Stylistyka rodem z Gwiezdnych Wojen, pewnie znajdzie swoich amatorów.

Te diody jak znalazł w astrofoto :)

to żeby doświetlać kadr :)

"Warto dodać, że samo body K-S1 jest niewielkie i lekkie. Razem z baterią i kartą SD aparat waży niespełna 600 g."

Ja wiem, czy takie niewielkie (zwłaszcza w kontekście masy)? Canon 100D waży o 1/3 mniej (407 g). Canon 1200D i Nikon D3300 też są zauważalnie lżejsze.
No ale Pentaksa przynajmniej będzie można na choinkę powiesić zamiast lampek :)

"No ale Pentaksa przynajmniej będzie można na choinkę powiesić zamiast lampek :)"

:-DDD

Z wyłączonymi diodami jeszcze od biedy ujdzie:
link
Tylko po co komu to potrzebne za ~$800 z plastikowym DAL-em, jak już za niecałe $700 można mieć korpus K-5IIs?
link

Z DA 40/2.8 XS (tudzież jakimś innym podobnym "naleśnikiem") może być fajny, poręczny aparacik (oferujący przy tym całkiem niezła jakość zdjęć). Miejmy nadzieję że te mrugajace diody będzie można wyłączyć gdy dyskrecja będzie ważniejsza od lansu.

Ja mam pytanie - po co mi diody informujące o trybie pracy aparatu, które nie będą widoczne spod dłoni go trzymajacej ? Czy może to dłoń ma się świecić?

@Pentax:
Może pójdźcie na całość, i następnym razem zróbcie obiektyw z obrotowym pierścieniem z diodami na końcu? Mógłby się kręcić jak mini-gun gdy AF pracuje (albo gdy się ogniskowa zmienia).

@sloma_p

diody na gripie wskazują czas do zrobienia zdjęcia - gasną po kolei. Dioda pod spostem migawki zmienia kolor na czerwony jeśli został wybrany tryb video..

miało być: spustem migawki

śmieszny , wesoły aparat , diody na disco jak nic ... można dziewczyny podrywać na te diody

Jak ktoś będzie wolał mniejsze i lżejsze, to wybierze canona 100D. A jak zauważy zalety wizjera pryzmatycznego, to wybierze takiego pentax'a...

No i pierwszy raz pentax wygrywa z canonem w wyścigu na pixele ;-)
Pewnie 200D będzie miał 30 Mpix :-P

"Pentax K-S1 został zaprojektowany dla osób, które często wykonują zdjęcia za pomocą smartfonów, ale nie są zadowolone z efektów, jakie dostarcza mała matryca w telefonie". Ricoh z podziwu godnym uporem udaje, że coś takiego jak rynek bezlusterkowców nie istnieje. Co się stanie, gdy twarzy w kadrze będzie więcej niż pieć? aparat zacznie piszczeć? funkcjonalność diod wydaje się przedpotopowa zwłaszcza,że większość czasu będąi tak zasłonięte dłonią:)

@mks - czyli przebajerowany wskaźnik samowyzwalacza? OK, nie przemawia do mnie, ale przynajmniej jest jakieś uzasadnienie. Z tym, że na zdjęciach reklamowych, ona cały czas świecą, jakby to jakaś rewolucja była...

Wygląda, jak złożony z dwóch różnych aparatów. Centralna część z mocowaniem obiektywu, wygląda jak z lustrzanki. Reszta, to jakby wpasowany w to kompakt. Do tego te diody...Jakoś mi się to nie widzi, chociaż przy Sony Cyber-shot DSC-KW11 i tak wygląda "normalnie":)

Brzydal.
Mogli go wystylizować na średni format ;-)
Byłoby ciekawiej...

Teraz na forum Pentaxa zostało to moim zdaniem trafnie opisane przez jednego z forumowiczów (Opiszona)
ten aparat " to skrzyżowanie cegły z sygnalizatorem świetlnym" :-)

Ciekawe jaki jest bitrate dla trybu video pewnie maks. 22 MB/sek. ?

Teraz bez 4K wszystko wygląda mało ciekawie ;-)

Ciekawa konstrukcja...
Wydaje się że to będzie baza dla nowego bezlusterkowca.
Korpus stanowi oddzielną część aparatu.
Bagnet i pryzmat jest nałożony na tą część z diodami.

Sam symbol aparatu wskazuje że kolejny będzie bezlusterkowiec.

Brzydki. Pokraczny, plastykowy...

Czy dobrze się domyślam, że aparat nie ma uszczelnień i automatycznego poziomowania kadru, a więc jest bliższy k-500 niż k-50?

Z wyjątkiem diod, stylistyka mi całkiem odpowiada - coś tak jak Praktica L, którą fotografowałem ze dwadzieścia lat, a może więcej. Z mojego punktu widzenia za dużą zaletę uważam lekkość aparatu.

Niestety jestem bardzo, a bardzo rozczarowany, że tylko 20 MP zamiast 24 MP. Czy to znaczy, że nie będzie już w ogóle czegoś mniejszego i tańszego od K-3 z 24 MP?

@grzybol6321
A co w niej jest takiego ciekawego?
Co do ewentualnego przyszłego bezlusterkowca, to jakiś bzdurny argument, gdyby takowqego chcieli to nie mogli od razu zbudować, tylko musieli "bazę" tworzyć w postaci lustrzanki?

@WojciechW
Ale on wcale nie jest taki lekki względem najmniejszych Nikonów czy Canonów.

huehue... lampki na gripie... "Disco Disco Good Good"! link )

ta firma (Pentax) to jest na serio... ?

Co do lekkości w porównaniu do małych canonów i nikonów - tak, ale w tych ostatnich nie ma śrubokręta i stabilizacji matrycy, więc obiektywy są zwykle troszkę cięższe i trochę większe.

Ale ma pentapryzmat i ogromny jak na tę klasę wizjer ze 100% kryciem - samo to musi ważyć więcej, do tego mechanizm stabilizacji... Zresztą nie jestem pewien, czy masę podają tak samo, czyli z aku.

"Sam symbol aparatu wskazuje że kolejny będzie bezlusterkowiec. " Aha, ale to chyba jakąś wiedzę tajemną w połączeniu ze znajomością kryptografii trzeba posiąść, by do takich wniosków dojść :)

@WojciechW
Nie mają stabilizacji, bo takie są założenia tych systemów od lat, a co do szkieł i silnika, to większość nowych szkieł Pentaksa też ma wbudowany silnik a nie na śrubokręt.

@jaad75
Tak, masa jest podawana tak samo, czyli z aku i kartą pamięci.

W instrukcji jest pewnie opisane, jak należy rozmieszczać palce na uchwycie, żeby przezierało przez nie światło diod :) W końcu sam S.Jobs musiał kiedyś tłumaczyć, że Ajfonowcy źle trzymają swoje telefony, przez co tracą zasięg :)

do czatowni jak znalazł...gdy będzie się nudziło można sobie Discotekę zrobic :)

Brakujące ogniwo ewolucji bezlusterkowcow. Ten pryzmat go szpeci. Tak jak każda lustrzankę ale tu akurat to widać.

K-01 to był piękny aparat.

Pierwotnie 5 świecących zielono diód miało oznaczać że aparat w tym ustawieniu wykona zdjęcie które na 100 % dostanie nagrodę World Press Photo ;-)

Niestety ale projekt nie został ukończony z powodu braku czasu i powstało to co widać :-)

"...aparat Pentax K-S1 został zaprojektowany dla osób, które często wykonują zdjęcia za pomocą smartfonów, ale nie są zadowolone z efektów, jakie dostarcza mała matryca w telefonie." Nie widzę związku, doprawdy.

Mimo że, ś.p. K-01 wydawał mi się nieco bzdurny ze względu na dość spore gabaryty i brak wizjera optycznego, to podobał mi się nieporównywalnie bardziej od tego czegoś. Tam mieliśmy do czynienia z naprawdę wyrafinowanym, pomysłowym i smacznym designem, zrobionym ze sporym zmysłem. Tego aparatu zupełnie nie rozumiem. Bardzo prawdopodobne jest jednak to, że będzie się świetnie sprzedawać. Wreszcie totalny entry-level DSLR w Pentaksie – coś tak infantylnego, że może stawać w konkurencji z podobnymi wyrobami Canona i Nikona.

półka z pentaxami w japońskim sklepie wygląda mniej więcej tak link
to jest tutaj na tyle tanie, że można sobie kupić co pół roku nową zabawkę, która lepiej pasuje do koloru butów albo plecaka. obok jest dział z zabawkami i w podobnych kolorach można znaleźć bajeranckiego robota albo bohatera z mangi :) ludzie podchodzą do tego na luzie i aparat z lampkami to ma być frajda, podobnie jak telefon czy inny gadżet, który się zmienia co jakiś czas

@samp
Totalny entry level za 800 $? Canony i Nikony kosztują połowę tego, Pentaksy K-50 i K-500 też, jeżeli SLT traktować jako lustrzankę, to A58 również.

Widać LEDy dzisiaj w cenie...

Oczojebne kolory to już za mało, żeby zwrócić na siebie uwagę. Teraz aparat jeszcze musi świecić. Plotki głoszą, że K-S2 będzie jeszcze przygrywał melodyjki :D

Napiszę raz jeszcze - współczuję osobom, które wdepnęły w ten system. Od wielu lat nie ma żadnych ciekawych premier w zakresie obiektywów, tylko co chwilę nowe puszki w odjechanych kolorach.

Patent z przerzuceniem koła wyboru trybu na tylną ściankę i wrzucenie kółka nastaw pod kciukiem całkiem fajny (przynajmniej w teorii). Widać, że nie zapomnieli o ergonomii.

Ale ogólnie, jak dla mnie to trochę zbyt przekombinowane. Przekaz marketingowy sugeruje, żeby nie traktować tego modelu poważnie. Takie szukanie odbiorcy na siłę (masowy odbiorca nas nie chce, to może smartfoniarze się pokuszą na kolorki). Może azja przychylniej spojrzy na tę premierę, ale na zachodzie nie wróżę temu aparatowi sukcesów. Na pewno nie w takiej cenie.

@tripper
Przecież praktycznie każda lustrzanka ma kółko nastawcze pod kciukiem, a inne Pentaksy mają jeszcze drugie pod spustem migawki, więc tutaj ergonomia poleciała na pysk, więc raczej zapomnieli o ergonomii.

Ja np. jestem lewooczny i w miejscu tych wszystkich kółek/wybieraków/przycisków albo mam nos (większe puszki) albo kciuk w prawym oku (mniejsze) :D

jakubkrawiec.pl - obiektywy pentax'a są na wiele lat, więc premiery nie muszą być tak często ;-)

Kuba Nowak, nie każdy ma ochotę biegać z kilkudziesięcioletnimi manualami i starymi, przebrandowanymi Tokinami ;)

Odstępy między premierami pentax'a proszę mierzyć w latach świetlnych :-D

@jakubkrawiec, zdaje się, że do niedawna to w A puszki wychodziły co chwilę, a premier ciekawych obiektywów brakowało? Rozumiem, że oczekiwałeś wtedy współczucia, a może wręcz wyrazów kondolencji z powodu "wdepnięcia w system"? :P
Ja tam jeszcze nigdy nie żałowałem, że "wdepnąłem w Pentaksa" - niczego mi nie brakuje.

@jaad75

Masz już nowe obiektywy z powłokami HD ?

Nie, po co? Mam wystarczająco dużo obiektywów.

jaad75, przez moment Sony zalewało rynek badziewiem, różniącym się tylko obudową, ale dziś to samo robi Pentax. Byłem z Sony bardzo zadowolony, ale drażniły mnie drobiazgi - np wykonanie obiektywów (pęczniejące gumy i łatwo rysujący się i nabierający połysku plastik), brak pewności co do dalszego rozwoju i umiarkowana kompatybilność analogowych body z nową szklarnią. Ale korzystało mi się jakoś przyjemniej niż z Nikona.

Przez moment chcialem kupic Pentaxa, ale po kilku latach widzę, że nic sie w tym systemie nie zmienia. Nikon i Sony mają tanie 35/1.8, a Pentax ma ciemne 35/2.4. Z kolei 50/1.8 w innych systemach jest albo tanie jak barszcz (Canon / Sony), albo umiarkowanie tanie, ale nieźle wykonane (Nikon). Podobnie wygląda sytuacja ze spacerzoomami 18-xxx. Wsparcie producentów niezależnych jest kiepskie. Tak można w nieskończoność, ale to tylko kopanie leżącego. Co oferuje Pentax? Absurdalnie drogie, średnie jakościowo Limitedy pokroju 31/1.8 - o kiepskim świetle i głupawych ogniskowych, gdzie "perłą" jest najnowsze 20-40/2.8-4.

"bsurdalnie drogie, średnie jakościowo Limitedy pokroju 31/1.8 - o kiepskim świetle i głupawych ogniskowych, gdzie "perłą" jest najnowsze 20-40/2.8-4. "
________________________
To szkło to faktycznie mistrzostwo, chyba możliwie najmniej atrakcyjny wąski zakres i marne światło.
Myślę, że ów pentax podobnie jak telefonik do Selfie od Sony znajdą nabywców gównie w Azji.

@jakubkrawiec.pl "przez moment Sony zalewało rynek badziewiem, różniącym się tylko obudową, ale dziś to samo robi Pentax"
Nie, trudno którykolwiek z obecnie produkowanych korpusów Pentaksa nazwać badziewiem, nawet jeśli wyglądają tak jak ten powyżej.

"Nikon i Sony mają tanie 35/1.8, a Pentax ma ciemne 35/2.4."
Pentax ma tanie, plastikowe 35/2.4, ale również bardzo dobre 35/2, jaki i świetne 31/1.8.

"Z kolei 50/1.8 w innych systemach jest albo tanie jak barszcz (Canon / Sony), albo umiarkowanie tanie, ale nieźle wykonane (Nikon)."
W Pentaksie masz zarówno tanie, plastikowe (ale znacznie lepiej wykonane niż np. Canon) 50/1.8, jak i trochę droższe i dość przyzwoite 50/1.4, a do tego jeszcze w okolicach masz 55/1.4, 43/1.9 czy nawet 40/2.8 w kilku wersjach.

"Podobnie wygląda sytuacja ze spacerzoomami 18-xxx."
Czyżby? Masz zarówno 18-135, 18-250/18-270, jak i np. 17-70.

"Wsparcie producentów niezależnych jest kiepskie."
Podobne jak dla bagnetu A.

"Absurdalnie drogie, średnie jakościowo Limitedy pokroju 31/1.8"
Dla mnie 31/1.8 nie były absurdalnie drogie i zdecydowanie nie średnie jakościowo. Zapewne jednyną wiedzę o tym obiektywie czerpiesz z testu słabego egzemplarza AIV na Optyczne.

"o kiepskim świetle i głupawych ogniskowych, gdzie "perłą" jest najnowsze 20-40/2.8-4."
Ogniskowe są akurat świetne, światło mogłoby być lepsze, niestety stawiają na mały rozmiar. Natomiast ja używam Limitedów FA, które są wystarczająco jasne (f/1.8/1.9), świetne jakościowo i o kątach widzenia które bardzo mi odpowiadają zarówno na FF, jak i APS-C.

Dziury w szklarni Pentaksa są zupełnie nie tam gdzie ich szukasz, ale trudno się dziwić, przecież nie masz zielonego pojęcia o tym systemie.

Jak ogniskowa może być głupawa?

A co do systemu (jako amator) - w szczycie pory deszczowej przez 3 tygodnie w Indochinach biegałem z K-20 z plastikami 18-55/WR i 50-200/WR. Bez obaw, nie chowając się przed ulewą. I bez konsekwencji dla aparatu i obiektywów.
Aha, zdarzało mi się nastawić jakąś głupawą ogniskową w zoom'ie. 31 mm na przykład

Niestety, ale pewna krytyka systemu Pentaxa ma swoje podstawy. Negowanie biedy w szklarni jest trochę zaklinaniem rzeczywistości. " Pentax ma tanie, plastikowe 35/2.4, ale również bardzo dobre 35/2, jaki i świetne 31/1.8" - to świetny przykład obrazujący pewną prawidłowość- tam gdzie konkurencja ma w podobnym pułapie cenowym jakieś szkło, Pentax w podobnej cenie oferuje działke ciemniej , albo wcale , albo horrendalnie drogo ( i dalej ciemno). Można oczywiście pisać "że nie używasz to się nie wypowiadaj", ale w testach np. na Photozone.de, takie FA 43mm f/1.9, DA 21mm f/3.2 i kilka innych wypada optycznie krucho, zwłaszcza jak na swą cenę. Dxo też chyba jest w zmowie, bo np. 35 f2.4 i 50 1.4 i 50 1.8 notują beznadziejną w porównaniu do konkurencji ostrość, a w testach Optycznych również fatalny AF. Jedna z podnoszonych zalet, czyli kompaktowość wielu stałek Pentaxa przestała być czymś wyjątkowym w momencie wejścia bezlusterkowców. Fuji, Sony, Samsung, czy m43 ma w ofercie jaśniejsze i tańsze stałki, więc potencjalna klientela szukająca niewielkich gabarytów, jakośći obrazu ( wideo również ) i poręczności dziś już ma w czym wybierać...

jaad75
"Z kolei 50/1.8 w innych systemach jest albo tanie jak barszcz (Canon / Sony), albo umiarkowanie tanie, ale nieźle wykonane (Nikon)"+
"Podobnie wygląda sytuacja ze spacerzoomami 18-xxx."
Czyżby? Masz zarówno 18-135, 18-250/18-270, jak i np. ."

-"18-250/18-270" -to największe g..na na rynku.
(ten pierwszy jako Tamron szczęśliwie znikł z rynku. jako Pentax nie?)
Te 350$ link to za uszczelki do Tamrona?
-drogie i g..niane

-"18-135"
-znacząco słabszy od konkurentów, cena porównywalna z nimi

-"17-70"
-droższy i gorszy
link

"31/1.8 nie były absurdalnie drogie i zdecydowanie nie średnie jakościowo. Zapewne jednyną wiedzę o tym obiektywie czerpiesz z testu słabego egzemplarza AIV na Optyczne. "
-ty za to chyba porównywałeś do innych obiektywów Pentaxa.
W czyich testach on wyszedł dobrze?

dsc, we wszystkich, którzy testowali wersję MIJ, a takową właśnie posiadam. Wszystkie trzy egzemplarze, które przeszły przez moje ręce były bardzo dobre.

Proszę o namiary na te testy.

Nie rozumiem dlaczego niektorzy czepiaja sie stylistyki - aparat jest na moje oko cudowny - gdybym szukal aparatu do lansu to to byloby cos, wyglada bardzo nowoczesnie. Jesli chodzi o to co firma ta ma do zaoferowania to procz limitedow FA MIJ, 645d i starych gwiazdek - nie widze nic.... (a wszystko sa to rzeczy juz nie produkowane) ciagle zakup d300s lub nawe d90 wydaje mi sie lepszym wyborem niz najnowsze k3 itd od Pentaxa, poza tym widze ze coraz wiecej obiektywow np sigmy jest dyskontynuowanych dla bagnetu K ostatnio 70-200 i 70 macro nie beda juz pod K. Dla mnie to trup - za dziesiec lat bedzie 645 i cala reszta zabawek w stylu k3 czy k5 w roznych kolorach - beda tez aparaty w tradycyjnych kolorach dla tych co lansuja sie na pro....

Choćby Photozone. Zresztą, nie potrzeba mi testu, żeby wiedzieć, czy szkło jest dobre - specjalnie przed chwilą sprawdziłem, czy mam jakieś zdjęcia uploadowane w pełnym rozmiarze, ale akurat z tego obiektywu mam na pełnej dziurze tylko dwa i do tego z starocie z K10D, za to z dwóch różnych egzemplarzy:
link
link
Pewnie już kiedyś gdzieś linkowałem w podobnie mądrej dyskusji z równie znakomitymi fachowcami... :P
Nie pamiętam wyostrzania, ale pewnie domyślne parametry Lr, zresztą można sobie sprawdzić bo pełne exify są.

dcs photozone testowalo stare limitedy na k10..... tam wypadly dobrze albo nawet bdb.... oprocz 43 ale jest to dziwny obiektyw - trzeba przymknac do f2.2 conajmniej.....

Tak, filorp, zwłaszcza D90... :D

Zdaje się, że PZ powtórzyło też test 31 na K-5 - nie wiem, czy MIJ, nie chce mi się szukać. Ja mojej 43 używam najczęściej na f/2. Zresztą wszystkich szkieł, które posiadają tę przysłonę tak najczęściej używam. Problemem tego szkła (poza nieprzewidywalnym bokeh) były częste problemy z ostrzeniem w punkt - mój pierwszy MIJ odesłałem z tego powodu, drugi jest perfekt.

Tu mam cropa z centrum pełnej dziury FA43:
link

nie no jaad, bardzo przekonujace sample, zwlaszcza ten ostatni, wracam do pentaxa. Jesli chodz o 31 limited to nie sposob go przechwalic - jest u nikona 28f1.8 podobna jakosc obrazu ale niestety nie dorownuje limitedowi na brzegach i jest ciut wiekszy na dodatek ale lzejszy....

To były sample zdaje się specjalnie dla Arka, żeby udowodnić mu, że ich testowana sztuka nie zachowuje się tak, jak powinien zachowywać się ten obiektyw, ani jeśli chodzi o komę, ani ostrość, było jeszcze to samo na f/2.8, rogi i sample komy, mocno różne od tego, co zaprezentowało Optyczne.

" i 70 macro nie beda juz pod K. "
Jest jakiś nowy, czy ten staroć co jeszcze do analoga był?

no 28G nie taka sobie,
ale nie od 35ED

Ten sam od lat - niektórym wydaje się, że Sigma utrzymuje ciągłą produkcję tych szkieł, w wersjach na wszystkie bagnety jednocześnie... :P

jaad75, troche celowo napisałem swój komentarz, żebyś mogł się wykazać. Wiem, że w obronie Pentaxa jesteś w stanie oddać życie. Ale co i po co chcesz nam udowodnić?

Zawsze mam wrażenie, że pentaxiarze racjonalizują swoją wtopę. Bo jak ogarnąć to, że za 10 000zł w Pentaxie masz APS-C i dwa limitedy, a w innych systemach FF z pełnym zestawem jasnych stałek?

Czyli po prostu trolling?...:P
Ja nie muszę niczego racjonalizować, bo zwyczajnie mam zestaw z którego jestem niezmiennie zadowolony i to od wielu lat i którego nie mam najmniejszej ochoty zmieniać - dokupuję tylko nowe korpusy i dlatego to ich premiery dużo bardziej mnie interesują, niż premiery nowych szkieł.
BTW, nawet licząc z (nowym wtedy) K-5IIs, mój zestaw Limitedów FA (wszystkich trzech) nie kosztował mnie 10000zł. Za 50-tkę f/1.4 zapłaciłem np. równowartość 450zł, za 200/2.8 jakieś 2500... Oczywiście wszystko nowe, prosto ze sklepu. :P
I jeszcze jedno - możesz kupić budżetowe lub używane FF (o ile kogoś interesuje FF) i kilka budżetowych stałek. Jakoś wolę Ltd. a APS-C mi bardziej odpowiada jako format - tak wiem, kompletnie nieracjonalne...:P

jakubkrawiec.pl | 2014-08-29 08:11:35

Zawsze mam wrażenie, że pentaxiarze racjonalizują swoją wtopę. Bo jak ogarnąć to, że za 10 000zł w Pentaxie masz APS-C i dwa limitedy, a w innych systemach FF z pełnym zestawem jasnych stałek?
---------------------------------

Ale za to najlepszy aparat APS_C he he, taki co się wiesza na amen i trzeba akumulator wyciągać.
Dopiero teraz wydano FW który to ma rozwiązać ale póki co nie wiadomo czy tak będzie.
Fajny film widziałem jeszcze z czasów K-5 jak napi..ł serią i nie szło go zatrzymać możliwe, że jeszcze jest na yt.
Widzę już minę klienta co wydał 6tys PLN i zdjęcia stracił...

Kfan, a doczytałeś chociaż w jakich warunkach występował problem kłapania lustra w K-3, czy kłapiesz jak zwykle? BTW, mam znajomych z K-3 którzy mimo używania firmware 1.0 nigdy nie doświadczyli problemu, a kupili korpus zaraz po premierze.

jakubkrawiec to nie do konca prawda z tym racjonalizowaniem wyboru przez wszystkich pentaksiarzy. Nie wszystkich.... w wiekszosci sa to calkiem sympatyczni ludzie. A przypadki WCD (wrong camera disorder) odnotowuje sie w kazdym systemie, jaad jest szczegolnym przypadkiem u ktorego wystepuje bardziej zaawansowana forma racjonalizowania jego wlasnych racjonalizacji. Ja tez mialem ta przypadlosc, ale 5 lat intensywnej terapii i po chorobie zostaly mi kompromitujace wpisy na pentaxforum + kilka obiektywow i lamp... Faktem jest ze najtanszy FF + tani obiektyw FF da lepsze rezultaty niz przeplacony apsc + drogi obiektyw.... (bo do apsc musi byc drogi i dobry obiektyw w stylu limitedow)

Nie filorp, ja po prostu nigdy nie miałem Twoich problemów i dylematów, a w systemie jestem znacznie dłużej niż Ty.
Mnie Pentax nie przeszkadzał w robieniu zdjęć, wręcz przeciwnie. :P

jaad75, 50/1.4 za 450zł? Chyba manualną. Z AF jest w sklepie za 1500zł. 200/2.8 kupiłeś niby nowe za 2500zł, w sklepach jest po prawie 4kzł. Może upolowałeś okazje? Ja - podobnie jak większość nie mam ochoty na polowania, wolę pójść do sklepu, zapiąć sprawdzić 3 sztuki i wybrać najlepszą.

Masz najlepszą puszkę APS-C? To nie wybór, a konieczność. Mnie cieszy, że nowe szkła Nikona są kompatybilne z pełną klatką - póki co u mnie jedynie analogową.

Kpiną jest wypuszczanie "nowych" Limitedów z dopiskiem HD i dziwnych korpusów w kolorach tęczy, kolejnych wersji 18-55, skoro są takie braki w szklarni i nie ma pełnej klatki. Już nawet nowych szkiełek Tokiny pod swoją marką nie sprzedają...

To moze sie policytujemy jaad.... cyfrowo zaczalem pentaxa od stycznia - lutego 2007 to byl k100d, pierwszy obiektyw do analoga, FA24f2.0 kupilem w hanowerze bylo to 2004 lub 2005...

Ja kupiłem w 2007 k20d jako zdecydowany amator dużej liczby MP (a wówczas była to lustrzanka APS-C z największą liczbą MP). Niestety później srodze się zawiodłem, a dobił mnie K-S1, gdyż od paru lat czekam na niezadrogiego Pentaxa z co najmniej 24 MP, wstrzymując się z przejściem na Nikona.

Kilka lat temu czołowi gracze na rynku motoryzacji wprowadzili ledowe diody w reflektorach. Taki bajer ma np. Audi, które kosztuje więcej, aniżeli mógłbym odłożyć przez 3 wcielenia (przyjmując perspektywę hinduizmu). Posunięcie kontrowersyjne i częściowo dyskutowane. Dzisiaj co trzecie auto klasy "nie-entry level" posiada tego typu "dyskotekę". Ludzie przyzwyczaili się do podobnego designu uznając je za innowacyjne, estetyczne i przyciągające wzrok klasy robotniczej.
Jeżeli faktycznie można wyłączyć podświetlenie na obudowie Pentaxa K-s1, to chyba temat jest zamknięty. Osobiście uważałbym tego typu bajer za niezwykle użyteczny, gdyby działał na mój głos: nie chcemy zapalać światła w pokoju, z różnych powodów, a lustrzanka gdzieś się wala na półce. Wtedy mówimy "melduj się Pentaksie" a diody w aparacie są podświetlane. Kupiłbym bez zbędnych namówień.

Dobrze, gdyby ceny innych modeli wraz z wprowadzeniem K-s1 na polski rynek poszły w dół. Wtedy ta lustrzanka mogłaby rzeczywiście spełnić swoją funkcję - napędzić deflację Pentaksów. Jednakże doświadczenie pokazuje, że w Polsce słowo deflacja jest synonimem inflacji! Śmiejemy się z Azjatów i ich uwarunkowanego kulturowo popędu do barw i "manganizmu". W Polsce mamy dwie barwy: czarną i bardziej czarną. Jeżeli złoty pójdzie w dół (a idzie), to dla eksportu jest to w miarę dobra nowina, lecz dla importu już nie. Może jednak k-50 stanieje, a k-30 zniknie z półek...

@jakubkrawiec - wszystkie nowe w sklepie, wszystkie z AF-em. FA50/1.4 kosztował mnie $189 - $50 cashbacku, DA*200/2.8 - $800 z małym hakiem. Większość szkieł, poza UWA i rybą mam pełnoklatkowe. Pelnoklatkowego analoga Pentaksa też mam, choć akurat stary model manualny. Mam też pełnoklatkowego Nikona, dwa szkła i kilka lamp do niego, wciąż jednak wolę robić zdjęcia Pentaksami - po prostu mi leżą.
BTW, dlaczego niby "kpiną" miałoby być wypuszczenie nowych wersji dobrych szkieł z lepszymi powłokami i zaokrąglonymi listkami przysłony? Nie widzę w tym nic złego, zwłaszcza, że wyglądają też ładniej niż stare wersje.
I jeszcze jedno: Tokina i Pentax mieli lata temu deal i wspólnie projektowali szkła - wypuścili ich w sumie 6 i były to wtedy pierwsze nowe szkła Tokiny od lat. To nie był rebranding, tylko kooperacja, która pozwoliła Tokinie wrócić na rynek, ale zakończyła się definitywnie o ile wiem w momencie rozstania z Hoyą i przejściem pod skrzydła Ricoh.
@filorp wciąż dobre parę miesięcy krócej, a przede wszystkim ja go wciąż używam, a Ty przestałeś bodaj w 2011?... :P Zresztą wszyscy są z tego zadowoleni, chyba nie było na forum P większego "pechowca" od Ciebie...:D

pechowca? jaad! - bylem jednym z pierwszych ktorzy odkryli problem z flashem i ff w swietle zarowym! i to zarowno na .org.pl jak i .com, jedynym moim ''pechem'' bylo przedstawienie faktow niewygodnych w srodowisku fanatykow opetanych jedynym slusznym i niemal kultowym systemem.... to byl prawdziwy ''pech'' i porazka!

filorp, mój Ty "odkrywco"...:P Ani nie byłeś "jednym z pierwszych" (bo przede wszystkim K-5 nie był pierwszym korpusem, ani Pentax jedynym systemem, w którym ten problem występował), ani nikt nie miał problemu z pisaniem o problemach - chcesz, mogę zalinkować posty z pentax.org.pl, ba nawet z forum Optyczne - problem był znany od początku, tak jak "koraliki". Byłeś jednym z kilku, którym w przypadku K-5 problemu front focusa w żarowym nie rozwiązał update firmware, szkopuł w tym, że pozostali wymienili korpusy na gwarancji, tak jak wymieniali korpusy z "koralikami", Ty wolałeś bawić się z mało kumatym serwisem w UK - Twoj wybór. Problem z prześwietlającym flashem PTTL (miałem taki sam jak Ty i tak samo naprawiający się i powracający i "odkryłem" go w dniu otrzymania przesyłki, w pierwszym teście aparatu, a zdaje się, że nie miałeś K-5 wcześniej ode mnie) rozwiązano bodaj firmware 1.14 - jeśli w Twoim korpusie był nienaprawialny, to tym bardziej trzeba go było wymienić na gwarancji. Ale to w kwestii K-5, a to przecież nie pierwszy sprzęt Pentaksa, z którym miałeś wieczne problemy - zdaje się, jak kupiłeś pierwsze Limitedy do K10D, to też nie mogłeś ich używać? :P
Jak dla mnie jesteś po prostu polską wersją Ryża - nawet w lamentach o FF idziecie unisono... :D

MX-a kupiłem w kwietniu 91 /pierwszy mój Japończyk/

dcs, u mnie w domu, ME Super był pewnie jeszcze dłużej (mój ojciec przywiózł go jeszcze z RFN w bodaj 87, czy 89), ale tego nie liczę - w latach dziewiędziesiątych zajmowałem głównie muzyką, a poważny rozwój fotograficznego bakcyla nastąpił u mnie dopiero w 2001 wraz z zakupem pierwszej cyfry.

Z Waszej licytacji o to kto pierwszy miał Pentaxa, kto pierwszy zauważył jakieś błędy i problemy i czyj ojciec najwcześniej przyniósł do domu Pentaxa... wynika dla mnie jasny przekaz. Sentymenty są bardzo istotne i ciężko z tym walczyc. Tak jak pisałm - system głównie dla systemowych fanatyków :)

Ale generalnie nie ma w tym nic złego - gdybym mógł sobie na to pozwolić, korzystałbym z analogowego Voigtlandera i zestawu stałek - chociaż można lepiej, taniej i szybciej. Dobrze czasem zostawić racjonalne przesłanki na boku.

Mam podobne stanowisko co jaad75 dotyczące szklarni w Pentaksie.

Szczęśliwie korzystam z tego systemu dość długo — obecnie posiadam korpusy: ME Super, który ojciec kupił jeszcze w latach 80., MZ-3 i K-7. Miałem również MZ-6, K10D i K20D. Przez moje ręce przewinęło się sporo szkieł — począwszy od Pentaksowskich stałek (jak np: SMC-A 28/2.8 ,SMC-A 100/2.8), poprzez kilka 50-tek (w wersji M i A, z f/1.4 i f/1.7) aż po zoomy Pentaksa i nie Pentaksa (a wśród nich np. świetny Tamron 28-70/2.8.).

Obecnie posiadam: Sigmę 10-20 f/4-5.6, Limited 31/1.8, SMC-FA 50/1.4, Limited 77/1.8, SMC-DA* 50-135 2.8.
Raptem 5 obiektywów! A zapewniają mi one totalny zakres ogniskowych Nic więcej nie potrzebuję! Są jasne, lekkie, nie miałem najmniejszych problemów z dostępnością. Przypominam, że SMC-FA 50/1.4 był sprzedawany przez naprawdę długi czas (chyba od czasów serii Z, czyli od początku lat 90.), a jakieś 10 lat temu nówka kosztowała w Polsce ok. 800 zł. Co oznacza że jest to tania, jasna i pełnoklatkowa stałka (o której istnieniu wielu na tym forum zdaje się w ogóle nie mieć pojęcia).

A do korpusu zazwyczaj podpiętego mam Limiteda 31. Robię nim 80% zdjęć. Uwielbiam ten obiektyw, jest rewelacyjny. Na nic innego bym go nie zamienił.

Piękny! Pomijając te nieszczęsne diody na uchwycie, przynajmniej widać, ze ktoś go PROJEKTOWAŁ, a nie dopasowywał kawał plastiku/kompozytu by przykryć wnętrzności, jak ma to miejsce w zdecydowanej większości lustrzanek.

jaad tego ci nie moge odebrac - jestes mistrzem put down'a......

Cały czas myślę po co te diody, skoro fotografujący i tak zwykle będzie je zasłaniać ręką. I przyszło mi do głowy, że to może być tak jak w bajce o "elektrycerzu kwarcowym" (ściślej o trzech elektrycerzach) z Cyberiady Lema. Ot tak po prostu, abyśmy zaczęli o nich intensywnie myśleć i grzały się nam mózgi.

WojciechW, wystarczyłoby, zamiast myśleć, przeczytać po co. :P
Można wyłączyć.

link

W sumie podsumowanie DPreview bardzo trafne. Widać też, że (pomijając LED-y, czy udziwnione kolory) dizajnersko ten aparat jest po prostu ładny - szczególnie widać to w porównaniu nieco canonowatej okrągłości K-50, natomiast nie miało to prawa iść w parze z dobrą ergonomią. Jego linia jednak wygląda znacznie lepiej niż ciężka i klockowata bryła równie nieergonomicznego K-01.

napisali, ze iso jest rozszerzalne do 102000 a w specyfikacji jest do 52000, cos komus umknelo?

w sumie obojętne - jedno i drugie będzie nieużywalne.

jaad75 | 2014-08-29 10:11:01


Kfan, a doczytałeś chociaż w jakich warunkach występował problem kłapania lustra w K-3, czy kłapiesz jak zwykle? BTW, mam znajomych z K-3 którzy mimo używania firmware 1.0 nigdy nie doświadczyli problemu, a kupili korpus zaraz po premierze.
----------------------------

Sorry Jaad za taką kasę należy wymagać 100% niezawodności choćby na poziomie mojego kompakta LX7, który nigdy nawet się nie zawiesił i zawsze działa perfekcyjnie - nigdy zdjęć nie straciłem nawet z szajsunga!.
Pantax takimi wtopami się ośmiesza.

Jak mówię, nie wszyscy mają problemy z wieszającym się K-3 (nie udało mi się w żaden sposób sprowokować zwisu we wspomnianym egzemplarzu, więc ewidentnie nie jest to coś powszechnego), a problemy w specyficznych warunkach nie są też niczym niezwykłym w skomplikowanym sprzęcie, nawet dużo droższym - vide choćby niektóre Jedynki Canona, czy np. problemy z D800. Nie widzę tu żadnego ośmieszania, zwłaszcza, że firma reaguje na zauważone usterki update'ami, czyli tak jak powinna.