Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Sigma 12-24 mm f/4.5-5.6 II DG HSM - test obiektywu

23 grudnia 2011

6. Dystorsja

Na małej matrycy Nikona D200, dystorsja nie daje nam powodów do narzekań. Na ogniskowych 12, 18 i 24 mm wynosi ona odpowiednio −0.45%, 1.13% i 1.57%. Biorąc pod uwagę uzyskiwane kąty widzenia są to wyniki bardzo dobre, choć – co ciekawe – troszkę gorsze niż u poprzednika.

Nietrudno zgadnąć, że więcej problemów ze zniekształceniami będziemy mieć na pełnej klatce. Na najszerszym kącie widzenia mamy do czynienia z zauważalną „beczką”, której wartość określiliśmy na −2.67%. Co ważne, w tym przypadku zaznacza się lekka falista natura tej wady. Linie na samym brzegu kadru lekko zaczynają odginać się w drugą stronę. Jeszcze wyraźniej jest to zaakcentowane w centrum zakresu ogniskowych, gdzie na pełnej klatce formalny wynik to −0.17%. Niby mało, ale wynika to z uśrednienia rezultatów po całym kadrze. Gdy przyjrzymy się problemowi uważniej i przypomnimy sobie to, co widzieliśmy na D200, okaże się, że w środku kadru mamy „poduszkę” o wartości zauważalnie większej od 1%, a na brzegu „beczkę” przekraczającą poziom −1%. Zniekształcenia poduszkowe nasilają się wraz z dalszym wzrostem ogniskowej i na 24 mm sięgają widocznego poziomu 2.13%.

Trzeba jeszcze przypomnieć, że przy tak ekstremalnie dużych kątach widzenia utrzymywanie linii prostych jest bardzo trudne i odbywa się kosztem silnych przerysowań. Jeśli życie nam miłe, nie próbujmy więc robić portretów naszej partnerce umieszczając jej twarz w rogach kadru.

----- R E K L A M A -----


Nikon D200, 12 mm
Sigma 12-24 mm f/4.5-5.6 II DG HSM - Dystorsja
Nikon D200, 18 mm
Sigma 12-24 mm f/4.5-5.6 II DG HSM - Dystorsja
Nikon D200, 24 mm
Sigma 12-24 mm f/4.5-5.6 II DG HSM - Dystorsja

Nikon D3x, 12 mm
Sigma 12-24 mm f/4.5-5.6 II DG HSM - Dystorsja
Nikon D3x, 18 mm
Sigma 12-24 mm f/4.5-5.6 II DG HSM - Dystorsja
Nikon D3x, 24 mm
Sigma 12-24 mm f/4.5-5.6 II DG HSM - Dystorsja