6 edycja Warszawskiego Maratonu Fotograficznego
W sobotę 6 września odbędzie się 6 edycja Warszawskiego Maratonu Fotograficznego, gdzie celem jest wykonanie 8 zdjęć ilustrujących zadane tematy w ciągu 8 godzin.
INFORMACJA PRASOWA
Nadchodzi szósta edycja Warszawskiego Maratonu Fotograficznego:
8 zdjęć w 8 godzin
Green Caffè Nero po raz szósty zaprasza pasjonatów fotografii – także tych fotografujących amatorsko za pomocą telefonu – do udziału w Warszawskim Maratonie Fotograficznym. Już 6 września uczestnicy podejmą wyzwanie wykonania ośmiu zdjęć na osiem tematów w ciągu ośmiu godzin. Na autorów najlepszych zdjęć czekają wyróżnienia, w tym nagroda główna wysokości 5 000 zł. Znaczącym elementem tegorocznej edycji będzie upamiętnienie setnej rocznicy urodzin Zbyszka Siemaszki, wybitnego warszawskiego fotografa.
Warszawski Maraton Fotograficzny, organizowany od 2018 roku, łączy uliczną fotografię z miejskim spacerem: uczestnicy z indywidualnymi numerami startowymi stają przed zadaniem wykonania zestawu ośmiu fotografii, które w autorski sposób intepretują poszczególne kategorie tematyczne. Ta formuła pozwala nie tylko na uwolnienie pokładów kreatywności, ale też na spojrzenie na stolicę z zupełnie nowej perspektywy.
Tegoroczny fotomaraton wystartuje z kawiarni Green Caffè Nero na Placu Konesera, a zakończy się w wyjątkowej, historycznej lokalizacji, którą uczestnicy poznają w dniu wydarzenia. Tradycyjnie tajemnicą pozostają także tematy poszczególnych kategorii, w których będą musieli się wykazać fotografujący, ale znany jest już główny temat przewodni tegorocznego spaceru.
Staramy się wybierać takie tematy, które odzwierciedlają aktualne trendy społeczne i kulturowe, zachęcając uczestników do refleksji nad otaczającą rzeczywistością. W tegorocznej edycji będzie to „Kadr warty tysiąca słów”, który wymaga spojrzenia głębiej i dostrzeżenia opowieści tam, gdzie inni widzą tylko tło – mówi Ewelina Karpińska, Head of Brand & Marketing w Green Caffè Nero.
Zmysł obserwacji i autorska interpretacja tematów konkursowych są ważniejsze od umiejętności technicznych. Do udziału w fotomaratonie może zgłosić się każdy, bez względu na doświadczenie i preferowany sprzęt: aparat cyfrowy lub telefon z aparatem.
Kolejną tradycją WMF jest, że w skład Jury wchodzą wybitni przedstawiciele świata fotografii i sztuki. W tegorocznej edycji zdjęcia oceniać będą, między innymi: Marek Grygiel, kurator i krytyk sztuki fotograficznej, Beata Łyżwa-Sokół, redaktorka i dziennikarka, Kinga Łozińska, aktywistka i przedsiębiorczyni, Tomasz Lec, projektant, architekt i organizator wystaw, Marek Fogiel – fotograf, Zbigniew Furman, artysta fotografik, a także fotograf Bartosz Pussak i Larissa Baldovin – fotografka i dokumentalistka specjalizująca się w kolażach fotograficznych.
Wśród tegorocznych jurorów zasiadają także Anna i Filip Siemaszko, przedstawiciele rodzinnego klanu fotograficznego wybitnego warszawskiego fotografa, Zbyszka Siemaszki, którego setna rocznica urodzin przypada w tym roku. Chcąc upamiętnić słynnego dokumentalistę życia codziennego stolicy, organizatorzy fotomaratonu postanowili przyznać nagrodę specjalną w dedykowanej kategorii: za najlepszy reportaż warszawski w stylu Zbyszka Siemaszki.
Łącznie sędziowie przyznają fotografiom 12 nagród, z których główna ma wartość aż 5 000 zł. Oprócz wyróżnienia specjalnego imienia Zbyszka Siemaszki trzech uczestników zostanie nagrodzonych za kompletne serie ośmiu zdjęć, natomiast ośmiu kolejnych otrzyma wyróżnienia za najlepsze pojedyncze fotografie w każdej z kategorii tematycznych.
![]() |
Organizacja fotomaratonu jest możliwa dzięki partnerom i patronom. Partnerami głównym tegorocznej edycji zostały firmy Fotoforma Pro Partner Canon oraz DashWater. Partnerami technologicznymi są Intelligent Technologies S.A. oraz Im2Be, a partnerami: Pałac Kultury i Nauki, Mastercard, Eurocash Gastronomia, Centrum Praskie Koneser, Motorola oraz hotel Belotto. Patronami honorowymi wydarzenie objęli: Prezydent m.st. Warszawy Rafał Trzaskowski, galeria Le Guern oraz FOTOTAPETA, a patronat medialny sprawują Radio Kolor i portal Nowa Warszawa.
Informacje o zapisach i biletach dostępne są na stronie organizatora: https://warszawskimaratonfotograficzny.pl/
Aktualności można śledzić na profilach społecznościowych wydarzenia: Facebook oraz Instagram.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Z ciekawości przeczytałem konkursowy plik "Zasady etyczne i ochrona wizerunku" i niezłe kwiatki tam są.
Najlepszy jest chyba punkt zawierający obowiązek podpisania przez uczestników oświadczenia o 'zwolnieniu z odpowiedzialności z tytułu opublikowania fotografii zgłoszonych do Konkursu' (w kontekście publikacji wizerunku).
Bardzo ciekawy pomysł, ale chyba bez większej mocy prawnej, bo ewentualna odpowiedzialność jest wobec osoby, której wizerunek publikujemy, więc fotograf nie może z niej zwolnić :-P
@ryszardo
Piszesz o punkcie 14 w paragrafie 5:
"14. W ostatni "punkcie zbiorczym" Uczestnik zobowiązany jest do podpisania oświadczenia o otrzymaniu zgód od osób fotografowanych na rozpowszechnianie wizerunku oraz o zwolnieniu z odpowiedzialności z tytułu opublikowania fotografii zgłoszonych do konkursu."
Tu raczej nie chodzi o zwolnienie fotografa z odpowiedzialności - jest wręcz odwtornie. To fotograf bierze na siebie pełną odpowiedzialność i zwalnia z niej organizatora konkursu.
Ale ja właśnie o 'zwolnieniu z odpowiedzialności' organizatora pisałem. Fotograf nie może tego zrobić, bo ta odpowiedzialność nie jest wobec fotografa, który nie jest właścicielem wizerunku. Właściciel wizerunku ma pełne prawo olać takie 'zwolnienie z odpowiedzialności' i pozwać publikującego wizerunek organizatora, kt
Kontynuacja, bo coś ucięło:
który może co najwyżej procesować się z fotografem na podstawie podpisanych przez niego papierów.
Ten zapis jest normalny i logiczny. W ten sposób organizator chroni się przed konsekwencjami publikacji danych których z różnych powodów nie może zweryfikować.
Problem w tym, że to nie ma mocy prawnej i osoba, której wizerunek zostanie opublikowany dalej może organizatora pozwać.
Tak. Może pozwać, a organizator może pociągnąć do odpowiedzialności twórcę, bo ten na to się zgodził akceptując regulamin. Podobnie jest w przypadku mediów (telewizji, prasy itd.) - osoba której dobra naruszono zwraca się z roszczeniem do publikatora (czasem wraz z autorem) a ten może (nie musi) pociągnąć do odpowiedzialności autora (tu wiążące są przepisy ogólne i w dalszej kolejności forma umowy wiążąca strony).
No więc 'zwolnienie z odpowiedzialności' nie działa, bo organiztor dalej może odpowiadać za nielegalną publikację wizerunku.
A może działa? Zastanów się kto ostatecznie poniesie odpowiedzialność za publikacje zdjęć, których autor zaakceptował taki regulamin?