficzne istnieją od dawna. Nawet elektroniczne. A jednak ciągle powstają nowe modele, czasem z naprawdę ekscytującymi nowymi funkcjami.

"wielka mi nowość" - postęp technologiczny i prace nad nowymi matrycami nie mają sensu, bo przecież matryce już istnieją? ;-) po co w ogóle ktoś projektuje nowe aparaty cyfrowe po tym gdy pierwszy aparat pojawił się na rynku?

od miliona lepsze jest 5 milionów :)

link

kamery do badan naukowych, selfie nie zrobią. Ze światłem faktycznie są problemy, często rejestracje prowadzi się metodą cienia i świeci się prosto w obiektyw takimi oświetlaczami:

link