Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Nikon AF-S NIKKOR 58 mm f/1.4G

Nikon AF-S NIKKOR 58 mm f/1.4G
17 października
2013 07:50

Firma Nikon przedstawiła obiektyw stałoogniskowy AF-S NIKKOR 58 mm f/1.4G. Nowy model to hołd dla legendarnego obiektywu Noct-NIKKOR. Tak jak jego poprzednik ma wyróżniać się znakomitą jakością obrazu, a ma w tym pomóc 9 soczewek ułożonych w 6 grupach (w tym 2 soczewki asferyczne i soczewki z powłoką nanokrystaliczną).

Znajdziemy w nim też 9-listkową przysłonę, którą możemy przymknąć do f/16, a także mechanizm autofokusu sterowany przy użyciu cichego silnika falowego oraz pierścień do ręcznego ustawiania ostrości. Obiektyw ma wejść do sprzedaży już pod koniec tego miesiąca, a jego cenę ustalono na poziomie 1699.95 USD.

Pełna specyfikacja obiektywu jest już dostępna w naszej bazie:

Informacja prasowa

JESTEM NOKTURNEM AF-S NIKKOR 58 mm f/1,4G – następca legendarnego obiektywu Noct-NIKKOR

Nikon AF-S NIKKOR 58 mm f/1.4G

Firma Nikon przedstawia obiektyw stałoogniskowy AF-S NIKKOR 58 mm f/1,4G. Nowy model to hołd dla legendarnego obiektywu Noct-NIKKOR. Dzięki wysokiej klasy konstrukcji optycznej AF-S NIKKOR 58 mm f/1,4G pozwala uzyskać wyraziste zdjęcia o naturalnych kolorach oraz pięknym rozmyciu tła i doskonałym efektem głębi, nawet podczas fotografowania w trudnych warunkach oświetleniowych.

„W dziedzinie konstrukcji optycznej poczyniono ogromne postępy, a ciągłe doskonalenie wydajności optycznej i mechanicznej obiektywów NIKKOR gwarantuje znakomitą jakość zdjęć. Jednak mimo nieustannych innowacji obiektyw, taki jak AF-S NIKKOR 58 mm f/1,4G pojawia się tylko raz na jakiś czas. Jego właściwości i parametry wykraczają poza standardowe konwencje pomiaru. Wyjątkowy charakter tego modelu można docenić dopiero wtedy, gdy przyglądamy się zdjęciom. Niewiele obiektywów przechodzi do historii jako »klasyczne«, lecz AF-S NIKKOR 58 mm f/1,4G zasługuje na to miano” – mówi Zurab Kiknadze, menadżer produktu w dziale obiektywów, akcesoriów i oprogramowania firmy Nikon Europe.

Nowoczesna legenda

AF-S NIKKOR 58 mm f/1,4G łączy zalety słynnego obiektywu Noct-NIKKOR firmy Nikon z doskonałą rozdzielczością wymaganą we współczesnej fotografii. Nowy model wyróżnia się wyjątkową ostrością, kontrastem i rozdzielczością obrazu oraz zmniejszoną aberracją komatyczną i równomiernym rozmyciem tła rejestrowanych ujęć. Daje on użytkownikowi pełną kontrolę, pozwalając na korzystanie z różnych środków kreatywnej ekspresji i tworzenie wyróżniających się zdjęć.

Rysowanie światłem

Obiektyw AF-S NIKKOR 58 mm f/1,4G zaprojektowano z myślą o wymagających użytkownikach. Dzięki jego wyjątkowej jakości optycznej, każdy element kadru jest oddany wiernie i z nadzwyczaj wysoką rozdzielczością. Doskonała ostrość fotografowanego obiektu jest zachowana nawet przy maksymalnie otwartej przysłonie f/1,4. Nie trzeba więc jej przymykać, aby uzyskać mocno kontrastowe zdjęcia odległych postaci czy przedmiotów lub fotografowanych w słabym oświetleniu.

Aberracja komatyczna została skutecznie zredukowana w całym kadrze, dzięki czemu na zdjęciach punktowe źródła światła, takie jak latarnie uliczne, są odwzorowywane w sposób zaokrąglony, bez rozmyć, nawet na obrzeżach kadru. Pozwala to uzyskać malownicze ujęcia nocnych krajobrazów o niezrównanej jakości. Mimo dużego otworu przysłony, obiektyw skutecznie radzi sobie z mniejszą jasnością przy brzegach kadru, zapobiegając winietowaniu nawet przy maksymalnie otwartej przysłonie i ostrości ustawionej na nieskończoność.

Znakomite rozmycie tła

Wyjątkowa konstrukcja optyczna obiektywu AF-S NIKKOR 58 mm f/1,4G pozwala uzyskać piękne rozmycie tła i doskonały efekt głębi. Stopień rozmycia łagodnie narasta w miarę oddalenia od punktu ostrości, co nadaje zdjęciom charakterystyczną miękkość, a subtelne stopniowanie intensywności bokehu tworzy silne wrażenie naturalnej głębi. Dzięki rozdzielczości i efektu stopniowego naturalnego rozmycia tła na poszczególnych planach zdjęcia (na pierwszym planie, fotografowanym obiekcie i w tle) projektanci firmy Nikon osiągnęli doskonale zrównoważenie rozdzielczości i aberracji obiektywu, uzyskując „trójwymiarowy” efekt, którego nie można zmierzyć za pomocą krzywych MTF. Korzyści te są widoczne również podczas filmowania – przy ustawieniu ostrości na poruszający się obiekt można uzyskać wyjątkowo łagodne przejścia naturalnego bokehu, co jest niezwykle przydatne przy rejestrowaniu nastrojowych scen.

Ceniona jakość obiektywów NIKKOR

Powłoka nanokrystaliczna firmy Nikon skutecznie eliminuje odblaski w całym zakresie światła widzialnego, znacznie zmniejszając efekty poświaty i flary oraz zwiększając wyrazistość i kontrast zdjęć. Układ optyczny oparty na trzech połączonych soczewkach zapewnia doskonałą jakość obrazu i redukcję odblasków, a dzięki umieszczeniu przedniej soczewki w głębi tubusu zostały ograniczone refleksy i flary, nawet podczas fotografowania pod światło. Dzięki cichemu silnikowi falowemu SWM firmy Nikon autofokus działa płynnie, cicho i szybko. Obiektyw charakteryzuje się też solidną konstrukcją.

AF-S NIKKOR 58 mm f/1,4G jest dostarczany wraz ze specjalną osłoną przeciwsłoneczną oraz miękkim futerałem. Cena oraz data wprowadzenia obiektywu do sprzedaży nie zostały jeszcze potwierdzone.


Komentarze czytelników (119)
  1. krzyskra0
    krzyskra0 17 października 2013, 07:58

    konkurencja Nikonowi ucieka a oni jeszcze podkręcają cenę do poziomu kosmicznego, żeby nie sprzedawać... zadziwiające...

  2. mancebo
    mancebo 17 października 2013, 07:58

    No i dla kolekcjonerów perełka..., dla Polaka , to chyba wystarczy 50mm f1.4 , 5x tańszy w podobnej obudowie, dający wystarczający obrazek :)

    Byle by nie kurzył ;)

  3. KQ
    KQ 17 października 2013, 08:07

    Prawie połowę tańszy od Zeiss'a Otus'a 1.4/55.

  4. hijax_pl
    hijax_pl 17 października 2013, 08:18

    Jeśli będzie miał tak samo wybitnie skorygowane aberracje komatyczne to będzie godnym następcą nocta. I prawie w połowie ceny starego AI-S :D

  5. Arek
    Arek 17 października 2013, 08:31

    Fajny ruch, choć trochę nie rozumiem dublowania modelu 1.4/50. Wiem, że ten ma być znacznie lepszy optyczne, ale wolałbym, żeby miał światło f/1.2. Takie szkła Nikon już miał w ofercie i nie widzę powodu, żeby ich znów nie było.

  6. Josef Maas
    Josef Maas 17 października 2013, 08:40

    Sorry, ale z reklamowej papki zaserwowanej przez optyczne.pl wynika, że jest to cudo nad cudami. Pewnie Nikon będzie tym chciał usprawiedliwić astronomiczną cenę. Ale nigdy to nie będzie następca obiektywu typu Noct (chyba od skrótu noktowizyjny - czyli do patrzenia przez toto nocą!). Do tego musiałby mieć jasność 1.2 albo lepiej 0.95 a nie standartowe 1.4. Coś się księgowym i specom od marketingu u Nikona poplątało, albo mają krótką pamięć. Co nie znaczy, że będzie złym obiektywem.

  7. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 08:49

    Josef Mass, może się mylę ale wydaje mi się że inżynierom chodziło o obiektyw o świetnej jakości obrazu na maksymalnie otwartej przysłonie. Jasność 1.2 znacznie wyżej podnosi poprzeczkę... i cenę, która już jest wysoka. Proponowanie jasności 0.95 to już w ogóle żart. Canon kiedyś pokusił się o 50mm f/1.0. O ile sam obiektyw jest ciekawym egzotykiem i kąskiem dla kolekcjonerów współczesnego sprzętu o tyle właściwości optyczne na maksymalnej przysłonie były żenujące, żeby nie powiedzieć katastrofalne. Do tego dochodzi jeszcze absurdalna cena. Czy naprawdę warto czekać na taki obiektyw? Moim zdaniem nie.

    W przypadku tego Nikkora też liczyłem na 1.2, bo takie wnioski patentowe składał Nikon jakiś czas temu. Mówi się trudno.

  8. Arek
    Arek 17 października 2013, 08:56

    Współczesna technika pozwala zrobić obiektyw o ogniskowej 50-58 mm i świetle f/1.2, który będzie dobrej jakości na pełnej dziurze i genialny po przymknięciu. Cena też nie musi być zabójcza (poziom 2000 Euro).
    Chętni na pewno by się znaleźli. Pewnie zrobi go Samyang za 3000 zł... ;)

  9. mOSAd
    mOSAd 17 października 2013, 08:57

    A według mnie bardzo ciekawa konstrukcja. Pamiętajmy, że jest to model z autofokusem. Ogniskowa jest idealna, bo blisko 60 mm sprawdza się świetnie w bardzo wielu zastosowaniach. Oczywiście portretowych przede wszystkim, ale jest to jeden z obiektywów, który praktycznie można mieć na stałe na korpusie i uwiecznić nim całe życie potomka, rodziny, wyjazdów itd. Oczywiście, że dla kogoś, kto tylko czyta specyfikację, to parametry w odniesieniu do ceny wydają się być niekoniecznie wybitne. Jednak osoby, którym zależy na jakości zdjęć i szukają jak najlepszego oddania rzeczywistości w pięknej formie, na pewno docenią tę konstrukcję. Mnie ciekawi prędkość działania AF oraz oczywiście przykłady zdjęciowe. Jeżeli miałbym coś zasugerować przy przyszłych testach, to wykonanie sampli pod katem pokazania praktycznego wykorzystania obiektywu. Jakiś portret studyjny, miejski, domowy powinny trochę pokazać urok konstrukcji. Można się nawet pokusić o porównanie z 50-kami w jakiejś scence, ale optyczne akurat nie są portalem, który w ten sposób działa, więc to raczej zobaczymy gdzieś indziej. Dodatkowo 58 mm da zauważalnie mniejszą głębię. Ponieważ Nikon ma w ofercie i 50 i 85 mm o świetle 1.4 w nowych wersjach "G", bardzo mnie interesuje zestawienie tych wszystkich szkieł i porównanie wyników przy jednej sensownie zaplanowanej scence. Oczywiście obiektyw o rewelacyjnych właściwościach optycznych powinien znaleźć zastosowanie w bardziej specyficznych dziedzinach. Brak pierścienia przysłony nie ułatwi jednak życia tym, którzy chcieliby go użyć w innych systemach oraz do filmowania niefirmowym sprzętem.

  10. bnmnb
    bnmnb 17 października 2013, 09:21

    niektórzy zaczekają na nowa wersję sigmę 50mm f1,4. Nikon z cenami i podejściem do klienta - żenua.

  11. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 09:49

    Arek, ja nie mówię że zrobienie takiego obiektywu jest niemożliwe, mówię że jest trudniejsze - sporo trudniejsze i sporo droższe. Zwróć uwagę, że Canon 50L f/1.2 kosztuje mniej więcej 1500-1600€ a od jego premiery mija już ponad 7 lat więc cena spadła. Nie trzeba dodawać jak przeciętnym, żeby nie powiedzieć słabym, obiektywem jest ta 50ka na maksymalnym otwartej przysłonie. Dodajmy do tego ceny ostatnich nowych obiektywów Nikona i moim zdaniem o 2000€ można pomarzyć. Zresztą nawet 2000 to pułap bardzo wysoki niezależnie od szerokości geograficznej.

  12. goornik
    goornik 17 października 2013, 10:00

    Uważam, że Nikon sam sobie obniżył poprzeczkę, robiąc obiektyw f/1,4, a nie f/1,2. Asferycznego Nocta (nota bene kiepściutkiego optycznie....) zaprojektowali w roku 1977, wcześniejsze Nikkory do lustrzanek ze światłem f/1,2 mieli w ofercie w pierwszej połowie lat 60-tych. Dalej - do nikonów dalmierzowych w latach 50-tych oferowali Nikkora-N 50/1,1!. Ale wtedy było "Jakość ponad wszystko" a teraz "kasa ponad wszystko" Obecnie mając do dyspozycji więcej gatunków szkła, lepsze powłoki i programy komputerowe robiące precyzyjny "ray-tracking" zaprojektowanie wybitnego obiektywu f/1,2 jest dużo łatwiejsze niż 50-tki f/1,4 w latach 60-tych....
    Dobrze, że nowego obiektywu nie nazwali "AF-S Noct". Dzięki temu nadal Noct jest tylko jeden....

    Czekam na konfrontację tego szkła z cajsowskim Otusem. Arek - do dzieła!

  13. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 10:10

    goornik, chyba musisz sprawdzić w słowniku znaczenie słowa kiepski. Zdaje się, że zupełnie go nie rozumiesz. Można by nawet zaryzykować stwierdzenie, że kiepściutka jest twoja znajomość faktów.

    I nie, zaprojektowanie wybitnego f/1.2 nie jest łatwiejsze niż 50-ki f/1.4 w latach 60-tych. Dowodów nie trzeba szukać daleko. NIE MA takiego obiektywu na rynku. Znowu fakty cię przerosły.

  14. 17 października 2013, 10:15

    @ mancebo

    Kolekcjoner to sobie Leice kupuje a nie Nikkora gdzie po kilku latach rozłażą się gumy. Kupisz 24-70/2.8 i trzeba się z nim obchodzić jak z jajkiem bo delikatnie zaczepisz o coś obiektywem i serwis bo w środku plastik.

  15. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 10:15

    Zapomniałem jeszcze dodać, że w przeciwieństwie do dzisiejszych możliwości konstruktorzy w latach 60-tych mogli używać szkła ołowiowego. Nie muszę chyba mówić jaki wpływ ma ten rodzaj szkła na właściwości optyczne obiektywu. Dzisiaj nie wolno tego stosować. To jak to szło z tym "łatwiej"?

  16. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 10:18

    Borat, znaczy się wystarczy nie zahaczać o coś obiektywem? Samochody miały kiedyś metalowe zderzaki, dzisiaj tylko plastikowe atrapy (funkcje dawnych zderzaków przejęły inny elementy). Też na każdym kroku je obijasz i zahaczasz o inne przedmioty a potem lamentujesz, że to nie kawał metalowej sztachety? Trochę rozsądku.

  17. qbic
    qbic 17 października 2013, 10:25

    Łoooomamusiu ale cudo. LELZ

  18. KQ
    KQ 17 października 2013, 10:41

    Sample:
    link
    link
    link

  19. uzurpator
    uzurpator 17 października 2013, 11:01

    Jestem nokturnem........ kto wymyśla takie bzdury?

  20. l4ur3nc1u8
    l4ur3nc1u8 17 października 2013, 11:09

    Ta premiera wyjaśniła mi dlaczgo 1.4/50 nie ma powłok N i złotego paska... Nikon planował to od dawna dlatego spośrów nowych obiektywów 1.4 G tylko 50mm był pozbawiony tych cech...

  21. Arek
    Arek 17 października 2013, 11:39

    Faktoid - czy Ty w co drugim poście musisz komuś ubliżać? Goornik fotografował intensywnie 5x większą ilością Nikkorów niż Ty masz lat i daje Ci gwarancję, że wie co pisze.

  22. KQ
    KQ 17 października 2013, 11:43

    @Arek
    "Współczesna technika pozwala zrobić obiektyw o ogniskowej 50-58 mm i świetle f/1.2, który będzie dobrej jakości na pełnej dziurze i genialny po przymknięciu. Cena też nie musi być zabójcza (poziom 2000 Euro).
    Chętni na pewno by się znaleźli. Pewnie zrobi go Samyang za 3000 zł... ;)"

    link
    "bagnet o średnicy 47 mm; wystarczająco duży, by pomieścił superjasnego Nikkora-S 5.5 cm f/1.2. Z perspektywy czasu trzeba przyznać, że kilka milimetrów więcej na pewno nie zaszkodziłoby. Być może z tego powodu Nikon nie był w stanie zaoferować takich obiektywów jak „50-tka f/1.0” czy „85-tka f/1.2” a inni producenci takie układy optyczne „wciskają” w swoje bagnety."

  23. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 11:54

    Arek, zdaje się że ty z kolei musisz sprawdzić w słowniku co to znaczy ubliżać komuś, zdaje się że zupełnie nie masz pojęcia.

    Druga część twojej wypowiedzi jest tak infantylna i bezmiernie bzdurna w swych założeniach, że szkoda słów. Swoje "badania" też opierasz na podobnych "danych/założeniach"? Czarna rozpacz.
    Wszyscy, którzy mieli kontakt z Noctem pieją nad nim z zachwytu a ja mam brać słowa jakiegoś pojedynczego użytkownika internetu, które nijak mają się do rzeczywistości, za absolut? Nie rozśmieszaj mnie.

  24. Sky_walker
    Sky_walker 17 października 2013, 11:58

    Nikon wypuścił konkurencję dla Zeissa 50 f/1.4 ZA SSM :) Nieźle. Cena nawet podobna (choć trochę wyższa) - zobaczymy który wyjdzie zwycięską ręką z testów :).

  25. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 12:07

    KQ, średnica bagnetu nie ma tutaj nic do rzeczy. W bagnet F można wcisnąć obiektyw o jasności f/0.7

  26. Michał PI
    Michał PI 17 października 2013, 12:11

    Goornik zgadzam się :)
    Także czekam na konfrontację tego szkła z cajsowskim Otusem. Arek - do dzieła!
    Borat tak jest. Niestety sam się przekonałem o tym plastiku. Bardzo boleśnie. Naprawa kosztowała mnie połowę wartości obiektywu i tylko tyle, ponieważ zębatkę zooma poddano regeneracji. W Polsce serwis Nikona wymienia cały wewnętrzny mechanizm - koszt prawie taki sam jak nowego obiektywu.
    Faktoid myślę, że nie wiesz, o czym piszesz porównując obiektyw do zderzaków. Chyba, że początek Twojego nicku ma takie samo znaczenie jak nick pewnego radzieckiego dziennika - Prawda.

  27. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 12:26

    Michał Pl, czego nie zrozumiałeś w analogii do zderzaków samochodowych? Prawdopodobieństwo ich uszkodzenia jest kilkadziesiąt (jeśli nie kilkaset) razy większe niż uszkodzenie obiektywu w aparacie.
    Ponadto w ciągu ostatnich 20 lat jedyną rzeczą z kategorii foto/wideo jaką uszkodziłem to wkręcana dźwigienka filtra polaryzacyjnego a i to tylko dlatego, że odkręcałem filtr jedną ręką w tym samym czasie prowadząc samochód. Przebyłem w tym czasie dystans, który wielokrotnie pozwoliłby okrążyć Ziemię na równiku, przewinąłem się przez chyba wszystkie możliwe strefy klimatyczne i krajobrazy. Coś ze mną jest nie tak? Naprawdę nie wiem o czym mówię?

    Dodam, że udało mi się zepsuć młotek - pękł na 2 części, oraz udało mi się odłamać spory kawałem kowadła.

    Ponadto zdaje się, że wy ludzie nie za bardzo wiecie czego chcecie. Raz słyszę, że obiektyw za ciężki i za duży. Potem zaś słyszę, że plastikowa lekka tandeta. Zachęcam wszystkich do badań naukowych nad nowymi materiałami. Trwałymi, odpornymi o dużej udarności a na dodatek niezwykle lekkimi i przede wszystkim tanimi. Wszyscy na tym skorzystamy. Póki co nie próbujmy naginać praw fizyki.

  28. Michał PI
    Michał PI 17 października 2013, 12:31

    Faktoid - pytasz się:
    Naprawdę nie wiem o czym mówię?
    Odpowiadam:
    nie wiesz

  29. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 12:35

    Michał Pl, dziękuję, to wiele wyjaśnia.

  30. driver50
    driver50 17 października 2013, 12:36

    Faktoid moze i przebyles, widziales i wiesz ale... 24-70 2.8 nigdy nie miales wiec o jego jakosci g@#$ wiesz!

  31. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 12:36

    Jeszcze tylko dopytam, wiesz co to samochód i co to jest zderzak, prawda?

  32. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 12:37

    driver50, podoba mi się twoja zdolność wyciągania wniosków na podstawie zerowej ilości danych. Dzięki temu wiem, że rozmawiam z Polakami.

  33. pan Szakal
    pan Szakal 17 października 2013, 12:41

    Na wiesc o Zeiss'owej sowie (kilka dni temu) ucieszylem sie szeroko. Domniemanie powstania podobnej klasy produktu w ofercie innych producentow stalo sie- mimo glosow scepytkow- realne. Dzisiaj to fakt.
    Niemal automatcznie pojawia sie pokusa zestawienia tych szkiel w rzetelnym tescie porownawczym.
    Do dylematu, czy zainwestowac ~2.8k€ w Zeiss'a dolaczyl kolejny- czy nie lepiej wydac ~1.7k$ na Nikkora.
    Nic tylko czekac na Sigme.

    @Arek- PRZYPUSZCZAM,ze pan Fucktoid robi sie agrsywny po alkocholu- szkoda, wiec szczepic sobie klawiature...

  34. pan Szakal
    pan Szakal 17 października 2013, 12:41

    ups... mialo byc Faktoid ;)

  35. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 12:44

    pan Szakal, natomiast ty musisz sprawdzić w słowniku co to znaczy agresywny. Proponuję również przeczytać poradnik "Jak nie przerzucać swoich alkoholickich ciągot na innych".

  36. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 12:45

    ups... szkoda, że nie miało być "już wiem jak używać znaków diakrytycznych nie kalecząc tym samym języka polskiego" ;)

  37. Michał PI
    Michał PI 17 października 2013, 12:50

    Faktoid bardzo przykro mi jest, że obrażasz mnie jako Polaka, moją rodzinę i wielu moich znajomych.

  38. Arek
    Arek 17 października 2013, 12:52

    Faktoid - uznajmy, że dostałeś ostrzeżenie. Wiesz czym się skończy drugie?

  39. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 12:53

    Czym ja ciebie znowu obrażam? Przecież to takie typowe, polskie że feruje się wyroki i sądy, wyciąga wnioski nie mając absolutnie żadnych podstaw do tego. To są fakty a nie obrażanie.
    Przeczytaj siebie sam, przecież to ty do mnie pijesz bez powodu. Co się z tobą dzieje?

  40. pan Szakal
    pan Szakal 17 października 2013, 12:53

    Stary- calkiem dobrze trafiles!
    O jakim rodzaju agresji mowisz do mnie?
    A moze lepiej- jakie rodzaje agresji znasz kolego?

    Bez urazy ale zerknij do slownika psychologicznego a najlepiej do psychiatrycznego. Poswiec troche czasu tej dziedzinie i mozesz wrocic ze swoimi obserwacjami (ewentualnie wnioskami-oby nie byly tak pobiezne, jak te dotyczace optyki) do mnie- ''porozmawiamy o tym jesli chcesz''...

    Wracajac do glownego tematu- ciekawi mnie, czy to szkielko zostalo uszczelnion(?)...

  41. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 12:55

    Arek, nie mam zamiaru uznawać twojego opartego o Bóg wie co ostrzeżenia. Albo dorosłeś do dyskusji i rozumiesz podstawowe zasady, albo nie. Nie wyjeżdżaj mi tutaj z przytykami że kogoś obrażam kiedy nic takiego nie ma miejsca. Jakoś nie jest ci pilno kiedy ktoś próbuje (bo udać się nie uda) obrażać mnie.

  42. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 12:57

    pan Szakal, przecież ty mnie zarzuciłeś agresję i to na dodatek po alkoholu. Zgubiłeś już wątek, czy jak? Doktora psychiatrii mam w domu. Wystarczy.

  43. Arek
    Arek 17 października 2013, 13:02

    Faktoid - wróć do tematu, powściągnij emocje i jeszcze raz przeczytaj swoją własną odpowiedź na post goornika. Ona ma Nocta (jak i całą masę innych Nikkorów), wie o nich pewnie więcej niż wszyscy dyskutujący pod tym postem razem wzięci. Chamskie odsyłanie go do słownika i sugerowanie, że nie wie o czym pisze było nie na miejscu. Nawet jak się z kimś nie zgadzasz, można to napisać normalnie. Liczę, że się tego nauczysz. Koniec OT. Potraktuj poważnie moje słowa. I nie zabieraj więcej głosu w tej sprawie.

  44. pan Szakal
    pan Szakal 17 października 2013, 13:12

    -pacjent przejawia oznaki blednego postrzegania rzeczywistosci...
    ale do rzeczy- NIE- zarzucilem agresje TYLKO postawilem takie przypuszczenie (po alkocholu, ktory moze kiedys- NIEkoniecznie teraz- moze byc degustowany).

    Zdolnosc rozumienia ironii to cecha charakterystyczna ''naczelnych''.

    Watek:
    - dotyczy najnowszego obiektywu NikkorAF-S 58mm f1.4G i wszelkich spekulacji z nim zwiazanych.
    Wszelkie przejawy niskiej kultury osobistej nie sa mile widzianie. Odnosnie pojawienia sie przypuszczenia zaistnienia takowej, zostala wystosowana prospa przez @Arek , ktora pozwolilem sobie skomentowac.
    Wszystko w temacie.

  45. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 13:14

    Arek, po pierwsze nie ma nic chamskiego w odsyłaniu kogoś do słownika. Skoro ktoś pisze o czymś naprawdę dobrym, że jest kiepskie to może nie rozumieć znaczenia tego słowa. Naprawdę nie przyszło ci to głowy? Skoro nie tylko wszystkie recenzje tego szkła ale i moje własne doświadczenia (miałem go na robocie w 1992, 3 razy w 1994 potem w 1997, 2002 2 razy, 2009 i 2010) mówią, że to naprawdę dobre szkło. To co tutaj jest nie na miejscu? To jak najbardziej uzasadnione podejrzenie, że ktoś nie wie o czym mówi lub źle rozumie pojęcia.
    Ty natomiast wyskoczyłeś na mnie z kosą nie mając absolutnie żadnych danych na ten temat i wyciągnąłeś bezsensowne wnioski na dodatek WMAWIAJĄC mi, że kogoś obrażam.
    Napisałem najzupełniej normalnie. W żadnym wypadku nie miałem zamiaru nikogo obrażać!
    Wyciągnij z tego naukę na przyszłość. Zacznij od siebie. A już na pewno nie będziesz mi mówił w jakiej sprawie mogę zabierać głos, chyba kpisz.

    Wracając do samego obiektywu, bo przez innych daleko odbiegliśmy od tematu, mam nadzieję że pierścień nastawiania ostrości będzie działał znacznie lepiej niż w 50. Wiem, że to obiektyw w którym priorytetem jest AF, ale czasem kiedy chciałoby się skorzystać z manualnego nastawiania ostrości wypadałoby żeby pierścień pracował należycie - opór, kąt obrotu itd.

  46. pan Szakal
    pan Szakal 17 października 2013, 13:19

    Fakt- w 50 1.4 G to wtopa. Ale nie bylo chyba wiekszej niz 50 1.8D...
    Nawiasem mowiac- 50 1.4 dopiero po nikroregulacji ostrosci zaczela mnie zadawalac.
    Ciekawe jak bedzie w tym szkle...

  47. wzrokowiec
    wzrokowiec 17 października 2013, 13:23

    Też musiałem zrobić mikroregulację dla 50-tki f/1,4

  48. pan Szakal
    pan Szakal 17 października 2013, 13:25

    @Wzrokowiec- a na czym robiles regulacje??- Ja mam LensAlign MKII

  49. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 13:27

    Mnie najbardziej wkurza w 50 1.4G ten początkowy opór. Tak jakby coś delikatnie trzymało pierścień i potem nagle puszczało, przez to ciężko o precyzję. Sprawdziłem kiedyś wszystkie sztuki w dużym sklepie. Wszystkie miały to samo. Na dodatek, pierścień ma tak jakby pół milimetra luzu - nie sprawia to najlepszego wrażenia. Czasem można odnieść wrażenie jakoby producenci zupełnie olewali fakt, iż spora część ludzi lubi lub nawet czasem musi pokręcić pierścieniem. Same utrudnienia w tej cyfrowej erze :(

  50. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 13:27

    Co ciekawe, moje 2 egzemplarze 50 też wymagały mikroregulacji.

  51. wzrokowiec
    wzrokowiec 17 października 2013, 13:28

    :)))
    Niestety regulację robiłem "na oko". Metodą prób i błędów. Zrobiłem kilkadziesiąt zdjęć i wybrałem taką wartość mikroregulacji, która wydawała mi się najlepsza. Tylko tyle :)

  52. pan Szakal
    pan Szakal 17 października 2013, 13:30

    A filmowal ktos z tym szklem?- dzwieki af to kiepski zart...
    Wstyd sie przyznac ale specjalnie do tego celu kupilem Sony 550ve

  53. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 13:33

    Ja filmowałem kilka razy, tyle że nigdy nie używam AF. Follow focus i kompletny rig to jedyna opcja jak dla mnie. Nie można polegać na automatycznym nastawianiu ostrości. Oczywiście nikt nie będzie biegał po domu z rigiem, chociaż.... ;)

  54. pan Szakal
    pan Szakal 17 października 2013, 13:36

    no tak ale jesli pisza, ze cichy naped af to mysle sobie ,ze tak bedzie- dlatego smie powatpiewac w ulepszenie tego punktu w nowym 58mm.
    Przypuszczam,ze panowie z Nikona skupili sie na tylko na optyce.

  55. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 13:40

    Wiesz, cichy to on jest przy fotografowaniu co jest podstawowym przeznaczeniem tego szkła. Filmowanie wymaga od obiektywu zupełnie innego poziomu "cichości". Polecam zewnętrzny mikrofon umieszczony w stopce. Dla zwiększenia odległości można wpiąć w stopkę aparatu jedną lub nawet 2 kostki ze złączem PC lub minijack do synchronizacji lamp, wtedy mikrofon jest jeszcze dalej od obiektywu. Odradzam korzystanie z wbudowanych mikrofonów, od biedy się nadadzą ale do czegoś odrobinkę bardziej ambitnego to już nie bardzo.

  56. pan Szakal
    pan Szakal 17 października 2013, 13:48

    Masz racje. podobny manewr robie na kamerze.

    Co do nowej zaistnialej sytuacji na polu obiektywow stajni Nikkor mozna powiedziec,ze mamy swietne obiektywy G i swietne-swietne G ze zlotym paskiem i literka'N'...
    Generalnie mamy wszystko swietne i jasne...
    Nic tylko brac.

  57. pan Szakal
    pan Szakal 17 października 2013, 13:50

    - Masz racje. podobny manewr robie na kamerze- miktofon Rode, ktory pieknie rejestruje nawet pocieranie palcem po kamerze.

  58. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 13:51

    Szkoda, że wypłata przeciętnego zjadacza fotograficznego chleba nie rośnie równie szybko co ceny sprzętu. Kiedyś za jedno zlecenie można było kupić przyczepę sprzętu, a dzisiaj pomimo tego, że za zlecenie dostaje wyraźnie więcej to już tylko ledwo na pół przyczepy wystarcza :(

  59. kazziz
    kazziz 17 października 2013, 13:52

    50 1.8D była wtopą? a 50 1.8 II Canona? :D

  60. pan Szakal
    pan Szakal 17 października 2013, 13:55

    Znam goscia, ktory w UK bierze za slub £200. Gwarantuje 300-400 zdjec na plycie lub Dropboxem po tygodniu. W tym roku ma wiecej zelcen niz weekendow- jak on kalkuluje amortyzacje to dla mnie czarna magia...

  61. pan Szakal
    pan Szakal 17 października 2013, 14:00

    @Kazziz- Canona mialem z dawnych czasow AE1 (oraz- program). Nic innego nie znam z wyjatkiem 'czerwonego paska' kolegi.

  62. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 14:16

    Na wszystko jest klient. Są tacy co idą oglądać za 5$ Destruction Derby gdzieś na zadupiu Arizony z paczką frytek w łapie i tacy, którzy płyną jachtem za 50mln$ wyścigi F1 w Monako z tarasu najdroższego hotelu. ;)

  63. Jacek_Z
    Jacek_Z 17 października 2013, 14:23

    Bez sensu to szkło. Ogniskowa bliska 50/1.4. Mogli zrobić jasny 1.2 - to bym zrozumiał. A jak reklamują go legenda i bokehem to może by się zabrali za inne szkła, które są nieco "niedzisiejsze" (konstrukcje sprzed 20 lat) ??? Mam na mysli 105/2DC i 135/2DC. Przy tych ogniskowych potrzebny jest fajny bokeh. Jedne produkty udoskonalają często, a inne zaniedbują strasznie :(

  64. Sky_walker
    Sky_walker 17 października 2013, 14:29

    "Szkoda, że wypłata przeciętnego zjadacza fotograficznego chleba nie rośnie równie szybko co ceny sprzętu. - oj, prawda... prawda....

  65. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 14:52

    Jacek_Z, akurat dwójce wymienionych przez ciebie obiektywów optycznie absolutnie niczego nie brakuje. To co mogłoby zostać zmienione to silniki AF na te nowe SWM no i odatnie VR też by nie zaszkodziło. Skowronki ćwierkają, że 135 f/1.8 VR może się pojawić już w przyszłym roku ;)

  66. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 14:52

    dodanie VR* - przeklęta autokorekta :

  67. KQ
    KQ 17 października 2013, 15:10

    @Faktoid
    "KQ, średnica bagnetu nie ma tutaj nic do rzeczy. W bagnet F można wcisnąć obiektyw o jasności f/0.7"

    Może się da, ale bez styków i autofokusa:
    link
    link

  68. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 15:13

    KQ, nie bardzo rozumiem co mają udowodnić oba te zdjęcia. :(

  69. KQ
    KQ 17 października 2013, 15:38

    To że tylna soczewka ledwo się mieści w bagnecie EOS, a co dopiero w F. Może jest możliwe zrobienie szkieł 1.2 w nikonie, ale maja znacznie trudniej niż canon. I taki nikkor 85 1.2 byłby przynajmniej o połowę większy od canona. Średnica filtra pewnie 82 lub więcej.

  70. cube
    cube 17 października 2013, 16:20

    Faktoid to zdaje się drugie wcielenie trola pt. "Fotoamor"... ręce opadają.

    Co do szkiełka, po samplach już widać że nie będzie to przeciętne szkło, jak bym siedział w N to nawet bym się nie zastanawiał nad zakupem. Pozostaje mi mieć nadzieję, że C podąży za trendem wyznaczonym przez Zeissa i Nikona i też zrobi jakis słoik z zakresu ~50-60mm f/1.2-f/1.4 o bezkompromisowej jakosci. 85mm bywa czasami niestety ciutkę za długie, zwłaszcza w pomieszczeniach.

  71. 17 października 2013, 16:28

    @ Faktoid

    Zobacz jak zbudowany jest nikkor 24-70. Układ przednich soczewek trzyma się na maleńkich śrubeczkach, których otwory są na samym brzegu delikatnego plastikowego tubusu. Tak zbudowany jest reporterski zoom za 6 tyś zł. Wystarczy, że nie założysz tulipana ktoś ci w tłumie lekko uderzy w obiektyw i serwis.

    link

  72. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 16:42

    cube, zdaje się że ty jesteś jedynym wcieleniem optycznego małpiszona. Mimo to ręce mi nie opadają, przyzwyczaiłem się, że większość ludzi nie ma nic mądrego do powiedzenia. Podwyższasz tę statystykę o +1.
    To jest teraz ten moment kiedy ty płaczesz, że ja ciebie obrażam i zaczepiam.

    Nie zastanawiałbyś się nad "przeciętnym" Nikkorem 58 f/1.4 a zastanawiasz się (ty i inni amatorzy Canona) nad żenująco słabym (na maksymalnym otworze) 50 f/1.2 L? 85L II f/1.2 na maksymalnym otworze też trudno nazwać czymkolwiek więcej niż bardzo przeciętnym, a jednak znajduje kupców.

    Borat, zgadzam się, ze można zrobić znacznie bardziej wytrzymałe obiektywy i że to powinno być standardem. Niestety nie żyjemy w idealnym świecie, w którym nawet kubizm ma swoich zwolenników, i każdy chce mieć ciągły dopływ gotówki choćby z serwisu. Tym niemniej nigdy nie zepsułem obiektywu, czy to mojego, czy pożyczonego. Plastiki przynajmniej nie odmrażają palców na dalekej północy ;P

  73. Arek
    Arek 17 października 2013, 16:48

    Faktoid powiedz mi jedno... Sugerujesz, że NoktNikkor na f/1.2 jest lepszy niż Canon 1.2/50 i 1.2/85?

  74. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 16:59

    Arek, sugeruję że nie ma chyba drugiego obiektywu na tej planecie, który na 1.2 byłby gorszy od Canona 50L f/1.2 oraz, że Noct na 1.2 kopie 85L II w krocze tak bardzo, że ten drugi bierze 50L pod pachę i na chińskim motorowerze na licencji Hondy jadą z płaczem do Afganistanu siać mak.
    Nie wiem, czy wyraziłem się dostatecznie jasno. :)

  75. uzurpator
    uzurpator 17 października 2013, 17:18

    haha dobre dobre :)

  76. Arek
    Arek 17 października 2013, 17:37

    Faktoid - wyraziłeś się dostatecznie jasno. Jeśli wcześniej miałem jeszcze jakieś złudzenia, to teraz już nie mam żadnych.

  77. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 17:39

    Cieszę się, że rozwiałem twoje wątpliwości. Polecam się na przyszłość.

  78. 17 października 2013, 17:42

    "jejuś" faktoid, że się tak wyrażę... :) co to za obłędne szerzenie wiary...? mieliśmy to w średniowieczu i nikomu na dobre nie wyszło...

  79. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 17:48

    Ja tutaj niczego nie szerzę. W przeciwieństwie do niektórych miałem we własnych dłoniach, baaa podpięty pod własny aparat, obiektywy o których rozmawiamy. Zrobiłem nimi setki jeśli nie tysiące zdjęć w najróżniejszych warunkach i sceneriach, dobrze zatem wiem co mówię. Nie zmienią tego teoretycy. Zresztą nic z tego nie mam, czy kogoś przekonam do faktów: a) ani mi za to nie płacą b) ani nie mam z tego żadnych emocjonalnych korzyści. Można by rzecz że mi to lotto :)

  80. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 17:49

    ...zresztą zobacz na wyniki 50L na 1.2 choćby tutaj na optycznych. To kto tutaj "wierzy" zamiast spojrzeć na fakty? ;)

  81. cube
    cube 17 października 2013, 18:34

    @Faktoid: "[...]miałem we własnych dłoniach, baaa podpięty pod własny aparat, obiektywy o których rozmawiamy. Zrobiłem nimi setki jeśli nie tysiące zdjęć w najróżniejszych warunkach i sceneriach [...]"

    ...a potem się obudziłes w mokrym łóżku i musiałes zmienic pidżamkę i przescieradełko... może nie oglądaj już tylu wykresów bo ci na móżdżek wali... :D

  82. letrel
    letrel 17 października 2013, 18:48

    Z jednym sie musze zgodzic. 50L 1.2 jest kiepska optycznie mimo tego calego postepu technologicznego. Z czego zatem to wynika?

  83. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 19:06

    cube, nie wiem co ma oglądanie wykresów do części mózgu odpowiedzialnej za utrzymanie równowagi i koordynację ruchów ciała. Chyba tylko w podręczniku do Canonów w dziale jak powalczyć z bandingiem, niską rozpiętością tonalną i fatalnym AF jest to wytłumaczone.
    Może tobie też ktoś kiedyś zapłaci za zlecenie, może nawet zleci pracę w dalekiej krainie. Nie poddawaj się. Z czasem może będzie ciebie stać na kupno lub wypożyczenie każdego sprzętu potrzebnego do wykonania zlecenia. Z całego serca ci tego życzę. Póki co masz strony o sprzęcie. :)

    letrel, wynika to z tego, że projektanci Canona mają specyficzne priorytety. Jeden z szefów działu projektowego przy okazji premiery i szumu wokół Sigmy 35 f/1.4. Odniósł się do wielkiego halo podniesionego przez kanoniarzy na temat "cebulowego bokeh" w tej Sigmie. Otóż ten jegomość powiedział, że oni nigdy by takiego obiektywu nie zaprojektowali i taki projekt poszedł by od razu do kosza. Nie muszę mówić jak bardzo ośmieszył siebie i firmę jaką reprezentuje?

  84. cube
    cube 17 października 2013, 19:19

    faktoid, na szczęscie nie muszę biegać i łapać żadnych zleceń. fotografuję tylko i wyłącznie dla własnej przyjemnosci sprzętem który posiadam na własnosć (m.in. 85L). Z twoich wypowiedzi wynika iż nie masz zbytniego pojęcia o czym mówisz, oraz że jestes sfrustrowany... być może brakiem zleceń? czy dlatego siedzisz non stop na optycznych i atakujesz innych komentujących?

  85. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 19:46

    cube, ja też biegać nie muszę, bo fotografowane obiekty i/lub istoty nie uciekają przede mną, poza tym bieganie w moim wieku wyglądałoby dość niezdarnie. Sfrustrowany jestem tylko korkami w dużych aglomeracjach i bezkresem głupoty w polskim ustawodawstwie. Nie licząc tych dwóch aspektów wiodę szczęśliwe i spełnione życie. Czy w dzisiejszych czasach można narzekać na brak zleceń? Chyba ich nadmiar.
    Twoje pojęcie wyrażenie "non stop" jest niezwykle osobliwe. Nie było mnie przez ostatnie kilka dni w Polsce, czy w tym czasie rada językowa zmieniła znaczenie słów "nie zgadzanie się z kimś" na "atakowanie"? Czyżbym nie był na bieżąco?

  86. hasky
    hasky 17 października 2013, 19:58

    Tak czy siak miałem nadzieję , że będzie to 58mm 1.2 .
    Moja 50-tka na 1.4 rysuje bardzo przyzwoicie z ładnie rozmytym tłem.
    Nie widzę sensu dopłacania tak dużej kwoty do 8mm :(

  87. goornik
    goornik 17 października 2013, 19:58

    Faktoid: pamiętasz, pisałem, że Noct jest cieniutki.
    Przeczytaj post nr 46 tu
    link
    Uwierz mi, że znam znaczenie słowa "kiepski" jest mi znane. Jednocześnie informuję Cię, że moja znajomość faktw dotyczących firny Nikon i jej sprzętu jest "dość" przyzwoita; nie narzekam....

    Nie broń stargo Nocta, nie mając go nigdy - tak zakładam - w ręku. Mało kto go obecnie kupuje by robić zdjęcia - to szkło kolekcjonerskie, przez swój przedrostek "Noct" sławne z tego, że....jest sławne.
    W 95% nie odróżnisz się zdjęcia z Nocta 58/1,2 i tanich oraz popularnych 55/1,2 i 50/1,2. Także na pełnej dziurze, bo w okolicach f/2 wszelkie różnice i tak znikają

  88. Faktoid
    Faktoid 17 października 2013, 20:10

    goornik, błagam cię. Pan X napisał coś tam i mam jemu wierzyć? Napisałem ileś tam postów wyżej, że miałem ten obiektyw na wielu zleceniach począwszy od 1992 roku. Zrobiłem nim tysiące zdjęć (jedna sesja to kiedyś kilkanaście rolek, a od ery cyfrowej nawet ponad 1000 kadrów). Nie dość, że miałem go wiele razy, to jeszcze w różnych warunkach, różne egzemplarze (przeważnie więcej niż 1) i różne tematy.
    Dlatego bronię starego Nocta, bo w przeciwieństwie do wielu (w tym ludka z podanego linka) nie bawiłem się nim, tylko nim pracowałem. Jak dla mnie to różnica. I oczywiście, że zobaczyłbym różnicę w zadaniach do których go brałem właśnie dlatego go brałem. Nikt normalny nie będzie przepłacał za wypożyczenie obiektywu X skoro może za ułamek tej ceny wypożyczyć Y i efekt jest identyczny. Prawda? Kupując, czy biorąc obiektyw f/1.2 robię to po to żeby korzystać z f/1.2 prawda? W przeciwnym razie wystarczy mi 1.4 albo i 2. Nawet zoomek za 50$ po przymknięciu do f8 będzie piekielnie ostry. Nie tym rzecz jednak.

  89. kojut
    kojut 17 października 2013, 20:33

    @Faktoid
    "Zrobiłem nim tysiące zdjęć"
    Można by zobaczyć kilka? Szczególnie te na przysłonach 1.2 i 1.4? Zaciekawiłeś mnie tą wyjątkowością. Możesz wysłać linka prywatnie na: kojut11 na gmail kropka com

  90. thorgal
    thorgal 17 października 2013, 20:52

    Patrzac na ceny Zeissa ten Nikkor jest...tani o_O

    A tak przy okazji - jak Nikon bedzie odswierzal stare stalki - to prosze nie zapomniec o 2.8/180D ED :]

  91. Jacek_Z
    Jacek_Z 17 października 2013, 20:57

    @ faktoid - noct 58 jest przereklamowany, niestety. Pracowałeś nim na analogu. Podepnij go dzis pod matryce 24 czy 36 Mpx - mydło totalne. W dodatku nie idzie nim trafić z ostrością - GO za małe. Zaleta może być bokeh - temu nie przeczę. Powinni zrobić szkło 1,2 z AF. Co do twoich uwag o 105 i 135 - to samo - bokeh OK, ale sa to niedzisiejsze szkła jesli chodzi o AF i o ostrość. Diabeł tkwi w szczegółach. VR w krótkim tele też by sie przydał. Canon daje IS ostatnio prawie we wszystkich szkłach - myśli o filmowaniu.

  92. goornik
    goornik 17 października 2013, 21:27

    To co - "fajka pokoju"? :)

  93. bogumil
    bogumil 17 października 2013, 21:35

    Jak to ma być taki super obiektyw to chyba cofnęliśmy się o kilkadziesiąt lat do tyłu...
    Gdzie tu jest ostrość na tych oficjalnych samplach? Sigma 50/1.4 daje lepsze wyniki w połączeniu z D800 niż ta nowość:

    link
    link

  94. r2mdi
    r2mdi 17 października 2013, 22:09

    @kojut
    Jak już dostaniesz te foty od Faktoida to podziel się. Może tam coś rzeczywiście ciekawego będzie. :)
    Faktoid dzisiaj jest niezmordowany. W każdym newsie jest go pełno. Ma chłop parę w palcach...

  95. kojut
    kojut 17 października 2013, 22:32

    @ r2mdi
    Jak kolega będzie chciał się podzielić ze wszystkimi to poda linka do galerii czy coś w ten deseń. Jak dostanę prywatnie bez zgody na upublicznienie, to- niestety dla innych ciekawskich- będę musiał to zostawić dla siebie.

  96. gnieciuch
    gnieciuch 17 października 2013, 22:46

    Objawiła się NOWA gwiazda - Faktoid, ustawia wszystkich po kątach, nawet Naczelnego. Fiu, fiu co za wiedza!

  97. goornik
    goornik 17 października 2013, 23:04

    Spokojnie - Faktoid deklaruje, że ma wiedzę i doświadczenie. Za to szacunek.
    Problem w tym, że ścierają się tutaj skrajne opinie o tym samym modelu (nie tym samym egzemplarzu!) starego manualnego Nikkora.
    Jeszcze raz napiszę: gdy się przeczyta oficjalne opisy Noct-Nikkora, to chce się go zabrać w Bieszczady pod ciemne niebo i focić najciemniejsze zakamarki nieba, licząc na super-punktowe obrazy gwiazd. Niestety przy f/1,2 nic takiego nie nastąpi gdyż aberracje - mimo soczewki asferycznej, przedrostka Noct, ceny z kosmosu i być może błogosławieństwa całej Rodziny Cesarskiej - dają bezlitośnie znać o sobie.
    Natomiast prawdą jest, że na f/1,2 Noct z lat 70-tych kopie współczesnego 50/1,2L Canona. Na zlocie w Sulejowie, dostałem w łapę jakiś korpus z tym właśnie obiektywem i fociłem nim u boku J. Boneckiego znaną tu niektórym modelkę.
    Potem założyłem sobie na pulpicie folder, wpakowałem wszystkie zdjęcia do folderu, przejrzałem je i...cały folder poleciał do kosza :)

  98. Z_photo
    Z_photo 17 października 2013, 23:54

    @ thorgal: A tak przy okazji - jak Nikon bedzie odswierzal stare stalki - to prosze nie zapomniec o 2.8/180D ED :]

    W tym obiektywie nie ma czego ulepszać. Lepiej niech przy nim nie grzebią, bo jeszcze coś popsują.

  99. Radyo
    Radyo 18 października 2013, 00:04

    @bogumil
    Widzę że wybrałeś najmniej udane zdjęcia z galerii, w dodatku na pełnej dziurze.
    Moim zdaniem obiektyw doskonały optycznie, przymknięty do 2.0 masakruje nawet na samplach z D800 36mpix link

  100. Arek
    Arek 18 października 2013, 00:13

    Problem w tym, że Faktoid twierdzi, że Noct nockautuje też Canona 1.2/85L - a to już jest bzdura.

  101. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 08:05

    zgadza sie . jak sama nazwa juz mowi - Noctownuje - tyle ze ... cenowo.
    osiaga cene wyzsza niz ta nowa sowa zeissa.

  102. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 08:43

    o...

    link

  103. cube
    cube 18 października 2013, 09:35

    faktoid fucktoid fantasmagoid skoro jestes taki rozchwytywany po swiecie i zrobiłes setki tysięcy zdjęć najlepszym sprzętem, to po co się tu napinać na słówka, pokaż galerię to wszytkim rura zmięknie... :D

  104. johndoe
    johndoe 18 października 2013, 10:34

    @cube
    >>... to po co się tu napinać na słówka, pokaż galerię to wszytkim rura zmięknie... :D
    ---
    Ja sobie myślę, że najpierw niech pokażą Ci, co twierdzą, że poza np. C /i to FF/ świat foto nie istnieje.

  105. stan.k
    stan.k 18 października 2013, 11:39

    Oplaca sie czy sie nie oplaca? Uwazam ze obiektyw wpisuje sie swiwtnie w takie obiektywy jak: 24/ 1,4, 35/ 1,4 i 85/1,4. Sa to obiektywy profesjonalne ktore posiadaja powloki N i kosztuja niemalo. Podejrzewam, ze obiektyw bedzie produkowany w Japoni. Cena jest wyska z powyzszych przyczyn ( skomplikowana budowa, powloki N ), Jest to obiektyw ktory jest jednej lini z w/w dlatego cena bedzie porownywalna.

  106. 18 października 2013, 13:01

    johndoe to jest bardzo trafiony pomysł :)

  107. bogumil
    bogumil 18 października 2013, 17:35

    Radyo | 2013-10-18 00:04:53
    "Widzę że wybrałeś najmniej udane zdjęcia z galerii, w dodatku na pełnej dziurze."

    Wybrałem oficjalne sample, które są po prostu nieostre. Nikon po raz kolejny wciska ciemnotę za cenę z kosmosu - 58/1.4 jest droższa zarówno od 50/1.4g jak i 85 1.4g, a skoro ogniskowa 58 jest pomiędzy 50 a 85, to coś tu jest nie tak, bo technologicznie z pewnością nie jest trudniej.

    A przykład, który załączyłeś potwierdza słabość tego obiektywu jeżeli chodzi o ostrość,. I nie na wszystkich robią wrażenie sztuczki producenta:
    1. wyostrzenie niemal na nieskończoność w celu uzyskania dużej głębi i ostrości przez całą powierzchnię klatki, bo przecież im bliższy punkt ostrości tym mniejsza ostrość na krawędziach.

    2. Wybór pionowych skał, które w rzeczywistości mają ostre krawędzie, czego nie można powiedzieć już o obrazku, na którym widać wyostrzanie z mydła..

    3. Scena bez żadnego kontrastu, w pochmurny dzień, dzięki czemu można zamaskować wady w postaci aberracji i innych cudów.

    4. Do wykonania użyto D800E, bo na D800 byłoby jeszcze większe mydło.


    Proponuję wziąć jakikolwiek średnioformatowy obiektyw, przymknięty, jak z podanego przykładu, o całą przysłonę i wtedy pisać o "masakrowaniu" .

    Więc mogę się zgodzić z Tobą co do "masakry" - ściemy, którą wciska Nikon.

  108. bogumil
    bogumil 18 października 2013, 17:42

    Dla uściślenia z EXIF wynika, że zdjęcie wykonane przez D800E w trybie Landscape, z ostrością ustawioną na 4 i wywołane w Capture NX, który z automatu usunął aberracje.

    Super przykład jakości obiektywu...

  109. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 19:11


    "A przykład, który załączyłeś potwierdza słabość tego obiektywu jeżeli chodzi o ostrość,. "

    nic nie mozna powiedziec jesli chodzi o ostrosc konturowa jak ten obiektyw rzeczywiscie pracuje .
    ostrosc jest w cyfrze zawsze liczona.
    w oryginale bylyby wszystkie zdjecia z kazdego obiektywu mydlaste.

    wystarczy w tym sampelku troche podostrzyc i poczucie nieostrosci znika.
    a dobre podostrzenie w rawie w ogole moze dac wynik rewelacyjny.

    jesli to jest zdjecie bez dodatkowego wyostrzania softwarowego to ten wynik oceniam jako wspanialy.

    bez rawu trudno jest powiedziec jak rzeczywiscie ten obiektyw pracuje - na pewno niezle , tak sadze na podstawie niedoostrzonego jpega

  110. bogumil
    bogumil 19 października 2013, 09:40

    To gratuluję Ci wzroku i czytania ze zrozumieniem. Jasno jest wyżej napisane, że zdjęcia były wyostrzane programowo na poziomie +4 w skali od 0 do 9, co odpowiada wyostrzeniu powyżej 200 w Photoshopie, a więc zostały bardzo mocno wyostrzone "softwarowo" (może tak łatwiej niż po polsku), do tego matryca bez filtra dolnoprzepustowego i ściema udana jak widać...

  111. 19 października 2013, 16:59

    Noct 1.2 ok. 1997 roku kosztował ~4500zł -niecały 1000zl więcej niż 135DC. /w Polsce/

    i /mój egzemplarz/ był mydlany, ale z tego co potem wyczytałem w necie -to standard.

    Szaleństwo cenowe zaczęło się później /choć nie sugerowałbym się cenami egzemplarzy od lat wystawianymi na ebayu/.

  112. Fotoamor
    Fotoamor 19 października 2013, 20:01

    "
    To gratuluję Ci wzroku i czytania ze zrozumieniem. Jasno jest wyżej napisane, że zdjęcia były wyostrzane programowo na poziomie +4 w skali od 0 do 9,
    "

    wzrok mi wyraznie wskazuje, ze to zdjecie jest niedoostrzone , zas zrozumienie, ze 4 w skali 10 - cio stopniowej to dopiero 40 % mozliwego maksimum. widocznie dla tego zdjecia nalezy stosowac wiecej niz 4.

    na jpegu zastosowalem lekkie podostrzenie . wrazenie nieostrosci uleglo oslabieniu , zadne negatywne skutki - jak to bywa przy przeostrzeniu zdjec ostrych - nie wystapily.

    niemal wszystkie obiektywy ( a szczegolnie te bardzo jasne ) na otwartej przyslonie rysuje slabiej w sensie rozdzielczosci i ostrosci przez co wymagaja nieco wiekszego podostrzenia dla zdjec robionych na na malych przyslonach. nic w tym nadzwyczajnego nie ma.

  113. bogumil
    bogumil 19 października 2013, 20:22

    No widzisz Fotoamator, albo faktycznie jesteś amator, albo Ci płacą za robienie pozytywnego wrażenia. Ale to tak jak z uśmiechającą się blondynką... intelektu w tym nie ma... bo sam napisałeś:
    "wzrok mi wyraznie wskazuje, ze to zdjecie jest niedoostrzone"

    Tak więc skoro wzrok Ci na to wskazuje, a Exif zdjęcia na poziom wyostrzenia +4 to znaczy ni mniej, ni więcej, że obiektyw nie jest zbyt ostry.

    "zrozumienie, ze 4 w skali 10 - cio stopniowej to dopiero 40 % mozliwego maksimum. widocznie dla tego zdjecia nalezy stosowac wiecej niz 4."

    W skali od 0 do 9 poziom 4 znajduje się na piątej pozycji - nawet z liczeniem masz problemy, czyli tak jak napisałem odpowiednik wyostrzenia w Photoshopie powyżej 200, a Twój wzrok dalej widzi "niedoostrzenie". I skoro trzeba stosować powyżej 4, to tym bardziej ten obiektyw upada coraz niżej...

    "niemal wszystkie obiektywy ( a szczegolnie te bardzo jasne ) na otwartej przyslonie rysuje slabiej w sensie rozdzielczosci i ostrosci"
    Zdjęcie, o którym piszemy było robione na przysłonie 2.0, tak więc przymknięte dokładnie o całą działkę - 1EV, co dla tak "wybitnego" obiektywu, który kreuje Nikon, powinno dać wybitnie wybitne rezultaty, nie wymagające tłumaczenia ze strony foto amatorów... chociażby Sigma 35/1.4 na otwartej przysłonie 1.4, nie przymkniętej do 2.0, daje ostrzejsze rezultaty...

    Podsumowując, dużo jest bajek na tym świecie, jedni je łykają, inny oddają do antykwariatu... Im więcej te bajki łyka, tym cena wyższa.



  114. Fotoamor
    Fotoamor 19 października 2013, 20:39

    maksimum rozdzielczosci zawsze zostaje osiagniete dokladnie w plaszczynie ostrzenia.
    im wieksza odleglosc od tej plaszyzny tym rozdzielczosc odwzorownia mniejsza - tak musi byc.
    tutaj jest sfotografowany obszar od odleglosci pewnie paruset metrow do paru km. gdzie zostala nastawiona ostrosc w obiektywie ?

    na oko to wiesz co mozna ...

    jesli chcesz sobie wyrobic w miare obiektywna opinie o mozliwosciach obiektywu i stwierdzic czy jest lepszy/gorszy od innych to nalezy porownac w tych samych warunkach. np tak jak to robia optyczne.

    ja widze tutaj nienajgorsza rozdzielczosc i lekkie rozmycie konturow , ktore koryguje sie ostrzeniem - w zasadzie to nic innego jak powiekszenie kontrastu na granicy konturow. calkiem normalny zabieg.

    z roznych powodow nieraz podostrza sie mniej innym razem wiecej.
    na 1,4 czyli w pelni otwartej przyslonie normalnie obiektyw musi rysowac najslabiej w calym zakresie przyslon. tylko nieliczne obiektywy osiagaja max na otwartej przyslonie .
    istotnym jest dla jakiej przyslony ten obiektyw osiaga maximum rozdzielczosci - majac te informacje wiem wszystko o obiektywie. Spodziewam sie, ze dla tego oniektywu moze maksimum lezec w granicach 3,5 - 4,0.
    zobaczymy - optyczne pomierza , bedziemy madrzejsi.

    gdybys ten sam obiekt z tego mieksca sfotografowal 35/1,4 to zdziwilbys sie o ile gorsze byloby odwzorowanie.

  115. kojut
    kojut 19 października 2013, 22:04

    "gdybys ten sam obiekt z tego mieksca sfotografowal 35/1,4 to zdziwilbys sie o
    ile gorsze byloby odwzorowanie."
    A jakby kadrować podobnie?

  116. Fotoamor
    Fotoamor 19 października 2013, 22:10

    tego nie wiem , nie wiem jaka jest rozdzielczosc tego nikonka.
    wyglada niezle jak na 1,4 calkiem fajnie , zdjecie jest wyraznie ostrzone w centrum kadru i tam jest ok. im dalej/blizej od centrum tym rozdzielczosc MUSI spadac . nie ma sie co sugerowac rozdzielczoscia przed i po. to jest obiekt przestrzenny.

    powiedzmy ze centrum jest w odleglosci 400 m . GO dla 1,4 i d800 jest bardzo mala.

  117. Fotoamor
    Fotoamor 20 października 2013, 11:07

    tutaj jest link do sampla robionego na f 1.4

    jpeg kompresja 6 - a wiec spora strata-

    link

  118. bogumil
    bogumil 21 października 2013, 14:05

    Zdjęcie, o którym dotychczas pisaliśmy było robione na f2, a Ty uparcie sugerujesz f 1.4, no ale nic...
    Dajesz znów kolejny przykład, gdzie z Exifu wynika wartość wyostrzania na poziomie dużym czyli 4, a tej ostrości jak nie było tak nie ma, i to w centrum kadru, widać za to denerwujące obwódki na krawędziach czerni z bielą, będące wynikiem nadmiernego wyostrzenia programowego i pomarańczowych abberacji Nikona. Do tego zdjęcie zrobione nikonem D800E, a tu taka lipa...

    Zdjęcie mi się bardzo nie podoba wygląda na co najmniej przysłonę f2.8, bo gdyby było robione na f 1.4, to na pełnej klatce, przy ogniskowej 58 mm, głębia ostrości powina być dużo mniejsza, a góra i znak w tle dużo bardziej rozmyte, bo znaki na pierwszym planie nie są duże i są w niewielkiej odległości od obiektywu/aparatu (można to ocenić po wielkości śrubek).

    Jak dla mnie, wygląda to na podmianę EXIFu w pliku - nic trudnego, ale niesmak coraz większy...

  119. Fotoamor
    Fotoamor 21 października 2013, 14:54

    z tymi samplami z reki to roznie bywa.
    tutaj wiecej zalezy od fotografa jak potrafi robic zdjecia niz od sprzetu.

    nieraz robiac zdjecia jakims obiektywem i wprost wpadam w zachwyt i zduminie jak obiektyw pieknie rysuje ( na otwartej przyslonie) - innym razem wprost nie moge uwierzyc , ze takie g.. wyszlo z tego.

    nie wiem i nie sprawdzam jak to bylo ostrzone , na MF , AF - co z bledami nastawy ostrosci - jakie one sa?
    na tych zdjeciach szum z d800 jest wiekszy niz z kompaktu, dlaczego ? co nie tak zostalo zrobione jak nalezy?
    na podstawie tych sampli nie zdecydowalbym sie na wyrazenie opini jaka jest rozdzielczosc obiektywu.
    jednym strzalem jest trudno okreslic. Jesli mierzysz dokladnie fluktuacje rozzdielczosci w wyniku bledow ostrzenia to wynosza one spokojnie 20 % , ale i wiecej jest mozliwym.
    wszystkie zdjecia ( poza moze jednym , dwoma) sa brzydkie , widze ze nie sa za dobrze naswietlone , obrobione.
    trudno powiedziec czy ostrzenie na 4 jest wysokie , czy nie . Dla obiektywow mniej rozdzielczych to troche malo , dla lepszych - powiedzialbym norma.
    w FF ostrze najczesciej na 3-4 , w aps , 5-7. troche rzecz gustu i smaku tez.

    mnie sie wydaje , ze jak na 1,4 nie jest zle.
    poczekajmy na wyniki pomiarow. Sa one mniej zalezne od umiejetnosci fotografujacego.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.